Polecamy:

agatkaa1 · 2011-06-06, 10:02

mnie już brzuch pobolewa i jajnik kuje

ehh już bym chciała żeby ta wredna @ przylazła

a gdzie tam do soboty

kasiahexe · 2011-06-06, 10:11

Cytat:

Napisane przez agatkaa1

mnie już brzuch pobolewa i jajnik kuje

ehh już bym chciała żeby ta wredna @ przylazła

a gdzie tam do soboty

kochana spokojnie jak ma przyjść to przyjdzie a a może nie przyjdzie nie mysl o tym poprostu ::::::

wiem ze to nie latwe ale spróbuj

millefiorikk · 2011-06-06, 10:14

Witam,
z bolem serca dolaczam do Waszego grona...
We wtorek 31/05/2011 poronilam samoistnie w 10 tygodniu ciazy.
Mieszkam w UK i dla dobra nas wszystkich pomine szczegoly opowiesci o tym jak traktowano mnie tutaj od poczatku ciazy oraz podczas poronienia. powiem tylko, ze pozbawiono mnie resztek mojej godnosci jako kobiety, matki, czlowieka...
Minal juz prawie tydzien od tego wydarzenia i z pozoru wszystko wraca do normy. Bol fizyczny mija i moje cialo dochodzi do siebie.
Brakuje mi slow aby opisac co dzieje sie w moim sercu... Nie odczuwam zadnych uczuc, zupelna pustka... Przeraza mnie mysl o powrocie do pracy (pracuje w przedszkolu), czuje, ze moj zwiazek sie rozpada. Moj partner szybko przeszedl nad tym do porzadku dziennego - ot, bylo, minelo, nie ma o czym rozmawiac. Ze przesadzam, wez sie w garsc dziewczyno. Ehhh...
Wiem, ze nie zaczelam zbyt optymistycznie z poczatkiem tygodnia, ale czuje, ze musze w koncu zaczac z kims o tym rozmawiac. Wiem, ze jestem w dobrym miejscu.
Pozdrawiam serdecznie, Kasia.

agatkaa1 ... dziekuje za zaproszenie na forum, na pewno skorzystam

agatkaa1 · 2011-06-06, 10:15

Cytat:

Napisane przez kasiahexe

kochana spokojnie jak ma przyjść to przyjdzie a a może nie przyjdzie nie mysl o tym poprostu ::::::

wiem ze to nie latwe ale spróbuj

ja wiem że przyjdzie w zeszłym cyklu też tak miałam że brzuch i jajnik mnie bolał i @ przyszła poza tym temp taka sama więc już wiem na 100% że przyjdzie już się z tym pogodziłam także spoko tylko nigdy tak nie miałam żeby prawie tydzień wcześniej mnie brzuch bolał ale teraz po # nic nie jest normalne

Witam nową koleżankę millefiorikk zapraszam rozgość się u nas

millefiorikk · 2011-06-06, 10:18

agatkaa1 ... dziekuje za zaproszenie na forum, dobrze, ze jestescie

Kasiorek211 · 2011-06-06, 10:20

A tak na marginesie to dziewczyny oszalałyście -dwie bite godziny musiałam nadrabiać weekend!!! A miałam pracowć grzecznie.... To były tylko 2 dni to co to będzie przez cały urlop???? Będziecie musiały jakiś skrót zrobić czy coś bo się przecież nie pozbieram!

Toto1 · 2011-06-06, 10:21

Kasiu czyli co juz wierzysz ze w ciazy jestes??

Dzien doberek...

Kurczaki pada znowu... A ja utkwilam w urzedzie i czekam na audiencje

Fiolusiek ciesze sie slonko ze ruszylas z miejsca. I mysle jak dziewczyny ze powinnas zapytac lekarza.

Kasiorku jak po weekendzie?

