Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-05-22, 18:47   #301
shehzadi
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 710
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez Toto1 Pokaż wiadomość
no prosze. znam juz nawet sporo Pakistanskich par
moj paskud jest z Egiptu.
a co wspolnego jezyka no to ja juz mam to szczescie ze opanowywuje po malu
Ech, też się muszę wziąć za naukę. Niestety mój Tż nie lubi uczyć a książek do nauki urdu nie ma prawie wcale. A jak są, to badziewne. Może jak się przeniosę do UK to coś znajdę.
__________________
[*]2.05.2011 Dawid
[*]29.11.2011 Dominika

shehzadi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-22, 18:55   #302
Daria16071989
Zadomowienie
 
Avatar Daria16071989
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 762
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez shehzadi Pokaż wiadomość
Ech, też się muszę wziąć za naukę. Niestety mój Tż nie lubi uczyć a książek do nauki urdu nie ma prawie wcale. A jak są, to badziewne. Może jak się przeniosę do UK to coś znajdę.
Ja jakoś za czytaniem książek nie przepadam ale jak w jakiejś tytuł mnie zaciekawi to zabieram się za czytanie Chociaż nigdy do końca nie doczytam Jakoś ostatnio w ogóle nie potrafie się skoncentrować nad tym co czytam,nie raz to muszę pare razy przeczytać,żeby wiedzieć o co chodzi bo czytam a za chwile nie wiem o czym tak naprawdę czytałam I mogłabym tak przeczytać nawet 5 stron i,i tak bym nie wiedziała o czym tam było napisane..ehh..jakoś ciężko ostatnio u mnie z koncentracją.
Ostatnio modlitwę "Ojcze Nasz.." zmawiałam 5 razy bo zapominałam na jakim momencie skończyłam i tak czy siak nie dokończyłam jej bo zasnęłam ;/
__________________
Czas Nie Leczy Ran.. On Tylko Przyzwyczaja Do Bólu

Moje dwa aniołki:
25.02.2011 [*]
12.06.2011[*]

Edytowane przez Daria16071989
Czas edycji: 2011-05-22 o 18:58
Daria16071989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-22, 20:18   #303
Toto1
Zadomowienie
 
Avatar Toto1
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: holandia
Wiadomości: 1 579
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez shehzadi Pokaż wiadomość
Ech, też się muszę wziąć za naukę. Niestety mój Tż nie lubi uczyć a książek do nauki urdu nie ma prawie wcale. A jak są, to badziewne. Może jak się przeniosę do UK to coś znajdę.
moj paskud niestety tez do nauki niechetny... ale ja sie podszkolilam na wakacjach. co roku mamy dwa razy wypady do Egiptu tak gdzies po 3 tygodnie.. wiec wyjscia nie mam jak tam jestem. tak gadamy ze az mnie rece bola
no ale od wrzesnia ide do szkoly

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

a to na wieczorek http://www.youtube.com/watch?v=2zahfPA96BI
__________________
لا إله إلا الله محمد رسول الله
Ahmed 10.05.2011



http://muslitotek.blogspot.com/
Toto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-22, 20:43   #304
shehzadi
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 710
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez Daria16071989 Pokaż wiadomość
Ja jakoś za czytaniem książek nie przepadam ale jak w jakiejś tytuł mnie zaciekawi to zabieram się za czytanie Chociaż nigdy do końca nie doczytam Jakoś ostatnio w ogóle nie potrafie się skoncentrować nad tym co czytam,nie raz to muszę pare razy przeczytać,żeby wiedzieć o co chodzi bo czytam a za chwile nie wiem o czym tak naprawdę czytałam I mogłabym tak przeczytać nawet 5 stron i,i tak bym nie wiedziała o czym tam było napisane..ehh..jakoś ciężko ostatnio u mnie z koncentracją.
Ostatnio modlitwę "Ojcze Nasz.." zmawiałam 5 razy bo zapominałam na jakim momencie skończyłam i tak czy siak nie dokończyłam jej bo zasnęłam ;/
Problemy z koncentracją, skąd ja to znam. A książki lubię czytać, tylko ostatnio same bzdury wydają. Albo grafomanię. Za to z nauką języków u mnie ciężko. Urdu, język mojego Tża jest już w ogóle do niczego nie podobny i trudno będzie mi go przyswoić.

