Poużalajmy Się Nad Sobą....

[gonka23]

Napisane przez eugeniusz

Przytul sie do poduchy

no zawsze mam Jakuba, który jest moim łóżkowym niewolnikiem (mowa oczywiście o pluszowym Kubusiu Puchatku )

[SandraBullock]

Dzisiaj musiałam wstać o 4.00,a poszłam spać o 1.30.O ja biedna!Ale nie jestem zmęczona

[gonka23]

hmm..to raczej będzie post pt. "co WAS dziś bardzo zdenerwowało" .
tak więc.
1. blondas poszedł na imprę i olał mnie ciepłym moczem, ale ja już nie będę nic z tym robić, w nosie mam. zarzucam focha i kropka.
2. poprosiłam przyjaciółkę mą wczoraj żeby oddała mi notatki z ruska, bo muszę coś tam z tym na wtorek porobić. w odpowiedzi usłyszałam, że mam się stawić na basenie i tam je dostanę. wszystko byłoby ok gdyby nie to, że ledwo się dziś ruszam i nie uśmiecha mi się spacer 30minutowy. napisałam jej, że nie jestem w stanie nigdzie iść. oczywiście zostałam nazwana leniem i po czym przeczytałam jeszcze coś takiego : no sorry ale nie chce mi się jechać taki kawał do Ciebie z tym ruskim . ja rozumiem, że mieszkamy na 2 końcach miasta, ale litości co znaczy nie chce się. jutro ona o 8 na praktykę idzie, ja na 16 na angol i dopiero o 19 mogłybyśmy się spotkać, a wiadomo, że o tej porze to ja już nic nie zrobię. ale jestem wściekła. napisałam, że se podjadę wieczorem do niej i se je sama odbiorę (czekam tylko aż inna samochodowa koleżanka wyrazi chęci zawiezienia mnie tam). normalnie dlaczego ja nie umiem nigdy postawić na swoim? dlaczego jestem jakimś mięczakiem?

[Alice.soul.]

No więc użalam sie nad soba bardzo, bardzo dziś z powodu nauki, która czeka na mnie i ''patrzy'' jak zbity pies....a ja tak bardzo nie mam ochoty na nic ...położylabym sie i tak jak flak leżałabym z ksiązka w reku a tu nic ztego chlip chlip....trza sie wziasc do roboty...laba sie skonczyla;/

[enya]

Alice.soul Witaj w klubie

[szczesciarka]

1.Zalało mnie i boli mnie brzuch
2.Chcę sobie kupić telefon a u mnie w mieścinie nie ma takiego
3.Moja cera jest beznadziejna mam nadzieje ,że piguły anty pomogą .
4.Mój kochany wyjeżdza
5.Nie mam kasy
6.Potrzebuje nowych spodni
7.Przytyłam mój brzuch i boczki wyglądają beznajdziejnie
8.Beznadziejne włosy mam
9.Wiecznie nic mi się nie chce a tu tyle zeszytów do przepisania i nauki troszkę
10.Nie mam czasu na drugą szkołę i pewnie zawalę rok
Oj w ogóle jestem beznadziejny przypadek...

[benito_mruffkolini]

Napisane przez rachela

Ad.1 - kochana, uroda nie ma nic do tego. Przykład - ja mam faceta
Ad.2 - głupio gadasz. Osoba o tak ślicznym Nicku i z mojego rocznika nie może być brzydka
Ad.3 - a ja mam chełmofon na głowie i siwe widać już na kilometr... A mi się nie chce poświęcić te 30min na przefarbowanie się
Ad.4 - a w dupe chcesz?
Ad.5 - tusz do rzęs to też makijaż
Ad.6 - oo, zbroiła coś?
Ad.7 - ech, te parszywe kółka wzajemnej adoracji... Cierpliwości
Ad.8 - JA CIĘ LUBIĘ
Ad.9 - o, no wiesz, moja też idealna nie jest, ale pociesza mnie, że 1. nie jestem jedyna, 2. inni mają gorzej...
Ad.10 - też mam skretyniałych sąsiadów... Co gorsza mieszkam w starej kamienicy, ze studnią - ci idioci chyba nie wiedzą, że wszelkie dźwięki się przez to potęgują...

