Województwo Pomorskie

[Neska]

Dziękuję wszystkim

Tak jak powiedziała Asia skończyłam turystykę, mój "tytuł" to specjalista ds turystki hmmm pięknie brzmi
a co dp stresu to uwierz mi Asiu, myslałam podobnie jak Ty, kilka pytań i koniec, no tak, tylko obawiałam się 2 pytań z całości pieciu lat studiów brrr koszmar ale jakoś dałam radę.
Buziaki i uciekam bo właśnie leci dalej Madzia M papa

[grin_ajz]

ale ta magda mnie wkurza...po kazdym odc zastanawiam sie na jaka cholere ja to ogladam...oni sa mistrzami przeciagania akcji..ale to juz chyba 4 odc zostaly czy cos w tym stylu

ach turystyka..ty nasza specjalistko

oj asiu wspolczuje cie, bo pewnie na gg czy jakos inaczej sie komunikujesz ze znajomymi z polski ale to nie to samo jak osobisty kontakt, taka emigracja jest ciezka, ale mysle, ze w tej szkole, tak jak mowisz kogos poznasz i bedzie ci lzej a w tej szkole beda tylko polacy? czy roznych narodowosci ludzie?

[Joanna22]

Ah jeszcze szperam w internecie, szukam info na temat roznych szkol we FR.

Agatko, mysle, ze w tym Collage nie bedzie polakow, ale glowy nie dam sobie uciac Jak bylam tam wypytac sie co i jak, w tle przewijaly sie tylko dwa jezyki - angielski i francuski. Ale to dobrze.

Co do MagdyM, powiem ci szczerze, ze przymierzalam sie do tego serialu kilka razy, ale za kazdym razem wystarczylo, ze obejrzalam zapowiedz i juz wiedzialam co bedzie.
Nie lubie takich akcji typu - oboje chca, ale ....ona chce a on nie,bo.... potem on chce a ona nie, bo.... Eeeee nie mam nerwow.

A co do gg to nie czesto gadam, bo nie lubie takiej formy komunikacji, nie pytaj dlaczego, bo nie wiem.
Brakuje mi tu osoby takiej, z ktora moglabym sie spotkac na piwie, lub isc gdzies na ploty...W sumie to brakuje mi tu jednej kumpeli, z nia sie naprawde moglam wyluzowac - i poprzeklinac, i posmiac sie, i ponarzekac, i wypic litry piwa w srodku nocy, i......
Ehhh ale lipa

[Neska]

Asiu oj Ty nasza emigrantko ale za to masz Nas
Powiem Ci, że tak jak Tobie mi też brakuję takiej osoby. wszystkie koleżanki zostały tam gdzie mieszkałam a blizsze osoby mieszkają jeszcze dalej.
Masz rację z gg - tak nie da się konkretniej porozmawaić, jestem tgo samego zdania. Mialam się już wcześniej spytać, kiedy planujecie przyjazd? taki najblizszy oczywiście?

Agata mnie też wkurzyl dzisiejszy odcinek, ehhhhhh gają na nerwach

[Joanna22]

Hellooo
Przyszlam sie przywitac, bo nie wiem czy bede wieczorkiem na wizazu.

Dorotko - najblizszy wyjazd do Polski planujemu na grudzien Nie dostane urlopu szybciej a Krzysiek bedzie wolny dopiero pod koniec wrzesnia.

Mam nadzieje, ze uda nam sie spotkac w tym roku przed swietami Raczej napewno!!!

