Polecamy - odradzamy :)

[passionfruit]

Napisane przez sorceress79

Nie scorpioniec tylko sorceress
Ale to nieistotne, dzięki za link.

Pozdrawiam

sorki, na wzrok mi padło

[dolidoli]

odradzam kupic śpiworek, dużą ilośc ubranek dla noworodka bo szybko wyrasta,w moim przypadku nie sprawdził się przewijak; polecam kosmetyki NIVEA

[kasiagora23]

Śpiworek (nie wiem czy o taki chodzi) do spania to faktycznie rzecz zbędna, mój syn może raz w nim spał, ale przewijak jak najbardziej mi się sprawdza na poczatku do ok4-5 miesiąca kładłam go na podlodze ale teraz kładę go na podłodze ze względów bezpieczeństwa(jak dziecko spadnie to daleko nie poleci -ma już rok wiec czasem zdarza mu sie z niego sturlać) w sumie to używam go głównie po kąpieli.

[Spoora]

A dla mnie śpiworek to bardzo dobra rzecz. Przynajmniej takie maleństwo się nie odkopuje w nocy i nie marznie. Jak najbardziej polecam śpiworek

[scorpionec]

ja tez uważam śpiworek za niezbędnik.. moja mala spi w nim odkąd skończyła miesiąc

nie może byc za duży max 2 rozmiary większy od dziecka to super rozwiązanie..dziecko nie nakryje sie na glowe a ma cieplo cala noc bo sie nie rozkopie

[brattby]

Cześć! Mam prośbę do wszystkich mam:
Kupuję dla moich przyjaciół matę edukacyjną. Nie mam dzieci i nie bardzo wiem na co zwrócić uwagę. Po wstępnej selekcji zostało ich siedem. Jeśli któraś z Was to czyta i ma wolną chwilę to prosiłabym o komentarz, która jest najlepsza.
1. http://www.allegro.pl/item565673868_...zyki_w_wa.html
2. http://www.allegro.pl/item568460750_...o_wys_0zl.html
3. http://www.allegro.pl/item566334382_...a_wys_0zl.html
4. http://www.allegro.pl/item568432465_...najtaniej.html
5. http://www.allegro.pl/item562118332_...wka_k3458.html
6. http://www.allegro.pl/item572820804_...jna_zabka.html
7. http://www.allegro.pl/item558390407_...uper_cena.html

[AMILAMIJA]

Po miesiącu bycia mamą kilka wniosko.

POLECAM:
- Laktator Medela Electric. Powstrzymalam się zakupem do porodu, bo nie wiedzialam, czy wogole bedzie mi potrzebny. Rewelacyjnie sie sprawdza.
- Przewijak na łożeczko. Moj kręgoslup jest niezmiernie wdzięczy
- Podklady nieprzemakalne Bella - ja klade na przewijak lub na łózko, jak mam "naoliwoc" i ubrac mała
- maść Alantan - u nas rewelacja, jak już coś sie pojawi na pupce, to momentalnie sie goi po masci; nie wyobrażam sobie paćkania suchym Sudocremem
- body kopertowe - mala nienawidzi wkladania przez głowę
- Spiochy i pajace WYŁĄCZNIE rozpinane w kroku
- pieluchy - na początek Pampersy 1, ale poźniej Huggis - sa milsze dla skory, maja fajne gumki na boczkach i nic się nie wylewa
- butelka Lovi; mala nie lubi Aventu - maja jakies większe (dluższe) smoczki i strasznie jej to przeszkadza

BEZ REWELACJI;
- Oilatum, wcale ta skora nie jest taka piekna.Mala nie ma uczulen, skazy itp, ale na kolana mnie nie powala ten kosmetyk, szczegolnie za ta cenę
- sol fizjologiczna, u nas mala kiepsko na nią reaguje, podraznia jej skorę

Spiworek sie nie sprawdzil, bo mala spi póki co w nocy z nami, mam wygode przy karmieniu. Może póxniej, jak mala będzie noce przesypiala w lóżeczku. Rożka wogole nie uzywałam. Będzie jako kołderka czy "mata" na podłogę. Za to chwalę sobie pledziki z welurowo-bawelniane lub polarowo-bawelniane.