Uśmiechnij się, jutro będzie leeeepiej

A jak nie, to daję Ci pełne prawo do zwalenia wszystkiego na mnie

siakoś mi sie lepiej zrobiło jak żem to przeczytała (i za to buziaczek)

a co do faceta: niestety nie moge pocieszać się że liczy sie charakter, bo z tym to juz tjagedia (sie ma ten wredny talent do wnerwiania ludzi )

co do włosów: witam w klubie chełmofonów ja nie dosc, ze mam kask na głowie to jeszcze z jakimś zielonym połyskiem

co do cery: wyskoczyła mi ostatnio brukiew stulecia, coś jakby wszystkie pryszcze z calej twarzy stwierdzily ze w kupie raźniej

co do kumpeli: nic nie zbroiła, po prostu pan profesor to psycho-socjo-wszystko-pata

co do grupy: wczoraj sama sie wprosilam na ich impreze a co...

ale ogolnie: humorek jakis mam lepszy, moze to dlatego ze polozylam sie spac o 5 i nie mam jeszcze sily sie uzalac

[*Basia*]

To ja też . Zaczynam: Jest mi smutno, bo od miesiąca mój TŻ jest bardzo daleko ode mnie (pracuje w Iralndii), wyjechał na rok. Od tej pory wszystko jest beznadziejne. Na początku byłam pełna energii, szukałam sobie zajęć i cały czas coś robiłam Teraz też mam mnóstwo do zrobienia, ale niestety na nic nie mam ochoty . Popadłam w zniechęcenie i wszystko jest do .... . A jeszcze bilety lotnicze wcale nie są takie tanie jak mogłoby się wydawać. Na bardzo tanie linie wcale nie ma rezerwacji. Oj, jak ja wytrzymam cały rok

[allicjaa]

Wstałam o 13:00, a planowałam troszkę wcześniej, żeby za coś się w końcu zabrać...
Muszę napisać głupie wypracowanie
I przerobić masę materiału z biologii, chemii i fizyki...
A czas ucieka

Poza tym dobijają mnie myśli o 100dniówce Do tego stopnia, że aż śnią mi się po nocach torebki wieczorowe Bo i sukienka, i buty i torebka... Ech... Gdzie ja to wszystko znajdę ?! Trudno jest mi dogodzić, wybredna strasznie jestem... Co ja się mam z samą sobą

[bird_of_paradise]

To ja tez sie troche pouzalam co mi tam...
-pada deszcz, co oznacza, ze nie wyjde z moim kochanie na spacer
-nie mam za bardzo chetnych na warkoczyki syntetyczne, co oznacza kompletny brak funduszy
-moje wlosy nie chca rosnac, a zapuszczam bo chce zrobic sobie dready
-moj piesek jest juz coraz starszy i sie martwia o moja sunie bo juz naprawde taka jakas markotna jest
-jutro mam 2 sprawdziany, na ktore nic a nic nie chce mi sie uczyc
-moj chlopak jutro idzie na rozmowe o prace, z jednej strony to dobrze, ale z drugiej boje sie ze bedziemy mieli dla siebie strasznie malo czasu
-moi rodzice sie rozchodza mam w domu okropna atmosfere... moja mama wyjechala, wroci jak wszystko sie jej pouklada i tym sposobem ja musze trzymac wszystkich ehh... musze trzymac strasznie steskniona mlodsza siostre, wkurzonego i zalamanego tate i mame ktora jest strasznie zagubiona i zalamana... ehh...
-tesknie za mama

ahh... nie lubie sie ogolnie uzalac nad soba, ale czasem jednak musze troche, bo w domu nie moge pokazywac, ze mi ciezko... gdybym jeszcze ja sie zaczela zalamywac to juz w ogole moj tata i siostra chodziliby ciagle zlamani...

