Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

[kasiahexe]

Napisane przez agatkaa1

no to Kochana przywołuj mnie zawsze do porządku hihi jak tylko zacznę marudzić

no problemos

[Nita6]

Napisane przez Alfahelisa

Ja już się witałam a co byś chciała wiedzieć??


Byłam dziś w Ikea i jak przechodziłam obok dziecięcych mebli i akcesorii to to jakoś tak milkłam i odwracałam głowę i myśli od tematu... A jeszcze ponad tydzień temu... Ehhh do niczego jestem...

a no tak pamiętam , to Ty szłas na pifko i TŻdostał gorączkę

uwielbiam Ikeę , i mam jedno krzesełko typu Mammut czerwone i chciałam kupić drugie czerwone ale niestety nie widzę już czerwonych w Ikeii ,

[agatkaa1]

a dziewczyny co do Ikeii dostałyście do skrzynki bony może??

[Nita6]

Ja mam daleko do Ikeii i nawet katalogu nie dostaje

[Lucy1111]

ja dostałam bon

[kasiahexe]

A ja ide sie połzyc bo jakas taka senna jestem :/ do zobaczenia potem, no chyba ze nie obudze sie juz do rana hihi a u mnie dopiero 19

[Kasiorek211]

Nie mogę usiedzieć na tyłku...umowiłam się na jutro do ginki. Zobaczę co mi powie na temat tych moich wyników. Znowu cholera nie zasnę.....Boje się okropnie, że był jednak ten zaśniad. Przez to obrzydlistwo trzeba podobno wstrzymać się z ciążą około roku!!!! Zwarjuję!!!!!!!!!!!

[agatkaa1]

Napisane przez kasiahexe

A ja ide sie połzyc bo jakas taka senna jestem :/ do zobaczenia potem, no chyba ze nie obudze sie juz do rana hihi a u mnie dopiero 19

mi to się wydaje Kochana że Ty te II kreseczki zobaczysz

Ja już nie wyrabiam powieka mi skacze jak szalona

[Lucy1111]

muszę poczytać o tym zaśniadzie, co to za diabelstwo?
tyle trzeba czekać z ciążą?!
Kochana, wierzę, że jesteś zdrowa i nic Ci nie dolega!! trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę




A ja musiałam ukroić sobie spory plaster żółtego sera, bo miałam ochotę na coś słonego, a nie mam w domu nic lepszego. wolałabym chipsy, ale też nie mam :/

[Alfahelisa]

no właśnie kurde bon do Ikei... leży sobie na stole a ja kasę w Ikei wydałam nosz....

[Nita6]

OHO zaczyna grzmieć
a tż do 22giej w pracy

[Lucy1111]

Napisane przez Nita6

OHO zaczyna grzmieć
a tż do 22giej w pracy

mój też, ale powoli przechodzi

[agatkaa1]

Napisane przez Kasiorek211

Nie mogę usiedzieć na tyłku...umowiłam się na jutro do ginki. Zobaczę co mi powie na temat tych moich wyników. Znowu cholera nie zasnę.....Boje się okropnie, że był jednak ten zaśniad. Przez to obrzydlistwo trzeba podobno wstrzymać się z ciążą około roku!!!! Zwarjuję!!!!!!!!!!!

Wszytsko będzie dobrze na którą masz tą wizytę??
A kiedy Ty na wczasy jedziesz??

[shehzadi]

Napisane przez kasiahexe

a skad ty juz to wiesz ???

shehzadi a gdzie w UK bedziecie mieszkac?? twoj Tż juz tam jest??? sorki ze tak pytam

Nie ma sprawy . Będziemy pod Londynem, niedaleko lotniska Heathrow. Tż jest tam od początku maja a ja dojadę pod koniec lipca. Czekam na razie aż znajdzie dla nas jakieś lokum. Poza tym, obiecałam siostrze, że zostanę do jej porodu (w lipcu). A Ty w którym miejscu jesteś?

Alfahelisa dzięki za informacje . Taka praca ma plusy i minusy. Ja bym się bała, że mi Tż gdzieś na misję zwieje , a że nerwowa jestem, to bym chyba osiwiała i wykończyła się psychicznie . Poznałaś swojego Tż-a jak już był wojskowym czy to była Wasza wspólna decyzja (jeżeli mogę oczywiście spytać )?

