Jaki wózek? - temat zbiorczy cz. 2

[pani-jesień]

Napisane przez elvegirl

Zaraz się okaże, że to wcale nie jest kwestia jakości spacerówki, tylko dziwnych wyobrażeń rodziców o tym, jaka spacerówka być powinna

Mój synek też trzymał nogi na pałąku. Jak również synek koleżanki, z którą chodziłam na spacery.

[elvegirl]

My naszą Camarelo na pewno jeszcze będziemy testować, zobaczymy jak nam pójdzie, kto wie, może się młoda z pasami jakoś dogada... Na pewno zaletą dla mnie są duże pompowane koła, ale wiele mam tego właśnie w spacerówkach nie lubi

[adzienka]

Waham się pomiędzy dwoma wózkami Valco Baby Snap 3 / 4 lub Britax B-Agila 3/4 Możecie się wypowiedzieć o plusach i minusach tych wózków? Wózek będzie użytkowany po naszych krzywych chodnikach,parku i sporadycznie nad morzem. Który polecicie?

[dasta]

Dzięki dziewczyny za włączenie się w dyskusję o Camarelo. Chyba się na niego zdecyduję skoro mówicie, że gondola ok no i jakościowo też nie narzekacie.
Co do spacerówki to zobaczymy jak to będzie.. Wczoraj spotkałam rodzinkę ze spacerówka Camarelo i chwalili ją.

[ktosia86]

Napisane przez elvegirl

A to na pewno też swoje robi I ten efekt wizualny, po głębokiej gondoli wpada się w panikę, że dzidziol ze spacerówki wypadnie
Mam w domu stary wózek peg perego atlantico, sąsiadka mi oddała, też te pasy szału nie robią...natomiast wkurza mnie strasznie, że w mojej spacerówce pałąk jest tak nisko, młoda się ostro musi wychylić, żeby się o niego oprzeć, a to grozi matki zawałem Młoda jeździ z nogami na pałąku

My mamy stary model Camarelo Q12, kupiony 5 lat temu dla córki, teraz z gondoli korzysta synek. Ten nisko umiejscowiony pałak jest chyba domena Camarelo, bo nasza spacerówka też tak ma i też mnie to irytowało na poczatku, dopóki córka była mała, później się przyzwyczaiłyśmy obie. Generalnie wózek bardzo sobie chwalimy, nawet teraz po 5 latach ma się dobrze. Plusem jest ogromna gondola,córka urodziła się w czerwcu i jeździła w niej do lutego bo z powodzeniem się mieściła, a wolałam ja zima przetrzymać w bardziej osłoniętej gondoli.

[Antosia1993]

Napisane przez pani-jesień

Mój synek też trzymał nogi na pałąku. Jak również synek koleżanki, z którą chodziłam na spacery.

U mnie syn trzyma nóżki na pałąku. Nie uważam tego za efekt złej spacerówki, tak mu jest mam wrażenie wygodnie.

[eemilka]

Hej dziewczyny, czy któraś z was używa Armadillo? Strasznie mi się podoba i wydaje się super, ale nie wiem jak z prowadzeniem czy też utrzymaniem czystości.

Wysłane z mojego D6503

[elvegirl]

Napisane przez ktosia86

Ten nisko umiejscowiony pałak jest chyba domena Camarelo, bo nasza spacerówka też tak ma i też mnie to irytowało na poczatku, dopóki córka była mała, później się przyzwyczaiłyśmy obie.

Ja za każdym razem dostaję zawału jak ona się próbuje na pałąku brzuszkiem oprzeć, od razu ją oczyma wyobraźni widzę lecącą na głowę No ale jakoś się przyzwyczaimy...chyba

Napisane przez eemilka

Hej dziewczyny, czy któraś z was używa Armadillo? Strasznie mi się podoba i wydaje się super, ale nie wiem jak z prowadzeniem czy też utrzymaniem czystości.

