Placent Hair Liquid - cudowny środek na nowe włoski

[betig1975]

Z wypowiedzi dziewczyn wniosuję, że można używać na skórę głowy róznych preparatów, ale nie równocześie tzn. wax, a po spłukaniu waxa placenty. Chyba mogę używać jednego dnia placentę, a drugiego np. lotion seboradin (myję włosy odziennie), a raz na kilka dni wax? Bo już sama nie wiem, może ja coś źle robię...

[KittyKati]

Napisane przez betig1975

Z wypowiedzi dziewczyn wniosuję, że można używać na skórę głowy róznych preparatów, ale nie równocześie tzn. wax, a po spłukaniu waxa placenty. Chyba mogę używać jednego dnia placentę, a drugiego np. lotion seboradin (myję włosy odziennie), a raz na kilka dni wax? Bo już sama nie wiem, może ja coś źle robię...

wydaje mi sie ze jesli nie bedziesz uzywac tego wszystkiego ROWNOCZESNIE tzn w tym samym dniu to chyba nic zlego sie nie stanie? aczkolwiek niech dziewczyny sie jeszcze na ten temat wypowiedza bo moge sie mylic
w moim przypadku byla mowa o uzywaniu rownoczesnie Alpecinu i placenty ,poniewaz ja myje wlosy co dwa dni i po kazdym myciu wcieram placente no i wlasnie teraz zamierzalam myc te wlosy Alpecinem ale faktycznie ,dwa srodki dzialajace na skore glowy uzyte bezposrednio po sobie to chyba nie jest najlepszy pomysl tak wiec szampon poszedl w odstawke bo z placenty nie zrezygnuje

[Godlesia999]

Witam. Ja też do was dołączam. Strasznie się cieszęże trafiłam na ten wątek, przeczytałam cały i zapragnęłam mieć gęste włosy. Jeśli u mnie też zadziała to dam mu NOBLA(takiego ode mnie). Zakupiłam dwa opakowania tego MIL MIL i już się nie mogę doczekać efektów..
Calioppe jesteś osobą najdłużej stosującą to cudo więc mam do ciebie pytanie: czy dziś jak zbierasz włoski w kitkę to rzeczywiście jest ich więcej objętościowo czy też jest ich tyle samo tylko zdrowsze, młodsze i ładniejsze? Chodzi mi o to czy wizualnie i dotykowo widać różnicę?

[vanilia___]

Jestem po jednym opakowaniu placenty i niestety u mnie rewelacji nie ma. Wlosy nadal wypadaja,a nowych nie widze. No ale nic... Kupilam 2 op. wiec kontynuuje kuracje. Czy to 2 opakowanie juz wcieracie co 3 dni czy nadal co 2? Jeszcze sie ludze, ze moze cos zadziala...

[betig1975]

Wcieranie różnych preparatów wymaga cierpliwości i systematyczności - u jednych zadziała szybciej, u innych wolniej. Pewnie zależy to od przyczyny wypadania włosów. Zachęcam Cię do kontynuowania kuracji. Mówi się, że na efekty trzeba poczekać min. 3 m-ce. U mnie tak było, pierwsze nowe włoski zauważyłam po takim czasie.
Ja mam nowe włoski na głowie, ale przed placentą używałam innych środków. Teraz placentę wcieram raz w tyg (zz każdym razem robię dłuższe przerwy) i myślę że tak zostanie. W pozostałe dni wcieram seboradin niger - lotion z czarną rzepą. Jestem bardzo zadowolona z efektów. Dodatkowo łykam vitapil - polecam.

[vanilia___]

Napisane przez betig1975

Wcieranie różnych preparatów wymaga cierpliwości i systematyczności - u jednych zadziała szybciej, u innych wolniej. Pewnie zależy to od przyczyny wypadania włosów. Zachęcam Cię do kontynuowania kuracji. Mówi się, że na efekty trzeba poczekać min. 3 m-ce. U mnie tak było, pierwsze nowe włoski zauważyłam po takim czasie.
Ja mam nowe włoski na głowie, ale przed placentą używałam innych środków. Teraz placentę wcieram raz w tyg (zz każdym razem robię dłuższe przerwy) i myślę że tak zostanie. W pozostałe dni wcieram seboradin niger - lotion z czarną rzepą. Jestem bardzo zadowolona z efektów. Dodatkowo łykam vitapil - polecam.

