Przydatne listy-listy piosenek, rzeczy do zrobienia itd.,itp.

[bezaczek7]

się nam temat trochę zmienił...

[lilienne]

Świetny wątek! ))

[lusesita23]

Napisane przez joanwi

też się z tym spotkałam na ostatnim weselu, że PM siedzieli sami, a rodzice i świadkowie wśród rodziny i znajomych

u nas tak bedzietzn swiadkowie z nami,a rodzice z rodzina;p

Napisane przez Forget_me

Pewnie, ze da sie przeżyć bez jedzenia Co więcej, nawet sie za bardzo jeść nie bedzie chciało
A wszystko przez to, ze nie ma na nic czasu podczas wesela, które i tak mija tak strasznie szybko...

szkoda, bo ja menu pod siebie ukladam

[Forget_me]

Napisane przez lusesita23

szkoda, bo ja menu pod siebie ukladam

Też układaliśmy pod siebie, a na końcu prawie nic nie zjedliśmy Do teraz jak pomyślę, to mam ochotę na te wszystkie pyszności

[lusesita23]

Napisane przez Forget_me

Też układaliśmy pod siebie, a na końcu prawie nic nie zjedliśmy Do teraz jak pomyślę, to mam ochotę na te wszystkie pyszności

no ale fakt, za duzo czasu na siedzenie i jedzenie sie nie ma...moze na poprawiny cos sie ostanie

[Forget_me]

Napisane przez lusesita23

no ale fakt, za duzo czasu na siedzenie i jedzenie sie nie ma...moze na poprawiny cos sie ostanie

Na poprawiny wystawili nam tylko mięsko, które zostało z wesela. Reszta była już nowym menu Na poprawinach już było więcej czasu na jedzenie, ale ja oczywiście najadłam się podczas obiadu i potem ani ciacha, ani za bardzo prosiaka wieczorkiem nie mogłam w siebie wmieścić
A do domu zostało nam wydane zaledwie kilka tacek mięsa, bo podobno nic więcej nie zostało. Zeszły niby wszystkie owoce, wszystkie jedzenie, ciasta zostało zaledwie parę kawałków, tak, że wydaliśmy kilku osobom na poprawinach i tyle. Na sali nas po prostu okradli i taka jest prawda

[lusesita23]

Napisane przez Forget_me

Na poprawiny wystawili nam tylko mięsko, które zostało z wesela. Reszta była już nowym menu Na poprawinach już było więcej czasu na jedzenie, ale ja oczywiście najadłam się podczas obiadu i potem ani ciacha, ani za bardzo prosiaka wieczorkiem nie mogłam w siebie wmieścić
A do domu zostało nam wydane zaledwie kilka tacek mięsa, bo podobno nic więcej nie zostało. Zeszły niby wszystkie owoce, wszystkie jedzenie, ciasta zostało zaledwie parę kawałków, tak, że wydaliśmy kilku osobom na poprawinach i tyle. Na sali nas po prostu okradli i taka jest prawda

to jest chyba czesta praktyka...u nas pewnie tez beda kradli nie bylam na weselu,na ktorym nie bylo takiej "praktyki" niestety

licze na swiadkow i rodzicow, ze pomoga ich upilnowac-moja mam na pewno, bo zadziora jest w takich sprawach-i przeciez wodke damy obsludze w podziekowaniu czy część owoców.

ale i tak to przykre jak sie rzucaja nie na swoje

[Forget_me]

Napisane przez lusesita23

to jest chyba czesta praktyka...u nas pewnie tez beda kradli nie bylam na weselu,na ktorym nie bylo takiej "praktyki" niestety

licze na swiadkow i rodzicow, ze pomoga ich upilnowac-moja mam na pewno, bo zadziora jest w takich sprawach-i przeciez wodke damy obsludze w podziekowaniu czy część owoców.

