Polecamy - odradzamy :)

[Joasiaa]

Napisane przez lumiaa

DZięki
Kontunuując pytanie Heleny odnośnie ilości butelek..
Paula napisała, że 3 wystarczą...prosiłabym zorientowane w temacie o wiecej szczegółów tj. jakiej pojemności maja to być butelki i jaki system ich używania zastosować? jak sie zorientowac w rozmiarówce smoczków?
chodzi mi o karmienie butlą od samego początku.

To ja tak na świeżo z doświadczenia mamy dwumiesięcznego bobasa karmionego butlą. Na początku miałam 3 buteli Aventu ze smoczkiem jedynką, pojemność 125ml. Teraz używam ich do podawania herbatki. Ilość butelek to zależy od tego ile bedziesz mieć czasu na wygotowywanie. Teraz już tylko wyparzam ale na początku gotowałam butle. Wiadomo że lepiej miec więcej bo szkoda czasu, na gotowanie jednej butli. A na samym początku naprawde jest bardzo mało czasu. Mysle że 2-3 to optymalna ilość. Minus Avent jest dosyc drogi zawsze mozna poszukać tańszych butelek ale uważam że lepiej zainwestować w coś czego mozna dłużej uzywać niż kupic badziewie i za miesiąc to wymieniać.
Teraz mam większą butelke - chyba 260ml. I do tego smoczek dwójka. Zresztą Avent daje do produktów ulotki gdzie jest opisane kiedy zmienic smoczek. Jesli chce się zaoszczedzic to mozna kupić odrazu większe butle i tylko dokupić smoczek jedynkę.

[makadamia]

ja miałam 2 butle małe i jedną dużą (nie potrzebowałam więcej bo karmiłam piersią) po mojej małej butle poszły dalej i z tego co wiem to już 4 bobas ich używa i to chyba wystarczy za rekomendacje Aventu

[plusik_99]

ja polecam "tube" do zabawy dla maluszków. Moja niunia bardzo lubi sie nia bawic,uzywa do tego i raczek i nozek. Wspaniala gimnastyka

[plusik_99]

* co do wozka to polecam spacerowke kazoo,ale ten najnowszy model.
* na kolki - sab-simplex - rewekla;
* viburco - na stany "niepokoju" przy kolkach,zabkowaniu itp. Homeopatyczny lek bez skotkow ubocznych. Lepiej miec w domu na wszelki wypadek,zeby pozniej nie szukac apteki calodobowej
* zwykly termomert zamiast kapielowego- mozna mierzyc temp.co chwile,a przy kompielowym trzeba czekac i czekac...
* co do oliwki to my stosowalismy oliwe z oliwek- super
* kapiemy co 2 dni- zalecenie lekarza na sucha skore
* sudocrem zapobiegawczo na pupe i nie ma zadnych problemow
* huggisy dla nas sa najnaj

Kity:
* myjka frotte - oj jak ona jej nie lubi
* plyn do kapieli nawilzajacy z oliwka jonsona... wysusza skore

[Alien]

Napisane przez Joasiaa

To ja tak na świeżo z doświadczenia mamy dwumiesięcznego bobasa karmionego butlą. Na początku miałam 3 buteli Aventu ze smoczkiem jedynką, pojemność 125ml. Teraz używam ich do podawania herbatki. Ilość butelek to zależy od tego ile bedziesz mieć czasu na wygotowywanie. Teraz już tylko wyparzam ale na początku gotowałam butle. Wiadomo że lepiej miec więcej bo szkoda czasu, na gotowanie jednej butli. A na samym początku naprawde jest bardzo mało czasu. Mysle że 2-3 to optymalna ilość. Minus Avent jest dosyc drogi zawsze mozna poszukać tańszych butelek ale uważam że lepiej zainwestować w coś czego mozna dłużej uzywać niż kupic badziewie i za miesiąc to wymieniać.
Teraz mam większą butelke - chyba 260ml. I do tego smoczek dwójka. Zresztą Avent daje do produktów ulotki gdzie jest opisane kiedy zmienic smoczek. Jesli chce się zaoszczedzic to mozna kupić odrazu większe butle i tylko dokupić smoczek jedynkę.

