Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II - Strona 62 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-06-02, 07:47   #1831
sofciaa
Zadomowienie
 
Avatar sofciaa
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 1 417
GG do sofciaa
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez Kasiorek211 Pokaż wiadomość
Nie mogę usiedzieć na tyłku...umowiłam się na jutro do ginki. Zobaczę co mi powie na temat tych moich wyników. Znowu cholera nie zasnę.....Boje się okropnie, że był jednak ten zaśniad. Przez to obrzydlistwo trzeba podobno wstrzymać się z ciążą około roku!!!! Zwarjuję!!!!!!!!!!!
Ejjjj będzie wszystko dobrze! Wierzę w to! 3mam mocnoooo kciuki za wizytę!


Tż przywiózł mi tyle słodyczy, że ja normalnie stanę się potężną szafą 3-drzwiową masakra! Poszedł pozałatwiać swoje sprawy, więc mam pół dnia dla siebie
__________________
"W życiu nie chodzi o to jak mocno możesz uderzyć, ale o to jak mocno możesz dostać i dalej iść do przodu."

25.02.2011 [*] Aniołek

Co nie zabije...


17.01.2012 Córcia
sofciaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 07:50   #1832
Cookie24
Zadomowienie
 
Avatar Cookie24
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: zachodniopom.
Wiadomości: 1 884
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Ogólnie męzczyźni troszke inaczej przezywają, skrywaja emocje. Moj na poczatku wydawał sie opanowany i racjonalny jednak gdy ja płakałam on razem ze ze mna. Minelo kilka tygodni i w sumie oboje poukładalismy sobie wszystko , Ale razem , czesto rozmawialismy o tym co sie stalo i jak sobie poradzimy, zeby nie zamknac sie w sobie.

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Sofcia poczestuj czyms bo ja przed @ i mam glodomorka
eeee nikt dzis nie czestuje buleczkami ? to ide do sklepu......

Edytowane przez Cookie24
Czas edycji: 2011-06-02 o 07:54
Cookie24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 08:00   #1833
sofciaa
Zadomowienie
 
Avatar sofciaa
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 1 417
GG do sofciaa
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez Cookie24 Pokaż wiadomość
Sofcia poczestuj czyms bo ja przed @ i mam glodomorka
eeee nikt dzis nie czestuje buleczkami ? to ide do sklepu......
Częstuje do wyboru do koloru: czekolada z wielkimi orzechami, kulki orzechowe w czekoladzie, batoniki a'la twix, żelki, murzynki kokosowe w białej czekoladzie lub mlecznej śmiało! Sama nie dam rady
__________________
"W życiu nie chodzi o to jak mocno możesz uderzyć, ale o to jak mocno możesz dostać i dalej iść do przodu."

25.02.2011 [*] Aniołek

Co nie zabije...


17.01.2012 Córcia
sofciaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 08:06   #1834
Cookie24
Zadomowienie
 
Avatar Cookie24
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: zachodniopom.
Wiadomości: 1 884
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

łłłoooo matko zaszalałas heheheheh ja generalnie sama sobie slodyczy nie kupuje, bo stwierdzilam, ze bede sie zdrowo odzywiac. Nio ale jak ktos mi przyniesie to nie odmawiam hi hi hehe jak bylam mlodsza, bylam strasznym niejadkiem i snickersa jadlam tydzien heheheh masakra

Edytowane przez Cookie24
Czas edycji: 2011-06-02 o 08:09
Cookie24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 08:10   #1835
sofciaa
Zadomowienie
 
Avatar sofciaa
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 1 417
GG do sofciaa
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Szczerze mówiąc też unikam słodyczy a tym bardziej niezdrowych przekąsek typu chipsy - raz na jakiś czas można, ale nie regularnie. Mama mi od dziecka wpoiła dobre nawyki, strzegła przed fast foodami, ograniczała słodkości i jestem jej wdzięczna
__________________
"W życiu nie chodzi o to jak mocno możesz uderzyć, ale o to jak mocno możesz dostać i dalej iść do przodu."

25.02.2011 [*] Aniołek

Co nie zabije...


