Facet poznany na necie cz. III :)

[karolinka86]

Napisane przez jenny1234

Hej

u mnie super.. tzn w pracy średnio... wysiadam psychicznie;/

Eh skąd ja to znam...kiedyś też tak mialam Za dużo obowiązków? trzymaj się

Napisane przez jenny1234

Karola... zaufaj... skoro tak czujesz i pamiętaj, że miłość przychodzi nagle... czasami się nie będziesz spodziewała, że mogłabyś się w takim kimś zakochać a tu nagle bum i proszę

Tak...podobno tak jest...
Wczoraj było spotkanie...i było wspaniale...serio! Aż sama w to nie mogę uwierzyć! Dawno się tak nie czułam...Ale nie chcę zapeszać

Napisane przez Hosenka*

Niezbyt dobrze
Nadal mam mdłości od rana do wieczora a dziś to jakieś nasilenie - naciągało mnie w trakcie mycia zębów, jedzenia czy tak z niczego.
Nadal nie ciągnie mnie do tego co powinnam jeść czyli do warzyw (jedynie pomidory), owoców (tylko truskawki, których powoli mam już dość), mleka, jajek, nabiału. Nadal nie mogę pić nic innego niż herbata, kompot rabarbarowy i koktajl truskawkowy - nawet po wodzie mineralnej mnie muli Powinnam dużo pić, a tymczasem dzisiaj np. wypiłam tylko 3 herbaty
Niech się już skończy pierwszy trymestr - potem ma być lepiej

Oj No cóż... Pozostaje Ci przeczekać Który to tydzień?

Napisane przez shanonnowa

Dzień dobry
Witajcie dziewczyny
Mogę się dołączyć?
Jestem Magda, mam 20 lat, mój tż 27, jesteśmy ze sobą praktycznie 2,5roku
Naszą znajomość zainicjowała NK
Jak dostane pozwolenie na dołączenie to opowiem jak to było

Witaj u nas

[shanonnowa]

Hosenka gratuluję ciąży! trzymam kciuki, by wszystko było w porządku z dzidziusiem i Tobą

co u Was dziewczyny?

[2018070520180950]

ja do pracy lece, a na czwartek mam kolejna juz randke z R.


oby do czwartku

[shanonnowa]

a ja pracę kończę za 2h

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Kachaaa trzymam kciuki za udaną randkę!

[2018070520180950]

Tfu tfu odpukac nie dziękuje

[jenny1234]

u mnie byle do jutra bo Tż do mnie przyjeżdża, poza tym za tydzień mamy wesele kuzynki i w lipcu zaczynamy kurs przedmałżeński, by mieć go później już z głowy

[shanonnowa]

My także mamy wesele w lipcu (21) Naszego znajomego, w sumie to zdziwiliśmy się, jak przywiózł Nam zaproszenie na ślub i wesele, nie spodziewaliśmy się, ale bardzo miło z ich strony aczkolwiek średnio chce Nam się iść

[jenny1234]

hej

jak żyjecie?
coś zamiera ten wątek... wszystkie widze zabiegane

ja w sumie też czasu malutko mam, ale dziś np była zasłużona wizyta u fryzjera, jutro dzień na wypieki, imieninki moje i w nd imieniny przyszłej teściowej

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez jenny1234

u mnie byle do jutra bo Tż do mnie przyjeżdża, poza tym za tydzień mamy wesele kuzynki i w lipcu zaczynamy kurs przedmałżeński, by mieć go później już z głowy

My zaczęliśmy kurs dopiero 5 miesięcy przed ślubem. A spotkania w poradni skończyliśmy... 2 dni przed ślubem No ale u nas przygotowania opóźnił mój wypadek. W każdym razie ze wszystkim spokojnie zdążyliśmy.

[Hosenka*]

My nie mamy jednego spotkania w poradni

[karolinka86]

Napisane przez jenny1234

hej
jak żyjecie?
coś zamiera ten wątek... wszystkie widze zabiegane

ja w sumie też czasu malutko mam, ale dziś np była zasłużona wizyta u fryzjera, jutro dzień na wypieki, imieninki moje i w nd imieniny przyszłej teściowej

No właśnie widzę, że coś mało piszemy ostatnio a niektóre dziewczyny wcale do nas nie zaglądają
U mnie chyba do przodu Jest coraz lepiej, zaczęło mnie ciągnąć jakiś czas temu do spotkań z nim...chyba coś z mojej strony zaczyna się dziać

Jenny dzis imieninki, prawda? Wszystkiego naj

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez Hosenka*

My nie mamy jednego spotkania w poradni

No to się Wam udało - my mieliśmy 3 Jak się czujesz, Hosenko?