Cytat:
Napisane przez Toto1 Pokaż wiadomość
moj paskud niestety tez do nauki niechetny... ale ja sie podszkolilam na wakacjach. co roku mamy dwa razy wypady do Egiptu tak gdzies po 3 tygodnie.. wiec wyjscia nie mam jak tam jestem. tak gadamy ze az mnie rece bola
no ale od wrzesnia ide do szkoly

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

a to na wieczorek http://www.youtube.com/watch?v=2zahfPA96BI
Szkoła - to jest dobry pomysł . Ja nie byłam jeszcze w Pakistanie i pewnie szybko tam nie pojadę. Po pierwsze, to niestety drogi wyjazd jak na nasze możliwości, a po drugie ambasada niechętnie wydaje wizy, bo jest tam teraz niebezpiecznie. Za to do Egiptu chętnie bym się wybrała .
__________________
[*]2.05.2011 Dawid
[*]29.11.2011 Dominika

shehzadi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-22, 21:02   #305
Cookie24
Zadomowienie
 
Avatar Cookie24
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: zachodniopom.
Wiadomości: 1 884
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Dziekuję dziewczynki za miłe przywitanie (nie bede wymieniać nicków, bo nie chce nikogo pominąć Tyle nas jest tutaj... "poznałysmy"się dzieki niezbyt przyjemnym okolicznosciom w naszym zyciu.. Ale macie rację, dobrze jest z kims porozmawiać o tym,kto przezywał to samo... I ciesze sie, ze trafiłam na ten wątek, moze za duzo sie nie udzielam (jestem nowa i sie ogarniam ) ale "podczytuje" i z moja psychika juz lepiej niz tydz temu chociażby... Zagladanie tutaj uzaleznia Tez tak macie ? hi hi
apropos czytania ksiażek to jestem w podobnej sytuacji... Nie moge sie skupic he he a w dodatku do konca maja muszę napisać 2 końcowe rozdziały pracy dyplomowej i nic mi nie idzie masakra.....
Cookie24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-22, 21:04   #306
Lucy1111
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy1111
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Witajcie Moje drogie
Wróciłam z pracy. jutro wolne
Piję sobie właśnie piwko Łomża miodowe. Takie sobie. Chciałam wypróbować.

Cookie24, chciałam się z Tobą przywitać! miło mi
Tzn, przykro, że musiałaś do nas dołączyć. Wpadaj do nas tak często jak tego potrzebujesz

Cytat:
Napisane przez Daria16071989 Pokaż wiadomość
Ja jakoś za czytaniem książek nie przepadam ale jak w jakiejś tytuł mnie zaciekawi to zabieram się za czytanie Chociaż nigdy do końca nie doczytam Jakoś ostatnio w ogóle nie potrafie się skoncentrować nad tym co czytam,nie raz to muszę pare razy przeczytać,żeby wiedzieć o co chodzi bo czytam a za chwile nie wiem o czym tak naprawdę czytałam I mogłabym tak przeczytać nawet 5 stron i,i tak bym nie wiedziała o czym tam było napisane..ehh..jakoś ciężko ostatnio u mnie z koncentracją.
Ostatnio modlitwę "Ojcze Nasz.." zmawiałam 5 razy bo zapominałam na jakim momencie skończyłam i tak czy siak nie dokończyłam jej bo zasnęłam ;/
Kochana! Rozwaliłaś mnie tym zdaniem Prawie oplułam monitor

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Cookie24 Pokaż wiadomość
Dziekuję dziewczynki za miłe przywitanie (nie bede wymieniać nicków, bo nie chce nikogo pominąć Tyle nas jest tutaj... "poznałysmy"się dzieki niezbyt przyjemnym okolicznosciom w naszym zyciu.. Ale macie rację, dobrze jest z kims porozmawiać o tym,kto przezywał to samo... I ciesze sie, ze trafiłam na ten wątek, moze za duzo sie nie udzielam (jestem nowa i sie ogarniam ) ale "podczytuje" i z moja psychika juz lepiej niz tydz temu chociażby... Zagladanie tutaj uzaleznia Tez tak macie ? hi hi
apropos czytania ksiażek to jestem w podobnej sytuacji... Nie moge sie skupic he he a w dodatku do konca maja muszę napisać 2 końcowe rozdziały pracy dyplomowej i nic mi nie idzie masakra.....
no niestety/stety ja jestem uzależniona od wizazu
Rano otwieram oczy i już myślę, by Wam napisać dzień dobry
Lucy1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-22, 21:46   #307
natalia_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

witam


Cytat:
Napisane przez amilcia Pokaż wiadomość
Witam i ja w niedzielne popołudnie




Mam pytanie do dziewczyn, co teraz są w ciaży. Czy was też czasen na początku bolał brzuch? Może za małą dawmkę luteiny birę? Czy robiłyście badania jakieś na początku? I czy mogę poprosić o L4 w moim przypadku?

Jutro mam wizytę, trochę się boję.
ja brałam progesteron, wyszedł mi za niski i musiałam więcej luteiny brać
__________________
5.01.2011[*]
08.03.2015[*]

Mikołaj 19.11.2011

Edytowane przez natalia_23
Czas edycji: 2011-05-22 o 21:51
natalia_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-22, 22:24   #308
Daria16071989
Zadomowienie
 
Avatar Daria16071989
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 762
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Lucy-ja sama się śmiałam jak to pisałam ale to jest na fakcie hihi
__________________
Czas Nie Leczy Ran.. On Tylko Przyzwyczaja Do Bólu

Moje dwa aniołki:
25.02.2011 [*]
12.06.2011[*]
Daria16071989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-23, 07:14   #309
Daria16071989
Zadomowienie
 
