Polecamy:

Lucy1111 · 2011-06-12, 17:36

Nie wierzę w to, co się stało

to jakiś koszmar.

Cookie24 · 2011-06-12, 17:36

Boze nie mam pojecia, az sie cała trzese....

to zycie jest do du......y!!!!! K...A!!!!!!!!!!!

kasiahexe · 2011-06-12, 17:38

tragedia................. .. ja nie moge uwierzyc........... dlaczego te barany nie dlai jej czegos na podtrzymanie wczoraj......... przeciez widzieli ze ciaza sie rozwija wolniej nic powinna............. za✂✂✂ac takich lekarzy

((((((((((((

Lucy1111 · 2011-06-12, 17:40

biedna, przeczuwała, że coś jest nie tak

jeszcze ta historia z tą głupią ginekolog.

agatkaa1 · 2011-06-12, 17:42

Daria tak bardzo mi przykro

już nic na to nie poradzimy ale jak przeczytałam tą wiadomość to aż mam ciary na ciele

Cookie24 · 2011-06-12, 17:42

Do cholery tak to k...wa jest w tej Polsce do ch...a!!!!!!! masakra jakas....
Daria , przytulam mocno....

Lucy1111 · 2011-06-12, 17:44

cookie, a pisała Daria, kiedy wróci?

Cookie24 · 2011-06-12, 17:48

Własnie juz mi nie odpisała i nie wiem co mam mysleć..... Moze nie moze rozmawiać..... nie wiem własnie.........

Martwie się....

Toto1 · 2011-06-12, 17:48

zatkalo mnie........ normalnie nie wiem co powiedziec... przeciez tak nie mialo byc......

och...... cookie daj znac co z nia?. masz z nia kontakt tak?
Boze... drugi raz to samo....

agatkaa1 · 2011-06-12, 17:49

jakie to życie jest głupie i niesprawiedliwe

shehzadi · 2011-06-12, 17:49

o nie, dlaczego??? cholera, dlaczego tę biedną Darię znowu to spotkało????

Daria, słoneczko, tak bardzo mi przykro.

Toto1 · 2011-06-12, 17:51

sprawiedliwosci to juz dawno na tym swiecie nie ma....

Matko nie jestem w stanie sobie tego wyobrazic...... tyle biedna juz kopniakow dostala.... jak jej teraz pomoc??

neska951 · 2011-06-12, 17:54

Daria

Brak słów....

bacharybnik · 2011-06-12, 17:54

Daria jedzie już do domu. Jutro ma jechać do szpitala na zastrzyk

NIE MOGĘ W TO UWIERZYĆ CO SIĘ STAŁO!!!!

____________________

"Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę
Ja o Twoje zdrowie najgoręcej proszę
Jestem przy Tobie od pierwszego grama
Tyś moje dziecko, a ja…Twoja mama"

17.09.2006 Kamilek
07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek

Lucy1111 · 2011-06-12, 17:55

a jeszcze dzisiaj pisała, że jest senna. i w dodatku pokłóciła się z Tż i teściową

no i ten teść ją wczoraj zawoził do szpitala ;( tak? to ją? a ona mówiła, że on jej pecha przynosi ;(

agatkaa1 · 2011-06-12, 17:55

Mam nadzieję że już znadnej z Nas to nie spotka!!!!

Cookie24 · 2011-06-12, 17:55

Jak tylko czegos sie dowiem to dam Wam znac , caly czas jestem przy tel.....

Toto1 · 2011-06-12, 17:56

.....................

agatkaa1 · 2011-06-12, 17:58

Cytat:

Napisane przez Lucy1111

a jeszcze dzisiaj pisała, że jest senna. i w dodatku pokłóciła się z Tż i teściową

no i ten teść ją wczoraj zawoził do szpitala ;( tak? to ją? a ona mówiła, że on jej pecha przynosi ;(

tak to Darię teść zawoził i przynosi jej pecha

shehzadi · 2011-06-12, 17:59

To jakiś koszmar

Lucy1111 · 2011-06-12, 18:00

w którym Daria była tygodniu?