A wiecie co, dzis pokombinowalam przed lustrem z makijazem. Musze sie wam pochwalic, ze fajnie mi wyszedl /az sama nie wierze, coz za ukryty talent w sobie tlumilam /.
Tak naturalnie i swiezo wyszlo...Moja cera jest taka ladnie rozswietlona Ahhh i ohhh

Wybaczcie, musze sie nacieszyc, poki jeszcze sie nie swiece jak, jak...hmmm nie wiem jak co Tzn wiem, ale nie powiem

Milego dnia

[grin_ajz]

witam

hehe asia a zdjecie zrob i sie pokaz ocenimy z checia

co do gg to wiecie ja mam juz je pare lat, kiedys to byla taka frajda sobie poznawac ludzi i gadac..a teraz? teraz to ja mam juz swoich znajomych stalych na liscie i tylko z nimi gadam, ja juz nie potrafie z nowymi ludzmi na gg gadac..te rozmowy sa takie denne i nudne...chyba doroslam i juz mnie to nie bawi po prostu

kurcze ja musze jeszcze zakonczenie do pracy napisac, ale nie wiem jak za to sie zabrac..ze niby jakies wnioski koncowe, ale co ja mam za wnioski jak ja zadnego badania nie przeprowadzalam...musze tam troche chyba wody nalac bez sensu...a najgorsze jest to ze wstep i zakonczenie na pewno recenzent przeczyta a nie mam weny...wstep mam taki odklepany, nie podoba mi sie...juz jestem po prostu zmeczona tym pisaniem...

to sobie powizazuje, moze cos mi wpadnie do glowy po drodze

[neissi]

Cześć babeczki

Sorki, że dawno mnie tu nie było, ale Misio przyjechał i najpierw musieliśmy się soba nacieszyć, a potem dostałam paskudnej grypy żołądkowej Dopiero dzisiaj jestem wstanie poruszać się o własnych siłach.

Misio pojechał dzisiaj na testy rekrutacyjne do nowej firmy. Ma już zaklepany wyjazd z poprzednią firmą, ale pojechał spróbować z tą nową. Przynajmniej będzie miał większy wybór.

Chciałam się Wam pochwalić, że Misio kupił mi rowerek Teraz oboje mamy rowerki i możemy robić sobie małe wypady. Zawsze marzyłam o rowerku A teraz będę miała na czym walczyć z celulitem Tylko to choróbsko wszystko zepsuło Regularnie się masowałam i ćwiczyłam, a to wyłączyło mnie na kilka dni i teraz muszę zbierać siły żeby wsiąść na mój śliczniutki rowerek. Jeszcze wczoraj żywiłam się tylko tartymi jabłkami

No ale dość o choróbskach

Witam serdecznie nowe wizażanki

Joasiu planujemy za jakieś 2 miesiące ze znajomymi zrobić małą podróż po Francji. Chętnie Cię odwiedzimy i skoczymy na piwko

Neska witaj w klubie. Też mam specjalistę ds. turystyki, ale na szczęście po 3 latkach, bo jak na razie do niczego mi się to nie przydało.

Ja na razie spadywuję, bo trochę się zmęczyłam Spróbuję zjeść chlebka z pomidorkiem.

Postaram się zajrzeć do Was jeszcze dzisiaj

[Joanna22]

Witam
Jednak jestem na wizazu, a zapowiadalo sie, ze nie bede miala czasu...
Ale baaaardzo sie spiesze, bo zaraz przyjedzie Krzysiek
-tylko na wieczor . Tak czy siak ciesze sie jak dziecko i pichce mu kolacje Takze przepraszam za bledy, czy nieskladne zdania.


Agato - banalnie to brzmi, ale nie mam aparatu /zagubil sie gdzies przy przeprowdzce , serio! / Jednak na lato planuje zakup jakiejs lustrzanki, wiec wtedy napewno bede sie chwalic -moze nie makijazem , ale czyms tam zawsze.
Jakos nie mam odwagi wkleic swojej geby i tak ja upubliczniac, zreszta nie mam sie czym chwalic

Neissi - powiadasz, ze bedziesz we Francji? Ulala! A kiedy i gdzie chcecie jechac?
Dobrze, ze juz wydobrzalas po chorobie. Grypa zaladkowa jest nieprzyjemna, ostatnio moj TZ zlapal to chorobsko

Oki lece do kuchni
Milego wieczorkaDo jutra

[Joanna22]

WSTAWAC SPIOCHY!!!