[anestet-ka]

- zle sie czuje po wczorajszej imprezie
- w tygodniu czeka mnie 5 spr a ja sie nie ucze bo: patrz wyzej
- mam zolte paznokcie od lakieru i w dodatku porozdwajane
- wczoraj ktos mi powiedzial ze przytylam, fakt stanelam na wage i kilogram wiecej jest, ale nie wiedzialam ze to jest az tak widoczne??
- napozyczalam kasy a teraz mam problem z odzyskaniem
- kontakt z przyjaciolka mi sie psuje
- jutro znowu wstawac o przed szosta blee..
- ktos mi wlasnie za drzwiami jakimis reklamowkami szelesci a mnie to niesamowicie wkuuuuuuuuuu...rza
- musze sobie kupic jakies ksiazki, podreczniki w koncu ale funduszu na razie brak
- musze isc do fryzjera ale powod taki jak wyzej

[*Ancia*]

- przed 7 rano obudzil mnie jakis durny komar (skad on sie wzial?!)
- jutro bede pytana a niezabardzo mi sie spieszy z nauka
- wczoraj dowiedzialam sie ze moj "eks" mnie oszukiwal nie chodzi juz o to, ze z nim nie bede bo nie wiazalam ani nie wiaze z tym zadnych planow ale o to ze zostalam totalnie upokorzona, oszukana i wystawiona jak zawsze zreszta
- jest debilna pogoda

Nawet nie wiecie, jak barzdo pomaga mi wygadanie sie na tym watku!

[Moniquee]

lista moich żalów może byc niebezpiecznie długa ale ograniczę ją do minimum bo wpadnę w jeszcze większą depresję jak zobaczę naocznie ile tego jest:

1. osoba która była mi bardzo bliska i ufałam jej okazała się wielką szują kłamcą i obłudnikiem
2. jestem sama bo mój Tż chcąc mnie uszczęśliwić wyjechał daleko daleko na długo i nie dociera do niego że wcale mnie w ten sposób nie uszczęśliwia a wręcz przeciwnie
3. praca na którą liczyłam okazała się jednym wielkim niewypałem i muszę znaleść inną
4. przytyłam - lub zgrubłam jak mówi mój mały kuzyn
5. w domku zimno jak w psiarni bo chyba Admirom uznał że skoro świeci słońce i temp nie spada poniżej -30 stponi to nie trzeba grzać
6. ogólnie mam chyba jakąś jesienną depresję

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez karoola

a ja jestem gruba mam brzuch jak bym byla w 8mc ciazy a nie jestem i wcale duzo nie jem ;(

Jak to nie jest przejściowe, to lepiej poradź się lekarza bo to może być wynika nieprawidłowej pracu układu trawiennego lub hormonalnego.
No, chyba ,ze "taka uroda". Wtedy nie ma rady

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez Moniquee

lista moich żalów może byc niebezpiecznie długa ale ograniczę ją do minimum bo wpadnę w jeszcze większą depresję jak zobaczę naocznie ile tego jest:

1. osoba która była mi bardzo bliska i ufałam jej okazała się wielką szują kłamcą i obłudnikiem
2. jestem sama bo mój Tż chcąc mnie uszczęśliwić wyjechał daleko daleko na długo i nie dociera do niego że wcale mnie w ten sposób nie uszczęśliwia a wręcz przeciwnie
3. praca na którą liczyłam okazała się jednym wielkim niewypałem i muszę znaleść inną
4. przytyłam - lub zgrubłam jak mówi mój mały kuzyn
5. w domku zimno jak w psiarni bo chyba Admirom uznał że skoro świeci słońce i temp nie spada poniżej -30 stponi to nie trzeba grzać
6. ogólnie mam chyba jakąś jesienną depresję

Poszukaj dobrych stron tej sytuacji ( jak Polyanna )

Szuję odstaw raz na zawsze , dobrze ,że sie odkryła . Nie ma czego żałować.
TŻ wróci przecież
Troche tłuszczyku przed zimą nie zaszkodzi, jak bys nie "zgrubła" to by ci dzisiaj jeszcze bardziej było zimno.

