Chcę mieć psa - pytania, problem z wyborem, jak się przygotować - WĄTEK ZBIORCZY

[EwelinaMM]

Aaa...Dziekuje za odwiedź
A na dogomanię też zaglądałam w sprawie adopcji itd. ale jak już wspomniałaś jest to dość duże forum i jakoś trudno było mi sie znaleźć,więc byłabym wdzięczna za każdą pomoc

[Garadiela]

Spaniele z pseudo moga byc agresywne niestety
Jesli spaniela chcesz to pomysl dwa razy,to swietne psy,bardzo przyjazne i oddane ale maja temparament psa mysliwskiego i dla kogos kto nie ma pojecia o szkoleniu i ukladaniu psa moze byc zbyt trodnym psem.
No i pielegnacja,to psy dlugowlose i wymagaja dobrych kosmetykow,strzyzenia,try mowania regularnie.
Chociaz sa do adopcji naprawde fajne spanielowe psiaki,teraz jest wysyp tej rasy w schronach niestety

http://www.allegro.pl/item1053344582...zytulanka.html

http://www.allegro.pl/item1064066496...obre_rece.html

http://www.allegro.pl/item1059130876...byt_mocno.html

http://www.allegro.pl/item1052916139...zuka_domu.html

[carolinascotties]

jestes z Warszawy?

[EwelinaMM]

Tak,jak już wspominałam jestem z Warszawy,dokładniej z mokotowa.
Aha i a propos spaniela,miałam zamiar wziąć/kupić psa od kolegi,ale jak zaczelam wypytywac o rodowod itp to sie okazalo,ze to sa mieszance i ze sa agresywne
Więc jeśli o to chodzi,to chyba spaniel odpada.Ogólnie myśle raczej o mniejszym piesku.

[karmazynka99]

Witam,poszukuję rasy, która będzie odpowiednia do trzymania w mieszkaniu.

Najlepiej zeby to był mały piesek, który by znosił jakby przez chwile nie było kogoś w domu, żeby nie wymagał szcególnej opieki.

Bedę go mogła wyprowadzac rano przd szkołą, a potem dopiero jak wrócę.

Mam nadzieję, że mi pomożecie

[nicka01]

Napisane przez karmazynka99

Witam,poszukuję rasy, która będzie odpowiednia do trzymania w mieszkaniu.

Najlepiej zeby to był mały piesek, który by znosił jakby przez chwile nie było kogoś w domu, żeby nie wymagał szcególnej opieki.

Bedę go mogła wyprowadzac rano przd szkołą, a potem dopiero jak wrócę.

Mam nadzieję, że mi pomożecie

Nie ma psa który nie wymaga opieki.
Nie masz czasu na szczeniaka - nie bierz go do domu.

[Garadiela]

Nie ma psow nie wymagajacych opieki.Pies to wielka odpowiedzialnosc i obowiazek.
Pies moze zostawac sam ale trzeba go tego nauczyc.Mozesz ew pomyslec nad starzym psem lub psem z adopcji,z domu tymczasowego.szczeniak wymaga wieeeele uwagi i zajecia...

[B-52]

:p

[Garadiela]

CHOMIK
Maly,bezproblemowy,wyspie sie zarcie posprzata i wsio

[motylek1007]

czy miałas kiedys psa? rodzice sie zgadzają na niego? ile pieniedzy miesięcznie jestes w stanie przeznaczyć na utrzymanie?

[paula78]

Pluszowy.

[karmazynka99]

paula78-pluszowych to ja mam od metra


motylek1007-nie miałam nigdy psa, rodzice się zgadzają, a kosztami sie nie martwie.

I nie mówię o tym ze nie chce się nim zajmowac, bo bardzo chce!
To moje marzenie od zawsze-opieka nad psem, tylko ze siły wyższe nie bedą mi na to pzwalały 24h/ dobe.
tylko przez ten czas w który jestem w szkole bym nie mogła.
a tak to będe się nim zajmowac i opiekowac cały czas.


Garadiela -chomików to ja juz miałam nie wiadomo ile, i wogóle miałam baardzo duzo zwierząt, ale to wszytko nie zastapi mi psa ;(
chociaż moje zwierzatka kocham bardzo

B-52 a co to za razy mogła byś je wypisac ?

ps.
mówiącmały miałam na mysli wielkość a nie wiek, zastanawiam się nad wzieciam psa ze schroniska.

