O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

[wakiki]

Napisane przez Esti10

wakiki a przyszly maz ma juz garniturek? jak tak to jaki kolorek? jesli mozna wiedziec

Nie ma go jeszcze
Będziemy kupowac w kwietniu najprawdopodobniej, a kolor to na pewno brązowy bedzie

Wcześniej będę musiała sukienke skrósić żeby dać mieć materiał dla porównania i doboru koszuli

a u Was jaki jest/będzie?

[Esti10]

Napisane przez wakiki

Nie ma go jeszcze
Będziemy kupowac w kwietniu najprawdopodobniej, a kolor to na pewno brązowy bedzie

Wcześniej będę musiała sukienke skrósić żeby dać mieć materiał dla porównania i doboru koszuli

a u Was jaki jest/będzie?

aha rozumiem to tak jak u Ani tez brazowy ja zamieszczalam fotke pare stron wczesniej jak CI sie chce to sobie zobacz, on jest na zdjeciu strasznie ciemny w swietle dziennym duzo jasniejszy jest taki szary, stalowy nie jestem pewna, ma na sobie juz taka kamizelke ale jak znajde gdzies krawat w kolorze mojej kokardki to dokupimy i na poczatku bedzie w tym krawacie a na sali sie przebierze w ten komplet zeby moc byc bez marynarki a w samej koszuli w krawacie to tak nie bardzo, no ale to zobacze jak znajde a jak nie to od poczatku bedzie w tej kamizelce

[wakiki]

Napisane przez Esti10

aha rozumiem to tak jak u Ani tez brazowy ja zamieszczalam fotke pare stron wczesniej jak CI sie chce to sobie zobacz, on jest na zdjeciu strasznie ciemny w swietle dziennym duzo jasniejszy jest taki szary, stalowy nie jestem pewna, ma na sobie juz taka kamizelke ale jak znajde gdzies krawat w kolorze mojej kokardki to dokupimy i na poczatku bedzie w tym krawacie a na sali sie przebierze w ten komplet zeby moc byc bez marynarki a w samej koszuli w krawacie to tak nie bardzo, no ale to zobacze jak znajde a jak nie to od poczatku bedzie w tej kamizelce

Tak, tak jak Ani Piotrka
ufff... znalazłam
Fajny by był do tego krawat w kolorze kokardki skomponowalibyście się razem
Ładnie skrojony ten garniturek Ci powiem
a kupowaliście gotowy czy był szyty na miarę? (z jakiej firmy i ile daliście, jeżeli oczywiście można wiedziec)

[Esti10]

Napisane przez wakiki

Tak, tak jak Ani Piotrka
ufff... znalazłam
Fajny by był do tego krawat w kolorze kokardki skomponowalibyście się razem
Ładnie skrojony ten garniturek Ci powiem
a kupowaliście gotowy czy był szyty na miarę? (z jakiej firmy i ile daliście, jeżeli oczywiście można wiedziec)

tzn jak znajde krawat to na poczatku bedzie w samej koszuli i krawacie pod marynarka a na sali sie przebierze w ten caly zestaw bo skoro go juz kupilismy to musi go urzyc bo oczywiscie ten krawat to sobie wymyslilam juz po kupnie tego zestawu a jednak bym chciala zebysmy mieli jakis wspolny akcent chociaz na poczatku wiec sobie tak wymyslilam no i mysle ze super bedzie pasowac bordowa roza w kieszonce nawet na tej fotce co tygrysek pokazywal dzisiaj na allegro ta sukienke to ten chlopak tak wlasnie jest ubrany tylko ma troszke jasniejszy odcien garnituru

co do ceny to powiem Ci ze jak dla mnie to bardzo tanio za wszystko zaplacilismy prawie 900zl tzn garnitur, ta kamizelka, koszula i spinki do mankietu i kupowany byl juz gotowy moj Lukasz nie chcial szyc, no mnie tez sie strasznie podoba jak jest uszyty, jak go tylko zobaczylam w sklepie to wiedzialam ze musze przyprowadzic Lukasza i niech mierzy bo to bedzie ten no i sie nie pomylilam tez mu sie spodobal

