Chcę mieć psa - pytania, problem z wyborem, jak się przygotować - WĄTEK ZBIORCZY - Strona 19 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-11-21, 20:44   #541
Kikunka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Żywiec
Wiadomości: 83
Dot.: Pierwszy pies

Cytat:
Napisane przez evil minded Pokaż wiadomość
A czy ja twierdzę, że to nienormalne, że młody pies sika gdzie popadnie? Nie.
Spójrzmy prawdzie w oczy, ile osób jednak będzie z psem wychodzić w kazda pogode na długie spacery? Widze wiele osób, które wyłaniają się z bloku na minutę, pies odleje się na trawnik, zrobi tam kupę (ktora przeważnie nie jest sprzątnięta) i wraca do mieszkania.
Dlatego też twierdzę, że tacy ludzie nie powinni mieć psów. Po prostu do tego nie dojrzeli. Biorąc pod swój dach psa, bierzemy za niego pełną odpowiedzialność. Musimy mu zapewnić dobrą karmę, dobrego lekarza, i odpowiednią dawkę ruchu, pieszczot i zabaw. Może dla niektórych, to co teraz napiszę, będzie pewnym wręcz świętokradztwem, ale pies jest prawie jak dziecko. Potrzebuje prawie tego co pies. Naszej uwagi, czasu, czułości i opieki. Bo gdy tego mu nie dostarczymy wyrośnie na psa, z którym będą same problemy - jak z nastolatkiem, dla którego nie mają rodzice czasu

Cytat:
Napisane przez evil minded Pokaż wiadomość
Nikt mi też nie wmówi, ze pies nie ma swojego specyficznego zapachu. Nie jest to smród, ale przyjemny aromat też nie, i to niezależnie od czesania czy nie. Moje sa czesane. Duży pies w mieszkaniu w bloku jest po prostu meczacy - ale to tylko moje zdanie .
Owszem, mają swój zapach, jak każde stworzenia. Tylko dla mnie, zapach mojego psa jest piękny Uwielbiam wtulić się w jego futro, bo go kocham i takie drobne wady mi nie przeszkadzają. Pies ma swój zapach, owszem, ale nie można powiedzieć, że śmierdzi, bo temu można zapobiegać
Czasami myślę, co czują te nasze biedne psy. Jak to człowiek musi śmierdzieć Te wszystkie mydła, kremy, balsamy, perfumy Ich nosy to są dopiero przy nas biedne

Cytat:
Napisane przez evil minded Pokaż wiadomość
Nie uważam, żeby moje psy były nieszczesliwe. Nie mieszkam z nimi na co dzień i owszem, też myślę, że za mało wychodzą na spacery, ale to z tego względu, że mieszka z nimi tylko mama i ciezko jej z dwoma duzymi psami na smyczy się idzie. Tak, też uważam, że powinna im więcej czasu poświęcać. Ale psy są karmione dobrą karmą, mają bardzo dobra opieke weterynaryjną (jeden ma problemy ze stawami, biegac i tak nie powinien, jest po zabiegu, chociaz uwielbia bieganie), spedzam z nimi czas, gdy przyjezdzam do domu co drugi weekend i nie wygladaja na nieszczesliwe. Tyle ze ja nie wyobrazam sobie takiej sytuacji gdy ktoś mieszka w bloku i wyprowadza psa na 3 minuty na załatwienie potrzeb fizjologicznych. W ogrodzie jest jednak ta zaleta ze pies ma jakies zajecie, pobiega w te i z powrotem (moje biegaja, bo mieszkam koło lasu i rozne zwierzaki się kreca za płotem). Zreszta chyba ciekawiej w ogrodzie niz cały dzien w mieszkaniu.
A ja nie powiedziałam, że Twoje psy są nieszczęśliwe, skądże!
Napisałam tylko, że niektórzy myślą, że jeżeli mają ogród, to spacer niepotrzebny Mój najchętniej też cały dzień by siedział na polku, ale na razie się nie da... Też nie mówię, że ja całymi dniami chodzę z nim na spacery, bo wiem, że ma ich mało. Niestety nie mogę tylko jemu poświęcać czasu, bo również mam swoje obowiązki. Ale skoro wzięłam sobie go na wychowanie, to choćbym padała ze zmęczenia na twarz, pójdę i chociaż te 30 minut porzucam mu piłkę na łąkach
Wszystko też zależy od rasy, bo taki ONek, czy podhalan logiczne, że będzie lepiej czuł się w ogrodzie, niż np. golden czy labrador, którego głównym zadaniem jest towarzyszenie człowiekowi. I wkurza mnie niezmiernie, gdy wiedzę jak ktoś próbuje zrobić z tych dwóch rodzinnych ras psa podwórzowego, do pilnowania posesji.