Napisane przez karolinka86

No właśnie widzę, że coś mało piszemy ostatnio a niektóre dziewczyny wcale do nas nie zaglądają
U mnie chyba do przodu Jest coraz lepiej, zaczęło mnie ciągnąć jakiś czas temu do spotkań z nim...chyba coś z mojej strony zaczyna się dziać

Ja zaczynam wakacje, więc będę miała więcej czasu na zaglądanie tutaj
Cieszę się, Karolinko, że coś się u Ciebie zaczyna wreszcie układać. Fajny ten pan, z którym się spotykasz?

[karka1986]

hej byliśmy z tż nad jeziorem i dziś wróciliśmy miło spędziliśmy czas, zwłaszcza w moje urodziny (w środę były), dostałam kwiaty, byliśmy na spacerze

[karolinka86]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;35025412]
Ja zaczynam wakacje, więc będę miała więcej czasu na zaglądanie tutaj
Cieszę się, Karolinko, że coś się u Ciebie zaczyna wreszcie układać. Fajny ten pan, z którym się spotykasz? [/QUOTE]
Też się cieszę
No pewnie, że fajny- skoro czas mi z nim tak szybko mija, nie mogę doczekać się kolejnego spotkania i w ogóle... chyba mogę powiedzieć że to już mój TŻ
Sama w to jeszcze nie wierzę....

[201604301936]

Napisane przez karolinka86

Też się cieszę
No pewnie, że fajny- skoro czas mi z nim tak szybko mija, nie mogę doczekać się kolejnego spotkania i w ogóle... chyba mogę powiedzieć że to już mój TŻ
Sama w to jeszcze nie wierzę....

Nooo widzisz, warto było dać szansę Gratulacje!

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez karolinka86

Też się cieszę
No pewnie, że fajny- skoro czas mi z nim tak szybko mija, nie mogę doczekać się kolejnego spotkania i w ogóle... chyba mogę powiedzieć że to już mój TŻ
Sama w to jeszcze nie wierzę....

A jednak! Super Naprawdę z całego serducha Ci życzę, żeby się udało

[karolinka86]

Napisane przez ancilla

Nooo widzisz, warto było dać szansę Gratulacje!

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;35048201]A jednak! Super Naprawdę z całego serducha Ci życzę, żeby się udało [/QUOTE]
Dziękuję Mam nadzieję, że wszystko będzie ok
Od początku intuicja mi podpowiadała, żeby dać mu szansę (choć na początku chemii z mojej strony nie było)
Mało co a po 3 spotkaniach bym zrezygnowała...Dobrze, że chłopak się dalej starał
Teraz tylko wystarczy wierzyć, że będzie super

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez karolinka86

Od początku intuicja mi podpowiadała, żeby dać mu szansę (choć na początku chemii z mojej strony nie było)
Mało co a po 3 spotkaniach bym zrezygnowała...Dobrze, że chłopak się dalej starał
Teraz tylko wystarczy wierzyć, że będzie super

Karolinko, a przypomnij mi, ile już się spotykacie? Dobrze pamiętam, że macie do siebie 50 km?

[jenny1234]

Karolinko tak mialam w sb imieniny dziekuje za zyczenia

w nd bylam na imieninach przyszłej tesciowej... ale ogólnie weekend z Tz i dostałam perfumy od mego lubego )

Karola słuchaj, bardzo się cieszę, że coś się u Was zaczyna dziać, trzymam kciuki by się udało zdawaj nam relacje może tego lata zagości u Ciebie miłość kto wie...

[sylwusiach]

dziewczyny , moge sie przylaczyc??????????
sylwia, 23 - z TŻ od 4/11/2011 , poznalismy sie na badoo.com

[karolinka86]

Napisane przez jenny1234

Karolinko tak mialam w sb imieniny dziekuje za zyczenia

w nd bylam na imieninach przyszłej tesciowej... ale ogólnie weekend z Tz i dostałam perfumy od mego lubego )

Karola słuchaj, bardzo się cieszę, że coś się u Was zaczyna dziać, trzymam kciuki by się udało zdawaj nam relacje może tego lata zagości u Ciebie miłość kto wie...