17.01.2012 Córcia
sofciaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 08:14   #1836
Cookie24
Zadomowienie
 
Avatar Cookie24
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: zachodniopom.
Wiadomości: 1 884
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Podobnie u mnie Choc jako dziecko tego nie docenialam, zla bylam ,ze Cola byla tylko raz na 3 mce i do dzisiaj ma taki nawyk, ze komentuje moje zakupy heh ( jak cos widzi jej zdaniem niezdrowego) A zachcianek to Ty nie masz ?
Cookie24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 08:18   #1837
Nita6
Zakorzenienie
 
Avatar Nita6
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Dzień Dobry

Kasiorek - trzymaj sie ciepluchno na wizycie

KAWA !!!
Nita6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 08:19   #1838
Cookie24
Zadomowienie
 
Avatar Cookie24
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: zachodniopom.
Wiadomości: 1 884
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

oooo poprosze z mleczkiem. Ide po sniadanko do sklepu...
Cookie24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 08:26   #1839
natalia_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Witajcie



kasiorek trzymamy za wizytę

taka pogoda, że dopiero teraz wstałam i poproszę Nita kawę

wczoraj zapomniałam o finale YCD a tak chciałam oglądać
__________________
5.01.2011[*]
08.03.2015[*]

Mikołaj 19.11.2011
natalia_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 08:33   #1840
Kasiorek211
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 1 349
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Ojj... nie tak mi dzisiaj! Nie dość, że gin niebawem, głowę ból znowu rozssadza to jeszcze mi ogrodnicy w pracy rekultywację ogrodu prowadzą i śmierdziiiiii niemiłosiernie. Do tego jeszcze ten@ zbyt wcześniej więc pełnia nieszczęścia dzisiaj...chociaż głupawka jak co dzień właśnie nadchodzi, bo śmierdzi jakby kota rozdarło!

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Cytat:
Napisane przez natalia_23 Pokaż wiadomość
Witajcie



kasiorek trzymamy za wizytę

taka pogoda, że dopiero teraz wstałam i poproszę Nita kawę

wczoraj zapomniałam o finale YCD a tak chciałam oglądać
Nie martw się, napewno nie raz będą powtarzać finał.

Nie dziękuję Wam dziewczynki za kciuki, może nie padnę przed gabinetem.
Kasiorek211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 08:44   #1841
Nita6
Zakorzenienie
 
Avatar Nita6
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Kasiorek - będzie dobrze
Nita6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 08:44   #1842
natalia_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez Kasiorek211 Pokaż wiadomość
Ojj... nie tak mi dzisiaj! Nie dość, że gin niebawem, głowę ból znowu rozssadza to jeszcze mi ogrodnicy w pracy rekultywację ogrodu prowadzą i śmierdziiiiii niemiłosiernie. Do tego jeszcze ten@ zbyt wcześniej więc pełnia nieszczęścia dzisiaj...chociaż głupawka jak co dzień właśnie nadchodzi, bo śmierdzi jakby kota rozdarło!

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------



Nie martw się, napewno nie raz będą powtarzać finał.

Nie dziękuję Wam dziewczynki za kciuki, może nie padnę przed gabinetem.
dasz radę na pewno bedzie wszystko ok

a finał pewnie w necie bedzie ale to nie to samo co na żywo, już poparzyłam kto wygrał
__________________
5.01.2011[*]
08.03.2015[*]

Mikołaj 19.11.2011
natalia_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 08:50   #1843
sofciaa
Zadomowienie
 
Avatar sofciaa
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 1 417
GG do sofciaa
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez Cookie24 Pokaż wiadomość
Podobnie u mnie Choc jako dziecko tego nie docenialam, zla bylam ,ze Cola byla tylko raz na 3 mce i do dzisiaj ma taki nawyk, ze komentuje moje zakupy heh ( jak cos widzi jej zdaniem niezdrowego) A zachcianek to Ty nie masz ?
właśnie o dziwo nie nie mam jakoś na nic mnie nie nachodzi
__________________
"W życiu nie chodzi o to jak mocno możesz uderzyć, ale o to jak mocno możesz dostać i dalej iść do przodu."

25.02.2011 [*] Aniołek

Co nie zabije...