Cytat:
Napisane przez evil minded Pokaż wiadomość
Z wyjazdami są jednak problemy, bo do Egiptu na wakacje psa nie wezmiesz raczej O ile małego psa na parę dni ktoś znajomy przygarnie, do przygarniecia duzego chetnych raczej nie znajdziesz. Zreszta to oczywiste sprawy, pies to jednak jest odpowiedzialnosc i problem w niektorych sytuacjach, bo sam nie zostanie nawet na dwa dni.
No cóż, wszystko wymaga poświęceń Ale znam na przykład osoby, które z dwoma dużymi goldenami pojechały na tydzień do Chorwacji i problemu nie było
A co do poświęceń - ja właśnie się zastanawiam (dla niektórych wyda to się dziwne) czy poświęcić wyjazd na dobre studia, bo to aby mój pies miał szczęśliwe życie?

Cytat:
Napisane przez evil minded Pokaż wiadomość
Ty masz dobrze wychowanego psa, ale np moja ciocia trzymala w bloku sporego psa, w typie owczarka i wiele osób zwyczajnie sie tego psa bało.

Nie uwazam sie za specjaliste w dziedzinie wychowywania psów, ale widze po prostu ze to jest masa roboty, zwlaszcza zeby miec dobrze ułożonego psa zyjacego w mieszkaniu. I nie kazdemu starcza czasu, siły i zapału.
Oj... Do dobrego wychowania to mojemu draniowi dużo brakuje...
Na przykładzie Twojej cioci znów powiem, żeby mierzyć siły na zamiary... Jeżeli nie dawała sobie rady z psem, nie lepiej było go oddać ludziom, którzy go będą potrafili wychować? Jakbym ja nie miała czasu dla swego psa, a on całymi dniami by leżał smutny, bez ruchu, to chociaż z krwawiącym sercem, ale dałabym go ludziom, którzy pokochają go równie mocno, ale dadzą mu to, na co zasługuje

Edytowane przez Kikunka
Czas edycji: 2008-11-21 o 20:49
Kikunka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-22, 12:34   #542
kukis
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
Dot.: Pierwszy pies

Cytat:
Napisane przez Kikunka Pokaż wiadomość
Wszystko też zależy od rasy, bo taki ONek, logiczne, że będzie lepiej czuł się w ogrodzie,
Tu sie nie zgodze. ONki to psy, które potrzebuja dużo czulosci - nie sa niezalezne jak podhalany czy malamuty. Najlepiej czuja sie u boku wlasciciela i jak pisalam wczesniej sa w stanie zrobic dla niego wszystko.
Nienawidze jak ktos je przypina do budy i nara Potem sie dziwic, że są agresywne... Dobrze wychowany ON z dobrymi genami jest spokojny jak baranek do czasu, kiedy jego wlascicielom nie zagraza niebezpeczenstwo. W innych przypadkach nadaje sie do dzieci, sportowców i ogólnie dla wszystkich.
__________________
Nie mogłem w to uwierzyć, lecz Ty wiedziałaś już,
Że to śmierć odwiedziła nasz dom.
I krzyczałem - nie zabieraj Jej,
Zostaw Małą, zostaw proszę cię,
Ale ona tylko uśmiechnęła się, mówiąc - ma już tylko mnie...

kukis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-22, 12:39   #543
Kikunka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Żywiec
Wiadomości: 83
Dot.: Pierwszy pies

Cytat:
Napisane przez kukis Pokaż wiadomość
Tu sie nie zgodze. ONki to psy, które potrzebuja dużo czulosci - nie sa niezalezne jak podhalany czy malamuty. Najlepiej czuja sie u boku wlasciciela i jak pisalam wczesniej sa w stanie zrobic dla niego wszystko.
Nienawidze jak ktos je przypina do budy i nara Potem sie dziwic, że są agresywne... Dobrze wychowany ON z dobrymi genami jest spokojny jak baranek do czasu, kiedy jego wlascicielom nie zagraza niebezpeczenstwo. W innych przypadkach nadaje sie do dzieci, sportowców i ogólnie dla wszystkich.
Wiesz, ja nienawidzę jak jakiegokolwiek psa przypina się do budy, dla mnie to ciemnogród totalny.
Pewnie masz rację, ja nie znam tak dobrze rasy jaką jest Owczarek Niemiecki. Są to na pewno psy bardzo mądre i wszechstronne.
A co do wychowania i dobrych genów, to nawet uznawane za ludożerców - bull teriery, pitbulle i inne psy "ras agresywnych" mogą być potulnymi barankami
Znam jedną bull terierkę, która bała się mojego ciapowatego Goldena, który muchy by nie skrzywdził

Ah... i żeby uściślić, nie chodziło mi o to, że ONek będzie lepiej czuł się w ogrodzie przez całą dobę, tylko na pewno byłoby mu chyba lepiej podczas nieobecności właścicieli na posesji niż samemu w domu

Edytowane przez Kikunka
Czas edycji: 2008-11-22 o 12:41
Kikunka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-22, 12:43   #544
kukis
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
Dot.: Pierwszy pies

Cytat:
Napisane przez Kikunka Pokaż wiadomość
A co do wychowania i dobrych genów, to nawet uznawane za ludożerców - bull teriery, pitbulle i inne psy "ras agresywnych" mogą być potulnymi barankami
Oczywiscie To tylko ludzie dali im takie przydomki, bo te psy przez ich sile byly wykorzystywane do walk i potem rozmnazane.