Avatar Daria16071989
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 762
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Dzień Dobry
Ja właśnie piję kawusie ;p
Trochę spać mi się chce,ale to standard,jednak przerąbane jest mieszkać z teściami ;/ A zwłaszcza z moimi. Nawet się cicho nie potrafią zachować,a jak się im uwagę zwróci to mówią,że oni hałasu nie robią..ehhh.
Miłego Dnia Kobitki
__________________
Czas Nie Leczy Ran.. On Tylko Przyzwyczaja Do Bólu

Moje dwa aniołki:
25.02.2011 [*]
12.06.2011[*]
Daria16071989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-23, 07:20   #310
Nita6
Zakorzenienie
 
Avatar Nita6
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

dzień dobry

kawka?

ja dzisiaj nawet spałam w miarę dobrze ,ale katar wciąz mnie męczy
Nita6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-23, 07:22   #311
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 679
GG do inutil
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Dzień Dobry

ja herbata

Cookie24 ojj, tak wizaz uzależnia
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-23, 07:24   #312
Daria16071989
Zadomowienie
 
Avatar Daria16071989
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 762
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

A mi jakoś nie dobrze jest ;/ blee
__________________
Czas Nie Leczy Ran.. On Tylko Przyzwyczaja Do Bólu

Moje dwa aniołki:
25.02.2011 [*]
12.06.2011[*]
Daria16071989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-23, 07:45   #313
bacharybnik
Zadomowienie
 
Avatar bacharybnik
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 466
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Dzień Dobry
Ja dzisiaj też herbatę z rana pije

Za chwilę idę z synem do lekarza bo się rozchorował a potem na betę jadę

Boję się tylko żeby się nie zaraziła od syna - ostatnio też brzdąc się rozchorował i mnie zaraził, nawet z łóżka nie umiałam zejść co byłam taka słaba no i wtedy też przestało bić serduszko mojego aniołka. Dlatego bardzo się boję że skończy się to tak samo

________________

17.09.2006 Kamilek
07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek
bacharybnik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-23, 07:51   #314
Daria16071989
Zadomowienie
 
Avatar Daria16071989
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 762
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez bacharybnik Pokaż wiadomość
Dzień Dobry
Ja dzisiaj też herbatę z rana pije

Za chwilę idę z synem do lekarza bo się rozchorował a potem na betę jadę

Boję się tylko żeby się nie zaraziła od syna - ostatnio też brzdąc się rozchorował i mnie zaraził, nawet z łóżka nie umiałam zejść co byłam taka słaba no i wtedy też przestało bić serduszko mojego aniołka. Dlatego bardzo się boję że skończy się to tak samo

________________

17.09.2006 Kamilek
07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek
Nie zamartwiaj sie kochana,będzie dobrze zobaczysz! Tym razem będziesz miała szczęście i wszystko będzie ok
W razie co powiedz lekarzowi,że mały jest chory,a Ty jesteś w ciąży i zapytaj jakby Ciebie łapało to co poleca z domowych sposobów bo tabletek w ciąży nie chcesz brać.
Wszystko będzie dobrze napewno I nie skończy się tak samo jak wtedy! Nawet tak nie myśl bo po tyłku dostaniesz
__________________
Czas Nie Leczy Ran.. On Tylko Przyzwyczaja Do Bólu

Moje dwa aniołki:
25.02.2011 [*]
12.06.2011[*]

Edytowane przez Daria16071989
Czas edycji: 2011-05-23 o 07:52
Daria16071989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-23, 08:08   #315
Nita6
Zakorzenienie
 
Avatar Nita6
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Bacha - trzymaj się ciepluchno , nie całuj syncia to się nie zarazisz
no i powodzenia na badaniu Bety - aby była taka jaka powinna być
Nita6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-23, 08:11   #316
Cookie24
Zadomowienie
 
Avatar Cookie24
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: zachodniopom.
Wiadomości: 1 884
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

dzień doberek Daria a Ty na czczo kawki nie pij tylko herbatke zielona Po ciazy taki nawyk mi pozostał heh.... właśnie w pracy siedzę i nie mogłam sie powstrzymac żeby do Was zajrzeć bacharybnik nie denerwuj się ...... Wszystko bedzie dobrze... Buziaki
Cookie24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-23, 08:16   #317
Daria16071989
Zadomowienie
 
Avatar Daria16071989
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 762
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez Cookie24 Pokaż wiadomość
dzień doberek Daria a Ty na czczo kawki nie pij tylko herbatke zielona Po ciazy taki nawyk mi pozostał heh.... właśnie w pracy siedzę i nie mogłam sie powstrzymac żeby do Was zajrzeć bacharybnik nie denerwuj się ...... Wszystko bedzie dobrze... Buziaki
Witaj Cookie Dziekuję za radę ;p jutro z niej skorzystam,a tak wogóle to w ciąży można pić zieloną herbatę? Koleżanka mi mówiła jak byłam w poprzedniej ciąży,że nie więc nic mi na ten temat nie wiadomo A zieloną herbatkę mam Piję ją sobie codziennie wieczorem, jednakże zacznę ją pić od rana. Chyba,że mogę i rano i wieczorem?
__________________
Czas Nie Leczy Ran.. On Tylko Przyzwyczaja Do Bólu

