Facet poznany na necie cz. III :)

[madzia2306]

Napisane przez Penny Ur

W sumie racja.. Według mnie gimnazjum to totalna porażka - dzieci mają totalny pustostan w głowie (mam tu na myśli nie tylko wiedzę).
Ja miałam praktyki w LO - uczniowie zdecydowanie dojrzalsi i ambitniejsi. Na lekcjach było miło i można było fajnie popracować.

u mnie jakoś takiego problemu z praktykantkami w technikum nie było tylko nie cierpieliśmy takich które przyszły przeczytały z karteczki to co miały przeczytać i uważały że lekcję odbębniły a jak o cos się jej spytaliśmy to było bo oczywiście nie umiała odpowiedzieć i tylko był tekst "bo tak" ale były i takie które wytłumaczyły lepiej niż sama nasza nauczycielka ale to chyba była takie może dwie lub trzy na 4 lata technikum reszta czytała z kartki i nie umiała nam nic wytłumaczyć dlatego w ostatniej klasie nie dawali nam żadnej praktykantki bo raczej nie nauczyłaby nas do egzaminu

[jenny1234]

Napisane przez Penny Ur

Nie ma się co stresować - ja praktyki miło wspominam Uczniowie z reguły lubią praktykantów bo na lekcjach jest trochę luźniej i często dużo ciekawiej niż z ich nauczycielem Wiadomo - praktykanci się starają jak mogą żeby zainteresować

Ja od poniedziałku też zaczynam - pracę w nowej szkole! Do tej pory pracowałam sobie w małej podstawówce na wsi a teraz idę do technikum i liceum w mieście.. No i też się troszkę stresuję Dyrektor, po tym jak mu powiedziałam że pracuję w podstawówce, powiedział: "A nie boi się pani teraz iść do takich dużych dzieci? " Fakt - jest inaczej. Ja jestem przyzwyczajona do maluchów, które mi pod pachę ledwo sięgają a tu same prawie dorosłe chłopaki większe ode mnie

powiedz mi jak szukałaś tej pracy... przez ogłoszenia, na własną rękę?? ja kończę szkołe i też muszę pracy w szkole poszukać. nie wie przez urząd czy jak najlepiej i najskuteczniej??

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez jenny1234

powiedz mi jak szukałaś tej pracy... przez ogłoszenia, na własną rękę?? ja kończę szkołe i też muszę pracy w szkole poszukać. nie wie przez urząd czy jak najlepiej i najskuteczniej??

Jenny, jak ja szukałam pracy w zawodzie, to po prostu chodziłam po szkołach i zostawiałam podania. A gdzie nie mogłam tak łatwo dojechać, np. do szkół w okolicznych wioskach, dzwoniłam i pytałam, czy jest miejsce. W taki sposób już 2 razy dostałam pracę - zanim jeszcze ogłoszenia pojawiły się w Urzędzie Pracy.

[jenny1234]

no dzięki za info...

[Penny Ur]

Napisane przez jenny1234

powiedz mi jak szukałaś tej pracy... przez ogłoszenia, na własną rękę?? ja kończę szkołe i też muszę pracy w szkole poszukać. nie wie przez urząd czy jak najlepiej i najskuteczniej??

Jeździłam po szkołach i zostawiałam cv. Oprócz tego byłam też w urzędzie miasta w dziale zajmującym się szkolnictwem - tam też zostawiłam swoje papiery. Nie wiem jak jest w innych miastach (pewnie podobnie) ale w moim mieście w urzędzie miasta mają taką bazę nauczycieli poszukujących pracy, gdzie dyrektorzy szkół mogą szukać pracowników.
Warto też odwiedzać stronę kuratorium. Jeśli chodzi o moje (śląskie) kuratorium oświaty, to oni na swojej stronie mają ogłoszenia ze szkół poszukujących nauczycieli.
Ale nie powiem - jest ciężko. W kwietniu rozwiozłam całą masę cv (około 30) do wszystkich szkół we wszystkich sąsiadujących z moją gminach, oprócz tego byłam w szkołach w dwóch najblizszych miastach i dosłownie przedwczoraj odezwali się właśnie z tej szkoły średniej, że nagle potrzebują kogoś na zastępstwo...

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez Penny Ur

Warto też odwiedzać stronę kuratorium. Jeśli chodzi o moje (śląskie) kuratorium oświaty, to oni na swojej stronie mają ogłoszenia ze szkół poszukujących nauczycieli.
Ale nie powiem - jest ciężko. W kwietniu rozwiozłam całą masę cv (około 30) do wszystkich szkół we wszystkich sąsiadujących z moją gminach, oprócz tego byłam w szkołach w dwóch najblizszych miastach i dosłownie przedwczoraj odezwali się właśnie z tej szkoły średniej, że nagle potrzebują kogoś na zastępstwo...

Strona mojego kuratorium też ma taką bazę ogłoszeń
Ja też roznosiłam podania w kwietniu, bo wtedy dyrektorzy zwykle już wiedzą, czy będą mieli jakiś wakat na przyszły rok szkolny.

[karolinka86]

Napisane przez jenny1234

rozumiem...
ale może warto aktywować konto... kto wie co przyniesie Ci jesień
a jak na weselu było?? byłaś już??

