plotkowy dla ludzi tworzacych;)

[solagne]

chyba właśnie wszystkich z poetyckiego wystraszyłam bo cisza taka...
eno zaś tak zle to niepisze

[malijka]

Kto powiedział, że źle :P

[solagne]

mój tata zaswsze mówił że on pisać nic nie będzie bo jak umrze to che sobie spać spokojnie a nie narażać się na przekleństwa tych którym stawia się pytanie: co autor miał na myśli?
a że źle to nikt nipowiedział tylko niektórzy sugerowali że lepiej jest pisać o chmurkach,ptaszkach...
ach ta babcia

[hejasz]

Czytałam i napisałam komentarz. Narazie szukam zeszytu. Powiedziałabym, że to rodzinne z tym masłem, ale to chyba niemożliwe Sol co?

[elianka]

dziewcyny, żebym ja się znała na poezji... w liceum napisałam kilka wierszy do mojej pierwszej miłośći... to była miłość: nie jadłam, nie spałam, pisałam wiersze miałam 14 lat niestety obiekt uczuć okazał się gejem i po miłości hahahahaha

[bydgoszczanka]

elianka, też tak sie kiedys zakochałam i też wtedy pisałam wiersze, jeśli można to nazwać pisaniem , chyba 4 wypociłam . Udało mi się nawet zdobyć jego numer tel. i dzwoniłam tylko po to żeby usłyszeć jego głos ( ja się nie odzywałam ) ale to było 18 lat temu. No i się kiedyś przypadkowo dowiedziałam, ryczałam jak bóbr .

[Beaux]

Ależ się romantycznie zrobiło! Ja kiedyś od mojego byłego dostałam wiersz, byłam strasznie dumna, wzruszona i w ogóle wniebowzięta, bo nikt wcześniej niczego takiego dla mnie nie napisał... Później się okazało, że poprzednim i następnym swoim panienkom też pisał wiersze, i to całkiem podobne
Wiersz zachowałam do dziś, kiedyś po naszym zerwaniu w kółko go czytałam, płakałam i w ogóle czarna rozpacz. Teraz jak mam zły humor to go czytam i pękam ze śmiechu

[ghostaa]

zpraszam do mojego tworczego watku:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=165764

ghostaa
P.S. odwiedz mnie na moim watku!

[elianka]

witaj Ghostaa

[iza73]

Napisane przez ghostaa

zpraszam do mojego tworczego watku:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=165764

ghostaa
P.S. odwiedz mnie na moim watku!

Ghosta-proszę edytuj te błagalne emotki... Są niepotrzebne bo Twoja twórczość ma się dobrze i obroni się sama. Wklejaj dalej!

[hejasz]

Jak miałam 19 lat zakręcił sie koło mnie taki jeden przystojniak i sie zakochałam. Myslałam, że z wzajemnoscią. Wiersze pisał, kwiaty przynosił umawialismy się, pierwsze pocałunki. Aż zaprzyjaźniony ksiądz, bardzo delikatnie, otworzył mi oczy. Myślałam, że umrę z nieszczęścia.
Okazało się, że on jest zaręczony z inną i za 3-4 miesiace maja slub!!!
Do dzis ogarnia mnie cos takiego, że nie wiem co bym zrobiła, no może bym nie zabiła, ale całe szczęście, że nie wtopiłam głębiej, a mało brakowało.

[elianka]

ojejku,hejasz to faktycznie... takie coś może serduszko złamać

ale to jest wyraz mojej zasady- nie ma tego złego... gdybyś była z nim, albo cos by Ci się stało, to nie byłabyś teraz z J. i nie miałabyć Szymka wszystko sie dobrze skończyło

[bydgoszczanka]

elianka, masz rację, tam gdzieś jest nam coś pisane.
Kruciutko opowiem swoja historie jak moznałam mojego męża. Otóż zdawałam na studia do dwóch mias, Koszalina i Bydgoszczy. To drugie miasto wcale mi się nie podobało, od razu wiedziałam, że nie chce tu studiować. Dostałam się do Koszalina . Mój TZ zaczął tam pracować ( pochodzi z Bydgoszczy ). Wpadalismy na siebie czasami, aż w końcu poznalismy się na dobre przez znajomych. I tak juz zostało. Przeprowadzilismy sie do Bydgoszczy . Teraz inaczej patrzę na to miasto, poznałam je. Nie mówię, że jest piekne ale ma swoje zalety. Czy to był przypadek, że tu zdawałam ? Może.

[solagne]

ale jest tu romantycznie

[elianka]

ja mojego TŻ poznałam na czacie byłego też hehehe

[hejasz]

Napisane przez elianka

ojejku,hejasz to faktycznie... takie coś może serduszko złamać

ale to jest wyraz mojej zasady- nie ma tego złego... gdybyś była z nim, albo cos by Ci się stało, to nie byłabyś teraz z J. i nie miałabyć Szymka wszystko sie dobrze skończyło

Noooo I niewyobrażam sobie inaczej.
Wątek romansowy się zrobił- dokładnie złamanych serc? Chociaż biorąc pod uwagę, że sie do nas "poprzyklejali" to można podciagnąć pod jakieś ręczne robótki, np. strzepywanie "ich" z siebie co nie?
I co ? Nie znałambym Sol i Macaczka? Ojej, nieeee!

[elianka]

hehe poprzyklejali ciekawe określenie

[Couver de Neige]

A ja singielek.Choc marze o jakimś chłopcu :biggreen:

[elianka]

o jakimś konkretnym...?

[Couver de Neige]

hmm... o przyjacielu ale to odległe,o nieznajomym i o intrygującym koledze z klasy

[elianka]

no to powodzenia życzę ja juz znalazłam mężczyznę na całe życie i mam nadzieję że wszystkie kobiety na świecie będą (lub są) tak szczęśliwe jak ja

[Couver de Neige]

Gratuluję elianko i nie dziękuje by nie zapeszyć ;D

[malijka]

Couver ja też singielek nie masz się czym martwić

[Couver de Neige]

trosze przykro ale jak mówi piosenka-I don't need a men!
Po za tym nie posiadam się ze szcęścia bo posiadam unikatowe piosenki pani z mojego ava

[elianka]

jak mówi moja kumpela- kobieta bez mężczyzny jest jak ryba bez roweru

[malijka]

Czyli może żyć bez ??

[elianka]

dokładnie!

[malijka]

Jaka ja inteligentna jestem

[Couver de Neige]

Malijka brawo!!!

[elianka]

jak wam sie podoba mój kurs korzystania z wyszukiwarki? macie może jakiś pomysł co tam jeszcze wkleić? przydałby się kurs zmniejszania zdjęć, ale każdy ma inny program, nie wiem, czy to ma sens...