A czy przestaly Ci WYPADAC wlosy? Mi glownie o to chodzi, a niestety nie widze poprawy Kuracje oczywiscie bede kontynuowac. Teraz wcieram co 3 dni. Dzieki temu, ze placenta ladnie pachnie, mam ochote stosowac nadal. Czy zapach seboradinu Cie nie zniecheca? Tez chcialam go kupic, ale boje sie tego smrodu... I ze bedzie on wyczuwalny CALY czas na moich wlosach

[betig1975]

Wypadają mi włosy, ale to chyba niemożliwe, żeby nie wypadały. Po myciu zostają w wannie 2-3 włosy, ale potem trochę wyczesuję (do 20 włosów). No i w ciągu dnia kilka zawsze znajdę. Ale to wszystko w granicach normy. Najważniejsze, że rosną nowe i mam nadzieję, że zagęszczą czuprynę
Jak byłam u fryzjerki, to ona zapytała mnie co robię, że włosy mi zgęstniały
(chociaż myślę , że końcowy efekt będzie za jakiś czas, kiedy nowe włoski urosną).
Zapach seboradinu mi nie przeszkadza. Jest bardzo mocny, trochę szczypie w gardło, ale można przeżyć. Na początku używałam go na noc, ale później zaczęłam rano po myciu (mję włosy codziennie). Zapachu nie czuję jak mam suche włosy, nie wiem jak przy wilgoci w powietrzu, czy coś czuć. Chyba, że nos się przyzwyczaja, może ktoś inny by wyczuł. Ale jeszcze nikt mi nie mówił, że dziwnie pachnę
Ale seboradin stosuje się na skórę głowy, nie nakładam go na całe włosy.
Pozdrawiam

[doruś]

Dziewczyny, słyszałyście albo jeszcze lepiej używałyście ampułek Seboradinu?http://www.naturella.com.pl/product_...roducts_id/978
Podany jest skład, myślicie ze to dobry wynalazek?

[betig1975]

Używałam. Byłam zadowolona, dosyć szybko ograniczył wypadanie włosów. Skład jest bardzo podobny do lotionu, ale pewnie większe stężenie składników. Polecam całą serię. Ja używam szampon i lotion, muszę dokupić balsam.

[doruś]

w takim razie jak skącze drugie opakowanie placenty to wypróbuje w ramach przerwy seboradin

[100mil]

kończę właśnie pierwszą paczke - zostały 3 ampułki.
Efekty: zmniejszone przetłuszczanie sie skóry głowy; nie ma takiego specyficznego zapachu spowodowanego reakcjami gnilnymi w środowisku przetłuszczonej skóry(taki brzydki zapach włosów) głowa od umycia przez 48 godzin a nawet dłużej po prostu nie śmierdzi
To właśnie jest najbardziej zadowalające, bo zdrowa skóra to podstawa aby mieć zdrowe włosy. Brzmi jak wycinek z reklamy, ale to prawda.
Jeszcze 2 paczka została

[Loczek_brown]

Hej!
Przejrzałam cały wątek..
i zaczynam zastanawiać się nad kupnem placenty.. z uwagi na to, że strasznie wypadają mi włosy.

Przeglądałam również temat o WAxie..
i teraz już sama nie wiem co mam wybrać...

Pisałyście, że stosowanie dwóch rzeczy na skórę głowy może nie dać efektu..
Co byście wybrały? Waxa czy placentę?

Pozdrawiam

[Angi74]

Napisane przez Loczek_brown

Hej!
Przejrzałam cały wątek..
i zaczynam zastanawiać się nad kupnem placenty.. z uwagi na to, że strasznie wypadają mi włosy.

Przeglądałam również temat o WAxie..
i teraz już sama nie wiem co mam wybrać...

Pisałyście, że stosowanie dwóch rzeczy na skórę głowy może nie dać efektu..
Co byście wybrały? Waxa czy placentę?

Pozdrawiam

Ja uzywam i Wax i Placentę.Logicznie mysląc mozesz przeciez uzywać obu.Myjesz głowe po umyciu Wax,na drugi dzien tylko placenta a potem znow Wax. Nie widzę problemu.

[Loczek_brown]

Angi masz rację
Tylko zastanawiałam się czy to nie będzie za duże obciążenie dla włosów...
i czy nie lepiej najpierw wypróbować jeden specyfik a później drugi...

[gosiaczek6]

dziewczyny z nieba mi spadłyscie z tym watkiem a to wszystko dzieki Angi która o placencie wspomniala w innym watku przede wszystkim zalezy mi na zaprzestaniu wypadania..wiec kupic tą za 35 tak?? tylko ze jak przegladałam watek dziewczyny pisały ze maja po 10 ml ampulki inne ze po 6 ...

i czym sie roznia ampulki za 60/70 zł od tych za 35? stezeniem składników?

