|
|
#991 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Coś dziewczyny nam zamilkły.. ciekawe czy dają radę?
__________________
おはよう! anna mun kaikki kestää! ![]() |
|
|
|
|
#992 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Sulechów
Wiadomości: 949
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Daje rade;d
A obecnie jem sniadanie a potem nauka ;/// (i tak jeszcze 7 miesiecy ciaglej....intensywnej nauki do matury i zdania 3 klasy;/)
__________________
Medyczne Studium Zawodowe-Dietetyk ![]() Uczę się gotować ![]() Dbam o włosy
|
|
|
|
|
#993 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 186
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
ja byłam z chłopakiem nad morzem dlatego sie nie odzywałam, ale dzisiaj 11 dzień bez peta
Jak na razie nie przytyłam ani kilograma. Może dlatego, że od czasu rzucenia bardziej sie pilnuje co jem, i duuuuuuużo spaceruje. Zamiast jeździć autobusem uruchamiam nogi Bałam się, że bede miała kłopoty ze snem, bo miałam nawet jak paliłam, ale jest dużo lepiej kiedyś budziłam się 2 godziny zanim miałam wstać i turlałam się po lóżku nie mogąc dalej zasnąć, a teraz śpie tak długo aż budzik mnie nie obudzi ;p często mam chwile kryzysu, ale wtedy mowie sobie, w zasadzie bluźnie na siebie jaką bede wtedy kretynką jak słabą i naiwną, że przepaściłam te 11 dni (innym 11 dni może wydawać sie marne, ale dla mnie to dużo ) i wtedy jakoś się wzmacniam i zajmuje czymś innym. Żal mi mojej mamy, która miała rzucać razem ze mna ale nawet nie spróbowała, namówiłam ją tylko do tego aby w domu nie paliła, tylko jak już to na balkonie aby mi nie utrudniać. Bardzo chciałabym aby rzuciła. Tylko nie wiem jak ją do tego przekonać.
__________________
Wymiana ciuszków: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=489961 Wymiana kosmetyków: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=542170 22 września 2010 koniec z papierochami ![]() |
|
|
|
|
#994 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 539
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
A ja rowne 4 tygodnie nie pale....
__________________
Ja to ja
|
|
|
|
|
#995 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Sulechów
Wiadomości: 949
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Ja nie licze jakos
Byly wzloty i upadki ale pisalam z moim przyjacielem i wyrzucilam wszystkie zale i teraz klnelabym na siebie gdybym zapalila
__________________
Medyczne Studium Zawodowe-Dietetyk ![]() Uczę się gotować ![]() Dbam o włosy
|
|
|
|
|
#996 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Co do mamy, niech dojrzeje, to musi być jej świadoma decyzja, a nie chwilowy kaprys, pod wpływem córki, bo nic z tego, będzie palić po kryjomu, jak uczniak :/ Wiem, mój mąż też tak robił, oficjalnie rzucał a kurzył jak lokomotywa w robocie.
__________________
おはよう! anna mun kaikki kestää! ![]() |
|
|
|
|
#997 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 74
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
dawno mnie tu nie było:P niestesty brak czasu.4 klasa..matura;/ no ale mi dzisiaj mija 23 dzień bez papierosa
:P byłam dzisiaj na ognisku klasowym gdzie na około mnie wszyscy palili ale dałam rade i wytrzymałam,chociaż dalej mi sie chce...
|
|
|
|
|
#998 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 186
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
dzisiaj 15 dzień bez peta. Jestem z siebie dumna, bo daje rade nawet po powrocie na studia, gdzie prawie wszyscy moi znajomi palą
__________________
Wymiana ciuszków: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=489961 Wymiana kosmetyków: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=542170 22 września 2010 koniec z papierochami ![]() |
|
|
|
|
#999 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 24
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Aaaaa, zobaczcie, Dorota Stalińska rzuciła "moją metodą"
, czyli Allenem Caremhttp://www.youtube.com/watch?v=lQ_HhmlhS4M |
|
|
|
|
#1000 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Ee tam, czytałam jego książki, ale.. nie uważam je za coś koniecznego, bo to prawdy oczywiste, które każdy z nas zna.