bacharybnik · 2011-06-12, 18:04

Wiem co biedaczka Daria czuje teraz. Taką samą historię miałam w listopadzie. Rano zaczęły się plamienia krwią, nie było ich dużo więc nie pojechałam do szpitala. Pod wieczór zaczęłam krwawić mocniej i pojechałam już do szpitala i już pęcherzyka ciążowego nie było. Wmówili mi nawet w szpitalu że sobie wymyśliłam że jestem w ciąży, chociaż z badań bety widzieli, że ciąża była. Nawet wtedy nie dostałam zastrzyku chociaż mam grupę krwi ujemną

Lucy1111 jeśli dobrze pamiętam to to był 5 albo 6 tydzień.

____________________

"Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę
Ja o Twoje zdrowie najgoręcej proszę
Jestem przy Tobie od pierwszego grama
Tyś moje dziecko, a ja…Twoja mama"

17.09.2006 Kamilek
07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek

agatkaa1 · 2011-06-12, 18:04

Cytat:

Napisane przez Lucy1111

w którym Daria była tygodniu?

a Ty się nie stresuj już!! to był już ostatni taki przypadek na tym forum i koniec!!!! Więcej się to nie powtórzy!!!!

Ania ania23 · 2011-06-12, 18:05

takie tro wszystko jest do du**** że też nie ronią gówniary, które później porzucają dziecko na śmietniku...

Daria wiem jak Ci teraz jest ciężko!!!!! Ale wierzę w to, ze jesteś bardzo silna i poradzisz sobie... w takich sytuacjach nie możba znaleźc odpowiednich słów.... Wiem na moim przykładzie, że nic nie pomaga pocieszanie, to wszystko się musi w człowieku przeżrec.... Będę sie modlic o siły dla Ciebie... W niebie masz już dwa Aniołki, które też będą prosic za mamę... Przytulam Cię do serca i łączę się w bólu z Tobą...

Lucy1111 · 2011-06-12, 18:06

Cytat:

Napisane przez agatkaa1

a Ty się nie stresuj już!! to był już ostatni taki przypadek na tym forum i koniec!!!! Więcej się to nie powtórzy!!!!

każde nasze poronienie miało być ostatnie i co?!!!!!!!!!!!!!

Cookie24 · 2011-06-12, 18:07

Cytat:

Napisane przez Lucy1111

w którym Daria była tygodniu?

ok 4/5 tydz...

agatkaa1 · 2011-06-12, 18:10

co za debile Ci lekarze przecież wiedzieli że już raz poroniła więc dlaczego nie dali jej wczoraj tabletek na podtrzymanie?? cóż teraz nie ma już co gdybać ......;(

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

to już było ostatnie!! Musimy w to wierzyć i być dobrej myśli inaczej zwariujemy

Daria

będę się za Ciebie modlić i za Was wszystkie

Cookie24 · 2011-06-12, 18:10

Cytat:

Napisane przez Lucy1111

każde nasze poronienie miało być ostatnie i co?!!!!!!!!!!!!!

Nie moge tego pojąc..... naprawde nie wiem co sie dzieje to jakis zły sen jest !!!!

Ania ania23 · 2011-06-12, 18:11

a ja myślę, ze stres też sie mógł przyczynic -jak wiadomo stres powoduje przyrost prolaktyny a ta hamuje wytwarzanie progesteronu

dupa dupa dupa dupa teraz to sobie możemy

:mur : ja to sie boję zachodzic już teraz to wogóle...

kasiahexe · 2011-06-12, 18:12

Cytat:

Napisane przez Cookie24

ok 4/5 tydz...

tak jej lekarze powiedzili wczoraj po usg ale według @ byl pozniej ok 6tc

2011-06-12, 17:36	#3871
Lucy1111 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Bdg Wiadomości: 6 276	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II Nie wierzę w to, co się stało to jakiś koszmar.

2011-06-12, 17:36	#3872
Cookie24 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: zachodniopom. Wiadomości: 1 884	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II Boze nie mam pojecia, az sie cała trzese.... to zycie jest do du......y!!!!! K...A!!!!!!!!!!!

