Orbitrek

[Christie Monteiro]

Witam!
Chciałabym dołączyć do wątku ponieważ mam pozytywne skojarzenia z orbitrekiem
To idealna maszyna która jest ogólnorozwojowa ....podobnie jak bieżnia z tym ze nie obciąża stawów a to plus dla tych którzy sobie odmawiają jakichkolwiek ćwiczeń z powodu bólu stawów!
Ja schudłam 6kg w miesiąc bez większego wysiłku przy średnim natężeniu ok 40 ...60 ... min.
to optymalny czas do spalania zbędnego tłuszczu, ponieważ dopiero po około 40 minucie spala się tłuszcz ...nie zapominajmy o zbilansowanej diecie a sukces murowany

[agavka]

No to super wlasnie takiej odpowiedzi oczekiwalam ja dopiero zaczynam nie chodzi mi w sumie o zrzucenie kg ale o pozbycie się tluszczyku

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

Ja dodatkowo mam dietkę, odstawilam wiekszosc weglowodanow, jem duzo warzyw, dodatkowo uzywam codziennie vibroaction, i smaruje sie kremem eveline na cellulit, i robie sobie masaz 15 minut nog

[Christie Monteiro]

Eveline slim 3D thermo fat burner ... efekt rozgrzewania i faktycznie działa szczególnie podczas ćwiczeń

[ma-li-na]

Napisane przez Christie Monteiro

Witam!
ponieważ dopiero po około 40 minucie spala się tłuszcz ...

Nic bardziej mylnego



agavka-wszystko zależy od twojej budowy , genów i wagi startowej ,ja efekty gubienia cm w udach zauważyłam dopiero po 3 miesiącach mimo iż zgubiłam w tym czasie ponad 10 kg

[Christie Monteiro]

oczywiscie ... budowa, geny, podstawowa przemiana, materii całkowita przemiana materii od termogenezy po posiłkowej od tętna itd ...wszystko jest indywidualna sprawa co nie zmienia faktu ze taki proces nastepuje

[Carrla]

Wczorajszy dzień nie zaliczony Mam taki ból łydek, że nie mogłam chodzić, chociaż w środę ćwiczyłam 30 mi. na najmniejszym obciążeniu.
Ale dzisiaj zamierzam powalczyć. Obiecuję.

[Dareczka86]

Hej moje 60min zaliczyłam + ćwiczenia ramion. Dieta niestety dość licho. no ale trudno, może dziś będzie lepiej. Pewnie łatwiej by mi było gdyby nie to, że za niedługo dostanę @ i chce mi się bardziej jeść

[Dareczka86]

Dziewczyny, a może jest któraś chętna ćwiczyć ze mną na piłce? Bardzo fajna sprawa, w sumie można ćwiczyć wszystkie partie mięśni. A wydatek jest naprawde niewielki w porównaniu z orbim. Kiedyś widziałam nawet w realu takie piłki w granicach 30zł

[Christie Monteiro]

piłka to tez wyjście .... ja kupowałam w decathlonie jako prezent dla mamy która ma problemy z kręgosłupem. Jest zadowolona
A cena w granicy 30-40
oczywiscie trzeba dopasowac do wzrostu i wagi

[ma-li-na]

wczoraj nie ćwiczyłam ,bo bardzo bolało mnie gardło zrobiłam tylko 100 przysiadów i ćwiczenia na brzuch myślałam ,że nadrobię dziś ale rano czekała na mnie niespodzianka w postaci @

[20Agatka20]

Cześć dziewczyny, u mnie zastój w ćwiczeniach po prostu mam takiego lenia w d...e, że coś okropnego to pewnie dlatego, że urlop się zbliża i już doczekać się nie mogę, będę miała całe 2 tygodnie dla siebie i pewnie wtedy nadrobię (przynajmniej mam taką nadzieję).
Mam jeszcze takie pytanie z innej beczki, stosowała któraś z was dietę dr Dukana?? bo ja bardzo poważnie o niej myślę nawet książki sobie zamówiłam ...

[Anula123]

Napisane przez 20Agatka20

Cześć dziewczyny, u mnie zastój w ćwiczeniach po prostu mam takiego lenia w d...e, że coś okropnego to pewnie dlatego, że urlop się zbliża i już doczekać się nie mogę, będę miała całe 2 tygodnie dla siebie i pewnie wtedy nadrobię (przynajmniej mam taką nadzieję).
Mam jeszcze takie pytanie z innej beczki, stosowała któraś z was dietę dr Dukana?? bo ja bardzo poważnie o niej myślę nawet książki sobie zamówiłam ...