O tak - ONki to bardzo mądre psy. Dla mnie to pies idealny

EDIT: moja ciotka ma ONka i ma ogród - pies jak chce wyjsc do ogrodu to latem sam wychodzi(sa otwarte drzwi), a zimą staje przy drzwiach i czeka. Śpi i ogólnie mieszka w domu i tylko jak ma ochote troche pobiegac to to sygnalizuje. Na spacery oczywiscie tez wychodzi(najdluzszy rano - jakies 2/3 godzinki w lesie).
__________________
Nie mogłem w to uwierzyć, lecz Ty wiedziałaś już,
Że to śmierć odwiedziła nasz dom.
I krzyczałem - nie zabieraj Jej,
Zostaw Małą, zostaw proszę cię,
Ale ona tylko uśmiechnęła się, mówiąc - ma już tylko mnie...


Edytowane przez kukis
Czas edycji: 2008-11-22 o 12:47
kukis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-22, 14:07   #545
Kikunka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Żywiec
Wiadomości: 83
Dot.: Pierwszy pies

Cytat:
Napisane przez kukis Pokaż wiadomość
Oczywiscie To tylko ludzie dali im takie przydomki, bo te psy przez ich sile byly wykorzystywane do walk i potem rozmnazane.

O tak - ONki to bardzo mądre psy. Dla mnie to pies idealny

EDIT: moja ciotka ma ONka i ma ogród - pies jak chce wyjsc do ogrodu to latem sam wychodzi(sa otwarte drzwi), a zimą staje przy drzwiach i czeka. Śpi i ogólnie mieszka w domu i tylko jak ma ochote troche pobiegac to to sygnalizuje. Na spacery oczywiscie tez wychodzi(najdluzszy rano - jakies 2/3 godzinki w lesie).
My zastanawialiśmy się pomiędzy ONkiem długowłosym, a goldenem
Szalę przeważyło to, że goldek jest mniejszy i mi - jaką kobiecie - łatwiej go utrzymać niż ONka
I właśnie takie rozwiązanie bardzo się mi podoba Pogratuluj cioci! Musi być świetną kobietką!
Kikunka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-22, 14:15   #546
kukis
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
Dot.: Pierwszy pies

Oj tak - u ciotki o ten pies ma jak w raju
Mi Onek bardziej odpowiada charakterem od goldena. Według mnie golden to pies fajny, sympatyczny i milutki, ale jednka wole czuc, że jak wychodze z moim psem na spacer to jestem w 100% bezpieczna Psa niestety juz nie mam, ale kto wie...
__________________
Nie mogłem w to uwierzyć, lecz Ty wiedziałaś już,
Że to śmierć odwiedziła nasz dom.
I krzyczałem - nie zabieraj Jej,
Zostaw Małą, zostaw proszę cię,
Ale ona tylko uśmiechnęła się, mówiąc - ma już tylko mnie...


Edytowane przez kukis
Czas edycji: 2008-11-22 o 14:18
kukis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-22, 22:16   #547
ziutkowa
Raczkowanie
 
Avatar ziutkowa
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 55
Dot.: Pierwszy pies

Witam serdecznie.
Nosimy się z zamiarem kupna pieska ( małego) .
Co myślicie o Jacku russel terierku?
Może ktoś z Was ma takiego? Jaka to rasa?
ziutkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-23, 10:40   #548
malinka18222
Zadomowienie
 
Avatar malinka18222
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 1 083
Dot.: Pierwszy pies

Cytat:
Napisane przez ziutkowa Pokaż wiadomość
Witam serdecznie.
Nosimy się z zamiarem kupna pieska ( małego) .
Co myślicie o Jacku russel terierku?
Może ktoś z Was ma takiego? Jaka to rasa?
Tego pieska akurat nie mam ale mam innego terierka - sznaucerka miniaturkę. I myslę, że wszystkie terierki maja podobne charakterki. Np. mój jest bardzo żywiołowy, lubi się bawić wygłupiać, biegać. Jest bardzo przyjazny w stosunku do ludzi, dzieci, iinych psów( jest jeszcze szczeniakiem). Jest przywiązany do rodziny(bardzo) Jego wada- szczekanieAle tego trzeba się spodziewać biorąc teriera. Są bardzo czujne.
__________________
,,Stosunek do zwierząt jest najlepszą
miarą naszego człowieczeństwa''
malinka18222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-23, 14:08   #549
ziutkowa
Raczkowanie
 
Avatar ziutkowa
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 55
Dot.: Pierwszy pies

Słyszałam że Jacki Russelki mogą doprowadzić mieszkanie do ruiny.Czy to dlatego że są takie żywiołowe czy może to zależy od charakteru pieska.Podoba nam się ten piesek,ale nie chcemy w domu "demolki".
ziutkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-23, 15:12   #550
malinka18222
Zadomowienie
 
Avatar malinka18222
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 1 083
Dot.: Pierwszy pies

