plotkowy dla ludzi tworzacych;)

[Couver de Neige]

elianka to na pw... no prosze cię każdy z nas obciachy przeżywa ja tez miałam megastyczny i żyję

[thougful-girl]

eliankoo powiedz nam , nikt poza wizażankami się nie dowie

[Beaux]

Napisane przez elianka

mowy nie ma.. wiekszy obciach przezyłam tylko raz w życiu...

Oj elia opowiedz ja ma za sobą tyle obciachów, że ciężko mi jakiś przytoczyć w tej chwili, jakbyś swój opowiedziała to może coś sobie przypomnę

[Couver de Neige]

dokładnie beaux ma racje

[Beaux]

Napisane przez Couver de Neige

dokładnie beaux ma racje

[Beaux]

To ja Wam coś opowiem na dobranoc. Co prawda nie zakwalifikowałabym tego do kategorii obciachu, ale jak to wspominam to za każdym razem się z siebie śmieję.
Nie wiem czy czytałyście "Zapiski na pudełku od zapałek"? Miałam podobną historię jak Umberto Eco: byłam sobie w sklepie spożywczym, latam z koszykiem, robię zakupy i wpadam na faceta. Patrzę i myślę "kurcze, skądś go znam", nie mogę sobie skojarzyć, więc dalej kombinuję "pewnie sąsiad z bloku, tylko, że nie z mojej klatki". Po chwili zastanowienia walę do gościa: dzieńdobry panie sąsiedzie, ładna dziś pogoda itd., itd. Morda mi się nie zamyka a gościu gapi się na mnie jak na ostatnią kretynkę. Odpowiedział tylko "dzieńdobry" i się zmył. Wyszłam ze sklepu strasznie zdegustowana, jacy to ludzie nieuprzejmi, że ja zagadałam a on nic... Dopiero w domu się zorientowałam, że to nie był mój sąsiad, tylko Paweł Wawrzecki...

[Beaux]

Teraz jak to przeczytałam, to stwierdziłam, że był to jednak obciach

[Couver de Neige]

sorry beaux ale uśmiałam sie przytym strasznie-mój sasiad z innej klatki boskie!!
ja raz chciałam zapaść sie pod ziemie jak chłopcy w klasie wyciągli z mojego plecaka tampony w I gimnazjum.Usmiali sie jak głupcy bo to nadal dzieci ;D ale od tamtej pory ja zawsze mam "kredki" ale mi było wstyd

[Beaux]

Ja mam w grupie kilku 25-letnich "mężczyzn", którzy z rozrzewnieniem wspominają jak w podstawówce rozdawano w ramach jakiejś akcji tampony, oni zabierali te tampony dziewczynom i sprawdzali pod kranem w łazience objętość... Morał z tego taki, że oni nigdy nie dorosną

[Couver de Neige]

oj napewno nie dorosną

[Beaux]

Napisane przez Couver de Neige

oj napewno nie dorosną

Powiedziałabym nawet, że im starsi, tym większy regres...

[Couver de Neige]

nawet mnie nie straz! Ja liczę zę będzie lepiej

[bewix]

Napisane przez Beaux

To ja Wam coś opowiem na dobranoc. Co prawda nie zakwalifikowałabym tego do kategorii obciachu, ale jak to wspominam to za każdym razem się z siebie śmieję.
Nie wiem czy czytałyście "Zapiski na pudełku od zapałek"? Miałam podobną historię jak Umberto Eco: byłam sobie w sklepie spożywczym, latam z koszykiem, robię zakupy i wpadam na faceta. Patrzę i myślę "kurcze, skądś go znam", nie mogę sobie skojarzyć, więc dalej kombinuję "pewnie sąsiad z bloku, tylko, że nie z mojej klatki". Po chwili zastanowienia walę do gościa: dzieńdobry panie sąsiedzie, ładna dziś pogoda itd., itd. Morda mi się nie zamyka a gościu gapi się na mnie jak na ostatnią kretynkę. Odpowiedział tylko "dzieńdobry" i się zmył. Wyszłam ze sklepu strasznie zdegustowana, jacy to ludzie nie uprzejmi, że ja zagadałam a on nic... Dopiero w domu się zorientowałam, że to nie był mój sąsiad, tylko Paweł Wawrzecki...