[Garadiela]

to napisalam
Poszukaj psa z domu tymczasowego,taki pies jest zazwyczaj nauczony zostawania samemu,wychowany juz troszke
zajrzyj na dogomanie

[nicka01]

Napisane przez karmazynka99

I nie mówię o tym ze nie chce się nim zajmowac, bo bardzo chce!
To moje marzenie od zawsze-opieka nad psem, tylko ze siły wyższe nie bedą mi na to pzwalały 24h/ dobe.
tylko przez ten czas w który jestem w szkole bym nie mogła.

Czyli od 8 - 15 piesek będzie sam.
Zły pomysł.

[jiggy11]

Tak jak już zostało napisane najlepiej weź pieska z domu tymczasowego adopcje/dogomania. Z jednej strony uratujesz go, a z drugiej będzie już przyzwyczajony do życia w mieszkaniu.

[Garadiela]

Napisane przez nicka01

Czyli od 8 - 15 piesek będzie sam.
Zły pomysł.

Czyli osoby pracujace nie moga miec psa?
Bez przesadyjesli pies jest nauczony zostawania samemu,jesli pozniej ma zapewniony dlugi spacer i aktywnosc psychiczna/fizyczna to czemu zly pomysl?

[karmazynka99]

jestem już zdecydowana ze pieska wezmę takiego który juz został wychowany w domu.

będzie lepiej i dla mnie i dla niego
długi spacer będzie miał zapewniony na pewno

a czy orientujecie się gdzie jest schronisko blisko Krakowa??

[Veredise]

Napisane przez karmazynka99

a czy orientujecie się gdzie jest schronisko blisko Krakowa??

Jest w Krakowie na ul. Rybnej, za Salwatorem w stronę Bielan/Balic/Oświęcimia.

[karmazynka99]

o dziękuje bardzo!

a wiesz moze co tam dojedża jakies tramwaje lub autobusy ?

[Veredise]

Napisane przez karmazynka99

o dziękuje bardzo!

a wiesz moze co tam dojedża jakies tramwaje lub autobusy ?

Tramwaje tam żadne nie jeżdżą, za to wiele autobusów. Przystanek (na żądanie), na którym trzeba wysiąść nazywa się "Glinniki" - jest centralnie na przeciw ulicy Rybnej, która jest przecznicą od Księcia Józefa, którą jeżdżą autobusy. Jak chcesz wiedzieć jakie autobusy tam
jeżdżą i skąd, zobacz tutaj http://www.mpk.krakow.pl/default.aspx?docId=154
Kliknij w "przystanki" na górze i wybierz "Glinniki" - będziesz mieć pokazane jakie autobusy się tam zatrzymują.

[motylek1007]

Napisane przez nicka01

Czyli od 8 - 15 piesek będzie sam.
Zły pomysł.

nie popadajmy w paranoje. jeśli sie psa nauczy do bycia samego NIC mu sie nie stanie. Ważne tylko, że go do tego przyzwyczajać od początku i po trochu.

[sniegowa7]

Każdy pies może mieszkać w mieszkaniu : mały i duży , z długą sierścią czy krótką.
Wszystko zależy od tego ile czasu właściciel poświęca swojemu pupilowi.
To mit, że małe pieski potrzebują mniej ruchu.
U mnie na osiedlu dużo ludzi ma Yorki i tego typu małe jazgacze. Nie poświęcają im czasu na spacery i na wychowanie no bo po co przecież takie male kanapowe pieski tego nie potrzebują. Wychodzą z nimi na siuśki przed blok i koniec.
Finał jest taki, że te psy na widok innego czworonoga czy człowieka szczekają jak najęte i podbiegają do wszystkich psów dziko jazgocząc ,a przecież mogłyby zostać zjedzone na śniadanko przez większego psa.

Ja mam psa rasy hiper aktywnej , spory i do tego z długą sierścią. Nie mam najmniejszego problemu .
po 1 zapewniam odpowiednią dawkę ruchu psu oraz zabaw podczas naszych spacerów: jeździmy sobie na rowerku , spacerujemy podczas gdy on aportuje patyki piłeczki i co się tam jeszcze da, trenujemy rekreacyjnie frisbee. Mam z tego ogromną przyjemność i wychodzenie z nim na takie spacerki to dla mnie ogromna frajda ,a nie kara. Nawet podczas deszczu idę do lasu z uśmiechem na buzi bo wiem, że cały las nasz, a wariat może poszaleć.