Mogę Ci powiedzieć, że mój pies nic nie zniszczył, dosłownie zero Ciągnęło go do butów, ale szybo mu zabieraliśmy i dawaliśmy w zamian zabawkę i się nauczył, że niewolno. A to,że szczeniak niszczy moim zdaniem nie zależy od jego rasy tylko od tego, że jest szczeniakiem Jeden będzie niszczył, drugi nie. Przekonasz sie jak kupisz swojego.
Pamietaj, że decydując se na teriera musisz sie liczyc z tym, że to mały wulkanik energi i jazgotek,musicie mu poświęcić dużo czasu, bawic się z nim.
__________________
,,Stosunek do zwierząt jest najlepszą
miarą naszego człowieczeństwa''
malinka18222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-23, 18:26   #551
arrachnee
Zakorzenienie
 
Avatar arrachnee
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 4 843
Dot.: Pierwszy pies

Cytat:
Napisane przez ziutkowa Pokaż wiadomość
Witam serdecznie.
Nosimy się z zamiarem kupna pieska ( małego) .
Co myślicie o Jacku russel terierku?
Może ktoś z Was ma takiego? Jaka to rasa?
Cytat:
Napisane przez ziutkowa Pokaż wiadomość
Słyszałam że Jacki Russelki mogą doprowadzić mieszkanie do ruiny.Czy to dlatego że są takie żywiołowe czy może to zależy od charakteru pieska.Podoba nam się ten piesek,ale nie chcemy w domu "demolki".
Mam znajomego Jacka i niestety jest to jedyny pies, którego nie lubię. To zapewne cecha osobnicza, ale ten pies jest "nadęty", wyniosły, złośliwy i niewdzięczny.

Każdy terier jest żywiołowy. Jest szczeniakiem do około 8 roku życia. [miałam foksteriera - ostatni raz usłyszałam "och jaki piękny szczeniaczek" jak miał 11,5 ROKU!] Biegi, skoki, nadmiar energii to norma. Wymaga mocnej, stanowczej ręki, bo lubi rządzić.
Zaniedbany i niewybawiony może niszczyć - ale winę za to ponosi tylko właściciel. Przypominam też, że niemal każdy szczeniak ma jakieś zniszczenia na swoim sumieniu. Ważne, żeby z tego wyrósł.

Cytat:
Napisane przez malinka18222 Pokaż wiadomość
Pamietaj, że decydując se na teriera musisz sie liczyc z tym, że to mały wulkanik energi i jazgotek,musicie mu poświęcić dużo czasu, bawic się z nim.
malinko sznaucer nie jest terierem - należy do II grupy FCI "Pinczery, sznaucery, molosy"

Żaden ze znanych mi bliżej terierów [różnych ras: welsh, airedale, west highland, jack, parsons, foksterier] nie jazgocze. Żaden nie szczeka bez sensu na kogo popadnie.
Pomijam tutaj Yorki, którym bliżej do pinczerków/ratlerków niż do terierów.
__________________

PUSTAK BLOG
różne wersje lakierów essie
Rossmannowe -40% - zakupy 1 2

Cytat:
Napisane przez vadi
patyk jest uniwersalny



Edytowane przez arrachnee
Czas edycji: 2008-11-23 o 18:43 Powód: dopisek
arrachnee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-23, 19:00   #552
tinkussia
Zadomowienie
 
Avatar tinkussia
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 781
Dot.: Pierwszy pies

Cytat:
Napisane przez ziutkowa Pokaż wiadomość
Słyszałam że Jacki Russelki mogą doprowadzić mieszkanie do ruiny.Czy to dlatego że są takie żywiołowe czy może to zależy od charakteru pieska.Podoba nam się ten piesek,ale nie chcemy w domu "demolki".
te psy potrzebują mnóstwo wysiłku fizycznego, i umysłowego, do tego konsekwentnego, stanowczego wychowania- nie są to łatwe ani przyjemne psy. Mój jack po 3h intensywnego spaceru nie pójdzie spać, tylko zaczepia mnie, żebym się jeszcze z nim bawiła. Niewybiegany zrobi bez problemu demolkę dodatkowo jak coś złapie, np. brudną skarpetkę- nie dogonisz ani nie złapiesz tej kupy mięśni, ja odzyskuję ukradzione rzeczy bo się słucha, co niełatwo uzyskać są po prostu okropne- ale za to je kocham
Cytat:
Napisane przez malinka18222 Pokaż wiadomość
Pamietaj, że decydując se na teriera musisz sie liczyc z tym, że to mały wulkanik energi i jazgotek,musicie mu poświęcić dużo czasu, bawic się z nim.
sama zabawa nie wystarcza poza tym- nie porównuj russelli do sznaucerów, zupełnie inne psy

a i ktoś napisał że wredne- nie zaprzeczam, dużo jacków jest wrednych : P
Cytat:
Napisane przez ksz23 Pokaż wiadomość
myślałam też o jakimś terrierze, ale wydaje mi się, że to bardzo niesforne psiaki i gorzej znosiłyby samotność w mieszkaniu niż np. labrador - te wydają mi się jednak bardziej opanowane i spokojne. czy mylę się?

co prawda w pobliżu naszego bloku nie ma parku czy lasu, ale mój TŻ codziennie biega nad rzeką, więc pies miałby zapewniony codziennie lub prawie codziennie jeden taki dłuższy i intensywniejszy spacer.

