Wakacje już za progiem, a Wizaż nadal ParóFczanek nałogiem. Rozmów cz.V

[slonko8918]

Napisane przez monica82

Witam.
Ja wstałam dzisiaj po 6. Dorotka mi sie troszkę pochorowała, zaczęło się od tego że w niedzielę zasłabła w kościele, wczoraj dostała kaszlu i w nocy katar, a rano miała stan podgorączkowy, te upały ją wykańczają. Dobrze że dzisiaj jest znośnie i wieje taki rześki wiaterek bo inaczej to niebyłoby czym oddychać.
Ale żeście nabazgrały wczoraj jak poszłam spać, teraz nie mam czasu nadrabiać ale potem usiądę i na spokojnie poczytam. mam nadzieję ze dziewczyny dojda do porozumienia ze swoimi Tż.

Bidulka, uściskaj ją Ta pogoda taka zdradziecka
Mam nadzieję również, że wszystkie się dogadają.

[monica82]

Napisane przez slonko8918

Bidulka, uściskaj ją Ta pogoda taka zdradziecka
Mam nadzieję również, że wszystkie się dogadają.

Dziękuję słonko, muszę jej ten kaszel wyleczyć. Ma raz suchy duszący a potem odkrztuśny. Zrobiłam jej syrop z cebulki mam nadzieję że jak zwykle pomoże.

[slonko8918]

Napisane przez monica82

Dziękuję słonko, muszę jej ten kaszel wyleczyć. Ma raz suchy duszący a potem odkrztuśny. Zrobiłam jej syrop z cebulki mam nadzieję że jak zwykle pomoże.

Niby ciepło, a jakieś zarazki się uczepią Lubię syrop z cebulki

[asik175]

Dzień Dobry
i będę potem .....
bo teraz muszę wychodzić :P


Całuski dla Dorotki

[monica82]

No k***a mać!! Tż jest na rano w pracy i własnie dzwonił:"Kochanie właśnie wypisałem u kierownika wniosek na urlop"
Kurcze i do pracy pójdzie dopiero w poniedziałek na rano! I wiecie co to znaczy, że nie posiedzę sobie nocami z parófkami. Zachciało mu się urlopu, cholera

[slonko8918]

Napisane przez monica82

No k***a mać!! Tż jest na rano w pracy i własnie dzwonił:"Kochanie właśnie wypisałem u kierownika wniosek na urlop"
Kurcze i do pracy pójdzie dopiero w poniedziałek na rano! I wiecie co to znaczy, że nie posiedzę sobie nocami z parófkami. Zachciało mu się urlopu, cholera

A czemu się nie cieszysz? Dalej taki przydupasek ?

[monica82]

I jaki zadowolony z siebie, Jego powód wzięcia tego urlopu:"Urządzi sobie długi weekend z żonką i córeczką"
A i jeszcze dodał "może jak Dorotce się polepszy to zawieziemy ją do twojej mamy i razem jakiś wypad gdzieś zrobimy we dwoje?"

[drusia]

Hej
Wiedziałam, ze tak będzie jak się tylko położę. Zasnęłam z kompem obok, a widzę, że tu jeszcze dyskusja trwała w najlepsze.

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Monika Ty się ciesz, ze o Was pomyślał, a nie narzekaj

[slonko8918]

Napisane przez drusia

Hej
Wiedziałam, ze tak będzie jak się tylko położę. Zasnęłam z kompem obok, a widzę, że tu jeszcze dyskusja trwała w najlepsze.

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Monika Ty się ciesz, ze o Was pomyślał, a nie narzekaj

Już myślałam, że ja jakiś dziwak jestem, że nad kompem zasypiam

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Napisane przez drusia

Hej
Wiedziałam, ze tak będzie jak się tylko położę. Zasnęłam z kompem obok, a widzę, że tu jeszcze dyskusja trwała w najlepsze.

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Monika Ty się ciesz, ze o Was pomyślał, a nie narzekaj

Właśnie Monica Drusia dobrze gada

[monica82]

ah kurde myślałam że jak już mu pozwolę się bzyknąć to pomyśli że mnie sobie po tym incydencie udobruchał i wszystko wróci do normy, a on dalej słodzi jak niewiem co, fakt brakowało mi tego Misia, ale nie z takim nadmiarem. Bardzo romantyczny się zrobił, spacerki wieczorem, spontaniczne pocałunki, przytulania i wyręcznei mnie we wszystkim. Fajne to jest, wiadomo kobiety lubia jak jej facet ją adoruje, ale bez przesady.