Ja juz od 6 na nogach, bo Krzysiek musial byc na 7.30 na lodce
Ukochany nawet przywiozl mi prezent - tabletki odchudzajace Heh dostal je w aptece w ramach jakiejs promocji, heh
Milo, ze o mnie pomyslal Ale wiem, ze nie mial nic zlego na mysli.

Smutno mi, ze ten wieczor tak szybko zlecial.

No. Coz ja moge jeszcze napisac...
O! Moge zyczyc wam milego dnia

[grin_ajz]

hello
hehe asiu no fajnie z tymi tabletkami wyszlo..ale faceci tio takie proste maszyny, pewnie nadajesz mu ze chcesz schudnac to chlopak chcial pomoc

a ja mialam isc do tego fryzjera ale pojde chyba w sobote, jutro jade na wydzial to sprawdze dokladnie jakie to ma byc zdjecie jakie wymiary i wtedy sie upieksze i pojde na pstryk pstryk

ech musze dzis skonczyc to zakonczenie, a jutro sie okaze ile facio poprawek mi zaproponuje..juz sie tego boje...

pozdrawiam i milego dnia zycze

[Joanna22]

Napisane przez grin_ajz

hello
hehe asiu no fajnie z tymi tabletkami wyszlo..ale faceci tio takie proste maszyny, pewnie nadajesz mu ze chcesz schudnac to chlopak chcial pomoc

dokladnie tak...
Najlepiej jak rozmawialam z nim przez telefon, to zapowiedzial mi, ze ma jakies szalowa niespodzianke dla mnie. Myslalam, ze dostane cos w rodzaju zarabistej bielizny a on z tymi tabletkami wyskoczyl
To sie nazywa miec wyczucie ...Ale i tak go KOCHAM! Wiem, ze nie mial nic zlego na mysli

jutro jade na wydzial to sprawdze dokladnie jakie to ma byc zdjecie jakie wymiary i wtedy sie upieksze i pojde na pstryk pstryk

ZDJECIE DYPLOMOWE
4,5cm x 6,5cm (papier blyszczacy /choc nie wiem czy robia na innym zdjecia do dokumentow/)
Najlepiej ubierz sie elegancko! Niektore uczelnie tego wymagaja.
Aha! Z doswiadczenia wiem, ze lepiej wyjdziesz na tle jasnym - bialym lub ewentualnie szarym...
Jak zobaczysz niebieskie - bierz nogi za pas i uciekaj!

[grin_ajz]

oo asiu jaka z ciebie specka
no wlasnie mi sie obilo o uszy ze maja byc takiego wymiaru o jakim piszesz...a czemu nie niebieskie? jakos zle sie na nim wychodzi? ja i tak bede miala czarnobiale zdjecie wiec ten niebieski (tez zalezy jaki odcien ) nie bedzie widoczny


haha szalowa niespodzianka...no duzo sie nie pomylil, niespodzianka na pewno byla hihih

[Joanna22]

Napisane przez grin_ajz

oo asiu jaka z ciebie specka

Eeee tylko 6lat pracy w pracowniach fotografii,grafiki komputerowej i poligrafii

no wlasnie mi sie obilo o uszy ze maja byc takiego wymiaru o jakim piszesz...a czemu nie niebieskie? jakos zle sie na nim wychodzi? ja i tak bede miala czarnobiale zdjecie wiec ten niebieski (tez zalezy jaki odcien ) nie bedzie widoczny

Aaaa zapominialam,ze zdecydowalas sie na cz-b. Ja jednak i tak obstaje przy jasnym tle.
Niebieskie tlo nie jest ladne /takie wiesniackie /, poza tym twarz przewaznie podchodzi pod czerwony - przy kolorowym zdjeciu
[/quote]

haha szalowa niespodzianka...no duzo sie nie pomylil, niespodzianka na pewno byla hihih

