Facet poznany na necie cz. III :)

[karka1986]

Tak sobie myślę, że miłość zawsze przychodzi wtedy, kiedy najmniej się tego spodziewamy I to jest właśnie fajne

[2018070520180950]

ja powiedzialam mamie - koniec z facetami [po ostatnim zerwaniu] musze wiedziec co ja chce i skupic se na sobe


a TZpisal z kolezanka na msn ze te laski to wogole takie i takie niewypaly i ze sie poddaje a w tym momencie ja mu wiadomosc wyslalam no i zaczelismy pisac


i wyszlo jak wyszlo

[madzia2306]

Napisane przez karka1986

Fajnie Prawie miesiąc temu mieliśmy z TŻ rocznicę, ale ten czas leci..

ma za miesiąc 5 lat będziemy świętować
ja kiedyś tżta poznalam prze czata pisaliśmy ze sobą ale kontakt się urwał po roku od tak póściłam mu sygnał no i wtedy się zaczęło spotkaliśmy się za dwa dni i potem spotykaliśmy się aż do dzisiaj

[2018070520180950]

ja jutro idz na interview i w piatek tez.


hosenka co u ciebie?

[nieslodka16338]

Witam;* dołaczam się;p Ja swojego TZ poznałam na symaptii.pl

[karka1986]

Napisane przez nieslodka16338

Witam;* dołaczam się;p Ja swojego TZ poznałam na symaptii.pl

Witam nową koleżankę Długo jesteście razem?

[Flaviek]

witamy

[jenny1234]

również witam nową koleżankę

[2018070520180950]

nieslodka witamy i powiedz cos wiecej

[Hosenka*]

Kacha: dalej szukam pracy, tym razem biorę pod uwagę tez Kraków i tam wysyłam

[2018070520180950]

ja tez szukam jestesmy razem takze

[Hosenka*]

Napisane przez Kachaaa

ja tez szukam jestesmy razem takze

Nie my jedyne

[Flaviek]

a ja juz skonczylam pracowac. Jeszcze kilka dni i szkola..

[Motylicaja]

Napisane przez Flaviek

Motylicaja dlugo jestes sama?

od zawsze....

Napisane przez nieslodka16338

Witam;* dołaczam się;p Ja swojego TZ poznałam na symaptii.pl

witamy

a u mnie po staremu...ide jutro do Piotrusia

[Hosenka*]

Napisane przez Flaviek

a ja juz skonczylam pracowac. Jeszcze kilka dni i szkola..

ja jestem na etapie pracowania, tzn powinnam, ale ciężko znaleźć coś sensownego, dobrzepłatnego itp

[ogwiazdka]

Witam wszystkie Wizażanki
Też poznałam mojego TŻ przez Internet, a dokładniej przez Facebook'a.
Wyświetliłam mu się w liście osób które może znać (swoją drogą nie wiem na jakiej podstawie tworzą się te listy, bo nie mamy żadnego wspólnego znajomego) i stwierdził po głównym zdjęciu że mogę być w jego typie i zaprosił mnie do znajomych. O włos, a nasza znajomość by się skończyła, ponieważ zapytałam czy się znamy i na jego przeczącą wiadomość odpisałam iż nie kolekcjonuję znajomych i niech spada na drzewo (oczywiście w innych słowach). On mi na to odpisał, ja jemu, on mi, znowu ja jemu...itd. Potem przeszliśmy na czat na facebook'u, potem na gg i w końcu po ok 2 miesiącach się spotkaliśmy. Po pierwszym spotkaniu stwierdziłam że nie chce dalej z nim utrzymywać kontaktu, ale po wielu wiadomościach dla świętego spokoju zgodziłam się z nim spotkać 2 raz. A potem spotykaliśmy się już codziennie (dosłownie!) i teraz mija nam zaraz 9 miesięcy razem

Przeczytałam 2 ostatnie strony wątku, by się tak nie wcinać i wiedzieć co się dzieje, ale zbyt dużo się nie dowiedziałam Mam nadzieję że co nieco mi wyjaśnicie i w skrócie opowiecie

[2018070520180950]

ja tez na facebooku mojego poznalam w sumie

[kaarooo]

Też nadal szukam pracy, chociaż idę się zarejestrować jako bezrobotna, bo tak na własną rękę, to mi się nie udało :/
Kurde, co ja mam w sobie takie odpychającego, że mnie nie chcą, albo czego nie mam, co jest im potrzebne?