Napisane przez Kasiorek211

Nie mogę usiedzieć na tyłku...umowiłam się na jutro do ginki. Zobaczę co mi powie na temat tych moich wyników. Znowu cholera nie zasnę.....Boje się okropnie, że był jednak ten zaśniad. Przez to obrzydlistwo trzeba podobno wstrzymać się z ciążą około roku!!!! Zwarjuję!!!!!!!!!!!

Trzymam kciuki, żeby to jednak nie było to.

Napisane przez Lucy1111

A ja musiałam ukroić sobie spory plaster żółtego sera, bo miałam ochotę na coś słonego, a nie mam w domu nic lepszego. wolałabym chipsy, ale też nie mam :/

Ja to wczoraj miałam chcicę na sól. Aż wysłałam brata o 22 do sklepu po chipsy.

[Ania ania23]

Napisane przez Alfahelisa

a mój tż ma 2 dan w taekwondo i umie szpagat i za to go cholera podziwiam bo ja tak słabo rozciągnięta jestem że szok i wogóle nie wysportowana a mój mimo, że 9 lat starszy to ma lepszą formę niż ja kiedykolwiek a teraz z racji kursu w Krk biega codziennie 6km bo egzamin z wf w armi się zbliża i robi brzuszki bo twierdzi, że mu z wiekiem brzuch rośnie i nie może się zaniedbać

no nie mogę- opowiadasz moją historię tylko bez taekwondo też mąż trenuje przed egzaminem i jest ode mnie 9 lat starszy My mieszkamy wciąź w służbowym;/

shezadi tak jak mówiła aLfahelisa i plusy i minusy ma "bycie żoną żołanierza". Mój też jest oficerem, i niestety był już też w Afganie całe 7 miechów, ale jużęcej nie puszczę!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!

[agatkaa1]

wścieknę się z tą powieką drga mi jak szalona chyba już z 2 h co chwilę no i do tego skurcze łydki to chyba brak magnezu tak??

[kasiahexe]

JEZU dzien dziecka a mi spac nie daja tylko obie mamuski sie nagle z zyczenami rodzwoniły hihi

Napisane przez agatkaa1

mi to się wydaje Kochana że Ty te II kreseczki zobaczysz

Ja już nie wyrabiam powieka mi skacze jak szalona

chciala bym ale za wczesnie na jakiekolwiek objawy :

Napisane przez shehzadi

Nie ma sprawy . Będziemy pod Londynem, niedaleko lotniska Heathrow. Tż jest tam od początku maja a ja dojadę pod koniec lipca. Czekam na razie aż znajdzie dla nas jakieś lokum. Poza tym, obiecałam siostrze, że zostanę do jej porodu (w lipcu). A Ty w którym miejscu jesteś?

aha ja jestem koło Oxfordu


Oki moze w koncu mi się uda połozyc bo ryjek mi sie drze strasznie :////

[Ania ania23]

Napisane przez agatkaa1

wścieknę się z tą powieką drga mi jak szalona chyba już z 2 h co chwilę no i do tego skurcze łydki to chyba brak magnezu tak??

tak Agaciu kawka plus stres= niedobór Mg

[agatkaa1]

Napisane przez Ania ania23

tak Agaciu kawka plus stres= niedobór Mg

tyle że ja kawki nie piję już chyba z 3 tyg a stresu jako takiego nie mam więc jutro chyba będę musiała kupić witaminy polecacie coś??

Kasia ja trzymam mocno za Ciebie i wierzę w to że Ci się udało

[Ania ania23]

moje piękne ja właśnie ugotowałam obiad na jutro byłam też po zakupy w taką potężną ulewę i musiałam stawac bo nie dało się jechac autem, także lodówka już pełna Teraz idę o siebie zadbac- kąpiel, peeleng, maseczki na włosy i twarz i parafinka na dłonie

Kasiahexe-pazurki ok

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Napisane przez agatkaa1

tyle że ja kawki nie piję już chyba z 3 tyg a stresu jako takiego nie mam więc jutro chyba będę musiała kupić witaminy polecacie coś??

