Kosmetyki Pauli

[agunia37]

mam nadzieje, ze jakos to przetrwam.
Mam pytanie,chce sobie teraz wlaczyc Diacneal na jesien
czy moge go stosowac na zmiane z kwasami Pauli, gdzies czytalam, ze
tak, ale wole sie upewnic

[Contax]

Tylko włączaj go stopniowo, powoli; Diacneal może mocno podrażnić twarz
Poczytaj sobie ten watek => http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=110816

[agunia37]

Wiem, bede go stosowac stopniowo, zreszta skore mam
niesamowicie odporna , ale jednak ,jest to juz cos mocniejszego..
wielkie dzieki za pomoc

[tornado]

Wczoraj doszła do mnie przesyłka z kwasami, kremikami i żelami do mycia Pauli. Zamówiłam mnóstwo próbek i będę testować Pierwsze refleksje - polecony przez Contax żel do mycia twarzy jest świetny. Ma jedwabistą konsystencję i jest szalenie wydajny. Ja jednak czuję lekkie ściągnięcie po jego użyciu (być może za mało użyłam?). Na noc był BHA Lotion 1%. Bardzo łagodny i w ogóle nie czułam szczypania czy pieczenia. Potem przerzucę się na liquid 1%, a następnie na produkty 2%-owe. Mam nadzieję, że będą efekty. Na dzień zaaplikowałam sobie żel normalizujący do cery mieszanej i jak dla mnie zbyt mało nawilża. Ale pod filtry jest ok. Ogólnie mogę powiedzieć, że wszystkie produkty, których użyłam są bardzo wydajne, a cera po nich jest jedwabista (aż zaczęłam szukać silikonów w składach ). Bardzo liczę na skuteczne działanie kwasów i mam nadzieję, że będą efekty.

[Contax]

Fajnie, ze myjol Ci sie podoba. Ja do zmycia tapery filtrowej biore dwie pompki. Rzeczywiscie jest mega wydajny, mecze go od wrzesnia i jeszcze jest pol flaszki.

[Suri]

up

[Erato]

No dobra, up to up
Z paulowych dobroci mogę się wypowiedzieć na temat liquidu 2% BHA oraz balsamu do ciała 2% BHA. Liquid bardzo mi się podoba, bo: pomimo tych 2% kwasu w ogóle nie szczypie, nakładam go obficie jak zwykły tonik i nic, nawet jeśli mam skórę trochę wymęczoną zorakiem. Liquid początkowo się trochę lepi, ale po kilku-kilkunastu minutach wchłania się całkowicie i bardzo przyjemnie wygładza skórę. Mam jednak wrażenie, że ceną za tę lagodność jest mniejsza skuteczność, jeśli chodzi o "dobijanie" wyprysków czy zaskórników - na tym polu domowy tonik BHA radził sobie lepiej. Duży plus dla liquidu - nie ma zapachu.
Natomiast balsam niestety trochę zajeżdża, taki ma lekko kwaśny zapaszek, ale na szczęście zaraz się ulatnia. Trzyma w ryzach moją kapryśną skórę na plecach i dekolcie, świetnie goi wszelkie krostki, skóra jest gładka. Jest rzeczywiscie "weightless" - wchłania się błyskawicznie i w ogóle nie czuć, że się czymkolwiek posmarowało skórę. Z tym wiąże się także i to, że nie ma co liczyć na jakieś szczególne nawilżenie.
Ogólnie oba kosmetyki bardzo mi się podobają, niestety obawiam się, że będą niewydajne, co przy ich cenie, a przede wszystkim cenie przesyłki do Polski, jest sporą wadą.

[Coco trini]

Pomóżcie ciemnocie!!
Czy kosmetyki Pauli dostane także w Holandii czy dostepne sa tylko w USA?
a jeżeli sa dostepne to dostane je tylko w aptece,prawda?

[Erato]

Napisane przez Coco trini

Pomóżcie ciemnocie!!
Czy kosmetyki Pauli dostane także w Holandii czy dostepne sa tylko w USA?
a jeżeli sa dostepne to dostane je tylko w aptece,prawda?

sklep internetowy w Europie: www.paulaschoice-eu.com
Niestety, nie są w nim dostępne wszystkie produkty, np. nie ma produktów z hydrochinonem. niby że coś jest nie tak z przepisami w Unii i takie preparaty saątraktowane jako leki i cośtam cośtam

UWAGA - w ten weekend w sklepie europejskim jest promocja "free shipping"

[Weronisia]

Czy kwasy BHA Pauli są dużo lepsze od Effaklaru K?
Ja z Effaklaru K byłam bardzo zadowolona. Kusi mnie bardzo BHA Pauli, ale cena jest zabójcza, więc pytam czy warto, czy widać różnicę?