Moje dwa aniołki:
25.02.2011 [*]
12.06.2011[*]
Daria16071989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-23, 08:26   #318
amilcia
Wtajemniczenie
 
Avatar amilcia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Witam i ja z rana.

bacharybnik - wszystko bedzie dobrze, najważniejszy spokój. Powodzenia na becie.
Pewnie i ja niedługo będę biegać na badania. Za godzine idę do lekarza, spać nie mogłam w nocy.
amilcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-23, 08:30   #319
Daria16071989
Zadomowienie
 
Avatar Daria16071989
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 762
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez amilcia Pokaż wiadomość
Witam i ja z rana.

bacharybnik - wszystko bedzie dobrze, najważniejszy spokój. Powodzenia na becie.
Pewnie i ja niedługo będę biegać na badania. Za godzine idę do lekarza, spać nie mogłam w nocy.
To już niestety będzie miała każda z nas..
Jak mi sie uda to też napewno będę panikować..ehh..ale taki już nasz los
Człowiek niby sie stara nie zwariować ale nie da sie w naszym przypadku.
__________________
Czas Nie Leczy Ran.. On Tylko Przyzwyczaja Do Bólu

Moje dwa aniołki:
25.02.2011 [*]
12.06.2011[*]

Edytowane przez Daria16071989
Czas edycji: 2011-05-23 o 08:32
Daria16071989 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-23, 08:42   #320
Cookie24
Zadomowienie
 
Avatar Cookie24
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: zachodniopom.
Wiadomości: 1 884
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez Daria16071989 Pokaż wiadomość
Witaj Cookie Dziekuję za radę ;p jutro z niej skorzystam,a tak wogóle to w ciąży można pić zieloną herbatę? Koleżanka mi mówiła jak byłam w poprzedniej ciąży,że nie więc nic mi na ten temat nie wiadomo A zieloną herbatkę mam Piję ją sobie codziennie wieczorem, jednakże zacznę ją pić od rana. Chyba,że mogę i rano i wieczorem?
Zielona herbatka pobudza tak samo jak kawa , zawiera kofeine wiec nie nalezy przekraczac mniej wiecej 2 filizanek dziennie (w ciązy) nio , ale lepiej pic zieloną niz kawkę ponieważ ma wiecej witaminek i mikroelementów tym bardziej na czczo Ja zeby było sprawiedliwie piłam 1 filizanke herbatki ziel. i 1 kawki z mleczkiem bo nie moge sie oprzeć
Cookie24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-23, 08:44   #321
Daria16071989
Zadomowienie
 
Avatar Daria16071989
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 762
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez Cookie24 Pokaż wiadomość
Zielona herbatka pobudza tak samo jak kawa , zawiera kofeine wiec nie nalezy przekraczac mniej wiecej 2 filizanek dziennie (w ciązy) nio , ale lepiej pic zieloną niz kawkę ponieważ ma wiecej witaminek i mikroelementów tym bardziej na czczo Ja zeby było sprawiedliwie piłam 1 filizanke herbatki ziel. i 1 kawki z mleczkiem bo nie moge sie oprzeć
Ok dziękuję bardzo za odpowiedz
__________________
Czas Nie Leczy Ran.. On Tylko Przyzwyczaja Do Bólu

Moje dwa aniołki:
25.02.2011 [*]
12.06.2011[*]
Daria16071989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-23, 08:51   #322
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Dzień dobry Kochane nie było mnie troszkę a Wy tyle popisałyście że musiałam nadrabiać

Cytat:
Napisane przez shehzadi Pokaż wiadomość
A ja mam do Was pytanie. Czy stosowałyście kiedyś jakieś naturalne "wspomagacze" płodności, typu wiesiołek czy omega3? Właśnie się nad nimi zastanawiam, bo coś mam poczucie, że owulka mnie w tym miesiącu ominęła .
Ja właśnie stosuję od kilku dni wiesiołek

Cytat:
Napisane przez Toto1 Pokaż wiadomość
Przepis jest dosc....dziwny
No ale jak chcialas to masz mi pomoglo. Bo w tym cyklu co go stosowalam w polaczeniu z testami owu -zaskoczylo