Z długą sierścią też nie ma problemu. Przy odpowiedniej szczotce i regularnym czesaniu psa co kilka dni chociażby podczas spacerku sierści nie ma w domu dużo.

W domu aby psa zająć dostaje do obgryzania kostki i inne bajery wiec zajęcie również ma.

I nie widzę nic w tym zlego że pies siedzi pare godzin w domu podczas gdy ja jestem w pracy. Pies zazwyczaj śpi caly czas. Odpowiednio wychowany potrafi spokojnie przesiedzieć tyle godzin , nie robiąc w domu sajgonu

Tak więc proponuje wszystko przemyśleć i zastanowić się dokładnie wybierając rasę psa jeśli się zdecydujesz na rasowego. Ze schroniskowym to jednak różnie bywa. Można trafić na psa który będzie wierną psinką i będzie cię mocno kochał że uratowałaś go ze schroniska, ale mogą być też już takie ze zniszczoną psychiką niestety przez człowieka i mogą być wtedy problemy.

[motylek1007]

Napisane przez sniegowa7

Każdy pies może mieszkać w mieszkaniu : mały i duży , z długą sierścią czy krótką.
Wszystko zależy od tego ile czasu właściciel poświęca swojemu pupilowi.
To mit, że małe pieski potrzebują mniej ruchu.
U mnie na osiedlu dużo ludzi ma Yorki i tego typu małe jazgacze. Nie poświęcają im czasu na spacery i na wychowanie no bo po co przecież takie male kanapowe pieski tego nie potrzebują. Wychodzą z nimi na siuśki przed blok i koniec.
Finał jest taki, że te psy na widok innego czworonoga czy człowieka szczekają jak najęte i podbiegają do wszystkich psów dziko jazgocząc ,a przecież mogłyby zostać zjedzone na śniadanko przez większego psa.

odpowiednia socjalizacja psa to podstawa kazdy pies powiennien byc szkolony

[nicka01]

Napisane przez motylek1007

nie popadajmy w paranoje. jeśli sie psa nauczy do bycia samego NIC mu sie nie stanie. Ważne tylko, że go do tego przyzwyczajać od początku i po trochu.

Chodziło mi o szczeniaka.

[motylek1007]

Napisane przez nicka01

Chodziło mi o szczeniaka.

mi rownież. Nie mówie od razu zostawić na 8h, ale powoli przyzwyczajać i bedzie ok

[B-52]

:p

[karmazynka99]

mam akurat blisko do szkoły więc bedę z niej szybko wracać, i nie bede tez musiała robic zakupów ani nic załatwiac

a potem oczywiście długi spacer

na 2 psy nie ma szans, więc pokupie mu jakies zabawki żecy chociaż minimalnie zmniejszyc nudę

własnie zawsze chciałam beagla, może w schronisku jakis się trafi?
chociaz tem jest tyle biednych smutno patrzących psiaków, ze wzieło by sie je wszystkie


a jak poznać, jesli się wogole da czy piesek będzie grzeczny w przyszłości i ze człowiek aż tak bardzo nie naruszył jego psychiki?

bo jak na poczatek wolała bym łatwiejszego w wychowaniu.

Veredise- dzieki za opisanie dojazdu

a i mam pytanie, co to jest ta dogmania?
wybaczcie jestem nowa

[motylek1007]

dogomania to takie psie forum. Wpisz w google, to wszystko Ci wyskoczy.

Beagle nie polecam jako psa kanapowca, do mieszkania, to pies myśliwski

[Veredise]

Napisane przez sniegowa7

U mnie na osiedlu dużo ludzi ma Yorki i tego typu małe jazgacze. Nie poświęcają im czasu na spacery i na wychowanie no bo po co przecież takie male kanapowe pieski tego nie potrzebują. Wychodzą z nimi na siuśki przed blok i koniec.
Finał jest taki, że te psy na widok innego czworonoga czy człowieka szczekają jak najęte i podbiegają do wszystkich psów dziko jazgocząc ,a przecież mogłyby zostać zjedzone na śniadanko przez większego psa.