Kasia ja trzymam mocno za Ciebie i wierzę w to że Ci się udało

ja przyjmuję BEMAG B6

[agatkaa1]

Ania dziękuję

Ja już zmykam DOBRANOC

[inutil]

A ja normalnie mam schizy. Zrobiłam gołąbki, roladę, muffinki i taka zmęczona byłam jak bym maraton przebiegła. No i pobolewa mnie brzuch. Wzięłam nospę i leżę już jakiś czas, ale cały czas pobolewa. Oczywiście co chwilę biegam do kibelka sprawdzić czy wszystko w porządku na wizytę idę w przyszłym tygodniu i chyba go poproszę żebym na wizyty chodziła co 3 tygodnie bo chyba zwariuję...

sofciaa noo wielkolud niezły z niego

Napisane przez Alfahelisa

Byłam dziś w Ikea i jak przechodziłam obok dziecięcych mebli i akcesorii to to jakoś tak milkłam i odwracałam głowę i myśli od tematu... A jeszcze ponad tydzień temu... Ehhh do niczego jestem...

ehh, wiesz co... założyłyśmy ten wątek praktycznie zaraz po # (spora część nas była na wątku mam lipcowo-sierpniowych i stamtąd właśnie przyszłyśmy). I tak jesteś dzielna, ja bardzo długa nie mogłam się pogodzić z tym co się stało, mimo że z poronieniami miałam wcześniej do czynienia (siostra poroniła dwa razy). Jak masz ochotę to przejrzyj początek pierwszej części wątku - tam co drugi post jest o tym jak wpadamy w ryk...
teraz jest lepiej, bo część z nas znowu jest w ciąży, część dobrze sobie radzi, część się stara. A dziewczyny, które po drodze dołączyły to normalnie zasługują na brawa za wielką siłę...
Więc głowa do góry i jeśli masz ochotę płakać to płacz ile wlezie

Napisane przez Kasiorek211

Nie mogę usiedzieć na tyłku...umowiłam się na jutro do ginki. Zobaczę co mi powie na temat tych moich wyników. Znowu cholera nie zasnę.....Boje się okropnie, że był jednak ten zaśniad. Przez to obrzydlistwo trzeba podobno wstrzymać się z ciążą około roku!!!! Zwarjuję!!!!!!!!!!!

Dobrze, że umówiłaś się tak szybko i nie musisz czekać. Mam wielką nadzieję, że to jednak nie był zaśniad i droga wolna przed wami będzie

Napisane przez agatkaa1

wścieknę się z tą powieką drga mi jak szalona chyba już z 2 h co chwilę no i do tego skurcze łydki to chyba brak magnezu tak??

wypij sobie magnez najlepiej musujący. I tak codziennie

[Lucy1111]

Moje Drogie, mówię Wam dobranoc! dziękuję za miłe towarzystwo

[Farafel]

....Oj kobitki, wy to po prostu gaduły jesteście i tyle wam powiem, ale za to jakie fajne J a ja teraz muszę nadrabiać z dwóch dni:

Napisane przez agatkaa1

hmmm a ja zbadam szyjkę właśnie i hmm jakaś dziwna taka jest jakby rozpulchniona ale co to do końca znaczy nie wiem??

co do szyjki ja opanowałam na razie miękka (= jak usta) / twarda (jak nos) i wyżej/niżej... a co i kiedy znaczy to na razie dla mnie wiedza tajemna...

Napisane przez natalia21

hej

Napisane przez natalia21

Farafel witam w naszym gronie powiem ci tak mam koleżankę 34L, 3 razy poroniła jest teraz w ciąży 4 raz i w lipcu rodzi czyli można

...gdybym chociaż jakąś karierę przez to odkładanie zrobiła, albo cuś, a tu nic… po prostu brakowało właściwego TŻta przy boku, ale teraz jest ten najwłaściwszy, tylko tacy oboje z ‘drugiego obiegu’ i na granicy ‘terminu ważności jesteśmy, buuuu

Napisane przez shehzadi

(…) Aha, moja siostra ma hashi - 2 razy zaszła w ciążę bez problemów i bardzo dobrze ją znosiła, więc się da z tym żyć i być mamą , czego i Tobie życzę.