[wakiki]

Napisane przez Esti10

tzn jak znajde krawat to na poczatku bedzie w samej koszuli i krawacie pod marynarka a na sali sie przebierze w ten caly zestaw bo skoro go juz kupilismy to musi go urzyc bo oczywiscie ten krawat to sobie wymyslilam juz po kupnie tego zestawu a jednak bym chciala zebysmy mieli jakis wspolny akcent chociaz na poczatku wiec sobie tak wymyslilam no i mysle ze super bedzie pasowac bordowa roza w kieszonce nawet na tej fotce co tygrysek pokazywal dzisiaj na allegro ta sukienke to ten chlopak tak wlasnie jest ubrany tylko ma troszke jasniejszy odcien garnituru

co do ceny to powiem Ci ze jak dla mnie to bardzo tanio za wszystko zaplacilismy prawie 900zl tzn garnitur, ta kamizelka, koszula i spinki do mankietu i kupowany byl juz gotowy moj Lukasz nie chcial szyc, no mnie tez sie strasznie podoba jak jest uszyty, jak go tylko zobaczylam w sklepie to wiedzialam ze musze przyprowadzic Lukasza i niech mierzy bo to bedzie ten no i sie nie pomylilam tez mu sie spodobal

No no, jasne, trzeba wykorzystać to co było kupione, ciekawe czy w ogóle znajdziesz w kolorze szarfy gdzieś..

Faktycznie nie wiele Was to wyszło a napiszesz mi jeszcze z jakiej firmy on jest?

[Esti10]

Napisane przez wakiki

No no, jasne, trzeba wykorzystać to co było kupione, ciekawe czy w ogóle znajdziesz w kolorze szarfy gdzieś..

Faktycznie nie wiele Was to wyszło a napiszesz mi jeszcze z jakiej firmy on jest?

no ja mam nadzieje, ze jednak znajde przykro mi ale on nie jest z zadnych tych firmowych sklepow takze jakas taka zwykla nazwa producenta, nic ci pewnie nie powie, kupowalam go w Sosnowcu w zwyklym sklepie moj Lukasz stwierdzil ze na jeden dzien nie wyda wiecej niz 500zl na garnitur no i mu sie udalo

a ja mam takie pytanko czy masz konto na naszej klasie? bo my sie na poczatku wszystkie dodawalysmy wiec moze my tez sie dodamy jesli oczywiscie chcesz?

[wakiki]

Napisane przez Esti10

no ja mam nadzieje, ze jednak znajde przykro mi ale on nie jest z zadnych tych firmowych sklepow takze jakas taka zwykla nazwa producenta, nic ci pewnie nie powie, kupowalam go w Sosnowcu w zwyklym sklepie moj Lukasz stwierdzil ze na jeden dzien nie wyda wiecej niz 500zl na garnitur no i mu sie udalo

a ja mam takie pytanko czy masz konto na naszej klasie? bo my sie na poczatku wszystkie dodawalysmy wiec moze my tez sie dodamy jesli oczywiscie chcesz?

jasne że tak
mam Ci napisać pv czy normalnie tutaj?

[Esti10]

Napisane przez wakiki

jasne że tak
mam Ci napisać pv czy normalnie tutaj?

jak juz ty wolisz mnie obojetne

[wakiki]

Monika Cieślar, Zebrzydowice

[Esti10]

Napisane przez wakiki

Monika Cieślar, Zebrzydowice

juz zaprosilam

---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Napisane przez wakiki

Monika Cieślar, Zebrzydowice

widze, ze sie wspinasz od dawna?

[wakiki]

Napisane przez Esti10

juz zaprosilam

---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------


widze, ze sie wspinasz od dawna?