[Erato]

Napisane przez Weronisia

Czy kwasy BHA Pauli są dużo lepsze od Effaklaru K?
Ja z Effaklaru K byłam bardzo zadowolona. Kusi mnie bardzo BHA Pauli, ale cena jest zabójcza, więc pytam czy warto, czy widać różnicę?

Ty masz bardzo wrażliwą skórę, więc uważam, że warto spróbować - wyżej napisałam, że tonik 2% kwasu salicylowego jest b. łagodny, w ogóle nie szczypie, u mnie nawet po zoracu. Jak próbowałam użyć Effaclaru po Zoracu, to szczypał nieznośnie. Z drugiej strony, skoro Ci odpowiada Effaclar, to jakiejś ogromnej różnicy nie ma

[Weronisia]

Napisane przez Erato

Ty masz bardzo wrażliwą skórę, więc uważam, że warto spróbować - wyżej napisałam, że tonik 2% kwasu salicylowego jest b. łagodny, w ogóle nie szczypie, u mnie nawet po zoracu. Jak próbowałam użyć Effaclaru po Zoracu, to szczypał nieznośnie. Z drugiej strony, skoro Ci odpowiada Effaclar, to jakiejś ogromnej różnicy nie ma

Czy tonik to jest ten liquid?
No i ktoś pisał, że opłaca się wziąć Weightless Body Treatment With 2% Beta Hydroxy Acid bo mimo że jest do ciała, to można też używać na twarz, a jest tego 2 razy tyle.

Z tym, że jeśli to działa tak samo jak Effaklar, to nie wiem czy jest jednak sens bawić się w zamówienia

[Erato]

Tak, tonik to liquid : http://www.paulaschoice-eu.com/shop/...0717B1&pid=229
A o zamówieniu to już musisz zdecydować sama...

[Weronisia]

Napisane przez Erato

sklep internetowy w Europie: www.paulaschoice-eu.com

UWAGA - w ten weekend w sklepie europejskim jest promocja "free shipping"

Tylko czy to dotyczy wszystkich kupujących? Ich sklep mieści się w Holandii, więc może brak kosztów przesyłki dotyczy tylko Holandii?

[justa79]

Napisane przez Weronisia

Tylko czy to dotyczy wszystkich kupujących? Ich sklep mieści się w Holandii, więc może brak kosztów przesyłki dotyczy tylko Holandii?

do wszystkich krajów UE, ale dot. tylko zamówień powyżej 60 Euro.

[Weronisia]

Dzięki Justa. Ja taki niedowiarek jestem i napisałam tam maila z zapytaniem i mi potwierdzili, że wysyłka jest gratis, dlatego jutro składam zamówienie nie mogę przegapić tej okazji.

[kashin]

Napisane przez katrina

Cienie pojedyncze - jestem rozczarowana dlatego, że chciałam mojego uzywać jako eyelinera (co poleca Paula) - tyle tylko, że w miejscu dotknięcia mokrym pędzelkiem cień "kamienieje" i w tym miejscu juz nie bardzo da się go używać (można sobie jeździć pędzelkiem, efekt jest taki, jakby się jeździło po szkle - cień się nie nabiera). Co to do cholery ma znaczyć? Jak mi się skończy "powierzchnia" cienia mam go wyrzucić? Tani nie był. Próbuję drapać, ale jestem poważnie wkurzona. Chociaż kolor świetny - eggplant.

Kiedy mnie dzieje się coś takiego to po prostu zeskrobuję to co skamieniało (choćby nożem) i używam dalej. Innego sposobu nie znalazłam.

Napisane przez katrina

Ogólnie może się wydawać, że zjechałam te kosmetyki, ale tak nie jest - mam trudną skórę, zatyka mnie WSZYSTKO (uwierzcie że nie przesadzam), i generalnie 98% kosmetyków jakie wypróbowałam (tańsze, droższe, wliczając w to metody naturalne, różne olejki, ziółka, kremy domowe itp) to dla mnie śmieci - prawdopodobnie nic nie ruszy moich zaskórników i nie zmniejszy przetłuszczania się skóry - to mój genetyczny prezent po Tatusiu. Do producentów kosmetyków i marketingowców wypisujących te wszystkie bzdury na opakowaniach najchętniej bym strzelała. Co do kosmetyków Pauli - kwasy i te z pozostałych, do których nie wetknęła tony silikonu są naprawdę ok.

Jakbym czytała o sobie... Czasem wydaje mi sie, że nawet woda mnie zapycha! Chyba skuszę się na Liquid 2% Pauli. Na razie używam do twarzy Skinorenu, mam zamiar przerzucić się na Acne Derm, a płynu Pauli będę na razie używać na niespodzianki w stylu wrastające włoski i na dekolt.