ale i tak to przykre jak sie rzucaja nie na swoje

No niestety, to chyba tak wszędzie jest. Nas najbardziej boli to, że tak mało rzeczy nam wydali bo stwierdzili, że goście tacy łakomi byli Ale nikt mi nie powie, że goście się nawet na jabłka rzucili Tym bardziej, że rano jak weszliśmy na salę to jeszcze miski z owocami były pełne, wieczorem po poprawinach to samo, ale już w poniedziałek rano nie zostało nic, bo goście zjedli
U nas nikt nie pilnował jedzenia i teraz tego żałuję, było trzeba raz na jakiś czas zrobić nalot na kuchnię i by było wszystko jasne
Nie rozumiem tego, bo w końcu człowiek za to płaci nie małą kasę, a tu okradną ze wszystkiego tylko dlatego, ze tego dnia ktoś był kelnerem czy musiał stać kuchni
Wódkę też daliśmy, choć nie zasłużyli za te kradzieże

[lusesita23]

Napisane przez Forget_me

No niestety, to chyba tak wszędzie jest. Nas najbardziej boli to, że tak mało rzeczy nam wydali bo stwierdzili, że goście tacy łakomi byli Ale nikt mi nie powie, że goście się nawet na jabłka rzucili Tym bardziej, że rano jak weszliśmy na salę to jeszcze miski z owocami były pełne, wieczorem po poprawinach to samo, ale już w poniedziałek rano nie zostało nic, bo goście zjedli
U nas nikt nie pilnował jedzenia i teraz tego żałuję, było trzeba raz na jakiś czas zrobić nalot na kuchnię i by było wszystko jasne
Nie rozumiem tego, bo w końcu człowiek za to płaci nie małą kasę, a tu okradną ze wszystkiego tylko dlatego, ze tego dnia ktoś był kelnerem czy musiał stać kuchni
Wódkę też daliśmy, choć nie zasłużyli za te kradzieże

zenada po prostu....

jak zbieralam opinie o naszej sali to na 10 w dwoch bylo,ze obsluga super,ale podkradala. juz widze moja mam w akcji

[Forget_me]

Napisane przez lusesita23

zenada po prostu....

jak zbieralam opinie o naszej sali to na 10 w dwoch bylo,ze obsluga super,ale podkradala. juz widze moja mam w akcji

Mogłam napuścić na naszą obsługę moją teściową Przynajmniej by się na cosik przydała z tą swoją niewyparzoną gębą

[metodka]

Witam Was wszystkie, jestem wielce uradowana że znalazłam tak bardzo przydatny wątek, ponieważ nie każda z Nas ma głowę do wszystkiego przed tak ważnym dniem a i ja skorzystam z list które tu zamieściłyście. Serdeczne dzięki jeszcze raz pozdrawiam

[Susanna]

Jako, że jestem już po ślubie wiec napiszę co ja miałam w swojej podręcznej kosmetyczce:
1. Przede wszystkim nie ma sensu upychać w torebkę (jeśli ktoś ma - ja nie miałam ale świadkowa się poświeciła i kosmetyczkę zmieściła do swojej) wszystkiego o czym pomyślimy bo i tak z połowy rzeczy nie będziemy korzystać. NIE MA na to czasu. Cały czas w ruchu, człowiek nawet nie pomyśli żeby sobie nosek przypudrować i takie tam bla bla bla...
2. Obowiązkowo u mnie był: błyszczyk do ust, preparat przeciwko błyszczeniu się twarzy z Sephory (taki mały kompakt z lusterkiem), chusteczki higieniczne, plastry na opryszczkę (mężowi wyskoczyła kilka dni przed ślubem i one świetnie to zamaskowały), poręczny antyperspirant, szczoteczka do zębów i mała pasta, zapasowe soczewki kontaktowe (bo używam), zapasowe pończochy, miniaturka perfum, telefon, zapasowa wkładka higieniczna, tabletka przeciwbólowa, tabletka przeciw biegunce i tabletka na żołądek typu Rapaholin.
I tyle.

