Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

[fiolusiek]

Siostra mnie wlasnie poprosila zebym zostala chrzestna jej synka
A on urodzil sie 2 tyg wczesniej niz Filip... Nie moglam odmowic. Nie wiem jak ja to zniose

[Kasiorek211]

Napisane przez agatkaa1

no jestem
nadrabiałam zaległości

No więc tak z wyjazdu jeszcze może coś z tego będzie bo wczoraj w jednym biurze pow mi że już brak miejsc w samolocie na te dni w których możemy lecieć a dziś się dowiedziałam że jednak jeszcze kilka jest chociaż i tak już nie wiele ale nie ma nic takiego co by Nas interesowało

Daria Kochanie ściskam Cię bardzo mocno i jak nie masz ochoty i głowy aby Nam odpisywać to po prostu nie pisz my zrozumiemy


Co do allegro ja też nie zamawiam jakiś drogich rzeczy bo się po prostu boję wolę raczej iść do sklepu i zobaczyć przedmiot na żywo
Ale dziś przyszła blacha na muffinki ale już nie mam siły dzisiaj ich robić może jutro mi się uda

Kasiahexe jak się czujesz Kochana?? nic się nie stresuj wszystko będzie dobrze tylko SPOKÓJ, SPOKÓJ I SPOKÓJ

A tak w ogóle zrobiłam dziś test owulacyjny i jest jeszcze negatywny bo krecha jest ale jasna niż ta kontrolna więc czekamy jeszcze nie wiem jutro też mam robić czy dopiero za 2 dni??

Ja w takiej sytuacji robię za dwa dni ale z tego co pamiętam to Ty masz poplątanie z pomieszaniem w cyklach więc na twoim miejscu zrobiła bym pewnie jutro.

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Napisane przez fiolusiek

Siostra mnie wlasnie poprosila zebym zostala chrzestna jej synka
A on urodzil sie 2 tyg wczesniej niz Filip... Nie moglam odmowic. Nie wiem jak ja to zniose

... nie wiem czy bym się zgodziła... to bylo by chyba ponad moje siły. Podziwiam za taką decyzję.
Może okaże się to jakims przełomem? Może dzięki temu inaczej spojrzysz na całą sytuację?

[agatkaa1]

Napisane przez Kasiorek211

Ja w takiej sytuacji robię za dwa dni ale z tego co pamiętam to Ty masz poplątanie z pomieszaniem w cyklach więc na twoim miejscu zrobiła bym pewnie jutro.

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------




... nie wiem czy bym się zgodziła... to bylo by chyba ponad moje siły. Podziwiam za taką decyzję.
Może okaże się to jakims przełomem? Może dzięki temu inaczej spojrzysz na całą sytuację?

hihi no chyba zrobię jutro dla spokoju ale jak znów nic to chyba testów mi braknie hihi zostało już 9

[fiolusiek]

Wiem, to trudna decyzja, ale odmowic tez nie moglam. Ten chlopczyk nic nie jest mi winny. Nic mi juz Filipa nie zwroci, on jest na pewno gdzies tam szczesliwy.

[kasiahexe]

helooo

U mnie lepeij brzuchol juz nie boli a plamienia jak by takie male były prawie wogóle ale o tym sie przekonam jutro jak zaplikuje prgeesteron a on wypłynie to ujze co tam sie dzieje :/

Ania nie odpuszczaj bo to sporo kasy

Agatka moze idzcie do innego biura ?? testuj jutro testuj bo to wazne zeby codziennie testowac a czasami nawet dwa razy dziennie jak owulajca jest krotka np kilka godzin :/

[Kasiorek211]

Napisane przez fiolusiek

Wiem, to trudna decyzja, ale odmowic tez nie moglam. Ten chlopczyk nic nie jest mi winny. Nic mi juz Filipa nie zwroci, on jest na pewno gdzies tam szczesliwy.

Dobrze, że tak myślisz. Silna i mądra kobieta jesteś

[kasiahexe]

Napisane przez fiolusiek

Wiem, to trudna decyzja, ale odmowic tez nie moglam. Ten chlopczyk nic nie jest mi winny. Nic mi juz Filipa nie zwroci, on jest na pewno gdzies tam szczesliwy.

i bardzo dobry tok myslenia
ja tez bym sie zgodziła kocham dzieci mojego rodzenstwa jak swoje
i dla mnie to by było wyróznienie

[agatkaa1]

no masz rację, zdrowe masz podejście do sprawy
ja np. po # chciałam widzieć dzieci bratowej i chciałam z nimi jak najwięcej czasu spędzać to dawało mi siłę

Kasiahexe dobrze że już lepiej się czujesz i będzie dobrze
No zobaczymy co i jak się dalej potoczy sama sobie szukam jak coś znajdę to zadzwonię do biura i będę robiła wstępną rezerwację także spoko

[Toto1]

Fiolusiek jestes dzielna... Ja bym nie dala rady, do teraz mnie trzesie jak slysze placz dziecka..