Chcialabym zasięgnąc waszej opinii na temat:
- lezaczek-bujaczek (ktrory, dalczego i od kiedy)
- mata edukacyjna (ktory, dlaczego i od kiedy)
- jakies cudo na skóre brzucha (ujędrnianie)

Pozdrawiam,
A.

[sheryl]

brattby, ja miałam tiny love tropikalną wyspę, http://www.ceneo.pl/375575, bardzo pomysłowa w porównaniu do innych mat, ale dużo zależy od dziecka. Mój synek jakoś specjalnie się nie interesował matą.

Ja też bardzo chwalę śpiworek. Super sprawa, dziecko się nie rozkopuje, ma ciepło. Ale jak mały zrobił się bardziej mobilny i zaczął sie przekręcać podczas snu, to nie chciał spać w śpiworku, niestety .

Rożek też sobie chwalę, akurat mi bardzo się przydał . Jak dziecko było małe, spało często w rożku. A potem służył jako kołderka i służy do dziś! (dziecko ma rok.)

[kasiagora23]

Do AmilaMija:
Co do leżaczka bujaczka- przeważne są to produkty do 9kg(żadko można spotkać do większej wagi) w sumie noworodka to nie wiem czy bym na nim położyła wiec jest to wydatek "na krótko"od ok60zł do nawet ponad 300zł, przy czym zamiast leżaczka bujaczka można przecież używać fotelika 0-13 kg rozmiary ma podobne też sie buja zabawki można dokupić (uniwersalne pasujące do wózka , łóżka, krzesełka do karmienia)i wydaje mi sie że można sie bez tego obejść.

[scorpionec]

Napisane przez kasiagora23

Do AmilaMija:
Co do leżaczka bujaczka- przeważne są to produkty do 9kg(żadko można spotkać do większej wagi) w sumie noworodka to nie wiem czy bym na nim położyła wiec jest to wydatek "na krótko"od ok60zł do nawet ponad 300zł, przy czym zamiast leżaczka bujaczka można przecież używać fotelika 0-13 kg rozmiary ma podobne też sie buja zabawki można dokupić (uniwersalne pasujące do wózka , łóżka, krzesełka do karmienia)i wydaje mi sie że można sie bez tego obejść.

fotelik to nie to samo co lezaczek! większość leżaczków rozkłada sie poziomo co jest bardzo wazne dla kręgoslupa dziecka..

mi wydatek sie oplacil i nie wyobrażam sobie jak bym miala cokolwiek zrobić w domu bez tego wynalazka dziecko zaczelo w nim spac odkąd skończyło pierwszy tydzień

mysle ze dziewięć kilo to orientacyjny rozmiar bo moje dziecko ma ponad 8 kilo i spkojnie sie w nim mieśći.. lezaczek ma mocowany stolik więc na poczatki karmienia lyzeczka tez sie przyda(za nim kupimy krzeselko)

[dorka19801]

Napisane przez scorpionec

fotelik to nie to samo co lezaczek! większość leżaczków rozkłada sie poziomo co jest bardzo wazne dla kręgoslupa dziecka..

mi wydatek sie oplacil i nie wyobrażam sobie jak bym miala cokolwiek zrobić w domu bez tego wynalazka dziecko zaczelo w nim spac odkąd skończyło pierwszy tydzień

mysle ze dziewięć kilo to orientacyjny rozmiar bo moje dziecko ma ponad 8 kilo i spkojnie sie w nim mieśći.. lezaczek ma mocowany stolik więc na poczatki karmienia lyzeczka tez sie przyda(za nim kupimy krzeselko)

tak - myslę leżaczek to swietna sprawa. nam słuzyl dosyć długo i na początku świetnie się nadawał do karmienia. i też nie wyobrażam sobie życia bez leżaczka. jka szłam się myć to stawiałam lezaczek w łaziecne i nie było problemu.