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Napisane przez Forget_me

No niestety, to chyba tak wszędzie jest. Nas najbardziej boli to, że tak mało rzeczy nam wydali bo stwierdzili, że goście tacy łakomi byli Ale nikt mi nie powie, że goście się nawet na jabłka rzucili Tym bardziej, że rano jak weszliśmy na salę to jeszcze miski z owocami były pełne, wieczorem po poprawinach to samo, ale już w poniedziałek rano nie zostało nic, bo goście zjedli
U nas nikt nie pilnował jedzenia i teraz tego żałuję, było trzeba raz na jakiś czas zrobić nalot na kuchnię i by było wszystko jasne
Nie rozumiem tego, bo w końcu człowiek za to płaci nie małą kasę, a tu okradną ze wszystkiego tylko dlatego, ze tego dnia ktoś był kelnerem czy musiał stać kuchni
Wódkę też daliśmy, choć nie zasłużyli za te kradzieże

Wstyd... myśmy dostali WSZYSTKO. Owoce, sałatki, mięsiwa, ryby, gęste zupy, szynki, ciasta, jeden cały tort, kopy i kremy i przez 3 tygodnie obiadu nie musiałam gotować Wszystko sami popakowaliw pojemniki a myśmy to tylko do busika pakowali Alkohol rozliczony co do jednej butelki , nadpoczę te wody i napoje tez mieliśmy zabrać

[alamig]

Napisane przez Susanna

Wstyd... myśmy dostali WSZYSTKO. Owoce, sałatki, mięsiwa, ryby, gęste zupy, szynki, ciasta, jeden cały tort, kopy i kremy i przez 3 tygodnie obiadu nie musiałam gotować Wszystko sami popakowaliw pojemniki a myśmy to tylko do busika pakowali Alkohol rozliczony co do jednej butelki , nadpoczę te wody i napoje tez mieliśmy zabrać

Pozazdrościć takiej obsługi. U nas też wszystko pokradli. Oddali tylko parę butelek naszych alkoholi i napojów. Zrobiliśmy taką awanturę, że właściciel spuścił nam z ceny ponad 2 tysiące. Chociaż tyle, ale ile ja się nerwów przy tym najadłam to moje

[Susanna]

Napisane przez alamig

Pozazdrościć takiej obsługi. U nas też wszystko pokradli. Oddali tylko parę butelek naszych alkoholi i napojów. Zrobiliśmy taką awanturę, że właściciel spuścił nam z ceny ponad 2 tysiące. Chociaż tyle, ale ile ja się nerwów przy tym najadłam to moje

Jestem w szoku! Myślałam, że zawsze i wszędzie oddają. U nas alkohol dzień przed weselem był spisany, policzony co ile czego (wódka czysta i, wina, kolorowe likiery) a po weselu oddany. Do tego stopnia byli uczciwi ze gdy nas nie było a rodzice pojechali rozliczyć sie do konca 3 dni po weselu (po nas w niedziele tez tam było inne wesele) to jeszcze z przeprosinami oddali 5 butelek wódki, które się gdzieś zapodziały w drugim lokalu gdzie były poprawiny. My o nich nie pamiętaliśmy....

[alamig]

Napisane przez Susanna

Jestem w szoku! Myślałam, że zawsze i wszędzie oddają. U nas alkohol dzień przed weselem był spisany, policzony co ile czego (wódka czysta i, wina, kolorowe likiery) a po weselu oddany. Do tego stopnia byli uczciwi ze gdy nas nie było a rodzice pojechali rozliczyć sie do konca 3 dni po weselu (po nas w niedziele tez tam było inne wesele) to jeszcze z przeprosinami oddali 5 butelek wódki, które się gdzieś zapodziały w drugim lokalu gdzie były poprawiny. My o nich nie pamiętaliśmy....