Potrzebujesz dwie garscie suszonej lawendy i podkolanowke-taka ponczoszke

Caly zabieg stosuje sie w celu rozgrzania jajnikow i udroznienia jajowodow.
Zaczynamy w dniu kiedy skonczyl sie okres-UWAGA!!NIE ROBIC W POLOGU!!
przed pojsciem spac, wsypujemy do ponczoszki dwie garscie lawendy i zawiazujemy(taka podluzna kielbaska wyjdzie)...gotujemy w rondelku zawiniatko ok 10 min az woda zrobi sie purpurowa.
Wyciagamy ale nie wyciskamy wody, najlepiej polozyc na talerzyku.
Poczekac az ostygnie troszke ba tyle ze bedzie cieple ale nie letnie..
I teraz najlepsze
Zakladamy cieple gacie takie reformy. Zawiniatko z lawenda wkladamy tak jak podpaske, od spodu zabezpieczamy recznikiem coby lozka nie zmoczyc lawenda ma byc ciepla na tyle zeby nas nie spazyc i ma zakrywac wejscie pochwy obrazowo co?
Zakladamy tej nocy cieple skarpety i dluga pizame. Mamy sie porzadnie wypocic!!! Po jakiejs godz lawende mozna wyjac. Ale cala noc trzeba siedziec pod koldra no i TZ musi sie z daleka trzymac
Nast dnia zabieg powtorzyc ale tylko na pol godziny...zanim npTZ z pracy wroci no i do roboty!!!!
Ps. Dzien po zabiegu radze wlozyc podpaske bo moze leciec z nas woda-skutek odetkania jajowodu-ze mnie sie saczylo pare godzin.
Ps2. Z doswiadczenia wiem ze lepiej jak TZ zabiegu nie widzi-umrze ze smiechu
łooo niezłe może wypróbuję a musi to byś po @ czy później w połowie cyklu np też może być??

Cytat:
Napisane przez bacharybnik Pokaż wiadomość
Dzień Dobry

Boję się tylko żeby się nie zaraziła od syna - ostatnio też brzdąc się rozchorował i mnie zaraził, nawet z łóżka nie umiałam zejść co byłam taka słaba no i wtedy też przestało bić serduszko mojego aniołka. Dlatego bardzo się boję że skończy się to tak samo
Kochana wszystko będzie dobrze teraz już musi być!!

Cytat:
Napisane przez Cookie24 Pokaż wiadomość
dzień doberek Daria a Ty na czczo kawki nie pij tylko herbatke zielona Po ciazy taki nawyk mi pozostał heh.... właśnie w pracy siedzę i nie mogłam sie powstrzymac żeby do Was zajrzeć bacharybnik nie denerwuj się ...... Wszystko bedzie dobrze... Buziaki
Witaj Kochana przykro mi że Ciebie to też musiało spotkać ale nasz "terapia: na pewno Ci pomoże w jakiś sposób, pisz do Nas jak tylko masz ochotę

Daria trzymam mocno za II ale za bardzo się nie nastawiaj bo ja w pierwszym cyklu starań też byłam pewna że się udało i było nie miłe rozczarowanie oby u Ciebie było MIŁE!!

A tak ja również już widziałam kilka razy Boską latynoskę podczytuje Nas dość solidnie i często ale skoro jej to pomaga to dobrze

A ja właśnie piję herbatkę zieloną
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-23, 09:06   #323
Daria16071989
Zadomowienie
 
Avatar Daria16071989
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 762
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Dzień dobry Kochane nie było mnie troszkę a Wy tyle popisałyście że musiałam nadrabiać



Ja właśnie stosuję od kilku dni wiesiołek



łooo niezłe może wypróbuję a musi to byś po @ czy później w połowie cyklu np też może być??



Kochana wszystko będzie dobrze teraz już musi być!!



Witaj Kochana przykro mi że Ciebie to też musiało spotkać ale nasz "terapia: na pewno Ci pomoże w jakiś sposób, pisz do Nas jak tylko masz ochotę

Daria trzymam mocno za II ale za bardzo się nie nastawiaj bo ja w pierwszym cyklu starań też byłam pewna że się udało i było nie miłe rozczarowanie oby u Ciebie było MIŁE!!

A tak ja również już widziałam kilka razy Boską latynoskę podczytuje Nas dość solidnie i często ale skoro jej to pomaga to dobrze

A ja właśnie piję herbatkę zieloną
Hej Kochana A wiesz,że właśnie o Tobie myślałam? Przeglądałam właśnie posty i patrzałam kiedy ostatnio byłaś,tu bach na ostatnią stronę weszłam żeby napisać,ze Cię troche nie było a tu niespodzianka hihi
Za kciuki nie dziękuję I jakoś bardzo sie nie nastawiam,ale szczerze mówiąc czuję,że coś tam zaskoczyło,tym bardziej,że mam takie objawy jak w poprzedniej ciąży.. Tak jak już pisałam prędzej,mam nadzieję,że mnie przeczucie nie myli i będę miała niespodziankę hihi
Bardzo bym tego chciała!