Powiem Ci że pasujecie do siebie
a psiaka to maciu cudownego
Długo w Ameryce byłaś??

a wspinam się od 2006 roku- wtedy byłam pierwszy raz w zimie na Babiej, potem w 2007 na Blancu i tak się zaczęło.
W sumie to miałam jeszcze przerwę dwuletnią- z powodu kontuzji

[Esti10]

Napisane przez wakiki

Powiem Ci że pasujecie do siebie
a psiaka to maciu cudownego
Długo w Ameryce byłaś??

a wspinam się od 2006 roku- wtedy byłam pierwszy raz na Blancu i w zimie na Babiej i tak się zaczęło.
W sumie to miałam jeszcze przerwę dwuletnią- z powodu kontuzji

a dzieki, wy rowniez
no cudna ta nasza psinka, nigdy nie mialam psa Lukasz cale zycie no i jak sie wyprowadzil od rodzicow to piesek wiadomo tam zostal wiec stwierdzil, ze kupimy psa no i tak zrobilismy nie wiedzialm czy sie przyzwyczaje a teraz to sobie zycia bez niej nie wyobrazam

co do Ameryki to prawie 2 lata super tam bylo gdybym mogla to bym tam zostala

[wakiki]

Napisane przez Esti10

a dzieki, wy rowniez
no cudna ta nasza psinka, nigdy nie mialam psa Lukasz cale zycie no i jak sie wyprowadzil od rodzicow to piesek wiadomo tam zostal wiec stwierdzil, ze kupimy psa no i tak zrobilismy nie wiedzialm czy sie przyzwyczaje a teraz to sobie zycia bez niej nie wyobrazam

co do Ameryki to prawie 2 lata super tam bylo gdybym mogla to bym tam zostala

To powiem Ci że długo tam byłaś mam koleżanke która siedzi w Stanach już 3 lata, i planuje zostać tam na dłużej- poznała tam swojego przyszłego męża

Powiem Ci że ja miałam w domu psa, teraz u TŻta też jest pies, ale my, jak już sobie zrobimy górę całą dla siebie, to nie będziemy kupować- zbyt często nie ma nas w domu i nie miał by sie kto nim zajmować.

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez wakiki

To powiem Ci że długo tam byłaś mam koleżanke która siedzi w Stanach już 3 lata, i planuje zostać tam na dłużej- poznała tam swojego przyszłego męża

Powiem Ci że ja miałam w domu psa, teraz u TŻta też jest pies, ale my, jak już sobie zrobimy górę całą dla siebie, to nie będziemy kupować- zbyt często nie ma nas w domu i nie miał by sie kto nim zajmować.

ja sie żegnam- mam fajrant.
W domku juz raczej nie bedę wchodzić na wizaż bo będę zbyt późno- trening..:P

[Esti10]

Napisane przez wakiki

To powiem Ci że długo tam byłaś mam koleżanke która siedzi w Stanach już 3 lata, i planuje zostać tam na dłużej- poznała tam swojego przyszłego męża

Powiem Ci że ja miałam w domu psa, teraz u TŻta też jest pies, ale my, jak już sobie zrobimy górę całą dla siebie, to nie będziemy kupować- zbyt często nie ma nas w domu i nie miał by sie kto nim zajmować.

no nawet dlugo, cudowne 2 lata tam tez sie zareczylismy wiec ogolem super wspominam no my tam bylismy razem na wizach pracowniczych pokaczyly sie i musielismy wrocic, ale moja siostra tam zostala i sobie studiuje wiec moze kiedys jeszcze pojedziemy w odwiedziny

jasne nie ma sensu kupowac skoro wiecie, ze nie bedziecie miec zbytnio czasu a to rozumiem, ze bedziecie mieszkac u ktorys rodzicow w domu tak? jesli mozna zapytac

to milego wieczorku i do jutra papa

[wakiki]

Napisane przez Esti10

no nawet dlugo, cudowne 2 lata tam tez sie zareczylismy wiec ogolem super wspominam no my tam bylismy razem na wizach pracowniczych pokaczyly sie i musielismy wrocic, ale moja siostra tam zostala i sobie studiuje wiec moze kiedys jeszcze pojedziemy w odwiedziny

jasne nie ma sensu kupowac skoro wiecie, ze nie bedziecie miec zbytnio czasu a to rozumiem, ze bedziecie mieszkac u ktorys rodzicow w domu tak? jesli mozna zapytac

to milego wieczorku i do jutra papa

W tej chwili mieszkamy z rodzicami Waldka, ale w zasadzie dla siebie mamy dwa pokoje, a kuchnia i łazienka wspólne.
mamy w planach w przyszłym roku podniesienie dachu w domu- uzyskamy 120 m2, także dosyć dużą powierzchnię

papa

[fistaszek24]