Na prawdę mieliście ogromne szczęście, że trafiliście akurat na taki uczciwy lokal Niestety większość takich nie jest i dlatego trzeba sobie wszystkiego pilnować, żeby później uniknąć takich nieprzyjemności jak my mieliśmy

[T'ai]

Napisane przez Susanna

Jako, że jestem już po ślubie wiec napiszę co ja miałam w swojej podręcznej kosmetyczce:
1. Przede wszystkim nie ma sensu upychać w torebkę (jeśli ktoś ma - ja nie miałam ale świadkowa się poświeciła i kosmetyczkę zmieściła do swojej) wszystkiego o czym pomyślimy bo i tak z połowy rzeczy nie będziemy korzystać. NIE MA na to czasu. Cały czas w ruchu, człowiek nawet nie pomyśli żeby sobie nosek przypudrować i takie tam bla bla bla...
2. Obowiązkowo u mnie był: błyszczyk do ust, preparat przeciwko błyszczeniu się twarzy z Sephory (taki mały kompakt z lusterkiem), chusteczki higieniczne, plastry na opryszczkę (mężowi wyskoczyła kilka dni przed ślubem i one świetnie to zamaskowały), poręczny antyperspirant, szczoteczka do zębów i mała pasta, zapasowe soczewki kontaktowe (bo używam), zapasowe pończochy, miniaturka perfum, telefon, zapasowa wkładka higieniczna, tabletka przeciwbólowa, tabletka przeciw biegunce i tabletka na żołądek typu Rapaholin.
I tyle.

dzięki bo tamta lista to dla mnie jakieś przegięcie
przecież nie będzie czasu żeby z tego skorzystać

ja bym dodała może tylko igłę z białą nitką w razie czego lub agrafki

[niezapomniane]

dorzucilam bym takie małe chusteczki z odplamiaczem z drogerii w razie jakiejś wpadki na sukni itp

[Forget_me]

Napisane przez Susanna

Jestem w szoku! Myślałam, że zawsze i wszędzie oddają. U nas alkohol dzień przed weselem był spisany, policzony co ile czego (wódka czysta i, wina, kolorowe likiery) a po weselu oddany. Do tego stopnia byli uczciwi ze gdy nas nie było a rodzice pojechali rozliczyć sie do konca 3 dni po weselu (po nas w niedziele tez tam było inne wesele) to jeszcze z przeprosinami oddali 5 butelek wódki, które się gdzieś zapodziały w drugim lokalu gdzie były poprawiny. My o nich nie pamiętaliśmy....

Po prostu bardzo dobrze trafiliście!!! Mi się wydaje, że kradzieże podczas wesel jest w Polsce na porządku dziennym. Nóż mi się w kieszeni otwiera, jak pomyślę, ile nam pokradli!!! Że też ludzie nie pomyślą, że ktoś inny za to płaci i to wcale nie małe pieniądze...

[lusesita23]

Napisane przez Susanna

Jako, że jestem już po ślubie wiec napiszę co ja miałam w swojej podręcznej kosmetyczce:
1. Przede wszystkim nie ma sensu upychać w torebkę (jeśli ktoś ma - ja nie miałam ale świadkowa się poświeciła i kosmetyczkę zmieściła do swojej) wszystkiego o czym pomyślimy bo i tak z połowy rzeczy nie będziemy korzystać. NIE MA na to czasu. Cały czas w ruchu, człowiek nawet nie pomyśli żeby sobie nosek przypudrować i takie tam bla bla bla...
2. Obowiązkowo u mnie był: błyszczyk do ust, preparat przeciwko błyszczeniu się twarzy z Sephory (taki mały kompakt z lusterkiem), chusteczki higieniczne, plastry na opryszczkę (mężowi wyskoczyła kilka dni przed ślubem i one świetnie to zamaskowały), poręczny antyperspirant, szczoteczka do zębów i mała pasta, zapasowe soczewki kontaktowe (bo używam), zapasowe pończochy, miniaturka perfum, telefon, zapasowa wkładka higieniczna, tabletka przeciwbólowa, tabletka przeciw biegunce i tabletka na żołądek typu Rapaholin.
I tyle.

to tez bym sobie darowala i wybralabym tik taki

ale jak kto woli

ogolnie fajna lista...zreszta i tak pewnie bym niektorych rzeczy zapomniala/zapomniala moja swiadkowa