Moja koleżanka ma tą karetę, narzeka na brak pałąka i małe kółka, ale nie sprzedaje, więc chyba jest ok

[eemilka]

Napisane przez elvegirl

Ja za każdym razem dostaję zawału jak ona się próbuje na pałąku brzuszkiem oprzeć, od razu ją oczyma wyobraźni widzę lecącą na głowę No ale jakoś się przyzwyczaimy...chyba


Moja koleżanka ma tą karetę, narzeka na brak pałąka i małe kółka, ale nie sprzedaje, więc chyba jest ok

Już go mam widziałam pałąk na Allegro - można dokupić. Chyba tak zrobię bo mała uwielbia kłaść nogi na pałąkach. Małe kółka to nie problem, bo zostawiam jeszcze wózek 3w1 na zmianę.
Miałam okazję kupić nowy za 2/3 ceny, był tylko czarny, choć najładniejszy z żółtą budką, to ten mój na żywo wygląda o wiele lepiej niż na zdjęciach.
Dokupię wkładkę kolorową

Wysłane z mojego D6503

[martaja21]

Witam wszystkie mamusie i tatusiów
Zbliżam się już ogromnymi krokami do porodu i do wyboru wózka zostało mi już naprawdę niewiele czasu. Proszę napiszcie jakie wózki polecacie??? Przejrzałam już strony różnych firm oferujących swoje wózki no tak wszyscy zachwalają swoje. Ale jaka jest rzeczywistość?? Mieszkam na wsi gdzie nie ma dróg asfaltowych powiedzcie jakie koła? Skrętne czy nie? Czy opłaca się kupować 3w1? Jestem mega niezdecydowana i liczę na waszą podpowiedź

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez martaja21

Witam wszystkie mamusie i tatusiów
Zbliżam się już ogromnymi krokami do porodu i do wyboru wózka zostało mi już naprawdę niewiele czasu. Proszę napiszcie jakie wózki polecacie??? Przejrzałam już strony różnych firm oferujących swoje wózki no tak wszyscy zachwalają swoje. Ale jaka jest rzeczywistość?? Mieszkam na wsi gdzie nie ma dróg asfaltowych powiedzcie jakie koła? Skrętne czy nie? Czy opłaca się kupować 3w1? Jestem mega niezdecydowana i liczę na waszą podpowiedź

Na takie drogi to koniecznie pompowane koła.

[dasta]

Napisane przez martaja21

Witam wszystkie mamusie i tatusiów
Zbliżam się już ogromnymi krokami do porodu i do wyboru wózka zostało mi już naprawdę niewiele czasu. Proszę napiszcie jakie wózki polecacie??? Przejrzałam już strony różnych firm oferujących swoje wózki no tak wszyscy zachwalają swoje. Ale jaka jest rzeczywistość?? Mieszkam na wsi gdzie nie ma dróg asfaltowych powiedzcie jakie koła? Skrętne czy nie? Czy opłaca się kupować 3w1? Jestem mega niezdecydowana i liczę na waszą podpowiedź

Hej,
3w1 odradzam ponieważ najczęściej w tych zestawach są bardzo kiepskie foteliki. Ja dzięki pomocy dziewczyn z forum zdecydowałam się na wózek Camarelo i fotelik Maxi Cosi. 4 koła pompowane i duża gondola. Testować będę od sierpnia

[elvegirl]

Pompowane koła niezbędne i 2w1 plus dobry fotelik samochodowy

[RosesAreRed]

My rowniez zdecydowalismy sie na 2w1 i fotelik maxi cosi

[martaja21]

Dzięki za podpowiedzi. Ok wiem już że na pewno pompowane koła, ale czemu odradzacie 3w1? Myślałam że jak kupię wszystko jednego producenta to będzie się to dobrze ze sobą zgrywało, to znaczy wpinanie fotelika w stelaż. Szczerze to właśnie za takim się oglądam.

[elvegirl]

Napisane przez martaja21

Dzięki za podpowiedzi. Ok wiem już że na pewno pompowane koła, ale czemu odradzacie 3w1? Myślałam że jak kupię wszystko jednego producenta to będzie się to dobrze ze sobą zgrywało, to znaczy wpinanie fotelika w stelaż. Szczerze to właśnie za takim się oglądam.