[kasiagora23]

Ja nie neguje, pisze tylko jak było w moim przypadku, nie jest to rzecz niezbedna jak wózek czy łóżeczko, jest dużo rzeczy które jednej osobie sie przydadzą a innj wydają sie zbędne.

[MartiniAsti]

Napisane przez passionfruit

Ja, jako mama z 9 dniowym stażem mogę polecić:
-Laktator elektryczny Medela Mini Electric - mały był w szpitalu przez 5 dni, ten laktator uratował mi laktację kiedy nie mogłam go sama nakrmić.
- Przewijak - przy obolałym ciele po porodzie, kręgosłupie wracającym na swoją pozycję jest zbawieniem

Nie przydał się natomiast rożek. Nie czuć z nim w ogóle dziecka, karmić się nie da bo nie wiadomo gdzie maluszek ma brzuch żeby dobrze go przystawić do piersi i ogólnie jakoś taki niepraktyczny mi się wydaje.
Nie przydał się ochraniacz na szczebelki w łóżeczku. Mały się wścieka jak zasłaniamy mu widok. A tak to potrafi leżec sobie w łózeczku, mruczec pod noskiem i oglądac co się dzieje wkoło aż zasnie.

Hmm... wydaje mi się, że 9 dniowy staż jest za krótki aby coś odradzać... Rozumiem, że przez pierwsze tygodnie np. ochraniacz na szczebelki nie jest niezbędny, ale jak dziecko zacznie przewracać się z boku na bok już może być przydatny... A tu zabrzmiało to, jakby w ogóle nie był potrzebny.

[dominika wodzislaw sl]

Szczerze mówiąc, wg. mnie, taki leżaczek jest zbędny, ponieważ jego zadanie mogą spełnić dwie (przynajmniej dla mnie) niezbędne rzeczy: wózek i fotelik samochodowy z kołyską. No ale jeśli ktoś nie ma możliwości wtargania wózka do mieszkania, albo zajmuje on zbyt dużo miejsca i na dodatek nie posiada samochodu, to zakup takiego bajeru jest dobrym wyjściem.

[passionfruit]

Napisane przez MartiniAsti

Hmm... wydaje mi się, że 9 dniowy staż jest za krótki aby coś odradzać... Rozumiem, że przez pierwsze tygodnie np. ochraniacz na szczebelki nie jest niezbędny, ale jak dziecko zacznie przewracać się z boku na bok już może być przydatny... A tu zabrzmiało to, jakby w ogóle nie był potrzebny.

1. A może jakieś konstruktywne uwagi, a nie na temat mojego stażu macierzyńskiego?
2. Teraz staż jest 16 dniowy i nadal żadnych zmian - nerwy przy próbie zamontowania ochraniacza. Zresztą ja samam bym się wkurzała, gdyby ktoś próbował położyć mnie do łóżka i zasłonić widok na cokolwiek.
3. To co napisałam to moja SUBIEKTYWNA opinia.

[sheryl]

Dziewczyny, ale cały wątek jest taki, można rzec, mało wiarygodny. Ja już dawno zauważyłam, że co jedna chwali, drugiej szkodzi, na temat większości produktów mam odmienną opinię. Wszystko to są subiektywne opinie i trzeba samemu to na sobie wypróbować. Ja, jak coś komuś radzę, mówię: dla mnie najlepszy jest ten..., ale inne dziewczyny chwalą też tamten..., staram się być obiektywna.
A passoinfruit napisała nam się nie przydał a nie, że ogólnie niepotrzebny, więc moim zdaniem ok.
Widać po postach, że większość mam chwali ochraniacz i to o czymś świadczy, ale zawsze mogą być wyjątki wśród dzieci.

