|
|
#181 | |
|
KWC
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
Złoty medal za tę historię!
|
|
|
|
|
#182 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: opolskie/ Wrocław
Wiadomości: 2 265
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
No i zainspirowałyśncie mnie. Co prawda cały czas o tym pamiętam, ale nie wiedziałam, ze o takie wpadki też chodzi
.No więc Kiedyś byłam u TŻ, a jego mama nie wiedział, ze jestem,a my że ona jest i weszła do pokoju, na szczęśćie, gdy byliśmy w miarę ubrani(bez stanika ale w bluzce i spodniach, tylko rozpiętych). To taka mini wpadka
__________________
Żyje się tylko raz, więc żyj pełnią życia!!!!!!!!!! ![]() Mój kochany Haseczek ;( [*] [glamour]12655[/glamour] dziękuje za klik ![]() Edytowane przez lulina Czas edycji: 2007-11-07 o 23:14 |
|
|
|
#183 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: wawa , lublin , łódź
Wiadomości: 1 161
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Tak śledząc te wpadki proponuje wstawić zamki do drzwi
__________________
http://www.foto1.biz <-moje fotki z podróży |
|
|
|
#184 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
...
Edytowane przez _Magda Czas edycji: 2006-04-29 o 20:34 |
|
|
|
#185 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
to ja jeszcze raz
czasy mieszkania u rodzicow( bozesz kiedy to bylo ) bylam chora i lezalam w lozeczku,mama wybrala sie do kolezanki wiec jasne bylo ze 4 godziny jestem sama przyszedl moj TŻ i jako ze mialam goraczke i bylo mi zimno postanowil mnie jeszcze bardziej rozgrzac to ja drzwi wejsciowe na klucz i dawaj.. nie minelo 15 minut, a ktos za klamke.. poploch minuty leca ,a mama po drzwiami wali i krzyczy za duzo czasu ucieklo zeby sie wytlumaczyc dlaczego tyle nie otwieralam to ja do mojego TŻ zeby uciekal przez okno ( parter) on oknem ja otworzylam i tlumaczylam ze zasnelam.. po 10 minutach dzwoni TŻ i do mnie ze wyskoczyl prosto na na dwoch facetow ktorzy naprawiali samochod i wszystko bylo by okey gdyby nie skomentowali" co mezus wrocil, to zapnij chlopcze rozporek " moj TZ juz sie nigdy potem nie dal namowic na nic gdy nie byl pewny ze nikt nie nadejdzie
__________________
"Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.." |
|
|
|
#186 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: opolskie/ Wrocław
Wiadomości: 2 265
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
. Dobrze że zleciał na tych facetów, a nie na Twoją mamę, bo znam i taki przypadek, tyle, ze z ojcem za nie z matką
__________________
Żyje się tylko raz, więc żyj pełnią życia!!!!!!!!!! ![]() Mój kochany Haseczek ;( [*] [glamour]12655[/glamour] dziękuje za klik ![]() |
|
|
|
|
#187 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 4 194
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
No juz dawno się tak nie uśmiałam, bardzo śmieszne te historyjki, choć pewnie nie było nikomu do śmiechu w trakcie
|
|
|
|
#188 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
__________________
"Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.." |
|
|
|
|
#189 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
__________________
"Burza łamie drzewa, a trzciną tylko kołysze.."
|
|
|
|
|
#190 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
kiedyś poszłam na wagary z TŻ
właściwie to takie wagary "domówka" było jasne że mama w pracy tato też , brat w szkole no i tak zaczeliśmy sie przytulać, "gra wstepna bez środka i końca" my drzwi otwarte od mojego pokoju.. a pokoj metr od wejscia taka panika była,, szybkie poprawianie.. TŻ szybko na kompa , a ja jak ta sierota bylam tak wystraszona tato wparowal: "a co wy o 11 w domu?"my sie wykreciliśmy , że to długa przerwa bo szkole mam tylko przejsc na druga strone ulicy jestem pewna że wiedział co jest grane ale nie chciał robić awantury bo o co? najwyzej o to że w szkole nie jestem
__________________
"Burza łamie drzewa, a trzciną tylko kołysze.."
|
|
|
|
#191 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
no ja to sie chyba rozkrecam
jechalismy z moim TŻ na stopa do szwajcarii przez niemcy.. w niemczech , juz noc ciemno my na zjezdzie z autostrady wiec trzeba sie gdzies rozbic.. szukalismy dobrego miejsca i w koncu jest rozbijamy namiot i w kime rano , jak to rano trzeba dobrze dzien zaczac , wiec dawaj, nikogo w poblizu to sie wcale nie uciszalismy nagle ktos drze sie pod namiotem i trzesie za namiot, my goli, przerazeni co jest grane.. moj TŻ wystawia glowe z namiotu ,a tu policja niemiecka z wrazenia powiedzial do nich po polsku" chwila tylko sie ubierzemy" wyszlismy oni sie smieja i komentuja cos do siebie,a do nas ze nie mozna rozbijac namiotu przy samej drodze, ale ze maja dobry humor to nam mandat odpuszcza i pojechali ciekawe kto im humor poprawil
__________________
"Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.." |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#192 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
__________________
"Burza łamie drzewa, a trzciną tylko kołysze.."