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Wiem że powinnam się cieszyć i nawet mi to imponuje, bo wiem że mnie kocha, ale ja teraz to wogóle nie mam prywatności nawet jak idę się kąpać to lezie za mną bo to plecki umyć bo to ręcznik mi podać. Jak jest w pracy to moge trochę odpocząć. Jakiejś obsesji dostał na moim punkcie.

[drusia]

Oj Monika, nie narzekaj
Lepiej, że się stara niż miałby wszystko olewać.

[monica82]

i jak tam drusia u ciebie? Ochłonełaś? Dasz radę gadać z Tż?

[drusia]

U Was dzisiaj też tak duszno? Nie ma czym nawet oddychać

[slonko8918]

Napisane przez monica82

ah kurde myślałam że jak już mu pozwolę się bzyknąć to pomyśli że mnie sobie po tym incydencie udobruchał i wszystko wróci do normy, a on dalej słodzi jak niewiem co, fakt brakowało mi tego Misia, ale nie z takim nadmiarem. Bardzo romantyczny się zrobił, spacerki wieczorem, spontaniczne pocałunki, przytulania i wyręcznei mnie we wszystkim. Fajne to jest, wiadomo kobiety lubia jak jej facet ją adoruje, ale bez przesady.

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Wiem że powinnam się cieszyć i nawet mi to imponuje, bo wiem że mnie kocha, ale ja teraz to wogóle nie mam prywatności nawet jak idę się kąpać to lezie za mną bo to plecki umyć bo to ręcznik mi podać. Jak jest w pracy to moge trochę odpocząć. Jakiejś obsesji dostał na moim punkcie.

Stara się wynagrodzić. Z czasem mu przejdzie pewnie, bo jak powiesz, że Ci się nie podoba to pewnie się zafocha i starać się nie będzie wcale I tak źle i tak nie dobrze.

Ale skwar w tej robocie, gacie mi się do przyklejają Ta nasza klimatyzacja chujowo chodzi.

[monica82]

Napisane przez drusia

Oj Monika, nie narzekaj
Lepiej, że się stara niż miałby wszystko olewać.

Wiem skarby macie rację.

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

U mnie gorąco ale wieje wiatr i dzięki temu można wytrzymać.

[drusia]

Monika nie wiem, już w sumie minęło kilka dni od tego całego wydarzenia, jutro będzie chyba tydzień,ale mimo wszystko ciężko mi się przełamać i zacząć z nim gadać. Wkręciłam sobie, że to była ręka podniesiona na mnie i jakoś nie dopuszczam do siebie myśli, że mogło być inaczej, mimo tego, że myśląc logicznie jakby chcial mnie uderzyć zrobiłby to inaczej, a nie machał ręką tak nienaturalnie.
Jeszcze nie mam ochoty z nim gadać, chociaż tż próboje co jakiś czas to zawsze go zbywam.

[Mary Louu]

Napisane przez monica82

No k***a mać!! Tż jest na rano w pracy i własnie dzwonił:"Kochanie właśnie wypisałem u kierownika wniosek na urlop"
Kurcze i do pracy pójdzie dopiero w poniedziałek na rano! I wiecie co to znaczy, że nie posiedzę sobie nocami z parófkami. Zachciało mu się urlopu, cholera

monia to powinnaś się cieszyć , że tż z wami spędzi czas

uściskaj dorotkę , niech wraca szybko do zdrowia

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Napisane przez monica82

ah kurde myślałam że jak już mu pozwolę się bzyknąć to pomyśli że mnie sobie po tym incydencie udobruchał i wszystko wróci do normy, a on dalej słodzi jak niewiem co, fakt brakowało mi tego Misia, ale nie z takim nadmiarem. Bardzo romantyczny się zrobił, spacerki wieczorem, spontaniczne pocałunki, przytulania i wyręcznei mnie we wszystkim. Fajne to jest, wiadomo kobiety lubia jak jej facet ją adoruje, ale bez przesady.