[kasia123wrq]

Napisane przez kasiagora23

Do AmilaMija:
Co do leżaczka bujaczka- przeważne są to produkty do 9kg(żadko można spotkać do większej wagi) w sumie noworodka to nie wiem czy bym na nim położyła wiec jest to wydatek "na krótko"od ok60zł do nawet ponad 300zł, przy czym zamiast leżaczka bujaczka można przecież używać fotelika 0-13 kg rozmiary ma podobne też sie buja zabawki można dokupić (uniwersalne pasujące do wózka , łóżka, krzesełka do karmienia)i wydaje mi sie że można sie bez tego obejść.

W foteliku samochodowym dziecko nie powinno być dłużej niż godzinna dziennie ze względu na kręgosłup.
Mi leżaczek też się przydał, jest lżejszy od fotelika samochodowego, ma regulowane oparcie i dziecko może leżeć w nim.
Zdecydowanie nie jest to jednak niezbędna rzecz

[passionfruit]

Napisane przez sheryl

A passoinfruit napisała nam się nie przydał a nie, że ogólnie niepotrzebny, więc moim zdaniem ok.
Widać po postach, że większość mam chwali ochraniacz i to o czymś świadczy, ale zawsze mogą być wyjątki wśród dzieci.

Dzięki sheryl, własnie to chciałam napisac, ale Ty ładnie to w słowa ubrałaś

A co do ochraniacza to ja nie neguję, że kiedys mi się przyda (jak młody będzie się kręcił w łóżeczku). Ale na razie nie jest potrzebny i według mnie można z zakupem ochraniacza poczekać, zamiast kupowac na początku. Zwłaszcza, że wyprawka kosztuje dosyć sporo.

[bezsenność]

U mnie ochraniacz pełni funkce ochronki przed przeciągmiem.

Poprostu łużeczko stoi nie daleko drzwi i obawiam sie że jak ktoś wchodzi a mały jest w łóziu , to go przewieje, więc ochraniacz zamontowałam tak, aby był od strony drzwi- i sie to sprawdza

[kasiagora23]

Foteliki 0-13kg(które mogą służyć zamiast leżaczka-bujaczka)nie mają ograniczenia co do przebywania w nim dziecka jak ktoś wcześniej napisał ze nie powinno byc w nim dłużaj niż godzine ze wzgledu na kręgosłup-przez wiekszość czasu trwania ciąży dziecko jest zwinięte w kłębek i jakoś mu to nie szkodzi podobnie jak w przypadku noszenia dziecka w chustach.Prawdą jest że jakby dziecko długo w min leżało to moze mu być niewygodnie z powodu braku ruchu ale przecież w leżaczku też sie dziecka nie trzyma ciągiem np 5 godzin bo po co.Dlatego podtrzymuje swoje zdanie ze fotelik może służyć jako leżaczek bujaczek(nie neguje tu kupna leżaczka tylko proponuje zamiennik który i tak wiekszość z nis posiada)

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

Jeżeli chodzi o ochraniacz też już wcześniej pisałam ze na początek może sie nie przydać(choć ja używam od początku-przynajmniej dziecko nie wystawia nóżek chroni przed przeciągiem) ale później gdy dziecko ma ok7 miesiąca i w górę to może mu to zaoszczedzić siniaków i płaczu związanego z tym ze np nóżka utknęła miedzy szczebelkami.Mamom które przywiązują wagę do tego by wszystko było odpowiednio dobrane kolorystycznie radze kupić na początku ochraniacz razem z pościelą ponieważ dokupienie go po roku czasu pod kolor pościeli graniczy prawie z cudem dodam też ze oferta samych ochraniaczy jest znacznie mniejsza niż kompetów pościeli z ochraniaczem.Np ja mam na sklepie samych ochraniaczy 3 szt a kompletów ok 100szt-w niektórych sklepach można liczyć na to by ktoś rozkopletował pościel i sprzedał sam ochraniacz-uwaga do tych którzy nie kupili go od razu.