[KittyKati]

Napisane przez betig1975

Używałam. Byłam zadowolona, dosyć szybko ograniczył wypadanie włosów. Skład jest bardzo podobny do lotionu, ale pewnie większe stężenie składników. Polecam całą serię. Ja używam szampon i lotion, muszę dokupić balsam.

ja tez powaznie sie zastanawiam czy nie zaczac uzywac czegos jeszcze na zmiane z placenta ,bo niestety wlosy wypadaja mi dalej a ostatnio przechodzilam jeszcze infekcje ''grypopodobna'' (w sierpniu!! pierwszy raz w zyciu ! ) i mam wrazenie ze to jeszcze bardziej dalo w kosc mojej czuprynie
Betig1975 , skoro Seboradin ograniczyl u ciebie wypadanie to moze mnie tez by pomogl...musze sie zaopatrzyc Ale ten lotion stosuje sie po myciu czy mozna np na noc na suche wlosy?? I nie obciaza wlosow?

co do waxa to uzylam raz (polskiego do suchych i zniszczonych) i nie powiem -wygladza ,nablyszcza i poprawia wyglad wlosow (uzylam od polowy dlugosci i tylko na wlosy bo nie chcialam by kolidowal z placenta ) ale jednoczesnie powoduje cos co ja nazywam ''wlosami dziecka'' tzn wlosy sa blyszczace miekkie i gladkie ale...wiotkie i przyklapniete ,wygladaja jakby bylo ich malo a to jest dla mnie niestety czynnik dyskwalifikujacy po roznych eksperymentach stwierdzilam ze wole miec wlosy matowe, ale puszyste i optycznie ich wiecej ,gdyz to wyglada lepiej w moim przypadku, a niestety wszystkie odzywki ktore stosowalam zabijaja objetosc i wax takze wiec regularnie go uzywac niestety nie bede .
wydaje mi sie ze dla grubszych ,gestszych i bardziej suchych wlosow (np kreconych) bylby odpowiedniejszy i moglby dac lepsze efekty .

100mil => najwazniejszym i najlepszym efektem ''poplacentowym''( u mnie przynajmniej bo na wypadanie mi nie pomaga ) jest wlasnie zmniejszenie przetluszczania i jakby ''podniesienie '' wlosow u nasady A jak u ciebie z wypadaniem i odrastaniem?

Gosiaczek6 => wiekszosc z nas stosuje placente za 35 zl / opakowanie czyli MIL MIL (czerwono-czarne opakowanie) ,czesc dziewczyn uzywa tez takiej za 27 zl /op.
Z tego co pisala Calioppe to te dwie placenty roznia sie chyba tylko obecnoscia alkoholu denat (ta ''nasza'' czyli MIL MIL go posiada ,ta druga nie ).Roznia sie tez pojemnoscia ampulek - ta nasza ma 6 ml ,a ta za 27 zl ma po 10 ml . Sama zdecyduj ktora wolisz Szkoda ze nie wiedzialas o tym wczesniej ,ale warto sprobowac bo a nuz ci pomoze i oprocz tego moze ci poprawic wyglad wlosow
Kup na poczatek jedno opakowanie i zobacz jak na ciebie dziala ,jak beda efekty to dokup nastepne powodzenia zycze

[100mil]

100mil => najwazniejszym i najlepszym efektem ''poplacentowym''( u mnie przynajmniej bo na wypadanie mi nie pomaga ) jest wlasnie zmniejszenie przetluszczania i jakby ''podniesienie '' wlosow u nasady A jak u ciebie z wypadaniem i odrastaniem?

KittyKati Od początku stosowania placenty robię po każdym użyciu zdjęcie. Ze względu że pełna kuracja wymaga 24 ampułek link do fotek zamieszczę po skończeniu drugiej paczki. Aktualnie zostały mi 3 ampułki pierwszej paczki z czego następną użyję jutro. Z wypadaniem różnie ale po umyciu wypada z 40 włosów + ze 20 przy układaniu. Poza tym na zdjęciach widać zagęszczenie i pociemnienie włosów. Linia prześwitu znika i to jest zadowalające. Jestem przekonany że wcześniejsze wypadanie włosów było spowodowane tym ŁZS co zobaczycie na zdjęciach. Co do androgenowego to wysnułem swoją idee (może i placebo, ale działa. To raz. Po drugie co do odrastania, jak napisałem wyżej o zagęszczeniu się włosów, to może jest to spowodowane odrostem tych malutkich włosów. Co do miejsca na zakolach...czekam
P.S. Nie proście mnie o wcześniejsze zamieszczenie zdjęć. Będą one udostępnione po zakończeniu kuracji, czyli za 15 ampułek