Ale gratuluję rzucenia każdą metodą.
__________________
おはよう! anna mun kaikki kestää! ![]() |
|
|
|
|
#1001 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 36
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
__________________
Nie pale od 01.01.2012
|
|
|
|
|
#1002 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
__________________
おはよう! anna mun kaikki kestää! ![]() |
|
|
|
|
#1003 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 35
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
No niestety ale ja tylko mocno ograniczyłam palenie i w listopadzie robię drugie podejście z Tabexem bo jednak jedno opakowanie to dla mnie zbyt krótko.
__________________
|
|
|
|
|
#1004 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 18
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
wracam skruszona... po ostatniej próbie - 5dni niepalenia, wróciłam do nałogu. od dzisiaj żuję nicorette, póki co od rana spaliłam tylko 2 fajki, ta druga mi nawet specjalnie nie smakowała. Jednak w moim przypadku bez wspomagacza jest zbyt trudno, ale mam nadzieję, że z gumami się uda
|
|
|
|
|
#1005 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 542
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Miło widzieć jak ktoś inny sie zmaga z tym okropieństwem...
![]() Na pocieszenie: Paliłam cztery lata, raz mniej raz więcej, ale ciągnęło mnie do papierosów i nie mogłam rzucić definitywnie... Pewnego dnia wstałam i powiedziałam:dość! Bez plastrów, gum do żucia czy innych wynalazków. Jedynym kołem ratunkowym był sok Kubuś. Wypijałam go straszne ilości - do trzech litrów dziennie. Po odstawieniu papierosów przytyłam - i to duuuuużo. Minęło trochę czasu i wzięłam się również za wagę. W siedem miesięcy zrzuciłam 27 kg I teraz znowu jestem szczupła i NIE PALĘ od ponad trzech lat!!!!
__________________
Darknet Home directory FindTor search engine Tor Links 2025 MegaLinks Hidden Wiki Edytowane przez indigloo Czas edycji: 2010-10-11 o 09:58 |
|
|
|
|
#1006 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Widzicie dziewczyny?! Da się? Da!
__________________
おはよう! anna mun kaikki kestää! ![]() |
|
|
|
|
#1007 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 186
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
[B]indigloo/B] gratuluje, ja dzisiaj 19 dzień dopiero
ale i tak jestem z siebie dumna, bo nikt a nawet ja nie powiedziałby, że rzuce kiedykolwiek palenie. Znajomi mówili na mnie czlowiek szluga. Poprostu kochałam palić. Ale cos we mnie pękło i postanowiłam rzucić no i narazie ładnie mi idzie. Nie mam wagi w domu, ale wizualnie chyba ciut przytyłam. Zaraz ide na basenik. Kocham pływać ale przestałam gdy przeraziła mnie moja kondycja po paleniu, a teraz gdy rzucam wróciłam do tego znowu
__________________
Wymiana ciuszków: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=489961 Wymiana kosmetyków: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=542170 22 września 2010 koniec z papierochami ![]() |
|
|
|
|
#1008 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 542
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Poczytałam dziewczyny Wasze posty i tak trochę przecieram oczy ze zdziwienia. Widzę, że większość z Was ma jakieś "metody", ale to wszystko na marne. Dlaczego? Z rzucaniem palenia jest jak z odchudzaniem - wszystko dzieje się w głowie! Nie da się tego robić na pół gwizdka! Trzeba w to włożyć całą siebie!
