![]() |
#31 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 848
|
Dot.: zapachy a wspomnienia...
Tak,tak, posiadamy różne wspomnienia,posiadamy...
Pierwszy chłopak - ROUTE 66 - sama mu kupiłam ,włożyłam na Mikołaja pod poduszkę i potem długo kojarzył mi się tylko z tym. Ten sam chłopak potem zaczął niezle zarabiać i kupił sobie Le Male JPG, a pózniej ALLURE Chanel. Znienawidziłam szczerze i jego i te dwa ostatnie zapachy,ale niedawno w jakimś hipermarkecie natknęłam się na Route 66,walczyłam ze sobą chwilę,po czym powąchałam i ...to niezwykłe jak zapachy potrafią teleportować w odległe czasy i miejsca! Hmm..zapach mi się dalej podoba,pewnie dlatego,że sama go wtedy wybrałam ![]() Liceum - Cascaya Gabrieli Sabatini,Indian Summer PP,Wild Musk, jeszcze takie inne w czarnej buteleczce,z kwiatkiem na zakrętce,chyba Yardleya - zawsze zapominam nazwę,a to były pierwsze "dorosłe" perfumy - prezent od taty. Aha,jeszcze CK One i Red Jeans Versace - bardzo małe buteleczki,chyba miniaturki,zakupione w latach młodzieńczych za ciężko uskładaną gotówkę, kupiłam kiedy jeszcze w Empiku były perfumy. A w ogóle to cała masa zapachów kojarzy mi się właśnie z okresem kiedy miałam 14-17 lat,bo wtedy szalałam już absolutnie w tym temacie,pamiętam właśnie w Empiku kupowałam amerykański magazyn dla nastolatek "Seventeen" się nazywał, oczy robiły mi się okrągłe od samego oglądania kolorowych stron (i oczywiście ambitnie czytałam po angielsku ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 280
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
Vaniliowe Coty i Seanson d'eau zielone Coty(pfe pfe ;/) kojarzyc mi sie bedą z okresem buntu młodzieńczego w moim lajfie.
Zapach Wild musk Coty zawsze bedzie mi się kojarzył z wejściem w dorosłosć. Summer G.Sabattini-pierwszy rok studiów.Szalone imprezy,przyajciele,niesp ełniona miłość.Już nigdy nie wróce do tego zapachu chć bardzo mi się podoba bo przywołuje tamte wspomnienia. Dolce Vita Ch.Dior'a-moje pierwsze ekskluzywne perfumy.A obecie kojarza mi się z moją profesor ze studiów bo ona ich używała.Zapach świetny dla pań po 60tce. Niebieski męski adidas...Tak pachniało wielu kolegów ze studiów.Okropny zapaszek.Kojarzy mi sie z lataniem na wykłady.z okienkami miedzy nimi itp. Cerutti 1881 damski-niezwykłą jesien '05 Angel T.Mugler-ubiegła bardzo mrozna zima-piekny czas w moim lajfie. A takim zapachem nr 1 z mojego życia na zawsze bedzie zapach pomarańczy i pasty do podłogi.Kojarzy mi się ze szcześliwym dzieciństwem.lata 80-te.A konkretniej z okresem Bożego Narodzenia.najpiękniejszy zapach jak dl amnie ![]()
__________________
Gucio-kupka psiego nieszczęścia szuka pilnie domu Korabiewickie schronisko dla zwierząt Jeżeli nie jest Tobie obojętny los bezdomnych zwierząt prosze Cię o pomoc ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
Mnie sie Vanilla Fileds bardzo z liceum kojarza
![]() Nat
__________________
Not all those who wander are lost. MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ! ![]() Legite aut Perite! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 409
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
mi też deep red kojarzy się z byłym, ale wracam do niego czasami bo mimo wszystko lubię go.
acqua di gio - wakacje 2002 we włoszech, pierwsza letnia "miłość" dezodorant dove silk cośtam - I semestr na studiach, nowe wrażenia, nieprzespane noce miracle męski - kolejny były, na mojenieszczęście czuję go prawie codziennie w środkach komunikacji miejskiej surrender - moje matury ustne; zupełnie nietrafiony pomysł na taką okazję, mało że się stresowałam to jeszcze dodatkowo niepokoił mnie ten zapach Zapach bambusowy z YR - poprzednia zima Mój pierwszy chłopak kojarzy mi się z zieloną orbit dla dzieci. Zapachy mają niesamowitą moc przywracania wspomnień - bez słów i obrazów przekazują całą "aurę" tamtych wydarzeń. Świetny wątek |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 177
|
Dot.: zapachy a wspomnienia...
