|
|||||||
| Notka |
|
| Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1141 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
Cytat:
a moze troche grzeczniej? nie znam takiego przestepstwa jak bezprawne naruszenie błony... ![]() wczoraj bylas taka załamana a dzisiaj jaka agresja...
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
||
|
|
|
|
#1142 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 575
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
dominiko, zdaje się, że nie zrozumiałaś mojego tekstu odnośnie angielskiego opuszczania imprez, ale powiedzmy, że jesteśmy kwita, bo ja tak samo nie rozumiem, co ma przebicie błony przez lekarza... do jego wyznania...
"bezprawne naruszenie błony".. czy Ty nam tu próbujesz zasugerować, że pani doktor Cię zgwałciła?.. bo trochę jakby nie widzę tu opcji innego przestępstwa..
__________________
Staram się być szczęśliwa. Jak dotąd, idzie mi naprawdę dobrze! |
|
|
|
|
#1143 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 17
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
to poczytaj sobie w prawie bo to jes przestepstwem!!
|
|
|
|
|
#1144 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
to poprosimy jakiś link to potwierdzający
![]() jeśli rzeczywiście chcesz iść do sądu z tym, to życze Ci powodzenia bo nie widze nawet 1% szansy na to, żebyś mogła wygrać... Tylko sie naopowiadasz 100 razy jak wizyta wygladala...
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
|
|
|
#1145 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
|
|
|
|
|
#1146 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 208
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
dziewczyny po co sobie nerwy psuć??jest jakiś sens?moim zdaniem nie...dziewczyna próbuje nam wcisnąć jakiś kit i myśli,że się na niego nabierzemy,tylko jesli data w jej nicku mówi o wieku,to jak by nie patrzeć my mamy wiecej lat i chyb atroche wiecej o życiu wiemy niż jej się wydaje...takie jest moje zdanie...
a domoniko prosimy się wyrażać delikatniej i bez agresji,bo to nic Ci nie da,a możesz dostać bana...pozdrawiam udanej sprawy sądowej...może wygrasz...buhahahaha |
|
|
|
|
#1147 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 38
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#1148 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 17
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
ty przegralas??? prawda ginekolog z toba sie nie cackal reka poszla prawda ???
|
|
|
|
|
#1149 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 804
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
![]() nic dodac nic ujac.dziwni ludzie sa na tym swiecie.
|
|
|
|
|
#1150 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 708
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Art. 217 KK Kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną podlega grzywnie, karze ograniczenia wolnosci lub pozbawienia wolnosci do roku.
Czyn opisana sytuacja miescie sie w sformułowaniu "naruszenie nietykalności cielesnej" - to juz sprawa dla prawników. Wg mnie miesci sie. Na pewno jest to sprawa precedensowa, ciekawa jestem np. wykładni Sądu Najwyższego na ten temat :p przynajmniej byłoby jakies ciekawe orzecnitwo do poczytania Oczywiscie nie wylkuczam, za cała ta sprawa jest jedna wielka prowokacja. Prowokanci maja taki ... charakterystyczny ton wypowiedzi |
|
|
|
|
#1151 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 575
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
ciężko powiedzieć, bo i specyficzna specjalizacja lekarza, badanie specyficzne.. ale ludzieee, po prostu sposób pisania o tym.. co najmniej, pozostawia wiele do życzenia..
__________________
Staram się być szczęśliwa. Jak dotąd, idzie mi naprawdę dobrze! |
|
|
|
|
#1152 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z dziuryy
Wiadomości: 389
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
jezeli chodzi o ta sytuacje (jednak ja tez nie wierze ze rzeczywiscie wizyta dominki u ginekologa az tak koszmarnie wygladala jak probowala nam powiedziec) to sad raczej nia sie nie zajmie nie znam sie za bardzo na tym ale jeli takie wydarzenie mialomiejsce i zostanie zglozone do odpowiednich osob m.in policje to na pewno nikt tego nie zostawi obojetnie bo kto by chcial chodzic do takiego ginekologa po proatu pani dr. zostanie zawieszona i nie bedzie mogla wykonywac salej swojego zawodu
|
|
|
|
|
#1153 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 208
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
dziewczyny a wiecie co ja proponuje??zamknąć ten temat raz na zawsze...tzn nie piać co sie na ten temat ,myśli,nie odpisywać drogiej Dominice jak znowu zacznie odpisywać z wielką złościa itd,bo ona na to czeka,żeby dalej prowokowac....
