plotkowy dla ludzi tworzacych;)

[elianka]

Izaz, gratuluję męża! i gratuluję odwagi, wiekszość mężczyzn pewni by wyjechała na madagaskar

[solagne]

a ja się w sobote wybrałam do kastoramy i chyba 30 minut szukałam okrągłych które by się stykały i mam a żeby było zabawniej wziełam sobie do casty drucik żeby te szczypce posprawdzać szkoda że niewidziałyście miny pana z obsługi który tak zza rogu zaglądał co robie że mało się nieprzewrócił był zamną mój tata który stał jakieś 3 metry dalej bo twierdził że się wstydzić nie będzie...

[Owieczka666]

wszystkiego naj naj naj na swieta dziewczynki i tesknijcie za mna jak mnie nie bedzie

[solagne]

już tęsknie

[malijka]

Życzenia ode mnie w moim wątku tak, jakby ktoś chciał poczytać i popatrzeć

[malijka]

Ehh ta karteczka świąteczna i możliwość pokazania jej komuś to jedyna miła rzecz w tym tygodniu

Ale aż mi się "plotkować" o tym nie chce ... ale powiem Wam jedno ... nigdy nie odpuszczajcie nikomu i bądźcie jak najbardziej obiektywni, bo potem nieziemsko się zdziwicie :/

[PIRANIA_P]

Hej! Dziewczyny, dawno mnie nie było bo cosik mi komp. szwankował. Już jestem i nadrabiam zaległości. Owieczko ja będę tęsknić za tobą. Malijka zaraz zaglądne do twojego wątku, bo koniecznie musze zobaczyć co zmajstrowałaś.

[malijka]

No zmajstrowałam zmajstrowałam heh

Ehh nigdy nie myślałam, że ludzie potrafią być aż tak wredni ... i potrafią tak naprawdę wbić w ziemię .... ehh (nadal przeżywam to co wyżej)

[elianka]

biedna.. nie martw się my Cię kochamy, wredne jesteśmy tylko dla trolli internetowych ja tylko dla jednego, ale strasznie upierdliwego =)

[malijka]

Wcale bym się nie przejęła, gdyby mi nie zależało ... ale widzisz ... no ok muszę to wygadać bo chodzę nerwowo od poniedziałku i co jakiś czas zdarza mi się wyć ...

3 tygodnie temu była kłótnia o lekcję o Wigilii .... ja nie chciałam jej a pare osób tak ... kłócili się więc zrobili losowanie ... no i wypadło na mnie i na moją koleżankę ...

Zrobiłyśmy obie godziny razem pomoce super wszystko gites i nawet w trakcie prowadzenia czułam, że lepiej mi poszło niż w tamtym roku w klasie 2 o sklepie .....

Zawsze dostajemy ankiety do oceniania ludzi prowadzących ... przychodzi babka zbiera ankiety ja uhahaha bo zadowolona byłam moje koleżanki stwierdziły że fajnie było nauczycielka która była w sali też i nagle BUM BACH BĘC a ja dostaję wielkim drzewem w łeb i szczena mi opada o 3 piętra (dobrze że nie naprawdę bo 3 dni bym ją zbierała) okazało się że dziewczyny które chciały lekcję dały mi może po 3 b. dobre kilka zadowalających i pare SŁABYCH !!!!!

No i kobita która lekcji nie widzi daje nam ocenę ... nie ukrywam liczyłam na 5 bo nawet stres opanowałam (klasa trudna gdzie uczeń klnie co chwilkę) i dzieciaki zainteresowane były itd.
Chciałam dostać tak dobrą ocenę bo potem będę ścisły przedmiot prowadzić i boję się, że nie wyjdzie tak fajnie ...

Wkurzyłam się zrównano mnie z ziemią wylano kubeł zimnej wody na głowę i normalnie nie mogę tego odreagować w żaden sposób ... ehhh ma ktoś chusteczkę bo znowu łezuję :/

[solagne]

biedactwo nasze przykro mi strasznie

[malijka]

Mnie niestety też ... bo się tego nie spodziewałam ... i choć jestem przeciwnikiem bycia wrednym, ale od tej pory niech każdy radzi sobie sam (mam na myśli te osoby, które tak się zachowały) po prostu będę szczera w swoich ocenach ... i na wszelkie pytania powiem nie wiem ... bo nie jestem jakąś chodzącą informacją i łosiem który robi za wszystkich bo innym się nie chce :/

[Beaux]

Napisane przez malijka

Mnie niestety też ... bo się tego nie spodziewałam ... i choć jestem przeciwnikiem bycia wrednym, ale od tej pory niech każdy radzi sobie sam (mam na myśli te osoby, które tak się zachowały) po prostu będę szczera w swoich ocenach ... i na wszelkie pytania powiem nie wiem ... bo nie jestem jakąś chodzącą informacją i łosiem który robi za wszystkich bo innym się nie chce :/

Współczuję, mogę Cię jedynie pocieszyć, że nie tylko Tobie zdarzyła się taka sytuacja... Nie mówię, że miałam identycznie, ale też mam za sobą kilka sytuacji, po których wściekła (bardziej będzie odpowiednie: w****iona) na bezmyśloność i ogólną beznadziejność innych ludzi... Nic się na to nie poradzi, ale widzisz nawet Ci się to doświadczenie na coś przydało - myślę o tym co napisałaś wyżej. Tak trzymac!