będziemy jeszcze o tym intensywnie myśleć, ale chyba jednak poczekamy, aż oboje będziemy już pracować w naszych docelowych miejscach pracy i bedziemy wiedziec, ile czasu spedzac bedziemy poza domem. poza tym moze w przyszlosci wybudujemy dom..
jak wyżej- dużo wysiłku fizycznego i psychicznego, konsekwentne wychowanie(nie są to łatwe psy, moim pierwszym był i jest właśnie jack russell- więcej nie skoczyłabym na tak głeboką wodę- ile ja z nim przeszłam! a dalej nie jest tak, jakbym chciała) a będzie aniołkiem i przesympatycznym wygrzewaczem nóg jednak labradory są raczej leniwsze niż terriery, nie chodzą i nie zaczepiają żeby się pobawić

oprócz biegania(ile jego dokładnie?) przyda się nauka różnych sztuczek i potrzebne komendy- bedziecie mogli to zapewnić? a ile- to zależy od psa, ja z russellem robię 4-6 sesji dziennie, po ok. 5min

dobrze wychowany i z ustabilizowaną psychiką pies wytrzyma cały dzień sam
tinkussia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-23, 19:09   #553
malinka18222
Zadomowienie
 
Avatar malinka18222
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 1 083
Dot.: Pierwszy pies

a czy ja piszę, że tylko zabawa? ogólnie ujęłam sprawę, że potrzebują dużo ruchu.

Treser z psiego przedszkola, który zna się na psach bo pracuje w zawodzie wiele lat stwierdził, że sznaucer miniaturka (tylko miniaturka) ma charakter teriera stwierdził, że są bardzo podobne pod względem zachowania i potrzeb.
__________________
,,Stosunek do zwierząt jest najlepszą
miarą naszego człowieczeństwa''
malinka18222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-23, 19:41   #554
tinkussia
Zadomowienie
 
Avatar tinkussia
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 781
Dot.: Pierwszy pies

Cytat:
Napisane przez malinka18222 Pokaż wiadomość
a czy ja piszę, że tylko zabawa? ogólnie ujęłam sprawę, że potrzebują dużo ruchu.

Treser z psiego przedszkola, który zna się na psach bo pracuje w zawodzie wiele lat stwierdził, że sznaucer miniaturka (tylko miniaturka) ma charakter teriera stwierdził, że są bardzo podobne pod względem zachowania i potrzeb.
podobne? w małym stopniu...
nie spotkałam sznaucera równie aktywnego co terrier- po pierwsze
terriery są psami myśliwskimi, sznaucery nie- to drugie
no i nie każdy terrier jazgocze cały czas jak sznaucer- chociaż wszędzie są odstępstwa od reguły... ale NIKT mi nie wmówi że są bardzo podobne albo nawet takie same

a i jeszcze jedna sprawa- porównałabyś pinczera do terriera? bo pinczery to sznaucery bez sierści...

Edytowane przez tinkussia
Czas edycji: 2008-11-23 o 19:45
tinkussia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-23, 19:49   #555
malinka18222
Zadomowienie
 
Avatar malinka18222
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 1 083
Dot.: Pierwszy pies

Mylisz się sznaucery mają w sobie instynkt myśliwski w przeszłości były używane to tępienia gryzoni. To psy pracujące.
__________________
,,Stosunek do zwierząt jest najlepszą
miarą naszego człowieczeństwa''
malinka18222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-23, 19:52   #556
tinkussia
Zadomowienie
 
Avatar tinkussia
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 781
Dot.: Pierwszy pies

Cytat:
Napisane przez malinka18222 Pokaż wiadomość
Mylisz się sznaucery mają w sobie instynkt myśliwski w przeszłości były używane to tępienia gryzoni. To psy pracujące.
ale kiedy to było? i kto ich teraz w takich celach używa? : P instynkt z czasem odpływa w siną dal, większość teraźniejszych sznaucerów w ogóle go nie ma, znam tylko jednego z zapędami tropiącymi, ale myszki by w życiu nie skrzywdził teraz sznaucery przeważnie biegają po ringach, szczególnie mini
tinkussia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-23, 19:55   #557
arrachnee
Zakorzenienie
 
Avatar arrachnee
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 4 843
Dot.: Pierwszy pies

Cytat:
Napisane przez tinkussia Pokaż wiadomość
podobne? w małym stopniu...
nie spotkałam sznaucera równie aktywnego co terrier- po pierwsze
terriery są psami myśliwskimi, sznaucery nie- to drugie
no i nie każdy terrier jazgocze cały czas jak sznaucer- chociaż wszędzie są odstępstwa od reguły... ale NIKT mi nie wmówi że są bardzo podobne albo nawet takie same

a i jeszcze jedna sprawa- porównałabyś pinczera do terriera? bo pinczery to sznaucery bez sierści...
powiedziałabym, że żaden [po raz kolejny podkreślam, że pomijam Yorki]

sznaucerki rzeczywiście są aktywne jak są młode
teriery "normalizują się"/ dorastają w wieku emerytalnym - nawet bardzo stary terier pobiegnie za piłką
__________________