Nie wiem czy dobrze poradze bo w temacie butelkowym nie mam zbyt dużego doświadczenia, ale zgadzam się z Jooasią, Avent choć drogi to dobry.
I jedna uwaga, jesli Lumiaa zdecydujesz się na Avent to na początek polecam butelkę 125ml ze smoczkiem 1, jak ja kupowałam to smoczek był już razem z butelką. Nie kupuj odrazu wsystkich butelek największych, bo w Avencie jest tak, że czym większa butelka tym większy smoczek. Ja widziałam w aptece tak: butelka 125 ml ze smoczkiem 1, butelka 260 ze smoczkiem 2 i tak w górę. Co zaś tyczy się dokupowania częsci Aventowych to cenowo się nie opłaca, bo wyjdzie drożej. Drugą butelke 125 ml dostałam przy jakimś zakupie gratis i za dwa smoczki nr1 (były pakowane dwa) zapłaciłam coś 11 zł to prawie tyle co nowa butelka ze smoczkiem. I w pierwszych miesiąch dzidzia powinna mieć smoczek najmniejszy, bo takie małe dzieci to nie umieją jeszcze dobrze ssać, ciągnąć z butli, wiec jesli bedziesz miała dużą butlę z dużym smoczkiem to i tak trzeba bedzie dokupić mały smoczek.
I to też zależy jaki smoczek twoje dziecko bedzie najlepiej akceptować, jedne wolą profilowane inne nieprofilowane bo z profilowanych to nie chcą pić. Albo jednym dziecią trzeba podawać dlużej smoczek 1 bo się krztuszą przy piciu. I chyba na poczatek mała butelka jest potrzebna bo i maluszek dużo nie wypije, to po co odrazu do największej lać troszke mleka na dnie, taka mała jest chyba na początek bardziej praktyczna.

Zerknij tutaj

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...hlight=smoczki

Co do ilości ile tych butelek najlepiej mieć to sama nie wiem, bo ja karmię piersią.
Avent ma ulotki przy butelkach i tam można wyczytać jaki smoczek, jaki rozmiar.

[201701020941]

Napisane przez lumiaa

pytanie z cyklu "głupich"- dlaczego dziecku trzeba kupić oddzielne ręczniki, na dodatek z kapturkiem? Czy normalne, czyste wygotowane - ale juz używane przez dorosłych wczesniej są nieodpowiednie? Czym może grozić dziecku używanie takowych???

Też mi to przyszlo do glowy, nie kupowalam specjalnego recznika, tylko bedziemy córę wycierali naszymi, wypranymi w Loveli. Urodziny na dniach, potem jak się okaże że nie pasują jej, to kupię niemowlęcy, choć na chlopski rozum to ten sam produkt...

[Rzabba]

Ja nie miałam zamiaru kupować specjalnych ręczników dla dziecka, wybrałam z naszych najbardziej miekkie i chłonne. Tuż przed wyjazdem dostałam w prezencie komplet ręczników, więc teraz córa ich używa.

A co do ilości butelek - ja kupilam laktator aventu w zestawie z 4 butelkami, 2x 125 ml i 2x 260 ml do tego były 2 smoczki 1 i używałam ich do końca 7 miesiąca, próbowałam 3 przepływowy ale córa się krztusiła. Teraz używa smoczka 2. W międzyczasie kupiłam jeszcze paczkę 4x butelka 125 ml, z czego używam 3 i kubek niekapek aventu - pasuje do laktatora, smoczków, nakrętek itp.
Córa do tej pory nie wypija więcej niż 120 ml na raz, więc te duże butle na razie rzadko używane.
Karmię wyłącznie mlekiem z piersi ale dośc często odciągam mleko na spacerki i dłuższe wyjścia, więc zwykle w lodówce stoją 2-4 butelki i jeszcze używam do wody czy herbatki, więc są prawie non stop w obrocie.
Nie wyparzam, przelewam wrzątkiem a ostatnio często tylko myję w ciepłej wodzie.

U mnie wanienka z przewijakiem taka na stojaku sprawdziła się rewelacyjnie, uzywam jej do tej pory a córa ma 8,5 miesiąca. Ale my mamy jeden pokój, w dodatku łazienka jest wspólna i malutka, więc i tak nie kąpałabym tam dziecka a nie wyobrażałam sobie biegac z pełna wanienką po domu.
A tak mam wszystko w jednym miejscu, wanienka, akcesoria dla dziecka, pieluchy i ciuszki i jak coś robię przy małej to nie musze się ruszać z miejsca.
Mam coś takiego, tylko bez kółek i tej dolnej półki (zamiast tego sama wsadziłam pod spód 2 koszyki, w jednym mam zapas pieluch, waty i innych takich rzeczy, drugi służy do jako kosz na "brudy" do prania
http://www.mamasandpapas.co.uk/produ...4091453&type=I

[tiaara]

Napisane przez Helena

Mam też pytania następujące:
- jaki powinien być materac do łóżeczka ? (skład) - pod kątem jego właściowości ortopedycznych i innych zdrowotnych?

ja kupilam kokosowo piankowy. biorac pod uwage niestandardowe wymiary lozeczka kosztowala mnie niecale 60 zl. ma zdejmowane okrycie wiec latwo mozna uprac.

Napisane przez Helena

- ile kompletów pościeli trzeba kupić i jak często się zmienia pościel dziecku?

ja zopatrzylam sie w piec kompletow, najpierw trzy a potem dokupilam. zmieniam srednio co dwa tygodnie chyba ze cos sie przytrafi

Napisane przez Helena

- czy mam kupić normalną pościel, tzn. poduszkę i kołdrę (w jakich wymiarach?), czy jakiś rożek nie wiem, do czego to służy

kup komplet. poduszki nie powinno sie stosowac na poczatku zycia dzidziusia ale przyda sie potem. ja kupilam kolderke wielkosc 130/90 i szeroka podusie. no i zmiany na nie. rozk nie uzywalam wcale. w szpitalu mala opatulalam kocykiema rozek przelezal w szafie. dziewczyny polecaly jako mata do lezenia lub kocyk na wyjscia.

