ostrowiec świętokrzyski

[KroofkaNeonoofka]

Jestem za spaghetti, lasagne jednak nie takie proste
O! Albo jeszcze takie - gotujesz ryż (można z curry bo ma ładny kolor), do tego smażysz kurczaka pokrojonego w małe kawałki, z ziołami prowansalskimi, ewentualnie wg gustu, ja dodaje też sos sojowy, robisz jakąś surówkę (choćby coleslaw) i sos czosnkowy. Proste, smaczne szybkie

[Ostrowczanka]

A może coś takiego? Jest proste i pyszne - mój mąż uwielbia!
Kurczak z sosem curry

Cała pierś z kurczaka
duży jogurt naturalny
curry
włoszczyzna (marchew, pietruszka, cebula, por, kapusta itp.)
sól, pieprz, oliwa
ryż (może być dziki)

Pierś przed usmażeniem można zamarynować w curry i 2-3 łyżkaczh oliwy, ale bez marynowania tez jest dobra. Pierś pokrojoną w kostkę usmażyć na oliwie. Pokroić warzywa : marchew, pietruchę w paseczki, cebulę w kółka/półksiężyce, por w paski itp. Podsmażyć poczynając od najtwardszych. Wymieszać warzywa z kurakiem (odlewając tłuszcz), zalać jogurtem naturalnym z 2-3 łyżeczkami curry. Posolić, opieprzyć, podawać z ryżem, najlepiej z dzikim.

Pierś z kurczaka w zupie cebulowej(2 os.)
2 Piersi
torebka ryżu
torebka zupy cebulowej w proszku
pieprz, sól

Piersi pokroić w paseczki, ułożyć w blasze wyłożonej folią aluminiową. Zalać to zupą cebulową wymieszaną z dużo mniejszą ilością wody niż na torebce (ok. 1/3) - można dodać śmietanki.
Zapiec, aż zupa się zetnie, podawać z ryżem.

[Monial88]

Ooooo dziekuje dziewczynki dziekuje bardzo... skorzystalabym, aczkolwiek przejrzalam pare stron.
I ze wzgledu na upodobania miesne mojego TZta wybralam : miesko jak do kebaba, w sumie zrobie taki caly kebab, kupie jakis ten chleb to tego i cos tam... i jeszcze na niedziele placek po zbojnicku Bo tez upodobal w wykonaniu mojej mamy.

Tylko mam nadzieje ze to wszystko mi wyjdzie. Postaram sie
Ale dziekuje mimo wszystko

[justys1358]

Napisane przez KroofkaNeonoofka

Jestem za spaghetti, lasagne jednak nie takie proste

Ja uwielbiam spaghetti w wykonaniu mojego TZamniam mniam

[Ywanka]

Witam Kobitki!!!


Monial88 mnie również było bardzo miło Cię poznać! Niedługo znów Cie odwiedzę jak przyjadę ze sponsorem (czytaa mamą)
Tylko na marginesie dodam ze śliczne ciuszki są w tym sklepie gdzie Monika pracuje!



Co do Walentynek to mój mąż pracuje na pierwszą zmianę a ja idę do pracy popołudniu, więc po Walentynkach............. .
No ale liczę po cichu że dostane chociaż od męża kwiaty

[Faeryl]

A w ktorym sklepie pracuje Monial88?

[Ywanka]

Napisane przez Faeryl

A w ktorym sklepie pracuje Monial88?

W "Hot Oilu"

[KroofkaNeonoofka]

Widzę, że się już dziewczynki poznały pozawizażowo

A ja bym Monial88 też odwiedziła, ale nie mam na razie pretekstu

[Daisy89]

to moze polecicie cos dobrego na szybki deser?? mile widziany z brzoskwiniami z puszki :p ale nie koniecznie :P

[Ostrowczanka]

Mam pomysł, ale to nie do końca deser. Ostatnio robiłam sobie z mężem taki drink - zmiksowane brzoskwinie z puszki i szampan - pychota!

