Plotkowy dla Avono-maniaczek

[karinka124]

Napisane przez jamapi

no bo za ile się teraz sprzeda, jak taki wysyp tego? za 100zł ... eeee to nie warto się bawić



rok temu przeszłam na dietę dukana dzięki której wyglądam teraz jak wyglądam waże teraz mniej niż 8 klasie podstawówki
no i wiem, że teraz wyglądam duuuuuużo lepiej, ale "apetyt rośnie w miarę jedzenia" i chciałabym jeszcze schudnąć



też nie mam prawka bo boję się jeżdzić

Batycką chcę sprzedać ale nie wiem czy ktoś kupi , bo tyle tych ofert na all chociaż 70-100 wystarczyłoby mi za nią raczej

oo i Ty dukałaś ja też muszę się za to zabrać

ja również nie mam prawka , bo też się boję jeździć

[nightsong]

Napisane przez Sarunieczka

tak,ja też zaczęłam żreć przed okresem,potem dostałam okres,już jest po,jestem w połowie cyklu a ja nadal żrę

haha nie martw się, taka idealna to nie jestem, zawsze coś jem, a przed okresem to masakra

Napisane przez katniewojt

Od 8.00 do 11.00 mam szkolenie, a zaliczenie od 16 lub od 16.45

Prawo pracy jest fajne Życzę powodzenia

Napisane przez Meitsa

Ok, macie moje zdjęcie. Oceńcie czy mi te włosy pasują

wow bardzo fajnie na Twoim miejscu spróbowałabym sobie zrobić bardziej czerwone włosy ale to takie moje zboczenie, zawsze lubiłam mieć czerwone albo rude :P

Napisane przez ziarnko piasku

laski trzymajcie za mnie jutro kciuki mam rozmowę o pracę...

będzie dobrze

Napisane przez karinka124

w tym tygodniu [piątek/sobota/niedziela ] mam sesję i WAKACJE od nauki

również życzę powodzenia

[dudi83]

Napisane przez Bunia_P

Będziemy trzymać

Byłam dziś w aptece i kupiłam sobie Belisse, bo strasznie zaczeły mi się łamać paznokcie i wypadać włosy... zobaczymy czy coś pomoże.

I muszę się pochwalić, dziś zdałam prawo jazdy (za 4 razem, ale to nic).

Gratuluję prawka
Ja brałam Capivit piękne paznokcie z biotyną i po 2 tygodniach przestały mi się łamać rozdwajać. Skończyły mi się niecały miesiąc temu i wczoraj jeden mi się rozdwoił więc będę musiała się znowu w nie zaopatrzyć bo naprawdę mi pomogły.

Napisane przez ziarnko piasku

Meitsa - bardzo ci pasuje ten kolor i świetnie współgra z jasną cerą przyzwyczaisz się

laski trzymajcie za mnie jutro kciuki mam rozmowę o pracę...

Powodzenia

[Meitsa]

Napisane przez ziarnko piasku

laski trzymajcie za mnie jutro kciuki mam rozmowę o pracę...

Będziemy trzymać

Napisane przez jolkag78

Meitsa
bARDZO ŁADNIE, KOLOR ŚLICZNY, O TAKI JA MYŚLĘ

Jeżeli też chcesz taki kolor to ja kupiłam farbę Joanne Naturię w kolorze czerwonej porzeczki

Napisane przez nightsong

wow bardzo fajnie na Twoim miejscu spróbowałabym sobie zrobić bardziej czerwone włosy ale to takie moje zboczenie, zawsze lubiłam mieć czerwone albo rude :P

Em, ale czerwony jak Wiśniewski?

Napisane przez Bunia_P

I muszę się pochwalić, dziś zdałam prawo jazdy (za 4 razem, ale to nic).

Gratki! Ja zdałam za pierwszym razem kilka lat temu ale do dziś nie jeżdżę i teraz się boję

[nightsong]

Napisane przez Meitsa

Em, ale czerwony jak Wiśniewski?

Gratki! Ja zdałam za pierwszym razem kilka lat temu ale do dziś nie jeżdżę i teraz się boję

hehe nie wiem, czy aż tak bym się odważyła, ale u koleżanki mi się podobało ale ogólnie chodziło mi o bardziej wyraźniejszy odcień

Prawo jazdy też mam już dłuugo, ale tak samo mało jeździłam i teraz nie umiem się zebrać...