[dorka19801]

Napisane przez dominika wodzislaw sl

Szczerze mówiąc, wg. mnie, taki leżaczek jest zbędny, ponieważ jego zadanie mogą spełnić dwie (przynajmniej dla mnie) niezbędne rzeczy: wózek i fotelik samochodowy z kołyską. No ale jeśli ktoś nie ma możliwości wtargania wózka do mieszkania, albo zajmuje on zbyt dużo miejsca i na dodatek nie posiada samochodu, to zakup takiego bajeru jest dobrym wyjściem.

to też nie do końca chodzi o bajer. ja tam miałam używany, najzwyklejszy bez żadnych ulepszeń i kosztował 30 zł za to bardzo się przydał.

Napisane przez sheryl

Dziewczyny, ale cały wątek jest taki, można rzec, mało wiarygodny. Ja już dawno zauważyłam, że co jedna chwali, drugiej szkodzi, na temat większości produktów mam odmienną opinię. Wszystko to są subiektywne opinie i trzeba samemu to na sobie wypróbować. Ja, jak coś komuś radzę, mówię: dla mnie najlepszy jest ten..., ale inne dziewczyny chwalą też tamten..., staram się być obiektywna.
A passoinfruit napisała nam się nie przydał a nie, że ogólnie niepotrzebny, więc moim zdaniem ok.
Widać po postach, że większość mam chwali ochraniacz i to o czymś świadczy, ale zawsze mogą być wyjątki wśród dzieci.

no właśnie- ja tam ta inna jestem bo nie używałam żadnego spiworka ale nie neguję. za to mam 4 kocyki i wszystkie są mi bardzo potrzebne.

[kasia123wrq]

Napisane przez kasiagora23

Foteliki 0-13kg(które mogą służyć zamiast leżaczka-bujaczka)nie mają ograniczenia co do przebywania w nim dziecka jak ktoś wcześniej napisał ze nie powinno byc w nim dłużaj niż godzine ze wzgledu na kręgosłup-przez wiekszość czasu trwania ciąży dziecko jest zwinięte w kłębek i jakoś mu to nie szkodzi podobnie jak w przypadku noszenia dziecka w chustach.Prawdą jest że jakby dziecko długo w min leżało to moze mu być niewygodnie z powodu braku ruchu ale przecież w leżaczku też sie dziecka nie trzyma ciągiem np 5 godzin bo po co.Dlatego podtrzymuje swoje zdanie ze fotelik może służyć jako leżaczek bujaczek(nie neguje tu kupna leżaczka tylko proponuje zamiennik który i tak wiekszość z nis posiada)

O przebywanie dziecka w foteliku pytałam ortopedę i to lekarz powiedział o ograniczeniu czasowym. Podobne informacje można znaleźć na tej stronie http://fotelik.info/pl/faq/
Leżaczek nie jest zdecydowanie rzeczą niezbędną, u nas się sprawdził, ponieważ nie trzymaliśmy w domu wózka. Foteli z samochodowy z funkcją kołyski wykorzystywany był tylko do jazdy samochodem i okazjonalnych wizyt u znajomych.
Oczywiście każdy używa czego chce i u jednych coś się sprawdza u innych nie, dużo zależy od indywidualnych przyzwyczajeń każdego z nas

[Patrilla]

ja mam nadal córka 1.5 roku ten bujaczek
http://www.allegro.pl/item570945896_..._g5914_gw.html
tani nie jest dostaliśmy w prezencie i to był super zakup
Pola nadal lubi się w nim pobujać lub swoje zabawki
On jest takze dla starszych dzieci jedyne to nie rozkłada się mocno do pozycji leżącej ale i tak wykładałam go kocem by małej było wygodniej i cieplej
ja też uważam ze jednym przydaje się to innym nie ale warto poczytać
U nas całkowicie zbędna była mata edukacyjna lepiej sprawdził sie kocyk i zabawki oraz przedmioty codzinnego urzytku - kuchenne
pluję sobie w twarz bo zaszalałam i kupiłam matę Tiny love dzieci koleżanek, które mialy tańsze maty miały z nimi tyle samo radości