Pozdrawiam

[gosiaczek6]

ok dzieki wielkie za wytłumaczenie, wraz z przyplywem gotówki kupie

[Angi74]

Napisane przez gosiaczek6

dziewczyny z nieba mi spadłyscie z tym watkiem a to wszystko dzieki Angi która o placencie wspomniala w innym watku przede wszystkim zalezy mi na zaprzestaniu wypadania..wiec kupic tą za 35 tak?? tylko ze jak przegladałam watek dziewczyny pisały ze maja po 10 ml ampulki inne ze po 6 ...

i czym sie roznia ampulki za 60/70 zł od tych za 35? stezeniem składników?

Gosiaczku,ja miałam tą za 35 zł.Analizaowalam sklady i porównywałam z tą drozszą i wygląda na to ,ze drozsza ma procentowo wiecej placenty (wyzej w skladzie). Mi bardzo pomogła ta tansza ,wiec na pewno nie bede przepłacac nastepnym razem i kupie znów tą samą.

[aneczka90-90]

dziewczyny, powoli koncze opakowanie placenty hair liquid <czarno czerwone opakowanie>, zostaly mi 2 ampulki, ktore wcieram co dwa dni, bo w takim odstepie czasu myje wlosy.

przy stosowaniu zadnego mrowienia nie czulam a zaczerwienienia nie widzialam, ale musze przyznac, ze nowe, male wloski sa widzialne na linii czola i zakolach <tylko czemu z prawej strony jest ich wiecej?! > i wydaje mi sie, ze wlosy szybciej rosna, ale 100% pewnosci nie mam.dodatkowo co drugi dzien stosuje maske na wlosy placenty <lepsza od wax!> wloski sa po niej mieciutkie i blyszczace

Placentowiczki! zycze powodzenia i wytrwalosi!

[izzkak]

mam pytanie czy farbowanie mozna farbować włosy jak się używa tej placenty??

[betig1975]

KittyKati - ampułki seboradin ograniczyły wypadanie włosów, włosy dalej wypadały, ale już nie tak bardzo. Myłam głowę dermeną, wieczorem wcierałam żel dermena. Używam do dziś wax. Trafiłam na wątek o placencie, zakupiłam tę tańszą (nie ma jej teraz na allegro). Używałam placentę codziennie, bardzo mi pomogła, w wannie pozostawały 3-4 włosy, trochę wyczesywałam.
Lotion jest ok, można używać na noc, ja tak na początku używałam, ale spróbowałam rano po myciu i jest super - włosy nie są przyklapnięte, jest ich jakby więcej.
Niestety jakiś czas zachciało mi się pofarbować włosy castingiem - no i znów wypadanie. Ach to farbowanie. Teraz mam już dziwny kolorek, ale nie farbuję. Poczytam o hennie, może spróbuję.
Moja fryzjerka mówi, że moje włosy tak reagują na farbę, niestety...

[gosiaczek6]

a to dobre pytanie jest bo ja za jakis czas musze pomalowac wlosy...

[Angi74]

Napisane przez betig1975

KittyKati - ampułki seboradin ograniczyły wypadanie włosów, włosy dalej wypadały, ale już nie tak bardzo. Myłam głowę dermeną, wieczorem wcierałam żel dermena. Używam do dziś wax. Trafiłam na wątek o placencie, zakupiłam tę tańszą (nie ma jej teraz na allegro). Używałam placentę codziennie, bardzo mi pomogła, w wannie pozostawały 3-4 włosy, trochę wyczesywałam.
Lotion jest ok, można używać na noc, ja tak na początku używałam, ale spróbowałam rano po myciu i jest super - włosy nie są przyklapnięte, jest ich jakby więcej.
Niestety jakiś czas zachciało mi się pofarbować włosy castingiem - no i znów wypadanie. Ach to farbowanie. Teraz mam już dziwny kolorek, ale nie farbuję. Poczytam o hennie, może spróbuję.
Moja fryzjerka mówi, że moje włosy tak reagują na farbę, niestety...

