Polecamy - odradzamy :)

[sheryl]

Napisane przez hecate

Dobra, to ja teraz to burrito musze kupic Chyba

Mnie to burrito bardzo się przydało , a potem rożka jako kołderki używałam baardzo długo.

[Layla79]

Napisane przez hecate

Dobra, to ja teraz to burrito musze kupic Chyba

mi się burito przydało przez pierwsze 3 tygodnie, potem out.
niemniej jednak jak masz takie malutkie dziecko w usztywnionym rożku, to przynajmniej nie musisz cały czas myśleć o podtrzymywaniu głowy taki maluch w rożku ma ciepło i przytulnie, ponoć na początku dzieci tak lepiej śpią, bo tak zwinięte jak w łonie matki. rożek dobra rzecz. tylko jak najtańszy, skoro pójdzie w odstawkę, jako kocyk był potem za mały.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Burrito przydało mi się bardzo, fakt, nie jakoś specjalnie długo, bo 3 tygodnie, no może 4. Ale jednak. Córa się wtulała, a akurat maj ziny był. A potem to już upały przyszły i się ew. śpiworek przydawał, a bywały dnie,noce, że w samej pielusze młode spało.

[stokrotka_to_ja]

mnie zamiast burrito bardziej przydał sie taki otulaczhttp://allegro.pl/sterntaler-otulacz-becik-okrycie-ocieplany-mix-i2118573315.html
w rozku jakoś nie czułam młodej a w usztywniany zainelam ja raz i od razu rozwinełam,wcale mi to nie pasowało

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ja nieusztywniany miałam, fajnie się używało.

[sheryl]

Ja też nieusztywniany Taki chyba nawet bardziej polecany.

[hecate]

Napisane przez sheryl

Ja też nieusztywniany Taki chyba nawet bardziej polecany.

A czemu lepszy?

[sheryl]

Napisane przez hecate

A czemu lepszy?

A kiedyś czytałam, że specjaliści bardziej polecają te bez wkładki, ale niestety nie pamiętam czy była jakaś konkretna przyczyna, czy bezużyteczność tej wkładki... no niestety 4 lata temu to było. Pamiętam tylko, że kupiłam ten polecany

[stokrotka_to_ja]

ja kiedy zawinełam małą w ten usztywniany to czułam się jakbym trzymała ja na desce do prasowania

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

No właśnie słyszałam, że masakrycznie się trzyma takie usztywnione coś.

[Layla79]

ile osób, tyle opinii, ja miałam usztywniany i był super. a sterntaler ma świetną jakość, jednak dziecko strasznie szybko wyrasta z takiego małego rożka, więc wg mnie 20 zł to maks na rożek. bardziej polecam śpiworek tej firmy, jest świetny.

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez Layla79

ile osób, tyle opinii, ja miałam usztywniany i był super. a sterntaler ma świetną jakość, jednak dziecko strasznie szybko wyrasta z takiego małego rożka, więc wg mnie 20 zł to maks na rożek. bardziej polecam śpiworek tej firmy, jest świetny.

ogolnie zamiast rożka moze się sprawdzić cienki kocyk ubrany w poszewkę
a śpiworek sterntalera rzeczywiscie super...tylko moje dziecko ma go w nosie

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Stokrotko, rożek o tyle wygodny, że zapinany rzepami

Ale rożki nie są drogie, te zwykłe. 20-25zł, można kupić. Ja jeden dostałam po dziecku w rodzinie, drugi miałam w komplecie z łózeczkiem i pościelą, i jeden też dalej puściłam - a miałam dwa i dobrze, bo w szpitalu szybko mi dziewczyna zakupała jeden :d

[stokrotka_to_ja]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;32467397]Stokrotko, rożek o tyle wygodny, że zapinany rzepami

Ale rożki nie są drogie, te zwykłe. 20-25zł, można kupić. Ja jeden dostałam po dziecku w rodzinie, drugi miałam w komplecie z łózeczkiem i pościelą, i jeden też dalej puściłam - a miałam dwa i dobrze, bo w szpitalu szybko mi dziewczyna zakupała jeden :d[/QUOTE]

ja miałam jeden,który lubiłam i lubię,ale nie było to standardowy rozek,tylko taki większy,cieniutki z podwójnej gubszej flaneli

[Beata_Batumi]

Co do rożka- ja używałam, miałam, krótko to fakt ale przydaje się gdy np przyjadą goście niewprawieni (lub np dziadkowie) i bez strachu mogą potrzymać dziecko w takim rożku a potem jak wyrosła to używałam jako dodatkowej kołuderki na spiworek.