Napisane przez Helena

- czy do wózka trzeba kupić inny komplet pościeli? W czym wozi się dziecko w wózku? W tym rożku?

ja mialam tylko kocyk i pieluszke flanelowa taka wieksza. a na zime spiworek. jakos nie wyobrazalam sobie poscieli do wozka ze wzgledu na fakt iz mycha sie rodzila pod koniec marca.

Napisane przez Helena

- czy warto kupować taki przewijak z wanienką wśrodku? I czy ta wanienka jest wystraczająco duża, żeby posłużyła jakiś rok? A jak dziecko będzie za duże do takiej wanienki za 3-4 miesiące?

ja kupilam duza wanienke. kiedy Wiktoria miala trzy miesiace zaczelam wstawiac wanienke do wanny teraz ma roczek i nadal ja kapie w wanience. mniej wody i dluzej pozostaje ciepla.

Napisane przez Helena

- ile par ubranek (kompletów) mam kupić - czy ubranka zmienia się raz dziennie czy częściej? Nie zamierzam prać rzeczy dla dziecka częściej niż raz na tydzień, nie mam na to czasu, więc pomóżcie mi dostosować ilość ubranek do częstotliwości uruchamiania pralki

na poczatek wystarczy ci wedlug mnie z szesc kompletow bluzeczek ze spioszkami lub zamiennie pajacykow. no i koszulki pod spod lub body. przeciez takiemu malenstwu nie musisz zmieniac codziennie ubranek.

Napisane przez Helena

- ile ręczników dla dziecka mam kupić? Jak często się je zmienia? Codziennie?

ja uzywam dwoch na raz tzn. jeden z rozkiem zaraz po wyjeciu z wanienki a drugi mam rozlozony na lozku najpierw klade w tym z rozkiem na tym na lozku i osuszam dziecko a potem juz ubieram na tym drugim. reczniki piore dwa razy w miesiacu.

Napisane przez Helena

- czy potrzebny mi jest podgrzewacz do butelek skoro mam kuchenkę mikrofalową?

ja nie posiadam ani podgrzewacza a z kuchenki nie korzystalam przy pogrzewaniu mleka. po trzecim miesiacu przezlam na pokarm sztuczny a tam zabraniaja podgrzewania. pokarm swierzo przygotowany przed podaniem.

Napisane przez Helena

- jaki butelki mam kupić (Avent?) i ile sztuk?

ja od razu zakupilam jedna 250 ml i druga 125ml. wieksza zaczelam uzywac po trzech miesiacach a ta mala od bodajrze drugiego tygodnia. tyle mi wystarczylo. potem je stopniowo wymienialam na nowe.

[tiaara]

Napisane przez lumiaa

DZięki
Kontunuując pytanie Heleny odnośnie ilości butelek..
Paula napisała, że 3 wystarczą...prosiłabym zorientowane w temacie o wiecej szczegółów tj. jakiej pojemności maja to być butelki i jaki system ich używania zastosować? jak sie zorientowac w rozmiarówce smoczków?
chodzi mi o karmienie butlą od samego początku.

na poczatku radze jedna 125 i jedna 250. ja jestem z tych ludzi ktorzy od poczatku podchodza iz jedna butelka do picia a druga do jedzenia. nigdy nie mialam jednej do wszystkirgo. noworodek nie zjada na raz wicej niz 60ml (jak dobrze pamietam ) wiec i taka mala mozesz kupic. ale stopniowo z miesiaca na miesiac zwieksza sie iloc wiec nie radza do mleka malych. z taka 250 ml to i prawie rok przetrwasz. co do smoczkow to kupujesz oznaczone jedynka (od 0 do 6 miesiecy). mozez miec klopot tylko z tym czy malenstwo bedzie wolalo te okragle czy moze te takie lekko paskie. Wiktoria nie mogla strawic tych okraglych za to te plaskie podpasowaly jej od razu. pozdrawiam

[ajusia]

Mamusie, a jakich laktatorów używałyście (jeżeli miałyscie taka potrzebę) i czy sie sprawdziły???

[aniuafen]