Dzięki shehzadi to dodaje otuchy, pocieszam się że własnie wiele babeczek szcześliwie zachodzi nie mająć pojęcia o swoim hashi, bo po wynikach hormonów tarczycy żaden lekarz mnie nie wyslał na badanie antyciał, zrobiłam z nadgorliwości…

….domagałam się trzymania kciuków wczoraj, więc wam zrelacjonuję jak u gina było - oberwało mi się za brak badania nasienia (chłop mi się tak zestresował, że biedak nie zdołał próbki oddać i boję się że się na amen zniechęcił, no ale ja go jeszcze zmotywuję ) a gin jak zwykle pogmerał tą swoja „dowcipną pałeczką” i mięśniaki niestety większe, a w styczniu na histeroskopii było niby wszystko cacy i tylko zachodzić… jakieś łobyzy kurde wyhodowałam… pocieszam się, że może to tylko w tej fazie cyklu się tak ujawniły…
aaa no i usłyszałam „no ja tu żadnej owulacji nie widzę” … no i teraz zagwozdka, bo stara a głupia jestem i nie mogę tego nigdzie znaleźć – czy tempka może w drugiej fazie rosnąć mimo braku owu miała tak któraś?bo ta moja ma wyraźną ochotę rosnąć, a ciałka żółtego podobno nie było ani widu ani słychu…

Napisane przez Ania ania23

ech badania... mnie już chyba żadna nie przebije z nimi i sama nie wiem były potrzebne czy nie, ale mnostwo kasy kosztowały i można pwiedziec, że nic nie wykazały...... no ale zawsze człowiek jest ciut spokojniejszy.

….to ja chyba bym mogła wejść do licytacji, zaczęłam właśnie „inwestować” – pakiet „dla planujących” coś ca. 450 zł, a czuję że przy mojej fantazji to może być dopiero wierzchołek góry lodowej… Przestudiowałam ulotkę zastanawiając się, z czego można by tu zrezygnować… i co??? wziełam all inclusive!!! (a zrezygnowałam ze stroju kąpielowego i całej listy innych rozpust) ….i teraz nawet wiem ile wynosi mój „fosfor nieograniczony” i „wapń całkowity” … cokolwiek to znaczy… ale czy jestem spokojniejsza? Hmmm W każdym razie mam nowe hobby czyli interpretacja wyników… i zastanawianie się jak tu przyoszczędzić po tej mojej rozrzutności…

Napisane przez shehzadi

Toxo i cytomegalia są chyba dosyć drogie, nie?

Kurcze, takie różne te ceny macie, podaję jak u mnie z takich drożsiejszych w tym pakiecie było:
Cytomegalovirus IgG – 30
Toksoplazmoza IgG – 30
Rózyczka IgG – 47
p/c p. kardiolipinie w kl. IgG i IgM – 94
HBs przeciwciała – 26
HCV przeciwciała -30
Chlamydia trachomatis IgG - 26

Alfahelisa przytulam ciepło… i wierzę w tą „grupowa terapie” tutaj - tak jak pisała agatkaa1, shehzadi, Toto i inne kobietki; doczekamy się naszych maleństw…
…i też się zastanawiam jak ten ból przechodzą w głębi serca nasi mężczyźni… bo ja co drugą łzę ukrywam przed moim, on pewnie też ma swoje "zmory".. brr


Aaaa.. zapomniałam – ja tez się chce pochwalić J bo tu dyskusja wagowa dłuuuga była – a więc my z TŻtem mamy razem 160, z czego 110 jest płci męskiej - ja ma się do czego przytulic,za to on narzeka

to dobranoc dziewuszki, fiołkowych snów

[inutil]

Dobranoc ja oglądam YCD i też uciekam potem spać.