|
|
|
|
#193 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 978
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Za każdym razem się śmieje jak czytam Wasze wpadki
Ja (nie)stety nie miałam jeszcze żadnej. A teraz jak nie mieszkamy z rodzicami to jedynie do pokoju może Nam koleżanka wejść, ale zawsze się drzemy "nie wchodź, jeśli nie chcesz się przerazić"
|
|
|
|
#194 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
hehe..dawno się tak nie śmiałam...
|
|
|
|
|
#195 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
__________________
"Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.." |
|
|
|
|
#196 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: wieś (ale nie zadupie)
Wiadomości: 600
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
dziewczynki opowiadajcie wasze historie bo spadamy w dół. moje "wpadki" w porównaniu z niektórymi to mały "pikuś"
|
|
|
|
#197 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 674
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
.
Edytowane przez beatakob Czas edycji: 2011-02-04 o 21:42 |
|
|
|
#198 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
teraz moja kolej..
)i juz na maxa kiedy"pan" po jakis 5 minutach wrocil powiedzial ze to jego miejsce od dawna,i ze nie moze czekac dluzej bo musi do zony za 2 godziny wrocic..a mowil to patrzac na goly tylek mojego lubego..wiec coz sila wyzszaa druga jest z deka obrzydliwa ale co mi tam impreza,oboje bylismy dosc mocno zawiani i sie nam zachcialo pobaraszkowac,poszlismy do naszego pokoju i dalej do dziela..kochamy sie kochamy i nagle moj luby mowi ze jakby plysza jestem bo do konca wejsc nie moze..to sie ustawiamy,przekrecamy i dalej lipa..i wtedy mnie olsnilo i wytrzezwialam w minute..okazalo sie ze tampona wyciagnac nie zdazylam dobrze ze to byla juz koncowka i nic na nim nie bylo,ale i tak glupio mi bylo..a moj ukochany tylko zaczal sie smiac
|
|
|
|
#199 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
super te historie. siedze i śmieje się chociaż wiem z własnego doświadczenia że wtedy nie jest śmiesznie ale jutro napisze wam moje wpadki. Pozdrawiam
__________________
|
|
|
|
#200 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
ok tak jak obiecałam też napisze moje wpadki:
1. Mieszkam z babcią i dziadkiem, kiedyś babulka poszła na zakupy a ja z moim TŻ nie mogliśmy się od siebie odkleić :-P zapowiadało się sympatycznie ja rozebrana całkiem mój chłopak bez spodni i bokserek a do pokoju wchodzi babcia która wróciła się żeby mi powiedzieć że psa trzeba wyprowadzić na dwór, weszła do pokoju i wryło ją w ziemię, potem poprosiła mnie o rozmowę (oczywiście jak się ubrałam ) ale nie było mi wesoło, serce mi tak waliło że myślałam że kipne na zawał :-(2. Pojechałam z moim TŻ na wczasy w góry , pojechała z nami jego mama. Moja przyszła teściowa mieszkała w hotelu a ja i mój facet mieliśmy wynajęty domek. Domek kiepskiej konstrukcji bo jak to robiliśmy to wszystko było słychać i wszystko latało ale ponieważ jego mama była w hotelu a obok w domkach nikogo nie było to się nie uciszaliśmy i mówiliśmy do siebie co jeszcze chcemy zrobić i jak :-P on już dochodził ja też i wszystko zmierzało do najlepszej kulminacji z możliwych czyli wielkiego ORGAZMU gdy nagle usłyszeliśmy jak jego mama dostała smsa !!! Czyli siedziała cały czas na ganku i wszystko słyszała - naprawde wszystko. W momencie nas to otrzeźwiło i akcja się skończyła a jego mama udawała że nic się nie stało, my zaczeliśmy sie potem z tego śmiać ale jakoś nie potrafiłam jej spojrzeć w oczy :-P 3. Może uznacie mojego faceta za ryzykanta ale jak byłam u niego, on sie strasznie napalił ale że ma pokój z babcią to nie mogliśmy sie oddać naszym igraszkom. Postanowił rozładować się ręką bo jego babcia spała. Ja pamiętam to jej sporzenie jak się przebudziła i spojrzała jak moje kofanie sie zadowala, oczywiście udawaliśmy całą trójką że nic takiego się nie stało że to tylko był jej zły sen
__________________
|
|
|
|
#201 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
hahaha - boski temat
__________________
-Holly, you're drunk. -True. I don't want to own anything until I find a place where me and things go together." |
|
|
|
#202 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
nio a dziś chciał mnie pocałować w szyje, tylko ja mam takie straszne łaskotki i jak dostał w nos to się dosłownie krew polała. Czekamy dziewczyny na dalsze historie
__________________
|
|
|
|
#203 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: wieś (ale nie zadupie)
Wiadomości: 600
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
a propo krwi.