Wydawałoby się, że najgorszy jest pierwszy tydzień. Strasznie Cię ciągnie i kusi co chwila. Wtedy trzeba zając czymś mózg Unikajcie sytuacji, w których najczęściej paliłyście. Dla mnie najgorsze było czekanie na autobus, przerwy w pracy i siedzenie przed komputerem. Znalazłam adekwatne zajęcia. Na przystanku czytałam książkę, w czasie przerwy w pracy wychodziałm do parku obok z książką a przy komputerze stał Kubuś. ![]() Najgorszy kryzys przyszedł po miesiącu. Wtedy organizm wydala resztki nikotyny. Niestety dla mnie najgorsze było to, że moje kubeczki smakowe się zregenerowały i zaczęłam się delektować jedzeniem. Przez pierwszy miesiąc nie przytyłam, zaczęło się później. Aż mnie ciarki przeszły na samo wspomnienie! ![]() Jednak warto się poświęcić, nawet przytyć... Jak już uwolniłam się od palenia zabrałam się za zrzucanie kg. Warto było, naprawdę...---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ---------- Cytat:
Jednak tak jak napisałaś: trzeba dojrzeć do decyzji o porzuceniu tej przyjemności!
__________________
Darknet Home directory FindTor search engine Tor Links 2025 MegaLinks Hidden Wiki Edytowane przez indigloo Czas edycji: 2010-10-11 o 11:39 |
|
|
|
|
|
#1009 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
O tym, że trzeba dojrzeć powtarzam od samego początku
Także to nie nowość, problem w tym, że jak ktoś nie chce, to nie rzuci I nic na siłę.
__________________
おはよう! anna mun kaikki kestää! ![]() |
|
|
|
|
#1010 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 186
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
dla mnie czekanie na przystanku na autobus tez jest koszmarem;/ jak paliłam to specjalnie wychodziłam wczesniej aby zdazyc zapalić. Teraz wychodze tak, że zdąze tylko wtedy gdy bede na niego biec;p i poprostu nie myśle o paleniu tylko zeby dobiec na czas ;p Przy okazji troszke kalorii sie spali. Trzeba poza przestawieniem sobie co nieco w głowie poprzestawiac tez nawyki. Wiem, że w porównaniu z niektórymi dziewczynami nie pale smieszny okres, ale te 19 dni to dla mnie dużo. Mam specjalny kalendarzyk gdzie odznaczam kolejne dni niepalenia, i nie moge sie doczekać aż odznacze wszystko czyli 4 miesiące. Wiem, że kryzys może przyjść póżno np po miesiącu bądz kilku, ale za każdym razem gdy to zwalcze jestem przeszczęśliwa i dumna z siebie.
__________________
Wymiana ciuszków: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=489961 Wymiana kosmetyków: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=542170 22 września 2010 koniec z papierochami ![]() |
|
|
|
|
#1011 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 35
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
zamiast kalendarzyka polecam to-można sobie ustawić dane i od razu widać ile się nie pali i ile się...zaoszczedziło.
![]() http://jabluszkowo.pl/index.php
__________________
|
|
|
|
|
#1012 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 92
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Życie bez papierosa jest znacznie łatwiejsze. Zdecydowanie lepiej jest funkcjonować w towarzystwie, kiedy inni nie wczuwają nieprzyjemnego zapachu nikotyny, nie czują kwaśnego oddechu. Najważniejsze w rzucaniu palenia jest zdeterminowanie i postanowienie sobie, ze "od dziś nie palę". Najgorzej jest wstać rano i wmawiać sobie, że zaczynam walkę z papierosem od jutra, bo kiedy się to odkłada na następny dzień to zazwyczaj nic z tego nie wychodzi. Najważniejsze, żeby się jakoś trzymać na początku okresu odstawiania, unikać wychodzenia do barów, gdzie przebywają palacze oraz powiedzieć wszystkim swoim znajomym, że rzuciliśmy palenie aby nie częstowali nas dymkiem. Zajmijmy się podczas walki z nałogiem czymś konstruktywnym, czymś co pozwoli zapomnieć nam o nikotynie. Dobrym sposobem jest rzucie gum nikotynowych. Wszyscy wiedzą jak bardzo szkodliwe jest palenie mimo to naprawdę ciężkie jest zerwanie z tym nałogiem. Bardzo dobry artykuł o walce z dymkiem możecie znaleźć tu http://rzucpalenie.edu.pl/2010/09/11...-masz-problem/
|
|
|
|
|
#1013 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Cytat:
Jest jeszcze druga fajna: http://www.bez-papierosa.pl/strona_glowna
__________________
おはよう! anna mun kaikki kestää! ![]() |
|
|
|
|
|
#1014 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 24
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Zgadzam się z indigloo, palenie trzeba rzucić w głowie. Jednak nie wiąże się to z przybraniem na wadze. Nie muszę jeść więcej, częściej itd., bo nie muszę sobie rekompensować tego że nie palę. I tyle. Dlatego mnie się udało rzucić palenie, metodą Allena Carra, bo właśnie z praca była z głową. Polecam, polecam i jeszcze raz polecam. Warto sobie pomóc.