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Agatkaa-mam pytanie do Ciebie: Mianowicie czy miałaś robiony zabieg?? Czy samoistne #?
__________________
Czas Nie Leczy Ran.. On Tylko Przyzwyczaja Do Bólu

Moje dwa aniołki:
25.02.2011 [*]
12.06.2011[*]

Edytowane przez Daria16071989
Czas edycji: 2011-05-23 o 09:00
Daria16071989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-23, 09:07   #324
neska951
Zakorzenienie
 
Avatar neska951
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

hej moje piękne już jestem
Ale było fajnie na wsi i bociany były

Byłam w czwartek w szpitalu gdzie lekarka powiedziała że 10 mm endometrium to nie jest dużo zapytałam czy po samej @ to nie jest dużo to stwierdziła że ooooo to po samej @ no to trochę sporo matko to jak z tymi konowałami rozmawiać Powiedziała że nie wchodzi z żadnym leczeniem niech się tym endokrynolog zajmie bo to i tarczyca i przysadka, zabroniła mi zachodzić w ciążę do czasu jak hormony się nie uregulują. A na ból przepisała mi antybiotyk bo ona nie wie czemu boli, to może zrost o stanie zapalnym i takie tam pierdy nie wiem czy brać ten antybiotyk normalnie tyle się już tego nałykałam...
Ogólnie mam dziś doła powyjzadowego

Toto Przepis na nagrzanie janiorów niezły , ja na moje bóle przykładam po prozaicznego termofora, przynajmniej nie jest mokry a grzeje że hej no i pomaga bo mam wrażenie ze wszystko tam rozluźnia się

Inutil fajnie że korale kręcisz może doczekam się na kolczyki A odnosnie powrotu do naturalnego koloru włosów to Daria ma rację nigdy nie dobierzesz tak farby żeby była identyczna z naturalnym i żeby nie było widać odrostu .Może warto wypróbować płukanki do włosów i one by pokryły odrost . kiedyś stosowałam taka srebrną żeby zmienić czasem odcień ale wiem że są brązowe rude i czarne , one zmywają się po pierwszym myciu .Jak odrost nie bardzo różni się od farbowanych włosów może tak płukana dałaby radę przykryć różnicę

Agatko mi mama poleciła pić macierzankę i nagietek , macierzanka podobno sprzyja rozrostowi endometrium u kobiet które mają skąpe miesiączki tak jak u Ciebie

Cookie Witaj

Edytowane przez neska951
Czas edycji: 2011-05-23 o 09:15
neska951 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-23, 09:12   #325
Daria16071989
Zadomowienie
 
Avatar Daria16071989
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 762
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez neska951 Pokaż wiadomość
hej moje piękne już jestem
Ale było fajnie na wsi i bociany były

Byłam w czwartek w szpitalu gdzie lekarka powiedziała że 10 mm endometrium to nie jest dużo zapytałam czy po samej @ to nie jest dużo to stwierdziła że ooooo to po samej @ no to trochę sporo matko to jak z tymi konowałami rozmawiać Powiedziała że nie wchodzi z żadnym leczeniem niech się tym endokrynolog zajmie bo to i tarczyca i przysadka, zabroniła mi zachodzić w ciążę do czasu jak hormony się nie uregulują. A na ból przepisała mi antybiotyk bo ona nie wie czemu boli, to może zrost o stanie zapalnym i takie tam pierdy nie wiem czy brać ten antybiotyk normalnie tyle się już tego nałykałam...
Ogólnie mam dziś doła powyjzadowego

Toto Przepis na nagrzanie janiorów niezły , ja na moje bóle przykładam po prozaicznego termofora, przynajmniej nie jest mokry a grzeje że hej no i pomaga bo mam wrażenie ze wszystko tam rozluźnia się

Inutil fajnie że korale kręcisz może doczekam się na kolczyki

Agatko mi mama poleciła pić macierzankę i nagietek , macierzanka podobno sprzyja rozrostowi endometrium u kobiet które mają skąpe miesiączki tak jak u Ciebie
Witaj Neska Ty to masz przerąbane jednym słowem,aż mi Ciebie żal tyle Kochana musiałaś przejść,że aż się to w głowie nie mieści. Co do antybiotyku ja bym brała na Twoim miejscu bo jeżeli Ci go lekarka przepisała to znaczy,że powinnaś go brać Ale zrobisz jak zechcesz.. Chociaż Ci lekarze to sami nieraz nie wiedzą co zapisują i dają leki byle się pozbyć pacjenta..
Ale pamiętaj Kochana jak to mówią po burzy zawsze wstaje słonce
__________________
Czas Nie Leczy Ran.. On Tylko Przyzwyczaja Do Bólu

Moje dwa aniołki:
25.02.2011 [*]
12.06.2011[*]

Edytowane przez Daria16071989
Czas edycji: 2011-05-23 o 09:14
Daria16071989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-23, 09:19   #326
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez Daria16071989 Pokaż wiadomość
Hej Kochana A wiesz,że właśnie o Tobie myślałam? Przeglądałam właśnie posty i patrzałam kiedy ostatnio byłaś,tu bach na ostatnią stronę weszłam żeby napisać,ze Cię troche nie było a tu niespodzianka hihi
Za kciuki nie dziękuję I jakoś bardzo sie nie nastawiam,ale szczerze mówiąc czuję,że coś tam zaskoczyło,tym bardziej,że mam takie objawy jak w poprzedniej ciąży.. Tak jak już pisałam prędzej,mam nadzieję,że mnie przeczucie nie myli i będę miała niespodziankę hihi
Bardzo bym tego chciała!