kiedyś jak kochałam się z tż i on chciał mnie obrócić w bardziej dogodną pozycję to ja niechcący przywaliłam mu z kolanka w nos. no i polała się krew....
|
|
|
|
#204 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
łaaaaaaaaaaa
![]() dziewczyny, jesteście boskie ![]() ja kiedyś 'troszeczke' zabawiałam się z eksiem na klatce schodowej. Rachu ciachu ręka pod bluzką i jedziemy z macaniem sie a tu mój tata po schodach wchodzi :| a dobry patent jak ktos puka do drzwi - eksio zawsze siadal do kompa a ja udawalam ze wychodze z kibla i dlatego tak dlugo nie otwieralam i mialam rozpiety rozporek
__________________
ŻYCIE, KOCHAM CIĘ NAD ŻYCIE! 73->72->71->65->60
|
|
|
|
#205 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
ja ostatnio mialam wpadke lózkową,klade sie do lózka a tam posciel zaznaczona przez mojego kota,nie musze chyba dodawac jak zaznaczona,i w nocy musialam zmieniac posciel
![]() hhihi troche rozni sie ta moja wpadka od waszych,chociaz takie tez miewalam ale sa gdzies opisane na początku watku
__________________
Only God can judge me Prawdziwy przyjaciel to ktoś, do kogo możesz zadzwonić o trzeciej w nocy i powiedzieć: 'Jestem w więzieniu w Meksyku', a on na to odpowie: 'Nic się nie martw, zaraz tam będę |
|
|
|
#206 | |
|
KWC
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
|
|
|
|
|
#207 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: wieś (ale nie zadupie)
Wiadomości: 600
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
ale chyba nie położyłaś się w to? (niechcący naturalnie, przez nieuwagę)
|
|
|
|
|
#208 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 309
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
![]() Dziewczyna z chłopakiem wpadli do pubu na parę drinków.Siedzą, dobrze się bawią, i nagle kobieta zaczyna mówić o nowym drinku. Im więcej o nim mówi, tym bardziej się podnieca i w końcu namawia chłopaka, aby go skosztował.Chłopak się zgadza i pozwala, by zamówiła mu tego drinka.Barman podaje drinka i umieszcza na stole następujące składniki:solniczkę, kieliszek śmietankowego likieru Baileys oraz kieliszek soku z limonki.Chłopak patrzy na składniki z głupią miną, więc dziewczyna mu tłumaczy:"Po pierwsze, sypiesz trochę soli na język, po drugie - wypijasz kieliszek Baileya i trzymasz w ustach, a następnie zapijasz wszystko sokiem z limonki"Chłopak,pragnąc zadowolić dziewczynę, robi to, co mu kazała.Sypie sól na język - słone, ale OK. Dalej idzie likier - gładki, aromatyczny,bardzo przyjemny... Wporzo! W końcu bierze kieliszek z &limonką...W pierwszej sekundzie uderza go w podniebienie ostry smak soku z limonki,w drugiej sekundzie Baileys się zwarza, w trzeciej -słono-zwarzono-gorzki smak daje mu w przełyk. To wywołuje, oczywiście, odruch wymiotny, ale nie chcąc sprawić dziewczynie przykrości, przełyka z trudem. Kiedy udaje mu się opanować, obraca się do dziewczyny. Ta usmiecha się szczerze iszeroko: "I jak ci smakowało? Ten drink ma nazwę "Zemsta za Loda''
__________________
,,Niechaj Bóg ma w swojej opiece człowieka, który Cię naprawdę pokocha. Złamiesz mu serce, śliczna moja, psotna, okrutna kotko, która tak jest nieuważna i pewna siebie, że nie stara się nawet osłaniać swoich pazurków'' |
|
|
|
|
#209 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 1 662
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Ale drink, niech ja go komuś zaserwuję
|
|
|
|
#210 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
moze ja tez zaserwuje swojemu TZ takie cos
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu teraz sie MaGistRuje ![]() DUKAM ![]() |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Seks
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:37.




.






my drzwi otwarte od mojego pokoju.. a pokoj metr od wejscia
taka panika była,, szybkie poprawianie.. TŻ szybko na kompa , a ja jak ta sierota
tato wparowal: "a co wy o 11 w domu?"my sie wykreciliśmy , że to długa przerwa bo szkole mam tylko przejsc na druga strone ulicy


![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)