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Wiem że powinnam się cieszyć i nawet mi to imponuje, bo wiem że mnie kocha, ale ja teraz to wogóle nie mam prywatności nawet jak idę się kąpać to lezie za mną bo to plecki umyć bo to ręcznik mi podać. Jak jest w pracy to moge trochę odpocząć. Jakiejś obsesji dostał na moim punkcie.

ale to wszystko musi zabawnie wyglądać
powiedz jaki sposób na niego zastosowałaś i jak to zrobiłaś , bo ja tez bym chciała aby facet tak dla mnie robił

[monica82]

Napisane przez drusia

Monika nie wiem, już w sumie minęło kilka dni od tego całego wydarzenia, jutro będzie chyba tydzień,ale mimo wszystko ciężko mi się przełamać i zacząć z nim gadać. Wkręciłam sobie, że to była ręka podniesiona na mnie i jakoś nie dopuszczam do siebie myśli, że mogło być inaczej, mimo tego, że myśląc logicznie jakby chcial mnie uderzyć zrobiłby to inaczej, a nie machał ręką tak nienaturalnie.
Jeszcze nie mam ochoty z nim gadać, chociaż tż próboje co jakiś czas to zawsze go zbywam.

drusia musisz pogadać i lepiej abyś nie zwlekała za długo bo się zadręczysz, a tak to pogadacie i może nawet zejdziecie na inne tematy, które was męczą, czego on oczekuje od waszego związku i powiedz mu czego ty oczekujesz i albo dojdziecie do kompromisu albo nie ale przynajmniej będziesz wiedziała na czym stiosz.

[Mary Louu]

Napisane przez monica82

U mnie gorąco ale wieje wiatr i dzięki temu można wytrzymać.

w radiu mówili , że dziś w trójmieście to najzimniej w całej Polsce - 25 stopni

a zacieki z łapy mi już prawie pozłaziły

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Drusia , a ty ja się kłócisz ze swoim tż to on na ciebie bardziej krzyczy i pyskuje czy ty na niego ??

[monica82]

Napisane przez Mary Louu

monia to powinnaś się cieszyć , że tż z wami spędzi czas

uściskaj dorotkę , niech wraca szybko do zdrowia

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------



ale to wszystko musi zabawnie wyglądać
powiedz jaki sposób na niego zastosowałaś i jak to zrobiłaś , bo ja tez bym chciała aby facet tak dla mnie robił

Dziękuję, właśnie sprawdzałam i już nie ma temperatury, to dzięki pozdrowieniom od parófek.
Powiedziałam mu że poważnie myślę o rozstaniu i że to tylko kwestia czasu.

[drusia]

Monika ja to wiem, wiem, że masz rację,ale jakoś nie mogę się przemóc.
Mary, jakie zacieki? Po czym ?

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Napisane przez Mary Louu

Drusia , a ty ja się kłócisz ze swoim tż to on na ciebie bardziej krzyczy i pyskuje czy ty na niego ??

Ja na niego

[drusia]

Ode mnie też całuski dla Dorotki.

[slonko8918]

Napisane przez Mary Louu

monia to powinnaś się cieszyć , że tż z wami spędzi czas

uściskaj dorotkę , niech wraca szybko do zdrowia

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------



ale to wszystko musi zabawnie wyglądać
powiedz jaki sposób na niego zastosowałaś i jak to zrobiłaś , bo ja tez bym chciała aby facet tak dla mnie robił

U mnie to B. tak cały czas nade mną skacze Także dla mnie to norma. Ex to mnie olewał kompletnie, a tutaj pewnie dlatego, że to dopiero początki, potem się okaże

Napisane przez Mary Louu

w radiu mówili , że dziś w trójmieście to najzimniej w całej Polsce - 25 stopni

a zacieki z łapy mi już prawie pozłaziły

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Drusia , a ty ja się kłócisz ze swoim tż to on na ciebie bardziej krzyczy i pyskuje czy ty na niego ??

Ja ostatnio na raka się spiekłam, ale już teraz mi zeszło i już bladzia nie jestem

[Mary Louu]

Napisane przez drusia

Monika ja to wiem, wiem, że masz rację,ale jakoś nie mogę się przemóc.
Mary, jakie zacieki? Po czym ?