Napisane przez wakiki

Powiem Ci że pasujecie do siebie
a psiaka to maciu cudownego
Długo w Ameryce byłaś??

a wspinam się od 2006 roku- wtedy byłam pierwszy raz na Blancu i w zimie na Babiej i tak się zaczęło.
W sumie to miałam jeszcze przerwę dwuletnią- z powodu kontuzji

Którym szlakiem wchodziliście na babią????

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Ania Ty robisz sobie kwasy a mi też zaproponowała inna kosmetyczka i nie wiem co robić kwasy czy mikro poradźcie mi.

[Tygrysek_aa]

Napisane przez Esti10

no ja mam nadzieje, ze jednak znajde przykro mi ale on nie jest z zadnych tych firmowych sklepow takze jakas taka zwykla nazwa producenta, nic ci pewnie nie powie, kupowalam go w Sosnowcu w zwyklym sklepie moj Lukasz stwierdzil ze na jeden dzien nie wyda wiecej niz 500zl na garnitur no i mu sie udalo

a ja mam takie pytanko czy masz konto na naszej klasie? bo my sie na poczatku wszystkie dodawalysmy wiec moze my tez sie dodamy jesli oczywiscie chcesz?

a mi nikt nie zaproponował
a tak wogóle to dzień dobry widzę,że tłumy dziś na forum od rana

[myszkaazi]

Hej Ale się rozkręciłyście z tym pisaniem, dobrze, że mam 3 dni wolnego od uczelni to może nadrobię

[wakiki]

Napisane przez fistaszek24

Którym szlakiem wchodziliście na babią????

Szliśmy od Koszarawy- przez lachów groń, czerniawe suchą, przeł. Klekociny, Małą Babią
zajęło nam to 5 dni ale to przez warunki- 2006 rok to była ta zima z b. dużą ilością śniegu, spadł krótko przed sylwestrem, linie kolejowe były nieczynne itd...

Napisane przez Tygrysek_aa

a mi nikt nie zaproponował
a tak wogóle to dzień dobry widzę,że tłumy dziś na forum od rana

Dzień Dobry Tygrysku
to ja zapraszam moje nazwisko masz

[Tygrysek_aa]

Napisane przez myszkaazi

Hej Ale się rozkręciłyście z tym pisaniem, dobrze, że mam 3 dni wolnego od uczelni to może nadrobię

hej-no troszkę
ja mam jutro i pojutrze urlop, potem weekend-więc nie wiem jak przebrnę przez forum w poniedziałek po takiej przerwie

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Napisane przez wakiki

Dzień Dobry Tygrysku
to ja zapraszam moje nazwisko masz

to dziękuję serdecznie-już wysłałam zaproszenie

fajna z Was para
i super mieć taką pasję i wspólną w dodatku!

[wakiki]

Napisane przez myszkaazi

Hej Ale się rozkręciłyście z tym pisaniem, dobrze, że mam 3 dni wolnego od uczelni to może nadrobię

Hej
nadrabiaj nadrabiaj

Napisane przez Tygrysek_aa

hej-no troszkę
ja mam jutro i pojutrze urlop, potem weekend-więc nie wiem jak przebrnę przez forum w poniedziałek po takiej przerwie

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------



to dziękuję serdecznie-już wysłałam zaproszenie

No to ładne zaległości będziesz miała

A TŻta to nigdzie nie masz
Ale powiem Ci że zdjęcia bardzo ładne no i oczywiście Ty

[myszkaazi]

W poniedziałek miałam "zaszczyt" być na drugim spotkaniu w poradni Przez 45 minut zaznaczaliśmy na jakiś kartach szczyt śluzu, temperatury i wyznaczaliśmy dni płodne Oczywiście mężczyźni musieli nam towarzyszyć... Dowiedziałam się, że można zaplanować płeć dziecka do 87,6%