Shehzadi no to gratulejszyn

zaczynasz powrot do normalnosci

Kurcze dziewczyny ja to sie na tych temp nie znam nic a nic. Wczoraj byla u mnie polozna na kontroli i mialam 37,5.

agatkaa1 · 2011-06-06, 10:24

Cytat:

Napisane przez Kasiorek211

A tak na marginesie to dziewczyny oszalałyście -dwie bite godziny musiałam nadrabiać weekend!!! A miałam pracowć grzecznie.... To były tylko 2 dni to co to będzie przez cały urlop???? Będziecie musiały jakiś skrót zrobić czy coś bo się przecież nie pozbieram!

hahaha ojj ja to Ci współczuję jak na urlop pójdziesz

millefiorikk witaj jeszcze raz

u nas możesz się wypłakać

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Cytat:

Napisane przez Toto1

Kurcze dziewczyny ja to sie na tych temp nie znam nic a nic. Wczoraj byla u mnie polozna na kontroli i mialam 37,5.

to oddaj mi ta temp jak Ty nie chcesz a mnie uszczęśliwisz

Toto1 · 2011-06-06, 10:27

Mmillefiorikk witaj

powiedz cos o sobie..

Kasiorek skrot ci bede smsem przysylac, moze byc?

Kasiorek211 · 2011-06-06, 10:33

Cytat:

Napisane przez millefiorikk

agatkaa1 ... dziekuje za zaproszenie na forum, dobrze, ze jestescie

Zostań z nami

. Wszystkie mamy za sobą te same przeżycia, więc spokojnie możesz się tu nam wyżalić, wywściekać, wypłakać...co tylko sobie życzysz - full serwis

Jesteśmy gotowe i napewno postaramy się Ciebie rónież pozbierać do kupy

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Cytat:

Napisane przez Toto1

Mmillefiorikk witaj

powiedz cos o sobie..

Kasiorek skrot ci bede smsem przysylac, moze byc?

taki teleexpress

umowa stoi kochana bo inaczej to kolejny urlop bym musiała sobie zrobić

A weekend jak zwykle na wsi minął bardzo przyjemnie i szybko. No i jak gorąco... w sobotę umęczyłam się na moim eko ogródku warzywnym (co jak co ale chwasty świetnie mi się przyjęły

) no i wieczorem padłam jak pies.

A wczoraj miałam plan poopalać się na ogódku teściowej (świeżo skoszona trawka i te sprawy) ale psy nie pozwoliły - przytulały się, więc gorąco jak nie wiem co a jak je zganiałam z kocyka to mi ciągały go po całym ogródku. I z leżenia .... nici. We cztery mnie męczyły.

inutil · 2011-06-06, 10:42

Umówiłam się do lekarza, dziś na 17

millefiorikk witaj, jesteś na pewno w dobrym miejscu

wszystkie to przeszłyśmy i tu nikt Ci nie powie 'przesadzasz dziewczyno' a raczej płacz i smutaj się do woli, bo tak ma być.

A faceci czasem tak podchodzą do sprawy, niestety

Ania ania23 · 2011-06-06, 10:51

Cytat:

Napisane przez Toto1

Kurcze dziewczyny ja to sie na tych temp nie znam nic a nic. Wczoraj byla u mnie polozna na kontroli i mialam 37,5.

a mi się cos wydaje, że zaowocuje to Wasze szaleństwo przy owulce

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

millefiorikk witaj

straszne jest to, co teraz przeżywasz.... z czasem będzie Ci lżej, mój TŻ teą kazał mi sie wziąc w garśc, bo płacz w niczym nie pomoże- robił to z czystej intencji, mężczyźni tacy są - nie potrafią zaradzic naszemu cierpieniu i dlatego nie wiedzą jak się zachowac.... ściskam Cię malutka

UWAGA UWAGA przyszła blacha do muffiów

teraz szperam za przepisami

inutil · 2011-06-06, 10:58

Cytat:

Napisane przez Ania ania23

UWAGA UWAGA przyszła blacha do muffiów

teraz szperam za przepisami

To czekamy na wrażenia i zdjęcia

natalia_23 · 2011-06-06, 11:00

Cytat:

Napisane przez inutil

heloł

Ale powiem jeszcze że oglądałam X factor - i GENEK jest The Best

też się cieszę, że wygrał on

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Cytat:

Napisane przez inutil

Umówiłam się do lekarza, dziś na 17

to trzymam kciuki

bedzie dobrze

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Cytat:

Napisane przez millefiorikk

Witam,
z bolem serca dolaczam do Waszego grona...
We wtorek 31/05/2011 poronilam samoistnie w 10 tygodniu ciazy.
Mieszkam w UK i dla dobra nas wszystkich pomine szczegoly opowiesci o tym jak traktowano mnie tutaj od poczatku ciazy oraz podczas poronienia. powiem tylko, ze pozbawiono mnie resztek mojej godnosci jako kobiety, matki, czlowieka...
Minal juz prawie tydzien od tego wydarzenia i z pozoru wszystko wraca do normy. Bol fizyczny mija i moje cialo dochodzi do siebie.
Brakuje mi slow aby opisac co dzieje sie w moim sercu... Nie odczuwam zadnych uczuc, zupelna pustka... Przeraza mnie mysl o powrocie do pracy (pracuje w przedszkolu), czuje, ze moj zwiazek sie rozpada. Moj partner szybko przeszedl nad tym do porzadku dziennego - ot, bylo, minelo, nie ma o czym rozmawiac. Ze przesadzam, wez sie w garsc dziewczyno. Ehhh...
Wiem, ze nie zaczelam zbyt optymistycznie z poczatkiem tygodnia, ale czuje, ze musze w koncu zaczac z kims o tym rozmawiac. Wiem, ze jestem w dobrym miejscu.
Pozdrawiam serdecznie, Kasia.

agatkaa1 ... dziekuje za zaproszenie na forum, na pewno skorzystam

kochana witaj

przykro mi że ciebie też to spotkało,

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Cytat:

Napisane przez Ania ania23

a mi się cos wydaje, że zaowocuje to Wasze szaleństwo przy owulce

UWAGA UWAGA przyszła blacha do muffiów

teraz szperam za przepisami

to czekamy na pyszności

bacharybnik · 2011-06-06, 11:01

Cytat:

Napisane przez millefiorikk

Witam,
z bolem serca dolaczam do Waszego grona...
We wtorek 31/05/2011 poronilam samoistnie w 10 tygodniu ciazy.
Mieszkam w UK i dla dobra nas wszystkich pomine szczegoly opowiesci o tym jak traktowano mnie tutaj od poczatku ciazy oraz podczas poronienia. powiem tylko, ze pozbawiono mnie resztek mojej godnosci jako kobiety, matki, czlowieka...
Minal juz prawie tydzien od tego wydarzenia i z pozoru wszystko wraca do normy. Bol fizyczny mija i moje cialo dochodzi do siebie.
Brakuje mi slow aby opisac co dzieje sie w moim sercu... Nie odczuwam zadnych uczuc, zupelna pustka... Przeraza mnie mysl o powrocie do pracy (pracuje w przedszkolu), czuje, ze moj zwiazek sie rozpada. Moj partner szybko przeszedl nad tym do porzadku dziennego - ot, bylo, minelo, nie ma o czym rozmawiac. Ze przesadzam, wez sie w garsc dziewczyno. Ehhh...
Wiem, ze nie zaczelam zbyt optymistycznie z poczatkiem tygodnia, ale czuje, ze musze w koncu zaczac z kims o tym rozmawiac. Wiem, ze jestem w dobrym miejscu.
Pozdrawiam serdecznie, Kasia.

agatkaa1 ... dziekuje za zaproszenie na forum, na pewno skorzystam

Przykro mi że Ciebie też to spotkało. Zaglądaj do nas kiedy tylko będziesz miała ochotę i chęci się wyżalić. Mi te forum bardzo szybko pomogło dojść do siebie a zanim tutaj trafiłam to nie dawałam rady

inutil trzymam

za wizytę no i oczywiście czekam na dobre informacje

_________________

17.09.2006 Kamilek
07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek

kasiahexe · 2011-06-06, 11:03

Cytat:

Napisane przez millefiorikk

Witam,
z bolem serca dolaczam do Waszego grona...
We wtorek 31/05/2011 poronilam samoistnie w 10 tygodniu ciazy.
Mieszkam w UK i dla dobra nas wszystkich pomine szczegoly opowiesci o tym jak traktowano mnie tutaj od poczatku ciazy oraz podczas poronienia. powiem tylko, ze pozbawiono mnie resztek mojej godnosci jako kobiety, matki, czlowieka...
Minal juz prawie tydzien od tego wydarzenia i z pozoru wszystko wraca do normy. Bol fizyczny mija i moje cialo dochodzi do siebie.
Brakuje mi slow aby opisac co dzieje sie w moim sercu... Nie odczuwam zadnych uczuc, zupelna pustka... Przeraza mnie mysl o powrocie do pracy (pracuje w przedszkolu), czuje, ze moj zwiazek sie rozpada. Moj partner szybko przeszedl nad tym do porzadku dziennego - ot, bylo, minelo, nie ma o czym rozmawiac. Ze przesadzam, wez sie w garsc dziewczyno. Ehhh...
Wiem, ze nie zaczelam zbyt optymistycznie z poczatkiem tygodnia, ale czuje, ze musze w koncu zaczac z kims o tym rozmawiac. Wiem, ze jestem w dobrym miejscu.
Pozdrawiam serdecznie, Kasia.