ja osobiście życze szczęscia...a i więcej rozumu się tez przyda..:P powodzenia w sprawie sądowej... |
|
|
|
|
#1154 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z dziuryy
Wiadomości: 389
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
tak z innej rury naczytalam siie tutaj w postach ze dziewczyny w wieku 14-15 lat traca dziewictwo co dla mnie jest wielka glupota;/ nie chodzi juz o niechciana ciaze ale
WCZESNE WSPOLZYCIE ZWIEKSZA RYZYKO ZACHOROWANIA NA RAKA SZYJKI MACICY o czym ostatni jest glosno choroba na ktora w Polsce umiera co raz wiecej kobiet wiec dziewczynki jesli chcecie isc do lozka przedtem idzcie do ginekologa bo rzeczywiscie glupio isc do takiego typu lekarza w wieku 14 lat i mowic ze nie jest juz sie dziewica (chociaz to nie najwazniejsze) lepeij poczekac jeszcze te 4-5 lat bo 14 lat to nie jest przymusowy czas w ktorym trzeba sie udac chyba ze dzieje sie z wami cos niepokojacego a po drugie przez 1 maly numerek warto walczyc z tak straszna choroba prze dobre kilka lat?(nie mowie ze to jest gwarantowane ale jelsi w polsce tak duzo osob choruje bez przyczyniania sie do tego) P.S nasza sluzba zdrowia nie jest za bardzo pomocna powage sytuacji dojrza dopiero gdy choroba nabierze rumiencow wiem cos o tym;/ |
|
|
|
|
#1155 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
tutaj to jeszcze pol biedy, ale jest pare watków na podforum Seks i tam możesz znaleźć dużo więcej przypadkow 15 latek uprawiających seks i wszystkie z nich twierdzą, że są dojrzałe i gotowe na seks... ale największą zgrozą są dla mnie wątki z serii "Czy mogę być w ciąży?" niektóre to prostu brak jakiejkolwiek podstawowej wiedzy na temat seksu...
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
|
|
|
|
#1156 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 208
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
dziewczyny co się dzieje z dzisiejsza młodzieżą to po prostu brak słow...ja osobiście,to bym nawinęła (zachowam sie jak stara baba teraz;p) na kolano i pokazało,że seks to nie zabawka,bo one w wieku 15 lat tak myślą...a potem sa niechciane ciąze,głupie pytania(tak jak napisała marwari),usuwanie ciąż, czy nawet pytanie i usuniecie ciązy domowymi sposobami...;/ ja nie wiem do czego świat zmierza i w jakim kierunku....młodzież teraz czuje się strasznie dojrzała, ale czy biora od uwage konsekwencje??chyba nie...bo faktycznie sa wakacje,trzeba zaszaleć,cy nawet popisać sę przed koleżankami"że ja juz mam to za sobą,a Ty nie"....i śmiech..a taka istotka zrobi, to bo sie z niej kolezanki śmiały itd...to jest temat rzeka...my naprawde nic nie mozemy z tym zrobić,tylko gdzie są rodzice takich nastolatek?
dziewczyny w tak młodym wieku widzą tylko przyjemnosci,a oknskwencji nie.i podejrzewam,że nawet nie zdają sobie sprawy z raka szyjki macicy,że takie coś w ogóle istnieje... mogłabym pisać i pisac,ale to chyba nie ten temat )
|
|
|
|
|
#1157 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 38
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
hehe. Bo mam takie poglądy w wieku 20 lat Ehh... tak jak wspomniała Postrzelona20- to jest temat rzeka... Ja myślę, że to jest problem w wychowaniu i tym, że seks nie jest już tematem tabu, ale wręcz przeciwnie- wszędziego pełno - w telewizji, gazetach, internecie... normalnie ręce mi opadają ehh, szkoda słów ale się rozpisałam...
|
|
|
|
|
|
#1158 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
ile razy widzi sie pytania: "To prawda, że podczas okresu nie zajde w ciąże?"