Cytat:
![]() Amor Amor zawsze kojarzył mi się będzie ze świetami Bożego Narodzenia podobnie jak PR Ultraviolet Gucci Envy- z moimi pierwszymi wymarzonymi perfumami (teraz mnie drażnią i ich nie znosze). AAAA no i jeszcze In decente A. Tomba. Chyba ich tez już nie produkują, ale kojarzą mi się z pierwszymi dniami znajomości z moim TŻ-em, bo wtedy mu je kupiłam. Buteleczke po nich ma do dziś ![]()
__________________
**In beast or scripture?** ***In stars or temples?*** |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: z domu;)
Wiadomości: 2 430
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
Magnetic G.Sabatini- zapach mojego dzieciństwa, mama go używała. Pamiętam, że wtedy strasznie go nie znosiłam a jakieś pół roku temu zaczęłam przeczesywać Allegro w jego poszukiwaniu...Aż znalazłam
![]() Chanson d'eau Coty- również zapach mamy. Dostała go kiedyś na gwiazdkę razem z balsamem do ciała. Ten zapach to mama i święta z dzieciństwa. Antilope (czy jakoś tak ![]() Brit Burberry- kochane liceum, matura. Pierwszy górnopółkowy zapach. Woda Lazurowe Morza (czy jakoś tak) Avon- wakacje 2004, morze i niespełniona miłość (ależ byłam głupia). Celebre Avon- czasy gimnazjum, fajnie było ![]() Dezodorant Rap i seria Impulsów- zamierzchła podstawówka, Rap był wcześniejszy, potem poznałam Impulsy (już w tych nowych opakowaniach) i miałam ich całą kolekcję... i na koniec zapachy kojarzące mi się z TŻ ![]()
__________________
19.09.2015r. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
hmm. No mam kilka takich wspomnieniowych zapachów:
Rosa - okropne swiństwo z Ruskiego bazaru ktore dostalam w prezencie od kolegi. Oczywiście celem było danie mi czegos okropnie tandetnego. Zawsze sobie robiliśmy zabawne prezenty wiec ja dostałam: te perfumy, plastikowa tandetną bransoletkę i cekinowa gumke do włosów. Oui-Non Kookai - moje pierwsze poważne perfumy. Kojaza mi sie do tej pory z weekendowymi wypadami do dyskotek i cała ta celebracją przeddyskotekową. Szaleństwem wsród ciuchów, fryzowanie, malowaniem odprawianym wraz z koleżankami. Sunny Frutti Escada - moje pierwsze ekskluzywne perfumy. Kojaza mi sie z spokojem, wyciszeniem, ikojeniem skołatanych nerwów. Ucieczką z realnego swiata. Były moim azylem od wszystkiego (jak wyjechałam z ojcem do Holandii byłam strasznie wyobcowana, zagubiona itp. i wieczorami psikałam sobie tym zapachem na poduszkę i na siebie i zasypiałam w otoczeniu zapachu polskiego sadu z gruszkami). Issey Myiake (stozek) - zapach mojej pierwszej powaznej miłosci. Zapach pierwszych nocy gdy spałam wtulona w czyjes silne ramiona. Zapach poczucia bezpieczeństwa. Vie privee YR - do konca juz bedzie mi sie kojarzył z beztroską studencką, szalonymi pomysłami. Jest to zapach kojarzacy sie mi z moim przyjacielem. Najlepszym przyjacielem jakiego wogóle mozna miec. Który zrozumie wszystko i rzuci wszystko bo własnie jego potrzebujesz. Kimś powaznym i stanowczym kiedy trzeba a w drugiej chwili zamieniajacym sie w lekkoducha, beztroskiego szalenca który zyje chwilą. Mam tez zapachy które kojarz mi sie z rzeczami bardzo smutnymi. Nie lubie np. zapachu mirabelek. Ich zapach przyprawia mnie o smutek, zamkniecie sie w sobie chec ucieczki z tego swiata. Zapach mirabelek kojarzy mi sie z odejsciem osoby która kochałam miłoscią bezgraniczną. Wraz z jego odejsciem straciłam czastkę siebie, jedna czesc z mojej "radości" odeszła i nigdy juz niepowróci.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
No to i ja
![]() Czarny wykrzyknik będzie mi się kojarzył z moją pierwszą pracą. Dostałam je pod choinkę a dwa tygodnie potem dostałam pierwszą pracę! Cały gabinet przez parę miesięcy pachniał wykrzyknikiem...zarabiała m mało, pracy nienawidziłam ale widać czasy młodości łagodzą wszystko...i strasznie mi się dobrze ten zapach kojarzy. Chociaż mam teraz sto razy lepszą pracę ![]() Vanilia Fields...jak poznałam mojego męża pachniałam właśnie tym. Bardzo chwalił ten zapach o chętnie bym go gdzieś dorwała. (zapach, nie męża ![]() Oui Non Kokai..kupiony kiedyś na jakąś imprezę...chyba przełomową bo do tej pory mam w nosie ten zapach mimo, ze to była jakaś 15tka malutka. I HIT Individuell Charlesa Gordona...niedostępny praktycznie już. Używałam go długo w czasach studencko - imprezowo- beztroskich...ehh...
