cudowne tabletki na zmarszczki ?

[KasiulkaS]

izzolda, a co Ci się działo po Anti Age? Ja też brałam 1 opakowanie ale więcej nie kupię chyba bo tak mi instynkt podpowiada. Wezmę Omegasy.

[Klara02]

Izzolda, podpinam sie pod pytanie Kasiulki. I czy to byl anti age - pyknogenol, czy ten drugi (z czyms tam z czerwonego wina itd) ?

[anarya]

Napisane przez izzolda

Wcale bym sie nie zdziwiła gdyby to było po MSM
Ja łykałam tylko AntyAge a takie rzeczy sie po nim porobiły ze od razu odstawiłam i napewno do niego nie wrócę...

dzieki za odp. ech kolejny dowod na to ze nie wszystko dobre dla kazdego

[izzolda]

|Ja brałam anty age czyli pyknogenol.
Pozaty jak już wspomninałam gdzieś wyczytałam na BU że ten preparat może się wcale nie wchłaniać przez te dodatki.
http://www.biochemiaurody.fora.pl/viewtopic.php?t=53
Ja miałam poważne problemy żoładkowo jelitowe min bo o innych nie bede pisała.
Podobno niedługo ma być pycnogenol czysty w formie sproszkowanej w sklepie mazidła-ja czekam na te formę.
Pycnogenol znajduje sie tez w pestkach winogron czyli i w oleju z niego

[Klara02]

Dzieki Izzolda. Ja mam teraz swietny pyknogenol Unii, czysty chemicznie ekstrakt z kory sosny srodziemnomorskiej. Jest dobry a z dodatkow ma: laktoze, celuloze, skrobie, olej kokosowy i barwniki, niestety.

[izzolda]

No to super
Ja weszłaś w jego posiadanie

[Klara02]

W posiadanie pyknogenolu Uni weszlam w prosty sposob. Poszlam do apteki i zaplacilam 29zl

[izzolda]

Chyba już wiem który-bierze się 2 tabletki dziennie?
To mnie do niego zniechęciło.

[Klara02]

Taki w plastikowym "sloiczku" i bialo zielonym pudeleczku. bierze sie 2-3 ale malutkie (jak mala vit C) zielone tabletki.

[kamila w]

Czytam i czytam Wasze wiadomości i sie zastanawiam, kiedy od ich nadmiaru dostane bzika. Ale to cudownie ze mozna tak poogadac.Jestem nowa użytkowniczka, mam 46 i swira na punkcie starzenia!!! Wy jestescie mlodsze, zapewne . Kupilam wczoraj Evelle i pycnogel i juz łykam, ale czekam na kogos kto mi da jakas rade i podzieli sie ze mna jakie sa tego efekty.

[trojka]

Klaro a ile tableteczek jest w opakowaniu? A nazwa to po prostu Pyknogenol i tyle?!

AntiAge biorę od miesiąca i nie widzę, nic dobrego, wysypało mnię strasznie na dekolcie, a nigdy wcześniej mi się to nie zdarzało i mam po nim koszmarną zgagę trwającą kilka do kilkunastu godzin jakby mi kołek ktoś do gardła wpychał
Wykończę jeszcze drugie opakowanie, bo kupiłam je ze względu na przebarwienia, na razie plamy jak były tak i są na swoim miejscu w stanie nie zmienionym, buuuu

[agaku]

Napisane przez trojka

AntiAge biorę od miesiąca i nie widzę, nic dobrego, wysypało mnię strasznie na dekolcie, a nigdy wcześniej mi się to nie zdarzało i mam po nim koszmarną zgagę trwającą kilka do kilkunastu godzin jakby mi kołek ktoś do gardła wpychał
Wykończę jeszcze drugie opakowanie, bo kupiłam je ze względu na przebarwienia, na razie plamy jak były tak i są na swoim miejscu w stanie nie zmienionym, buuuu

Trojka, a jaką dawkę Anti Age przyjmujesz?

[KasiulkaS]

Teraz jak przeczytałam odpowiedź Trojki nt. Anti Age to sobie przypomniałam że miałam cały wypryszczony dekolt. Myślałam że to od jakiś mazideł, balsamów, filtrów? A może to ten Anti Age? Jakoś i tak podświadomie go nie polubiłam (intuicyjnie). Skończyło się na jednym opakowaniu. Wolę Omege.
pozdrawiam

[trojka]

Napisane przez agaku

Trojka, a jaką dawkę Anti Age przyjmujesz?

