Jak się przygotować? - pierwsza/kolejna wizyta u ginekologa - zbiorczy!

[Claris]

ja oprocz badania jak postrzelona20 , przy pierwszej wizycie mialam jeszcze robione usg dopochwowe i pobierany wymaz na cytologie. mnie nic nie bolalo, zaryzykowałabym nawet słowa, ze było całkiem przyjemnie byłam u kobiety...

[postrzelona20]

no ja usg dowcipne miałam robione na drugiej wizycie...i usg piersi..a na 3 cytologie...ale ze się claris pytała o pierwszą to streściłam pierwszą

przepraszam anulka

[pickett99]

jeśli mozna sie wtracic to mam pytanko. pojutzre wybieram sie do ginekologa prywatnie i zastanawiam sie czy potrzebne mi jest ubezpieczenie. czytałam w jakiejs gazecie ze tak

[Marwari]

Napisane przez pickett99

jeśli mozna sie wtracic to mam pytanko. pojutzre wybieram sie do ginekologa prywatnie i zastanawiam sie czy potrzebne mi jest ubezpieczenie. czytałam w jakiejs gazecie ze tak

jeżeli prywatnie to nie...
płacisz i tyle;p

[*sweet dreams*]

Dzisiaj bylam u ginekologa pierwszy raz ,stresowalam sie troche ale widze ze nie potrzebnie , bo nie bylo wcale tak strasznie bylam u faceta byl spoko wytlumaczyl wszystko , na bolesne miesiaczki przepisal mi tabletki hormonalne czyli antykoncepcyjne, i wlasnie chcialam was zapytac co one powoduja??? wiem ze uzywa sie je na wspolzycie a ja jestem dziewica i nie planuje narazie z chlopakiem nic wiecej, czy powinnam je brac skoro nie planuje wspolzycia jeszcze? czy rzeczywiscie bede miala krotsze i mniej obfite miesiaczki? czy warto? czy ktoras z was tak miala ze nie wspolzyla z chloapkiem a brala je tylko dlatego zeby nie bolaly tak bardzo miesiaczki? dzieki za wypowiedzi

[marzena93]

mam 15 lat i bardzo bolesne miesiaczki.... okres teraz spoznia mi sie ponad 2 tygodnie.... a od kilku dni boli mnie lewy jajnik;/;/;/niee byłam jeszcze u gina ale musze pojsc strasznie sie boje. nie wspolzylam.... czy mial ktos taki problem???? jakie badania lekarz wykonuje???

[marzena93]

czemu nikt nie napisze??

[postrzelona20]

bo odpowiedzi jest juz wiele na ten temat...nawet na poprzedniej stronie udzielałam rad jak wyglada badanie u ginekologa...wiec poszperaj a znajdziesz..nic sie nie bój,ale wiedz,ze bedziesz musiała isc z mamą...

[*sweet dreams*]

Napisane przez *sweet dreams*

Dzisiaj bylam u ginekologa pierwszy raz ,stresowalam sie troche ale widze ze nie potrzebnie , bo nie bylo wcale tak strasznie bylam u faceta byl spoko wytlumaczyl wszystko , na bolesne miesiaczki przepisal mi tabletki hormonalne czyli antykoncepcyjne, i wlasnie chcialam was zapytac co one powoduja??? wiem ze uzywa sie je na wspolzycie a ja jestem dziewica i nie planuje narazie z chlopakiem nic wiecej, czy powinnam je brac skoro nie planuje wspolzycia jeszcze? czy rzeczywiscie bede miala krotsze i mniej obfite miesiaczki? czy warto? czy ktoras z was tak miala ze nie wspolzyla z chloapkiem a brala je tylko dlatego zeby nie bolaly tak bardzo miesiaczki? dzieki za wypowiedzi

czy odpowie mi ktoś ?