17.01.2012 Córcia
sofciaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 08:53   #1844
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 679
GG do inutil
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Ja jadę po wyniki, potem po mamę żeby ją do miasta przywieźć a potem będę leżeć, bo nienajlepiej się czuję

Cytat:
Napisane przez Kasiorek211 Pokaż wiadomość
Ojj... nie tak mi dzisiaj! Nie dość, że gin niebawem, głowę ból znowu rozssadza to jeszcze mi ogrodnicy w pracy rekultywację ogrodu prowadzą i śmierdziiiiii niemiłosiernie. Do tego jeszcze ten@ zbyt wcześniej więc pełnia nieszczęścia dzisiaj...chociaż głupawka jak co dzień właśnie nadchodzi, bo śmierdzi jakby kota rozdarło!


Nie dziękuję Wam dziewczynki za kciuki, może nie padnę przed gabinetem.
Trzymamy kciuki i daj znać po wizycie co lekarka powiedziała
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 08:57   #1845
vvitaminka
Rozeznanie
 
Avatar vvitaminka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 924
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

witam kochane

kawaa

sofcia to zaszalałaś.:P

ja chcę to mojego tżta przez moją pracę widujemy się tylko samym wieczorem i kładziemy się spać o przytulankach to już zapomniałam że istnieją:P

miłego dnia kobietki

Kasia trzymam kciuki napewno będzie dobrze zobaczysz
__________________
vvitaminka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 09:02   #1846
Nita6
Zakorzenienie
 
Avatar Nita6
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Inutil - jakie wyniki >? znowu jakieś badania po kryjomu robiłaś ?
Nita6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 09:16   #1847
sofciaa
Zadomowienie
 
Avatar sofciaa
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 1 417
GG do sofciaa
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Nie ja zaszalałam, a Tż

ok na mnie czas, chyba jeszcze drzemkę walnę, bo się nie wyspałam tak się ten rozpycha grrrr

buźka miłego dzionka
__________________
"W życiu nie chodzi o to jak mocno możesz uderzyć, ale o to jak mocno możesz dostać i dalej iść do przodu."

25.02.2011 [*] Aniołek

Co nie zabije...


17.01.2012 Córcia
sofciaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 09:41   #1848
Kasiorek211
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 1 349
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez vvitaminka Pokaż wiadomość
witam kochane

kawaa

sofcia to zaszalałaś.:P

ja chcę to mojego tżta przez moją pracę widujemy się tylko samym wieczorem i kładziemy się spać o przytulankach to już zapomniałam że istnieją:P

miłego dnia kobietki

Kasia trzymam kciuki napewno będzie dobrze zobaczysz

Coś wiem o tym. Wczoraj padliśmy zanim się do przytulanek zabraliśmy, rano pies nas już prosił o spacer a na konie @ się pojawił...więc tż stwierdził, że mnie to chyba zbyt często @ odwiedza, mogła by tak co 70 dni być a najlepiej to wcale.
Kasiorek211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 09:59   #1849
vvitaminka
Rozeznanie
 
Avatar vvitaminka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 924
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez Kasiorek211 Pokaż wiadomość
Coś wiem o tym. Wczoraj padliśmy zanim się do przytulanek zabraliśmy, rano pies nas już prosił o spacer a na konie @ się pojawił...więc tż stwierdził, że mnie to chyba zbyt często @ odwiedza, mogła by tak co 70 dni być a najlepiej to wcale.

Masakra jest ostatnio u nas z przytulankami. Tż wraca koło 17 ja po 21, on pracuje na budowie więc jest padnięty, przynajmniej tak mówi.
__________________
vvitaminka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 10:03   #1850
Alfahelisa
Zakorzenienie
 