[katniewojt]

Napisane przez karinka124

katniewojt początkowo zastanawiał mnie Twój nick zmyliła mnie końcówka tj "niewojt"

a jak mi wysłałaś zaproszenie do znajomych to TŻ oburzony mówił : " na tym wizażu ktos Ci zaproszenie wysłał .. jakiś woj.. Wojtek czy coś takiego " nie zajarzyłam początkowo o kogo chodziło ale mówię mu : " przecież tam konta mają raczej kobiety i nie znam żadnego Wojtka "

Już się przyzwyczaiłam, że ludzie nabijają się z tego jak się nazywam Chociaż nie każdy jest w stanie zczaić się od razu jak mam na nazwisko i nie łapią tego
Od dziś zacznę Ci wysyłać namiętne prywatne wiadomości i podpisywać się "W." Dostaniesz w tyłek od Swojego

[Oja 84]

Napisane przez sheryl

Eee tam, będą kupować . Ja tam się nie boję kupować od początkujących, zawsze jakoś trzeba zacząć. Na początek najlepiej coś kup i pozbieraj komentarze za zakupy


Ja też nie popieram tej metody 3-5-7 Poczytałam, poobserwowałam, probowałam nawet wcielić, ale nie nie przemawia do mnie.
Dziecko miało taki strach w oczach i żal, że ja pi...tolę. Naprawdę to 5-10 minut posiedzenia przy nim aż zaśnie mogę mu poświecić . Korona mi z głowy nie spadnie.

dziękuję Wam wszystkim za rady dla początkującej na all

Gdyby u mnie usypianie dziecka trwało 5-10 min to bym żadnej innej metody nie poszukiwała, ale uwierzcie mi dziewczyny, że ona ma 16 mies a ja ją kilka dni temu usypiałam do 3 w nocy!!! obudziła się jak zwykle po kilku godz spania i już nie mogła zasnąć i przez 3 godz non stop wisiała na cycu! brodawki to mnie tak bolały, że nawet w najgorszych początkach przystawiania do piersi zaraz po narodzinach nie miałam takiego czegoś z cyckami kiedy indziej też 4 godz ją usypiałam i tak cholernie chciało mi się za potrzebą a ona wyła i wyła ani jej zostawić ani z nią iść do wc, środk nocy, teście spali, normalnie płakać mi się chciało, że jestem tak bardzo zależna od dziecka, że nawet potrzeby fizjologiczne muszą zejść na dalszy plan i to wtedy właśnie postanowiłam ją usypiać inaczej. Poskutkowało dopóki nie zachorowała i tak jak już tu pisałam, tragikomedia z zasypianiem trwa nadal...

[Agatheska]

Napisane przez Sarunieczka

witaj,fajnie ze wpadłaś "Nowa brygada" zaczynała się wpisywać od str.22

Oj, jak miło Nadrobiłam Was, a było tego sporo
Sarunieczka marsz na wizytę do doktora Powiem Ci, że ja zwlekałam szmat czasu i chodziłam z bolącym podbrzuszem. Kiedy dostałam skierowanie do gina tak się przeraziłam tej pierwszej wizyty, że nie poszłam. Upłynęły 2 lata i ból był nie do wytrzymania, a gdy wreszcie sie zdecydowałam - wylądowałam w szpitalu. Okazało, że mam wielki torbiel (cysta) na jajniku i trzeba było zrobić laparoskopię, gdyż ten bolący płyn mógł pęknąć w każdej chwili. A było już za późno, żeby leczyć to tabletkami. Dostałam wtedy niezłą lekcję za swoją głupotę

Napisane przez ziarnko piasku

laski trzymajcie za mnie jutro kciuki mam rozmowę o pracę...

Trzymamy! Też jestem na etapie poszukiwania pracy i biegania na rozmowy

Napisane przez Bunia_P

Byłam dziś w aptece i kupiłam sobie Belisse, bo strasznie zaczeły mi się łamać paznokcie i wypadać włosy... zobaczymy czy coś pomoże.

I muszę się pochwalić, dziś zdałam prawo jazdy (za 4 razem, ale to nic).

Woow Matko wiecie wstyd mi, ale ja mając 26 lat jeszcze nie dorobiłam się prawa jazdy Obiecałam sobie, że jak znajdę pracę to lecę się zapisać na kurs

Belisske też biorę i to już 3 opakowanie Zakupiłam z powodu dobrych opinii Ale w/g mnie bez rewelacji

[Oja 84]

Napisane przez Bunia_P

Będziemy trzymać

Byłam dziś w aptece i kupiłam sobie Belisse, bo strasznie zaczeły mi się łamać paznokcie i wypadać włosy... zobaczymy czy coś pomoże.