|
|
|
|
|
#1015 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z brzucha :)
Wiadomości: 1 153
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#1016 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Sulechów
Wiadomości: 949
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Ja powiem wam ze dzisiaj przeszedl kolo mnie gosciu (dosc przystojny) z papierosem cofnelo mnie i jakos tak duszno mi sie zrobilo
Wyobrazam sobie jak wchodzilam do autobusu jak musialo smierdziec albo jak siedzialam i plotkowalam z przyjaciolka przeciwniczka palaczy
__________________
Medyczne Studium Zawodowe-Dietetyk ![]() Uczę się gotować ![]() Dbam o włosy
|
|
|
|
|
#1017 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 186
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Już ponad miesiąc nie pale, a dokładniej 32 dni
Na wadze nie przybrałam na razie nic, i czuje się lekko i wolno Teraz walka jest juz duzo prostsza, myśle o paleniu tylko wtedy gdy ktoś znajomy przy mnie pali, ale i tak głód ten jest do przezwyciężenia.
__________________
Wymiana ciuszków: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=489961 Wymiana kosmetyków: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=542170 22 września 2010 koniec z papierochami ![]() |
|
|
|
|
#1018 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 542
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
justevi, trzymam kciuki!
__________________
Darknet Home directory FindTor search engine Tor Links 2025 MegaLinks Hidden Wiki |
|
|
|
|
#1019 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 764
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Dzisiaj jest mój "magiczny" dzień- 24.
94 dni bez palenia!!!!! 3 miesiące ![]() Jestem dumna i już mnie raczej nie ciągnie do papierosów! ![]() Jedyne co to mnie brzydzą, i duszę się jak np. ktoś idzie przede mną i pali ![]() Mój TŻ też nie pali miesiąc ![]() Powodzenia rzucaczki! ![]()
__________________
<3 M. 07.11.2007 ! ...:::Want you to make me feel like I'm the only one that you'll ever love:. 24.07.2010- rzuciłam! 3.12.2010- marzenia się spełniają -> kierunek Londyn "Ty nie musisz się w to wczuwać jeśli miałeś fajny dom, Kiedyś spytam Cię co znaczy mieć spokojne dzieciństwo" |
|
|
|
|
#1020 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Rzucić palenie, część II
Pięknie. Mnie też już to nie przeszkadza
__________________
おはよう! anna mun kaikki kestää! ![]() |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:56.



おはよう! 




Jak na razie nie przytyłam ani kilograma. Może dlatego, że od czasu rzucenia bardziej sie pilnuje co jem, i duuuuuuużo spaceruje. Zamiast jeździć autobusem uruchamiam nogi
kiedyś budziłam się 2 godziny zanim miałam wstać i turlałam się po lóżku nie mogąc dalej zasnąć, a teraz śpie tak długo aż budzik mnie nie obudzi ;p często mam chwile kryzysu, ale wtedy mowie sobie, w zasadzie bluźnie na siebie
jaką bede wtedy kretynką jak słabą i naiwną, że przepaściłam te 11 dni (innym 11 dni może wydawać sie marne, ale dla mnie to dużo 






Minęło trochę czasu i wzięłam się również za wagę. W siedem miesięcy zrzuciłam 27 kg
no i narazie ładnie mi idzie. Nie mam wagi w domu, ale wizualnie chyba ciut przytyłam. Zaraz ide na basenik. Kocham pływać ale przestałam gdy przeraziła mnie moja kondycja po paleniu, a teraz gdy rzucam wróciłam do tego znowu 