[malijka]

Co mnie nie zabije to mnie wzmocni ... czego doświadczę to mnie nauczy ....

Wiesz każda sytuacja rzecz ma dwie strony .... ale fakt byłam za miła za fajna i nie wrócio to do mnie ...

życie ah życie

[Couver de Neige]

współczuje... ale takich ludzi trzeba omijac z daleka i ignorować.Szkoda nerwów i zdrowia Trzymaj się

[malijka]

A już się uspokoiłam ale pewnie gdzieś w środku nadal ... ahhh

Zmiana tematu

[Couver de Neige]

upieklam piernik na klasową wigilie
własnoręcznie z torebki ;D

[hejasz]

Couver de Neige co z tą poduszką?

Owieczko przecież wrócisz, święta szybko miną. No, ale i też bedę czekać.

Malijko bardzo mi przykro na tę niesprawiedliwość, ale podobaja mi sie wnioski, które z tego wyciągnęłaś. Chociaż nie wierzę, że się szybko odmienisz, bo Ty taka nie jesteś jak te tamte-kolegówny- i już.Jak ktoś nie jest wredny z natury to i nigdy nie będzie.

Elianko dostałam. Jest ładniejsza niż na zdjęciu i stoi na swoim przygotowanym miejscu. Dziękuję. Kupiłam pistolet dopiero dziś w Castoramie,bo we "Wszystko dla wsi" wykupili,a w Castoramie też był ostatni. Jutro mają być nowe.

Ale się dzisiaj nalatałam. Dziś żałowałam, że nie mam prawajazdy, bo J chory z chorym Szymkiem w domciu, a autko w garażu. No a ja jak ten perszing wszędzie na nóżkach. Oj padam z nóg.
Solagne naprawdę nie dałabym rady dzisiaj. Dzięki, że chciałaś mi poświęcić czas.

[Couver de Neige]

hejasz dzięki za chęć pomocy.Troszke za późno to przeczytałam.Już zamówiłam na allegro.Ale zostaw na czarną godzinę

[hejasz]

Jeśli wytrzyma do tego czasu. Ja jestem uczulona na wszelkie pierze, ale ją trzymalam dla taty jak żył, ale umarł w tym roku i nie jest mi do niczego potrzebna. Nie wiem czy jej nie odniosę do opieki społecznej.

[Couver de Neige]

odnieś pomożesz innym
Ja mam jutro koniec akcjii-Świąteczna paczka-mysle ze mi się udało

[solagne]

oj ciociu wykuruj wszystkich na święta ja wpadne po świętach ale w święta się widzimy?

[solagne]

a z innej beczki robie porządki w koralikach tata siedział przy kompie macak hmm powiedzmy że zasypia a ja segreguje i stwierdziłam że koralików mam mnustwo ale jak zwykle nie to co mi trzeba

a malijko dzięki za notatki z klinicznej przydały się

[Couver de Neige]

Nic ja lecę.Dobranoc dziewczynki.Widzimy się jutro.Pa

[solagne]

pa do jutra dobrej nocki

[hejasz]

Napisane przez solagne

pa do jutra dobrej nocki

No pewnie, że tak. Chociaż ja pracuje w wigilię 18-6 i w drugi dzień świąt tak samo. Musi nam sie udać.
Teraz zmykam do pracy. Kolorowych snów dla Was. Będę o Was myśleć, a może mi się uda i tu jeszcze zajrzę.

[hejasz]

Napisane przez solagne

oj ciociu wykuruj wszystkich na święta ja wpadne po świętach ale w święta się widzimy?

To mial być ten cytat. Chyba jestem bardziej padnięta niż myślałam. Przede wszystkim mózg mi pada.
D o b r a n o c !

[Beaux]

Napisane przez solagne

stwierdziłam że koralików mam mnustwo ale jak zwykle nie to co mi trzeba

Ja mam tak samo z papierami do decu

[elianka]

Malijko faktycznie zonk. ja przy takich sytuacjach zawszę łapię chwilowa podłamkę

hejasz pistolet pistoletem, ale właśnie robię aniołki z makaronu i zabrakło mi główek, TŻ poleciał do sklepu po groszki smietankowe

[Beaux]

elianka Twój TŻ to jakiś złoty człowiek! Nie znam faceta, który poleciałby po cokolwiek do sklepu, tym bardziej po coś czego sam nie zje