I muszę się pochwalić, dziś zdałam prawo jazdy (za 4 razem, ale to nic).

Gratuluję!
ja też zdałam za 4 razem 2 lata temu, myślałam, ze już nigdy tego nie zdam bo na jeździe zawsze miałam pecha a testy za pierwszym

[Bunia_P]

Napisane przez Oja 84

Gratuluję!
ja też zdałam za 4 razem 2 lata temu, myślałam, ze już nigdy tego nie zdam bo na jeździe zawsze miałam pecha a testy za pierwszym

Mnie prawo jazdy te 3 razy stresowało bardziej niż matura... ale też panowie nie byli mili...aż trafił się ten 4 raz.

Dziewczynki co kupić z avonu na dzień matki ? Dla mamy która ma kosmetyki z avonu, perfumy itd. ale mało używa kolorówki i dla mamy Tż która zaczęła dopiero przygodę z avonem ale kupuje głowinie kremy do twarzy... myślałam że Rare gold ale stwierdziłam że zapach nie ten i nie na tą porę roku... wiec czy macie jakieś pomysły lub co Wy kupujecie swoim mamuśkom.

[Oja 84]

a ja na wypadające włosy polecam ha-pantoten ale ten w zielonym opakowaniu. Mi kilka mies po porodzie tak mocno wypadały włosy, że naprawdę bałam się, że będę łysa-dosłownie co złapałam to miałam pełną garść!i 1 opakowanie wystarczyło aby wszystko wróciło do normy. Teściowa po radioterapii też miała bardzo osłabione włosy (nie wyszły jej jak po chemii ale były naprawdę w gorszym stanie jak moje) i też jej pomogły. I jeszcze lekarka mi powiedziała, że jakiekolwiek specyfiki będę brać to do tego mam łykać jeszcze drożdże piwne. No i taka łączona terapia naprawdę zdziałała cuda

[zalotnica83]

Napisane przez Oja 84

dziękuję Wam wszystkim za rady dla początkującej na all

Gdyby u mnie usypianie dziecka trwało 5-10 min to bym żadnej innej metody nie poszukiwała, ale uwierzcie mi dziewczyny, że ona ma 16 mies a ja ją kilka dni temu usypiałam do 3 w nocy!!! obudziła się jak zwykle po kilku godz spania i już nie mogła zasnąć i przez 3 godz non stop wisiała na cycu! brodawki to mnie tak bolały, że nawet w najgorszych początkach przystawiania do piersi zaraz po narodzinach nie miałam takiego czegoś z cyckami kiedy indziej też 4 godz ją usypiałam i tak cholernie chciało mi się za potrzebą a ona wyła i wyła ani jej zostawić ani z nią iść do wc, środk nocy, teście spali, normalnie płakać mi się chciało, że jestem tak bardzo zależna od dziecka, że nawet potrzeby fizjologiczne muszą zejść na dalszy plan i to wtedy właśnie postanowiłam ją usypiać inaczej. Poskutkowało dopóki nie zachorowała i tak jak już tu pisałam, tragikomedia z zasypianiem trwa nadal...

A nie zastanawiasz się czemu Twoje dziecko ma problem z zasypianiem..moze za długo lub za późno śpi w dzień i po prostu nie jest śpiące...??? Zawsze jak wychodzę z moją kumpelą na spacer(dzieci w tym samym wieku)ona pół godziny szarpie wózkiem i kładzie ją na siłe po sto razy, a moja zasypia nie wiadomo kiedy i ona się bardzo dziwi...widać ewidentnie że usypia ją na siłę...czasem lepiej poczekać

[sarraa]

Napisane przez Bunia_P

Mnie prawo jazdy te 3 razy stresowało bardziej niż matura... ale też panowie nie byli mili...aż trafił się ten 4 raz.

Dziewczynki co kupić z avonu na dzień matki ? Dla mamy która ma kosmetyki z avonu, perfumy itd. ale mało używa kolorówki i dla mamy Tż która zaczęła dopiero przygodę z avonem ale kupuje głowinie kremy do twarzy... myślałam że Rare gold ale stwierdziłam że zapach nie ten i nie na tą porę roku... wiec czy macie jakieś pomysły lub co Wy kupujecie swoim mamuśkom.