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
|
|
|
|
#1159 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
A ja myślę, że problem leży w tym, że seks nadal JEST tematem tabu w wielu domach. I stąd niewiedza, głupie pytania i seks pod wpływem koleżanek. Ja mam mądrą mamę, która w odpowiednim czasie porozmawiała ze mną, kupiła mi książki, które były sensowne i było w nich sporo informacji (najpierw takie dla dzieci w wieku bodajże 7-13 lat, potem dla nastolatków), zawsze odpowiadała na moje pytania, jeśli takowe miałam. Może według Was nie jestem dobrym przykładem, bo straciłam dziewictwo mając 16 lat (czego nie żałuję), ale już wtedy wiedziałam, że kiedy usłyszałam "od razu Ci mówię, następny raz będzie bez gumki" (nie brałam wtedy tabletek antykoncepcyjnych, a w dodatku on miał jedną partnerkę przede mną), należy wiać jak najprędzej. I pożegnałam tego pana w ciągu następnych dwóch minut (po roku związku). Z tego, co zauważyłam, moje najbliższe koleżanki również nie mają, i nie miały rozpoczynając współżycie, dylematów w stylu "mam guzek pod kolanem, czy to może być ciąża pozamaciczna?" albo "czy jeśli kąpię się w tej samej wannie co mój brat, mogę być z nim w ciąży?" (to drugie to autentyczne rozważania dwóch dziewczyn z gimnazjum)
![]() Poziom wiedzy, szacunku do własnego ciała i w ogóle samej siebie jest strasznie zróżnicowany wśród nastolatek, i moim zdaniem jeżeli niewiedza się pojawia, to bardzo często właśnie dlatego, że rodzice nie chcą rozmawiać na "takie tematy". Jak dziewczyna ma pierwszą miesiączkę, powiedzą "jesteś już kobietą", albo "teraz będziesz musiała nosić podpaski" i nie spróbują się zagłębić w temat. Moim zdaniem dobrze byłoby, gdyby wprowadzić wychowanie seksualne już w podstawówkach (rzecz jasna w formie dopasowanej do wieku dzieci). |
|
|
|
|
#1160 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z dziuryy
Wiadomości: 389
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
ktos napsal tutaj sorki ale nie apmietam kto ze nie dlugo bedzie trzeba pilnowac dzieci w przedszkolu podczas lezakowania nie zdziwilabym sie jakbym ujrzala kiedys taka sytuacje
|
|
|
|
|
#1161 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
ale jak sie widzi coś takiego: http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=1173 no to jak sie można nie załamać? ![]() ja jestem jak najbardziej za edukacją seksualną w szkołach, tylko taką z prawdziwego zdarzenia ![]() ja się przyznaję:P
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
|
|
|
|
#1162 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z dziuryy
Wiadomości: 389
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#1163 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
![]() Matko... Nie no... Nie można się nie załamać, zresztą sama często się załamuję i myślę, że edukacja seksualna (obowiązkowa, nie ma to tamto, to nie religia, kiedyś każdy będzie miał z tym coś wspólnego D jak mówisz, z prawdziwego zdarzenia, byłaby bardzo wskazana. A przede wszystkim to należałoby odebrać prawo do prowadzenia "wychowania do życia w rodzinie" katechetom, którzy prowadzą te zajęcia w sporej części szkół, i w dodatku w większości tendencyjnie. Ja miałam w liceum zajęcia z panią od wf-u, bardzo sensowną kobietą, która starała się nam przekazać wszelkie potrzebne informacje i wpoić szacunek do samych siebie. Wszyscy lubili te zajęcia, tylko niestety 3 klasa liceum to najczęściej trochę po czasie, że tak powiem Także było miło, docenialiśmy jej starania, ale nie dowiedzieliśmy się niczego nowego. Jakkolwiek, zmierzam do tego, że należałoby kształcić nauczycieli w kierunku prowadzenia takich zajęć, a nie liczyć na to, że na podstawie podręcznika (beznadziejnego w dodatku, jedyną "słuszną" metodą jest tak kalendarzyk, tak więc nasza pani nawet nam o tej książce nie powiedziała) poprowadzą odpowiednio takie lekcje...Trochę Offtop nam się zrobił...