[Tygrysek_aa]

Napisane przez wakiki

Hej
nadrabiaj nadrabiaj




No to ładne zaległości będziesz miała

A TŻta to nigdzie nie masz
Ale powiem Ci że zdjęcia bardzo ładne no i oczywiście Ty

TŻ się nie ujawnia
ja nadpisałam w poprzednim poście co do nk
Dziękuję

[Forget_me]

Hej dziewuszki
I ja się melduję
Od rana miałam troszkę latania, ale już wszystko nadrabiam

Napisane przez wakiki

Bielizna ładna, ale ja jednak wolałam bardotkę


Straszne:P
Mój TŻ nie lubi tego typu rzeczy, tak samo jak pół-biustonoszy...
Do popisania Forget_me

Przy bardotce mam wrażenie, że mi biust się "wylewa"
Mój na szczęście też nie lubi takich udziwnień, ale nawet jakby lubił, to ja jego marzeń erotycznych tego typu bym nie spełniała

Napisane przez Tygrysek_aa

mam teraz za swoje-zdenerwowałam się,że jeszcze nie byłam na przymiarce i nie mogę swojego zdjęcia wkleić

Nie martw się Npewno niedługo krawcowa się odezwie i pojedziesz na przymiarkę Jeszcze troszkę czasu do ślubu jest, więc napewno się wyrobi ze wszystkim

Napisane przez Tygrysek_aa

coś tak zamilkła ? hę?
my stwierdziliśmy,że ostatecznie wyczarterujemy jacht na mazurach i posiedzimy z 10dni.
nieważne gdzie, ważne z kim

Super pomysł!!! Mazury w ogóle są boskie Nabawiłam się tam wprawdzie zapalenia nerek, ale i tak było świetnie Pomysł z jachtem rewelacja!!!

Napisane przez fistaszek24

Ania Ty robisz sobie kwasy a mi też zaproponowała inna kosmetyczka i nie wiem co robić kwasy czy mikro poradźcie mi.

Wiesz co, moja kosmetyczka proponowała mi kwasy. Ostatecznie zrobiła mi oczyszczanie, kupiłam u niej jakiś drogi krem i cera mi się naprawdę bardzo poprawiła. Teraz chodzę tylko na te zabiegi na bliznę, a krótko przed ślubem wybiorę się na ten zabieg migdałowy i tyle

Napisane przez Tygrysek_aa

a mi nikt nie zaproponował

Mi też nikt nic nie zaproponował Ale zaraz sama się porządzę i wyślę zaproszenie na klasie

Napisane przez myszkaazi

Hej Ale się rozkręciłyście z tym pisaniem, dobrze, że mam 3 dni wolnego od uczelni to może nadrobię

Hej Mycha Nadrabiaj, bo troszkę się tego nagromadziło

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

Napisane przez myszkaazi

W poniedziałek miałam "zaszczyt" być na drugim spotkaniu w poradni Przez 45 minut zaznaczaliśmy na jakiś kartach szczyt śluzu, temperatury i wyznaczaliśmy dni płodne Oczywiście mężczyźni musieli nam towarzyszyć... Dowiedziałam się, że można zaplanować płeć dziecka do 87,6%

Oooo!!! Ciekawe Jak to się robi z tą płcią?
My żadnego śluzu zaznaczać nie musimy, teraz napewno będzie spotkanie na temat płodności, ale kobieta ma nam wszystko opowiadać, a my tylko będziemy słuchać bo nie muszę mierzyć temperaturki

[Tygrysek_aa]

Napisane przez myszkaazi

W poniedziałek miałam "zaszczyt" być na drugim spotkaniu w poradni Przez 45 minut zaznaczaliśmy na jakiś kartach szczyt śluzu, temperatury i wyznaczaliśmy dni płodne Oczywiście mężczyźni musieli nam towarzyszyć... Dowiedziałam się, że można zaplanować płeć dziecka do 87,6%

to,że można zaplanować płeć dziecka, to już wiem, ale z resztą mnie nie strasz-w przyszły poniedziałek też idziemy na 2spotkanie jak mi zacznie o tym wszystkim, to wyjdę z siebie, stanę obok-książeczkę kupiliśmy, to wystarczy!