__________________
...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
To fakt, niektóre zapachy niesamowicie przywołują wspomnienia
![]() If Sorelli - pierwsze perfumy (ciężkie, orientalne a ja 17-letni podlotek - swoją drogą piękne ![]() Lou Lou Blue Cacharel - Święta Bożonarodzeniowe 11 lat temu, powoli rozsmakowywałam się w markowych aromatach ![]() Poeme - kolejne marzenie, prezent kupiony na promie podczas walentynkowej wycieczki do Szwecji Roma - wycieczka do Włoch, fajnie było... I moje najświeższe i chyba jedno z najważniejszych wspomnień.. Mauboussin - przyjście na świat mojego największego skarbu - Alicji ![]() ![]()
__________________
Alicja ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Zadomowienie
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
Jest takie jedno wspomnienie
![]() Granatowa Gabriela Sabatini, którą dostałam jakieś 15 lat temu od mojej ówczesnej wielkiej miłości ![]() Miłość była zaborcza i odeszła ale sentyment do Gabrieli został ![]()
__________________
"Tęsknota, słowo zużyte, Otwarło mi swoją dal... Jak różne są rzeczy ukryte W króciutkim wyrazie: żal." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
Woda toaletowa z Avonu Lavender Clover
![]() ![]() ![]() Później pod koniec tamtego "związku" używałam Lancome Miracle. Zakończyłam szczeniacki związek używając prawdziwych perfum (prezent od brata na 18 ![]() ![]() Od tej pory trwam w poważnym związku i przy poważnych perfumach ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 219
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
Puma Jamaica - wakacje we Włoszech.. właśnie tam ją kupiłam. Caly czas mam flakonik i go obwąchuje jak mnie najdzie
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Zadomowienie
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
mgiełka liliowa z avonu,wykrzyknik-gdy wacham te zapachy czuję że czas się cofa jest znowu zima pewnego roku i spędzam jedne z najcudowniejszych chwil w moim życiu
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Granatowe Góry
Wiadomości: 3 219
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
Najwięcej wspomnień wieku licealnego przywołuje we mnie Acqua di Gio,
zużyłam wtedy ze trzy flaszki. ![]() Kookai Oui-Non i (zwłaszcza!) żółte Eau de Kookai to późna podstawówka, rywalizacja z moją wredną przyjaciółką Kaśką (o to, która ma ładniejsze perfumy i o wszystko inne) i wakacje w Kołobrzegu z mamą. ![]() Były jeszcze Vanilla Fields, niebieski wykrzyknik Coty i wiele innych z tej półki, ale dawno ich już nie wąchałam, wspomnienie zapachu zamazuje się coraz bardziej. ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
Świetny wątek, rewelacyjnie się go czyta
![]() Wspomnień mam mnóstwo, przede wszystkim Mama - Opium - nasze pierwsze mieszkanie, bardzo długi czas kojarzę Ją z tym zapachem (2,3 latka, podstawówka), Chanel 5 - moja Komunia, i Shalimar - późna podstawówka do liceum, potem już własne, licealne wybory zapachowe: Truth, Miracle wspólnie z Mamą ... Dolce Vita u jednej z ulubionych koleżanek, Acqua di Gio - u przyjaciółki, która zdradziła ... Męskie: Cool Water - pierwsza miłość, pierwsze łzy, pierwsze najsilniejsze motyle; do dzisiaj uwielbiam ... Minotaure Paloma Picasso i Basala Shiseido - fascynacja mężczyzną dużo starszym, niebezpiecznym, sławnym sławą czarną; do dziś gdy czytam o Nim w gazetach przypominam sobie ... Rozmowy typu Mistrz i Uczennica, w środku nocy ... Od niego dostałam pierwsze Baby Doll, tak na mnie mówił ... Happy Clinique - Przyjaciel, największy i najdroższy jakiego mam ... L'eau d'Issey Homme - miłośc teraźniejsza ... Light Blue - pierwsza praca, ciężka i wesoła; J'adore - egzaminy na studia, dostałam się na wszystko co chciałam ![]() Mademoiselle - studia na wydziale prawa. Za jakiś czas wspominać będę czasy z Innocentem i Angel La Rose, bo tych najczęściej używam. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#46 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wschód