Avatar Alfahelisa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez Farafel Pokaż wiadomość
…i też się zastanawiam jak ten ból przechodzą w głębi serca nasi mężczyźni… bo ja co drugą łzę ukrywam przed moim, on pewnie też ma swoje "zmory".. brr
mój biedak w Krk na kursie był jak mnie do szpitala przyjmowali, tyle co przez telefon mógł ze mną pogadać, z kumplami to nie czuje potrzeby rozmawiać (nawet o ciąży nie wiedzieli bo stwierdził że sami zobaczą) i tak sam bezradny 3h jazdy samochodem ode mnie,
wiem że strasznie się o mnie martwił zwłaszcza, że zabieg miałam w ogólnym, tyle mu nerwów oszczędziłam, że miałam mieć ok 21, ale wpadli 2 godziny przed i mnie zabrali więc dowiedział się już po fakcie
chyba jednak musiał z kimś pogadać, bo zadzwonił do swojej mamy powiedzieć co się stało (teście nie wiedzieli, że w ciąży bylam, bo miała być niespodzianka jak w czerwcu przyjadą) a mój Tż nie jest osobą wylewną i raczej sie nie dzieli emocjami z innymi...
oni chyba nie dość, że nie okazują słabości to jeszcze cierpią dodatkowo jak my cierpimy, bo są bezradni i nic z tym zrobić nie mogą a wydaje im się że to właśnie ich rola, by nas chronić...
nas te przeżycie wzmocniło ( o ile tydzień po zabiegu można już to wiedzieć), chociaż wolałabym tego wszystkiego nie przeżywać
czasem mi się wydaje, że ta ciąża to był jakiś nierealny sen, a teraz poprostu się obudziłam.
__________________
"Tego dnia
Upadł duch
Wygięła się do wewnątrz
Bezpowrotnie elipsa ma"
Aniołek 7t4d [*] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo
Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek
Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka
Alfahelisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 10:24   #1851
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Witam Was Kochane u mnie dziś pod chmurką schłodziło się strasznie
byłam na małych zakupkach z rana i powiem Wam że ciężko mi było w głowie mi się kręciło non stop to chyba przez tą pogodę
zjadłam pół kg kapusty kiszonej i chyba z 6 ogórków kiszonych ooo mniam ale teraz mi jest nie dobrze po nich
Kasiorek za wizytę
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 10:26   #1852
shehzadi
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 710
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Dzień dobry dziewczynki!

Farafel życzę Ci dużo zdrówka. I z hashi i z mięśniakami można żyć i urodzić zdrowe dzieci. Znam dziewczyny, które tego doświadczyły, więc bądź dobrej myśli. A co do facetów, to mój nie chciał ze mną rozmawiać na temat #, bo bał się, że się rozleci. Później okazało się, że gadał z księdzem i z kolegą z pracy. Najwidoczniej potrzebował męskiej rozmowy .

Kasiorek trzymam kciuki za wizytę.
Inutil jak odpoczniesz, to daj znać co z tymi wynikami.
Basia a Ty jak się czujesz?

Cytat:
Napisane przez sofciaa Pokaż wiadomość
Częstuje do wyboru do koloru: czekolada z wielkimi orzechami, kulki orzechowe w czekoladzie, batoniki a'la twix, żelki, murzynki kokosowe w białej czekoladzie lub mlecznej śmiało! Sama nie dam rady
Zazwyczaj nie jadam słodyczy, ale an twój opis mam

Cytat:
Napisane przez Cookie24 Pokaż wiadomość
łłłoooo matko zaszalałas heheheheh ja generalnie sama sobie slodyczy nie kupuje, bo stwierdzilam, ze bede sie zdrowo odzywiac. Nio ale jak ktos mi przyniesie to nie odmawiam hi hi hehe jak bylam mlodsza, bylam strasznym niejadkiem i snickersa jadlam tydzien heheheh masakra
Cookie ja tak mam nadal ze słodyczami. W pracy dziewczyny się ze mnie śmiały jak jadłam batonik przez tydzień. Wolę słone albo ostre rzeczy. A mój Tż to już w ogóle ewenement bo nie lubi czekolady.
__________________
[*]2.05.2011 Dawid
[*]29.11.2011 Dominika