[NibyNic]

jak tak wszyscy o rozku to i ja się wypowiem
mi sie rozek w ogole nie przydał - no moze raz uzylam jako kolderki, ale za to skorzystało z niego już troje innych dzieci, wiec chyba moj syn to taki wyjatek

[scorpionec]

moja córka miesiąć spała w rożku..syn protestował od początku - cenił sobie swobodę ruchu

dla synka miała taki z wkładką bambusową którą od razu wyjęłam..jak ktoś wspomniał z tą wkładką to jakby nosić dziecko na desce do prasowania

[brumek]

Napisane przez NibyNic

jak tak wszyscy o rozku to i ja się wypowiem
mi sie rozek w ogole nie przydał - no moze raz uzylam jako kolderki, ale za to skorzystało z niego już troje innych dzieci, wiec chyba moj syn to taki wyjatek

A już myślałam że jakąś wyrodną matką jestem, skoro nie użyłam rożka ani razu
a bardzo nie wiem po co. Synek urodził się latem, więc opakowywać go w takie ciepłe coś nie chciałam, a że to miałoby pomagać w trzymaniu na rękach w to mi nawet do głowy nie przyszło

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez brumek

A już myślałam że jakąś wyrodną matką jestem, skoro nie użyłam rożka ani razu
a bardzo nie wiem po co. Synek urodził się latem, więc opakowywać go w takie ciepłe coś nie chciałam, a że to miałoby pomagać w trzymaniu na rękach w to mi nawet do głowy nie przyszło

bo według mnie nie pomaga

[brumek]

Napisane przez stokrotka_to_ja

bo według mnie nie pomaga

ano właśnie

[Scio]

Mnie rożek przysał się tylko w szpitalu. Panie przywoziły maluchy po kąpieli w rożkach (ubrane w pieluche tylko). Nie lubiłam Agaty w tym nosić, ona tez nie lubi być skrępowana.

[Bakteryika]

u nas byly koszmarne upaly, wiec maly siedzial tylko w pieluszce i koszulce po urodzeniu - rozek poszedl w odstawke zanim zdazylismy go uzyc
prezent od babci i szkoda, chociaz dalej nie rozumiem po co!

[Layla79]

ja miałam rożek usztywniany na jakiejś gąbce. był bardzo wygodny, żadnej deski do prasowania. no i zima była, więc dodatkowo cieplej.

[dolidoli]

Ja z rożka korzystałam przez pierwszy miesiąc i tylko jak mała spała to ja w niego zawijałam póżniej zrezygnowałam na rzecz kocyka (urodziłam latem)

[Integra]

Mój syn ma 8 miesięcy i dalej korzystam z rożka... jako kołderki Na początku bardzo się przydał. Tylko jak wróciłam ze szpitala, to od razu wyciągnęłam to usztywniane ustrojstwo. Tylko mi przeszkadzało. W szpitalu miałam rożek nieusztywniany i do niego się od razu przekonałam

[wandaweranda]

Napisane przez Beata_Batumi

przydaje się gdy np przyjadą goście niewprawieni (lub np dziadkowie) i bez strachu mogą potrzymać dziecko w takim rożku.

o tak
generalnie jesli dziecko jest zimowe, tak jak moje, to rożek moze sie przydac

[blueberry88]

Dziewczyny, co radzicie kupić 15 miesięcznej dziewczynce i chłopcu, który ma ok. dwóch miesięcy. Wybieramy się do znajomych z wizytą i jakiś drobiażdżek chcielibyśmy małym sprawić.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Dziewczynce takie coś jak w fotkach, a chłopcu - ubranko jakieś, ale większe, 74-86 rozmiar

Jajeczka to sorter, fajna rzecz, porządnie zrobiona, mniej niż 30zł kosztuje - są na pewno w realu i smyku, no i Internet
mata wodna droższa, w necie kupowałam, 45zł, ale wiem, że i tańsze są
koszykówka do kąpieli -ok. 35zł
książeczki z tej serii - rewelacja, 15zł/sztuka, w sumie jakieś 30 jest.

[traicionera]

dla dwumiesieczniaka taki rozmiar będzie stanowczo za duży, wiec jak już, to ciuszki z grupy późne lato/jesień, bo przez najbliższe miesiace w 74-86 to się będzie topił. dlatego wg mnie kupowanie ciuszków na wyrost to ryzykowny sport, moja córcia często dostawala ubrania, których nie mogła nosić, gdy zaczęły pasować, bo nie ta pora roku.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Traicionera, a czy ja napisałam, że to na teraz ma być? Takie dziecko i tak nie wie, że coś dostało, a będzie na potem - każdy właśnie malutkie ciuszki daje a mama i tak ich zawsze ma pełno, gorzej właśnie z większymi. Ja bardzo się cieszyłam, gdy ktoś był inteligentny i przyniósł duże ubranko

Bodziak z długim rękawem przydaje się w każdą porę roku, latem nie zawsze jest upał.