Gratuluje zdania prawka ja zdałam za drugim razem przy niezbyt miłym egzaminatorze
Ja dla mamy biorę złotą bransoletkę do charmsów i charma swarovski, dam jej prezent parę dni po dniu matki

[katniewojt]

Napisane przez nightsong

Prawo pracy jest fajne Życzę powodzenia

Nie dziękuję

Napisane przez Bunia_P

Dziewczynki co kupić z avonu na dzień matki ? Dla mamy która ma kosmetyki z avonu, perfumy itd. ale mało używa kolorówki i dla mamy Tż która zaczęła dopiero przygodę z avonem ale kupuje głowinie kremy do twarzy... myślałam że Rare gold ale stwierdziłam że zapach nie ten i nie na tą porę roku... wiec czy macie jakieś pomysły lub co Wy kupujecie swoim mamuśkom.

Moja dostanie wagę kuchenną, bo obecna jest w podobnym wieku jak ja
A może LBD lub LWD? Lub coś ze SPA

[Meitsa]

Napisane przez Bunia_P

Dziewczynki co kupić z avonu na dzień matki ? Dla mamy która ma kosmetyki z avonu, perfumy itd. ale mało używa kolorówki i dla mamy Tż która zaczęła dopiero przygodę z avonem ale kupuje głowinie kremy do twarzy... myślałam że Rare gold ale stwierdziłam że zapach nie ten i nie na tą porę roku... wiec czy macie jakieś pomysły lub co Wy kupujecie swoim mamuśkom.

Ja nie miałam pomysłu, ale jak zobaczyłam na katalogowym torebkę Abelia to chyba jej kupię, tym bardziej, że bardzo jej się spodobała. A dla teściowej kup może mini kremy z Anew? Szkoda, że całego zestawu nie można kupić jak w ostatnim katalogu

[katniewojt]

Też zdałam za drugim razem w Andrzejki A za pierwszym razem jakiś durny słupek wskoczył mi pod samochód jak cofałam. Sam wskoczył!

[jamapi]

Napisane przez karinka124

dukan interesująca metoda lecz czy rzeczywiście działa chcę spróbować i ciągle to odwlekam

działa działa

Napisane przez karinka124

:haha: dobre z tym ,że razem na podrywy chodziliście a teraz wyszło tak ,że jesteście razem

przez to nic z mojej przeszłości się przed nim nie ukryło, bo spowiadałam mu się, jak przyjacielowi
sama byłam zszokowana, jak nagle kiedyś zaczął mi erotyczne smsy przysyłać moja pierwsza reakcja "chyba pomyliłeś nr telefonu" a jak jechałam z nim na spotkanie, na którym miałam mu wyjaśnić, że będziemy tylko przyjaciółmi, to całą drogę myślałam "sławek?? nieeeee ... fuj" kilka godzin później wylądowaliśmy w łóżku

Napisane przez Bunia_P

I muszę się pochwalić, dziś zdałam prawo jazdy (za 4 razem, ale to nic).

Napisane przez Bunia_P

Dziewczynki co kupić z avonu na dzień matki ? Dla mamy która ma kosmetyki z avonu, perfumy itd. ale mało używa kolorówki i dla mamy Tż która zaczęła dopiero przygodę z avonem ale kupuje głowinie kremy do twarzy... myślałam że Rare gold ale stwierdziłam że zapach nie ten i nie na tą porę roku... wiec czy macie jakieś pomysły lub co Wy kupujecie swoim mamuśkom.

ja kupiłam biżu canna mamuśka zamówiła sobie bransoletkę (i jest zachwycona), a ja resztę jeszcze jakiś drobiazg jej do rzucę, ale to już bardziej z działu ze słodyczami


ziarnko piasku będziemy trzymać kciuki

[ArnicaMontana]

Napisane przez sarraa

Gratuluje zdania prawka ja zdałam za drugim razem przy niezbyt miłym egzaminatorze
Ja dla mamy biorę złotą bransoletkę do charmsów i charma swarovski, dam jej prezent parę dni po dniu matki

Napisane przez katniewojt

Też zdałam za drugim razem w Andrzejki A za pierwszym razem jakiś durny słupek wskoczył mi pod samochód jak cofałam. Sam wskoczył!

A ja od 6 lat jestem instruktorem nauki jazdy.... od 2 lat mam uprawnienia egzaminatora, ale nie mam serca pracować jako egzaminator... Wolę uczyć niż pacyfikować, a niestety reguły prawa drogowego i instrukcja egzaminowania jest nieubłagana.... I naprawdę stres potrafi wykończyć najlepszego kursanta(tkę), czasem przeżywam chyba tak samo jak Ci moi...