Ja kiedyś stosowałam przez.... 3 dni Nie byłam w stanie wytrzymać bez owoców

[Dareczka86]

ja chyba 9 dni wytrzymałam. Ale pierwsze 4 dni to koszmar!! osłabienie i brak chęci do czegokolwiek. Ale znajomi, którzy wytrzymali stracili po kilkanaście kg w ok 2-3 miesiące

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

A ja już po 60 minutkach, po brzuszkach i ćw ramion. No i już wykąpana pierwszy raz od dawien dawna tak wcześnie

[Dareczka86]

Hejka wszystkim
Nie wiem jak u was, ale u mnie przepiękny dzień się zapowiada, a ja niestety do pracy...
Odezwę się dziś wieczorem lub jutro. Mam nadzieję, że się zmobilizujęcie, wygonicie od siebie lenia i ostro będziecie ćwiczyć. Dobrze sobie powiedzieć, że lepiej spędzić np godzinke na orbim i być zadowolonym niż przesiedzieć przed kompem/telewizorem i nie wiedzieć, kiedy się zmarnowało tyle czasu
Pozdrawiam

[$ylwu$]

Napisane przez 20Agatka20

Cześć dziewczyny, u mnie zastój w ćwiczeniach po prostu mam takiego lenia w d...e, że coś okropnego to pewnie dlatego, że urlop się zbliża i już doczekać się nie mogę, będę miała całe 2 tygodnie dla siebie i pewnie wtedy nadrobię (przynajmniej mam taką nadzieję).
Mam jeszcze takie pytanie z innej beczki, stosowała któraś z was dietę dr Dukana?? bo ja bardzo poważnie o niej myślę nawet książki sobie zamówiłam ...

ja osobiście nie stosowałam tej diety nigdy, ale moja mama na niej jest od jakichś 3 miesięcy, nic nie ćwiczy tylko wcina te jej białka i schudła niesamowicie, z pewnością naście kg, ale ile dokładnie to nie wiem, wisi na niej wszystko, teraz jest aż za chuda no ale ona sie uparła i na moje oko jeszcze co najmniej parę m-cy na niej wytrzyma, bo stwierdziła że jak już tak dobrze jej idzie to nie może się poddać a ja osobiście ją bardzo podziwiam, bo sama bym na pewno nie dała rady być na tej diecie
ale Agatko jeśli chceszz wiedzieć czy działa - tak, działa, i to bardzo, ale trzeba być naprawdę konsekwentnym i wytrwałym, zresztą tak jak z wszystkim

[Chaos_Girl]

Takiej diety chyba nie stosuje sie przez pare miesiecy.

[$ylwu$]

Napisane przez Chaos_Girl

Takiej diety chyba nie stosuje sie przez pare miesiecy.

Tak, stosuje się i to, ile ona będzie trwała zależy od osoby i jej indywidualnych rezultatów. Nie znam dokładnych szczegółów tej diety, ale wiem, że składa się ona z IV etapów, i tak np. jeśli w I etapie schudniesz np 5 kg (powiedzmy w ciągu miesiąca), tak II etap polega na pomnożeniu każdego straconego kg z I etapu x 10 dni, czyli II etap będzie trwał 50 dni, itd no więc jeśli by zliczyć te wszystkie dni całej diety to trochę by się nazbierało, czym więcej tracisz kg tym dłużej ta dieta trwa, w trakcie jeszcze jest stabilizacja wagi czy coś takiego

[20Agatka20]

Oj tak dieta jest dłuuuga, najkrótsza pierwsza faza (uderzeniowa-trwa kilka dni)
Dziś znowu nie poćwiczyłam, taka zmęczona z pracy wróciłam, że nie miałam już na nic siły

[Dareczka86]

Cześć wszystkim. Ja dziś planuję wybrać się na rolki
mam tylko nadzieję, że sie nie zabije ani nie połamię bo byłby problem :P
Wczoraj standardowo zaliczyłam 60 min. Muszę wam powiedzieć, że pupa mi się trochę "dźwigła"
Nie poddawajcie się dziewczyny, warto przemęczyć te kilkadziesiąt min dziennie

[Chaos_Girl]

Napisane przez $ylwu$

Tak, stosuje się i to, ile ona będzie trwała zależy od osoby i jej indywidualnych rezultatów. Nie znam dokładnych szczegółów tej diety, ale wiem, że składa się ona z IV etapów, i tak np. jeśli w I etapie schudniesz np 5 kg (powiedzmy w ciągu miesiąca), tak II etap polega na pomnożeniu każdego straconego kg z I etapu x 10 dni, czyli II etap będzie trwał 50 dni, itd no więc jeśli by zliczyć te wszystkie dni całej diety to trochę by się nazbierało, czym więcej tracisz kg tym dłużej ta dieta trwa, w trakcie jeszcze jest stabilizacja wagi czy coś takiego