Mieszkam na krakowskim osiedlu i od 13 lat mam psa, więc mogę się wypowiedzieć. U mnie jest z tym różnie - akurat takie "duperelki" z pańciami, które są na emeryturze, wydzierające się na wszystko to mniejszość. Bardzo dużo osób ma labradory, goldenki, wilczury, beagle, spaniele, jeden berneńczyk i jeden PON - a więc psy, które bynajmniej nie należą do ras "kanapowych". Sama miałam kundelka, ale był miksem i haskiego i collie, więc jak był młody potrzebował dużo ruchu. Teraz mam szczeniaczka collie i wiem, że będzie praktycznie zawsze potrzebował dużo ruchu, ale nie martwię się tym, bo powiem szczerze jak mój staruszek już nie chciał chodzić na długie spacery, to mi żal było, bo dla mnie to fantastyczny relaks - słuchawki w uszach, ulubiona muza i pies biegnący koło mnie. A akurat mieszkam tak, że jest gdzie wyjść, zarówno na krótki spacer (tak że pies nie robi na chodnik), ale też na drugi - mam 5 min nad Wisłę, gdzie idąc w jedną stronę są alejki, a w drugą dzicz niezagospodarowana, mam 10 min do parku AWF, poza tym mam możliwość wpakowania psa do auta i podjechania gdziekolwiek indziej. Tak więc blok w mieście blokowi nie równy.

Napisane przez B-52

to większość psów o wadze poniżej lub = 10 kg, np. jamniki - wszystkie odmiany, mops, beagle, większość terierowatych, chihuaua, spaniel, szpice miniaturowe itp. W necie można znaleźć dużo opisów i porad.

Niby tak, ale trzeba jeszcze o jednym pamiętać - nie każdy pies może chodzić po schodach dzień w dzień. Mieszkam na 4 piętrze bez windy, więc jest to dość istotne kryterium, bo wychodząc 3 razy dziennie pies robi prawie 250 schodów w górę i w dół. Poprzedni kundelek dobrze sobie z nimi radził, wykształciły mu się fenomenalne mięśnie grzbietu, aż weterynarz się dziwił jak go ćwiczyliśmy Potem na starość musiał po drodze odpoczywać, ale dalej dawał radę, nie poganialiśmy go, wychodził sobie swoim tempem. Ale wiem, że wszystkie rasy małe typu York czy Chihuahua odpadają - pies może chodzić po schodach tylko wtedy gdy jest w stanie po nich iść, a nie skakać - czyli stawia na każdym stopniu jedną łapę. A takie małe rasy fizycznie nie mogą tego zrobić. Podobnie rasy "niskopodwoziowe" typu jamnik albo Corgi (które strrrrrasznie mi się podobają, ale żeby mieć takiego psa muszę się najpierw domu dorobić ). Z tych co wymieniłaś jedynie spaniel i większe terierowate nadawałyby się na wyższe piętra, resztę trzeba by do góry i w dół nosić na rękach, a to dość kłopotliwe - nawet jak piesek mało waży po spacerze jest często ubłocony i mokry. Z tego powodu wzięliśmy Collie - bo ma długie łapy i dobrze będzie sobie radzić ze schodami - już teraz mając 10 tygodni wychodzi na górę w tempie ekspresowym (nie wyskakuję, a wychodzi). A za 3,5 roku rodzice planują przeprowadzić się do mniejszego miasta, gdzie będą mieszkać na parterze, więc nie będzie już żadnego problemu. Ale gdybyśmy wzięli np. przekochanego Corgiego, to przez te niespełna 4 lata kręgosłup by mu na pewno wysiadł.
Oczywiście jak ktoś mieszka na parterze albo 1 piętrze, albo ma windę to wybór jest znacznie szerszy.

[Ania_92]

Napisane przez karmazynka99

a jak poznać, jesli się wogole da czy piesek będzie grzeczny w przyszłości i ze człowiek aż tak bardzo nie naruszył jego psychiki?

bo jak na poczatek wolała bym łatwiejszego w wychowaniu.

Warto w takim razie wejśc na dogomanie i poszukać psiaka z DT (domu tymczasowego) . Wtedy już wiadomo jaki psiak ma mniej więcej charakter, czy potrafi zachować czystość w domu, czy dogaduje się z innymi zwierzętami