[Oja 84]

Napisane przez zalotnica83

A nie zastanawiasz się czemu Twoje dziecko ma problem z zasypianiem..moze za długo lub za późno śpi w dzień i po prostu nie jest śpiące...??? Zawsze jak wychodzę z moją kumpelą na spacer(dzieci w tym samym wieku)ona pół godziny szarpie wózkiem i kładzie ją na siłe po sto razy, a moja zasypia nie wiadomo kiedy i ona się bardzo dziwi...widać ewidentnie że usypia ją na siłę...czasem lepiej poczekać

ona od samego początku baaaardzo mało spała, aż się wszyscy nie mogli nadziwić bo nawet jako noworodek zamiast niemal ciągle spać z przerwą na jedzenie, przewijanie i kąpiel to ona naprawdę baaardzo mało spała, bardziej to były drzemki kilkunastominutowe niż sen. Teraz jest trochę lepiej jak kiedyś ale i tak w nocy śpi krócej niż ja (!!!) a w dzień to czasem jedna czasem dwie drzemki( to jest ten okres kiedy dziecko przestawia się z 2 na 1 drzemkę) ma w miarę uregulowany tryb dnia. Też czekałam aż się zmęczy i sama padnie-ale to było jeszcze gorsze bo nie padała a jak już przetrzymała czas swojej drzemki to była marudna do końca dnia wprost nie do wytrzymania. Naprawdę radziłam się wielu osób, przetrzepałam internet, zmodyfikowałam co było do zmodyfikowania ale jedynie w tej właśnie książce o której wcześniej wspomniałam uzyskałam odp na wszelkie pytania, jest sensownie napisana i pozwoliła mi zrozumieć wiele rzeczy oraz dziecięcych zachowań

[dudi83]

Napisane przez Agatheska

Woow Matko wiecie wstyd mi, ale ja mając 26 lat jeszcze nie dorobiłam się prawa jazdy Obiecałam sobie, że jak znajdę pracę to lecę się zapisać na kurs

Ja 28 i też prawka brak.

Napisane przez zalotnica83

A nie zastanawiasz się czemu Twoje dziecko ma problem z zasypianiem..moze za długo lub za późno śpi w dzień i po prostu nie jest śpiące...??? Zawsze jak wychodzę z moją kumpelą na spacer(dzieci w tym samym wieku)ona pół godziny szarpie wózkiem i kładzie ją na siłe po sto razy, a moja zasypia nie wiadomo kiedy i ona się bardzo dziwi...widać ewidentnie że usypia ją na siłę...czasem lepiej poczekać

No własnie, może w tym jest problem. Mój mały już nie sypia w dzień bo chodziłby mi spać po 23 dlatego zrezygnowałam z drzemek, a jak miał ok 18 m-cy to spał raz w dnień po 1-2 godzin od. około 13, jak chodził później to męczarnia do północy.

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Napisane przez Oja 84

ona od samego początku baaaardzo mało spała, aż się wszyscy nie mogli nadziwić bo nawet jako noworodek zamiast niemal ciągle spać z przerwą na jedzenie, przewijanie i kąpiel to ona naprawdę baaardzo mało spała, bardziej to były drzemki kilkunastominutowe niż sen. Teraz jest trochę lepiej jak kiedyś ale i tak w nocy śpi krócej niż ja (!!!) a w dzień to czasem jedna czasem dwie drzemki( to jest ten okres kiedy dziecko przestawia się z 2 na 1 drzemkę) ma w miarę uregulowany tryb dnia. Też czekałam aż się zmęczy i sama padnie-ale to było jeszcze gorsze bo nie padała a jak już przetrzymała czas swojej drzemki to była marudna do końca dnia wprost nie do wytrzymania. Naprawdę radziłam się wielu osób, przetrzepałam internet, zmodyfikowałam co było do zmodyfikowania ale jedynie w tej właśnie książce o której wcześniej wspomniałam uzyskałam odp na wszelkie pytania, jest sensownie napisana i pozwoliła mi zrozumieć wiele rzeczy oraz dziecięcych zachowań

Może w okresie letnim się trochę poprawi, mała wybiega się na dworze, wymęczy i będzie spała bez problemu. Niestety z dziećmi jest raz lepiej raz gorzej

