Polecamy - odradzamy :)

[Spoora]

Dziewczyny a jakie pasty do ząbków używacie-polecacie? Ja dopiero zamierzam kupić, bo córci się wyrzyna pierwszy ząb (wreszcie !). Znalazłam pastę Nenedent, Bobini, Vadamecum, polecacie którąś? Nenedent znacznie różni się ceną od 2 pozostałych

[Kancia]

Elmex dla dzieci

[sheryl]

Napisane przez Spoora

Dziewczyny a jakie pasty do ząbków używacie-polecacie? Ja dopiero zamierzam kupić, bo córci się wyrzyna pierwszy ząb (wreszcie !). Znalazłam pastę Nenedent, Bobini, Vadamecum, polecacie którąś? Nenedent znacznie różni się ceną od 2 pozostałych

A my Colgate Smiles 0-6

[kasiagora23]

Jaka pastę polecacie dla 14-miesięcznego dziecka. Dodam że ma dość sporo zębów chyba 8. Do tej pory miętosił w buzi mokrą szczoteczkę dla dzieci. Pasty na które się natknęłam są powyżej 2 lat. Zresztą ta szczoteczka też jest powyżej 2 lat.

[sheryl]

Napisane przez kasiagora23

Jaka pastę polecacie dla 14-miesięcznego dziecka. Dodam że ma dość sporo zębów chyba 8. Do tej pory miętosił w buzi mokrą szczoteczkę dla dzieci. Pasty na które się natknęłam są powyżej 2 lat. Zresztą ta szczoteczka też jest powyżej 2 lat.

też mam 14-miesięcznego szkraba i też ma 8 zębów
mój używa Colgate Smiles 0-6 mies.

[nehema]

a ja drogie Wizażanki mam pytanie: szczoteczki do włosów z naturalnego czy sztucznego włosia ?

[kasiagora23]

Jeżeli chodzi Ci o zastosowanie "szczoteczki do włosów" do ciemieniuszki -bo w sumie takiemu dziecku za bardzo nie ma co czesać to masz dwa wyjścia:
1)albo szczoteczka z naturalnego włosia miękka- i wtedy można dziecku nałożyć na główkę na noc odpowiedni preparat(np ciemieniucha- chyba skarb matki) i wtedy rano bez żadnego skrobania można wyczesać ciemieniuszkę,
2)albo szczoteczka z syntetycznego włosia lub z naturalnego twarda- i wtedy nakłada się dziecku na główkę preparat i po dokładnie nie wiem ale ok 15 min "skrobie" się szczoteczką- do tego celu czasem pediatrzy zalecają zamiast szczoteczki, zwykłą twardą szczotkę do zębów.

Mi lekarka poleciła szczotkę do zębów (jak to ona powiedziała -taką zwykłą z kiosku) ale po pierwszym użyciu i po reakcji dziecka kupiłam miękką szczoteczkę z naturalnego włosia i na drugi dzień rano pozbywałam się ciemieniuchy na główce dziecka. Zdecydowanie wolę opcję nr 1

[nehema]

nie chodzi mi o ciemieniuchę tylko o szczotokowanie na poprawienie ukrwienia, (nawet jeżeli włosków jest nie za wiele)
słyszałam że w szczotkach z naturalnego włosia łatwiej odkładają się bakterie ?

[Salomea1]

Czy dziecko bedzie miało ciemieniuchę czy nie to i tak trzeba czesac. Ja używam miękkiej szczotki ze sztucznym włosiem. Jakoś nigdzie nie mogłam znaleźc informacji z jakiego nat włosia (czy świnia, koń czy inne zwierzątko jest dawcą) są robione więc wziełam sztuczne.

[rumcia1]

Napisane przez kasiagora23

Jaka pastę polecacie dla 14-miesięcznego dziecka. Dodam że ma dość sporo zębów chyba 8. Do tej pory miętosił w buzi mokrą szczoteczkę dla dzieci. Pasty na które się natknęłam są powyżej 2 lat. Zresztą ta szczoteczka też jest powyżej 2 lat.