[dorka19801]

Napisane przez Patrilla

ja mam nadal córka 1.5 roku ten bujaczek
http://www.allegro.pl/item570945896_..._g5914_gw.html
tani nie jest dostaliśmy w prezencie i to był super zakup
Pola nadal lubi się w nim pobujać lub swoje zabawki
On jest takze dla starszych dzieci jedyne to nie rozkłada się mocno do pozycji leżącej ale i tak wykładałam go kocem by małej było wygodniej i cieplej
ja też uważam ze jednym przydaje się to innym nie ale warto poczytać
U nas całkowicie zbędna była mata edukacyjna lepiej sprawdził sie kocyk i zabawki oraz przedmioty codzinnego urzytku - kuchenne
pluję sobie w twarz bo zaszalałam i kupiłam matę Tiny love dzieci koleżanek, które mialy tańsze maty miały z nimi tyle samo radości

ja też nie miałam maty tylko kocyk i zabawki i wystarczyło
chociaż zastanawiałam się nad matą

[sweetylily]

brattby ja mam taka mate http://www.allegro.pl/item565673868_...zyki_w_w a.html . uwazam ze jest bardzo fajna i nie ma az tylu 'bajerow' zeby dziecko nie wiedzialo czym ma sie zajac. a jak sie malemu podoba to nie wiem bo jak narazie siedzi jeszcze w brzuszku




Ogulnie wydaje mi sie ze lezaczek to bardzo fajna i przydatna zecz. Zwlaszcza (tak jak dziewczyny wczesniej pisaly) jak ktos nie ma mozliwosci trzymania w domu wozka ;]

[kasiagora23]

W kwestii ograniczenia czasowego odnośnie przebywania dzieci w fotelach 0-13:na żadnym fotelu tego typu nie spotkałam sie z taka informacją, nie znalazłam jej również w kartach gwarancyjnych z foteli które mam na sklepie.Zgodzę się z tym ze po paru godzinach dziecku jest nie wygodnie,ale chyba nie ma takich co trzymaja dzieci po pare godzin ciągiem w foteliku czy leżaczku zeby sie dziecko bawiło.Jak sie je wsadza na 10 min do takiego fotelika w domu zeby dziecko nakarmić lub na 15 min zeby sie pobawiło grzechotkami to chyba nic sie złego nie dzieje.W leżaczku przecież też dziecko nie leży pare godzin-moj syn jest taki ze gdzie bym go nie dała to góra 5-10min i juz mu sie nudzi i potrzebuje innych atrakcji.Ja nikomu nie bronie kupować leżaczka tylko nie każdego na niego stać przy dziecku jest przecież tyle wydatków.Jednemu sie przyda innemu wyda sie zbędne ja sie jakos bez niego obeszlam,po to chyba jest to forum zeby pisac o swoich doświadczeniach.

Jeżeli ktoś ma jakiś fajny leżaczek do 150zl nie da znać jakiej firmy może sobie na sklep kupie bo widze ze tu jest dość spore zainteresowanie,mam takie po 112zł i 136zł i mi zalegają wiec nie wiem w czym rzecz.

[sheryl]

Napisane przez passionfruit

A co do ochraniacza to ja nie neguję, że kiedys mi się przyda (jak młody będzie się kręcił w łóżeczku). Ale na razie nie jest potrzebny i według mnie można z zakupem ochraniacza poczekać, zamiast kupowac na początku. Zwłaszcza, że wyprawka kosztuje dosyć sporo.

Ech, ja z wyprawką kupiłam komplet pościeli dla dzidziusia, rok minął, pościel leży nieużywana. Mały nie lubi być przykrywany kołdrą, woli rożek jako kołderkę albo kocyk. Tak więc okazuje się , że niepotrzebnie włożyłam tyle kasy w pościel, poczeka jeszcze, a używane są tylko ochraniacze .