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Napisane przez Forget_me

Po prostu bardzo dobrze trafiliście!!! Mi się wydaje, że kradzieże podczas wesel jest w Polsce na porządku dziennym. Nóż mi się w kieszeni otwiera, jak pomyślę, ile nam pokradli!!! Że też ludzie nie pomyślą, że ktoś inny za to płaci i to wcale nie małe pieniądze...

mi tez sie tak wydaje...mnie lub wiecej,ale na kazdym weselu jakim bylam <czy super czy mniej fajnym;p> cos zniknelo.no chyba,ze sie pilnuje

[Forget_me]

Napisane przez lusesita23

to tez bym sobie darowala i wybralabym tik taki

ale jak kto woli

ogolnie fajna lista...zreszta i tak pewnie bym niektorych rzeczy zapomniala/zapomniala moja swiadkowa

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------



mi tez sie tak wydaje...mnie lub wiecej,ale na kazdym weselu jakim bylam <czy super czy mniej fajnym;p> cos zniknelo.no chyba,ze sie pilnuje

Ja też miałam tik taki i sprawdziły się świetnie Oczywiście pasta też była, ale to już na "po weselu", kiedy kładliśmy się spać Podczas wesela wszystko dzieje się tak szybko, że nie ma czasu na latanie do pokoju i mycie zębów

Upilnować wszystkiego niestety się nie jest w stanie, ale można zapobiec takiemu wynoszeniu, jakie było u nas

[lusesita23]

Napisane przez Forget_me

Ja też miałam tik taki i sprawdziły się świetnie Oczywiście pasta też była, ale to już na "po weselu", kiedy kładliśmy się spać Podczas wesela wszystko dzieje się tak szybko, że nie ma czasu na latanie do pokoju i mycie zębów

Upilnować wszystkiego niestety się nie jest w stanie, ale można zapobiec takiemu wynoszeniu, jakie było u nas

my raczej pokoju nie bedziemy miec, wiec...<chyba,ze zdaza zrobic przed naszym weselem>

tik taki na zmiane z orbitówkami na co dzien uzywam, wiec to dla mnie podstawa
juz widze siebie w panice przed wyjsciem jak krzycze do sis, czy ma tik taki a nie np podklad czy bibulki

[Susanna]

O przepraszam - znalazlam chwilę zeby przemyć perełki Poza tym tik tak nie pomoże jak ci pomiedzy zeby wejdzie jakaś zielenina Bez szczoteczki będzie problem

[Forget_me]

Napisane przez Susanna

O przepraszam - znalazlam chwilę zeby przemyć perełki Poza tym tik tak nie pomoże jak ci pomiedzy zeby wejdzie jakaś zielenina Bez szczoteczki będzie problem

Jak wejdzie zielenina to szczoteczka też może czasami nie pomóc Bardziej przydatna wtedy będzie nić dentystyczna
Ja podczas wesela nie miałam czasu nawet jeść, więc nic mi w zęby nie weszło A czasu na mycie zębów i tak by nie było

[emillia006]

Kochane nie przeczytalam calego watku, wiec pewnie sie powtorze ale wklejam moja liste ktora mam zapisana na kompie. Dzisiaj jestem padnieta i klade sie spac ale jutro wroce do watku i nadrobie zaleglosci Moze komus sie przyda.

