przyznac sie... kto pali papierochy? a kto nie? (sonda)

[monyczkaaa]

po tym jak mi sie oberwało od wizażanek to ograniczam palenie

[Intuicja]

Dodałam głos

[Smoczyca]

Nie palę, nigdy nie paliłam, nawet nie próbowałam, ale mogę dodać iż to trochę zasluga mojej astmy zdrowie mi nie pozwoliło testować, od dziecka byłam zdechlakiem non stop kaszlącym

[agulla]

nie pale, nigdy nie paliłam i nie zamieżam tego robic, dla mnie dym z papierosów smierdzi okropnie

[ooliwka]

Nie Nie Nie Nie
Nigdy!!!!

[anab15]

ooj w Rimini na wakacjach na imprezkach troszke sie podpalalo a tak poza tym to nie skupiam uwagi na papierosach i nuie chcialabym byc nalogowcem blee

[bellissa]

Ja zaznaczyłam odpowiedź 4: nie palę ale kiedyś paliłam. Paliłam długo - całe liceum i jeszcze potem ok. 2 i pół roku po paczkę dziennie, rzuciłam i była to jedna z najmądzejszych decyzji w moim życiu, teraz wogóle nie toleruję dymu (a właściwie to smrodu) papierosowego, i naprawdę czuję się w 100 % lepiej i nigdy już nie będę palić!!! I wszystkich do tego gorąco namawiam!

[agnes7]

A więc, paliłam i to dużo, paczka dziennie nieraz więcej. mam bardzo stresującą prace. ale od marca niewziełam papierosa do ust i mam nadzieje że niewezme. trzymam kciuki za rzucające palenie, napewno się wam powiedzie.
pozdrawiam

[i_n_e_s]

Nie pale i nie mam zamiaru, nie znosze zapachu tego dymu i nieświeżego oddechu

[fistaszek20]

a ja pale jakies 4 lata i nie mam zamiaru rzucić nikt mnie do tego nie zmusi bez tego nałogu chyba bym w wariatkowie się znalazł od zaraz
fajki pomagaja mi sie odstresowac probowałem innych metod jak silownia, zmiana rzeczuwistości ale to za dużo czasu pochłaniało a ja nie mam na to czasu

[MarcinK]

nie pale , palilem ale wolalem wypic niz zapalic ...
a ze mnie nigdy nie ciagnelo do palenia to przestalem
i kazalem przestac Gosi bo sie o nia martwilem juz
bo jak nasz zwiazek mial pojsc dalej to musiala
przestac palic ... no i jakos sie udalo
z czego jestem baaardzo dumny jej wielce gratuluje.

lepiej wypic piwko i dlubac slonecznik niz palic

[agnieszka26a]

Nie palę i nigdy nie paliłam oraz nie mam zamiaru palić. Oczywiście jako nastolatka próbowałam palić ale nie smakowało mi.

[ergastoplazma]

nie pale, ale popalałam w liceum tak okazyjnie. Całe sczęście to było dawno temu

[PannaX]

Nie palę, nigdy nie paliłam i nigdy nie będę palić. Nie jestem też w stanie zrozumieć dlaczego ludzie to robią a co gorsza - lubią.

[AgniesiaB]

ZagłosowałamNie pale i nie palilam i nigdy nie zamierzam palic

Pozdrawiam

[layla_lbn]

ja niestety palę...od 5 lat!!! ale ostatnio coraz mniej ...z czego się bardzo cieszę przez ostatnie 2 miesiące może zapaliłam ze 2 razy i jestem z siebie dumna!!!! ;D

[ufcio]

nie pale bo od samego dymu boli mnie głowa zreszta uwazam ze papierosy to nie rozwiazanie )

[ewkaa]

ja tez nie pale chyba, ze biernie jak ktos zakurzy przy mnie

[red_poppy]

zaznaczylam odpowiedz 2, ale mysle ze to juz chyba nieaktualne. zdarzalo mi sie rzeczywiescie od czasu do czasu zapalic ale zawsze TYLKO z moimi 2 przyjaciolkami i tylko one o tym wiedza i to bylo srednio kilka razy w miesiacu mniej wiecej przez rok... ostatnio zapalilam chyba ze 4 miesiace temu a dzis tego wszystkiego bardzo ale to bardzo pozałowałam jak uslyszalam mojego starszego o 8 lat kuzyna ktory komus tam wyjasnil ze to nie on zakopcil pokoj bo on nigdy w zyciu nie zapalil papierosa!! rzeczytwiscie to prawda... i ja rowniez rok temu moglam sie tym pochwalic i jakos sama ta swiadomosc ze juz nie moge mnie denerwuje ... bo tak naprawde to nigdy nie lubilam papierosow ...

[Anett_]

Nie paliłam, nie palę i palić raczej już nie będę.
Nie skłonił mnie do tego ani okres dojrzewania, ani poważne stresy już w dorosłym, dotychczasowym życiu.
Wobec palących jestem wyrozumiała i tolerancyjna jeśli chodzi o obcych, bliskim zawsze staram się wyperswadować porzucenie nałogu.
Staram się unikać palenia biernego.

[FEMME_BANALE]

Nie palę, nie paliłam, palić nie będę...

[Camilla]

No ja się przyznam, że nie potrafie z tym nałogiem zerwac do końca. Nałogowo paliłam przez 4 lata, potem rzuciłam i przez rok było ok. Potem zaczeły się problemy w związku więc zaczełam popalć znowu. Sytuacja na dzień dzisiejszy wyglada tak, że moge nie palić np. przez 2,3 tygodnie, miesiąc, nawet dłużej, jeśli sięgam po papierosa to sporadycznie, jak mnie przyaciólka poczęstuje lub na jakiejś imprezie.Zdarza mi się kupić paczke papierosów, ale sama do lustra nie palę.

[Madzia007]

Nie palę, bo to straszna strata czasu, pieniędzy i zdrowia! Wyliczyłam, że mój tata co roku puszcza z dymem 2 tyś zł

[April007]

Nie palę i jestem dziewicą... Odbijam sobie w alkoholu na imprezach.... Uoooj to to lubie...

[aleksandra999]

Napisane przez April007

Nie palę i jestem dziewicą...

Co ma piernik do wiatraka...?

[ruda1981]

Palę, i to dużo. Niestety.

[vvenus89]

no dobra i ja sie przyznam az wstyd mam 16 lat i popalam czasem ale jak na razie nie wpadlam w nalog i oby sie tak nie stalo... bo jak na razie pale tylko "do towrzystwa" albo wlasnie na impresskach pozdr

[vvenus89]

Napisane przez aleksandra999

Co ma piernik do wiatraka...?

własnie a jaki to ma zwiazek ze soba[palenie i dziewictwo]?? bo nie bardzo rozumiem

[cypressangel]

Ja palę na imprezach - lubię zapalić sobie na przykład przy dobrym piwku np. z sokiem imbirowym
Ale nie cierpię zapachu ubrań i włosów przesiąkniętych dymem papierosowym.

[Izunia86]

Ja nigdy nie palilam i nie zamierzam .