Pomocy!!!! Jaśniutki Platynowy Blond Jak To Zrobić?????

[Aneczka197]

Hej dziewczyny mnie podoba się platyna jak u Holly Madison. Swój kolor mam ciemny blond, ale przez 3 lata farbowałam na czarno farbami Palette. Obecnie mam raczej jasny blond, ale są to pasemka i mają taki ciepły odcień(Jednym słowem - to nie jest platyna.) Taki kolor miała dawniej np. Britney Spears. Myślicie, że uda mi się teraz osiągnąć prawdziwą platynę u zwykłego fryzjera? Nie mam już cierpliwości, czekam i czekam na ten kolorek. Waszym zdaniem fryzjer będzie w stanie zrobić mi platynę a la Lady Gaga z takiego średniego blondu? Dodam, że wolę jeden kolor, nie chcę pasemek. Dzięki za odp.

[Desstination]

Niedługo chcę pofarbowac włosy na jasny blond, ale jestem brunetką i mam już zniszczone włosy dlatego się zastanawiam. Słyszałam dużo pozytywnych rzeczy na temat farby poly brillance skandynawski blond, a wy jakie farby polecacie?

[blondi0111]

witam witam )

Ja juz dobrych pare lat robie z palette czysta platyna ..
Większość jest niestety nie za tymi farbami choć pewnie połowa z nich ich nie używała Ja natomiast polecam naprawdę tą farbkę .. chociaż na pierwsze farbowanie bo nie dość ze kolor się utrzymuje mi 3 miesiące to jeszcze jest taka czysciuteńka platynka chyba nigdy nie zmienię tej farby !

a tu dołączam zdjęcia w moich włoskach po Palette Czysta Platyna gdyby ktoś miał jakieś wątpliwości czy nie ma żółtego odcienia..
w razie jakichś pytań pisać

Pozdrawiam gorąco !!

Ps. na tych zdjęciach mam jedną farbą farbowane tylko że nieraz używam szamponów do włosów siwych i blond wiec na niektórych fotkach wydają się one popielate jasne :P

[kunamarta]

Hej! Wspaniały blond, jak już ktoś wcześniej pisał ,wychodzi dzięki farbie Loreal -Stockholm .Farbuję nią włosy od dobrych kilku lat i jestem baaardzo zadowolona Polecam wszystkim!!!

[KATona]

kurcze dziewczyny nie sugerujcie sie fotkami C.Aguilery czy innych tam gwiazd bo one mają naprawde profesjonalnych fryzjerów i przede wszsytkim mają podoczepiane 75% włosów, ja też chciałam mieć platyne, ale zdecydowałam się zostać jedynie jasną blondynką ponieważ nie chce zwyczajnie wyłysieć ( co z tego że białe włosy sie ma skoro są zniszczone i rzadkie, wtedy wygladaja jeszcze gorzej) i właśnie pare dni temu znudzona efektem Palette A10, zakupiłam Palette "skandynawski blond" po czym w domu okazao sie że to farba z rozjaśniaczem ( ku memu zdziwieniu woda tylko 9% + proszek rozjaśniający-2 saszetki), nałozyłam farbę i po zmyciu mialam pieknego kurczaczka na głowie :/ no moze nie był az taki tragiczny no ale zwyczajnie brzydki odcień, za to włoski bardzo jasne...postanowiłam jedynie zmienić odcień więc kupiłam kolejna farbę Palette natural&easy w odcieniu "szampański jasny popielaty blond"(czy jakoś tak) poniewaz nie jest to farba rozjaśniająca, w ogóle nie nadająca się do ciemnych włosów, nie rozjaśniła mi dodatkowo włosów, ale zmieniła odcień na taki słoneczno-beżowy naprawde ładny (coś jak ma ta pseudoaktorka Aneta Zając...efekt jest taki że jestem zadowolona, włosy nie są mocno zniszczone, jasniejsze niż mialam, nie mają brudnego odcienia, jest ok. dodam tylko, że jestem szatynką

[Anethka]

Napisane przez KATona

kurcze dziewczyny nie sugerujcie sie fotkami C.Aguilery czy innych tam gwiazd bo one mają naprawde profesjonalnych fryzjerów i przede wszsytkim mają podoczepiane 75% włosów, ja też chciałam mieć platyne, ale zdecydowałam się zostać jedynie jasną blondynką ponieważ nie chce zwyczajnie wyłysieć ( co z tego że białe włosy sie ma skoro są zniszczone i rzadkie, wtedy wygladaja jeszcze gorzej) i właśnie pare dni temu znudzona efektem Palette A10, zakupiłam Palette "skandynawski blond" po czym w domu okazao sie że to farba z rozjaśniaczem ( ku memu zdziwieniu woda tylko 9% + proszek rozjaśniający-2 saszetki), nałozyłam farbę i po zmyciu mialam pieknego kurczaczka na głowie :/ no moze nie był az taki tragiczny no ale zwyczajnie brzydki odcień, za to włoski bardzo jasne...postanowiłam jedynie zmienić odcień więc kupiłam kolejna farbę Palette natural&easy w odcieniu "szampański jasny popielaty blond"(czy jakoś tak) poniewaz nie jest to farba rozjaśniająca, w ogóle nie nadająca się do ciemnych włosów, nie rozjaśniła mi dodatkowo włosów, ale zmieniła odcień na taki słoneczno-beżowy naprawde ładny (coś jak ma ta pseudoaktorka Aneta Zając...efekt jest taki że jestem zadowolona, włosy nie są mocno zniszczone, jasniejsze niż mialam, nie mają brudnego odcienia, jest ok. dodam tylko, że jestem szatynką

Śliczne masz włosy

[Cisteczko]

Mam ciemno bląd włosy a chce je rozjaśnić tak żeby były ''platynowe'' nawet jak sie nieda całe to pasemka próbowałam rumiankiem ale nic nie dało jeżeli ktoś wie jak to proszę pisać Dziękuje

[Anethka]

rozjaśniaczem?

[basiakkk]

Dziewczyny! Nie próbujcie same w domu. Tylko niepotrzebnie włosy poniszczycie. Ja po tym co tu przeczytałam poszłam normalnie do fryzjera i zaproponowała mi pasemka, żeby się włosy tak bardzo nie zniszczyły.

Przyszłam do niej to miałam ciemny brąz (palona kawa) z czarnymi pasemkami (heban).

Ciemny brąz rozjaśniło. Z czarnymi pasemkami był problem, musiałam 3 godziny w rozjaśniaczu z nimi siedzieć.
Siedziałam łącznie u fryzjerki 5 godzin i zapłaciłam 75 zł dodam, że włosy mam baardzo długie.
Jestem zadowolona.

A do tego fryzjerki załadowały we mnie tyle odżywek i innych jedwabii, że nie czuje jakiejś znacznej różnicy w strukturze włosa

I z tego co rozmawiałam to żadna farba nie da efektu popielatego blondu.
Może dać to tylko rozjaśniać.

To do zabawy

[mysia0017]

Ja też miałam problemy z włosami tzn. po każdym farbowaniu były żółte a odrosty pomarańczowe wyglądałam śmiesznie :/ szukałam i szukałam dobrej farby aż w końcu znalazłam http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=22462 dzięki niej uzyskałam jednolity kolor i w dodatku jaśniutki popielaty blond a później wystarczy , że zrobicie płukanke i efekty super!! Polecam

[jeanette13]

Czytam Wasze posty i widze ze nie tylko ja mialam takie problemy z wlosami...
Farbuje wlosy na blond juz dlugo dlugo. Swoj naturalny mam ciemny blond albo jasny braz
Ale po pierwszym farbowaniu zwykla farba to wyszedl nieunikniony rudy
ale w koncu doprowadzilam sie do jasniutkiego blondu tyle ze jakis czas temu cos mnie wzielo na ciemne pasemka - jak to kobieta chcialam cos zmienic. Fryzjerka zrobila mi pasemka jasniutki braz - wyszlo super tylko ze ja glupia chcialam bardziej widoczny efekt i w domu poprawilam sobie na braz! tyle ze mi czarne jakies wyszly!
Tego dopiero sie nie moglam pozbyc! Juz nie wspomne o tym jak przy usuwaniu tych pasemek mi sie wlosy poniszczyly, SZOK!
Na szczescie jakos powoli robi mi sie jednolity kolor chociaz gdzieniegdzie mam ciemniejsze pasemka.
ja osobiscie robie odrosty rozjasniaczem bo po kazdej farbie mam rude! A jak mam odcienie zolci to zaopatrzylam sie w szapmon SILVER! Jestem zachwycona bo juz nie trzeba poprawiac farba tylko raz na jakis czas umyje wloski tym szamponem i efekt ok
Ale co wlosy poniszczylam to juz nic tego nie naprawi niestety. Wloski mialam dlugie do pasa, teraz musialam skrocic za ramiona.

[agusiamyszka]

szczerze mowiaz to chyba postawie na ta wspomniana farbe - brillanca skandynawski blond. tyle ze u mnie wyszedl niespecjalnie rownomiernie, ale to raczej moj blad

po nie udanej farbie renne blanche - brllance moglam najpier nalozyc na tyl glowy. a dopiero po jakims czasie na pozostalej czesci glowy ale poczekam do momentu kiedy mi se wyplucze.

farba starcza mi na 2 uzycia, takze majatku nie trace. poki co aplikacja jak i farba jest przyjemna

[ricca166]

Ja doszłam do platynowego blondu (i to z bardzo ciemnych włosów).
Najpierw stopniowo pasemka co jakiś czas (ten okes trochę zajął bo około pół roku) i były blond rude.Póżniej zaczęłam farbować blondem.
I od wierzchu pasemka rozjaśniaczem.I płukanka za 5 zł s z kiosku rozcieńczona wodą .Moim zdaniem bez płukanki się nie objedzie.
Teraz mam ładne platynowe włoski i wszyscy mówią że wyglądają nawet naturalnie ,tlyko czasem jak przesadzę z płukanką to mam trochę siwe ale to schodzi.

[evvcia_]

ja maluję palette XXL - mroźny blond i zawsze mi wychodzą super jasne włoski, efekt platyny można uzyskać, tak jak większość dziewczyn zauważyła, dzięki płukance mocno rozcieńczonej w wodzie lub rossmanowskiemu szapmonowi SILVER.

[whitedevil]

Witam!
Ja mimo, że podobno nie są dobre, używam farb rozjaśniających Palette. Wielu rodzajów Garnier na przyklad wogóle moich włosów "nie rusza"! Najpierw "zwykłe" rozjaśniacze ale nigdy nie były takie jak chciałam - za ciemne albo żółte. Spróbowałam Palette XXL Mroźny Blond - wyszło super, niektóre pasma pod spodem byly lekko żółte ale na szczęście niewidoczne Niestety na odrosty się nie nadaje - rozjaśnia tylko o 2-4 tony i włosy przy nasadzie były trochę "kaczkowate" i nie tak jasne jak reszta. Potem kupiłam "Skandynawski blond" z serii zielonej Palette i efekt jest widoczny na zdjęciu Troszkę żółci, ale płukanka oraz szampon wysrebrzający firmy ELGON załatwił sprawę
Ostatnim razem kupiłam Palette XXL Czysta Platyna - rozjaśnia o 5-7 tonów (trochę eksperymentuję jak widać) i wyszło super gdyby nie to że powinnam kupić dwa opakowania i na tył mi trochę nie starczyło i pod spodem są lekko żółte. Nastepnym razem będę wiedzieć

Teraz znów szukam czegoś jeszcze lepszego ale co kupię to niewiem, coś nie mogę dostać w drogeriach tej czystej platyny :/

Ja mam o tyle łatwiej że naturalny kolor mam także jasny no i rozjaśniam już od ładnych paru latek (5 lat). Choć kiedyś miałam ciemny spód i dopiero kilka sesji z rozjaśniaczem dało jaśniutki kolor.

Włosy mam tylko trochę zniszczone, ale to bardziej przez prostownicę niż koloryzację. I jestem uzależniona od odżywek!

Pozdrawiam

[blond bunny]

Wielbicielki jasnego blondu, mam dla was parę cennych rad. Jestem w studium fryzjerskim i mogę wam doradzić w razie większych problemów. Sama farbuję włoski na skandynawski blond paletta od jakiś 4 lat. Naturalnie mam włosy jasny brąz, cienkie i długie do łopatek. Nie powiem że było mi łatwo uzyskać wymarzony jaśniutki kolor- na początku poszłam do drogiego fryzjera...fryzjerka powiedziała mi że nie ma takiej możliwości że za jednym rozjaśnianiem wyjdzie mi jaśniutki blondzik, zabuliłam koło 150zł za rozjaśnienie farbą rozjaśniającą loreala (nie pamiętam jaki to był kolor) i miałam na głowie złoto w kolorze zboża. Trochę się załamałam i doszłam do wniosku że mam w nosie wszystkich profesjonalnych fryzjerów i sama będę robić cuda dotąd aż stracę włosy albo uzyskam kolor jaki chcę. Tydzień później nałożyłam na całość jakiegoś garniera, było lepiej, na pewno jaśniej ale kolor szybko się wypłukiwał i włosy zaczęly sie robić szarawe. I z miesiąc później pomyślałam, że jak paletka tego nie poprawi to już nic mi nie pomoże, a byłam do paletta uprzedzona jak wszyscy. I wiecie co? skandynawski dał mi wyśniony biały blondzik!Kolejną niespodzianką było to, że bierze ładnie odrosty- rożnica jest minimalna! I tak od 4 lat jestem wierna palette...
Prawda jest taka, że nam też w studium mówią, że palette to dachówki farbuje Ale jak spytałam, to jaka jest inna dobra farba która da platynę czy taki blond jak ja mam to nastąpiła cisza. Żadna inna farba nie da tak jasnych odcieni, żeby się nie wypłukiwały, a każdy rozjaśniacz bardziej zniszczy włosy niż taka palette- takie są fakty.
Ja farbuje teraz tylko odrosty, na całość 100 się nie kładzie i trzymam ją 55min- zawsze jest pięknie. Włosy znów mam długie, chyba najdłuższe w swoim życiu. Końcówki rozdwojone zawsze miałam, więc różnicy jakiejś wielkiej nie widzę.
O pielęgnacji blondu wiadomo trzeba pamiętać. I tak Żadne odżywki świata wam nic nie dadzą! Odżywki są po to jak chcecie łatwo po myciu rozczesać włosy, odżywki nie nawilżają! Jeśli chcecie pomagać swoim włosom rozjaśnionym- używajcie masek do włosów rozjaśnianych, a nie farbowanych. Włos farbowany a rozjaśniany jest zupełnie inaczej zniszczony. Polecam maskę gliss kura do blondu i Dove maskę do włosów rozjaśnianych.
I na koniec... jeśli ważne jest dla was zdrowie włosów, to zrezygnujcie z blondu. A jeśli wymarzony kolor- to rozjaśniajcie czy to rozjaśniaczem czy to farbą do woli!Życzę powodzenia w walce o wymarzony blondzik!

[EwCiA000]

hej!!
chyba jak kazda tutaj z Was chcę uzyskać platynowy blond
Moje naturalne włoski to kolor pomiędzy ciemnym blondem a jasnym brązem. Przez ponad półtora roku farbowałam włosy na czarno, jednak zdecydowałam, że chcę mieć teraz platynę
3 miesiące temu rozjaśniałam większą część włosów pasemkami, a miesiąc temu resztę włosów i poprawiałam wcześniej już rozjaśnione. W rezultacie mam trochę pozostałości po czarnych pasmach(zaledwie kilka pasemek i to te na samym dole), platynowy blond 3 cm od skóry głowy i im niżej tym ciemniejsze. Z tym, że najciemniejsze mam lekko rudawe. powiedzcie proszę co mam zrobić dalej z włoskami, aby uzyskać upragniony platynowy blond??
Mam nadzieję, że opisałam stan swoich włosków wystarczająco
pozdrawiam i dziękuję z góry!!

[snowhitee]

Chyba najlepiej byłoby najpierw jakoś ten kolor wyrównać.. Tylko że nie od razu platyną. Myślę, że jednak najlepiej pójść do fryzjera i wyjść z tego baleyagem. Może jakieś dwa odcienie blondu a z czasem coraz jaśniejsze aż do platyny. Ja sama zeszłam z czarnych włosów farbowanych przez 2 lata, do ślicznego jasnego blondu ale to właśnie przez baleyage. No nie wiem takie jest moje zdanie Pozdrawiam

[milka20000]

Napisane przez maggie82

Hej dziewczyny
Jak uzyskać kolor taki jak na zamieszczonych zdjęciach? Farbuje włosy na kolor blond ale z reguły na blond popielaty i wychodzi dość ciemny, poza tym po kilku tygodniach lekko żółknie A marzy mi się taki jasny czysty blond... Piszcie jakich farb używacie by uzyskać efekt podobny do tych na zdjęciu i wklejajcie fotki swoich włosków ! Pozdrawiam

też uważam,że jeśli chce się uzskać taki kolor blondu jak na zdjęciach to należy pójść do fryzjera i samemu nie kombinować,a fryzjer nie byle jaki tylko sprawdzony co zna sie na robieniu blondu bo ja osobiście "przekopałam"pół miasta zanim takiego znalazłam ale jestem mega zadowolona.Te panie co są na opakowaniach farb to ładny komputerowy montaż i trzeba mieć nie lada szczęście żeby samemu taki sam kolor uzyskać.Ja w końcu mam mój wymarzony popielaty

---------- Dopisano o 00:27 ---------- Poprzedni post napisano o 00:14 ----------

Napisane przez basiakkk

Dziewczyny! Nie próbujcie same w domu. Tylko niepotrzebnie włosy poniszczycie. Ja po tym co tu przeczytałam poszłam normalnie do fryzjera i zaproponowała mi pasemka, żeby się włosy tak bardzo nie zniszczyły.

Przyszłam do niej to miałam ciemny brąz (palona kawa) z czarnymi pasemkami (heban).

Ciemny brąz rozjaśniło. Z czarnymi pasemkami był problem, musiałam 3 godziny w rozjaśniaczu z nimi siedzieć.
Siedziałam łącznie u fryzjerki 5 godzin i zapłaciłam 75 zł dodam, że włosy mam baardzo długie.
Jestem zadowolona.

A do tego fryzjerki załadowały we mnie tyle odżywek i innych jedwabii, że nie czuje jakiejś znacznej różnicy w strukturze włosa

I z tego co rozmawiałam to żadna farba nie da efektu popielatego blondu.
Może dać to tylko rozjaśniać.

To do zabawy

Kurcze coś długo siedziałaś w tym rozjaśniaczu aż dziwne że ci włosy nie odpadły pomimo tylu odżywek,a jeśli chodzi o to czy farba da efekt popielatego blondu,owszem da ale musisz mieć już dość dobrze rozjaśnione włosy i farba nie pierwsza lepsza ze sklepu bo pani na opakowaniu ma ładny odcień tylko fryzjer musi dobrać swoją farbę,oni mają farby o całkiem innym składzie niż na sklepowych półkach można znaleźć.Pozdrawiam fanki blondu!!!

---------- Dopisano o 00:36 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ----------

Napisane przez Desstination

Niedługo chcę pofarbowac włosy na jasny blond, ale jestem brunetką i mam już zniszczone włosy dlatego się zastanawiam. Słyszałam dużo pozytywnych rzeczy na temat farby poly brillance skandynawski blond, a wy jakie farby polecacie?

Hej powiem Ci tak żeby dojść do swojego koloru który teraz mam musiałam dużo się namęczyć i być cierpliwą,po pierwsze nie robiłam tego sama tylko szukałam po fryzjerach a po drugie nie każdy fryzjer umiał mi to zrobić więc szukałam i szukałam aż znalazłam.Moja rada jeśli jesteś brunetką zapomnij o malowaniu samej włosów w domu.Efekt może być tragiczny po pierwsze na pewno nie uzyskasz odcienia blondu tylko rude,pomarańczowe albo żółte zależy czym zrobisz...zdarzały sie przypadki że dziewczyny domowym sposobem dorobiły sie nawet zielonych włosów rozjaśniając z ciemnych samemu.Wybierz się do DOBREGO fryzjera który nie spapra roboty.Najlepiej pasemkami dochodzić do takiego efektu co chcesz innej opcji nie ma.Na pewno nie będziesz go miała za pierwszym razem.Pozdrawiam fanki platyny!!!

[monna@]

witam serdecznie wszystkich, ostatnio byłam u fryzjera i zafarbowałam włoski na jasny blond, wyszedł mi odcień chłodny jasny ale taki słomiany jaśniutki, troszkę mi coś nie gra , mialam wcześniej pasemka , moje włosy naturalne to ciemny blond a pasemka miałam jasniutkie robione rozjasniaczem, niestety włosy były suche po jakimś czasie i musiałam podciąć, chciałam zrezygnować z rozjaśniacza aby włoski odsapnęły więc położyłam miesiąc temu kolor jeden blond, wyszedł żółty i nie podobał mi się , dwa dni temu byłam poprawić i wyszły jaśniejsze ale mam takie jak już wcześniej wspominałam słomiane jasne. coś jednak mi nie pasuje, jak uda mi się zrobić popielate to wydaje mi się że też będę taka za blada , zastanawiam się nad brązowymi pasemkami, myślę że fajny kontrast by wyszedł i było by o wiele lepiej.. jak myślicie ??

- wkleję zdjęcie, swoje i proszę o poradę w jakich włosach było by mi dobrze.. , zaznaczam że nie chcę już rozjaśniacza...
- pytanie moje drugie co ile można farbować włosy aby nie zaszkodzić im zbytnio ?

pierwsza fotka to włoski jakie mnie się podobają , kolejna to ja pozdrawiam serdecznie i proszę o poradę

[monna@]

proszę niech mi ktoś odpowie co ile można farbować włosy? i co myślicie o ciemniejszych pasemkach ?

[madzia9911]

Ja ogólnie mam bardzo podobny swój kolor naturalny taki: http://i.pinger.pl/pgr272/d4322daa00...rit-prem-2.jpg
Nigdy włosów nie farbowałam. Bardzo chciałabym mieć włosy kolloru jasnego blondu np.: http://www.thehollywoodgossip.com/wp...y_olsen_02.jpg takie: http://e.lansik.pl/la917/b73ba4c4000accfa487f6c2f lub takie: http://c.wrzuta.pl/wi1265/b0d9ee7800...w%20szczecinie
Ogólnie to te wszystkie kolory ich włosów są raczej do siebie zbliżone... Poradźcie mi co mam zrobić aby z ciemnego blondu być posiadaczką właśnie takich odcieni???
Czekam na odpowiedź i z góry dziękuję

[snowhitee]

Napisane przez monna@

witam serdecznie wszystkich, ostatnio byłam u fryzjera i zafarbowałam włoski na jasny blond, wyszedł mi odcień chłodny jasny ale taki słomiany jaśniutki, troszkę mi coś nie gra , mialam wcześniej pasemka , moje włosy naturalne to ciemny blond a pasemka miałam jasniutkie robione rozjasniaczem, niestety włosy były suche po jakimś czasie i musiałam podciąć, chciałam zrezygnować z rozjaśniacza aby włoski odsapnęły więc położyłam miesiąc temu kolor jeden blond, wyszedł żółty i nie podobał mi się , dwa dni temu byłam poprawić i wyszły jaśniejsze ale mam takie jak już wcześniej wspominałam słomiane jasne. coś jednak mi nie pasuje, jak uda mi się zrobić popielate to wydaje mi się że też będę taka za blada , zastanawiam się nad brązowymi pasemkami, myślę że fajny kontrast by wyszedł i było by o wiele lepiej.. jak myślicie ??

- wkleję zdjęcie, swoje i proszę o poradę w jakich włosach było by mi dobrze.. , zaznaczam że nie chcę już rozjaśniacza...
- pytanie moje drugie co ile można farbować włosy aby nie zaszkodzić im zbytnio ?

pierwsza fotka to włoski jakie mnie się podobają , kolejna to ja pozdrawiam serdecznie i proszę o poradę

Wiesz średnio powinno się farbować co ok 3-4 tyg jednak jeżeli zajdzie taka potrzeba nic się nie stanie jeśli zafarbuję się następnego dnia po nieudanym farbowaniu..Ja sama robiłam tak nie raz. Wiadomo włoski trochę się przesuszą dlatego tak ważna jest wtedy odpowiednia pielęgnacja czyli przede wszystkim nawilżanko Ogólnie Twój kolor bardzo mi się podoba, uważam , że ładnie Ci w ciepłych odcieniach Co do pasemek brązowych to jasne możesz sobie zrobić ale to już raczej nie modne i potem ciągle do fryzjera chodzić bo sama nie zrobisz Chyba lepiej farbka na całość, którą sama od biedy też sobie nałożysz w domku

[monna@]

czy ktoś tu coś może doradzić? tyle już pytań padło a odpowiedzi prawie wcale, zadałam pytanie odnośnie częstotliwości farbowania włosów , jak można często farbować.. itd i nic ..

wrrr.. no nic czekam dalej . pozdrawiam

[monna@]

Napisane przez snowhitee

Wiesz średnio powinno się farbować co ok 3-4 tyg jednak jeżeli zajdzie taka potrzeba nic się nie stanie jeśli zafarbuję się następnego dnia po nieudanym farbowaniu..Ja sama robiłam tak nie raz. Wiadomo włoski trochę się przesuszą dlatego tak ważna jest wtedy odpowiednia pielęgnacja czyli przede wszystkim nawilżanko Ogólnie Twój kolor bardzo mi się podoba, uważam , że ładnie Ci w ciepłych odcieniach Co do pasemek brązowych to jasne możesz sobie zrobić ale to już raczej nie modne i potem ciągle do fryzjera chodzić bo sama nie zrobisz Chyba lepiej farbka na całość, którą sama od biedy też sobie nałożysz w domku

Ślicznie Ci dziękuję za odpowiedź , już myślałam że nikt nie odpisze, właśnie zawsze miałam pasemka i jakoś wszyscy mówią że lepiej wyglądałam , pasemka zmieszają się z włosami i jest prawie taki naturalny efekt

- jak na ciemny blond miałam pasemka jasne z rozjaśniacza wyglądało fajnie , czy jak teraz zrobię odwrotnie że na jasny blond położę pasemka z ciemnego blondu nie będzie podobnego efektu ? to takie moje ostatnie małe pytanko

wklejam zdjęcia z poprzedniego mojego koloru,
pierwsze to po fryzjerze zakręcone na wałki. następne to takie jakie miałam na co dzień, tak wyglądały moje pasemka , prawie nie widać pasm chciałabym wrócić jednak to tamtych włosów aaaaa ale jak to zrobić ?.....

[snowhitee]

Napisane przez monna@

Ślicznie Ci dziękuję za odpowiedź , już myślałam że nikt nie odpisze, właśnie zawsze miałam pasemka i jakoś wszyscy mówią że lepiej wyglądałam , pasemka zmieszają się z włosami i jest prawie taki naturalny efekt

- jak na ciemny blond miałam pasemka jasne z rozjaśniacza wyglądało fajnie , czy jak teraz zrobię odwrotnie że na jasny blond położę pasemka z ciemnego blondu nie będzie podobnego efektu ? to takie moje ostatnie małe pytanko

wklejam zdjęcia z poprzedniego mojego koloru,
pierwsze to po fryzjerze zakręcone na wałki. następne to takie jakie miałam na co dzień, tak wyglądały moje pasemka , prawie nie widać pasm chciałabym wrócić jednak to tamtych włosów aaaaa ale jak to zrobić ?.....

Moje włoski wyglądały identycznie jak Twoje w załączonych fotach po fryzjerze gdy chodziłam na baleyage. Robiono mi pasmeka rozjaśniaczem+czekolada w stosunku 4:1(gdzie 4 to rozjaśniacz a 1 czekolada). Wtedy wyglądało to fajnie bo nie za ciemno ale jednak naturalnie dzięki tym "kilku" ciemniejszym pasemkom Także jeżeli teraz chcesz do tego wrócić to myślę, że nie będzie problemu,powiesz fryzjerce o co chodzi i już Tylko jeżeli teraz masz jaśniutkie włosy to poproś o mało tych ciemniejszych pasemek żeby nie przyciemniły Ci zbytnio całości. Moim zdanie najlepiej w stosunku właśnie 3 lub 4:1

[milusiaam]

Monna@ No ale co to za pytanie
to chyba zalezy od kondycji twoich wlosów jak czesto mozesz je farbowac.
Najlepiej nie czesciej niz raz na miesiac ale jak jest taka potrzeba to mozna nawet dwa razy jednego dnia...z tym ze wlosy moga stac sie przesuszone
dlatego najlepiej nie czesciej niz co 4 tygodnie same odrosty nie widze potrzeby przeciagania farby na calosc wlosów przy kazdym farbowaniu.

[monna@]

Dziękuję ślicznie za porady, już wiem co zrobić jak się uda to się odezwę, pozdrawiam serdecznie

[Ricce]

za mna chodzi taki kolorek jak ma obecnie Sylwia Gliwa ,ale niestety moja fryzerka nie potrafi mi dobrac takiego koloru ,a ze swoje natyuralne mam ciemne ,to tylko baleyage mi zostaje to odrost sie tak nie rzuca w oczy

[PaTrysiaaaaaa]

ja mam swoje naturalne jasny/średni brąz i używałam tylko dwa razy szamponetek soczysta obereżyna a ostatnio kolor do 28 zmyć z palette i teraz bym chciala trwale zafarbować włosy na ten nowy odcień z palette odcienie platyny nr 218. Co o tym myślicie?

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Napisane przez KATona

kurcze dziewczyny nie sugerujcie sie fotkami C.Aguilery czy innych tam gwiazd bo one mają naprawde profesjonalnych fryzjerów i przede wszsytkim mają podoczepiane 75% włosów, ja też chciałam mieć platyne, ale zdecydowałam się zostać jedynie jasną blondynką ponieważ nie chce zwyczajnie wyłysieć ( co z tego że białe włosy sie ma skoro są zniszczone i rzadkie, wtedy wygladaja jeszcze gorzej) i właśnie pare dni temu znudzona efektem Palette A10, zakupiłam Palette "skandynawski blond" po czym w domu okazao sie że to farba z rozjaśniaczem ( ku memu zdziwieniu woda tylko 9% + proszek rozjaśniający-2 saszetki), nałozyłam farbę i po zmyciu mialam pieknego kurczaczka na głowie :/ no moze nie był az taki tragiczny no ale zwyczajnie brzydki odcień, za to włoski bardzo jasne...postanowiłam jedynie zmienić odcień więc kupiłam kolejna farbę Palette natural&easy w odcieniu "szampański jasny popielaty blond"(czy jakoś tak) poniewaz nie jest to farba rozjaśniająca, w ogóle nie nadająca się do ciemnych włosów, nie rozjaśniła mi dodatkowo włosów, ale zmieniła odcień na taki słoneczno-beżowy naprawde ładny (coś jak ma ta pseudoaktorka Aneta Zając...efekt jest taki że jestem zadowolona, włosy nie są mocno zniszczone, jasniejsze niż mialam, nie mają brudnego odcienia, jest ok. dodam tylko, że jestem szatynką

Super masz odcień