No byla, byla Oczywiscie podziekowalam z usmiechem - nie chce go zniechecac do robienia niespodzianek

[grin_ajz]

no dziewczynki...oficjalnie skonczylam pisac..mam juz wszystko i wstep i zakonczenie jutro to zawioze i mam nadzieje, ze facio mi nie bedzie kazal pol pracy przeredagowywac

asiu nono to ladny staz...ale te 6 lat to jeszcze w polsce? to ty szybko zaczelas pracowac

i co ja mam teraz robic? musze sie troche legalnie ponudzic

[la margerita]

Napisane przez Neska

Dziewczynki kochane ZDAŁAMMMMMMMMMMMM!!!!!!!! !!
uffffff jaka byłam zestresowana, strasznie ale jakoś poszło.
Ale ważne że już koniec, finito, amen. Nareszcie mam swój ukochany i upragniony dyplom. Oczywiście nic to nie zmieni bo na razie pracy w swoim zawodzie raczej nie znajdę.

Witam, witam
Trochę spóźniona, ale również serdecznie gratuluję, Dorotko obrony dyplomu, masz co świętować Mnie to czeka za jakiś czas, też pewnie mnóstwo stresu będzie, jak znam siebie, bo nie lubię przemawiać

Wiecie, koncercik już planuję, chłopak oczywiście się zgodził i chyba ucieszył
A mama co chwile wynajduje nowe argumenty, jak tu mi przemówić żebym nie jechała, ostatnio powiedziała, że tak krótko go znam i co tam mogę o nim wiedzieć...
Ale my naprawdę świetnie się rozumiemy, jak dotąd nie spotkałam jeszcze faceta który tak mnie rozumiał i w dodatku szanował moje zdanie... Już wrócił z Anglii, a jak tam był to prawie codziennie smski i maile i teraz jest podobnie.
Naprawdę bardzo chcę go spotkać... Nie mówiąc już o tych motylach które były w żołądku

Agatko, dzięki Ci za relację o ostatnim odcinku Madzi M. na wątku magdowym

[la margerita]

Napisane przez grin_ajz

no dziewczynki...oficjalnie skonczylam pisac..mam juz wszystko i wstep i zakonczenie jutro to zawioze i mam nadzieje, ze facio mi nie bedzie kazal pol pracy przeredagowywac

Brawo, BRAWO Agatko, ja też tak chcę...
A powiedz co dodawało Ci motywacji do pisania, bo ja mam takie okresy że trudno mi się do tego zabrać..

[grin_ajz]

Napisane przez la margerita

Brawo, BRAWO Agatko, ja też tak chcę...
A powiedz co dodawało Ci motywacji do pisania, bo ja mam takie okresy że trudno mi się do tego zabrać..

termin
to najlepsza motywacja...dopoki facet nie narzucal mi terminow to odkladalam to z dnia na dzien...ale pod koniec lutego powiedzial mi ze mam mu wszystkie rozdzialy do konca kwietnia oddac, wiec musialam sie sprezyc

[Joanna22]

Agatko - tak, wczesnie zaczelam pracowac. Na poczatku liceum pracowalam w wakacje i niektore weekendy. W domu sie nie przelewalo, wiec trzeba bylo charowac
Pozniej zatrudnilam sie na 1/2 etatu, jeszcze pozniej, po maturze, na caly etat.
Wbrew pozorom baaardzo milo wspominam tamte czasy i ludzi ktorych mialam przyjemnosc poznac Mimo, ze latwo nie bylo pogodzic nauke z praca.

Gosiu - az boje sie napisac to, co mysle. Nie bij i nie badz zla
To wspaniale, ze masz motylki i ze facet jest mily, cudowny i czarujacy, ale....
Gosiu, prosze, zachowaj jakis margines bezpieczenstwa Nie znasz go przeciez tak dobrze jak myslisz.