agatkaa1 ... dziekuje za zaproszenie na forum, na pewno skorzystam

Wiataj kochana

bardzo mi przykro ze musiałas przejsc przez to wszytko :

przytulam Cie mocno

ja też przeszlam przez # w UK ale miałam fachową opieke i traktowali mnie z bardzo duzym wyczuciem :/ tym bardziej mi przykro ze ty miałas inaczej

(

Cytat:

Napisane przez Toto1

Kasiu czyli co juz wierzysz ze w ciazy jestes??

Dzien doberek...

tak juz wierze nawet mamie powiedzialam hihi

Cytat:

Napisane przez inutil

Umówiłam się do lekarza, dziś na 17

to dawaj znac co i jak

Cytat:

Napisane przez Ania ania23

UWAGA UWAGA przyszła blacha do muffiów

teraz szperam za przepisami

to czekamy teraz na przepyszne mufinny

Kasiorek211 · 2011-06-06, 11:14

Cytat:

Napisane przez inutil

Umówiłam się do lekarza, dziś na 17

millefiorikk witaj, jesteś na pewno w dobrym miejscu

wszystkie to przeszłyśmy i tu nikt Ci nie powie 'przesadzasz dziewczyno' a raczej płacz i smutaj się do woli, bo tak ma być.

A faceci czasem tak podchodzą do sprawy, niestety

No dzielna dziewczynka jesteś

Oczywiście czekamy tutaj na dobre informacje

Ania ania23 · 2011-06-06, 11:16

no mufiny w piekrniku - jogurtowo-ananasowe

agatkaa1 · 2011-06-06, 11:16

Inutil

za wizytę

będzie dobrze zobaczysz

Ania czekamy na muffinki

Toto mnie też się wydaje że u Cibie coś z tego będzie

Toto1 · 2011-06-06, 11:22

Cytat:

Napisane przez Ania ania23

a mi się cos wydaje, że zaowocuje to Wasze szaleństwo przy owulce

nie krakaj lepiej... niewytrzymalam i zrobilam ten glupi test. no i wyglada ze sie wyleczylam po porodzie bo wyszedl negatywny... teraz jak @ sie nie pojawi to w niedziele-pon bede robic kolejny... ech... zachcialo sie szalenstw no!

inutil trzymam kciuki choc nie wiem po co... i tak BEDZIE DOBRZE

millefiorikk tak jak dziewczyny juz pisaly to forum to miod na serce... ja niedawno przechodzilam pieklo na ziemi.. balam sie sama na ulice wyjsc... ale przetrzepaly mi tylek, pozwolily sie wyplakac i powoli sie podnosze..

tak wiec mow co ci na watrobie lezy rybka... a facetem sie nie przejmuj.. oni jeszcze gorzej sobie radza z tym niz my.. wbrew pozorom...

Ania ania23 · 2011-06-06, 11:26

[QUOTE=Toto1;27330888]nie krakaj lepiej...
QUOTE]
kra kra kra.... kra.....

żartuję

Toto1 · 2011-06-06, 11:26

no dobra Ania zaczyna od muffinek... ale ale co na obiad??

ja chyba bede robic piers z kuraka w sliwkach i miodze....mmmm. tylko czy mi sie chce...?

inutil · 2011-06-06, 11:30

Cytat:

Napisane przez Kasiorek211

No dzielna dziewczynka jesteś

Oczywiście czekamy tutaj na dobre informacje

hihi, wiecie, że to wcale nie było łatwe w moim wykonaniu...

Ale lekarz jest zwałowy bo w sumie chciałam na ten tydzień, trochę później. I pyta się kiedy, to mówię że w tym tygodniu i po 17 chcę. A ten to co, dzisiaj na 17

no to idę

Cytat:

Napisane przez Ania ania23

no mufiny w piekrniku - jogurtowo-ananasowe

mmm

Toto dobrze że zrobiłaś test, jest negatywny to znaczy że beta spadła.... a może będzie się teraz podnosić

Toto1 · 2011-06-06, 11:30

Cytat:

Napisane przez Ania ania23

kra kra kra.... kra.....