Wiadomości: 1 356
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
Joy C-Thru - gimnazjum
![]() Puma Flowing - szkolne dyskoteki ![]() Extraordinary Avon - matura próbna. Ode a l'amour tendrement YR - matura i długie wakacje po niej. Cinema YSL - kojarzy mi się głównie z dwiema studniówkami na których byłam, w odstępie dwutygodniowym, właśnie wtedy pierwszy raz ich użyłam. Pure Poison - Łódź i początek studiów, pachniałam nimi wtedy prawie codziennie, bo był to jeden z dwóch zapachów, które ze sobą wzięłam. Le Male JPG - to zdecydowanie wspomnienie i skojarzenie najsilniejsze. Kiedy je wącham od razu ściska mi się gardło, żołądek, serce szybciej bije i napływają łzy. Tak pachniał facet, który swego czasu bardzo, baaaaardzo mnie skrzywdził. Żaden inny zapach tak mocno na mnie nie działa ![]() Właściwie to prawie z każdym zapachem (które znam oczywiście ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 667
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
Le Male ...tak pachniał jak bylam dzieckiem moj ojciec ... kiedy sie do niego tulilam raz w miesiacu to własnie ten zapach czulam...kiedy wacham te perfumy mam slajdshow dziecinstwa..kłutni o kase..nic miłego..
Kobako , Evasion i Opium - moja mama..zawsze nieobecna myslami..czasami smutna.. Chanel nr 5 zapach cioci i mamy w dzien mojego pierwszego wyjscuia do Opery na "Straszny Dwór" jak mialam chyba 7 lat ![]() Pret a Porte , Wykrzyknik i Zanak Zapytania Coty okres postawówki i poczatek liceum Paco Rabanne zapach mojej pierwszej wielkiej szczeniackiej miłosci z podstawówki ![]() Mystery Australia For Her i For Him zestaw jakim pachniałam z moim pierwszym chlopakiem ktory mnie porzucił...wielkie nadzieje.. Fahrenheit zapach mezczyzny z ktorym byłam i ktory pierwszy płakał przeze mnie (wogle przez kobiete)... Chanson D'nuit pierwsza wódka upicie , papierosy , obóz i balanga ![]() Hugo Boss (szary) , Dune Homme moj pierwszy kochanek..moja miłosci o ktorej jak mysle to serce mi staje i potem bije jak szalone ![]() Little Black Dress, Pink Sude ,Chanel Chance , Deep red, Dolce Vita okres stawania sie kobieta , przyszla zona przy szarym Hugo Boss-ie ![]() Jil Sander Sander Men studia , sztuka , koncerty mezczyzna artysta..czuje ten zapach i jestem w zadymionym barze z owym artysta.. Poison , Paloma Picasso to moja koleznaka z pracy..Ewa..wyjatkowa osoba..zawsze strasznie ja ceniłam..artystka. Podrobka Szarego Hugo Bossa i D&G pour Homme najwieksza trauma mojego zycia..nic tylko sie umrzeć albo modlic sie o smierc dla tego faceta...łzy , strach , ból...trauma.. Halloween Del pozo kobieta ktora mnie zdradziła..ktora mi wbiła siekiere w plecy... Poeme okres czesci studiow gdzie robilam wszystko by sie wykonczyc..mało snu , duzo kaw, duzo alkoholu..duzo zabawy..chec zapomnienia..tance na stole , zamkniete imprezy, ratowanie pewnej francuski przed utnieciem we własnym hafcie ![]() Hugo Boss Intense czas rekonwalestencji emocjonalnej..i tak nic z tego nie wyszlo..rewolta w moim umysle i systemie wartosci.. Baldessarini Del mar pewnien kulturoznawca stary ale glupi jak but. ![]() Aleeeee popłynełam....jest wiele zapachów ktore maja duza dawke wpomnien dla mnie..niestety to przewaznie smutne wspomnienia.. Teraz straram sie miec same pozytywne wspomnienia polaczone z zapachami ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
Vanila Fealds, adidas zielony,naf naf - zapachy w liceum