Ja też się cieszę I naprawdę czekam niecierpliwie na kolejne spotkania Dzieli nas trochę ponad 40 km ale wg chłopaka to rzut beretem
Oczywiście będę Wam zdawać relacje na bieżąco

sylwia witaj u nas

[Donny11]

uwaga intruz w wątku

Chciałem zapytać was dziewczyny o jedną rzecz, mianowicie jak należy interpretować wasze zachowanie dotyczące kontaktu pomiędzy spotkaniami.
Chodzi głownie o podtrzymywanie relacji pomiędzy spotkaniami. Okres od 1 spotkania i kolejne w moim przypadku zakończyło się po 3

Wychodzę z założenia, że można wysłać kontrolnie z 1 czy 2 sms ale głównie dzwonić i umawiać się na spotkanie i tam dalej prowadzić relację.

Teraz pytanie co w takim razie gdy proponuje się kolejne terminy spotkań (czyli 4 w moim przypadku i non stop są odmowy przez 2 tygodnie nie udaje się ustalić spotkania, wiec wywaliłem numer i tyle.

Co mnie interesuje nie było żadnej, nigdy inicjatywy ze strony dziewczyny ani w okresie pomiędzy trzema spotkaniami ani po ostatniej odmowie.

Czy grała trudno dostępną, czy po prostu miała to gdzieś i specjalnie jej to nie przeszkadzało aby zakończyć znajomość?

Sądzicie, ze można to było poprowadzić w inny sposób?

Pytam, aby kolejnym razem nie popełnić tych samych błędów (bo będą inne

[elutka1989]

miała to gdzieś

to nie jest tak że wyłącznie facet ma się starać, jak nie ma inicjatywy ze strony dziewczyny to po prostu ma to gdzieś - MOJA OPINIA

[sylwusiach]

Po prostu nie chciala kontynuowac znajomosci...

a bledow i tak nie unikniesz, bo kazda kobieta jest inna

[karolinka86]

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;35058457]Karolinko, a przypomnij mi, ile już się spotykacie? Dobrze pamiętam, że macie do siebie 50 km?[/QUOTE]
No niecałe 50 km Odległość jakaś jest ale do przeskoczenia
Pierwszy raz spotkaliśmy sie jeszcze pod koniec lutego, potem miałam wahania czy dawać mu szansę...I tak od polowy kwietnia dość regularnie sie widujemy
Wczoraj było kolejne udane spotkanie

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez Donny11

Teraz pytanie co w takim razie gdy proponuje się kolejne terminy spotkań (czyli 4 w moim przypadku i non stop są odmowy przez 2 tygodnie nie udaje się ustalić spotkania, wiec wywaliłem numer i tyle.
Co mnie interesuje nie było żadnej, nigdy inicjatywy ze strony dziewczyny ani w okresie pomiędzy trzema spotkaniami ani po ostatniej odmowie.
Czy grała trudno dostępną, czy po prostu miała to gdzieś i specjalnie jej to nie przeszkadzało aby zakończyć znajomość?

Skoro nie chciała się spotkać, to nic na siłę. Widocznie nie przypadłeś jej do gustu. Szukaj dalej - powodzenia

Napisane przez karolinka86

No niecałe 50 km Odległość jakaś jest ale do przeskoczenia
Pierwszy raz spotkaliśmy sie jeszcze pod koniec lutego, potem miałam wahania czy dawać mu szansę...I tak od polowy kwietnia dość regularnie sie widujemy
Wczoraj było kolejne udane spotkanie

Cieszę się i trzymam kciuki, żeby to był wreszcie TEN FACET

[jenny1234]

witam Donny 11 i sylwusiah

Donny, słuchaj, każda jest inna, ale ta widać miała gdzieś spotkania z Tobą i dlatego tak sie zachowywała... musisz cierpliwie szukać dalej

Karola fajnie fajnie widzę sie u Ciebie dzieje

jej jaki ukrop... masakra i te burze.... ;/

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez jenny1234

jej jaki ukrop... masakra i te burze.... ;/

Wszyscy piszą, że u nich upały, a u mnie wczoraj i dziś ani na chwilę nie wyjrzało słońce

[jenny1234]

u mnie ukrop i najgorsze, że takie burze są... już wolałabym by chłodniej było.

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez jenny1234

u mnie ukrop i najgorsze, że takie burze są... już wolałabym by chłodniej było.

A mi właśnie brakuje ciepła, nie lubię takiej ponurej pogody - i to w wakacje