Oczywiscie zycze powodzenia w Warszawie i szczescia w milosci Zeby nie bylo, ze nie zycze

[la margerita]

Napisane przez Joanna22

Gosiu - az boje sie napisac to, co mysle. Nie bij i nie badz zla

Czasem myśli przerażają człowieka...

Napisane przez Joanna22

To wspaniale, ze masz motylki i ze facet jest mily, cudowny i czarujacy, ale....
Gosiu, prosze, zachowaj jakis margines bezpieczenstwa Nie znasz go przeciez tak dobrze jak myslisz.

Nie jestem naiwna ani aż tak w nim zabujana. Fajnie będzie się rozerwać na koncercie po miesiącu pisania pracy i robienia tych moich żmudnych doświadczeń- ehhh, ta aparatura ciągle się psuje.... A może a nuż coś z tego wyjdzie...?
Ale mam nadzieję chociaż, że nie namawiasz mnie bym nie jechała?

Napisane przez Joanna22

Oczywiscie zycze powodzenia w Warszawie i szczescia w milosci Zeby nie bylo, ze nie zycze

No myślę

[88natalia]

Dobry wieczór dziewczynki
Trzymajcie jutro za mnie kciuki bo coś czuje ze słabo bedzie za dużo nie powtórzyłam ehh jak nie wykoncze sie jutro nerwowo to zajrzę tu do Was dobranoc

[grin_ajz]

ech ja musze chyba juz sie odmeldowac do wyra, bo jutro wstaje razem ze sloncem, czyli o 5

natalko oczywiscie bedziemy trzymac kciuki juz najlepiej zostaw zeszyty i ksiazki, poloz sie, wyspij sie i idz jutro zdac

[Neska]

Dzień doberek
Ja już na nóziach wstałam wcześnie, TŻ jechał na jakieś szkolenie więc musiałam sie pożegnać, a dziś sama w domku no ale dziś będę wizażowała że ho ho
Natalio trzymam kciuki, na pewno bedzie dobrze, jak wrócisz to zdaj nam relację
Agatko no właśnie zdjęcia!!!! a wiecie że ja jeszcze swoich nie zaniosłam do dziekanatu??? muszę je wysłać w przyszłym tygodniu, tak sobie myślę że chyba Łukasz mi zrobi a potem wywołam lub wydrukuję, może mały retusz w PS hihi Troszkę drogo sobie liczą za te zdjęcia.

No no Asiu zaciekawiła mnie Twoja praca a raczej była, bardzo ciekawa, ja myślałam niedawno o kursie grafiki komputerowej, zawsze się przyda a ja lubię tego typu rzeczy, no ale jak zwykle na myśleniu sie u mnie skończyło.
Mówisz,że dopiero w grudniu??? ojej to dużo czasu, myślałam że może w wakacje coś planujecie, no ale teraz musimy się wszystkie spotkać, "nie ma to tamto"
Gosiu widzę, że wszystko dobrze i powoli się układa,bardzo się cieszę i życzę by motylki tak szybko nie odleciały

Wiecie co, brakuje mi czasu na przemyślenia, muszę chyba troszkę przystopować i jakoś poukładać wszystko bo raczej tak dalej być nie może, bo jeszcze wpadnę w jakąś monotonię. wracam po pracy i prawie każdy dzień wygląda tak samo, po prostu gdzieś się w tym pogubiłam chcę aby było jak wcześniej. Tak właśnie tak zrobię
Ok ja już lecę do pracy, muszę jeszcze pozałatwiać kilka spraw, jutro jadę do nowego mieszkania będziemy dalej malować itp