niesamowita ale sie usmiałam...hmmm Pawła spotkałas powiadasz

[thougful-girl]

couver złudne nadzieje noo niezłe historie miałyście, naprawdę

[Beaux]

Napisane przez bewix

niesamowita ale sie usmiałam...hmmm Pawła spotkałas powiadasz

Najlepsze jest to, że po fakcie się dowiedziałam, że on mieszka w mojej okolicy. Któregos dnia wpadł ze swoją córką do knajpy, w której pracowałam i jak go zobaczyłam to się za bar schowałam (pomijam fakt, że biedny człowiek w ogóle mnie nie kojarzył i nie wiedział jaki stres u mnie wywołał). Siedziałam za barem dopóki sobie nie poszli

[Couver de Neige]

śmiej sie śmiej

[Beaux]

Dziewczyny ja Wam mówię "dobranoc", im dłużej z Wami gadam, tym mniej godzin snu mi pozostaje, a jutro musze wcześnie wstać więc papa!

[bewix]

fajnie miec tylko takie wpadki przeciez dla niego to nic więc czym sie przejmować...
wiadomo że w danej chwili ni emysli sie ligicznie ale z biegiem czasu powstaje z tego zabawne zdarzenie

[Couver de Neige]

dokładnie bew.Dobranoc beaux.Ja chyba też się już rzucę do kołderki. dobrej nocy

[bewix]

Ja tez mykam, dobranoc
dzieki fajny skrót - Bew - podoba mi sie

[Couver de Neige]

hehehehe.to dobrze

[malijka]

Paweł Wawrzecki ten aktor policjant ze Złotopolskich ?? (sorry ale ja zawsze miałam kłopoty z dopasowaniem imion do nazwisk aktorów)

Couver tak jak Beaux powiedziała im starsi tym większy regres chociaż są wyjątki

[thougful-girl]

wygląda na to, że masz racje malijko też zabardzo nie znam nazwisk tych wszystkich aktorów

[malijka]

Bardziej się orientuję z tymi bardziej znanymi a zwłaszcza zagranicznymi

Ehh a ja mam taaaaakie motyle w brzuchu dzisiaj - egzamin czuję się tak fatalnie ....

[thougful-girl]

egzamin ? powodzenia , a ja dzisiaj jako, że ferie trwają będę tworzyć

[malijka]

Nie dziękuję chociaż i tak liczę na cud

[elianka]

no dobra opowiem wam... to był obciach dzielony z przyjaciółką mam przyznaną "indywidualną organizacje studiów" ze wzgledu a to, że studiuję dwa kierunki dziennie. Mam takie jedne ćwiczenia, które sa co dwa tygodnie i w zwiazku z niesprzyjającymi okolicznościami nie byłam na nich trzy razy z rzędu, czyli de facto cały semestr koleżanka razem ze mną.... w końcu wczoraj zdecydowałyśmy sie pójśc, nieobecnościami sie nie przejmowałam, bo w końcu mam IOS. W sali zorientowałysmy się, że zapomniałysmy ustawy (mieszkamy razem) i żeby coś leżało na ławce ( baba jest cięta) wzięłysmy od kolegi z tyłu tylko, że.. nieaktualną (z prze dtrzech lat ). jakos nam sie udało przesiedzieć bezkolizyjnie, nie ma jąc zielonego pojecia oo czym jest przedmiot az tu babka mów rozsiąść sie, wejściówka.. my siedzimy. one do nas "panie moze sie rozsiąda" ale.. my may jedna ustawę" "nie szkodzi, jedna pozyczę""ale.. ta co mamy jest nieaktualna...." "baba spojrzała na nas jak na kosmitki i kazała siaść w ostatniej ławce i nie pisać.. siedziałysmy tam czerwone jak buraki rysując w zeszycie kółka.. no cóz miałyśmy za swoje za niechodzenie na zazjęcia generalnie wiekszy wstyd miałam tylko raz w życiu....

[thougful-girl]

malijko z ciebie przecież taka zdolna bestia
elianko no wiesz, każdemu może się zdarzyć, nie przejmuj się

[solagne]

beaux ja bym pewnie też nieskojarzyła skąd go znam
malia dasz rade a pozatym ile jeszcze masz przed sobą egzaminów?
elia współczuje ale sobie przechlapałyście

[solagne]

a tak przy okazji zna się ktoś na projektowaniu stron www????
bo ja się znam tylko na ogladaniu