Hm ja się wypowiem w kwestii przewijaka - miałam taka porzadną komode która była dostosowana do przewijania dziecka a potem się odkrecało "przedłuzkę" i stawała sie normalną komodą. Dzisiaj mój 5 letni brzdąc ma w niej swoje ubranka. Komoda z VOXu - dziś jestem w 8 miesiącu i tez chyba kupie taką dla drugiego dzidziusia.
Dziecko kąpałam w umywalce i teraz też tak bedzie - specjalnie w tym m.in. celu mam duza umywalkę 90 cm ( z ROCi kosztuje 700 zł z nogą). Moim zdaniem to najlepszy sposób ( nie ma wylewania i kombinacji). W 4 miesiącu już kąpałam w wannie.
Najwięcej dylematów mam z wózkiem - wtedy miałam trójkołówkę przywieziona z Blegii taka niefirmowa jakaś ale sprawowała się genialnie aż do 4 roku zycia dziecka. Ale oddałam ją dalej w używanie a teraz szukam trójkołówki z przednim skrętnym kołem do której dokupię uzywaną gondolę. Najpierw zafascynowałam się Jane powertrackiem (ze względu na gondolke która jest jednoczesnie fotelikiem samochodowym) ale troche cena mnie odstrasza, poza tym Powertrack nie ma podnoszonego podnózka co z mojego doświadczenia jest duzym minusem ( biedne dyndające nózki jak juz dzidzius uśnie). Teraz fascynuje się Quinny Speedi (w promocji za 900 zł), ale jego wadą jest waga 14 kg (to chyba jedyna wada). Quinny Buzz też jest swietny i można go dostac juz za 1400 zł ale mam wątpliwości czy po pierwsze nie jest zbyt wąski a po drugie .. to małe kółeczko z przodu mnie jakos nie przekonuje.... no i cena. Buzz ma jeszcze taki dodatkowy plus ze można przekładać siedzisko przodem lub tyłem do kierunku jazdy.. Macie może porównanie?

[iwonamysza]

Pewnie ile mam tyle opinii ale pozwole sobie dorzucic swoje 3 grosze.
- Co do przewijaka to mam normalny zakładany na łóżeczko za ok. 40 zł. Sprawdza się, nawet jak muszę skoczyc po ubranka nie boje sie zostawic malucha, bo nie spadnie (tzn. na razie - ma 3 miesiące).
- Na wózkach się nie znam, dostałam od koleżanki, z tego co czytalam rózne opinie dobrze żeby miał duże dmuchane koła. Szczegolnie w zime rewelacja.
- Laktatory Avent cieszą się dobrą opinią, zarówno ręczne jak i elektryczne.
- Ja także nie kąpię dziecka w wanience. Mam małą łazienkę i było nieporęcznie, a jestem zbyt wygodna żeby biegac z całym bałaganem do pokoju. Małą od połowy 3 miesiąca kąpię w wannie, ale urodziła się duża, to może dlatego. Mam taką fokę (ja na to mówie zjeżdzalnia) i myję dziecko prysznicem. Bądź druga opcja wyściełam wannę ręcznikiem i pieluchami, też fajnie. Dzidzia zadowolona, bo dużo miejsca, mama zadowolona, bo swobodny dostęp.
- Butelki kupiłam na początek dwie, jedną 125, drugą 250, wszystkie które dostałam stoją, bo za chwilę przechodzimy na kubek-niekapek do picia, więc jedna większa do mleka wystarczy.
- Materacyk do łóżeczka mam kokosowy i 3 komplety pościeli.
- Dla mnie rewelacją są body, nie mogłam długo się do nich przekonać bo trzeba wkładać przez głowę, ale czym dziecko starsze tym kłopot z tym mniejszy.
- Bepanthen na wszelkie zmiany skórne, pomógł zaówno mi jak i córeczce.
- Podgrzewacza nie mam, tyle samo czasu zajmuje zagotowanie wody w czajniku elektrycznym i wstawieniu butelki do garnuszka bądź miseczki.
Na razie nic więcej nie przychodzi mi do głowy, jak mi się przypomni, pozwolę jeszcze się udzielić na tym wątku.

[lumiaa]

Bardzo wam dziewczyny dzięuję xa odzew a to jeszcze nie koniec moich pytań bo doczłapałam dzisiaj do sklepu i znowu dostałam zawrotu głowy...

- które wypełnienie materacyka jest najlepsze? słyszałam sprzeczne opinie - jedne że taki kokosowo-gryczany (wygląda ok, no i dosyc gruby jest) czy sam kokosowy może? a może kokosowo- piankowy? przyznam, że na dotyk to te 2 ostatnie dosyc były takie miękkawe i niezbyt grube...nie mam pojęcia który kupić i jaka jest między nimi faktyczna różnica
- wypełnienie do pościeli i same poszewki wystepuja w 2 rozmiarach- 120 x90 lub 135 x 100- nie wiem, która jest praktyczniejsza- czy rozmiar kołderki ma w ogóle jakies znaczenie oprócz tego, że trzeba ja chyba inaczej złożyć???
- sama pościel występuje w najróżniejszych cenach- od 30 zł - 100 zł za kmpl 2 elementowy- czy warto kupowac tylko pościel remonowanych firm czy no name też sie może sprawdzi u tak małego dziecka?
- czy warto kupowac taki zestaw pościeli z ochraniaczem? tj. czy faktycznie sie to przydaje i czy zakłada sie go od początku? nie wystaje ponad szczebelki???
- czy do zwykłej wanienki warto dokupić mate antypoślizgową lub inne cudo?
z góry dziękuję :::

[paula78]

Napisane przez lumiaa

Bardzo wam dziewczyny dzięuję xa odzew a to jeszcze nie koniec moich pytań bo doczłapałam dzisiaj do sklepu i znowu dostałam zawrotu głowy...