Agatka rob test jutro. Z toba nic nie wiadomo
Swoja droga to szybko ci sie @ skonczyla, ja jeszcze mam plamienia ale jutro powinno byc gicior a testy zaczynam w piatek

Kasik odpiczywasz? Lezysz do gory pempkiem??

[Lucy1111]

Napisane przez fiolusiek

Siostra mnie wlasnie poprosila zebym zostala chrzestna jej synka
A on urodzil sie 2 tyg wczesniej niz Filip... Nie moglam odmowic. Nie wiem jak ja to zniose

masz rację. Maluszek nie jest niczemu winny. Siostra pewnie chce wypełnić Tobie pustkę po Twoim Filipku. Tak jak któraś napisała - może to będzie przełom dla Ciebie? jeśli nie czujesz się na siłach, to porozmawiaj o swoich wątpliwościach z siostrą. Kiedy ten chrzest?

Napisane przez kasiahexe

helooo

U mnie lepeij brzuchol juz nie boli a plamienia jak by takie male były prawie wogóle ale o tym sie przekonam jutro jak zaplikuje prgeesteron a on wypłynie to ujze co tam sie dzieje :/

no to fajnie, że lepiej się czujesz mnie też już ból nie dokucza. Od razu człowiek inaczej myśli o tym wszystkim.

Jutro mam wizytę. Boję się

[Kasiorek211]

Napisane przez Lucy1111

masz rację. Maluszek nie jest niczemu winny. Siostra pewnie chce wypełnić Tobie pustkę po Twoim Filipku. Tak jak któraś napisała - może to będzie przełom dla Ciebie? jeśli nie czujesz się na siłach, to porozmawiaj o swoich wątpliwościach z siostrą. Kiedy ten chrzest?


no to fajnie, że lepiej się czujesz mnie też już ból nie dokucza. Od razu człowiek inaczej myśli o tym wszystkim.

Jutro mam wizytę. Boję się

Nie bojaj się przecież ja wiem, że wszystko będzie w porządku

O której godzinie?

[agatkaa1]

TOTO U MNIE DZIŚ Z RANA JESZCZE MINIMALNIE BYŁO A TAK TO JUŻ NIC A NIC W CIĄGU DNIA A @ TRWAŁA W SUMIE 3 DNI BO W SOBOTĘ DOPIERO WIECZÓR SIE ZACZĘŁA hihi no i wróciło u mnie do normy już wszystko po # bo ja zawsze miałam skąpe @ i już teraz drugą taką miałam a pierwsza też była taka delikatna dość same plamienia a później kolejne 2 to już wodospad normalnie był

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Napisane przez Lucy1111

masz rację. Maluszek nie jest niczemu winny. Siostra pewnie chce wypełnić Tobie pustkę po Twoim Filipku. Tak jak któraś napisała - może to będzie przełom dla Ciebie? jeśli nie czujesz się na siłach, to porozmawiaj o swoich wątpliwościach z siostrą. Kiedy ten chrzest?


no to fajnie, że lepiej się czujesz mnie też już ból nie dokucza. Od razu człowiek inaczej myśli o tym wszystkim.

Jutro mam wizytę. Boję się

Nic sie nie bój wszystko będzie dobrze o której ta wizyta??

[Lucy1111]

Napisane przez Kasiorek211

Nie bojaj się przecież ja wiem, że wszystko będzie w porządku

O której godzinie?

Napisane przez agatkaa1

[/COLOR]
Nic sie nie bój wszystko będzie dobrze o której ta wizyta??

o 10:40 na szczęście. Nie będzie czasu na stres.

[Kasiorek211]

Napisane przez Lucy1111

o 10:40 na szczęście. Nie będzie czasu na stres.

No to relaksuj sie teraz co by się lepiej spało a rano gatki na tyłek i do przodu no i nie zapomnij zameldować doniesień z frontu

[Nita6]

hejka
faktycznie dzisiaj jakis dzien milczenia tutaj czy co

no tak Agatka moze faktycznie szukajcie w innym biurze , odpoczynek dobrze wam zrobi . na testach sie nie znam wiec nie wiem ale moze testuj codziennie

Fiolusek - ja po #mialam spotkanie z psychologiem i ona mowila ze jak mam jeszcze jedno dziecko to ze czesto sie zdarza ze sie jej odrzuca , u mnie bylo na odwrot caly czas chcialam sie tulic do mojej córusi , byla dla mnie wielkim wsparciem, chociaz o niczym nie miala zielonego pojecia , ale jej widok , smiech , milosc dala mi siłę !!

Lucy - to trzymamy jutro kciuki

Kasia - dobrze ze brzusio nie boli , widzisz ? lezenie czyni cuda , teraz to wiem . będzie dobrze !!!! aplikuj progeteron to poczatek ciazy i sie wszystko wyrówna

[agatkaa1]

dobrze że spokój bo nie miałam dużo do nadrabiania dziewczynki mnie posłuchały i Wam za to no to jutro czekamy na dobre informacje
Mnie z rana nie będzie ale później nadrobię wszystko
Lucy no to
Nita

[kasiahexe]

Napisane przez Toto1

Kasik odpiczywasz? Lezysz do gory pempkiem??

no a jak hihi

Napisane przez Lucy1111

no to fajnie, że lepiej się czujesz mnie też już ból nie dokucza. Od razu człowiek inaczej myśli o tym wszystkim.