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------


Ja na niego

po samoopalaczu w sprayu z rossmana, który monika nam polecała

kupiłam go sobie w piątek i jak to ja od razu chciałam go tylko lekko przetestować i jako miejsce docelowe wybrałam sobie łapy. - jak to ja : zawsze robię potem myślę
nie zdawałam sobie sprawę że będzie miał tak dużą siłę "rażenia" i porobiłam sobie mega zacieki
raz , że :
dozowałam z małej odległości a dwa to nie ca całych rękach - tylko fragmentach

ale ogólnie ten samoopalacz jest super , ładną mam po nim opaleniznę i na innych częściach ciała prezentuje się super

[monica82]

Napisane przez slonko8918

U mnie to B. tak cały czas nade mną skacze Także dla mnie to norma. Ex to mnie olewał kompletnie, a tutaj pewnie dlatego, że to dopiero początki, potem się okaże



Ja ostatnio na raka się spiekłam, ale już teraz mi zeszło i już bladzia nie jestem

ja nie mam gdzie siękurcze opalać A z chęcią poleżałabym gdzieś na słonku, ale Dorotka nie może przebywać na pełnym słońcu długo i zawsze jak jeździliśmy nad wode i pomimo że ona była w cieniu to i tak zawsze kilka dni potem miała wysoką temp i w szpitalu lądowała. Więc nie bardzo mogę się gdzieś wybrać, a tak bez niej nie mam sumienia.

[drusia]

Napisane przez Mary Louu

po samoopalaczu w sprayu z rossmana, który monika nam polecała

kupiłam go sobie w piątek i jak to ja od razu chciałam go tylko lekko przetestować i jako miejsce docelowe wybrałam sobie łapy. - jak to ja zawsze robię potem myślę
nie zdawałam sobie sprawę że będzie miał tak dużo siłę "rażenia" i porobiłam sobie mega zacieki
raz , że :
dozowałam z małej odległości a dwa to nie ca całych rękach - tylko fragmentach

ale ogólnie ten samoopalacz jest super , ładną mam po nim opaleniznę i na innych częściach ciała prezentuje się super

Też go kupiłam, ja testowałam na nogach, jestem zadowolona, tylko jakoś dałam ciała pryskając bo stopy wyszły mi sporo ciemniejsze niż reszta nóg i dziwnie to wyglądało.

[Mary Louu]

Napisane przez drusia

Też go kupiłam, ja testowałam na nogach, jestem zadowolona, tylko jakoś dałam ciała pryskając bo stopy wyszły mi sporo ciemniejsze niż reszta nóg i dziwnie to wyglądało.

ja na stopie mam biały placek
taki mały

[monica82]

Napisane przez Mary Louu

po samoopalaczu w sprayu z rossmana, który monika nam polecała

kupiłam go sobie w piątek i jak to ja od razu chciałam go tylko lekko przetestować i jako miejsce docelowe wybrałam sobie łapy. - jak to ja : zawsze robię potem myślę
nie zdawałam sobie sprawę że będzie miał tak dużą siłę "rażenia" i porobiłam sobie mega zacieki
raz , że :
dozowałam z małej odległości a dwa to nie ca całych rękach - tylko fragmentach

ale ogólnie ten samoopalacz jest super , ładną mam po nim opaleniznę i na innych częściach ciała prezentuje się super

Napisane przez drusia

Też go kupiłam, ja testowałam na nogach, jestem zadowolona, tylko jakoś dałam ciała pryskając bo stopy wyszły mi sporo ciemniejsze niż reszta nóg i dziwnie to wyglądało.

A ja dzisiaj wypsikałam sobie samoopalaczem nogi a ręce od ramion do dłoni zrobiłam balsamem brązującym i prawie odrazu usiadłam do kompa i jak trzymając myszkę opierałam rękę na blacie biurka to w tym miejscu zaciek mi sie zrobił.

[drusia]

Napisane przez Mary Louu

ja na stopie mam biały placek
taki mały

Hahah, coś Ci nie wyszło to pryskanie

[slonko8918]

Napisane przez monica82

ja nie mam gdzie siękurcze opalać A z chęcią poleżałabym gdzieś na słonku, ale Dorotka nie może przebywać na pełnym słońcu długo i zawsze jak jeździliśmy nad wode i pomimo że ona była w cieniu to i tak zawsze kilka dni potem miała wysoką temp i w szpitalu lądowała. Więc nie bardzo mogę się gdzieś wybrać, a tak bez niej nie mam sumienia.

Ja też nie mam gdzie, ale byłam u koleżanki na działce, leżałyśmy 1,5 godziny, ja taka bladzia i się spiekłam na raka, nogi to jak buraki takie czerwone były, a jak piekły

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Ja nie umiem się samoopalaczem smarować, bo potem chodzę cała w zaciekach