[KroofkaNeonoofka]

A ja poszukałam na necie, od razu mówię, że nie próbowałam tego robić, ale wygląda na to, że jest pyszne no i raczej łatwe Aż chyba sama kiedyś zrobię

Składniki na 6 porcji:

• 1 duża puszka (850 ml) brzoskwiń
• 1/2 tabliczki gorzkiej lub mlecznej czekolady
• 35 dag serka mascarpone (lub serka homogenizowanego)
• 150 ml jogurtu naturalnego
• 1 torebka cukru waniliowego
• 2 łyżki cukru pudru
• 1 łyżka likieru pomarańczowego
• melisa do dekoracji deseru

Wykonanie:
Brzoskwinie przełóż na sitko, dokładnie osacz, pokrój na małe kawałeczki. Odłóż 3 łyżki owoców, a resztę przełóż do wysokich szklaneczek lub pucharków. Odstaw w chłodne miejsce na ok. 10 minut. W tym czasie utrzyj mikserem serek mascarpone z cukrem pudrem i cukrem waniliowym. Połącz z jogurtem oraz likierem pomarańczowym. Przygotowanym kremem napełnij pucharki z brzoskwiniami. Ponownie wstaw do lodówki. Czekoladę posiekaj, przełóż do miski postawionej nad garnkiem z wrzątkiem, stop. Płynną czekoladę umieść w szprycy cukierniczej i wyciskaj na każdą porcję deseru. Udekoruj melisą i odłożonymi brzoskwiniami.


Edit.
Co do drinków, pyszna jest wódka waniliowa, sprite i zamiast lodu mrożone truskawki - efektowne i smaczne i chyba nawet takie walentynkowe - no chyba, że ktoś nie lubi słodkich drinków

[Daisy89]

Napisane przez KroofkaNeonoofka

A ja poszukałam na necie, od razu mówię, że nie próbowałam tego robić, ale wygląda na to, że jest pyszne no i raczej łatwe Aż chyba sama kiedyś zrobię

pomysł dobry ale zbyt czasochłonny jak dla nas :P bo idziemy do kina a pozniej czeka nas krotka podroz do domku i dopiero wtedy bedziemy przygotowywac cała kolacje wiec musza byc to takie potrawy, ktore beda szybkie i dobre :P

Chyba zdecydujemy sie na wloski deser waniliowy z miksowanymi brzoskwiniami lub gofry z bita smietana i brzoskwiniami do tego kawa hawajska a na pierwsze danie warzywa z kurczakiem i ryzem jak starczy czasu to zrobie tez roladki z szynki i salami z pasta z ogorkiem i papryka jedzenia duzo ale zostajemy tam na kilka dni wiec z czasem to zjemy :P

a co proponujecie do tych warzyw? byle nie alkohol

[justys1358]

Napisane przez Ywanka

Witam Kobitki!!!
Co do Walentynek to mój mąż pracuje na pierwszą zmianę a ja idę do pracy popołudniu, więc po Walentynkach............. .
No ale liczę po cichu że dostane chociaż od męża kwiaty

Pociesze Cie, ze moj TZ wyjechał na delegacje i niewiem czy wroci na walentynki. A jesli nawet, to az tak miło nie bedzie bo dostałam @ i juz po przyjemnosciach

[Monial88]

Napisane przez KroofkaNeonoofka

Widzę, że się już dziewczynki poznały pozawizażowo

A ja bym Monial88 też odwiedziła, ale nie mam na razie pretekstu

Kazdy pretekst jest dobry :P

Np. Zabłądziłam, jak dojechać do domu?
np. przepraszam czy dostane u państwa bieliznę erotyczna?
np. Dzień dobry jestem z policji, pani Monika jest wzywana na komisariat. ;P

coś można wymyślić ;P

A tak poważnie ciuszki sa do 164 na dziewczynki także można sobie choćby pooglądać

[aniikaa]

Napisane przez Monial88

Aniikaa to dawaj zdjecia, albo wysylaj na maila. Napewno Ci cos polecimy I nasz jakie kolorki lubisz, co bys chciala miec i wogole.

A ja wlasnie wzielam prysznic ... i bede sie pielegnowac

Dziewczyny jak tam w koncu plany na walentynki???

Ja spedze je u Tzta, mam dla niego symboliczny naprawde prezent, mysle zeby jeszcze napisac mu list i zrobic jakas prezentacje na plycie... moze mu cos narysuje... i chcialabym mu cos ugotowac. Tylko nie wiem co ... bo zbyt uzdolniona w tym temacie nie jestem. Mozecie cos polecic? Byle proste i latwe

Ywanka bardzo sie ciesze z Twoich odwiedzin Milo bylo sie poznac Az mi sie humorek poprawil...