- które wypełnienie materacyka jest najlepsze? słyszałam sprzeczne opinie - jedne że taki kokosowo-gryczany (wygląda ok, no i dosyc gruby jest) czy sam kokosowy może? a może kokosowo- piankowy? przyznam, że na dotyk to te 2 ostatnie dosyc były takie miękkawe i niezbyt grube...nie mam pojęcia który kupić i jaka jest między nimi faktyczna różnica

tu nie doradze bo mialm najprostszy piankowy ,z zdejmowaną poszewka ,słuzy do dzis jako ochorna przed upadkiem z łóżka

Napisane przez lumiaa

- wypełnienie do pościeli i same poszewki wystepuja w 2 rozmiarach- 120 x90 lub 135 x 100- nie wiem, która jest praktyczniejsza- czy rozmiar kołderki ma w ogóle jakies znaczenie oprócz tego, że trzeba ja chyba inaczej złożyć???

zalezy od wielkosci łóżeczka

-

Napisane przez lumiaa

sama pościel występuje w najróżniejszych cenach- od 30 zł - 100 zł za kmpl 2 elementowy- czy warto kupowac tylko pościel remonowanych firm czy no name też sie może sprawdzi u tak małego dziecka?

a jaka jest roznica? zadna tylko cena ,wolałabym wydac te kase na fajna zabawke. posciel to posciel ,wazne aby byla z bawelny i juz.


-

Napisane przez lumiaa

czy warto kupowac taki zestaw pościeli z ochraniaczem? tj. czy faktycznie sie to przydaje i czy zakłada sie go od początku? nie wystaje ponad szczebelki???

nie milam kompletu poscieli z ochraniaczami,ochraniacze mialm z innej parafi, przydaja sie szcegolnie pozniej kiedy dziecko zaczyna sie przewracac w łóżeczku, nam nie wystawalo nad szczebelki bo łóżeczka nigdy nie mialm na najwyższym poziomie .


-

Napisane przez lumiaa

czy do zwykłej wanienki warto dokupić mate antypoślizgową lub inne cudo?
z góry dziękuję :::

mielismy mate antyposlizgowa przydaje sie kiedy dziecko juz siedzi ,potem w doroslej wannie tez sie przydaje bo dziecko lubi w duzej wannie sie przemeiszczac ale trzeba ja czedto mys bo lubi osadzac sie tam caly brud z wody i bakterie.

mialm tez taki gumowe cos na co niby kladzie sie dziecko ale nigdy nie uzywalismy w koncu bylo z gabki a w gabka lubia sie gromadzic rózne potworki i trzeba szybko wymieniac.

kapanie szlo szybko jeden trzyma drugi mysje ,potem mozna w pojedynke

[aniuafen]

Materac powinien być dość twardy i sporo osób polecało kokosowo-piankowy taki tez miałam i był ok - choc wciąż się zastanawiam czy nie za twardy. Ale tu tez ktoś mądrze powiedział ze dobrze miec taki z jednej strony pianka z drugiej kokos. Jak dziecko mniejsze to na piance potem na kokosie. Ktoś gdzies na forum odradzał gryczany bo jak się dziecko za bardzo zsiusia to ponoć może zakwitnąc heh.
Pościel - jesli chodzi o rozmiary to po prostu zależy od tego jakie masz łóżeczko sa 120 i 140 cm. Jesli chodzi o renomę - sprawdzi się każda pościel, mnie się po prostu podoba np Drewex lub Amy niektóre modele a one juz kosztują więcej. Najwięcej kosztują pościele z wysokiej jakości bawełny (satyna) i haftowane lub z aplikacjami. Jak i dla dużego - wyspisz się praktycznie pod każdą Dla dziecka ma o tyle mniejsze znaczenie ze i tak bardzo często spi w spiworku. Ochraniacz - kolejny gadżet który prześlicznie wyglada ale do szczęscia nie jest do końca potrzebny. Choc przydaje się zeby stworzyć przytulną atmosferę w łóżeczku (ja np czytam w nocy przy lampce lub oglądamy TV - taki ochraniacz + baldachim powodują ze u dziecka jest zaciszniej i ciemniej. Choć jest to pochłaniacz kurzu i nie ma cudów.
Do zwykłej plastikowej wanienki nie kupowałabym maty - nie wiem może to moja wina, ale zawsze po miesiącu czy dwóch użytkowania taka mata zachodzi od spodu czarnymi plamami których nie da się niczym usunąć (moim zdaniem to jakies grzyby). Moim zdaniem lepiej położyc ręcznik, który potem sie wypierze a dziecku jest zdecydowanie przyjemniej.

[aniuafen]

Jeszcze a propos maty - myłam ją nawet domestosem i niestety nie uchroniło to przed atakiem grzybów. W zwykłej stalowej wannie faktycznie jest ślisko i trzeba uzywać takiej maty , nawte jesli trzeba ją często wymieniac, ale jeśli się ma akrylową wanne lub brodzik to one są bardzo "tępe" i nic nie trzeba dawac.