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#1164 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 208
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
dopiero w szkole średniej miałam zajęcia "przygotowanie do życia w rodzinie" i to dopiero w 3 klasie ( to jest lat 17-18:O) ,mieliśmy super nauczyciela,ze tłumaczył nam jak krowie na granicy,nawet przynosząc ze sobą banana i prezerwatywe i uczył zakładac. i nie wyszliśmy z zajęc póki kazdy nie odpowiedział na zadane pytania na omawiany temat!!i już nie było śmiechów... |
|
|
|
|
|
#1165 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
Uczyła nas babka "przygotowania do życia w rodzinie" (abstrahując od wieku na oko ponad 50 lat) mówiąc, że seks jest zły. Tylko jak para jest małżeństwem to seks jest dobry, bo seks wtedy służy rozrodowi. ... Bo seks jest narzędziem do robienia dzieci. A antykoncepcja jest nie tylko zła, ale i szkodliwa. Że przez prezerwatywę można zarazić się AIDS, że pigułki doprowadzają do niepłodności (zarówno kobiety i tu uwaga MĘŻCZYZN ) Jedyną słuszną "antykoncepcją" jest kalendarzyk ... Nawet nie pokazywała nam żadnych rysunków mówiąc, że cyt" Każdy wie czym sika..." (ręce opadają) Dobrze, że miałam dostęp do literatury fachowej...
|
|
|
|
|
|
#1166 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
|
|
|
|
#1167 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Właśnie mi się przypomniało jak katechetka, z którą miałam "wychowanie do życia w rodzinie" w szóstej klasie, powiedziała, że jeśli kobieta bierze tabletki antykoncepcyjne, to jej dziecko może urodzić się bez kończyn... Help... Przecież mieliśmy po 12-13 lat, a jak ktoś jej uwierzył?
|
|
|
|
|
#1168 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gliwice/Wrocław
Wiadomości: 3 557
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
ja widziałam też pytania typu "czy poprzez siedzenie na desce klozetowej naktórej wcześniej siedział chłopak, mogę zajść w ciążę?"