Polecam pastę Elmex dla dzieci. Jest przeznaczona dla dzieci od 1 roku do 6 lat z odpowiednią niewielką dawką fluoru dla ząbków mlecznych. Przetestowaliśmy z naszymi chłopcami różne firmy, smaki i kolory ale moim zdaniem ta dla nich jest najodpowiedniejsza.

[gosiaizbyszek]

Witajcie!!
Mam półrocznego synka Adasia. Może nie jestem jeszcze bardzo doświadczoną mamą ale mogę parę rzeczy doradzić. Oilatum polecam, u nas rewelacyjnie się sprawdził. Mały miał suchą skórę a teraz ma jak jedwab. Uczuliły go kosmetyki Nivea Baby. Bambino ok,
Ja kąpię małego w naszej sypialni na łóżku. Kupiłam taką ceratkę i na to kładę wanienkę. W łazience nie mam możliwości bo jest za mała. Wanienkę polecam kupić od razu największą, bo te mniejsze to szybko okażą się za małe. Żadne foczki, leżaczki czy gąbki (zbierają się bakterie), najzwyklejsza pieluszka (najlepiej flanelowa) i problem ślizgania rozwiązany.

Co do kremów na słońce, to ja mam Dax Cosmetix dla dzieci i niemowląt z filtrem 30. Rozprowadza się bardzo dobrze.
Co do pieluszek to jednak pampersy biją wszystkie na głowę. Używaliśmy też Happy, Huggies i Babydream (z rossmana) , te z rossmana są ok, ale pampki najbardziej miękkie i chłonne.

To są moje spostrzeżenia, każdy może mieć swoje zdanie bo każde dziecko jest inne i inaczej reaguje np. na kosmetyki. Pozdrawiam wszystkie obecne i przyszłe mamusie)

[skylie]

Napisane przez kasiagora23

Moja kuzynka strasznie sie uparła na taki zastaw do kapania(półeczki z wanienką przykrywaną przewijakiem) i teraz strasznie narzeka bo:
-wanienka jest strasznie mała i dziecko z niej wyrosło jak miało 3 miesiące(nie było już gdzie przesunąć dziecka żeby mu główkę wypłukać)
-podczas kąpania dostęp do dziecka był z jednej strony bo z drugiej był przewijak (pionowo)
-do kąpania zawsze były potrzebne dwie osoby bo jak wyjęła dziecko z wanienki to nie miała dwóch wolnych rąk (dziecko miała na rekach) żeby odblokować przewijak (trzeba było go chwycić z obu stron i podnieść do góry) i położyć dziecko
-jak dziecko wyrosło z wanienki to jej został duży klamot do przewijania(przewijak był na stałe zamocowany więc nie mogła go położyć np: na łóżeczku, podłodze, pralce....)
-zapłaciła za niego prawie dwa razy tyle co ja za wanienkę, stojak do wanienki i przewijak(120 zł)
-po 5 miesiącach cerata na przewijaku zaczęła pękać.
-cos jeszcze wspominała że bardzo nieporęczna jest do noszenia z wodą a ten cały wężyk do spuszczania wody jest bez sensu i ze nie miała cierpliwości do niego i nosila wanienkę.

Ja ze swojego doświadczenia polecam każde osobno, po kąpaniu stojak się składa i nie zajmuje duzo miejsco, wanienka (służyła do roku)dawałam na szafę i też nie zajmowała nie potrzebnie miejsca, a przewijak słuzył wszędzie: na pralce, podlodze łóżeczku, na moim łóżku

Ja takze mialam taki zestaw i potwierdzam co napisala kasiagora Tyle tylko ze pozyczony, wiec nic mnie nie kosztowal a jak maly worosl to oddalismy i pozbylismy sie klocka z domu

Dla noworodkow polecam mate do przewijania- u gory frotte od spodu ceratka. Bardzo praktyczne

[scorpionec]

Napisane przez skylie

Ja takze mialam taki zestaw i potwierdzam co napisala kasiagora Tyle tylko ze pozyczony, wiec nic mnie nie kosztowal a jak maly worosl to oddalismy i pozbylismy sie klocka z domu