[kasiulka]

Napisane przez lumiaa

Bardzo wam dziewczyny dzięuję xa odzew a to jeszcze nie koniec moich pytań bo doczłapałam dzisiaj do sklepu i znowu dostałam zawrotu głowy...

- które wypełnienie materacyka jest najlepsze? słyszałam sprzeczne opinie - jedne że taki kokosowo-gryczany (wygląda ok, no i dosyc gruby jest) czy sam kokosowy może? a może kokosowo- piankowy? przyznam, że na dotyk to te 2 ostatnie dosyc były takie miękkawe i niezbyt grube...nie mam pojęcia który kupić i jaka jest między nimi faktyczna różnica
- wypełnienie do pościeli i same poszewki wystepuja w 2 rozmiarach- 120 x90 lub 135 x 100- nie wiem, która jest praktyczniejsza- czy rozmiar kołderki ma w ogóle jakies znaczenie oprócz tego, że trzeba ja chyba inaczej złożyć???
- sama pościel występuje w najróżniejszych cenach- od 30 zł - 100 zł za kmpl 2 elementowy- czy warto kupowac tylko pościel remonowanych firm czy no name też sie może sprawdzi u tak małego dziecka?
- czy warto kupowac taki zestaw pościeli z ochraniaczem? tj. czy faktycznie sie to przydaje i czy zakłada sie go od początku? nie wystaje ponad szczebelki???
- czy do zwykłej wanienki warto dokupić mate antypoślizgową lub inne cudo?
z góry dziękuję :::

- wypełnienie materacyka - ja mam kokosowo-gryczane, jest dosc twarde, ale lekarze twoierdzą ze materacyk powinien byc raczej twardy - Oliwce spi się na nim chyba dobrze
- co do wypelnienia poscieli to chyba lepiej kupic troszkę wieksze, dłuzej posłuży . Ja na razie poscieli w ogole nie używam, bo mała spi w śpiworku (wykopuje się) a jedynie ochraniacza - moim zdaniem jest przedatny, bo moja Oliwka "wędruje" we snie po całym łóżeczku i nieraz śpi z nosem przy szczebelkach. A ochraniacze są różne - wysokie i niskie. trzeba zwrócic uwagę przy zakupie. Posciel najlepiej kup flanelkowa bo jest mieciutka. Moim zdaniem nie ma sensu kupowac ytych renomowanych - ja kupiłam z Klupsia i stwierdzam ze ta zwykla z Tesco za 50 zł z ochraniaczem jest o niebo lepsza.
- cuda do wanienki są moim zdaniem zbędne - my mamy i nie używamy, wygodniej jest bez tych wszystkich "wspomagaczy:

[lumiaa]

dzięki za cenne rady...
łóżeczko będzie standardowe 120 cm a pytałam, bo zwróciłam uwagę, że znacznie wiecej kompletów pościeli ma wymiar 135x100 i zastanawialam sie dlaczego...

zapytam jeszcze co sądzicie o wanienkach tzw. profilowanych, w których malucha można ułożyć na półleżąco? Czy rzeczywiście się sprawdzają? Ja prawdopodobnie będe musiała kąpac czasem malucha samodzielnie stąd zastanawiam sie czy jest to udogodnienie czy raczej bajer a technika kąpania jest kwestią zwykłej wprawy...różnica w cenie jest całkiem spora a i wanienka taka wystarcza (sądząc po wielości) ponoć tylko do pół roku...

[aniuafen]

Nie przejmuj się - ja kąpałam dziecko prawie zawsze samodzielnie i nie było żadnego problemu. Ważniejsze zeby wszystko było sprytnie i pod ręką zorganizowane (np na pralce wszystko poustawiać, położyc sobie grubszy ręcznik lub materacyk i już) niż samo ułożenie dziecka w wanience - moim zdaniem szkoda pieniędzy. A swoja droga widziałaś jak pielegniarki myja dziecko w szpitalu? Ja myłam tak jak one bardzo często - dzieciak na jednym ręku pewnym chwytem i.. pod kran ) Technika super szczególnie jak w ciągu dnia dziecko sie mocno umorusa kupką.

[Joasiaa]

Napisane przez lumiaa

Bardzo wam dziewczyny dzięuję xa odzew a to jeszcze nie koniec moich pytań bo doczłapałam dzisiaj do sklepu i znowu dostałam zawrotu głowy...