jasne, to ja już bym chyba miała 20 dzieci ![]() co do edukacji seksualnej - wydaje mi się, że to, czy w domu takowa jest czy nie, nie ma większego wpływu na to co będzie w przyszłości. u mnie nie rozmawiało się o seksie, zabezpieczeniach itp. i ani ja, ani siostra nie wpadłyśmy, nie zaraziłyśmy niczym, obie bierzemy tabletki, mama od ponad 20 lat też. wiemy wszystko o ciąży, zabezpieczeniach itp. a wychowanie do życia w rodzinie miałam, ale szczerze powiem, że nawet nie pamiętam co tam było :P chyba wiecej się o ciąży rozgadywali, niż o seksie i zabezpieczeniach ![]()
__________________
|
|
|
|
|
#1169 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 575
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Cytat:
![]() co do kalendarzyka - to nie jest "jedyna słuszna metoda ANTYKONCEPCJI", tylko najzdrowszy sposób planowania rodziny ![]() a seks nie służy tylko rozrodowi, to nie jest oficjalne stanowisko Kościoła, tylko niedouczonych dewotek co do małolatów, przychodzących do ginekologa po tabletki - właśnie dlatego zadałam moje wcześniejsze pytanie; zaskoczyłam się kilkoma wcześniejszymi postami, dodam, że zaskoczyłam negatywnie. i chcę wierzyć, że są jeszcze babeczki, dla których pierwsza wizyta jest po prostu podyktowana potrzebą dowiedzenia się czegoś o swoim ciele, upewnienia, że wszystko w porządku itd. a nie tylko "współżyłam już 10 razy, na razie nie wpadłam, ale w sumie to tabletki by się przydały"... co do posta, do którego mar dała link - masakra, smucą mnie strasznie takie sytuacje parę lat temu, w związku z pracą, musiałam bywać często na forum "Bravo"; to, co tam wypisywały gimnazjalistki [i młodsze dziewczyny!], było dla mnie wtedy niezłym szokiem. i nauką, jak to teraz jest.. bo nie wiedziałam, że AŻ TAK.. ech. brak wiedzy, brak czasu rodziców na rozmowy z dzieciakami. dążenie do źle rozumianej "dorosłości", coraz większy chyba nacisk na to, żeby się przypodobać innym, żeby nie być uznawanym za ufo.. no i brak odpowiedniej edukacji seksualnej. z jednej strony - nie może być, oczywiście, tak, że nie ma nawet odpowiednich zdjęć, że nie omawia się wszystkich metod antykoncepcji. z drugiej - nie może być też tylko "instrukcji obsługi", dlatego taki przedmiot MUSI prowadzić, imho, osoba, która ma twardy kręgosłup moralny i wbije osiołkom do główek, że to nie jest zabawa w patyczek i dziurkę, że tak brutalnie powiem, tylko to jest poważna decyzja, której konsekwencje pozostaną w nas do końca życia; że z tego są dzieci.. ale nie po kąpieli w wannie... ![]() [wybaczcie, że się tak rozpisałam, miłe panie ]PS podobnie jak u limo - u mnie w domu większość tematów związanych z seksualnością było i jest tematami tabu. a jednak nie popełniałyśmy z siostrą głupstw. pewne wartości, wyznawane i przekazywane przez rodziców, chyba wystarczyły
__________________
Staram się być szczęśliwa. Jak dotąd, idzie mi naprawdę dobrze! |
|
|
|
|
|
#1170 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza wizyta u ginekologa - zbiorczy!
Najwyrażniej
niemniej musiały jakieś być, a przecież ile jest domów, w których się nie przekazuje żadnych wartości, bo się nie rozmawia o niczym? Zresztą jest różnica między nierozmawianiem na temat seksu a traktowaniem wszystkiego, co z nim związane, jako zła wcielonego
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Ginekologia
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:50.









nic dodac nic ujac.dziwni ludzie sa na tym swiecie.

)
- w telewizji, gazetach, internecie... normalnie ręce mi opadają


jak mówisz, z prawdziwego zdarzenia, byłaby bardzo wskazana. A przede wszystkim to należałoby odebrać prawo do prowadzenia "wychowania do życia w rodzinie" katechetom, którzy prowadzą te zajęcia w sporej części szkół, i w dodatku w większości tendencyjnie. Ja miałam w liceum zajęcia z panią od wf-u, bardzo sensowną kobietą, która starała się nam przekazać wszelkie potrzebne informacje i wpoić szacunek do samych siebie. Wszyscy lubili te zajęcia, tylko niestety 3 klasa liceum to najczęściej trochę po czasie, że tak powiem
parę lat temu, w związku z pracą, musiałam bywać często na forum "Bravo"; to, co tam wypisywały gimnazjalistki [i młodsze dziewczyny!], było dla mnie wtedy niezłym szokiem. i nauką, jak to teraz jest.. bo nie wiedziałam, że AŻ TAK..
]