PUSTAK BLOG
różne wersje lakierów essie
Rossmannowe -40% - zakupy 1 2

Cytat:
Napisane przez vadi
patyk jest uniwersalny



Edytowane przez arrachnee
Czas edycji: 2008-11-24 o 12:14 Powód: literówka
arrachnee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-23, 19:58   #558
tinkussia
Zadomowienie
 
Avatar tinkussia
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 781
Dot.: Pierwszy pies

Cytat:
Napisane przez arrachnee Pokaż wiadomość
powiedziałabym, że żaden [po ras kolejny podkreślam, że pomijam Yorki]

sznaucerki rzeczywiście są aktywne jak są młode
teriery "normalizują się"/ dorastają w wieku emerytalnym - nawet bardzo stary terier pobiegnie za piłką
oj nie- nie szczekają strasznie często, ale lubią szczekać i to robią : P mamie mojego Grama buzia się czasem nie zamyka, a i mój jak się denerwuje to szczeka- chociaż to od niedawna, bo nauczyłam go szczekać na komendę, inaczej był cichutki : P

jako młode wszytskie psy są aktywne : P
tinkussia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-23, 20:12   #559
arrachnee
Zakorzenienie
 
Avatar arrachnee
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 4 843
Dot.: Pierwszy pies

ujadanie to także kwestia wychowania
Teriery są czujne i dlatego reagują - starsze i dobrze wychowane będę reagować na określone odgłosy. Nie ma to nic wspólnego z jazgotem, czyli w moim rozumieniu, ujadaniem na byle co.

Cytat:
jako młode wszytskie psy są aktywne : P
jako szczeniaki (czyli psy do 6m-ca) większość, ale jako kilkulatki już nie

Inna sprawa: są różne rodzaje psiej aktywności. W odniesieniu do terierów jest to aktywność typu "biegam, skaczę dopóki nie padnę". Przy czym regenerują się bardzo szybko.
__________________

PUSTAK BLOG
różne wersje lakierów essie
Rossmannowe -40% - zakupy 1 2

Cytat:
Napisane przez vadi
patyk jest uniwersalny


arrachnee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-23, 20:19   #560
tinkussia
Zadomowienie
 
Avatar tinkussia
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 781
Dot.: Pierwszy pies

Cytat:
Napisane przez arrachnee Pokaż wiadomość
ujadanie to także kwestia wychowania
Teriery są czujne i dlatego reagują - starsze i dobrze wychowane będę reagować na określone odgłosy. Nie ma to nic wspólnego z jazgotem, czyli w moim rozumieniu, ujadaniem na byle co.



jako szczeniaki (czyli psy do 6m-ca) większość, ale jako kilkulatki już nie

Inna sprawa: są różne rodzaje psiej aktywności. W odniesieniu do terierów jest to aktywność typu "biegam, skaczę dopóki nie padnę". Przy czym regenerują się bardzo szybko.
dlatego napisałam- z nie szczekającego psa można zrobić szczekacza i odwrotnie
tak samo jak z leniucha psa aktywnego : P

w przypadku mojego psa jeszcze nie doprowadziłam go do stanu wyczerpania w ciągu jednego dnia kiedyś padł po tygodniu ciągłych nawalanek z labradorką- ale już go to nie rusza
tinkussia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 09:14   #561
effcia82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
Dot.: Pierwszy pies

a jaki pies się nada dla leniwych, nieruchliwych właścicieli (czy w ogóle istnieje taka rasa)?
mnie się podoba buldog francuski ale może lepiej pozostać przy kotach
effcia82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 12:22   #562
arrachnee
Zakorzenienie
 
Avatar arrachnee
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 4 843
Dot.: Pierwszy pies

jak bardzo leniwych? Mówimy o psie w domu bez ogródka?

Absolutne psie minimum to trzy min. 15 minutowe spacery + jeden chociaż pół godzinny. Pies musi chodzić, aby jego organizm funkcjonował prawidłowo. Jeżeli to dla Was za dużo, to zostaje kot.

Znam psy kompletne nieruchliwe, ale to raczej cecha osobnicza. Lepiej byłoby przygarnąć trochę starszego psa z już ustalonymi preferencjami ruchowymi.

W obrębie ras najlepiej sprawdzi się typowy kanapowiec: maltańczyk, pekińczyk, pinczerek, itd. Znałam też kilka bardzo wyciszonych spanieli.

Absolutnie żaden z psów pracujących (zwłaszcza myśliwskich!).
__________________

PUSTAK BLOG
różne wersje lakierów essie
Rossmannowe -40% - zakupy 1 2

Cytat:
Napisane przez vadi
patyk jest uniwersalny


arrachnee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 12:43   #563
tinkussia
Zadomowienie
 
Avatar tinkussia
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 781
Dot.: Pierwszy pies

arrachnee spaniele to są psy myśliwskie pinczery raczej lubią biegać, maltańczyki są normalniej zbydowane więc też pewnie lubią. Ja bym się bardziej skłaniała ku właśnie pekińczykom, buldogom francuskim(chociaż z nimi też różnie bywa), na pewno lhasa apso, znam jednego i jest strasznym leniem : P może bishon frise? albo małe szpice, chociaż tu też nie jestem pewna
tinkussia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 13:05   #564
effcia82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
Dot.: Pierwszy pies

no cóź, widać jestem skazana na kota
effcia82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 13:08   #565
tinkussia
Zadomowienie
 