Jutro mam wizytę. Boję się

no czekamy na wiadomosci bedzie dobrze powiedz o tym bolu brzucha niech Ci da jakas luteinke

Napisane przez Nita6

Kasia - dobrze ze brzusio nie boli , widzisz ? lezenie czyni cuda , teraz to wiem . będzie dobrze !!!! aplikuj progeteron to poczatek ciazy i sie wszystko wyrówna

ja mam taka nadzieje ze pecherzyk sie jednak pojawi bo ja nie wiem czy w 4t5d powinno być juz widac zarodek??

[Nita6]

Kasia - no cos ty , 4 tydzien ciazy to za wczesnie na zarodek , u mnie bylo widac w 6-7 tygodniu jakos tak .
A ty ostatnio mialas poronienie czy pusty pecherzyk ?

[shehzadi]

fiolusiek dzielna z Ciebie kobieta . Też myślę, że siostra chciała Ci w ten sposób pomóc. Rzeczywiście ciężko odmówić w takiej sytuacji , ale może to na Ciebie pozytywnie wpłynie, kto wie.

Lucy trzymam kciuki za wizytę.

Kasiahexe cieszę się, że u Ciebie lepiej. Leż, leż i leż.

[Daria16071989]

Laski wpadłam powiedzieć Dobranoc bo uciekam już spać. Jakoś fatalnie się dzisiaj czuję ;/ Cały dzień boli mnie głowa,kręci mi się w głowie i chce mi się wymiotować ;/ Jakoś dziwnie się czuję ;/

[Kasiorek211]

Zmykam spać dziewczynki. Jakoś męczące ostatnie dni są dla mnie

Spokojnej nocy

[Nita6]

Napisane przez Daria16071989

Laski wpadłam powiedzieć Dobranoc bo uciekam już spać. Jakoś fatalnie się dzisiaj czuję ;/ Cały dzień boli mnie głowa,kręci mi się w głowie i chce mi się wymiotować ;/ Jakoś dziwnie się czuję ;/

Kochana a dostałaś jakieś leki po # ? ja dostalam antybiotyk i brałam nystatyne.

[agatkaa1]

ja też zmykam DOBRANOC i nie piszcie z rana za dużo

[Nita6]

no tak to wszystkich idącym spać z kurami życze Dobrej i spokojnej nocki

[kasiahexe]

Napisane przez Nita6

Kasia - no cos ty , 4 tydzien ciazy to za wczesnie na zarodek , u mnie bylo widac w 6-7 tygodniu jakos tak .
A ty ostatnio mialas poronienie czy pusty pecherzyk ?

ostnio mialam obumarcie płodu :/

[Daria16071989]

Napisane przez Nita6

Kochana a dostałaś jakieś leki po # ? ja dostalam antybiotyk i brałam nystatyne.

nie dostałam nic. Podali mi tylko zastrzyk na tą ujemną grupę krwi. Za dwa tygodnie mam iść na wizytę do gin,a za 4 tygodnie wynik badania histo.

[Nita6]

Kasia -bedzie dobrze , zarodek sie pojawi zobaczysz , dobrze ze bierzesz ten progesteron , lezenie plus leki napewno dadza dobre efekty , ja w to wierze

[kasiahexe]

Napisane przez Daria16071989

Laski wpadłam powiedzieć Dobranoc bo uciekam już spać. Jakoś fatalnie się dzisiaj czuję ;/ Cały dzień boli mnie głowa,kręci mi się w głowie i chce mi się wymiotować ;/ Jakoś dziwnie się czuję ;/

\

kochan ja tez sie tak czułam po # poczym wyszlo ze mam anemie :/ ale troche żelaza i mi przeszlo a wiec glowa do gory

dobrano spiochy

mi też sie w sumie chce ale pospalam w dzien i nie jest tak tragicznie

[Daria16071989]

No ja dzisiaj naprawdę się okropnie czuję oprócz tego co pisałam co chwile mi słabo i tak mam od wczoraj. Byłam z mamą na zakupach i tak mi nie dobrze było i słabo,że myślałam,że tam padnę. Mama jak mnie zobaczyła to aż się wystraszyła i szybko chciała wyjść z marketu bo aż się blada w pewnym momencie zrobiłam ;/ Nie wiem co mi jest,w ogóle nawet apetytu nie mam.. Jakaś taka nie swoja jestem..

[kasiahexe]

Napisane przez Nita6

Kasia -bedzie dobrze , zarodek sie pojawi zobaczysz , dobrze ze bierzesz ten progesteron , lezenie plus leki napewno dadza dobre efekty , ja w to wierze

dziekuje kochana

Wogóle to wszystkim Wam dziekuje za słowa otuchy******