Na weselu jednym byłam i było średnio bo ludzie bawili się głownie w parach więc musiałam czekać aż ktoś mnie poprosi...
Kolejne wesele mam za tydzień i wcale nie mam ochoty iść, ale co zrobić skoro już potwierdziłam...

Napisane przez Kachaaa

Moze warto zdjecie czy opis zmienic albo po prosty nie czekac az sie ktos odezwie tylko odezwac...

Pomyślę nad tym

Napisane przez Hosenka*

Jeżeli Karolinka ma nieaktywne, to ona nie moze pisac (tzn może tylko do użytkowników Vip), ale do niej jak najbardziej

No właśnie

A tamten się nie odzywa...

[2018070520180950]

A ja juz pakowanie pomalu

[madzia2306]

dziołszki założyłam sobie facebooka więc która ma to wyślijcie mi linka na priv

[2018070520180950]

Aaa zauwazylam

[pieniawka]

Pragnę i ja się dołączyć. To już 4 lata Poznaliśmy się na blogu i to w najmniej spodziewanym okresie życia. Od komentarza do komentarza i tak połączyliśmy się w jedną słodką niewolę

[jenny1234]

witam na wątku nową osóbkę

a ja jutro mam randke z Tż... mam zamiar przygotować dla niego deser i mam nadzieję, że mi się uda bo co do kuchni to uczę się wszystkiego dopiero... hehe wcześniej mnie to nie ciągnęło a od kiedy mam Tż to mówie wam chyba zaczynam myśleć jak przyszła żona hehhe

[karka1986]

W przyszłym tygodniu nie spotkam się z TŻ, dlatego w niedziele do mnie przyjedzie. Nie lubię tylu dni rozłąki.. Może będzie ładnie, to bysmy poszli na spacer A w przyszłym roku będziemy załatwiać formalności związane ze ślubem. Już nie mogę się doczekać Witam nową koleżankę.

[Hosenka*]

Napisane przez jenny1234

witam na wątku nową osóbkę

a ja jutro mam randke z Tż... mam zamiar przygotować dla niego deser i mam nadzieję, że mi się uda bo co do kuchni to uczę się wszystkiego dopiero... hehe wcześniej mnie to nie ciągnęło a od kiedy mam Tż to mówie wam chyba zaczynam myśleć jak przyszła żona hehhe

Ja jednemu z Ex nawet bagietki piekłam babeczki, ciasta itp i tak mnie kopnął w M. na walentynki dostał ciasto czekoladowe w kształcie serca + własnoręcznie zrobiony likier i tez więc stwierdziłam, że nie będę się już wysilac

[2018070520180950]

faceci rzadko kiedy docenia


ja od jutra od 7.00 rano 10 pelnych dni z TZ
no i nocy

[jenny1234]

ulalaaa Kasia ciekawie u Ciebie widzę aż zazdroszczę takiej ilości czasu sam na sam ze sobą heheh

[2018070520180950]

no czy ja wiem rodzina sie zjedzie i tu lekarz tu cos zalatana bede kazdy pogadaczobaczyc chce 1,5 tyg w domu tylko ;/ wiec wiadomo

[jenny1234]

no tak, bo ty na chwilke tylko w polsce jestes więc normalka, że zalatana będziesz ale z Tż u boku więc super sprawaa

[2018070520180950]

dam rade jakos musze


schiza sie mu zalacza wiadomo ja translator bede heh rodzice po ang nic on po pl nic

[jenny1234]

fajnie będzie... mi się zawsze marzył Tż obcokrajowiec... hehe np Niemiec bo ja po niemiecku sprecham ale jak poznałam mojego obecnego to już nie chcę nikogo innego... a Ty Kasiu masz fajnie w sumie... język sobie szlifujesz;d

[2018070520180950]

mi sie nie marzyl czasem tylko myslalam jak to jest rok temu jak tu bylm ale wyszlo jak wyszlo

[jenny1234]

noo ale widać tak ci było pisane;;;d;d fajnie

[Penny Ur]

Ja mojemu też szykuję niespodziankę jednak nie kulinarną, w zasadzie bez okazji
Jak tylko skończy mi się @ mam zamiar odwiedzić go w biurze, jak już wszyscy inni pracownicy wyjdą. Kupiłam już dzisiaj na tą okazję komplet bielizny i pończochy, do tego obowiązkowo wysokie obcasy które on uwielbia

[jenny1234]

wow Penny brzmi super

[Penny Ur]

Aż sama siebie nie poznaję

[jenny1234]

heheh fajnie fajnie

[2018070520180950]

jenny czy pisane sie okaze jesczze staranm sie nie nastawiac bo potem same zawody sa;/

[jenny1234]

racja Kachaaa

[2018070520180950]

nie moge sie spakowac bu;/ z duzo staffu

[Flaviek]

Kurcze, ale naskrobalyscie.
Przepraszam, ze sie nie odzywam ale sytuacja z TŻtem a raczej eks Tżetem mnie dobija.
Mam totalny mętlik w głowie, nie mam pojęcia co dalej zrobić.
Mam nadzieje, ze chociaz wam sie uklada