- które wypełnienie materacyka jest najlepsze? słyszałam sprzeczne opinie - jedne że taki kokosowo-gryczany (wygląda ok, no i dosyc gruby jest) czy sam kokosowy może? a może kokosowo- piankowy? przyznam, że na dotyk to te 2 ostatnie dosyc były takie miękkawe i niezbyt grube...nie mam pojęcia który kupić i jaka jest między nimi faktyczna różnica
- wypełnienie do pościeli i same poszewki wystepuja w 2 rozmiarach- 120 x90 lub 135 x 100- nie wiem, która jest praktyczniejsza- czy rozmiar kołderki ma w ogóle jakies znaczenie oprócz tego, że trzeba ja chyba inaczej złożyć???
- sama pościel występuje w najróżniejszych cenach- od 30 zł - 100 zł za kmpl 2 elementowy- czy warto kupowac tylko pościel remonowanych firm czy no name też sie może sprawdzi u tak małego dziecka?
- czy warto kupowac taki zestaw pościeli z ochraniaczem? tj. czy faktycznie sie to przydaje i czy zakłada sie go od początku? nie wystaje ponad szczebelki???
- czy do zwykłej wanienki warto dokupić mate antypoślizgową lub inne cudo?
z góry dziękuję :::

Z mojego doświadczenia:
- mam materac kokosow-gryczany, moim zdaniem bardzo dobry, wystarczająco twardy
- mam pościel 135x100 i moim zdaniem to pomyłka, jak takiego malca przykryć czymś tak wielkim? Córke przykrywam złozonym kilka razy kocykiem, jak było zimniej to dwoma kocami.
- nie opłaca się kupować tej b. taniej pościeli, mam taki komplet i jest tragiczny. Oczywiście ta za ponad 100zl to też bzdura. Najlepsza jest flanela. To już z doświadczenia kuzynki bo ja pościeli nie uzywam.
- mam ochraniacz i go nie zakładam bo nie widze wtedy dziecka! i Julka też dostaje szału jak nie może mnie obserwować. Bardzo się wije w łóżku, może później założe ale narazie nie widze takiej potrzeby.
- nie mam żadnych wynalazków do wanienki. Myje ją zawijając w pieluche tetrową, polecam działa jak mata antypoślizgowa a mozna to wyprać bardziej higieniczne i duzo tańsze.
Polecam tez stojak na wanienke. Kosztuje 50 zł a mozna dziecko kapać w pokoju i nie przemieszczać się z całym tym bałaganem. Jeśli masz mało miejsca to super sprawą jest też przybornik na łóżeczko. Masz wszystko pod reką: pieluchy, kosmetyki.

[kasiulka]

jesli chodzi o przyborniki to ja szczerze polecam komplet 3 plastikowych przyborników z Ikei - taki śliczny niebieski. Dwa są do zawieszenia na łożeczku - ten najwiekszy zamykany traktuję jako utylizator zużytych pieluch, super sprawa bo zawsze w zasięgu ręki, ten średni służy mi jako pojemnik na kosmetyki dla dzidzi, w najmniejszym który trzymam na przewijaku są szoteczki, nożyczki, waciki i inne duperelki. Komplecik kosztował niecałe 20 zl

[mimi44]

nie wiem czy ktros juz pisał,ale w pierwszych miesiącach kiedy dziecko jeszcze ulewa(tak do 6mies.)odradzam ubranek z kołnierzami,u mojej córy wszystko ciagle było zalane mlekiem lub śliną a w zwykłych ubrankach wystarczyło wytrzec brode.
Bardzo udanym zakupem u nas była komoda z przewijakiem,dużo miejsca-super.
Butelke całkowicie rozkręcaną -łatwiej umyc wszystko dokładnie(ja kupiłam antykolkową Chicco-gorąco moge polecic,cena w aptece 35zł)
Nie kupowałam niani elektr.;laktatora;podkład ek(w moim przypadku nie było to potrzebne)
Mata edukacyjna-tak;tyle ze mozna to równierz dobrze zamienic pałąkiem i kolorowym kocem.

[mimi44]

wanienka nakładana na brzegi wanny-teraz nie wiem co zrobiłabym bez tego wynalazka,zawsze dziecko kąpałam sama,super rozwiązanie.

[sylwiani]

Napisane przez lumiaa

dzięki za cenne rady...
łóżeczko będzie standardowe 120 cm a pytałam, bo zwróciłam uwagę, że znacznie wiecej kompletów pościeli ma wymiar 135x100 i zastanawialam sie dlaczego...

zapytam jeszcze co sądzicie o wanienkach tzw. profilowanych, w których malucha można ułożyć na półleżąco? Czy rzeczywiście się sprawdzają? Ja prawdopodobnie będe musiała kąpac czasem malucha samodzielnie stąd zastanawiam sie czy jest to udogodnienie czy raczej bajer a technika kąpania jest kwestią zwykłej wprawy...różnica w cenie jest całkiem spora a i wanienka taka wystarcza (sądząc po wielości) ponoć tylko do pół roku...