SPRAWY ORGANIZACYJNE

1. Sala:
· Cena za osobe dorosla i cena za dziecko
· Zaliczka, kiedy nalezy ja wplacic i w jakiej wysokosci?
· Kiedy trzeba uregulowac reszte naleznosci?
· Na ile osob przeznaczony jest lokal?
· Do kiedy nalezy podac ostateczna liczbe gosci?
· Do kiedy ostatecznie nalezy ustalic menu?
· Czy w czasie slubu bedzie dostepny ktos z kadry kierowniczej?
· Czy jest wydzielone miejsce dla palacych?
· Czy dostepny jest parking samochodowy dla gosci?
· Do ktorej godziny moze trwac wesele?
· Od ktorej do ktorej trwaja poprawiny?
· Kiedy mozna przywiesc alkohol, napoje, tort, owoce i ciasta (o ile sala weselna nie oferuje tych rzeczy w cenie biletu)?
· Czy chlodnia lub lodowka bedzie do dyspozycji?
· Gdzie przechowywany jest alkohol i kto ma dostep do tego miejsca?
· Czy w cene jest wliczony chleb powitalny?
· Czy w cene jest wliczony pierwszy kieliszek szampana na powitanie pary mlodej i gosci?
· Czy dekoracja lokalu, sali taneczno-jadalnej i stolow jest wliczona w cene (warto poprosic o zdjecia udekorowanej Sali)?
· Czy mozemy sami zaproponowac uklad stolow na Sali weselnej?
· Czy sala dysponuje swiecznikami, wazonikami i innymi dekoracjami stolu?
· Czy za stluczone kieliszki ( i inne szklane naczynia ) jest pobierana dodatkowa oplata i w jakiej wysokosci?
· Menu dla gosci:
- Czy jest z gory ustalone czy mozna wprowdzic wlasne zmiany?
- Czy posilki sa przygotowywane na miejscu, czy zajmuje sie tym jakas zewnetrzna firma?
- Ilosc goracych posilkow i zimnych przekasek
- Czestotliwosc serwowania dan
- Czestotliwosc wymieniania talerzykow
- Sposob podawania dan: na polmiskach czy od razu wydzielane sa porcje dla kazdego goscia i podawane na talerzu?
- Jakie napoje, soki proponuje dom weselny (marki napoi), czy soki sa podawane w kartonikach czy dzbankach i jaka ilosc na osobe?
- Czy kawa i herbata sa w ilosciach nieograniczonych, czy z limitem?
- Ciasta i owoce czy dom weselny ma je w swojej ofercie, jesli tak to w jakiej ilosci przypada na osobe?
- Tort- czy dom weselny ma w swojej ofercie, czy trzeba zamawiac go na wlasna reke?
· Jakie jest menu na poprawiny?
· Klimatyzacja Sali
· Ilu kelnerow bedzie pracowalo przy naszym weselu?
· Stan zastaw obiadowych oraz dzbanki na soki
· Czy za zespol, kamerzyste, fotografa placi sie tak samo, jak za gosci weselnych i czy jest dostepny osobny stolik dla nich?
· Czy po weselu mozemy zabrac jedzenie, kiedy mozna je odebrac, czy zapewniaja panstwo pojemniki?
· Jak wczesnie mozna otrzymac klucze od Sali i na jak dlugi okres czasu?
· Zwrocic uwage czy parkiet nie jest zbyt sliski
· Czy w czasie wesela bedzie ktos odpowiedzialny za czystosc toalety i jej wyposazenie w reczniki, mydlo, papier?
· Czy jest miejsce na przechowywanie cennych rzeczy i prezntow np.sejf?
· Czy bedzie szatnia, czy w czasie wesela bedzie ja ktos obslugiwal?
· Gdzie usytuowana jest kuchnia, czy widac ja z Sali
· Jakie jest oswietlenie pomieszczenia?
· Czy w obiekcie znajduje sie agregat pradotworczy, czy w razie braku pradu poniesiemy dodatkowe koszta za korzystanie z agregatu?
· Od jak dawna dziala lokal, jak wiele imprez zorganizowali w ostatnim czasie?
· Czy mieli jakies wpadki w czasie organizacji wesela i jak sobie poradzili?
2. Noclegi dla gosci:
· Cena za pokoj/ za osobe dorosla i za dziecko (czy sa jakies znizki, jesli wynajmuje sie wieksza ilosc pokoi)?
· O ktorej nalezy sie wymeldowac z pokoju?
· Czy pokoj dla nowozencow jest wliczony w cene Sali?
· Do kiedy ostatecznie nalezy podac liste gosci?
3. Ewentualny nocleg dla kamerzysty, orkiestry, fotografa
4. Formalnosci w kosciele:
a) Nalezy ustalic termin slubu w wybranym kosciele
b) Pobrane z USC zaswiadczenie o braku okolicznosci uniemozliwiajacych zawarcie malzenstwa. W trzech egzemplarzach: dla nas, dla kronik kosciola i jedno wraca do USC
· Wymagane dokumenty w USC: dowod osobisty, odpis skroconego aktu urodzenia, dowod uiszczenia naleznej oplaty
· Dokument jest wazny 3 miesiace, oplata 84zl
c) Akty chrztu wystawione do “zawarcia malzenstwa” z adnotacja o przyjeciu bierzmowania wystawione nie wczesniej niz na 90 dni przed planowana data slubu
d) Licencja (zgoda na zawarcie malzenstwa poza parafia)
e) Protokol przedslubny na 3 miesiace przed planowana data slubu
f) Zaswiadczenie o wygloszeniu zapowiedzi
g) Zaswiadczenie o uczestnictwie w spotkaniach przedmalzenskich
h) Poradnia przedmalzenska
i) Spowiedz przedslubna
j) Tydzien przed slubem spisujemy akt slubu, potrzebna jest licencja , dokumenty z USC oraz dane swiadkow (dowody osobiste)
k) 10 minut przed slubem narzeczeni i swiadkowie podpisuja ksiegi parafialne oraz dokumenty konkordatowe w zakrystii
5. Fotograf
6. Kamerzysta
7. Zespol na wesele i poprawiny (wodzirej)
8. Fryzjer:
a) Na slub i wesele
b) Na zdjecia i film w plenerze
9. Suknia slubna
10. Dodatki slubne:
a) Bolerko
b) Welon, stroik do wlosow
c) Buty
d) Ponczochy, bielizna
e) Bizuteria
11. Garnitur slubny
12. Dodatki slubne:
a) Krawat
b) Koszula
c) Spinki do mankietow
13. Obraczki
14. Wiazanka slubna dla panny mlodej i swiadkowej
15. Zaproszenia i zawiadomienia
16. Samochod / przybranie
17. Tablice rejestracyjne
18. Alkohol
19. Suknia i buty na poprawiny
20. Ubranie dla pana mlodego na poprawiny
21. Szkola tanca/ walc wiedenski jako taniec rozpoczynajacy przyjecie weselne
22. Solarium
23. Podziekowania dla rodzicow/ kwiaty
24. Manicure
25. Makijazysta
a) Na wesele
b) Na zdjecia i film w plenerze

