Kadzidło w perfumach

[hey]

Ciekawam przeokrutnie pierwszego (?) kadzidlaka Serża L'Eau Froide, z jednej strony na mysl o zimnym jak górskie powietrze kadzidle cieknie mi ślinka, a z drugiej pojawiające sie w recenzjach skojarzenia z kosmetykami do golenia bardzo niepokoją.
Wiadomo moze kiedy to cudo zawita nad Wislę?

[Asiuuuuula]

Wąchałam w Galilu, miałam nawet na blotterku ale zgubiłam papiera .
Jeszcze nie ma w sprzedaży ale już poniuchać można, mnie tam się kremem goleniowym nie kojarzył , skoro mi się podobał to nie mógł być kadziedłem typu ognisko , z tego co pamiętam to taki... świeższy się z czasem robił

[whitebeth]

Napisane przez hey

Ciekawam przeokrutnie pierwszego (?) kadzidlaka Serża L'Eau Froide, z jednej strony na mysl o zimnym jak górskie powietrze kadzidle cieknie mi ślinka, a z drugiej pojawiające sie w recenzjach skojarzenia z kosmetykami do golenia bardzo niepokoją.
Wiadomo moze kiedy to cudo zawita nad Wislę?

Nowego Serża widziałam juz w Douglasie w Złotych Tarasach w zeszłym tygodniu, ale nie testowałam.

[MeryJane]

Napisane przez kriss_de_valnor

dokładam jeszcze Carbone Balmain i Autoportrait Olfactive Studio obydwa w podobnym klimacie zielono-pieprzno-kadzidlanym w bazie mocno podobne do Esprit du Tigre

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Craft A.Maack
kadzidło w typie Full Incense i innych "sakralniaków" z dużą dozą paczuli w bazie

oj tak -Craft bardzo mi pasuje

[Daffodilka]

Napisane przez whitebeth

Nowego Serża widziałam juz w Douglasie w Złotych Tarasach w zeszłym tygodniu, ale nie testowałam.

A pamiętasz może w jakiej był cenie? Twister na blogu pisze, że 50 ml kosztuje 250 zł, ale na Allegro wisi flakon za 295 zł. Chyba się nie opłaca klikać.

[kriss_de_valnor]

AB Blood Concept - zamówiłam próbkę żeby globalnie sprawdzić czy nos mnie nie myli ale okazało się, że nie kompletnie nie czuję w nim nut metalicznych ale chłodne, świetliste kadzidło kościelne z cytrusami, bardzo podobne do Artek Standard CdG i początkowej fazy Cardinala, fajny

[Polly_]

wąchałam Froide w lulua jakies miesiac temu wrazenia kiepskie raczej...nawet mi sie z kadzidłem nie skojarzyło

[praedzio]

Mam malutką próbeczkę SL L'Eau Froide i mogę dodać, że kadzidło, owszem, jest - takie raczej kościelne, ale z tym płynem po goleniu też jest coś na rzeczy.

Na początku w nosie wierci mięta, która nie może się zdecydować czy przerodzić się w miętę eukaliptusową, czy raczej w tę rosnącą dziko na moim podwórku. No, a później pachnie mi takimi typowo facetowskimi perfumami. Moim zdaniem zapach jest ewidentnie dedykowany mężczyznom. Przyjemnie pachnie - nie powiem - ale na facecie pewnie pachnie jeszcze lepiej.

[pingwin2]

SL L'Eau Froide nie załamujcie mnie, to ma być mój pierwszy zakup po odwyku, niestety w ciemno i mam ogromne oczekiwania

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

a jak SL L'Eau Froide ma się do np. Zagorska i generalnie kadzidlaków CdG

[praedzio]

W L'Eau Froide kadzidło jest ledwie wyczuwalne; jest składnikiem jednym z wielu tańczącym z miętą, cytrusami i innymi nutami. Nie dominuje jak w CdG. Przynajmniej nie na mojej skórze.

[Polly_]

Napisane przez pingwin2

SL L'Eau Froide nie załamujcie mnie, to ma być mój pierwszy zakup po odwyku, niestety w ciemno i mam ogromne oczekiwania

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

a jak SL L'Eau Froide ma się do np. Zagorska i generalnie kadzidlaków CdG

fcale

Froide to taka woda kolońska-niech bedzie ze lekko kadzidlana

[pingwin2]

to chyba zaoszczędzę, w każdym razie w ciemno nie kupię
dzieki

[LilyLauraIsabelle]

Nie wiem, czy juz bylo czy jeszcze nie, bo wymieklam przy 1/4 watku, ale przychodza mi dwa kadzidlaki do glowy, otoz znosne Onde Mystere Armaniego i Shalimar, z ktorym to sie nie lubimy

[agusskaa2]

Wąchał ktoś już L'eau Trois w nowej butli?))
Tak sobie nad nim myślę i myślę... I może ma ktoś możliwość wysłania z Paryża albo Londynu kilku flach? Jestem pewna, że znajdzie się kilka chętnych osób!
http://www.diptyqueparis.com/persona...au-trois.html#

[kriss_de_valnor]

Napisane przez agusskaa2

Wąchał ktoś już L'eau Trois w nowej butli?))
Tak sobie nad nim myślę i myślę... I może ma ktoś możliwość wysłania z Paryża albo Londynu kilku flach? Jestem pewna, że znajdzie się kilka chętnych osób!
http://www.diptyqueparis.com/persona...au-trois.html#

nawet nie wiedziałam, że wznowili produkcję, tylko ciekawe jak wypada po reformulacji, pewnie blado no i czy to bardziej wersja grzybowa czy kadzidlana może będą mieli w Galilu do niuchnięcia....