Jedną tableteczkę dziennie jak zaleca producent

[tornado]

Witajcie, bardzo się cieszę, że trafiłam na ten wątek, który jest dla mnie kopalnią wiedzy jeśli chodzi o witaminy i suplementy. Po zapoznaniu się z Waszymi wypowiedziami stwierdziłam, że zakupię kwasy Omega 3 i witaminę E, gdyż zmarszczki zaczęły się pojawiać i trzeba coś z tym zrobić. W związku z tym mam pytanie (pewnie głupie, ale mnie to gryzie). Czy po tych kwasach trzeba skórę traktować wysokimi filtrami? Grożą przebarwienia jak po AHA? Staram się nakładać filtr za każdym razem, jeśli przebywam poza domem, ale przyznaję się bez bicia, że kiedy jest pochmurny dzień i siedzę w domu nie nakładam filtra. Czy łykając te kwasy będę do tego zmuszona?
Może przyda się komuś kalkulator przeliczający mg na international units (w sklepie oglądałam opakowania wit. E i na każdym była jednostka IU i zero informacji o mg). Jest tam też sporo informacji o witaminie E, ale dla Was pewnie to nic nowego
http://getyoure.com/iu/?mnItemNumber=1487

Jeszcze jedno pytanie, czy łykając omegę i wit. E mogę zażywać Centrum, czy to już będzie za dużo?

[Basia39]

tornado
Nie przyjmowanie suplementów w postaci witamin, czy kwasów tłuszczowych nie narzuca stosowania filtrów, nie nabawisz się przebarwień, nie ma obawy , ale równiez nie zwalnia z ich stosowania. Jeśli chce się utrzymać skórę w jak najlepszej kondycji, jak najdłużej to same suplementy nie pomogą tu trzeba działać zarówno od wewnątrz - suplementy jak i od zewnątrz, czyli na dzień przez cały rok kremy ze stabilnymi filtrami, a na noc retinoidy i/lub kwasy.

Nie wiem jaki jest skład Centrum i w jakich dawkach przyjmujesz wit. E - musisz sobie policzyć ile łacznie jej będzie biorąc oba preparaty.

[tornado]

Basiu, dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Jeśli chodzi o filtry to stosuję od lutego Avene 50+, na naczynka na noc Diroseal - od kwietnia, od czasu do czasu Juvit, pod oczy Active C - kończę opakowanie, na noc zamówiłam sobie wychwalany na wizażu pro-retinol minuit Yves Rocher. No i szczerze mówiąc nie widzę rezultatów - głownie chodzi mi o naczynka oraz oczy. Mam wrażenie, że bruzdy pod oczami się wręcz powiększyły. Myślę, że ma na to wpływ brak wspomagaczy od środka.

[agaku]

Napisane przez trojka

Jedną tableteczkę dziennie jak zaleca producent

Z tego co wiem, to przebarwienia leczy się wyższymi dawkami pycnogenolu, niż zaleca producent Anti Age. Była o tym chyba mowa na początku wątku No ale tobie ten preparat najwyraźniej nie służy

[tornado]

Mam jeszcze jedno pytanie - mam do wyboru dwie wersje witaminy E - naturalną i syntetyczną. Jest różnica w działaniu? Którą wybrać? Przyznam, że syntetyczna jest znacznie tańsza.

[agaku]

Napisane przez tornado

Mam jeszcze jedno pytanie - mam do wyboru dwie wersje witaminy E - naturalną i syntetyczną. Jest różnica w działaniu? Którą wybrać? Przyznam, że syntetyczna jest znacznie tańsza.

Tylko i wyłącznie naturalną.

•Take 200 to 400 IU of vitamin E supplements per day. You can't get that much from food unless you eat huge amounts of nuts, seeds, or vegetable oil, all high in fat. Not all members of our Editorial Board agree that E supplements are advisable. But the majority believe that such levels are safe and potentially beneficial. Vitamin E is a complex group of related compounds. Look for "natural" vitamin E supplements (preferably those containing some "mixed tocopherols"), since synthetic E largely contains forms that are poorly utilized by the body. For more about natural vitamin E, see "Vitamin E: Is Natural Better," WELLNESS LETTER, September 1999.

UC Berkeley Wellness Letter, June 2001

http://www.berkeleywellness.com/html/ds/dsVitaminE.php

W wymienionym atrykule jest też mowa o tym, że naturalna wit. E jest lepiej przyswajalna i zatrzymywana przez organizm niż syntetyczna. Biorąc taką samą dawkę obydwu form witamin, nasz organizm przyswaja dwukrotnie więcej naturalnej niż syntetycznej. Naturalna forma zawiera "d-alpha-toopherol" lub "mieszankę tokoferoli".

Jeszcze jeden ciekawy link na ten temat:
http://www.vitamins-nutrition.org/vi...in-e-form.html

Tornado, jakie dokładnie preparaty masz na myśli? Ja kupuję Tokovit 200 - w mojej aptece cena ok. 10 PLN.

[tornado]

Napisane przez agaku

Tornado, jakie dokładnie preparaty masz na myśli? Ja kupuję Tokovit 200 - w mojej aptece cena ok. 10 PLN.