[dairdre]

emillia006 takiej listy właśnie szukałam Dziękuję

[deb]

Kruca bomba nie wiedziałam, że tyle zachodu z tym ślubem, nie wiem kiedy ja to mam zrobić zostało tylko 11 miesięcy

[emillia006]

Napisane przez dairdre

emillia006 takiej listy właśnie szukałam Dziękuję

Nie ma za co! Ciesze sie, ze chociaz komus sie przydala

[lusesita23]

Napisane przez deb

Kruca bomba nie wiedziałam, że tyle zachodu z tym ślubem, nie wiem kiedy ja to mam zrobić zostało tylko 11 miesięcy

to tak jak u nas a mamy tylko sale jak na razie

emilia fajna lista, pospisywalam kilka rzeczy, dzieki

[deb]

Napisane przez lusesita23

to tak jak u nas a mamy tylko sale jak na razie

emilia fajna lista, pospisywalam kilka rzeczy, dzieki

My też jeszcze do piątku tylko sale mieliśmy, a teraz już wybraliśmy zespół i będziemy z nimi podpisywać umowę chyba na kolejnym miejscu będzie kościół? Ślub bierzemy poza miejscem zamieszkania więc tona papierów przed nami

[joanwi]

może komuś się przydadzą wierszyki
-prośby o ksiązki, wino, płyty, kupony totka, pieniądze:
http://www.fajnewesele.pl/bank-pomys...zki-wino-plyty
http://www.fajnewesele.pl/bank-pomys...o-kupony-lotto
http://www.fajnewesele.pl/bank-pomys...dze-na-prezent

-tekst zaproszeń ślubnych:
http://www.fajnewesele.pl/bank-pomys...oszen-slubnych

-wierszyki i teksty:
http://www.fajnewesele.pl/bank-pomys...szyki-i-teksty