Nie spotkałam się jeszcze z 3w1, gdzie fotelik miałby zrobione testy zderzeniowe. I to jest największy minus. Poza tym bardzo często profilowanie tych fotelików pozostawia wiele do życzenia i dziecko się zwyczajnie w tym foteliku zdecydowanie szybciej męczy niż powinno.
Ja mam wózek Camarelo, do niego dokupione za 20zł adaptery, dzięki którym spokojnie wpinam fotelik Maxi Cosi w stelaż.

[amelia1980]

Cześć
Ja mam wózek xxxi jest wszystko ok, nie pytałam sprzedawcy czy fotelik ma testy zderzeniowe ale zapytam przy najbliższej okazji. Wózek i fotelik sprawują się ok.

[agatala]

Napisane przez martaja21

Dzięki za podpowiedzi. Ok wiem już że na pewno pompowane koła, ale czemu odradzacie 3w1? Myślałam że jak kupię wszystko jednego producenta to będzie się to dobrze ze sobą zgrywało, to znaczy wpinanie fotelika w stelaż. Szczerze to właśnie za takim się oglądam.

Tak jak dziewczyny pisza fotelik lepiej kupic sprawdzony a do niego za grosze adaptery u mnie sa na stale wpiete do fotelika i bez problemu wpinam go na stelaż wózka

[silesianna]

Napisane przez elvegirl

Nie spotkałam się jeszcze z 3w1, gdzie fotelik miałby zrobione testy zderzeniowe. I to jest największy minus. Poza tym bardzo często profilowanie tych fotelików pozostawia wiele do życzenia i dziecko się zwyczajnie w tym foteliku zdecydowanie szybciej męczy niż powinno.
Ja mam wózek Camarelo, do niego dokupione za 20zł adaptery, dzięki którym spokojnie wpinam fotelik Maxi Cosi w stelaż.

Peg perego ma bardzo dobre foteliki, wysoko oceniane w testach zderzeniowych. Niemniej jednak zgadzam się z Tobą, że bezpieczne foteliki z zestawów 3w1 to ogromna rzadkość.

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Zresztą widzę teraz, że chicco i emmaljunga też mają testowane foteliki, z wynikami za bezpieczeństwo na poziomie 4*. Pomijam już maxi cosi, bo oni robią i wózki, i foteliki ogólnie rynek fotelikowy się poprawił, niemniej jednak raczej próżno szukać wózka 3w1 za 1500 z bezpiecznym fotelikiem, bo te po prostu kosztują.

[kaledonia]

Napisane przez martaja21

Dzięki za podpowiedzi. Ok wiem już że na pewno pompowane koła, ale czemu odradzacie 3w1? Myślałam że jak kupię wszystko jednego producenta to będzie się to dobrze ze sobą zgrywało, to znaczy wpinanie fotelika w stelaż. Szczerze to właśnie za takim się oglądam.

Jeśli jednego producenta to może Maxi Cosi Mura z fotelikiem
http://www.mulan.pl/mura-plus-4-maxi-cosi.html
http://www.mulan.pl/gondola-do-wozka...maxi-cosi.html
Można zamknąć się już w 2tys zł z fotelikiem.

Napisane przez silesianna

Peg perego ma bardzo dobre foteliki, wysoko oceniane w testach zderzeniowych. Niemniej jednak zgadzam się z Tobą, że bezpieczne foteliki z zestawów 3w1 to ogromna rzadkość.

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Zresztą widzę teraz, że chicco i emmaljunga też mają testowane foteliki, z wynikami za bezpieczeństwo na poziomie 4*. Pomijam już maxi cosi, bo oni robią i wózki, i foteliki ogólnie rynek fotelikowy się poprawił, niemniej jednak raczej próżno szukać wózka 3w1 za 1500 z bezpiecznym fotelikiem, bo te po prostu kosztują.

Na wiejskie drogi z Peg Perego to raczej tylko tradycyjny model Culla
http://www.mulan.pl/peg-perego-gondo...a-cristal.html

Jeszcze Jane, Cybex, Recaro, Graco oraz Britax Romer mają bezpieczne foteliki do swoich (i nie tylko) wózków.