Aqua di Gio - pierwszy zapach z "wyższej" półki ![]() Condradiction CK - prezent od Mamy po obronie pracy mgr Escape - używałam w początkach znajomości z obecnym TŻ i wiele,wiele innych |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Perfumoholik z wyboru
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
JPG femme ... mialam na sobie podczas pierwszego zblizenia z facetem, ktorego uwielbiam
![]() Angel terazniejszy zapach Red Jeans zapach, ktorego uzywalam bedac beztroska blondynka Podrobka Kenzo ... uzywal gdy nie mial czasu na zakupy ![]() ![]() Flower by Kenzo ... ten zapach powoduje, ze wpadam w otchlan, tyle emocji (pozytywnych) ... nie umiem tego okreslic Old Spice - zapach brata ![]()
__________________
Fragrantica Lubimy Czytać "Don't you know there ain't no devil, there's just God when he's drunk." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
ja znienawidzilam Str8 niebieski, poniewaz moj ex go uzywal... :/ chyba komentarze dodatkowe dlaczego nie lubie tego zapachu sa juz niepotrzebne? :P
na domiar zlego kupilismy na 18stke mojemu kumplowi takie perfumy i on ich uzywa, za kadym razem gdy obok przechodze to wspomnienia debila wracaja... :/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 445
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
Cudowny wątek, taki nostalgiczny...
Pierwsze wspomnienie, które mi się kojarzy z tym tematem to kiedy miałam kilka lat i wprost nie nawidziłam chodzić do przedszkola. Zawsze odprowadzał mnie tato i pamiętam, że po jego wyjściu często siadałam gdzieś w kącie i wwąchiwałam się w zapach, który zostawiał na mnie kiedy się żegnał.Wtdey cały dzień tam to było jak niewyobrażalne tortury...Szczególnie pamiętam w zimie, jak na zewnątrz jeszcze było ciemno, w przedszkolu było zapalone wstrętne jarzeniowe światło i ten moment z zapachem taty dawał mi trochę bezpieczeństwa. Pytałamgo nie raz czym wtdy pachniał ale nie pamięta, ja też niestety nie trafiłam na ten zapach jak narazie. Zawsze często zmieniałam perfumy, dlatego mam dużo skojarzeń. Escape CK - mam 15 lat, jestem na pierwszym obozie w Budapeszcie i Mate - moja również pierwsza sympatia. W dzień wyjazdu zamiast go pocałować zwiałam do autokaru, a potem przepłakałm resztę wakacji ![]() Hugo Boss Hugo - egzaminy na studia, wakacje 2003 i mój ówczesny chłopak ![]() Dolce Vita - pachniałam nimi jak chodziłam na kurs prawo jazdy w wieku 17 lat Angel Różany - kojarzy mi się z wczesną wiosną tamtego roku, kiedy jeżdziłam po różnych hodowlach w poszukiwaniu wymarzonego, wyczekanego psa i go wkońcu znalazłam ![]() Serge Lutens Gris Clair - też tamten rok i cięzki dzień po cudownej nocy z pewnym chłopakiem Gucci Rush 2 -moja koleżanka ze studiów, z nią kojarząmi się najbardziej szalone imprezy. Chociaż do wspomnień raczej tego zaliczyć jeszcze nie można, bo ciągle trwa ![]() Jest cała masa wspomnień, które kojarzą mi się z zapachami, nie koniecznie perfum. Większości nazw nie pamiętam, to były np przypadkowe dezodoranty, mydełka itp Ale jestem pewna, że gdybym poczuła teraz któryś z nich napewno przywołałby wspomnienia. Swoją drogą chyba nie ma na świecie drugiej takiej rzeczy, która umiałaby przenosić w odległe miejsca i czasy tak szybko i wiernie jak zapach właśnie |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Cracow
Wiadomości: 9 876
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
Mój pierwszy dezodorant z dzieciństa Spice Girls biały z pomarańczową zakrętką. Tyle bym dała by móc go jeszcze raz poczuć
![]() ![]() CK Eternity Moment, dostałam od TŻta jakoś na początku związku na imieniny... od tamtegoi czasu zawsze mi przypomina te chwile jak zaczynaliśmy być razem ![]() Salwador Dali taka buteleczka z ustami- Moja mama nimi poachniała gdy byłam mała ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 73
|
Dot.: zapachy a wspomnienia...