Aga, dzięki. Ja chwilowo nie mieszkam w Polsce, więc sugeruję się tym, co tu jest dostępne. No i w drogerii na półce stoją witaminy naturalne 100, 200, 400 jm. i obok syntetyczne (gdzieś tak o połowę tańsze) gdzie najwyższe stężenie jest 1000 jm. Zastanawiam się po co to tam stoi tak ogólnie dostępne, skoro dawka dzienna jest 400 jm. wit. naturalnej. Chyba tylko na zalecenie lekarza, ale wtedy powinno być na receptę wg. mnie.
Aaa, zasugerowałam się tą syntetyczną, gdyż tylko na niej (400jm.) było dodatkowo napisane, że antyoksydant. Pewnie żeby się lepiej sprzedawała. No ale za Waszą radą wybiorę naturalną.
Pozdrawiam

[justynaroberto]

Napisane przez izzolda

|Ja brałam anty age czyli pyknogenol.
Pozaty jak już wspomninałam gdzieś wyczytałam na BU że ten preparat może się wcale nie wchłaniać przez te dodatki.
http://www.biochemiaurody.fora.pl/viewtopic.php?t=53
Ja miałam poważne problemy żoładkowo jelitowe min bo o innych nie bede pisała.
Podobno niedługo ma być pycnogenol czysty w formie sproszkowanej w sklepie mazidła-ja czekam na te formę.
Pycnogenol znajduje sie tez w pestkach winogron czyli i w oleju z niego

Właśnie zobaczyłam, że w "Mazidłach" pojawiło się coś o nazwie ekstrakt z pine bark, czyli chyba pycnogenol.
Niestety nie ma żadnych bardziej szczegółowych informacji. Czy któraś wie może, jak przyjmować taką sproszkowaną wersję?

[Basia39]

justynaroberto
Acha to inna nazwa pycnogenolu. Jednak od stosowania tego preparatu doustnie skutecznie odstrasza mnie cena W takiej postaci sproszkowanej nadaje się natomiast z pewnością do użytku zewnętrznego. Może pojawi się w Mazidłach jakiś przepis na serum z jego udziałem

[justynaroberto]

Rzeczywiście cena jest bardzo wysoka. Swoją drogą jestem ciekawa, jaka powinna być dzienna dawka

[agnieszka1970]

Napisane przez Iwonalodz

Dziewczynki, czy mogłybyście mi podać, co bierzecie zamiast Omegi 3- Forte?? Bo jednak latem muszę zmienić omegę na coś lżejszego, bo nie daję rady z tym świeceniem się i natłuszczeniem Proszę o nazwę i jakbyście mogły to od razu też firmę i orientacyjna cenę i dawkę
Z góry dziękuję pięknie za pomoc

Widzę, ze nie jestem sama
Ja tez muszę odstawić Omega 3, choć skóra na twarzy jest bardzo ładna - delikatna, pory zwężone, nawet peeling robię znacznie rzadziej...po prostu 36-letnie niemowlę ;-)))...ale błyszczę się okropnie. Nie pomagają bibułki (jakby nie zbierały tej warstwy), puder matujący...po prostu nic. Wyglądam jak powleczona warstewką masła.
Kupię Linomag...zobaczymy...

[izzolda]

Napisane przez Basia39

justynaroberto
Acha to inna nazwa pycnogenolu. Jednak od stosowania tego preparatu doustnie skutecznie odstrasza mnie cena W takiej postaci sproszkowanej nadaje się natomiast z pewnością do użytku zewnętrznego. Może pojawi się w Mazidłach jakiś przepis na serum z jego udziałem

Z ta ceną to nie koniecznie jest tak jak myślisz.Proszek pyknogenolu do zakupienia w mazidłach ma 10 g,1 tabletka AntyAge zawiera w sobie 30mg pycnogenolu.teraz wystaczy wyliczyć::Ja płaciłam za 30 tabletek antyage 16 zł.

[Basia39]

izzolda faktycznie, nie zwróciłam uwagi, że to aż 10 gram
Za 900 mg AntiAge wychodzi 16PLN, a tu w formie proszku za 10000 mg tylko 29PLN

[Basia39]

Napisane przez justynaroberto

Rzeczywiście cena jest bardzo wysoka. Swoją drogą jestem ciekawa, jaka powinna być dzienna dawka

Okazuje się jednak, że nie, ze względu na gramaturę cena nie jest wysoka. Wychodzi na to, że Pine Bark oferwany w Mazidłach jest najtańszą wersją tego suplementu, ze wszystkich dostępnych na naszym rynku

http://www.drugdigest.org/DD/DVH/Her...2BBark,00.html

Dla zainteresowanych podaję link do strony, gdzie można poczytać na jego temat oraz o zalecanych dawkach, w zależności od oczekiwanych efektów.

Już przymierzam się do zakupów

[Smok]

basia, to jak kupisz i zjesz, daj znać, jakie walory smakowe. Należy to zmieszać z wodą, czy jak?

[Basia39]

Smoku ponoć w smaku nie za ciekawe, ale można rozpuścić w wodzie, zamknąć oczy i do dna Czego się w końcu nie robi dla urody