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Agatkaa-mam pytanie do Ciebie: Mianowicie czy miałaś robiony zabieg?? Czy samoistne #?
hihi no to dobrze że Ci niespodziankę zrobiłam obyś miała drugą taką 26
a co do # to miałam zabieg pierw założyli mi tabletkę poronna z którą miałam leżeć a gdy zacznę krwawić to ich poinformować gdy już to nastąpiło wzięli mnie na zabieg ale wcześniej kazali chodzić do wc i wiecie co miałam wrażenie jak robiłam siku że moja fasolka poszła do wceta
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-23, 09:21   #327
neska951
Zakorzenienie
 
Avatar neska951
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez Daria16071989 Pokaż wiadomość
Witaj Neska Ty to masz przerąbane jednym słowem,aż mi Ciebie żal tyle Kochana musiałaś przejść,że aż się to w głowie nie mieści. Co do antybiotyku ja bym brała na Twoim miejscu bo jeżeli Ci go lekarka przepisała to znaczy,że powinnaś go brać Ale zrobisz jak zechcesz.. Chociaż Ci lekarze to sami nieraz nie wiedzą co zapisują i dają leki byle się pozbyć pacjenta..
Ale pamiętaj Kochana jak to mówią po burzy zawsze wstaje słonce
No właśnie lekarka sama nie była przekonana i przepisała tak "profilaktycznie":mur : bo nic innego nie przyszło jej do głowy .To takie głupie jest a i jeszcze jedna teoria że macica nie ułożyła się po zabiegu ale czy to jest możliwe?
A z odwleczeniem starań o dziecko to mi nie przeszkadza bo nie czuję "musu" Zresztą co ma być to będzie i tyle
neska951 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-23, 09:22   #328
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez neska951 Pokaż wiadomość
hej moje piękne już jestem
Ale było fajnie na wsi i bociany były

Agatko mi mama poleciła pić macierzankę i nagietek , macierzanka podobno sprzyja rozrostowi endometrium u kobiet które mają skąpe miesiączki tak jak u Ciebie
Hej Kochana dobrze że już jesteś z Nami co do tej macierzanki i nagietka to nagietka piję od czasu do czasu i zieloną herbatkę no i teraz biorę wiesiołka więc już nie będę kombinować jeszcze z macierzanka może w następnym cyklu??
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-23, 09:40   #329
Daria16071989
Zadomowienie
 
Avatar Daria16071989
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 762
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
hihi no to dobrze że Ci niespodziankę zrobiłam obyś miała drugą taką 26
a co do # to miałam zabieg pierw założyli mi tabletkę poronna z którą miałam leżeć a gdy zacznę krwawić to ich poinformować gdy już to nastąpiło wzięli mnie na zabieg ale wcześniej kazali chodzić do wc i wiecie co miałam wrażenie jak robiłam siku że moja fasolka poszła do wceta
Ja tez miałam zabieg i też dostałam tabletkę w sumie nie jedną bo dwie odrazu mi założyli,też zaczęłam krwawić i też musiałam chodzić do wc ale tam było takie z jakby podestem więc nie możliwe było,żeby fasolka wpadła do środka ponieważ lekarze kazali mi siadać bardzo mocno do tyłu żeby właśnie uniknąć tego wpadnięcia fasolki do środka do odpływu,że tak powiem. W sumie to za każdym razem któraś z pielęgniarek stała koło mnie jak byłam w wc i sprawdzały jak sie załatwiłam. A na szczęście fasolka nie wpadła do wc bo leżałam na łóżku i w pewnym momencie dostałam tak silnych bóli krzyżowych,że nie mogłam ani leżeć ani stać. Ale wstałam z łóżka i poszłam do pielęgniarki żeby dała mi coś przeciwbólowgo bo nie mogłam wytrzymać,kazała mi iść się położyć i że zaraz przyniesie mi coś. Weszłam do pokoju,położyłam się i nagle poczułam mocny ból podbrzusza i poczułam jak się zrobiło mokro pode mną. Nie wiem dlaczego ale szybko wstałam z łóżka i stanęłam w rozkroku i zaczęłam wołać,że poproszę kogoś na 7(bo akurat w tym pokoju byłam) a ona akurat weszła do mnie i jej powiedziałam,że już chyba po bo krwią się zalałam. Ale podłogę im upaćkałam masakra,ale kazała mi się położyć na łóżjo i leżeć a ona poszła po rękawiczki,wróciła obmyła mnie i wzieła moją fasolinkę ;( Miałam okazję ją widzieć bo rozebrałam majtki i na tej"cienkiej" podpasce ją miałam,jak mi pielęgniarka kazała odsłonić podpaskę to spojrzałam tam jak to wszystko wygląda ;( I wtedy dopiero mnie wzieli na zabieg,bo jak to lekarz powiedział,jeżeli się pani sama nie oczyści i nie wyjdzie to do czego dążyliśmy nie będzie zabiegu bo jest Pani młoda a nie możemy sobie pozwolić żeby uszkodzić pani macicę bo zapewne będzie miała Pani jeszcze dzieci i nie możemy do tego dopuścić.. ehh..straszne to