shehzadi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 11:11   #1853
Kasiorek211
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 1 349
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez Alfahelisa Pokaż wiadomość
mój biedak w Krk na kursie był jak mnie do szpitala przyjmowali, tyle co przez telefon mógł ze mną pogadać, z kumplami to nie czuje potrzeby rozmawiać (nawet o ciąży nie wiedzieli bo stwierdził że sami zobaczą) i tak sam bezradny 3h jazdy samochodem ode mnie,
wiem że strasznie się o mnie martwił zwłaszcza, że zabieg miałam w ogólnym, tyle mu nerwów oszczędziłam, że miałam mieć ok 21, ale wpadli 2 godziny przed i mnie zabrali więc dowiedział się już po fakcie
chyba jednak musiał z kimś pogadać, bo zadzwonił do swojej mamy powiedzieć co się stało (teście nie wiedzieli, że w ciąży bylam, bo miała być niespodzianka jak w czerwcu przyjadą) a mój Tż nie jest osobą wylewną i raczej sie nie dzieli emocjami z innymi...
oni chyba nie dość, że nie okazują słabości to jeszcze cierpią dodatkowo jak my cierpimy, bo są bezradni i nic z tym zrobić nie mogą a wydaje im się że to właśnie ich rola, by nas chronić...
nas te przeżycie wzmocniło ( o ile tydzień po zabiegu można już to wiedzieć), chociaż wolałabym tego wszystkiego nie przeżywać
czasem mi się wydaje, że ta ciąża to był jakiś nierealny sen, a teraz poprostu się obudziłam.
Masz podobne go tż do mojego on też zadzwonił do rodziców i z nimi rozmawiał, poprosił nawet, żeby do nas przyjechali (70km). Faktycznie tylko w takim gronie szczerze rozmawialiśmy, z nikim innym nie rozmawia. Różnica była taka, że dla teściów ciąża nie była niespodzianką a mój sen trwał ponad 4 miesiące

Pomimo tego, że minęło już trochę czasu to i tak nie raz mam wrażenie, że przed chwilą się obudziłam. Ale jest takich momentów coraz mniej

Edytowane przez Kasiorek211
Czas edycji: 2011-06-02 o 11:13
Kasiorek211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 11:26   #1854
neska951
Zakorzenienie
 
Avatar neska951
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Witajcie dziewczynki tyle naskrobałyście że postaram się odpowiadać po kolei w miarę czytania


Cytat:
Napisane przez Ania ania23 Pokaż wiadomość
hmmm dziewczynki a powiedzcie ile macie wzrostu??? Ja mam 178 nie będę mówic ile ważę bo byście się przestraszyły, póki mieszczę się w rozmiar 38 to myślę, że niie jest źle choc dobrze byłoby zrzucic nieco
Ja mam 168 waga 52 kg max w życiu 56 , przez całe studia 45
Nosze rozmiar 38- 40 bo mam długie ręce.Uważam że mam dobrą figurę, wszystko jest na swoim miejscu nic bym nie zmieniła , no może nos bo mi się trochę skrzywił po operacji zatok, ale za to mąż się śmieje że ten nos oddaje mój jędzowaty charakter...
Akceptuję swoją białość którą notorycznie podkreślam czarnymi topami na ramiączka z odsłoniętymi plecami, czarnymi kostiumami kąpielowymi , wiśniowo brązowym lub wściekle czerwonymi paznokciami , biżu w zdecydowanych kolorach nawet teraz w lato

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
ja jestem z małopolski
hahaha nie mogę

oj tak wczoraj na śląsku dało podobno popalić nieźle ehhh

wiecie co?? teraz tak patrzę na mój wykres bo jajnik mi tak dziś jakoś doskwiera no i ja już nie wiem co mam myśleć zaraz Wam wstawię
Gdyby nie to że byłam u gina i on pow że jest płyn i prawdopodobnie była już owu to pomyślałabym że jest właśnie teraz z tym że śluzu nie ma tylko jest biała gęsta wydzielina


U mnie gęsta biała wydzielina jest pod koniec cyklu mój śluz owulacyjny jest przeźroczysty j ma konsystencję świeżego białka jajka . A widziałaś te zdjęcia szyjki które wkleiła Toto?

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
wścieknę się z tą powieką drga mi jak szalona chyba już z 2 h co chwilę no i do tego skurcze łydki to chyba brak magnezu tak??
Magnez + wit B complex ew potas i wapń

Sofcia super że wszystko ok

Kasiorek kciukasy za wizytę

Inutil łobuziaro co znowu za wyniki . Czytała że pieczesz mufinki ja tez chcę , stoję przed dylematem jaką foremkę kupić możesz coś doradzić? Ostatnio dorwałam przepisy na mufiny i zafascynowały mnie z boczkiem i cebulką...