[ArnicaMontana]

Napisane przez Oja 84

ona od samego początku baaaardzo mało spała, aż się wszyscy nie mogli nadziwić bo nawet jako noworodek zamiast niemal ciągle spać z przerwą na jedzenie, przewijanie i kąpiel to ona naprawdę baaardzo mało spała, bardziej to były drzemki kilkunastominutowe niż sen. Teraz jest trochę lepiej jak kiedyś ale i tak w nocy śpi krócej niż ja (!!!) a w dzień to czasem jedna czasem dwie drzemki( to jest ten okres kiedy dziecko przestawia się z 2 na 1 drzemkę) ma w miarę uregulowany tryb dnia. Też czekałam aż się zmęczy i sama padnie-ale to było jeszcze gorsze bo nie padała a jak już przetrzymała czas swojej drzemki to była marudna do końca dnia wprost nie do wytrzymania. Naprawdę radziłam się wielu osób, przetrzepałam internet, zmodyfikowałam co było do zmodyfikowania ale jedynie w tej właśnie książce o której wcześniej wspomniałam uzyskałam odp na wszelkie pytania, jest sensownie napisana i pozwoliła mi zrozumieć wiele rzeczy oraz dziecięcych zachowań

Pamiętam, że z moim Grzesiem też tak bywało... Wiem, że to żadna pociecha, ale u mojego gdzieś do 3roku były problemy ze spaniem, potem troszkę znowu na początku przedszkola... A w wieku szkolnym na odmianę by się spało i spało... Trzymam kciuki, żebyście spanko wyregulowały

[zalotnica83]

Napisane przez Oja 84

ona od samego początku baaaardzo mało spała, aż się wszyscy nie mogli nadziwić bo nawet jako noworodek zamiast niemal ciągle spać z przerwą na jedzenie, przewijanie i kąpiel to ona naprawdę baaardzo mało spała, bardziej to były drzemki kilkunastominutowe niż sen. Teraz jest trochę lepiej jak kiedyś ale i tak w nocy śpi krócej niż ja (!!!) a w dzień to czasem jedna czasem dwie drzemki( to jest ten okres kiedy dziecko przestawia się z 2 na 1 drzemkę) ma w miarę uregulowany tryb dnia. Też czekałam aż się zmęczy i sama padnie-ale to było jeszcze gorsze bo nie padała a jak już przetrzymała czas swojej drzemki to była marudna do końca dnia wprost nie do wytrzymania. Naprawdę radziłam się wielu osób, przetrzepałam internet, zmodyfikowałam co było do zmodyfikowania ale jedynie w tej właśnie książce o której wcześniej wspomniałam uzyskałam odp na wszelkie pytania, jest sensownie napisana i pozwoliła mi zrozumieć wiele rzeczy oraz dziecięcych zachowań

W takim razie nie przejmuj się opiniami innych, bo wszystko co się sprawdza w danym przypadku jest dobre. U nas wystarczyło przestawienie na jedno spanie w dzień...ale na początku też byłam w szoku, że moje dziecko jako noworodek zamiast 16-18godzin na dobę przesypia 10-11 Nie ma jednej metody na wychowywanie dzieci...życzę Ci powodzenia i duużo snu

[marzenioholiczka]

Dziewczyny nadrabiałam was na raty od kilku dni tyle naskrobałyście

Ja mam 21 lat, TŻ tak samo. Studiuję Budownictwo, jestem na 3 roku i już zamartwiam się praktykami i pracą inżynierską.
Swoją przygodę z Avonem zaczęłam 1,5 roku temu.
Z TŻ jesteśmy parą od prawie 2 lat, przez pierwszy rok prawie w ogóle się nie kłóciliśmy, potem pół roku było trochę bardziej burzliwe a teraz od 5 miesięcy jakby na nowo przeżywamy zauroczenie sobą
U ginekologa też jeszcze nigdy nie byłam

Hmm chyba więcej tematów nie poruszałyście?