[Flaviek]

No z praca jest strasznie ciezko... Albo nie ma, albo placa jakies marne grosze za ktore musisz sie niezle narobic.

[ogwiazdka]

Napisane przez Kachaaa

ja tez na facebooku mojego poznalam w sumie

Właśnie widziałam w pierwszym poście na spisie Nawet w tym samym wieku jesteśmy

[kaarooo]

Napisane przez ogwiazdka

Właśnie widziałam w pierwszym poście na spisie Nawet w tym samym wieku jesteśmy

Aż poszłam sprawdzić co jest w pierwszym poście ^.^
I się przeraziłam, my naprawdę tak szybko te posty produkujemy?!

[Hosenka*]

Kazdy bezrobotny moze zadać to samo pytanie ...

[margolka1986]

ja tez dołączam sie do grona bezrobotnych szukających - ale mam realną szanse na staż więc 3majcie kciuki

[madzia2306]

ja staż przedłużam bo podoba mi sie w firmie poza tym jeszcze trochę chcę sie obeznac w księgowości...

[karolinka86]

Napisane przez karka1986

Tak sobie myślę, że miłość zawsze przychodzi wtedy, kiedy najmniej się tego spodziewamy I to jest właśnie fajne

Każdy to powtarza Ja niby dawno już przestałam wierzyć, że mi sie uda a i tak pusto

Napisane przez Hosenka*

Kacha: dalej szukam pracy, tym razem biorę pod uwagę tez Kraków i tam wysyłam

Też szukam pracy ale jest tak ciężko... Zwykle chcą kogoś po studiach i z doświadczeniem zawodowym... A jak ja mam je zdobyć skoro nikt nie chce zatrudnić? Mam tylko 6 miesięcy stazu...
Dziś byłam w UP ale stażu nie ma dla mnie... Niby brakło kasy
Już nawet myslę żeby pracy w galerii poszukać..studenci też tam pracują... Może się orientujecie czy przyjmują tam na zlecenie/ dzieło czy też na etat (ewentualnie część etatu)?

Napisane przez Motylicaja

od zawsze....
a u mnie po staremu...ide jutro do Piotrusia

A któż to?

ogwiazdko fajna historia

[karka1986]

Karolinka też nie wierzyłam rok temu, że się zakocham. Jak nic nie wyszło z jednej znajomości internetowej to bardzo to przeżyłam i tak straciłam 2 miesiące. Potem nieco odpuściłam i nagle miałam 4 kandydatów w tym mojego TŻ. Dobrze wybrałam Z pracą jest rzeczywiście ciężko. Już 3 lata pracuję na umowę zlecenie, ale w przyszłym roku muszę znaleźć coś lepszego. W końcu trzeba uzbierać pieniądze na wesele.

[karolinka86]

Fajnie, że Ci się udało A tych kandydatów sama szukałaś czy oni lgnęli do Ciebie?

Wesele?Czyżby własne?

[karka1986]

Dzięki Sami do mnie pisali. Zdziwiłam się, że aż tylu Tak w tym roku się zaręczyłam a za niecałe 2 lata chcemy się pobrać.

[karolinka86]

To gratulacje

A stało się coś, że nagle tylu napisało? Zmienilaś fotkę, opis itp?

[karka1986]

Dzięki Wrzuciłam jedno nowe zdjęcie, ale główne pozostało bez zmian. Niektórzy po kilka razy wchodzili na mój profil, potem dopiero coś napisali. A jak zaczęłam z jednym pisać, to odzywał się następny. Z dwoma jeszcze długo byłam w kontakcie koleżeńskim. Byłam zaskoczona, że tak wiele osób wchodzi na mój profil. Nie uważałam, że jestem jakoś wyjątkowo ładna...