plotkowy dla ludzi tworzacych;)

[hejasz]

Napisane przez malijka

nie mam zbyt wielu muszelek ... aczkolwiek troszku ich jest
Też o tym myślałam, ale znowu pomyślałam o glinie samoutwardzalnej
Ehh szkoda, że obecnie jestem spłukana bo krzyżykiem bym jej obrazek wysyzła a tak :/

Malijko przypominam Ci, że umiesz owinąć pięknie butelke wełną, robisz sliczne ramki i pieknie rysujesz. Może jakis Twój rysunek w pięknej ramce z muszelkami?

[hejasz]

Napisane przez kawa80

malijko tak mi przyszło do głowy bo jeśli robisz kartkę to nie zapomnij o mojej księdze lub np motywem na kartce mogłaby być świeczka, a jak zrobić? po prostu trochę cierpliwości i nakapać na kartkę wosk na kształt świeczki to tylko tak mi wpadło.

co do stronki to robię we front page 2003 www.kawa80.prv.pl

solagne - czy u ciebie lądowało może ufo?? fajne kręgi masz przed domem
a i jeszcze jedno, ten pan na zdjęciu rozumiem że zarabia jako sobowtór tego co śpiewa, no ten, kurcze wypadło mi nazwisko: "wiozę portfel z darami, auto z alumfelgami, portfel cały wypchany dolarami, a ty, a ty całuj mnie, to taka piękna gra"

Kawa80 byłam na Twoim blogu. Sama nie robię, ale Twój jest bardzo ciekawy i porządny. Czułam się gościem, tak u Ciebie ciepło jak w domku.

[bydgoszczanka]

Macie sliczne widoki z okna.
sol, ten pan z macakiem jest całkiem przystojny . Ale macie duuuużo śnegu .

[malijka]

Napisane przez kawa80

malijko tak mi przyszło do głowy bo jeśli robisz kartkę to nie zapomnij o mojej księdze lub np motywem na kartce mogłaby być świeczka, a jak zrobić? po prostu trochę cierpliwości i nakapać na kartkę wosk na kształt świeczki to tylko tak mi wpadło.

co do stronki to robię we front page 2003 www.kawa80.prv.pl

solagne - czy u ciebie lądowało może ufo?? fajne kręgi masz przed domem
a i jeszcze jedno, ten pan na zdjęciu rozumiem że zarabia jako sobowtór tego co śpiewa, no ten, kurcze wypadło mi nazwisko: "wiozę portfel z darami, auto z alumfelgami, portfel cały wypchany dolarami, a ty, a ty całuj mnie, to taka piękna gra"

Księga kojarzy mi się bardziej z jakimiś rocznicami nie urodzinami (jednak) kartka będzie miała motywy pielęgniarskie już są gotowe termometr i strzykawka (z prawdziwą igłą )

Stronka fajna ... czyżbyś sobie poradziła z problemem ??

Napisane przez hejasz

Malijko przypominam Ci, że umiesz owinąć pięknie butelke wełną, robisz sliczne ramki i pieknie rysujesz. Może jakis Twój rysunek w pięknej ramce z muszelkami?

Hmm może faktycznie zrobię ramkę dodatkowo ....
Hmm o rysunku nie pomyślałam ...

Teraz tak pomyślałam czy nie namalować czegoś na szkle ...

[Blue_Lady]

Oj dziewczyny wy macie takie piękne widoki z okien a ja mhhm nie za bardzo pomimo tego wklejam zdjęcia (pominęłam ze swojego pokoju ponieważ jedynym widokiem jest widok na garaż sąsiada ) Na pierwszym zdjęciu widać mój ogródek za domem latem mamy zamiar usunąć ten płot, postawić altankę i zasadzić jakieś ładne kwiatki
DSC00084.JPGDSC00085.JPGDSC00087.JPGDSC00088.JPG
Solagne – Macak znowu te słodkie minki robi hehe.

[Beaux]

Blue Lady napewno masz ładniejszy widok ode mnie!

[solagne]

a więc tak kręgi to niedzieło ufo ale dzięło mojej babci pokaże zdjęcia na wiosne to są jej klombiki
TŻ zawsze gorąco a dziś poprostu zniusł małą ze schodów bo ślisko a ja mam tendencje do upadków

[Beaux]

sol dopiero przejrzałam poprzednią stronę - ale Ty masz przestrzeń! Też bym tak chciała!!!