Napisane przez Patrilla

pluję sobie w twarz bo zaszalałam i kupiłam matę Tiny love dzieci koleżanek, które mialy tańsze maty miały z nimi tyle samo radości

Ja to samo . Szarpnęłam się na super wypasioną matę tiny love, a niech dziecko się rozwija I co? Wypiął się na nią

[dorka19801]

Napisane przez sheryl

Ech, ja z wyprawką kupiłam komplet pościeli dla dzidziusia, rok minął, pościel leży nieużywana. Mały nie lubi być przykrywany kołdrą, woli rożek jako kołderkę albo kocyk. Tak więc okazuje się , że niepotrzebnie włożyłam tyle kasy w pościel, poczeka jeszcze, a używane są tylko ochraniacze .


Ja to samo . Szarpnęłam się na super wypasioną matę tiny love, a niech dziecko się rozwija I co? Wypiął się na nią

ja kupiam posciel i też na wiele się nie zdała, drugi komplet dostałam i też leży. bo moje dziecko poduszki nie uznaje bo nigdy nie była tego uczona a do przykrycia tak jak już pisałam 4 kocyki i wtedy jest szczęsliwa.

polecam za to prześcieradła z gumką- frotte- to coś co bardzo mi sie przydaje.

[MartiniAsti]

Napisane przez passionfruit

1. A może jakieś konstruktywne uwagi, a nie na temat mojego stażu macierzyńskiego?
2. Teraz staż jest 16 dniowy i nadal żadnych zmian - nerwy przy próbie zamontowania ochraniacza. Zresztą ja samam bym się wkurzała, gdyby ktoś próbował położyć mnie do łóżka i zasłonić widok na cokolwiek.
3. To co napisałam to moja SUBIEKTYWNA opinia.

Przepraszam, jeśli Cię uraziłam, nie miałam takiego zamiaru.

Miałam na myśli to, że ochraniacz może być bardzo pomocny później, kiedy dziecko ma 4-5 czy więcej miesięcy i aktywnie "działa" w łóżeczku, a z kolei wtedy nie każda mama ma czas na zajęcie się szukaniem odpowiedniego ochraniacza, dlatego można go kupić wcześniej, jeszcze przed porodem.

Inna sprawa, że np. moje dziecko po kolejnych 4 miesiącach nauczyło się sobie radzić z ochraniaczem, odwiązywać sznureczki, tak, że już nie było sensu z niego korzystać. Ale spełnił swoją funkcję w momencie nauki przekręcania się z plecków na brzuszek i odwrotnie oraz innych form "pełzania" czy "orbitowania" po łóżeczku. Zawsze kilka siniaków mniej


Jeśli chodzi o leżaczek, mamy leżaczek-bujaczek Fisher Price z wibracją i pałąkiem, dla dzieci do 3 lat (bodaj 25 kg). Ma 2 pozycje oparcia (przy bujaniu nie jest całkiem płaski, ale moim zdaniem wystarczająco), można "zablokować" opcję bujania i wtedy pupa dziecka jest podniesiona wyżej, tak, że tworzy linię z kręgosłupem. Kładliśmy w nim córeczkę odkąd skończyła 2 m-ce, sprawdził się również na początku karmienia łyżeczką, kiedy jeszcze nie mieliśmy krzesełka do karmienia. Póżniej, kiedy dziecko miało ok 7-8 m-cy leżaczek poszedł w odstawkę, prawie na rok Po czym został na nowo odkryty i od wielu miesięcy służy jako fotelik do oglądania bajek, książeczek, zjedzenia drobnej przekąski itp. Jest naprawdę ładnie i solidnie wykonany, po praniu tapicerka nadal wygląda jak nowa.
Niedługo urodzi się nam drugie dziecko, więc ten zakup (coś koło 200zł) z pewnością się nam zamortyzuje

[ashlix]

A ja może powiem tylko, że zdecydowanie PAMPERSY i nic poza nimi Testowałam kilka i zawsze się tylko wkurzałam