2011-06-12, 17:38	#3873
kasiahexe Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: UK Wiadomości: 1 756	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II tragedia................. .. ja nie moge uwierzyc........... dlaczego te barany nie dlai jej czegos na podtrzymanie wczoraj......... przeciez widzieli ze ciaza sie rozwija wolniej nic powinna............. za✂✂✂ac takich lekarzy (((((((((((( __________________ Aniołek 09,01,2011 *LIVKA jest juz z nami*

2011-06-12, 17:40	#3874
Lucy1111 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Bdg Wiadomości: 6 276	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II biedna, przeczuwała, że coś jest nie tak jeszcze ta historia z tą głupią ginekolog.

2011-06-12, 17:42	#3875
agatkaa1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 11 744	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II Daria tak bardzo mi przykro już nic na to nie poradzimy ale jak przeczytałam tą wiadomość to aż mam ciary na ciele __________________ Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[] 23,04,2013[] Nasze Szczęście- IGOREK

2011-06-12, 17:42	#3876
Cookie24 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: zachodniopom. Wiadomości: 1 884	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II Do cholery tak to k...wa jest w tej Polsce do ch...a!!!!!!! masakra jakas.... Daria , przytulam mocno....

2011-06-12, 17:44	#3877
Lucy1111 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Bdg Wiadomości: 6 276	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II cookie, a pisała Daria, kiedy wróci?

2011-06-12, 17:48	#3878
Cookie24 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: zachodniopom. Wiadomości: 1 884	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II Własnie juz mi nie odpisała i nie wiem co mam mysleć..... Moze nie moze rozmawiać..... nie wiem własnie......... Martwie się....

2011-06-12, 17:48	#3879
Toto1 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: holandia Wiadomości: 1 579	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II zatkalo mnie........ normalnie nie wiem co powiedziec... przeciez tak nie mialo byc...... och...... cookie daj znac co z nia?. masz z nia kontakt tak? Boze... drugi raz to samo.... __________________ لا إله إلا الله محمد رسول الله Ahmed 10.05.2011 http://muslitotek.blogspot.com/ Edytowane przez Toto1 Czas edycji: 2011-06-12 o 17:58

2011-06-12, 17:49	#3880
agatkaa1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 11 744	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II jakie to życie jest głupie i niesprawiedliwe __________________ Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[] 23,04,2013[] Nasze Szczęście- IGOREK

2011-06-12, 17:49	#3881
shehzadi Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 1 710	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II o nie, dlaczego??? cholera, dlaczego tę biedną Darię znowu to spotkało???? Daria, słoneczko, tak bardzo mi przykro. __________________ []2.05.2011 Dawid []29.11.2011 Dominika

2011-06-12, 17:51	#3882
Toto1 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: holandia Wiadomości: 1 579	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II sprawiedliwosci to juz dawno na tym swiecie nie ma.... Matko nie jestem w stanie sobie tego wyobrazic...... tyle biedna juz kopniakow dostala.... jak jej teraz pomoc?? __________________ لا إله إلا الله محمد رسول الله Ahmed 10.05.2011 http://muslitotek.blogspot.com/

2011-06-12, 17:54	#3883
neska951 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 8 001	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II Daria Brak słów....

2011-06-12, 17:54	#3884
bacharybnik Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Rybnik Wiadomości: 1 466	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II Daria jedzie już do domu. Jutro ma jechać do szpitala na zastrzyk NIE MOGĘ W TO UWIERZYĆ CO SIĘ STAŁO!!!! ____________________ "Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę Ja o Twoje zdrowie najgoręcej proszę Jestem przy Tobie od pierwszego grama Tyś moje dziecko, a ja…Twoja mama" 17.09.2006 Kamilek 07.11.2010[] Mój Aniołek 10.02.2011[] Mój Aniołek

2011-06-12, 17:55	#3885
Lucy1111 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Bdg Wiadomości: 6 276	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II a jeszcze dzisiaj pisała, że jest senna. i w dodatku pokłóciła się z Tż i teściową no i ten teść ją wczoraj zawoził do szpitala ;( tak? to ją? a ona mówiła, że on jej pecha przynosi ;(

2011-06-12, 17:55	#3886
agatkaa1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 11 744	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II Mam nadzieję że już znadnej z Nas to nie spotka!!!! __________________ Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[] 23,04,2013[] Nasze Szczęście- IGOREK

2011-06-12, 17:55	#3887
Cookie24 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: zachodniopom. Wiadomości: 1 884	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II Jak tylko czegos sie dowiem to dam Wam znac , caly czas jestem przy tel.....