Aaaa na włosach mam jedynie pasemka, a żeby pofarbować całą głowę nie mam odwagi- może jak wejdą farby Avonowe to sie skuszę

[karinka124]

Napisane przez Sarunieczka

faktycznie,jak tu rodzinnie cieszę się,bo chciałam Was poznać bliżej


Ja pracuję w firmie odzieżowej,jestem krawcową

a co lubię robić...wiele rzeczy,lubię robić zdjęcia , lubię Avon ogólnie kosmetyki,wizaż...i muzyka to moja miłość


a ile starsi/młodsi są Wasi faceci? bo mój ode mnie...11 lat starszy

ja w rodzinie mam 2 krawcowe : mamę i chrzestną(siostra mamy )

też lubię to co Ty [ zbędne odrzuciłam ]

plus dodatkowo lubię język angielski , polski
lubię też pisać np w zeszytach/na kartkach [obojętnie co ]

kiedyś kolekcjonowałam różne wiersze i wierszyki i przepisywałam je z rożnych źródeł : także wyszły mi 2 zeszyty [mam je do dziś ]

a mój tż jest w moim wieku

[zalotnica83]

Miałam dziś ochotę kupić krem matujący i wpadł mi w ręce ten Perfecta Mikroperełki, który Sarunieczka zachwalała tylko nie wiem czy nie byłby za mocny, on jest 35+...jak myślicie...???a może macie inne propozycje dobrze matujących kremów??? Jedynie czerwone serum z Anew sobie radzi z moją twarzą, ale to chyba bardziej na noc jest...???

[Meitsa]

Napisane przez marzenioholiczka

Dziewczyny nadrabiałam was na raty od kilku dni tyle naskrobałyście

Ja mam 21 lat, TŻ tak samo. Studiuję Budownictwo, jestem na 3 roku i już zamartwiam się praktykami i pracą inżynierską.
Swoją przygodę z Avonem zaczęłam 1,5 roku temu.
Z TŻ jesteśmy parą od prawie 2 lat, przez pierwszy rok prawie w ogóle się nie kłóciliśmy, potem pół roku było trochę bardziej burzliwe a teraz od 5 miesięcy jakby na nowo przeżywamy zauroczenie sobą
U ginekologa też jeszcze nigdy nie byłam

Hmm chyba więcej tematów nie poruszałyście?
Aaaa na włosach mam jedynie pasemka, a żeby pofarbować całą głowę nie mam odwagi- może jak wejdą farby Avonowe to sie skuszę

A gdzie studiujesz? Bo mam znajomego w Gdańsku na budownictwie Lubię kobitki, które idą na polibudy i studiują męskie kierunki Kiedyś studiowałam Mechanikę i Budowę Maszyn, ale zrezygnowałam z powodu pewnego zamieszania, swoją drogą nie tylko ja a pewna część ludzi z roku. Jak widać przeniosłam się na informatykę

[Sarunieczka]

Napisane przez Meitsa

Ok, macie moje zdjęcie. Oceńcie czy mi te włosy pasują Mogę dać jeszcze stare zdjęcie z moim oryginalnym kolorem do porównania.

wyglądasz pięknie teraz jesteś taką Meitsą z charakterem,a te błękitne oczka jakie teraz wyraziste są ślicznie,mnie się podoba bardzo

Napisane przez ziarnko piasku

laski trzymajcie za mnie jutro kciuki mam rozmowę o pracę...

moocno trzymam

Napisane przez karinka124

dukan interesująca metoda lecz czy rzeczywiście działa chcę spróbować i ciągle to odwlekam

wszyscy chwalą tę dietę ze jest bardzo skuteczna jak nie przestanę żreć w najbliższych dniach,będę musiała ją zastosować

Napisane przez karinka124

a jak mi wysłałaś zaproszenie do znajomych to TŻ oburzony mówił : " na tym wizażu ktos Ci zaproszenie wysłał .. jakiś woj.. Wojtek czy coś takiego "

pan mąż czyta nasze wypociny? pozdrawiamy

Napisane przez Bunia_P

I muszę się pochwalić, dziś zdałam prawo jazdy (za 4 razem, ale to nic).

Lepiej późno niż wcale,gratuluję

Napisane przez Agatheska

Oj, jak miło Nadrobiłam Was, a było tego sporo
Sarunieczka marsz na wizytę do doktora Powiem Ci, że ja zwlekałam szmat czasu i chodziłam z bolącym podbrzuszem.

no własnie ja dlatego zwlekam że mnie nic nie boli i nigdy nie bolało...no ale wiem,wiem,rak się rozwija bezboleśnie