No tak faza uderzeniowa jest krotka, ale potem dolacza sie inne produkty. O ile pamietam, w drugiej fazie mozna juz jesc warzywa. Ogolnie chodzi chyba o wyeliminowanie weglowodanow, chyba zlozonych(?), czyli chlebow, ziemniakow i innych takich.
Ja probowalam tej diety i po dwoch dniach nie dalam rady :P
Teraz staram sie nie jesc po prostu, wyzej wspomnianych weglowodanow i juz zrzucilam 4kg. Co prawda w trzy tygodnie, wiec w miare normalnym tempie.

[ma-li-na]

Wracam do Orbiego,skakanka na bok boli mnie staw kolanowy! jestem chyba jeszcze za ciężka na skoki.
jestem wściekła waga dalej stoi w miejscu mimo tego ,że 5 razy w tyg ćwiczę ,dorzuciłam długie wieczorne spacery i rygorystycznie przestrzegam diety,zaczynam się zniechęcać

[20Agatka20]

ma-li-na trzymaj się i nie poddawaj!!! ja też miałam teraz kilkudniowy kryzys ale już jakoś się z niego dźwignęłam i wreszcie wskoczyłam na Orbiego a co do wagi to też nadal stoi ale postanowiłam się nie załamywać, od poniedziałku zamierzam zacząć Dukana, może się uda ... poprawka MUSI SIĘ UDAĆ !!!

[$ylwu$]

Dziewczyny ja po parotygodniowej przerwie jutro znów zaczynam jeździć na orbim, tzn mam nadzieję, o ile znów nie zacznę od tego: "ale mi się nie chce, może jutro pojeżdżę..." Mam nadzieję że uda mi się tym razem zmobilizować

[Zagadkowy Nick]

Ja również wracam po przymusowej kiluitygodniowej przerwie (długa reklamacja ) i tak:
sob 90 min
ndz 60 min
dziś 60 min
I dzięki orbitowaniu nadrabiam zaległości w filmach i serialach

[$ylwu$]

Kurcze jeszcze nigdy nie jeździłam 90 minut na orbim
jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić ja już po godzinie jestem mega zziajana i ledwie chodzę

[ma-li-na]

Napisane przez $ylwu$

Kurcze jeszcze nigdy nie jeździłam 90 minut na orbim
jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić ja już po godzinie jestem mega zziajana i ledwie chodzę

a ja owszem i powiem ci ,że nie ma większej różnicy po 60 min można juz jeździć i jeździć ....tyle ,że nie w taki upał

Agatko-staram się nie zniechęcać ale dobija mnie fakt ,że tak się staram a tu nic ani kg! ale sie nie poddam jak pomyślę sobie ,że w styczniu byłam 14kg cięższa i kilka kg dzieli mnie od sukcesu wraca chęć do walki
Ja standardzik 40 min wczoraj i przedwczoraj

[Zagadkowy Nick]

A dlaczego nie ma różnicy?
Chyba grunt to się ruszać i co za różnica czy ten ruch trwa 60 czy 80 minut?

Nie wydaje mi się, że nagle nadchodzi godzina "zero"(lub 60 minuta) i ten ruch przestaje wpływać na twoje ciało i kondycje

[20Agatka20]

Oj widzę dziewczyny, że my tu wszystkie wracamy z dalekiej, lub mniej dalekiej podróży oby nam tylko zapał nie zniknął !!! Damy radę, wierzę w nas
Zaraz będzie mój serial to lecę pośmigać
Do jutra dziewuchy

[ma-li-na]

Napisane przez Zagadkowy Nick

A dlaczego nie ma różnicy?
Chyba grunt to się ruszać i co za różnica czy ten ruch trwa 60 czy 80 minut?

Nie wydaje mi się, że nagle nadchodzi godzina "zero"(lub 60 minuta) i ten ruch przestaje wpływać na twoje ciało i kondycje

heh źle mnie zrozumiałaś
Chodziło mi o to ,że nie ma różnicy w zmęczeniu ,przynajmniej dla mnie
Jak juz dajesz rade wytrzymać 60min to 80 min również dasz rade

[Zagadkowy Nick]

Z tym to masz rację Po prostu dalej sie ze mnie pot leje
Ale jak sie ogląda ulubiony serial to żal w połowie kończyć!