plotkowy dla ludzi tworzacych;)

[Owieczka666]

[1=91584e3a0ddee98d7bf3501 3566e27d0b839b1c7;3215499]A ja przepraszam, ze sie tak wtrące, ale czy ktoś jeszcze tutaj krzyżykuje??????????????? ????????????????????????? ?????????[/quote]
ja NIESTETY nie

[solagne]

a porzyczyłam od cioci gre i mi pękła w napędzie boje się że zniszczyłam cały napęd gre już odkupiłam ale nie wiem co z kompem

[Owieczka666]

ojej... nie wiedzialam ze cos takiego moze sie stac... u mnie ostatnio spalil sie twardziel... ale sol nie przejmuj sie-bedzie dobrze

[elianka]

u mnie padł napęd na amen spaliła się jakaś taśma...

[plavk]

spam.Złamanie regulaminu.

[elianka]

to nie reklama?

[plavk]

nooooooo nie ,
jestem pod wrażeniem pomysłu.
włanie przysłali mi, zamówioną

[91584e3a0ddee98d7bf35013566e27d0b839b1c7]

Napisane przez Owieczka666

to nie czytaj

Dokładnie!!!!!!!!!!!!!

[91584e3a0ddee98d7bf35013566e27d0b839b1c7]

Napisane przez Owieczka666

ja NIESTETY nie

Owieczko, ale dlaczego?? Taka wszechstronnie utalentowana kobieta!!!

[Little_Shee]

kobietki wiecie może gdzie dostac i jak się nazywa taki klej co to po zaschnięciu jest taki gumowaty, czasem jak do gazet jest jakaś próbka przyklejana to właśnie takim klejem.

[hejasz]

wybacz elianko mialam na mysli tylko "nie wyjscie" na kolokwium,a reszte... wiem ze bedzie ok.
czytam i podziwiam wasze zaciecie.2 kierunki jednoczesnie-hoho! ja zakonczylam studia po 1 roku.wyszlam za maz za rodzine,stalam sie zona i "mama" jednoczesnie i nie walczylam o wiecej.nie zaluje ale czasem tylko troche wracam mysla... ech fajnie bylo. fakt jak zaczynalam mialam 37 lat a za maz wyszlam rok potem w 2000 urodzil sie Szymek i tak poszlo.chyba dobrze ze nie studiowalam - nie dalabym rady wszystko- chyba bylam juz za stara (na wszystko).

[hejasz]

Napisane przez Little_Shee

kobietki wiecie może gdzie dostac i jak się nazywa taki klej co to po zaschnięciu jest taki gumowaty, czasem jak do gazet jest jakaś próbka przyklejana to właśnie takim klejem.

tez go szukalam,czekam na wiadomnosc o tym kleju

[hejasz]

Właśnie niedawno wyszła ode mnie Solagne .Jest przygaszona z powodu złamanej płyty w kompie.Przytuliłam ją (na żywo), ale nie wiele więcej da się narazie zrobić. Mam nazieję, że nic się nie stało złego w sprzęcie.Pozbawiło by to Was oglądania nowych dzieł Solagne ,bo ja oglądam na żywo wszystkie. Aż mi samej się smutno zrobiło .

[Emka210]

Napisane przez hejasz

Właśnie niedawno wyszła ode mnie Solagne .Jest przygaszona z powodu złamanej płyty w kompie.Przytuliłam ją (na żywo), ale nie wiele więcej da się narazie zrobić. Mam nazieję, że nic się nie stało złego w sprzęcie.Pozbawiło by to Was oglądania nowych dzieł Solagne ,bo ja oglądam na żywo wszystkie. Aż mi samej się smutno zrobiło .

wiesz co jezeli plyta wystrzelila na drobniusienkie kawalki to moze byc ciezko z odratowaniem cdromu ale jak na wieksze to niech rozbroi go na czesci i powyciaga wszystkie odlamki dokladnie wyczysci i bedzie hulal. z pozostalym sprzetem niema prawa sie nic stac jezeli tylko plyta strzelila. w serwisie moga jej powiedziec ze trza nowy cdrom (wiadomo jak to niekiedy z serwisami) dlatego niech sama porozkreca oczysci i sprobuje.

[elianka]

poza tym cdroom to jeszcze nie koniec swiata, mozna bez niego zyć ja swój tez popsułam i żyje Sol, uszy do góry

a wiecie co? nie przyjeli mnie do Wylegarni hłe hłe dwa miesiace czekałam na odpowiedx i dostałam odmowna hłe hłe

[elianka]

Napisane przez hejasz

wybacz elianko mialam na mysli tylko "nie wyjscie" na kolokwium,a reszte... wiem ze bedzie ok.
czytam i podziwiam wasze zaciecie.2 kierunki jednoczesnie-hoho! ja zakonczylam studia po 1 roku.wyszlam za maz za rodzine,stalam sie zona i "mama" jednoczesnie i nie walczylam o wiecej.nie zaluje ale czasem tylko troche wracam mysla... ech fajnie bylo. fakt jak zaczynalam mialam 37 lat a za maz wyszlam rok potem w 2000 urodzil sie Szymek i tak poszlo.chyba dobrze ze nie studiowalam - nie dalabym rady wszystko- chyba bylam juz za stara (na wszystko).

wiesz hejasz, ja mam chłopaka i tez mi chodzi po głowie juz dom, rodzina, bardzo chciałabym miec dziecko... ale z drugiej strony strasznie sie boje być dorosła, dlatego wciągam sie tak w coraz to nowe nauki, żeby miec wymówke, że nie pracuje, że utrzymuja mnie rodzice... to nie jest zbytkomfortowa sytuacja, bo bede im siedziała na garnuszku jescze min dwa lata

[hejasz]

Ja 37 lat byłam bez TŻ i było fajnie. Fakt nie byłam na qbeczku rodziców, pracowałam . Przyjaciele zachęcili mnie bym zdała maturę a jak się udało to poszłam na studia i nie żałuje, że studiowałam i nie żałuje że przerwałam.Męża mam dobrego (1żona dobrze go wychowała,a ja korzystam), chłopcy też są spoko . No i co jest superowe? Poznałam Solagne, a dzięki niej Was i jest super.
A płyta na pół się złamała ale i tak dziś rozkręcą cdrom.Będzie OK.

[hejasz]

A z dzieckiem się nie spiesz. Ja mialam prawie 40 (9 dni mi brakowało) jak się Szymek urodził. Jest zdrowym superowym chlopaczkiem i daje mo w kość jak nikt w tym domu. Jak się nauczę to wkleje avatark z jego buźką.

[elianka]

to miałas dużo szczęścia, gratuluję ja bym chciała miec dziecko zanim skończę 35 lat jeszcze troszkę mi brakuje no i najpierw doktorat

[solagne]

a ja siędze krzyżykuje i czekam aż marcin mi sprawdzi cd-room ... przyokazji sprawdzam co piszecie eliankobędziemy trzymac kciuki za ten twój doktorat zacznę już teraz

[elianka]

Bo ci paluszki zdrętwieją najpierw posłódź mi nowe aniołki

[solagne]

już posłodziłam

[PIRANIA_P]

Napisane przez Emka210

tak tak Paczkow mnie przywita jeju powiedz ze tam nie jest tak zle. ja sie zalamie bez wizazu bez znajomych na obczyznie

Po 1. Miasteczko małe, ale przepiękne. Na pewno nie będzie źle. Blisko do Czech, do Otmuchowa na jeziorko no i oczywiście do Nysy.
Po 2. Internet możesz sobie założyć Paczków to nie koniec świata
Po 3. To już masz jedną nową znajomą w okolicy

[Emka210]

Napisane przez PIRANIA_P

Po 1. Miasteczko małe, ale przepiękne. Na pewno nie będzie źle. Blisko do Czech, do Otmuchowa na jeziorko no i oczywiście do Nysy.
Po 2. Internet możesz sobie założyć Paczków to nie koniec świata
Po 3. To już masz jedną nową znajomą w okolicy

kochana jestes dzieki za odrobine otuchy.
bylam juz tam pare razy i wiem ze jest bardzo ladnie. co do netu to wlasnie nie bylo by problemu tylko gorzej z kompem bo musze swoj bracholkowi zostawic i TZ swoj tez musial pozostawic w domu . ale nie bedzie zle wygram w totka (jak wogule zaczne grac ) i wtedy pierwsze co lece po kompa

[Owieczka666]

[1=91584e3a0ddee98d7bf3501 3566e27d0b839b1c7;3216486]Owieczko, ale dlaczego?? Taka wszechstronnie utalentowana kobieta!!![/quote]
oh jej chyba przesadzilas.... mimo to milo mi

Napisane przez hejasz

Właśnie niedawno wyszła ode mnie Solagne .Jest przygaszona z powodu złamanej płyty w kompie.Przytuliłam ją (na żywo), ale nie wiele więcej da się narazie zrobić. Mam nazieję, że nic się nie stało złego w sprzęcie.Pozbawiło by to Was oglądania nowych dzieł Solagne ,bo ja oglądam na żywo wszystkie. Aż mi samej się smutno zrobiło .

przytul ja tez ode mnie i ucaluj

Napisane przez elianka

poza tym cdroom to jeszcze nie koniec swiata, mozna bez niego zyć ja swój tez popsułam i żyje Sol, uszy do góry

a wiecie co? nie przyjeli mnie do Wylegarni hłe hłe dwa miesiace czekałam na odpowiedx i dostałam odmowna hłe hłe

nie przejmuj sie to sa glupki!!! jak bede miala wlasna galerie to was pierwsze przyjme

Napisane przez elianka

wiesz hejasz, ja mam chłopaka i tez mi chodzi po głowie juz dom, rodzina, bardzo chciałabym miec dziecko... ale z drugiej strony strasznie sie boje być dorosła, dlatego wciągam sie tak w coraz to nowe nauki, żeby miec wymówke, że nie pracuje, że utrzymuja mnie rodzice... to nie jest zbytkomfortowa sytuacja, bo bede im siedziała na garnuszku jescze min dwa lata

ja tez sie boje doroslosci ale narazie chodzi mi po glowie malrzenstwo...dzieci nie chce ale jak sie troche dorobimy z tz i bedziemy mieli wlasne mieszkanie i prace to od razu bierzemy slub

Napisane przez PIRANIA_P

Po 1. Miasteczko małe, ale przepiękne. Na pewno nie będzie źle. Blisko do Czech, do Otmuchowa na jeziorko no i oczywiście do Nysy.
Po 2. Internet możesz sobie założyć Paczków to nie koniec świata
Po 3. To już masz jedną nową znajomą w okolicy

czyli to nie jest to miejsce gdzie wroble zawracaja i psy dupami szczekaja??

[Emka210]

Wiesz co elianka co do doroslosci to chyba kazdej kobitce wariuje zegar biologiczny jak poczuje ze ma przy sobie kogos bliskiego kto daje jej poczucie bezpiczenstwa. Moj TZ czasami zalamuje rece prezy mnie bo raz gatka o slubie a raz zapieram sie rekami i nogami.
Takie dziwne chustawki.
Dobra trza zmykac sie pakowac i uciekam do TZ za godzinke bus a ja w polu tak to jest z nalogiem.

trzymajta kciuki 3 tygi sie nie widzielismy wiec bedzie sie dzialo
buziaki dla wszystkich.

[Owieczka666]

Napisane przez Emka210

Wiesz co elianka co do doroslosci to chyba kazdej kobitce wariuje zegar biologiczny jak poczuje ze ma przy sobie kogos bliskiego kto daje jej poczucie bezpiczenstwa. Moj TZ czasami zalamuje rece prezy mnie bo raz gatka o slubie a raz zapieram sie rekami i nogami.
Takie dziwne chustawki.
Dobra trza zmykac sie pakowac i uciekam do TZ za godzinke bus a ja w polu tak to jest z nalogiem.

trzymajta kciuki 3 tygi sie nie widzielismy wiec bedzie sie dzialo
buziaki dla wszystkich.

uhuuuu....no to trzymam kciuki

[PIRANIA_P]

Napisane przez Owieczka666

czyli to nie jest to miejsce gdzie wroble zawracaja i psy dupami szczekaja??

coś ci się chyba pomyliło to psy zawracają a wróble d... szczekają

[Owieczka666]

Napisane przez PIRANIA_P

coś ci się chyba pomyliło to psy zawracają a wróble d... szczekają

ahaaaaaaa................ .....nie wiedzialam ze wroble szczekaja ano...czlowiek uczy sie cale zycie

[PIRANIA_P]

Emka210 to jak się już przeprowadzisz to ja Ci raz w tygodniu udostępnie komputer, w końcu to niedaleko odemnie, bo szkodaby było stracić wizażanke po przeprowadzce