Wrzuce te fotki, ale w niedziele dopiero, przepraszam, ze zawracalam Wam glowe i zero odzewu z mojej strony ale juz tego wszystkiego nie ogarniam, na egzaminy sie ucze, w pracy jestem zawalona robota, Kuba chory, dzisiaj to tak mi dal popalic ze nawet juz pisac nie mam sily a glowa mi peka chyba sama bede chora.
Planow na walentynki nie mam, prezentu tez nie wymysle cos na szybko w sobote.

Napisane przez Monial88

Ooooo dziekuje dziewczynki dziekuje bardzo... skorzystalabym, aczkolwiek przejrzalam pare stron.
I ze wzgledu na upodobania miesne mojego TZta wybralam : miesko jak do kebaba, w sumie zrobie taki caly kebab, kupie jakis ten chleb to tego i cos tam... i jeszcze na niedziele placek po zbojnicku Bo tez upodobal w wykonaniu mojej mamy.

Tylko mam nadzieje ze to wszystko mi wyjdzie. Postaram sie
Ale dziekuje mimo wszystko

Mialam gdzies przepis na dobrego kebaba z netu, poszperam i jutro wrzuce. A miesko masz gotowe, przypieczone, taki typowy gyros w Biedronce - jesli chcialabys isc na latwizne I nie jest taki drogi, za pudeleczko zaplacisz 7 zlotych a na dwa kebaby na pewno wystarczy.

Napisane przez Ostrowczanka

Mam pomysł, ale to nie do końca deser. Ostatnio robiłam sobie z mężem taki drink - zmiksowane brzoskwinie z puszki i szampan - pychota!

Ciekawe, chyba sprobuje w walentynki
Lece sie uczyc i malz przegania mnie juz z komputera. Pa!

[KroofkaNeonoofka]

Napisane przez Monial88

Kazdy pretekst jest dobry :P

Np. Zabłądziłam, jak dojechać do domu?
np. przepraszam czy dostane u państwa bieliznę erotyczna?
np. Dzień dobry jestem z policji, pani Monika jest wzywana na komisariat. ;P

coś można wymyślić ;P

A tak poważnie ciuszki sa do 164 na dziewczynki także można sobie choćby pooglądać

Hehe to trzeba było mi PW napisać co by Monial88 nie wiedziała, że do niej jakaś zbłąkana owca wkrótce trafi

A poważnie, to jak znajdę chwilkę to się może rzeczywiście wybiorę chociaż żeby się przywitać

Zapomniałam dopisać aniikaa nikomu nic nie zawracasz - my sobie poczekamy

[Ywanka]

Miłych Walentynek!!!!

[KroofkaNeonoofka]

Napisane przez Ywanka

Miłych Walentynek!!!!

i duuużo miłości

P.S. Dziewczyny chyba zajęte przygotowaniami jakiś niespodzianek, bo on wczoraj pusto na naszym forum

[aniikaa]

Napisane przez Ywanka

Miłych Walentynek!!!!

Troche sie spoznilam, ale zycze Wam wiele milosci w tym roku

Napisane przez KroofkaNeonoofka

i duuużo miłości

P.S. Dziewczyny chyba zajęte przygotowaniami jakiś niespodzianek, bo on wczoraj pusto na naszym forum

Ja Walentynek nie przygotowywalam, tylko sie uczylam. Wczorajszy wieczor spedzilismy w domu, bez zadnej kolacji, mielismy kupionego szampana i go wypilismy. Poza tym moj Kubutek nie chcial usnac i do 22 nosilismy go na zmaine, wiec jak juz zasnal nie mielismy sily ani ogladac filmu ani robic kolacji. Ale co tam przeciez jak czlowiek zakochany to i w marcumoze sobie zrobic dzien zakochanych

Dzieczyny juz jestem po sesji Tak mi ulzylo, ze zaczynam zmieniac swoje zycie, wprowadzam pare zmian bo po woli wpadam w rutyne

No a teraz wracam do sprzatania, troche mi sie nabalaganilo przez ta sesje i bede robic obiadek i sernik na zimno dla meza

[Faeryl]

Ja Walentynki spedzilam na koncercie ARTROSIS, byly to chyba moje najfajniejsze Walentynki

[mehja]

Napisane przez Faeryl

Ja Walentynki spedzilam na koncercie ARTROSIS, byly to chyba moje najfajniejsze Walentynki

Ale fajnie!