2011-06-12, 17:56	#3888
Toto1 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: holandia Wiadomości: 1 579	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II ..................... __________________ لا إله إلا الله محمد رسول الله Ahmed 10.05.2011 http://muslitotek.blogspot.com/ Edytowane przez Toto1 Czas edycji: 2011-06-12 o 17:58

2011-06-12, 17:59	#3890
shehzadi Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 1 710	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II To jakiś koszmar __________________ []2.05.2011 Dawid []29.11.2011 Dominika

2011-06-12, 18:00	#3891
Lucy1111 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Bdg Wiadomości: 6 276	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II w którym Daria była tygodniu?

2011-06-12, 18:04	#3892
bacharybnik Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Rybnik Wiadomości: 1 466	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II Wiem co biedaczka Daria czuje teraz. Taką samą historię miałam w listopadzie. Rano zaczęły się plamienia krwią, nie było ich dużo więc nie pojechałam do szpitala. Pod wieczór zaczęłam krwawić mocniej i pojechałam już do szpitala i już pęcherzyka ciążowego nie było. Wmówili mi nawet w szpitalu że sobie wymyśliłam że jestem w ciąży, chociaż z badań bety widzieli, że ciąża była. Nawet wtedy nie dostałam zastrzyku chociaż mam grupę krwi ujemną Lucy1111 jeśli dobrze pamiętam to to był 5 albo 6 tydzień. ____________________ "Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę Ja o Twoje zdrowie najgoręcej proszę Jestem przy Tobie od pierwszego grama Tyś moje dziecko, a ja…Twoja mama" 17.09.2006 Kamilek 07.11.2010[] Mój Aniołek 10.02.2011[] Mój Aniołek

2011-06-12, 18:05	#3894
Ania ania23 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Łódzkie Wiadomości: 2 112	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II takie tro wszystko jest do du** że też nie ronią gówniary, które później porzucają dziecko na śmietniku... Daria wiem jak Ci teraz jest ciężko!!!!! Ale wierzę w to, ze jesteś bardzo silna i poradzisz sobie... w takich sytuacjach nie możba znaleźc odpowiednich słów.... Wiem na moim przykładzie, że nic nie pomaga pocieszanie, to wszystko się musi w człowieku przeżrec.... Będę sie modlic o siły dla Ciebie... W niebie masz już dwa Aniołki, które też będą prosic za mamę... Przytulam Cię do serca i łączę się w bólu z Tobą... __________________ Aniołki mam dwa :15.12.2009 [] i 26.01.2011 [] i wyczekany najkochańszy cud MIKOŁAJ MIESZKO**

2011-06-12, 18:10	#3897
agatkaa1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 11 744	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II co za debile Ci lekarze przecież wiedzieli że już raz poroniła więc dlaczego nie dali jej wczoraj tabletek na podtrzymanie?? cóż teraz nie ma już co gdybać ......;( ---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ---------- to już było ostatnie!! Musimy w to wierzyć i być dobrej myśli inaczej zwariujemy Daria będę się za Ciebie modlić i za Was wszystkie __________________ Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[] 23,04,2013[] Nasze Szczęście- IGOREK

2011-06-12, 18:11	#3899
Ania ania23 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Łódzkie Wiadomości: 2 112	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II a ja myślę, ze stres też sie mógł przyczynic -jak wiadomo stres powoduje przyrost prolaktyny a ta hamuje wytwarzanie progesteronu dupa dupa dupa dupa teraz to sobie możemy:mur : ja to sie boję zachodzic już teraz to wogóle... __________________ Aniołki mam dwa :*15.12.2009 [] i 26.01.2011 []* i wyczekany najkochańszy cud MIKOŁAJ MIESZKO

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)