żartuję

dowcipna

natalia_23 · 2011-06-06, 11:33

Toto a kiedy bedziesz wiedziała ??

agatkaa1 · 2011-06-06, 11:33

Cytat:

Napisane przez inutil

hihi, wiecie, że to wcale nie było łatwe w moim wykonaniu...

Ale lekarz jest zwałowy bo w sumie chciałam na ten tydzień, trochę później. I pyta się kiedy, to mówię że w tym tygodniu i po 17 chcę. A ten to co, dzisiaj na 17

no to idę

oj wiemy wiemy

ale dobrze że masz na dziś wizytę bo nie masz czasu sie nią stresować tzn no tylko dziś a tak jak byś miała na piątek chodziłabyś i myślała i się stresowała a tak dziś będzie po bólu

inutil · 2011-06-06, 11:35

Cytat:

Napisane przez Toto1

dowcipna

dowcipne to ja będę miała usg dzisiaj

a ta Twoja @ taka cichociemna, że ja też coś przeczuwam

wogóle znałam tą piosenkę wcześniej już, ale jakoś nie zwracałam na nią uwagi, ale wczoraj tak fajnie ją zaśpiewała Ada Szulc, że cały czas teraz jej słucham

http://www.youtube.com/watch?v=wtfBjStH2WY

Toto1 · 2011-06-06, 11:37

[QUOTE=natalia_23;27331079]Toto a kiedy bedziesz wiedziała ??[/QUOTE

ale co bede wiedziala? czy jestem w ciazy czy co na obiad??

Cytat:

Napisane przez agatkaa1

oj wiemy wiemy

ale dobrze że masz na dziś wizytę bo nie masz czasu sie nią stresować tzn no tylko dziś a tak jak byś miała na piątek chodziłabyś i myślała i się stresowała a tak dziś będzie po bólu

ooo i Agatka dobrze mowi z zaskoczenia najlepiej

tak jak z dentysta

inutil · 2011-06-06, 11:39

Cytat:

Napisane przez Toto1

ooo i Agatka dobrze mowi z zaskoczenia najlepiej

tak jak z dentysta

noo, nawet się za bardzo nie stresuję... tylko ociupinkę

:brzyda l:

Toto1 · 2011-06-06, 11:41

Cytat:

Napisane przez inutil

dowcipne to ja będę miała usg dzisiaj

a ta Twoja @ taka cichociemna, że ja też coś przeczuwam

no i nastepna dowcipna no

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

a jak ta twoja ociupinka wyglada???

2011-06-06, 10:02	#2401
agatkaa1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 11 744	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II mnie już brzuch pobolewa i jajnik kuje ehh już bym chciała żeby ta wredna @ przylazła a gdzie tam do soboty __________________ Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[] 23,04,2013[] Nasze Szczęście- IGOREK

2011-06-06, 10:14	#2403
millefiorikk Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: London Wiadomości: 98	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II Witam, z bolem serca dolaczam do Waszego grona... We wtorek 31/05/2011 poronilam samoistnie w 10 tygodniu ciazy. Mieszkam w UK i dla dobra nas wszystkich pomine szczegoly opowiesci o tym jak traktowano mnie tutaj od poczatku ciazy oraz podczas poronienia. powiem tylko, ze pozbawiono mnie resztek mojej godnosci jako kobiety, matki, czlowieka... Minal juz prawie tydzien od tego wydarzenia i z pozoru wszystko wraca do normy. Bol fizyczny mija i moje cialo dochodzi do siebie. Brakuje mi slow aby opisac co dzieje sie w moim sercu... Nie odczuwam zadnych uczuc, zupelna pustka... Przeraza mnie mysl o powrocie do pracy (pracuje w przedszkolu), czuje, ze moj zwiazek sie rozpada. Moj partner szybko przeszedl nad tym do porzadku dziennego - ot, bylo, minelo, nie ma o czym rozmawiac. Ze przesadzam, wez sie w garsc dziewczyno. Ehhh... Wiem, ze nie zaczelam zbyt optymistycznie z poczatkiem tygodnia, ale czuje, ze musze w koncu zaczac z kims o tym rozmawiac. Wiem, ze jestem w dobrym miejscu. Pozdrawiam serdecznie, Kasia. agatkaa1 ... dziekuje za zaproszenie na forum, na pewno skorzystam __________________ 31/05/2011 (*) ...Would you know my name if I saw you in heaven... http://www.flickr.com/photos/millefiorikk/