Edytowane przez neska951
Czas edycji: 2011-06-02 o 11:33
neska951 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 11:33   #1855
Kasiorek211
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 1 349
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Noooo! Nareszcie wrócił nasz mózg terapii
Witaj Neska
Kasiorek211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 11:35   #1856
neska951
Zakorzenienie
 
Avatar neska951
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez Kasiorek211 Pokaż wiadomość
Noooo! Nareszcie wrócił nasz mózg terapii
Witaj Neska
Oj tam mózg
na którą ta wizyta bo mi umknęło?
neska951 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 11:42   #1857
Toto1
Zadomowienie
 
Avatar Toto1
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: holandia
Wiadomości: 1 579
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Dzien dobry paniom
Ja znowu na szybciaka z telefonu TZ wlasnie sniadanie do loza zaserwowal

Cytat:
Napisane przez Kasiorek211 Pokaż wiadomość
Nie dziękuję Wam dziewczynki za kciuki, może nie padnę przed gabinetem.
Sciskam slneczko... Chcesz ciasteczko na stresa??

Cytat:
Napisane przez sofciaa Pokaż wiadomość
Częstuje do wyboru do koloru: czekolada z wielkimi orzechami, kulki orzechowe w czekoladzie, batoniki a'la twix, żelki, murzynki kokosowe w białej czekoladzie lub mlecznej śmiało! Sama nie dam rady
No to cie uraczyl TZ a mnie odrzuca od slodkiego..po ciazy mi tak zostalo


Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
Ja jadę po wyniki, potem po mamę żeby ją do miasta przywieźć a potem będę leżeć,
A jakie wyniki robilas?

Cytat:
Napisane przez vvitaminka Pokaż wiadomość
Masakra jest ostatnio u nas z przytulankami. Tż wraca koło 17 ja po 21, on pracuje na budowie więc jest padnięty, przynajmniej tak mówi.
A u nad odwrotnie, nadrabiamy stracone tygodnie

Cytat:
Napisane przez Kasiorek211 Pokaż wiadomość
Pomimo tego, że minęło już trochę czasu to i tak nie raz mam wrażenie, że przed chwilą się obudziłam. Ale jest takich momentów coraz mniej
A ja chyba dalej tkwie w swoim koszmarze... I dalej snie..

Dobra laseczki milego dzionka zycze
__________________
لا إله إلا الله محمد رسول الله
Ahmed 10.05.2011



http://muslitotek.blogspot.com/
Toto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 11:57   #1858
Cookie24
Zadomowienie
 
Avatar Cookie24
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: zachodniopom.
Wiadomości: 1 884
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

TOTO sniadanko o tej porze ? nie za dobrze?

Rybko u Ciebie to wszystko na swiezo, jeszcze czekasz na wizytę .... Ale zobaczysz skonczy sie ten zły sen i wszystko bedzie dobrze

Ja chyba(mam takie plamienia skąpe) dostałam @ po # nie za wczesnie? kurczę minelo 24 dni, cykle zazwyczaj mialam ok 28.... hmmmm Miałyście normalna miesiaczke zaraz po poronieniu ?

Edytowane przez Cookie24
Czas edycji: 2011-06-02 o 11:59
Cookie24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 12:04   #1859
Kasiorek211
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 1 349
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez neska951 Pokaż wiadomość
Oj tam mózg
na którą ta wizyta bo mi umknęło?
13:40, za chwilkę ruszam...uf, uf, uf...oddycham

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Cytat:
Napisane przez Toto1 Pokaż wiadomość
Dzien dobry paniom
Ja znowu na szybciaka z telefonu TZ wlasnie sniadanie do loza zaserwowal



Sciskam slneczko... Chcesz ciasteczko na stresa??



No to cie uraczyl TZ a mnie odrzuca od slodkiego..po ciazy mi tak zostalo




A jakie wyniki robilas?



A u nad odwrotnie, nadrabiamy stracone tygodnie



A ja chyba dalej tkwie w swoim koszmarze... I dalej snie..

Dobra laseczki milego dzionka zycze

A w zęby chcesz? Jeszcze się pytasz o ciasteczko? Przecież ja po drodze już cukiernię znalazłam żeby sobie takie kupić!!! I Prezesowa jedzie ze mną bo też jej smaka narobiłam. No i będzie mnie reanimować w razie czego
Kasiorek211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-02, 12:05   #1860
neska951
Zakorzenienie
 
Avatar neska951
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II

Cytat:
Napisane przez Kasiorek211 Pokaż wiadomość
13:40, za chwilkę ruszam...uf, uf, uf...oddycham[COLOR="Silver"]
No to czekamy na wieści a zamiast ciacha wodę weź ze sobą bo gorąc cholerny jest
neska951 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.