Napisane przez jamapi

przez to nic z mojej przeszłości się przed nim nie ukryło, bo spowiadałam mu się, jak przyjacielowi
sama byłam zszokowana, jak nagle kiedyś zaczął mi erotyczne smsy przysyłać moja pierwsza reakcja "chyba pomyliłeś nr telefonu" a jak jechałam z nim na spotkanie, na którym miałam mu wyjaśnić, że będziemy tylko przyjaciółmi, to całą drogę myślałam "sławek?? nieeeee ... fuj" kilka godzin później wylądowaliśmy w łóżku

ech zawsze marzyła mi się miłość zrodzona wpierw z przyjaźnisuper historia

dziś wyskoczyłam z domu na pół godzinki,do sklepu i poopalać się, i wiecie co? 3 razy usłyszałam dziś że jestem zgrabna od 3 różnych grup chłopaków

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Napisane przez zalotnica83

Miałam dziś ochotę kupić krem matujący i wpadł mi w ręce ten Perfecta Mikroperełki, który Sarunieczka zachwalała tylko nie wiem czy nie byłby za mocny, on jest 35+...jak myślicie...???a może macie inne propozycje dobrze matujących kremów??? Jedynie czerwone serum z Anew sobie radzi z moją twarzą, ale to chyba bardziej na noc jest...???

pamiętaj że czerwone serum też jest +35,więc skoro Ci ono pasuje,to możesz też wziąć Perfectę,to dwa kremy które radzą sobie z moim świeceniem,a próbowałam wiele i żaden inny mi już nie dogodził

[despa]

Moja corka przestała sypiać w dzień jak skończyła rok- równo dzień po swoich urodzinach skończyło się spanie. A że zaczęła dość szybko chodzić ( miała 9 miesięcy) to całe dnie to było gonienie za nią, ale za to wieczorem padała.
Ja robiłam tak że byłam przy niej w pokoju jak była malutka, czytałam jej bajkę a potem siedziałam koło łóżka, albo rozwiązywałam sobie krzyżówkę albo czytałam- przy przytłumionym świetle- a ona sobie usypiała, sprawdzała ręką czy jestem...

[marzenioholiczka]

Napisane przez Meitsa

A gdzie studiujesz? Bo mam znajomego w Gdańsku na budownictwie Lubię kobitki, które idą na polibudy i studiują męskie kierunki Kiedyś studiowałam Mechanikę i Budowę Maszyn, ale zrezygnowałam z powodu pewnego zamieszania, swoją drogą nie tylko ja a pewna część ludzi z roku. Jak widać przeniosłam się na informatykę

Hehe to ja na drugim końcu Polski studiuję Mi się zawsze podobał ten kierunek, w sumie chyba jako jedna z nielicznych już w gimnazjum wiedziałam co i gdzie chce studiować. Nie ma łatwo ale ja jestem szczęśliwa i mam przeczucie, że się w tym zawodzie spełnie chociaż pożyjemy-zobaczymy

[Meitsa]

Napisane przez zalotnica83

Miałam dziś ochotę kupić krem matujący i wpadł mi w ręce ten Perfecta Mikroperełki, który Sarunieczka zachwalała tylko nie wiem czy nie byłby za mocny, on jest 35+...jak myślicie...???a może macie inne propozycje dobrze matujących kremów??? Jedynie czerwone serum z Anew sobie radzi z moją twarzą, ale to chyba bardziej na noc jest...???

Jeżeli chodzi o krem matujący to polecam któryś z Garnier Czysta Skóra. Buzię mam matową cały dzień. Problem tylko w tym, że jest do cery z niedoskonałościami i ma kwas salicylowy oraz brak filtrów.

Napisane przez Sarunieczka

wyglądasz pięknie teraz jesteś taką Meitsą z charakterem,a te błękitne oczka jakie teraz wyraziste są ślicznie,mnie się podoba bardzo

no własnie ja dlatego zwlekam że mnie nic nie boli i nigdy nie bolało...no ale wiem,wiem,rak się rozwija bezboleśnie

Sarunieczka zawstydzasz mnie No właśnie mnie czerwone włosy kojarzą się z ognistym temperamentem a ja jestem zupełnym przeciwieństwem i chyba tutaj leży mój problem

A co do ginekologa to w googlach można łatwo znaleźć stronę z polecanymi i odradzanymi lekarzami w danym mieście. Ja dzięki temu znalazłam najlepszego (przy okazji popytałam się znajomych, które u niego były) i w przyszłym tygodniu chcę się do niego wybrać. Mnie też niby nic nie boli (albo wmawiam sobie, że pewne objawy są chwilowe ) a wiem, że powinnam pójść bo dwie ciotki miały z jakiegoś powodu wycinane macice i nie wiem czy jakaś wada genetyczna nie przeszła na mnie