Avatar tinkussia
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 781
Dot.: Pierwszy pies

Cytat:
Napisane przez effcia82 Pokaż wiadomość
no cóź, widać jestem skazana na kota
a może pies byłby dobrym sposobem na rozruszanie się?
tinkussia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 13:26   #566
arrachnee
Zakorzenienie
 
Avatar arrachnee
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 4 843
Dot.: Pierwszy pies

Cytat:
Napisane przez tinkussia Pokaż wiadomość
arrachnee spaniele to są psy myśliwskie pinczery raczej lubią biegać, maltańczyki są normalniej zbydowane więc też pewnie lubią. Ja bym się bardziej skłaniała ku właśnie pekińczykom, buldogom francuskim(chociaż z nimi też różnie bywa), na pewno lhasa apso, znam jednego i jest strasznym leniem : P może bishon frise? albo małe szpice, chociaż tu też nie jestem pewna
Spaniele były myśliwskie. Nie wiem z czego to wynika, ale większość ze znanych mi spanielków (10?) nie jest ruchliwa i nie przepada za spacerami (nie były/są to psy jednego właściciela)

Bieg biegowi nie równy I nie do końca jest zależna od budowy psa - spójrz na dość krótkie nóżki swojego Jacka

effci zależy na psie, który nie wymaga spacerów, a nie na takim, który będzie siedział bez ruchu przez cały dzień. Spokojne w domu są raczej psy dużych ras, które potrzebują długich spacerów. Maluchy-kanapowce-"psy torebkowe" dziczą w domu, ale wystarczy im krótszy spacer.

effciu, pomyśl o psie "torebkowym" Zdarzają się takie, które prawie w ogóle nie życzą sobie spacerów
Z większych ras domatorami są buldogi angielskie
__________________

PUSTAK BLOG
różne wersje lakierów essie
Rossmannowe -40% - zakupy 1 2

Cytat:
Napisane przez vadi
patyk jest uniwersalny


arrachnee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 13:50   #567
tinkussia
Zadomowienie
 
Avatar tinkussia
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 781
Dot.: Pierwszy pies

Cytat:
Napisane przez arrachnee Pokaż wiadomość
Spaniele były myśliwskie. Nie wiem z czego to wynika, ale większość ze znanych mi spanielków (10?) nie jest ruchliwa i nie przepada za spacerami (nie były/są to psy jednego właściciela)

Bieg biegowi nie równy I nie do końca jest zależna od budowy psa - spójrz na dość krótkie nóżki swojego Jacka

effci zależy na psie, który nie wymaga spacerów, a nie na takim, który będzie siedział bez ruchu przez cały dzień. Spokojne w domu są raczej psy dużych ras, które potrzebują długich spacerów. Maluchy-kanapowce-"psy torebkowe" dziczą w domu, ale wystarczy im krótszy spacer.

effciu, pomyśl o psie "torebkowym" Zdarzają się takie, które prawie w ogóle nie życzą sobie spacerów
Z większych ras domatorami są buldogi angielskie
spaniele z natury są ruchliwe, i dalej są wykorzystywane jako psy myśliwskie jak pisałam wyżej z psa ruchliwego można zrobić leniwca i odwrotnie, ale czy będzie on wtedy szczęśliwy..?

a jakie pekińczyki mają przednie łapy? nie dość, że krótkie to francuskie(krzywe) to im w bieganiu nie pomaga a tu prezentacja krótkich nóżek mojego jacka:
http://i303.photobucket.com/albums/n...6/P1070252.jpg

taaak, tak samo jak stateczne sznaucery olbrzymy każdy pies potrzebuje ruchu, czy mały, czy duży, duże psy po prostu nie mają JAK się ruszać więc są stateczne to po prostu mit, że wszytskie małe pieski nie potrzebują ruchu, a wszystkie duże są stateczne wiesz co to agility?
kieszonkowy piesek:
http://www.youtube.com/watch?v=iAawo...eature=related
stateczny duży pies:
http://www.youtube.com/watch?v=4HqF-...eature=related
oczywiście są rasy, które nie potrzebują dużo ruchu, to fakt, ale 30min spacer to minimum... plus parę krótkich, na siku pies który nie życzy sobie spacerów jest albo chory, albo mu za zimno/mokro- jak w przypadku mojego psa
tinkussia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 13:53   #568
johana0
Przyczajenie
 
Avatar johana0
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11
Dot.: Pierwszy pies