My walentynki spędziliśmy osobno, ja w domu a mój Tż w szpitalu z naszym synkiem w Kielcach Zmienił mnie, żebym mogła się trochę pouczyć bo mam wkrótce najgorszy egzamin przed sobą i czuję, że go zawalę bo jak się tu uczyć w szpitalu, martwiąc się o zdrowie dziecka

[Ywanka]

Witam powalenytnkowo!


Walentynki do niczego, mąż mnie zdenerwował i tyle



mehja ojej a co się Twojemu synkowi stało?

[KroofkaNeonoofka]

Napisane przez Faeryl

Ja Walentynki spedzilam na koncercie ARTROSIS, byly to chyba moje najfajniejsze Walentynki

O to mój brat też był wczoraj w dekadzie - podobno A ja poszalałam wczoraj w Marghericie Zupełnie nie spodziewanie

Napisane przez aniikaa

Troche sie spoznilam, ale zycze Wam wiele milosci w tym roku



Ja Walentynek nie przygotowywalam, tylko sie uczylam. Wczorajszy wieczor spedzilismy w domu, bez zadnej kolacji, mielismy kupionego szampana i go wypilismy. Poza tym moj Kubutek nie chcial usnac i do 22 nosilismy go na zmaine, wiec jak juz zasnal nie mielismy sily ani ogladac filmu ani robic kolacji. Ale co tam przeciez jak czlowiek zakochany to i w marcumoze sobie zrobic dzien zakochanych

Dzieczyny juz jestem po sesji Tak mi ulzylo, ze zaczynam zmieniac swoje zycie, wprowadzam pare zmian bo po woli wpadam w rutyne

No a teraz wracam do sprzatania, troche mi sie nabalaganilo przez ta sesje i bede robic obiadek i sernik na zimno dla meza

Jak najbardziej, a nawet i w sierpniu

Gratuluję zakończenia sesji A co to za zmiany zaczynasz wprowadzać?
PS. Smacznego

[mehja]

Napisane przez Ywanka

Walentynki do niczego, mąż mnie zdenerwował i tyle



mehja ojej a co się Twojemu synkowi stało?

Wylał na siebie kubek gorącej herbaty, poparzenia 3st. od 2tyg leżymy w Kielcach. konieczny był przeszczep skóry na rączce i ramieniu, buzia się ładnie goi. jutro zdejmą mu opatrunki i sprawdzą czy przeszczep się przyjął. Trzymajcie kciuki. Przez ostatnie 2 tyg wyłam i jechałam na tabletkach uspokajających ale teraz już jest coraz lepiej. W piątek chyba wyjdziemy do domku.

[katalinka17]

Mehja tak bardzo ci współczuję, mogę sobie tylko wyobrazić jak ciebie jako matkę martwi stan zdrowia twojej pociechy. Trzymam kciuki za twojego malucha, oby wszystko powoli się goiło.
Biedactwo...

[mehja]

Dzięki Katalinka. Dziś w nocy jadę zmienić mojego tż-a bo rano do pracy musi iść. Lekarze są dobrej myśli, synek też już czuję się dobrze, apetyt mu wrócił, humor też. No i wszystkie pielęgniarki chwalą, ze jest najgrzeczniejszym dzieckiem na oddziale

[azakowana]

Mehja to trzymaj się jakoś. Dacie radę Najważniejsze to być dobrej myśli. Wiem coś na ten temat. Jakiś rok temu mój chrześniak wylądował w szpitalu w Kielcach, bo się okazało, że ma tą samą chorobę krwi co ja Ale ja jestem dorosła a on malutki i tak jak ja kiedyś mógł umrzeć.

Katalinka a miałam się właśnie pytać co Cię tak długo na wizażu nie ma

[Ostrowczanka]

Mehja - serdecznie współczuję i życzę maluchowi zdrówka i dużo siły.

[KroofkaNeonoofka]

mehja będzie dobrze Mogę sobie tylko wyobrażać, przez co przechodzisz, ale jestem z Tobą i Twoim synkiem całym moim serduchem!

[mehja]

Dzięki dziewczyny, nic wcześniej nie pisałam bo byłam zbyt załamana ale teraz już najgorsze za nami, teraz już wiem, że będzie dobrze.