[Marwari]

Napisane przez *sweet dreams*

Dzisiaj bylam u ginekologa pierwszy raz ,stresowalam sie troche ale widze ze nie potrzebnie , bo nie bylo wcale tak strasznie bylam u faceta byl spoko wytlumaczyl wszystko , na bolesne miesiaczki przepisal mi tabletki hormonalne czyli antykoncepcyjne, i wlasnie chcialam was zapytac co one powoduja??? wiem ze uzywa sie je na wspolzycie a ja jestem dziewica i nie planuje narazie z chlopakiem nic wiecej, czy powinnam je brac skoro nie planuje wspolzycia jeszcze? czy rzeczywiscie bede miala krotsze i mniej obfite miesiaczki? czy warto? czy ktoras z was tak miala ze nie wspolzyla z chloapkiem a brala je tylko dlatego zeby nie bolaly tak bardzo miesiaczki? dzieki za wypowiedzi

jest przyklejony temat z uniwersalna ulotka...
jest temat o skutkach ubocznych i mnostwo innych tematow na temat tabletek...
uzyj wyszukiwarki i poczytaj, bo na forum jest mnostwo informacji na temat tabletek i nie ma sensu pisac tego samego po raz setny....

[sashka20]

Napisane przez anulka1987

a czy mogłabyś sashka20 opisać to krok po kroku co ginekolog robił????

Anuko1987 musisz sie rozebrac od pasa w dol. pamietam jak bylam pierwszy raz u ginekologa. to tak sie balam wyjsc i mu sie pokazac hehe normalnie masakra. teraz juz nie mam z tym problemu. On ma tyle tych kobiet naogladane ze pewnie go to nie rusza musisz potem wejsc na fotelik. Moj ginekolog zawsze pomaga mi wejsc i zejsc z tego fotela. ciezko sie na niego wchodzi. potem najgorsze. bierze wziernik i powoli wklada do pochwy. a nastepnie lekko rozszerza pochwe. musi zobaczyc stan szyjki macicy i pochwy. troszeczke boli ale da sie przezyc. potem robi badanie palpacyjne to znaczy wklada ci dwa palce do pochwy a druga reka naciska na podbrzusze. i to wszystko badanie trwa chwilke nie ma sie co bac Anulko pozdrawiam

[twiggy90]

Hej.Mam 18 lat i pasuje mi pojsc do ginekologa, ale sie strasznie boje.Mam nieregularne miesiączki i nic poza tym.Chciałam zapytać czy badanie na 'tym fotelu' jest konieczne? Nie wystarczy np. jakies badanie usg? Nie współżyłam jeszcze nigdy z mężczyzną i w ogóle nie wyobrazam sobie, ze kto bedzie mi 'tam' zaglądał ;/

[kliwia]

Wystarczyło poszukac na forum.
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...yta+ginekologa

[nice6irl]

A czego sie boisz, tak strasznie? Ginekolog to nie morderca, tylko zwykly lekarz.

[wild_red_rose]

Wiadomo, ze to zadna przyjemnosc, ale nie ma sie czego bac. Jak powiedziala nice6irl to przeciez tylko lekarz. Predzej czy pozniej i tak ten fotel zaliczysz, wiec nie ma sensu uciekac przed tym co i tak sie stanie. Dla wlasnego komfortu pierwszy raz wybierz sie do kobiety.

[czarna_90]

Być może już o tym było, ale czytanie 26 stron zajęło by mi troche czasu, dlatego pytam. Czy cytolgie wykonam podczas normalnego badania? Po prostu o nią poproszę i za kilka dni odbiorę wyniki? Czy dostanę tylko skierowanie?

[Marwari]

Napisane przez czarna_90

Być może już o tym było, ale czytanie 26 stron zajęło by mi troche czasu, dlatego pytam. Czy cytolgie wykonam podczas normalnego badania? Po prostu o nią poproszę i za kilka dni odbiorę wyniki? Czy dostanę tylko skierowanie?

zależy od ginekologa. moja od rzu pobiera cytologie i za 1,5 tyg. jest wynik.

[anusiaa89]

u mnie tez odrazu pobiera cytologie ale na wyniki czeka sie do miesiaca czasu.

[postrzelona20]

cytologie małam na 3 wizycie...(a miałam je w ciagu 3 dni po kolei..;/) a na wynik czekam od miesiaca do 6 tygodni;/ masakra...;/ ale mam nadzieje,ze w piatek wyniki juz będa(bedzie juz miesiac)

[Marwari]

Napisane przez anusiaa89

u mnie tez odrazu pobiera cytologie ale na wyniki czeka sie do miesiaca czasu.

Napisane przez postrzelona20

cytologie małam na 3 wizycie...(a miałam je w ciagu 3 dni po kolei..;/) a na wynik czekam od miesiaca do 6 tygodni;/ masakra...;/ ale mam nadzieje,ze w piatek wyniki juz będa(bedzie juz miesiac)

miesiac na wynik cytologii?
o ludzie
przeciez wykonanie badania pobranej próbki to 1,5 tygodnia....