2011-06-06, 10:18	#2405
millefiorikk Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: London Wiadomości: 98	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II agatkaa1 ... dziekuje za zaproszenie na forum, dobrze, ze jestescie __________________ 31/05/2011 (*) ...Would you know my name if I saw you in heaven... http://www.flickr.com/photos/millefiorikk/

2011-06-06, 10:20	#2406
Kasiorek211 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: Mazowsze Wiadomości: 1 349	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II A tak na marginesie to dziewczyny oszalałyście -dwie bite godziny musiałam nadrabiać weekend!!! A miałam pracowć grzecznie.... To były tylko 2 dni to co to będzie przez cały urlop???? Będziecie musiały jakiś skrót zrobić czy coś bo się przecież nie pozbieram!

2011-06-06, 10:21	#2407
Toto1 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: holandia Wiadomości: 1 579	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II Kasiu czyli co juz wierzysz ze w ciazy jestes?? Dzien doberek... Kurczaki pada znowu... A ja utkwilam w urzedzie i czekam na audiencje Fiolusiek ciesze sie slonko ze ruszylas z miejsca. I mysle jak dziewczyny ze powinnas zapytac lekarza. Kasiorku jak po weekendzie? Shehzadi no to gratulejszyn zaczynasz powrot do normalnosci Kurcze dziewczyny ja to sie na tych temp nie znam nic a nic. Wczoraj byla u mnie polozna na kontroli i mialam 37,5. __________________ لا إله إلا الله محمد رسول الله Ahmed 10.05.2011 http://muslitotek.blogspot.com/

2011-06-06, 10:27	#2409
Toto1 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: holandia Wiadomości: 1 579	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II Mmillefiorikk witaj powiedz cos o sobie.. Kasiorek skrot ci bede smsem przysylac, moze byc? __________________ لا إله إلا الله محمد رسول الله Ahmed 10.05.2011 http://muslitotek.blogspot.com/

2011-06-06, 10:42	#2411
inutil Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: bdg Wiadomości: 5 679	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II Umówiłam się do lekarza, dziś na 17 millefiorikk witaj, jesteś na pewno w dobrym miejscu wszystkie to przeszłyśmy i tu nikt Ci nie powie 'przesadzasz dziewczyno' a raczej płacz i smutaj się do woli, bo tak ma być. A faceci czasem tak podchodzą do sprawy, niestety __________________ Julian [] 10.01.2011 [] 10.03.2015

2011-06-06, 11:16	#2418
Ania ania23 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Łódzkie Wiadomości: 2 112	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II no mufiny w piekrniku - jogurtowo-ananasowe __________________ Aniołki mam dwa :*15.12.2009 [] i 26.01.2011 []* i wyczekany najkochańszy cud MIKOŁAJ MIESZKO

2011-06-06, 11:16	#2419
agatkaa1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 11 744	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II Inutil za wizytę będzie dobrze zobaczysz Ania czekamy na muffinki Toto mnie też się wydaje że u Cibie coś z tego będzie __________________ Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[] 23,04,2013[] Nasze Szczęście- IGOREK

2011-06-06, 11:26	#2421
Ania ania23 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Łódzkie Wiadomości: 2 112	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II [QUOTE=Toto1;27330888]nie krakaj lepiej... QUOTE] kra kra kra.... kra..... żartuję __________________ Aniołki mam dwa :*15.12.2009 [] i 26.01.2011 []* i wyczekany najkochańszy cud MIKOŁAJ MIESZKO

2011-06-06, 11:26	#2422
Toto1 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: holandia Wiadomości: 1 579	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II no dobra Ania zaczyna od muffinek... ale ale co na obiad?? ja chyba bede robic piers z kuraka w sliwkach i miodze....mmmm. tylko czy mi sie chce...? __________________ لا إله إلا الله محمد رسول الله Ahmed 10.05.2011 http://muslitotek.blogspot.com/

2011-06-06, 11:33	#2425
natalia_23 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: śląsk Wiadomości: 3 136	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... - perypetie Aniołkowych Mam część II Toto a kiedy bedziesz wiedziała ?? __________________ 5.01.2011[] 08.03.2015[] Mikołaj 19.11.2011

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)