Mam do Was sprawę. Może znacie się lepiej na wychowaniu szczeniąt i tresurze to, może polecicie mi jakieś ebooki, albo publikację które podpowiedzą mi jak wychować mojego malca.
To jest mój pierwszy pies mieszaniec shih tzu. I o ile miałam zawsze dobry kontakt i wpływ na psy dorosłe to nie wiem jak postępować z moim rozrabiaka. Mały zaczyna sprawiać mi kłopoty. Po pierwsze to wycie i szczekanie nad ranem. (Pies śpi w klatce)Teraz już wiem ze on się nie boi, tylko nudzi mu się jak się wyśpi i zmusza mnie do tego żeby się z nim bawić. A jeśli zaczyna swój koncert o 5 rano to budzi cały blok i nie wiem jak go tego oduczyć.Potrafi szczekać i wyć dopóki go nie wypuszczę i nie zacznie zabawy( zębami) A szczekając wchodzi na takie tony że zaraz szkło zacznie pękać. A po 2 jego ulubiona zabawa jest gryzienie rak i nóg. Nie chce żeby się tego uczył bo staje się agresywny. Warczy na mnie i mnie atakuje. Tzn jak jestem z nim sama to jest spokojny i posłuszny. Ale jak już się robi ruch w domu , czyli jak np wraca do domu mój narzeczony, czy w weekend kiedy cały czas jesteśmy razem to jest z małym masakra. Nie da się go pogłaskać, wziąć na ręce bo tylko gryzie i to już mocno. A próby odciągnięcia go od gryzienia, wzięcia na ręce kończą się warczeniem i rzucanie się na mnie z zębami. Muszę go siłą brać na ręce i uspakajać , ale to długo nie podziała. Juz nie mam do niego siły chwilami i boje się ze wyrośnie na agresywnego psa. Pomóżcie.

Edytowane przez johana0
Czas edycji: 2008-11-24 o 14:07
johana0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 14:00   #569
tinkussia
Zadomowienie
 
Avatar tinkussia
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 781
Dot.: Pierwszy pies

Cytat:
Napisane przez johana0 Pokaż wiadomość
Mam do Was sprawę. Może znacie się lepiej na wychowaniu szczeniąt i tresurze to, może polecicie mi jakieś ebooki, albo publikację które podpowiedzą mi jak wychować mojego malca.
To jest mój pierwszy pies mieszaniec shih tzu. I o ile miałam zawsze dobry kontakt i wpływ na psy dorosłe to nie wiem jak postępować z moim rozrabiaka. Mały zaczyna sprawiać mi kłopoty. Po pierwsze to wycie i szczekanie nad ranem. (Pies śpi w klatce)Teraz już wiem ze on się nie boi, tylko nudzi mu się jak się wyśpi i zmusza mnie do tego żeby się z nim bawić. A jeśli zaczyna swój koncert o 5 rano to budzi cały blok i nie wiem jak go tego oduczyć.Potrafi szczekać i wyć dopóki go nie wypuszczę i nie zacznie zabawy( zębami) A szczekając wchodzi na takie tony że zaraz szkło zacznie pękać. A po 2 jego ulubiona zabawa jest gryzienie rak i nóg. Nie chce żeby się tego uczył bo staje się agresywny. Warczy na mnie i mnie atakuje. Tzn jak jestem z nim sama to jest spokojny i posłuszny. Ale jak już się robi ruch w domu , czyli jak np wraca do domu mój narzeczony, czy w weekend kiedy cały czas jesteśmy razem to jest z małym masakra. Nie da się go pogłaskać, wziąć na ręce bo tylko gryzie i to już mocno. A próby odgnieciona go od gryzienia, wzięcia na ręce kończą się warczeniem i rzucanie się na mnie z zębami. Muszę go siłą brać na ręce i uspakajać , ale to długo nie podziała. Juz nie mam do niego siły chwilami i boje się ze wyrośnie na agresywnego psa. Pomóżcie.
joanno, przede wszystkim- konsekwencja- jak gryzie mówisz ostro FE lub NIE WOLNO i zabierasz reke/noge, tak za każdym razem, w końcu się oduczy że tak nie powinien robić. Czemu śpi zamknięty w klatce? też byś wyła jakbyś się obudziła w metalowych 4 ścianach zostaw klatkę na noc otwartą. Nie pomyślałaś o tym, że skoro to młody psiak to chce mu się siku? a nie załatwi się do własnego legowiska. Wyprowadzisz go, i będzie spokój. Poza tym wydaje mi się, że poświecasz mu za mało czasu, on też ciebie potrzebuje, a o narzeczonego jest najzwyczajniej w świecie zazdrosny. wyjdźcie razem z psem na spacer, ale nie 5min dookoła bloku, tylko taki dłuższy, żeby psiak mógł się wybiegac.
a no i nie bierz go na ręce, bo to dla niego nagroda. nie jest agresywny, to po prostu szczeniak, kup mu zabawki, kości do jedzenia- będzie miał zaspokojoną chęć gryzienia
tinkussia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 15:18   #570
malinka18222
Zadomowienie
 
Avatar malinka18222
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 1 083
Dot.: Pierwszy pies

Mój Roki ma 5 zabawek, ale i tak największą frajdę sprawia mu podgryzanie mnie i wszystkich dookoła. To taka zabawa dla niego, nie gryzie mocno ale gyzie. Mówię mu fe, niewolno, ale to i tak nie działa a nawet chyba bardziej go to podnieca heh. A i kolejna jego zabawa to wieszanie się na nodze. Im więcej razy go z niej ściąne tym jeszcze bardziej on chce sie na niej uwiesić Czubek mały
__________________
,,Stosunek do zwierząt jest najlepszą
miarą naszego człowieczeństwa''
malinka18222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-10-08 16:26:25


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.