[black-bubu]

Ten fotel nie jest taki straszny Ja za pierwszym razem sie strasznie bałam, przed wejściem trzęsłam się jak galareta, a po wejściu siadam na krześle, a lekarz do mnie- ale ma pani fajne sznurówki w butach- i wtedy przekonałam sie że to tez człowiek i ma poczucie humoru, tym tekstem rozładował całe napięcie. Więc ja mam akurat miłe wspomnienia, mam nadzieję, że też trafisz na jakiegoś ludzkiego lekarza

[wersa]

Ja też się bałam strasznie za pierwszym razem, ale potem było już ok. Też najpierw chodziłam do kobiety, ale w moim odczuciu mężczyźni robią badanie delikatniej. Nie wyobrażałam sobie jak można przed facetem tak się rozożyć w fotelu, ale było wszystko OK. Polecam mężczyznę ginekologa.

[Anness]

heh rozumiem twoje obawy doskonale...Jestem rok młodsza i to niestety juz nie jeden raz tam bywałam ;/ Gdyby nie to ze zlapałam infekcje nikt by mnie tam nie zaciągnoł. Jedynie krępujące jest rozebrać się i połozyc na fotelu - potem badanie trwa 5 min i tyle. :P Tak naprawde nic strasznego i teraz smieje się z moich obaw nawet chciałam iśc do faceta bo nie moge poradzić sobie z infekcja ale niestety terminu nie było A czy ja wiem...wcale nie jest straszniejsze czy facet czy kobieta chociaz na 1raz chya jednak lepeij isc do pani ginekolog mniej skrępowania.

[Wizazanka492]

ja sie boje 1 wizyty...

[anusiaa89]

pewnie 3/4 z nas sie balo, ja rowniez ale teraz..wole isc sto razy bardziej do gina niz do dentysty-serio.
ginke mam fajna, do pogadania, badanie trwa krotko i jest prawie bezbolesne. nie taki diabeł straszny

[wally88]

witam w czwartek moja pierwsza wizyta, jak zapewne sie domyslacie umieram ze strachu i wstydu ale czas najwyzszy isc... mam do Was takie male pytanko, ale mnie strasznie ono numrtuje, a niewiele znalazlam wzmianek na tym forum.. czy slyszlalyscie jakies komentarze dotyczace depilacji tych okolic od lekarza? pozytywne, negatywne? ja to robie regularnie, jest to dla mnie naturalne, ale z drugiej strony, jak juz sie tam rozloze na tym krzeslo-lozku w dosc ponizajacej i zenujacej pozycji, to bede swiecila taka golizna, ze az mi sie goraco na te mysl robi....... ja wiem, ze dla lekarza to rybka, czy mam wlosy, czy nie... ale co sobie mysli, to sobie mysli... pozdrawiam goraco!

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez wally88

witam w czwartek moja pierwsza wizyta, jak zapewne sie domyslacie umieram ze strachu i wstydu ale czas najwyzszy isc... mam do Was takie male pytanko, ale mnie strasznie ono numrtuje, a niewiele znalazlam wzmianek na tym forum.. czy slyszlalyscie jakies komentarze dotyczace depilacji tych okolic od lekarza? pozytywne, negatywne? ja to robie regularnie, jest to dla mnie naturalne, ale z drugiej strony, jak juz sie tam rozloze na tym krzeslo-lozku w dosc ponizajacej i zenujacej pozycji, to bede swiecila taka golizna, ze az mi sie goraco na te mysl robi....... ja wiem, ze dla lekarza to rybka, czy mam wlosy, czy nie... ale co sobie mysli, to sobie mysli... pozdrawiam goraco!

ginekolog nie jest od komentowania sposobu depilacji
i zapewniam Cię, że kompetentny gin raczej pozostawi to bez komentarza

[aasiaa1990]

dd

[postrzelona20]

3mamy kciuki...ja tez strasznie panikowałam naprawde..a teraz podchodze do tego na luzaka i jutro kolejna wizyta;/ ale tym razem zabieram ze sobą koleżanke,bo też ma problemy.i tez sie panicznie boi...:/ wiec i Wy trzymajcie kciuki,zeby mi nie zwiałą gdzies po drodze;D

[aasiaa1990]

o