[silesianna]

Ja jestem fanką peg perego, niemniej jednak zdecydowana większość ich wózków nie jest na wiejskie drogi, to fakt
Sama nigdy nie miałam fotelika wpinanego do stelaża wózka i przeżyłam uważam, że nie jest to opcja niezbędna, choć pewnie wygodna na krótkie dystanse niemniej jednak da się bez

[pani-jesień]

Napisane przez silesianna

Ja jestem fanką peg perego, niemniej jednak zdecydowana większość ich wózków nie jest na wiejskie drogi, to fakt
Sama nigdy nie miałam fotelika wpinanego do stelaża wózka i przeżyłam uważam, że nie jest to opcja niezbędna, choć pewnie wygodna na krótkie dystanse niemniej jednak da się bez

My adapterów użyliśmy chyba tylko raz czy dwa, jakoś nie mieliśmy potrzeby wpinania fotelika do stelaża.

[Ingrid80]

Napisane przez amelia1980

Cześć
Ja mam wózek xxx i jest wszystko ok, nie pytałam sprzedawcy czy fotelik ma testy zderzeniowe ale zapytam przy najbliższej okazji. Wózek i fotelik sprawują się ok.

Nie musisz pytać. Nie mają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez pani-jesień

My adapterów użyliśmy chyba tylko raz czy dwa, jakoś nie mieliśmy potrzeby wpinania fotelika do stelaża.

Ja nigdy

[kaledonia]

Napisane przez Ingrid80

Nie musisz pytać. Nie mają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ona/ On o tym wie, w końcu reklamuje ten wózek w każdym możliwym wątku na wizażu.

[agatala]

Dziewczyny, to co wy tachacie ten fotelik? Bo ja wpinam na okrągło

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez agatala

Dziewczyny, to co wy tachacie ten fotelik? Bo ja wpinam na okrągło

Dziecko w foteliku powinno spędzać możliwie najmniejszą ilość czasu.

[silesianna]

Z domu do auta i z auta do domu tachałam. Nie widziałam sensu tachania po schodach i fotelika, i stelaża do wózka jak jechaliśmy gdzieś autem, a potem na miejscu mieliśmy w planach wróżenie dzieciaków w wózku, to braliśmy normalnie cały wózek z gondolą. Nie widziało mi się wozenie dzieci wózkiem w foteliku.

[elvegirl]

Napisane przez silesianna

ogólnie rynek fotelikowy się poprawił, niemniej jednak raczej próżno szukać wózka 3w1 za 1500 z bezpiecznym fotelikiem, bo te po prostu kosztują.

o takie wózki mi właśnie chodziło, mój błąd, powinnam to zaznaczyć w poprzedniej wypowiedzi

Napisane przez silesianna

Z domu do auta i z auta do domu tachałam. Nie widziałam sensu tachania po schodach i fotelika, i stelaża do wózka jak jechaliśmy gdzieś autem, a potem na miejscu mieliśmy w planach wróżenie dzieciaków w wózku, to braliśmy normalnie cały wózek z gondolą. Nie widziało mi się wozenie dzieci wózkiem w foteliku.

Ja tak samo, jak się zestaw "młoda+fotelik" zrobił upierdliwie ciężki, to zaczęłam zostawiać fotelik w samochodzie.
Jakoś na początku kilka razy wpięłam fotelik w stelaż, jak mi podczas krótkiego wypadu dziecko zasnęło w foteliku i nie chciałam jej budzić.
Foteliki na stelażu widuję głównie w galeriach handlowych, co ma sens, bo jednak gondolą trudniej między półkami manewrować ale ja po siedlisku zarazków jaką jest galeria z dzieckiem nie chadzam, więc u mnie to odpadło.

[agatala]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;61854741]Dziecko w foteliku powinno spędzać możliwie najmniejszą ilość czasu.[/QUOTE]

Bałam sie ze moja wypowiedz wywola taki komentarz spedza bardzo malo czasu, ale to do lekarza, to na poczte to po chleb i wpina sie na okraglo