[solagne]

a za domem raz tyle a pobokach przełóż to na koszenie trawy w lecie po jednej sesji jest się opalonym...
a wiecie co możebyście wyedytowały posty co ja mojemu powtażam że ktoby go tam chciał gdyby nie ja a tu takie teksty o wy niedobre

dom mam dużo ponad 100m kwadratowych powieżchni .... do sprzątania

[Beaux]

Ja to bym z uśmiechem na ustach sprzatała te 100 m!
Sąsiadka właśnie przyniosła mi placek drożdżowy - idę spróbować

[igusia13]

hejcia widzę że dużo tu plotkowalyscie sobię o świecie . ja jestem strasznie zmęczona . tak mi się ferji chce że nie wiem co ... jeszcze 2 tygodnie . oceny wystawione i na nowy semestr teraz oceny . pozdrawiam

[kawa80]

Napisane przez solagne

a wiecie co możebyście wyedytowały posty co ja mojemu powtażam że ktoby go tam chciał gdyby nie ja a tu takie teksty o wy niedobre

...kobieta przed ślubem dąrzy do tego aby znaleść za wszelką cenę ideał, a gdy już go znajdzie to po ślubie przerabia go na swoją nutę...
...a ty myślisz czemu on taki fajny?? Boś nad nim nieźle popracowała

[malijka]

Ale śnieżyca jak tak dalej pójdzie to mnhie zasypie buuu

[hejasz]

Napisane przez malijka

Ale śnieżyca jak tak dalej pójdzie to mnhie zasypie buuu

U mnie przestało śnieżyć, ale wiatr hula,że hej.
Fajny jest TŻ Sol, ale trochę nieśmiały. Przynajmniej w stosunku do mnie. Za to ja jestem śmiała i zawsze go zaczepiam.

[malijka]

Moja koleżanka z roku zaczepia nieśmiałych ... robi to w złośliwy sposób, ale za to przezabawny zawsze współczuję tym nieśmiałym facecikom

Hejasz no u mnie i wietrzy i śnieży .... o ile mnie wzrok nie myli śniegu już po kolana ehh co oznacza irytację u mnie bo w następnym tygodniu dzień w dzień w tym śniegu będę musiała dreptać żeby na wolontariat dojść

[kawa80]

a ja mam dzień wspomnieć, smutnych wspomnień, rok temu zachorowała moja mama, nie raz zastanawiałam się czy by tego nie opisać, co przeżywaliśmy, ale potem dociera do mnie że sporo jest już książek o nieszczęściach i chorobach, kto by chciał czytać kolejną

[hejasz]

Napisane przez kawa80

a ja mam dzień wspomnieć, smutnych wspomnień, rok temu zachorowała moja mama, nie raz zastanawiałam się czy by tego nie opisać, co przeżywaliśmy, ale potem dociera do mnie że sporo jest już książek o nieszczęściach i chorobach, kto by chciał czytać kolejną

To chyba zależy co wspominasz. Jak wspominasz smutne chwile, to Ci się wydaje, żę tylko krzywda,niesprawiedliwość , choroby itp. Ale jak wspominasz ciepłe, miłe chwile to wydaje Ci się, że tych wesołych jest mnóstwo.
Moja mam nie chorowała do 51 lat. Jak dostała lekkiego wylewu to od tej pory była bardzo słaba, wymagała opieki i nie było jej łatwo. Za to ja na tym skorzystałam. Byłam panną i siłą rzeczy poświęcałam mamie każdą chwile poza spaniem i pracą. Chciałam tego i choć nie było łatwo to zyskałam kontakt z mama jakiego wczesniej nie miałam. Dziś dziękuję Bogu za te chwile (nie za to,że mam zachorowała). Wspominam ostatnie lata mamy bardzo ciepło, bo stałyśmy sie przyjaciólkami. No, ale to ja tak miałam. Ostatni ślub, na którym mam była to był mój ślub. Jechała z Elbląga do Cieszyna pociągiem (16 godzin w nocy). Nie mogła niestety podróżować samochodem na daleką trasę. Bardzo chciała byc na moim slubie i dopięła swego, a ja dzięki temu byłam dodatkowo najszczęśliwszą panną młodą na tej ziemi. Bałam się tylko czy nie odchoruje, ale jeszcze żyła rok. Na weselu powiedziała mi: Jestem szczęśliwa i teraz mogę już odejść. (Miłe wspomnienia, ale znów ryczę)
Przepraszam, ale się rozpisałam, ale udzieliło mi się od Kawusi.