[Forget_me]

Wysłałam Wam zaproszenia na nk

[Tygrysek_aa]

Napisane przez Forget_me

Oooo!!! Ciekawe Jak to się robi z tą płcią?
My żadnego śluzu zaznaczać nie musimy, teraz napewno będzie spotkanie na temat płodności, ale kobieta ma nam wszystko opowiadać, a my tylko będziemy słuchać bo nie muszę mierzyć temperaturki

mój znajomy wczoraj powiedział,że nie mieli takich głupot na spotakniach przedślubnych, bo dziewczyna w ciąży była...
ja się chyba wykuję na blachę,żeby nie było zonków, jak mi zacznie opowiadać o śluzie, to
to moja PRYWATNA sprawa i mogę co najwyżej z ginekologiem pogadać.
Aż mnie wstrząsa

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Napisane przez Forget_me

Wysłałam Wam zaproszenia na nk

ciekawe jak mnie znalazłaś ??

[wakiki]

Napisane przez myszkaazi

W poniedziałek miałam "zaszczyt" być na drugim spotkaniu w poradni Przez 45 minut zaznaczaliśmy na jakiś kartach szczyt śluzu, temperatury i wyznaczaliśmy dni płodne Oczywiście mężczyźni musieli nam towarzyszyć... Dowiedziałam się, że można zaplanować płeć dziecka do 87,6%

Zaciekawiłaś mnie z zaplanowaniem płci dziecka, nie powiem

Całe szczęście że u nas tego nie było, chociaz mam jeszcze jedno spotkanie więc może sobie jeszcze pozaznaczamy skoroja na zadanie domowe tego robic nie będe


Cześć Aniu
Powiem Wam że jeszcze ie udało mi się załatwić Protokołu, tzn. u księdza byliśmy, pospisywał nazwiska, datę urodzenia i adres, dostał też dokumenty, ale musimy się umówić na "spokojne pół godziny" prawdopodobnie po świętach

[Forget_me]

Napisane przez Tygrysek_aa

mój znajomy wczoraj powiedział,że nie mieli takich głupot na spotakniach przedślubnych, bo dziewczyna w ciąży była...
ja się chyba wykuję na blachę,żeby nie było zonków, jak mi zacznie opowiadać o śluzie, to
to moja PRYWATNA sprawa i mogę co najwyżej z ginekologiem pogadać.
Aż mnie wstrząsa

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------



ciekawe jak mnie znalazłaś ??

U nas jest spotkanie grupowe, więc mam nadzieję, ze przy obcych ludziach nie będzie mi kazała opowiadać o śluzie Zresztą nie kazała nam mierzyć temperaturki, ani obserwować śluzu, więc przypuszczam, ze będzie to wyglądało na zasadzie, że babeczka będzie nam opowiadać jakieś mądrości

NIe było to takie trudne Najpierw przez Esti znalazłam Monię, a potem przez Monię Ciebie Wystarczyło zobaczyć, kogo ostatnio dodały do znajomych

[Tygrysek_aa]

Napisane przez Forget_me

U nas jest spotkanie grupowe, więc mam nadzieję, ze przy obcych ludziach nie będzie mi kazała opowiadać o śluzie Zresztą nie kazała nam mierzyć temperaturki, ani obserwować śluzu, więc przypuszczam, ze będzie to wyglądało na zasadzie, że babeczka będzie nam opowiadać jakieś mądrości

NIe było to takie trudne Najpierw przez Esti znalazłam Monię, a potem przez Monię Ciebie Wystarczyło zobaczyć, kogo ostatnio dodały do znajomych

ja nie wątpiłam w Twój spryt i inteligencję
ps-na zdjęciu sylwestrowym jak "movie star" i ta sentencja dobra-bez głowy-czasem trzeba