[agusskaa2]

Tak długo mnie na Wizażu nie było, że myślałam - nakrzyczą, przecież każdy pewnie o tym wie, ale wyszukiwarka milczała

Ja mam głęboką nadzieję, że jest bez grzyba! W Galilu nie ma, nie mam pojęcia, czy będzie...
A Troję zauważyłam na stronie Diptyque w kwietniu albo maju tego roku.

EDIT: Nie będzie. Podobno tylko dostępny w Paryżu...
Ktoś się wybiera do Paryżewa?

[Asiuuuuula]

Było było i wiemy a nie krzyczałyśmy bo jesteśmy dobrze wychowane

Ja nie znam tego zapachu, też jestem ciekawa czy bedzie w GaliLu

[agusskaa2]

Napisane przez Asiuuuuula

Było było i wiemy a nie krzyczałyśmy bo jesteśmy dobrze wychowane

Ja nie znam tego zapachu, też jestem ciekawa czy bedzie w GaliLu

Nie wątpię Nie będzie, nie będzie...
A szkoda, bo moja odlewka Troi jest maluteńka...

[Asiuuuuula]

Napisane przez agusskaa2

Nie wątpię Nie będzie, nie będzie...
A szkoda, bo moja odlewka Troi jest maluteńka...

Poważnie nie będzie?
Liczyłam na to, że pojawią się razem z Philosykos w wersji EDP...

[kriss_de_valnor]

Z nowości: Casbah Piguet'a - całkiem przyjemne kadzidło frankońskie w otoczeniu przypraw, odrobiny kwiatów i piżma, jednak pierwsze skrzypce od początku do końca gra kadzidło w bazie lekko się na mnie wysładza...
to miłe, że twórcy wracają jeszcze do starych, niemodnych już składników, bo ten zalew agarowców działa na mnie deprymująco...

[rosana]

Napisane przez kriss_de_valnor

Z nowości: Casbah Piguet'a - całkiem przyjemne kadzidło frankońskie w otoczeniu przypraw, odrobiny kwiatów i piżma, jednak pierwsze skrzypce od początku do końca gra kadzidło w bazie lekko się na mnie wysładza...
to miłe, że twórcy wracają jeszcze do starych, niemodnych już składników, bo ten zalew agarowców działa na mnie deprymująco...

co więcej dla mnie to ciężkie gęste ciemne kadzidło bardzo trwałe

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

La liturgie des Heures - ponoć po reformulacji -kadzidło jasne, lekkie, słodkawe, żywiczne i bardzo mi się podobuje

[kriss_de_valnor]

Napisane przez rosana

co więcej dla mnie to ciężkie gęste ciemne kadzidło bardzo trwałe

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

La liturgie des Heures - ponoć po reformulacji -kadzidło jasne, lekkie, słodkawe, żywiczne i bardzo mi się podobuje

niestety dlatego moja odlewka powędruje w inne, zacne wizażowe ręce, bo ma się nijak do tego co mi zostało w próbce sprzed rozbiórki....

[rosana]

Może gdybym znała wersje przedreformulacyjną też bym teraz krzywo patrzyła na obecną ..., fakt nie jest trwałe - nie źle napisałam - jest trwałe ale subtelne

[Daffodilka]

Napisane przez kriss_de_valnor

niestety dlatego moja odlewka powędruje w inne, zacne wizażowe ręce, bo ma się nijak do tego co mi zostało w próbce sprzed rozbiórki....

Dołączy do mojej Ale nie o moje ręce chodzi

[tasiaaa]

Może ktoś z Was mi pomoże - szukam zapachu DAMSKIEGO z wyraźnie wyczuwalną nutą kadzidła kościelnego. Większość zapachów z tą nutą jest moim zdaniem zdecydowanie męskie...

[Polly_]

Coromandel Chanel
10 Corso Como
shalimar Guerlain
Memoir woman Amouage
Jubilation woman Amouage

[Redhaired Witch]

Dziewczyny, a w jakim typie jest Embers RBR? Jakoś nie mogę dotrzeć do Douglasa

[Daffodilka]

Annayake Miyako
Mitzah

[VI4]

Napisane przez Redhaired Witch

Dziewczyny, a w jakim typie jest Embers RBR? Jakoś nie mogę dotrzeć do Douglasa

dla mnie to bliski krewny Sahara Noir - tylko bez "brudnej" nutki, minimalnie słodszy (taką słodyczą żywiczną, żaden typowy słodziak), i ma dużo lepsze parametry użytkowe.

[vilka80]

Napisane przez VI4

dla mnie to bliski krewny Sahara Noir - tylko bez "brudnej" nutki, minimalnie słodszy (taką słodyczą żywiczną, żaden typowy słodziak)

zgadzam się w pełni