dzieci szybko rosną i jednak ta większa pościel jest bardziej praktyczna

chyba dziewczyny porodziły i stąd taka cisza na forum

jako matka trójki polecam swoje nowe odkrycie, butelki NUK z wyprofilowanym
smoczkiem idealne dla dzieci, które nie potrafią się przyzwyczaić do butelki po cycusiu (albo w trakcie), zauważyłam, że większość mam używa smoczków NUK (nie do butelek), więc łatwo będzie dzieciom przywyknąć (dwoje poprzednich używało Aventu)
polecam
- maść na odparzenia robioną w aptece (totalny hit, nie mówiąc o cenie)
- ręczniki z kapturkami
- pieluszki pampers (niestety większość innych przecieka)
- krochmal na niespodzianki na skórze
- buty Bartki (zwłaszcza dla starszych nie do zdarcia, głównie te z zalanymi gumą czubkami)
- body zwłaszcza firmy tup-tup, (3 donasza po 1)
- rajtuzki dla dzieci (rewelacja)
- leżaczki do kąpania (za moich czasów nie było delfinków, jedynie metalowo-flanelowe)

nie polecam
- oliwki J&J (strasznie uczula)
- krem nivea na odparzenia (uczulił nawet mnie )
- kaftaniki to totalna pomyłka, zawsze jak się złapie dziecko pod paszki odkrywaja się plecki

co do proszku, to nie używałam specjalnego dla dzieci, używam ariela i po praniu w pralce nikogo nie uczulał (mimo, że mój młodszy synek urodził się z atopowym zapaleniem skóry)
jak sobie jeszcze coś przypomnę, to dopiszę

[watka]

Napisane przez sylwiani

jak sobie jeszcze coś przypomnę, to dopiszę

Mamusie, proszę (prosimy), dopisujcie, to jest ogromna pomoc

Mam pytanie, do jakiego wieku przydaje się małe łóżeczko i czy nie warto kupić od razu o numer większego (70x140 cm), ew. przerabianego na tapczanik, z lepszym materacykiem (ja sama uwielbiam lateks)(+kokos)(to ok. 300 zł za materac!).

[AaniaA]

Napisane przez watka

Mam pytanie, do jakiego wieku przydaje się małe łóżeczko i czy nie warto kupić od razu o numer większego (70x140 cm), ew. przerabianego na tapczanik, z lepszym materacykiem (ja sama uwielbiam lateks)(+kokos)(to ok. 300 zł za materac!).

co do lozeczka - nasz synio ma 3 latka i 4 miesiace i jeszcze spi w zwyklym lozeczku. my kupilismy najzwyklejsze w tesco (chyba z tych mniejszych) i sluzy do teraz (a synek nie nalezy do najmniejszych dzieci ). teraz zamierzamy kupic mu lozko - pewnie nowe loze bedzie u nas na jesien .

[aniuafen]

Co do łóżeczka - w sumie jak się to policzy to taniej wychodzi kupić najpierw małe łózeczko (ładne z firmy KLUPŚ za 250 zł już z materacykiem) a potem po 3-4 latach normalne łózko ( z materacem z IKEI - ja te uwielbiam - kieszeniowy b. dobry materac 400 zł + samo łózko z VOXu - 350). Łóżeczko przerabiane na tapczanik kosztuje około 500 - 600 zł + materac a i tak nie obejdzie się bez kupna dużego normalnego łózka.
Jesli chodzi o pranie - tylko raz uprałam maluszkowi rzeczy w jakimś takim normalnym proszku ( chyba OMO wtedy) i miał uczulenie przez dwa tygodnie. Ale nie pamiętam kiedy przeszłam na wspólny proszek, chyba około 2 roku.
Pozdrawiam mamusie obecne i przyszłe

[Aranka]

Ja prałam ubranka małej w Lovelli. Swoje bluzki również, bo każde przytulenie małej kończyło się uczuleniem na jej buźce.

[AaniaA]

ja od poczatku uzywalam lovelii, nadal jej uzywam . ponadto piore tez ubranka synia w normalnym proszku i jest ok. akurat teraz w lazience stoi bonux .

[joannap18]

Może komuś się przyda, więc dopiszę.
ODRADZAM:
- nie miałam laktatora żadnego. Miałam bardzo dużo pokarmu, karmiłam do 18 miesiąca i radziłam sobie w inny sposób. Raz próbowałam odciągać pokarm laktatorem - gruszką (od kuzynki), i efekty były straszne, za to doskonale radziałm sobie ręcznie (szybko, sprawnie i bez bólu).
- co do baldachimu.. miałam przez jakiś czas, ale był mało przydatny - potwierdzam, że to zbieracz kurzu
- nie polecam body zakładanych przez głowę ani tym bardziej koszulek zawiązywanych sznureczkami
- nie polecam kosmetyków Jonsona (oliwki, mydła), Niveawielki niewypał to malutkie skarpetki na takich stópkach-manekinach. Pasowały na lalkę
- niepotrzebne okazały się smoczki - uspokajacze
- nie używaliśmy wogóle huśtawki
- ciuszki z mikki (czy jak to się pozywa) - maluszek strasznie się w nich poci...
- i mnóstwo zabawek
POLECAM
- mydło Oilatum - nie trzeba po nim stosowac żadnych oliwek itepe
- kremy Sudokrem oraz Bepanten (ten drugi zarówno do pupci malca jak i piersi mamy)
- pieluchy i husteczki Pampers (inne nie zdawały u nas egzaminu)
- body zapinana ena brzuszku - kopertowe - byłam i jestem nimi zachwycona
- ciuszki zwykłe bawełniane (dzieciątko nie poci się w nich tak bardzo)
- zabawka "Muzyczny ocean" - super sprawa

Dobra.. więcej grzechów nie pamiętam...