Britney Spears Curious kojarzy mi się z Turcją. zakupiłam na lotnisku flakonik i psikałam się do woli na wakacjach
![]() Słonik Kenzo kojarzy mi się ze świętami i Tajlandią. wiem, że to może za ciężki zapach na takie upały ale jakoś potęgował on moje doznania atmosferyczne! xD Za to Tygrys kojarzy mi się z Kubą. Był wprost idealny na te klimaty. teraz jak czuje ten zapach to mi się aż gorąco robi! Z Tunezją kojarzą mi się WSZYSTKIE kwiatowe zapachy ![]() z Egiptem kojarzą mi się bardzo orientalne zapachy. Kupiłam tam kiedyś kilkanaście kropel (xD) prawdziwych olejków! mam do dziś ![]() Ogólnie, jak widać, zapachy przenoszą mnie w magiczny sposób do miejsc, które zawsze wspominam z błogim uśmiechem na twarzy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
Nostalgiczny wątek:
Opium YSL i L'air du temps Nina Ricci, Magie Noir Lancome - mama Chanel No 5 - babcia niezidentyfikowane nuty cedrowe - tata (wtedy jeszcze nie podkradałam męskich zapachów, więc nazw nie znam, ale muszę podpytać!) Kobako, Masumi, cała plejada aromatów lat 80. w przaśnej Polsce Oui Non Kookai, Vanilla Fields - klasyka licealna Angel TM, Kenzo Jungle tygrysy i słonie - trauma licealna Eden Cacharel - pierwsze nastoletnie perfumy Lou Lou Bleu Cacharel - odkrywanie seksualności Obsession CK - działo się ![]() Feminite du Bois Shiseido - pierwsze dorosłe perfumy i perfumeryjna miłość na całe życie Les Belles Nina Ricci - przede wszystkim zielone pomidorki, ale i żółte, a na koniec granatowe, od lata po zimę Dolce Vita Dior - słodkie studenckie życie, w rzeczy samej Le Feu d'Issey Miyake - ogień w sercu i we włosach One CK - zapach, którego ktoś bardzo chciał używać wspólnie ze mną, a ja nie Higher Dior - czyli ze świeżolubnymi nie po drodze Crystal Noir Versace - bardzo czarno, bardzo krystalicznie Basala Shiseido - mój mężczyzna Gris Clair SL - sen nocy letniej Un Jardin en Mediterranee Hermes - podróż poślubna i aż się nie mogę doczekać, co będzie dalej ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 3 374
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
oj, super wątek!
uwielbiam zapachy, uwielbiam wspomnienia każdy zapach mi się z czymś kojarzy, właśnie próbuję odnaleźć moje 'stare' zapachowe nutki ![]()
__________________
MY IDEA OF HAPPINESS HAPPINESS ONLY REAL WHEN SHARED "Wierzę w styl, a nie modę" RL |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 123
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
Ja żyłam sobie w błogiej obojętności na męskie zapachy aż do dnia, kiedy pojechałam z kolegą na obiad. Typowy służbowy lunch, tylko że nie mogłam się skupić i zakochałam się po uszy. Nie w koledze oczywiście, tylko w tym, czym pachniał. A że ralacje między nami były czysto służbowe, to nie zapytałąm go nigdy czego używa. A teraz żałuję, bo zapach był przepiękny, a teraz już pracujemy w innych firmach i kontakt, nawet ten służbowy, się urwał.