Dla noworodkow polecam mate do przewijania- u gory frotte od spodu ceratka. Bardzo praktyczne

a ja bardzo polecam komodę z przewijakiem i wanienką...dodam ze dostaliśmy używane bez śladu zużycia.. i nam służy już pól roku i tez nic sie nie dzieje.. przewijak zdejmuje sie i naklada na wanienke jedna ręką nie wiem moze mechanizm zależy od producenta?

jedyny minus jest taki ze wanienka jest niezbyt duza i nam starczyla na 4 miesiące... ale moja córeczka juz duza sie urodzila ( 60 cm dlugości) wiec mniejszym dzieciom spokojnie posluzy dlużej... aha do wanienki wkladaliśmy takie plasikowa lezanke na to pieluszke wiec kapiac dziecko ma sie obie rece wolne

jako przewijak używamy do tej pory i jest super

[gosiaizbyszek]

Któraś mama zastanawiała się nad szczoteczką do włosków. Tylko naturalne włosie! Miękkie oczywiście. Ciemieniuchy tym nie usuniesz ale poprawia ukrwienie główki. Do usuwania ciemieniuchy polecam naoliwkować łepetynkę, czapa na to na godzinkę a potem najzwyklejsza, miękka szczoteczka do zębów. Taka zupełnie płaska, bez żadnych bajerów. Jest wystarczająco twarad, żeby usunąć łuseczki a nie podrażnia skóry głowy. Sprawdziłam na swoim synku i rewelacyjnie się wyczesuje. ) pozdrawiam!

[Spoora]

Polecam worki na pieluszki z Tesco - opakowanie zawiera 75 sztuk, kosztuje około 4 zł. Podobne widziałam na allegro - mniej sztuk i z kosztami przesyłki około 10 zł. U nas się sprawdzają

[kasiagora23]

Ja bardzo polecam poduszkę-klin (20-30zł). U mnie się bardzo sprawdziła. Jak jej nie miałam i położna zobaczyła że dziecko ma normalna poduszeczkę to zrobiła wielkie oczy i kazała mi ją natychmiast schować i nie wyciągać przez najbliższe pół roku. Wszystko byłoby ok gdyby nie to że mojemu dziecku strasznie się ulewało i nie mogło spać na płasko. Ta poduszka jest z gąbki, ma od razu powłoczkę. Ja ją wkładam pod prześcieradło. Słyszałam tez że podobny efekt daj włożenie np segregatora pod materac, ale i tak bardzo polecam ta poduszkę.

[czekoladka21]

Napisane przez Spoora

Polecam worki na pieluszki z Tesco - opakowanie zawiera 75 sztuk, kosztuje około 4 zł. Podobne widziałam na allegro - mniej sztuk i z kosztami przesyłki około 10 zł. U nas się sprawdzają

masz na mysli paklanki??gdzie mozna je znalezc w tesco?w jakim dziale?

[Spoora]

Tak paklanki chociaż na opakowaniu nie jest napisana nazwa "paklanki". Dokładnie nie pamiętam , ale to było chyba tam przy pieluchach i chusteczkach. Takie jasnoniebieskie opakowanie.

[czekoladka21]

Napisane przez Spoora

Tak paklanki chociaż na opakowaniu nie jest napisana nazwa "paklanki". Dokładnie nie pamiętam , ale to było chyba tam przy pieluchach i chusteczkach. Takie jasnoniebieskie opakowanie.

dziekuje

[Spoora]

Napisane przez czekoladka21

dziekuje

Nie ma za co

[kasiagora23]

Polecam bardzo wkładki laktacyjne canpol premium pak po 24 szt. testowałam jeszcze : avent, nuk, canpol zwykłe, penaten, johnson, bella i żadne z nich nie były tak dobre jak canpol premium (0k 11 zł)- bella to najgorsze wkładki z wyzej wymienionych (z mojego doswiadczenia oczywiście).

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

tommie tippee też testowałam- takie sobie

[Salomea1]

Dla mnie canpol jest kiepski bo się rozwarstwia. tzn co któras wkładka się rozkleja, teraz ciągle używam nuka i uwazam ze są super. Babydream - jak mleczko zaschnie robia się twarde i drażnią sutka, bella - żadna rewelka - takie sobie.