[kamilcia_w]

hejasz ja popłaczę z Tobą, co masz sama beczeć...

[malijka]

Kawuś zależy jaka to historia, wiele jest inspiracją do czerpania siły do życia, do motywaji do szukania radości (wszystkie książki o niepełnosprawnościach jakie przeczytałam sprawiły, że inaczej patrzę na wiele rzeczy)
I wiedz, że w razie czego ja zechcę przeczytać

Hejasz wspomnienia jakie by nie były to cudowna sprawa ...

[hejasz]

Napisane przez kamilcia_w

hejasz ja popłaczę z Tobą, co masz sama beczeć...

Ja naprawdę mile wspominam tamte chwile, ale zawsze jak je wspominam to beczę i nie umiem opanować. Najgorsze jest to,że jestem w pracy. Narazie jestem sama, bo pracownicy sa na hali produkcyjnej, ale jakby tu przyszli to by sie mogli wystraszyć.

[kawa80]

moja mama umarła mając 55 lat, nacierpiała się w życiu wiele, jedyną radością w jej życiu były dzieci. Życie strasznie ją doświadczyło, od wykrycia choroby tj 27 styczeń 2006 żyła do 7 maja 2006. Nie chorowała nigdy, a odchodząc z tego świata cierpiała katusze. Rozmawiając z siostrą kiedyś nie mogłam zrozumieć dlaczego Bóg tak wcześnie ją zabrał, mówiłam jej że mama nie miała łatwego życia, to chociaż śmierć mogła mieć "przyjemniejszą" a siostra powiedziała mi wtedy coś takiego co zapamiętam do końca życia "wiesz, podobno tam jest lepiej" nadal mi smutno że jej już ze mną nie ma, ale skoro tam ma lepiej to się cieszę że "tam" jest.

[Beaux]

Ja też mam za sobą podobne przejścia - mój Tata zmarł 2 lata temu, miał 50 lat. Stało się to nagle (tętniak). Do tej pory nie mogę się z tym pogodzić, ciężko mi o tym pisać. Z drugiej strony dobrze, że pojawił się ten temat, bo możemy sobie wspólnie popłakać i pocieszać wzajemnie. Trzymajcie się Dziewczyny!

[Blue_Lady]

Dziewczyny czytając wasze posty współczuje wam ani nie chce myśleć jak bym się czuła gdybym straciła kogoś z rodziny. Przed chwilką moja Megula została potrącona przez auto strasznie sie wystraszyłam(zapłakałam) ;(, chciałam jechać do weterynarza ale wszystkie są czynne tylko do 12.00 dzwoniłam nikt nie odbierał. Megi teraz leży na swoim fotelu, szok jej przeszedł głaszczę ją jak chodzi to trochę niepewnie na tylnych łapkach mama powiedziała, że to pewnie dlatego ze się obiła sama już nie wiem co mam robić . Daje link do moich zdjęć naokoło domu bo tamte były z telefonu http://blue--lady.fotosik.pl/albumy/121476.html .

[Beaux]

Blue Lady gdzie mieszkasz? Musicie gdzieś mieć pogotowie weterynaryjne. Nie chcę Cię straszyć ale może mieć obrażenia wewnętrzne

[Blue_Lady]

Beaux - byłam w sąsiednim mieście u lekarza wet zobaczył ją, zbadał i stwierdził ze nic jej nie jest tylko ze jest strasznie wystraszona dziewczyny jak się ciesze.

[solagne]

właśnie się dowiedziałam że moja koleżanka ze studiów się przewróciła na oblodzonym chodniku była w 6 miesiącu ciąży i straciła dziecko...

[malijka]

o kurcze wielkie wyrazy współczucia dla koleżanki
Zima zaskakuje co roku i nikt nie sypie piasku

[thougful-girl]

okropne,naprawdę współczuję koleżance

[Blue_Lady]

Sol - współczuje koleżance

[elianka]

ojej......