[Toto1]

Ufff teraz mam dopiero chwilke lece nadrabiac bo do piatku trzeci tom zapiszecie

Wlasnie zrobilam ciastka z jablkiem i cynamonem i lece czytac

Sofcia slonko tak sie ciesze ze wszystko wporzadku

Anetka jak wroce w piatek to ci lanie sprawie

[Kasiorek211]

Napisane przez Toto1

Ufff teraz mam dopiero chwilke lece nadrabiac bo do piatku trzeci tom zapiszecie

Wlasnie zrobilam ciastka z jablkiem i cynamonem i lece czytac

Sofcia slonko tak sie ciesze ze wszystko wporzadku

Anetka jak wroce w piatek to ci lanie sprawie

Toootuuuś! I Ty mi tego ciateczka nie dałaś!!!! Proooszęęęę!!! Nie zjedz wszystkich i daj choć gryza - malutkiego

Cześć dziewczynki Umówiona jestem do ginki na 13:40, miałam nadzieję, że mnie zbada dodatkowo no i usg zrobi ale....ze stresu @ dostałam, 2 dni wcześniej.... i
No ale i tak do niej pójdę, zobaczymy co mi powie.

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:11 ----------

Napisane przez agatkaa1

Wszytsko będzie dobrze na którą masz tą wizytę??
A kiedy Ty na wczasy jedziesz??

Agatko, na wywczasy ruszam 1 lipca i już nie wiem jak bez Was przetrwam. Wcześniej wyruszamy na firmowy wyjazd weekendowy na Mazury. Także byczyć to ja się będę teraz co nie miara...

---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Napisane przez Farafel

....
…i też się zastanawiam jak ten ból przechodzą w głębi serca nasi mężczyźni… bo ja co drugą łzę ukrywam przed moim, on pewnie też ma swoje "zmory".. brr


Aaaa.. zapomniałam – ja tez się chce pochwalić J bo tu dyskusja wagowa dłuuuga była – a więc my z TŻtem mamy razem 160, z czego 110 jest płci męskiej - ja ma się do czego przytulic,za to on narzeka

Farafel - nasi faceci choć duzi, to cierpią podobnie jak my. Na nich dodatkowo ciąży stereotyp - "facet musi być silny" zatem to nasza rola w tym, aby i on mógł sobie odpuścić.

[Cookie24]

Witam dzieczynki, nadrobilam czytanko za wczoraj uffff szok, mozna zapomniec co sie mialo do powiedzenia heh
Sofcia cieszę się, ze z maleństwem wszystko dobrze. Kasiorek trzymam kciuki za wizytę. Tylko mi sie nie denerwuj!
Tak sobie podczytywałam troszke w pracy,był oczywiscie temat jedzonka (od razu głodna sie zrobiłam) dzieki za przepisy hihihi na pewno wykorzystam, moze dzieki wam przytyję , bo ostatnio cyklicznie chudne , moze nerwy ? ale kto ich nie ma.... Alfahelisa, Farafel prztulam mocno, mi Nasza Grupowa terapia pomogła baaardzo , nawet bym nie przypuszczała ile moze zdzialac rozmowa z osobami które przechodzily to samo i widok jak wracamy do równowagi jest naprawde motywujacy. Jedna nakreca druga i sie udaje

[inutil]

Dzień Dobry!

Lepiej mi dzisiaj trochę

Muszę zaraz się zebrać i jadę po wyniki badań.

Farafel powiem Ci że nie wiem jak inni faceci, ale mój TŻ przeżywał bardzo. Do straty podszedł bardzo racjonalnie i szybko się z tego otrząsnął, ale nie mógł znieść tego że nie potrafi mi pomóc. Bo ja przez długi czas rozpaczałam i to na głos, a on biedak nic nie mógł zrobić.
A teraz też nie jest mu łatwo. Powiedział mi ostatnio, że bardzo się boi i codziennie myśli, że zadzwonię i powiem że krwawię... chociaż jest dobrej myśli, a on raczej z takich realistów jest

[bacharybnik]

Dzień dobry
Jeden dzień mnie nie było a Wy tutaj tyle stron zapisałyście że nie wiem co komu chciałam napisać

Napisane przez sofciaa

No już jestem po wizycie. Udusicie mnie Moje obawy były bezpodstawne Wszystko jest w porządku. Serduszko bije, rozwija się wszystko prawidłowo. Kolejna wizyta 27 czerwca ta taka pierwsza z przełomowych Ufff ulżyło mi Fotkę wrzucę do klubu wieczorem albo jutro, bo nie jestem teraz u siebie Fasolka ma 1,8 cm

Widzisz nie potrzebnie się martwiłaś. Fasolka ogromna


Kasiorek211 trzymam za wizytę

________________

17.09.2006 Kamilek
07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek