Plotkowy dla Avono-maniaczek

[Oja 84]

Napisane przez sheryl

W sklepie ogrodniczym pytaj.
Pytałam mojego mądrego męża to powiedział, że jego znajomy kupił taką tubę na infradźwięki i jest skuteczna, krety spyliły . Nawet koty mu z podwórka zaczęły spylać (bo okazało się, że za płytko tę tubę wkopał) a to trzeba głęboko.

Napisane przez jolkag78

Cześć dziewuszki!!
Kreta dopóki nic innego nie kupisz to możesz postraszyć butelką plastikową nabitą na preta.. Ja tak się moich pozbyłam.. Odcięłam "wlew", postrzępiłam robiąc taki lampion i na tego pręta, głęboko wbitego w ziemię powiesiłam tę hałasującą butelkę.. Ja tak zrobiłam na chwilę, dopóki nic innego nie kupię, ale działa, krety spieprzyły, więc nic innego nie kupuję Tyle, że to taki ogródek działkowy, nie wiem jakby to wyglądało koło domu

dzięki wielkie za rady!zaraz pójdę i potnę jakąś butelkę bo naprawdę krew mnie zalewa co rano jak widzę coraz to nowsze kopce! a ja tak się starałam żeby było równiutenko, że uwierzcie ale miałam 3 blazy (odciski) na rękach od tego zagrabiania i wyrównywania

[musso4]

heloł

Napisane przez Oja 84

dziewczyny ratujcie! jak się pozbyć kreta z ogródka?! kurczę, od kilku dni mi ryje i co rano pójdę do ogródka to jest kilka nowych kopczyków! a ja tak bardzo sie starałąm aby było idealnie równe te podłoże pod tą trawę a on mi wszystko niweczy!!! gdzie on kurka był, jak z mężem przekopywaliśmy ogródek?! wtedy to by się przydał a teraz to już po ptokach więc niech spyla!!! tylko jak go wygonić???

kreta ciężko się pozbyć najlepiej go upolować przyczaić się z łopatą, bo jak robi kopiec to wystawia ryja i wtedy lutnąc mu w łeb moja babcia św.p. była ekspertką w polowaniu na krety u mnie moje koty polują, co jakiś czas znajduje w ogrodzie martwego i wyrzucam do kosza

wypiłam właśnie kawę, patrze na spodzie, a tam komar

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez musso4

heloł

kreta ciężko się pozbyć najlepiej go upolować przyczaić się z łopatą, bo jak robi kopiec to wystawia ryja i wtedy lutnąc mu w łeb moja babcia św.p. była ekspertką w polowaniu na krety u mnie moje koty polują, co jakiś czas znajduje w ogrodzie martwego i wyrzucam do kosza

nie szkoda Ci tak zabijać biedne zwierzę?

Ja jestem za wypłoszeniem przy pomocy butelki...a nie od razu zabijać.

[musso4]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;27568508]nie szkoda Ci tak zabijać biedne zwierzę?

Ja jestem za wypłoszeniem przy pomocy butelki...a nie od razu zabijać.[/QUOTE]
nigdy nie udało mi się jeszcze upolować pewnie jakby spojrzał na mnie to bym go nie trzasła, ale jak kot złapie to już mi nie szkoda, przyroda

[jolkag78]

Napisane przez musso4

heloł

kreta ciężko się pozbyć najlepiej go upolować przyczaić się z łopatą, bo jak robi kopiec to wystawia ryja i wtedy lutnąc mu w łeb moja babcia św.p. była ekspertką w polowaniu na krety u mnie moje koty polują, co jakiś czas znajduje w ogrodzie martwego i wyrzucam do kosza

wypiłam właśnie kawę, patrze na spodzie, a tam komar

Krety bardzo trudno zabić... Twarde są... Komar łeee, smacznego

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez musso4

nigdy nie udało mi się jeszcze upolować pewnie jakby spojrzał na mnie to bym go nie trzasła, ale jak kot złapie to już mi nie szkoda, przyroda

Mi szkoda każdego zwierzęcia, którte jeszcze żyje na wolności, a szczególnie tego chronionego.

[theMonique]

Napisane przez musso4

heloł

kreta ciężko się pozbyć najlepiej go upolować przyczaić się z łopatą, bo jak robi kopiec to wystawia ryja i wtedy lutnąc mu w łeb moja babcia św.p. była ekspertką w polowaniu na krety u mnie moje koty polują, co jakiś czas znajduje w ogrodzie martwego i wyrzucam do kosza

wypiłam właśnie kawę, patrze na spodzie, a tam komar

padlam

[musso4]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;27568740]Mi szkoda każdego zwierzęcia, którte jeszcze żyje na wolności, a szczególnie tego chronionego.[/QUOTE]
a mi bardziej szkoda zwięrząt w gospodarstwach domowych, moje koty i pies śpią w pościeli, a u sąsiadów psy na krótkim łańcuchu, całe życie nie spuszczane i często głodne, bo "pies najedzony to śpi, a nie szczeka" kiedyś sąsiad trzymał psa przy moim płocie jak zobaczyłam, że je własne odchody, to zaczęłam go dokarmiać przez płot, sąsiad chyba się skapnął i przestawił budę w inne miejsce, w końcu pies zdechł...

[Buniat]

Napisane przez Oja 84

dziewczyny ratujcie! jak się pozbyć kreta z ogródka?! kurczę, od kilku dni mi ryje i co rano pójdę do ogródka to jest kilka nowych kopczyków! a ja tak bardzo sie starałąm aby było idealnie równe te podłoże pod tą trawę a on mi wszystko niweczy!!! gdzie on kurka był, jak z mężem przekopywaliśmy ogródek?! wtedy to by się przydał a teraz to już po ptokach więc niech spyla!!! tylko jak go wygonić???

ja ostatnio zakupiłam coś takiego:
http://www.kdc.pl/solarne-odstraszac...p11048758.html
koleżanka mówiła, że u niej jest to skuteczne
więc polecam

[musso4]

w sumie to miałobyć troche w formie żartu z tym kretem, a wyszło, że zabijam zwierzęta

[theMonique]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;27568740]Mi szkoda każdego zwierzęcia, którte jeszcze żyje na wolności, a szczególnie tego chronionego.[/QUOTE]

mi szkoda, ale nie szkodnikow typu szczur (FUJ!!!) czy kret
naturalna selekcja

[musso4]

a jak jesteśmy w temacie zwierząt to co powiecie na biedne kocięta, czy szczenięta, które są "likwidowane" zaraz po urodzeniu, bo "przecież nic nie czują jeszcze"

[karinka124]

Napisane przez despa

Oj ja nie trawię smarowania się na plaży i czekania długo na efekty, 6 lat temu znalazłam to cudo w aptece i od tamtej pory pierwsze kroki po dojechaniu nad morze kieruję do sklepu zielarskiego i kupuję.
Byłam bardzo zaskoczona efektami, bo jestem bledziuch niesamowity ( nawet kolory nude w naszych podkładach są dla mnie za ciemne) a tu ładny brązik na skórze

muszę wypróbować ten specyfik

[zalotnica83]

Napisane przez theMonique

mi szkoda, ale nie szkodnikow typu szczur (FUJ!!!) czy kret
naturalna selekcja

Popieram...tak jak musso bardziej żal mi zwierząt, które są krzywdzone przez ludzi...a tak poza tym nie przepadam za zwierzętami cała filozofia wegetarian jest dla mnie chora... Jeśli ktoś lubi niech wspiera schroniska, ja bym wolała pomóc ludziom...

[jolkag78]

Napisane przez zalotnica83

Popieram...tak jak musso bardziej żal mi zwierząt, które są krzywdzone przez ludzi...a tak poza tym nie przepadam za zwierzętami cała filozofia wegetarian jest dla mnie chora... Jeśli ktoś lubi niech wspiera schroniska, ja bym wolała pomóc ludziom...

No o tutaj mogłybyśmy dyskutować... ja kocham psiaki i kociaki i zrobiłabym wszystko by im pomóc.. Człowiek może iść do pracy i kupić sobie zyrko, pies nie.. Człowiek moze obronić się przed przemocą, pies nie... Temat rzeka, dla mnie bardzo wzruszający

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez jolkag78

No o tutaj mogłybyśmy dyskutować... ja kocham psiaki i kociaki i zrobiłabym wszystko by im pomóc.. Człowiek może iść do pracy i kupić sobie zyrko, pies nie.. Człowiek moze obronić się przed przemocą, pies nie... Temat rzeka, dla mnie bardzo wzruszający

dokładnie tak samo myślę.

Najłatwiej jest skrzywdzić kogoś kto jest bezbronny i słaby...

[jamapi]

Napisane przez musso4

a mi bardziej szkoda zwięrząt w gospodarstwach domowych, moje koty i pies śpią w pościeli,

ja lubię zwierzęta "domowe" (choć za kotami nie przepadam ) ale dla mnie jest nie do przyjęcia wspólne spanie
sama mam psa w domu, którego uwielbiam, ale na pościel nie ma prawa wejść ... jak DLA MNIE muszą być jakieś granice

ale każdy robi jak chce

[nightsong]

Napisane przez musso4

wypiłam właśnie kawę, patrze na spodzie, a tam komar

masakra :P

Napisane przez Sarunieczka

Fajny z Ciebie rudzielec i tel.też mam taki

dzięki a wiesza Ci się często ten tel.? :P

ja to dziś umieram w pracy, oczy mi się same zamykają

Od razu życzę Wam miłego weekendu, jadę dziś do Wawki i na forum będę pewnie dopiero w niedzielę.

[sheryl]

To ja jeszcze napiszę, że mój ojciec jak miał krety na działce, to próbował z tymi butelkami i nic nie dało .
Oja, jak ci się nie uda z butelkami, to spróbuj z ultradźwiękami, to ponoć skuteczne.

No cóż, dla jednych kret to słodkie zwierzątko, dla innych (którzy mają ziemię i coś na niej hodują) to szkodnik. No ale tak to jest, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia .
Jak byłam młodą osóbką kochałam wszystkie zwierzątka i mnie wzruszały i bym je głaskała... i całowała.... Byłam kociarą (i nadal mam kota )
Od kiedy mam dziecko, dojrzałam i mam bardziej praktyczne spojrzenie i już nie rozpływam się tak na widok zwierzątek.
Oczywiście nie mogę patrzeć na krzywdę tych i tych, ale gdybym miała działać, działałabym w sprawie pokrzywdzonych dzieci.

[musso4]

laski ale czad sprzedałam w zeszłym roku auto, było full ubezpieczone, zgodziłam się przekazać ubezpieczenie kupującemu, żeby nie zchodzić z ceny, zgłosiłam sprzedaż w wydziale komunikacji, a u ubezpieczyciela już nie przyszło mi ostatnio pismo, że auto rozbite, i żeby wysłać ksero dowodu lub jeśli sprzedane ksero umowy, bo nie mogą zamknąć sprawy odszkodowania wysłałam i dzisiaj przyszło pismo, że niewykorzystana składkę AC mi oddadzą, więc dostane przekaz na ponad 460zł myślałam, że jak przekazuje ubezpieczenie to całe, a babka na infolini powiedziała, że tylko OC przechodzi i przekaz juz wysłali pocztą jutro jadę kupić małej basen do ogrodu, więc nie będę musiała się ograniczać cenowo kupie taki, żebym sama się zmieściła

[sheryl]

Napisane przez musso4

laski ale czad sprzedałam w zeszłym roku auto, było full ubezpieczone, zgodziłam się przekazać ubezpieczenie kupującemu, żeby nie zchodzić z ceny, zgłosiłam sprzedaż w wydziale komunikacji, a u ubezpieczyciela już nie przyszło mi ostatnio pismo, że auto rozbite, i żeby wysłać ksero dowodu lub jeśli sprzedane ksero umowy, bo nie mogą zamknąć sprawy odszkodowania wysłałam i dzisiaj przyszło pismo, że niewykorzystana składkę AC mi oddadzą, więc dostane przekaz na ponad 460zł myślałam, że jak przekazuje ubezpieczenie to całe, a babka na infolini powiedziała, że tylko OC przechodzi i przekaz juz wysłali pocztą jutro jadę kupić małej basen do ogrodu, więc nie będę musiała się ograniczać cenowo kupie taki, żebym sama się zmieściła

No to ci się pofarciło Możesz poszaleć zakupowo.

Lecę do Coku po paczuszke.

[Resscue21]

Jutro u mnie na stadionie Ewa Farna i Piasek heh kupiłam sobie na nich bilety a co tam

Ahhh kupiłam sobie tez śliczna bluzeczke i szal
A o 15 jade do gliwic na szał ciał - czyli zakupy w Gliwicach ( Auchan ) hihihi

[Oja 84]

ło matko a co tu taka cisza? wbiłam dwa pale i nałożyłam na to butelki, zobaczymy czy ten dziad się wyniesie a jak nie to jutro coś kupię.

[Sarunieczka]

Napisane przez Oja 84

ło matko a co tu taka cisza? wbiłam dwa pale i nałożyłam na to butelki, zobaczymy czy ten dziad się wyniesie a jak nie to jutro coś kupię.

ja tu byłam wcześniej,ale nie dało się cytować postów to się "obraziłam" na chwilę

Napisane przez Resscue21

Jutro u mnie na stadionie Ewa Farna i Piasek heh kupiłam sobie na nich bilety a co tam

Ahhh kupiłam sobie tez śliczna bluzeczke i szal
A o 15 jade do gliwic na szał ciał - czyli zakupy w Gliwicach ( Auchan ) hihihi

Zakupy,ciekawe co tam nakupiłaś

Napisane przez musso4

laski ale czad sprzedałam w zeszłym roku auto, było full ubezpieczone, zgodziłam się przekazać ubezpieczenie kupującemu, żeby nie zchodzić z ceny, zgłosiłam sprzedaż w wydziale komunikacji, a u ubezpieczyciela już nie przyszło mi ostatnio pismo, że auto rozbite, i żeby wysłać ksero dowodu lub jeśli sprzedane ksero umowy, bo nie mogą zamknąć sprawy odszkodowania wysłałam i dzisiaj przyszło pismo, że niewykorzystana składkę AC mi oddadzą, więc dostane przekaz na ponad 460zł myślałam, że jak przekazuje ubezpieczenie to całe, a babka na infolini powiedziała, że tylko OC przechodzi i przekaz juz wysłali pocztą jutro jadę kupić małej basen do ogrodu, więc nie będę musiała się ograniczać cenowo kupie taki, żebym sama się zmieściła

fajnie,wpadł grosz,mogłoby mi tak coś wpaść to nie chce

Napisane przez jolkag78

No o tutaj mogłybyśmy dyskutować... ja kocham psiaki i kociaki i zrobiłabym wszystko by im pomóc.. Człowiek może iść do pracy i kupić sobie zyrko, pies nie.. Człowiek moze obronić się przed przemocą, pies nie... Temat rzeka, dla mnie bardzo wzruszający

popieram,jestem strasznie wrażliwa na cierpienie zwierząt(co nie znaczy że ludzi nie,bo też,ale chyba na równi)

Napisane przez musso4

w sumie to miałobyć troche w formie żartu z tym kretem, a wyszło, że zabijam zwierzęta

ja czułam że żartujesz gdzie byś krecika biednego z łopaty

przyszły mi kosmetyki z allegro,te tanie co się im data ważności kończy,zadowolona jestem,porobię fotki to pokażę

[Agatheska]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;27568508]nie szkoda Ci tak zabijać biedne zwierzę?

Ja jestem za wypłoszeniem przy pomocy butelki...a nie od razu zabijać.[/QUOTE]

O tym samym pomyślałam!
Jestem wielką miłośniczką zwierząt i nawet przez myśl mi nie przychodzi krzywdzić zwierzaków, co dopiero to czynić ... Nie chcę dalej wgłębiać się w temat, bo aż mnie zamroziło, jak przeczytałam posta

[Oja 84]

Napisane przez Sarunieczka

przyszły mi kosmetyki z allegro,te tanie co się im data ważności kończy,zadowolona jestem,porobię fotki to pokażę

ja już też jestem z nich zadowolona ale musialam troche ochłonąć i przemyśleć hehe Ja to tak trochę narwana jestem, do wszystkiego podchodzę zbyt emocjonalnie i wczoraj byłam rozczarowana, że te daty takie, że te napisy nie polskie... ale już jest ok i za tą kasę jest naprawdę ok

[Sarunieczka]

Napisane przez Oja 84

ja już też jestem z nich zadowolona ale musialam troche ochłonąć i przemyśleć hehe Ja to tak trochę narwana jestem, do wszystkiego podchodzę zbyt emocjonalnie i wczoraj byłam rozczarowana, że te daty takie, że te napisy nie polskie... ale już jest ok i za tą kasę jest naprawdę ok

to ja wkleję szminkę,cień i kredkę którą zamówiłam
Kredka i szminka Rimmel oraz cień Sally Hansen

[jolkag78]

Maja! pokazuj co kupiłaś
o, juz dałaś, w tym samym czasie chyba
bardzo fajne rzeczy... prosze o linka ze szminką..

[Anna Antonina]

Kochane, wypada iść na egzamin z gołymi nogami?

Zestaw będę miała prawie identyczny, jak Pani na zdjęciu, tylko bluzeczka będzie biała, do tego chciałabym moje kochane czarne piptoły. Z jednej strony rajstopy do odkrytego paluszka mi nie pasują, a z drugiej brak rajstop do egzaminu. A z trzeciej nienawidzę rajstop całym sercem, nienawidzę mieć na nogach tego plastikowego paskudztwa.

Tak więc co myślicie?

[Anna Antonina]

Napisane przez Sarunieczka

to ja wkleję szminkę,cień i kredkę którą zamówiłam
Kredka i szminka Rimmel oraz cień Sally Hansen

Twoje usta wyglądają ślicznie w tej szmince