życzę miłego dnia papap

[justysiakr]

cześc Dziewczyny!
Już chwilkę jestem na wizazu, ale ja dotychczas niewiele sie odzywałam, raczej skrzętnie śledziłam co się dzieje na formu. Uwielbiam je, bo jest to po prostu kopalnia wiedzy. Mój Krzysiu się śmieje, bo jak tylko mówię, że muszę się czegoś u źródła dowiedziec, to od razu ucina, żę "na wizażu".
Czas poszerzyc grono przyjaciół, jeśli mnie przyjmiecie oczywiście. Od dwóch lat mieszkam w Gdyni, wcześniej w Rumi, więc prawie to samo. Podobnie jak Wy jestem w trakcie pisania pracy mag. A raczej Wy macie lepiej Dziewczynki, bo to już za wami, a ja się ciągle nie moge pozbierac, choc został mi do napisania tylo jeden rodział.
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłoego dnia

Ps. Podpowiedzcie mi proszę, jak wstawic zdjęcie w profil, bo nie mogę znaleźc. Dzięki z góry

[grin_ajz]

witam
na wstepie nowa wizazanke-pomorzanke justysie witam

oj dziewczyny, myslalam, ze dzis wszystko zalatwie z promotorem a zalatwilam polowicznie...byl ze mna umowiony na 11:30 ale oczywiscie jeszcze tysiac innych interesantow mial (pomine fakt, ze jako seminarzystka w przededniu obrony powinnam miec pierwszenstwo ) musialam czekac i w efekcie, ze kolejne spotkanie go gonilo omowilismy tylko wstep, zakonczenie, spis tresci i literature...zawsze to cos ale wspomnial ze do merytorycznej czesci pracy nie ma zbyt wielu zastrzezen wiec mniej sie stresuje w srode znowu jade omowic juz ta prace w koncu...

a sluchajcie, moze wy wiecie..jak sie plik wordowski na pdf przerabia? bo u nas oczywiscie wymyslili sobie glupoty, ze trzeba oddac prace na plytce w formie doc, txt i pdf...no oszaleli...

[Neska]

Agatko ja np robiłam to w taki sposób: Jeśli masz nowego worda 2007 to wejdź na stronę Microsoft Przejdź do strony dodatku firmy Microsoft Zapisywanie jako PDF lub XPS dla programów pakietu 2007 Microsoft Office (może dla starszych też są) i wtedy zainstaluj dodatek do worda. No a potem to juz normalnie, bo pojawi sie dodatkowe okienko na pasku narzędzi.
Na pewno są też inne prostsze sposoby, a może kopiuj i wklej??? w PDF i potem zapisz go w tym formacie? tyle że jeśli tak się uda to będzie duży plik.
No może ktoś inny Ci coś dopowie.
a teraz idę posprzątać i zjeść kolacyjkę a potem wizażowanie

[grin_ajz]

niee ja mam offica 2000, ale zobacze na stronce microsoftu, moze faktycznie cos tam bedzie dzieki za trop

[Neska]

ja znalazłam cos takiego tzn.opis konwertowania : http://office.microsoft.com/pl-pl/wo...683331045.aspx

[grin_ajz]

tez to znalazlam dorotko...ale mam juz wyjscie z sytuacji..kolega mi to zrobi bo ma specjalny program z pakietu adobe co bede sie meczyc

[Joanna22]

Czesc
Wpadlam na krotko, nie mam weny do pisania.
Wczoraj Krzysiek przyjechal do domu, ucieszony, ze weekend spedzimy razem /jego szef wyjechal na kilka dni, wiec dostal wolne/..Ale niestety, rano o 5, okazalo sie ze musi wracac, bo gosie /znajomi szefa/ chca poplywac.
Lipa!

Musze wyjsc na spacer ochlonac.

Milej soboty - moze wy spedzicie ja milo.

[grin_ajz]

witam

ja dzis zadnych planow na dzis nie mam, wlasnie zjadlam obiadek, zrobilam salatke i jest u mnie bratanica, wiec mam czas zajety

pozdrawiam