Och,ten Casting....Na 100% wywołuje u niektórych mega wypadanie włosów. Ja zrezygnowałam juz na dobre z farb chemicznych.Zauwazyłam ,ze juz nie tylko Casting ale nawet najlagodniejsze szmpony koloryzujace powodują u mnie łysienie.Teraz farbuje na czarno indygo z mazidel.Mam piekny naturalny czarny kolor i jestem ogromnie zadowolona !!!

[betig1975]

Muszę poczytać o naturalnym farbowaniu. Ja farbowałam na brązowo, to mój kolor. A farby odrzucam, szkoda potem nerwów, stresu i kasy na różne specyfiki.

[izzkak]

betig1975 ampułki placenta te tańsze są już na allegro dzisiaj zamówiłam mam nadzieje,że mi pomogą tylko to farbowanie jest najgorsze, a naturalny mam taki mysiowaty kolor więc i nie przestanę ich farbować ;/

[betig1975]

Dzięki, poszukam. Sprawdzałam u allegrowicza, u którego kupowałam i nie było. Może u innego jest. Ale wyjeżdzam na urlop i kupię po powrocie. Mam jeszcze kilka ampułek, a używam teraz raz w tyg.

[gosiaczek6]

ooo a ja chcialam sie Castingiem malnąc na wesele a tu mowa o wypadaniu po tym?? to czym mam sie pomalowac na wesele

[KittyKati]

Betig1975 => wiec uzywalas nie tylko tego lotionu ale tez serii Dermeny ?to nie wiadomo do konca co tak podzialalo
ja nie wiem czy bedzie mnie stac na kupienie na raz tylu srodkow ...ale ten lotion chyba sobie sprawie -w moim przypadku nawet ograniczenie wypadania byloby sukcesem ,a jesli po tym lotionie wlosy nie sa obciazone to moglabym stosowac naprzemiennie z placenta hmm albo kuracje seboradin w ampulkach

Z farbami to roznie bywa ,ja nigdy nie mialam na calosci farby trwalej ,mialam tylko pasemka, a tak malowalam kudelki szamponami koloryzujacymi i pamietam ze dawno temu (z 10 lat ) mialam jednorazowy epizod napadowego lysienia po palette na 24 mycia ale wtedy chyba cos zle zrobilam ,bo potem cale lata uzywalam tego szamponu i nic mi nie bylo ale wtedy jak mi wypadaly wlosy to dostalam od dermatolozki jakis srodek (chyba alpicort ale nie jestem pewna ) i mi pomogl . Henna nigdy nie farbowalam wiec nie wiem ale byc moze to farby chemiczne wywoluja wypadanie u niektorych a henna jako srodek naturalny moze bylaby lepsza ale to trzeba przetestowac na wlasnej czuprynce chyba niestety
Ja w tej chwili doszlam do etapu akceptacji mojego naturalnego koloru (jasny braz wpadajacy w popielaty) i od pary ladnych lat nie farbuje ale doskonale rozumiem farbujace dziewczyny ..trudno jest tak nagle przestac a jasniejsze odrosty na ciemnym kolorze wygladaja dosc okropnie, jak ....lyse miejsca wiem cos o tym bo jak ogladam swoje foty sprzed lat z czernia na glowce a od skory odrostami to wygladam jakbym miala lyse placki
Nie wiem czy sa jakies przeciwwskazania do farbowania w czasie kuracji placenta ..w sumie to placenta dziala na SKORE GLOWY a farba na WLOSY wiec chyba nic zlego nie powinno sie dziac (teoretycznie )ale z kolei skoro farba moze powodowac wypadanie to cala kuracja pojdzie wtedy na marne
Hm..trzebaby spytac czy ktoras z dziewczyn stosujacych placente farbuje wloski ,bo ja niestety w tej sprawie nie moge pomoc
100mil =>podziwiam cie serdecznie ze chce ci sie robic zdjecie po kazdym uzyciu mnie by sie nie chcialo u ciebie na pewno latwiej jest zauwazyc te odrastajace wloski bo widac je golym okiem ..nie trzeba szukac pomiedzy dlugimi z pewnoscia bedziesz krocej czekal na efekt niz my -dlugowlose bo jak ci te krociutkie wloski urosna to i cala czupryna sie zagesci

[Angi74]

Napisane przez gosiaczek6

ooo a ja chcialam sie Castingiem malnąc na wesele a tu mowa o wypadaniu po tym?? to czym mam sie pomalowac na wesele

A jaki kolor chcesz uzyskać?

Kitty katty- Placenta działa na cebulki a farba tez przeciez działa na cebulki skoro wypadają...