[kasiagora23]

a które miałaś canpola? bo ja miałam najpierw premium pakowane po 24 i sa super a potem kupiłam canpol pakowane po 40 szt (myslałam że to sa takie same tylko w większym opakowaniu) ale są dużo gorsze.

[Salomea1]

Nie bardzo pamietam, ale chyba pierwsze były 24 szt a nastepne 40.Ale i tak jedyne co z nich pammiętam to jak wkurzało mnie że sie rozwarstwiają. I to nie było jedno opakowanie tylko ze 4-5.

[scorpionec]

ja polecam wkładki johnsona lub penaten (to to samo tylko kolor opakowania inny)

[kasiagora23]

Johnson i penaten to dokładnie to samo- nawet na penatenie jet napisane że jest wyprodukowany przez johnsona. Jak zapytałam przedstawicielkę johnsona dlaczego tak jest to mi odpowiedziała że to jest tylko po to że niektóre osoby są przezwyczajone do marki penaten i włąśnie dlatego jeszcze je pakują w opakowania penatena

[gosiaizbyszek]

Polecam bardzo smoczek dynamiczny lovi, mój synek używał praktycznie od początku bo miałam mało pokarmu i musiałam go dokarmiać sztucznym. U nas ten smoczek i butelka sprawdził się rewelacyjnie. Tylko polecałabym od razu kupić większą butelkę, bo teraz ta 150 ml jest już za mała i muszę kupić większą.

Co do wkładek to nie mogę się wypowiedzieć bo się nie orientuję.

Acha, i dla troszkę większych bobasków bardzo fajne są puzzle piankowe takie na podłogę. Mam w domu i są super, mały na nim wyczynia prawdziwe ewolucje i mam pewność że nie spadnie i że jest bezpieczny. Tylko radzę kupić takie z dużymi elementami jak np. literki lub cyferki. w innym przypadku zostaną zjedzone
Do karmienia polecam łyżeczkę z Canpolu taką z jakby gumową końcówką, ona jest troszkę większa, ale nic z niej się nie wylewa i fajnie się karmi. Jedyny minus to taki, że troszkę się odbarwia np. od marchewy ale plusy przeważają)

[kotikaa]

Dziewczyny, a co myslicie o stosowaniu lateksowych oslonek na sutki? Sprawdzaja sie? Chcialabym karmic piersia, ale boje sie kolejnego bólu. Tyle sie juz nasluchalam o krwawiacych sutkach. Moja kolezanka twierdzi, ze dla niej to bylo gorsze od porodu i przestala karmic...

Oczywiscie chodzilo mi o nakladki silikonowe, sorki.

[Spoora]

Co do osłonek to ja słyszałam różne opinie - zarówno na tak jak i na nie. Trzeba chyba wypróbować samemu Ja sobie kupiłam osłonki, ale w końcu nie użyłam nawet jednej i całe opakowanie do dziś mi leży.

[gosiaizbyszek]

kotikaa ja używałam osłonek na piersi, rzeczywiście mniej boli ale podobno jak się dziecko już przyzwyczai to potem trudno mu załapać samą pierś. Bo przez te osłonki łatwiej leci. Ja musiałam używać bo miałam płaską brodawkę. Poza tym miałam mało mleka i dodatkowo nieumiejętnie przystawiałam do cyca. Naucz się dobrze przystawiać to pewnie nie będzie to tak bolesne. Na początku karmienie boli, brodawki krwawią. Używaj tylko jeśli będziesz musiała. To podobno też utrudnia laktację. U mnie w szpitalu położna mi poleciła bo mały nie umiał ssać z tej płaskiej brodawki, ale teraz żałuję bo powinn pokazać jak przystawiać a nie iść na łatwiznę.
Ogólnie to na Twoim miejscu najpierw bym próbowała karmić bez nakładek, a jak będzie bardzo ciężko to wtedy kupić. Bo może nie będą potrzebne, niektórym mamom karmienie przychodzi łatwiej innym trudniej, musisz sama spróbować, nie sugerować się innymi. Takie jest moje zdanie) pozdrawiam Cie!