Została mi miłość do zapachu, którego nie potrafię nazwać... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
Zapachy a wspomnienia...
![]() Reve, dezodoranty Fa (różowe i morskie), - podstawówka, dezodoranty: Claudia (z motylem), Limara, wody: Exclamation, Kobako ![]() Jade Zoom, Oui-Non Kookai, Otto Kern Ypno, Venezia LB, Eternity CK, L'eau Issey Miyake, Dolce&Gabbana edt, Jil Jil Sander, Joop Nuit d'ete, Laura LB, Roma LB, Blase, La Jardin MF- studenckie, betroskie, szalone czasy, wakacyjne wyjazdy do Niemiec (lata 93-98) i buszowanie po markecie Magnus i drogerii Ihr Platz, gdzie najulubieńszymi miejscami były stoiska perfumeryjne ![]() L'eau Issey Miyake -lato '97, początek poważnego związku, który zakończył się ślubem... Do wymienionych zapachów czuję ogromny sentyment, mam jeszcze flakony po większości z nich, z kilkoma kroplami na dnie... A może któraś z Was przypomina sobie dezodorant, który był dostępny w latach 90-tych - kupiłam go będąc na wakacjach w Krynicy Górskiej w czarnej wąskiej puszce z drobnymi kwiatkami (chyba ![]() ![]()
__________________
Poszukiwałam korka do Mystery NC. Znalazłam na All- korek z prawie pełnym flakonem ![]() Edytowane przez iwona-jk Czas edycji: 2009-03-26 o 20:14 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Stolica
Wiadomości: 1 051
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
Tak... zapachy przywołują wspomnienia. Wspomnienia ludzi, miejsc, zdarzeń. Zapach szarlotki z cynamonem przenosi mnie do dzieciństwaZapach Pret'a'porter i szamponu pantene zawsze będzie mi przypominał koleżankę z liceum.
Odwrotnie - wspomnienia przywołują zapachy. Widzę siebie w te wakacje i czuję zapach poranka nad jeziorem, wilgotnej ziemi i rosy na trawie. Cytat:
![]() ![]()
__________________
Szukasz fotografa noworodkowego w Warszawie? Zapraszam na moją stronę: www.magdaskrzypczak.com |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
Raczkowanie
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
Ostatnio nawet rozmawiałam z przyjaciółką na ten temat.
Kiedyś kupiłam perfumy, które miałam dać koleżance na urodziny. Nie były ładne - mi nie pasowały, bo nie kupowałam ich z myślą o sobie. Ale... plany się zmieniły i nie poszłam na te urodziny. Nie była jakąś super koleżanką więc zachowałam zapach dla siebie. Później wyjeżdzałam na wakacje i zauważyłam ze mój ulubiony zapach się skończył. Więc zapakowałam do torby tamte i zaczęłam ich używać. Do dzisiaj mam końcówkę i za każdym razem jak ich powącham, przypominają mi się poszczególne chwile najlepszych wakacji w moim życiu ![]() ![]()
__________________
Szczęście – ani dobrobyt, ani przyjemność, ani żądza, ani zadowolenie, ani radość, ale trochę tego wszystkiego naraz. -Coco Chanel. Lloret de Mar 16.07 <3
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: gdzieś między Krakowem a W-wą
Wiadomości: 1 034
|
Dot.: Zapachy a wspomnienia...
Był taki zapach JOVAN Coty 1997-1999?- matowa,ciemna bordowo-zielona smukła wrzecionowata butelka z przezroczystym korkiem w kształcie kwiatu - czy któraś z Was go pamięta? Był to zapach owocowy, delikatny, jakby mleczny na końcu ( jak czyste, pachnące niemowlę
![]() Drugi mój ulubiony z przeszłości to Pret a porter look models Coty (2002-2006) w wysokiej przezroczystej walcowatej butelce (pomarańczowy kolor płynu)- owocowo-kwiatowy, delikatnie elegancki, trwały- o ten zapach pytały mnie koleżanki w pracy, kiedy kończyłam drugą butlę 100 ml (2007) i nie było go już w sprzedaży. Edytowane przez aldi1174 Czas edycji: 2009-05-25 o 20:38 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:36.