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Cytat:
Napisane przez neska951 Pokaż wiadomość
No właśnie lekarka sama nie była przekonana i przepisała tak "profilaktycznie":mur : bo nic innego nie przyszło jej do głowy .To takie głupie jest a i jeszcze jedna teoria że macica nie ułożyła się po zabiegu ale czy to jest możliwe?
A z odwleczeniem starań o dziecko to mi nie przeszkadza bo nie czuję "musu" Zresztą co ma być to będzie i tyle
Wiesz co dla mnie to jest śmieszne,że ci lekarze coś zapisują a nie są przekonani do tego co Ci dają! Co to za lekarze masakra! Oni tylko wiedzą jak z nas zdzierać kase! A ile jesteś po zabiegu? Miałaś już pierwszą miesiączkę prawda?Dobrze pamiętam? Mi moja gin powiedziała,że już po pierwszym krwawieniu wszystko wraca do normy. Ale Ty też miałaś cyrki z tym wszystkim więc wydaje mi się,że to może być możliwe
__________________
Czas Nie Leczy Ran.. On Tylko Przyzwyczaja Do Bólu

Moje dwa aniołki:
25.02.2011 [*]
12.06.2011[*]

Edytowane przez Daria16071989
Czas edycji: 2011-05-23 o 09:42
Daria16071989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-23, 09:47   #330
neska951
Zakorzenienie
 
Avatar neska951
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Wiecie co dziwne to wszystko z tą toaletą , ja musiałam sikac do takiego wielkiego słoja , i jak coś wypadło to zanieść do pielęgniarek a jak sama krew to wylać. Po co tak kombinować z toaletą i dodatkowo się stresować?
Mogli Wam dać ten słoik poetycko zwany "tulipanem", przecież to żaden problem ale nie łatwiej kazać kobiecie gimnastykować się nad sedesem , matko ale się wnerwiłam

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Cytat:
Napisane przez Daria16071989 Pokaż wiadomość
Ja tez miałam zabieg i też dostałam tabletkę w sumie nie jedną bo dwie odrazu mi założyli,też zaczęłam krwawić i też musiałam chodzić do wc ale tam było takie z jakby podestem więc nie możliwe było,żeby fasolka wpadła do środka ponieważ lekarze kazali mi siadać bardzo mocno do tyłu żeby właśnie uniknąć tego wpadnięcia fasolki do środka do odpływu,że tak powiem. W sumie to za każdym razem któraś z pielęgniarek stała koło mnie jak byłam w wc i sprawdzały jak sie załatwiłam. A na szczęście fasolka nie wpadła do wc bo leżałam na łóżku i w pewnym momencie dostałam tak silnych bóli krzyżowych,że nie mogłam ani leżeć ani stać. Ale wstałam z łóżka i poszłam do pielęgniarki żeby dała mi coś przeciwbólowgo bo nie mogłam wytrzymać,kazała mi iść się położyć i że zaraz przyniesie mi coś. Weszłam do pokoju,położyłam się i nagle poczułam mocny ból podbrzusza i poczułam jak się zrobiło mokro pode mną. Nie wiem dlaczego ale szybko wstałam z łóżka i stanęłam w rozkroku i zaczęłam wołać,że poproszę kogoś na 7(bo akurat w tym pokoju byłam) a ona akurat weszła do mnie i jej powiedziałam,że już chyba po bo krwią się zalałam. Ale podłogę im upaćkałam masakra,ale kazała mi się położyć na łóżjo i leżeć a ona poszła po rękawiczki,wróciła obmyła mnie i wzieła moją fasolinkę ;( Miałam okazję ją widzieć bo rozebrałam majtki i na tej"cienkiej" podpasce ją miałam,jak mi pielęgniarka kazała odsłonić podpaskę to spojrzałam tam jak to wszystko wygląda ;( I wtedy dopiero mnie wzieli na zabieg,bo jak to lekarz powiedział,jeżeli się pani sama nie oczyści i nie wyjdzie to do czego dążyliśmy nie będzie zabiegu bo jest Pani młoda a nie możemy sobie pozwolić żeby uszkodzić pani macicę bo zapewne będzie miała Pani jeszcze dzieci i nie możemy do tego dopuścić.. ehh..straszne to

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------


Wiesz co dla mnie to jest śmieszne,że ci lekarze coś zapisują a nie są przekonani do tego co Ci dają! Co to za lekarze masakra! Oni tylko wiedzą jak z nas zdzierać kase! A ile jesteś po zabiegu? Miałaś już pierwszą miesiączkę prawda?Dobrze pamiętam? Mi moja gin powiedziała,że już po pierwszym krwawieniu wszystko wraca do normy. Ale Ty też miałaś cyrki z tym wszystkim więc wydaje mi się,że to może być możliwe
Zabieg miałam 31 styczna od tego momentu 3 @ które wyglądaj ą jak rzeźnia no i te cholerne bóle .... Do tego zaburzenia hormonalne

Edytowane przez neska951
Czas edycji: 2011-05-23 o 09:49
neska951 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.