[M@yk@20]

O Boszzzzzzzzzzzzzz- koniec weekendu za pasem- ja nie chcem nie chcem do szkoły!!!

[Mirianka]

a ja się od paru juz ładnych dni słaniam na nogach bardzo słabo się czuję,tylko jem i spię,w ogóle nie mam energii...każdy spacer czy wyjście na dwór kończy się słabnięcie i szybkim powrotem do domku...Chyba mam znów anemię,choć leki caały czas biorę(

[Lovisa]

Nudzę się A to jeszcze dwa dni wolnego.

[gonka23]

Napisane przez Mirianka

a ja się od paru juz ładnych dni słaniam na nogach bardzo słabo się czuję,tylko jem i spię,w ogóle nie mam energii...każdy spacer czy wyjście na dwór kończy się słabnięcie i szybkim powrotem do domku...Chyba mam znów anemię,choć leki caały czas biorę(

ojej kotek jak to anemię masz? może to tylko wpływ pogody, która tak naprawdę nie może się zdecydować . milion buziaków na pocieszkę ....

[Mirianka]

Napisane przez gonka23

ojej kotek jak to anemię masz? może to tylko wpływ pogody, która tak naprawdę nie może się zdecydować . milion buziaków na pocieszkę ....

Goniu możliwe,chociaż tyle już czasu? miałam anemie ze dwa lata temu,i to dosc mocną(krwinki poooleicły w dół do poziomu 9-w tym prawidłowy standart do 16 )i chyba w tym tygodniu znów pójdę się kłóć a tego nienawidzę
ech
Gonia a tak poza tym,to chyba powinnysmy jeszcze założyć grupę wsparcia
Ty obolała(juz troszke lepiej??)a ja osłabiona,może za mało palóweczek jemy nadrobie chyba dzienna stawkę do 500 i bede parówkową Królewną Dzięki Kochana

[gonka23]

Napisane przez Mirianka

Goniu możliwe,chociaż tyle już czasu? miałam anemie ze dwa lata temu,i to dosc mocną(krwinki poooleicły w dół do poziomu 9-w tym prawidłowy standart do 16 )i chyba w tym tygodniu znów pójdę się kłóć a tego nienawidzę
ech
Gonia a tak poza tym,to chyba powinnysmy jeszcze założyć grupę wsparcia
Ty obolała(juz troszke lepiej??)a ja osłabiona,może za mało palóweczek jemy nadrobie chyba dzienna stawkę do 500 i bede parówkową Królewną Dzięki Kochana

no grupa wsparcia by się przydała . tyle chorób ile ja mam to normalnie nie ma chyba nikt . ja tam se 2 ketonala już dziś zapodałam i czuję się świetnie . szkoda tylko, że trzeba czekać 30 min zanim się wchłonie, bo to jest najgorsze 30 min życia . ale to już za mną .
oj kotek normalnie się sypiemy .

[Mirianka]

Napisane przez gonka23

no grupa wsparcia by się przydała . tyle chorób ile ja mam to normalnie nie ma chyba nikt . ja tam se 2 ketonala już dziś zapodałam i czuję się świetnie . szkoda tylko, że trzeba czekać 30 min zanim się wchłonie, bo to jest najgorsze 30 min życia . ale to już za mną .
oj kotek normalnie się sypiemy .

kurczeja z tymi bólami to nigdy kłopotów nie miałamale moja przyjaciólka już dzień pred miałą takie bóle że prez parę dni jej w szkole nie było,jesli juz to przychodziła taka naszprycowana tymi prochami ze i tak nic nie rozumiała co sie do niej mówi
kurcze,a ja dopiero 20 mam a sie na 40 czuje -oczywiscie bez obrazy dla nikogo
ech,ide zjesc druga kolacje

[pluszynka]

mam jakąś wysypkę durną, nie widuje się z nikim - w golfach i szlikach muszę chodzić żeby ją zakrywać, z TŻ się nie widziałam całe wieki - bo nie chcę na nim złości wyładowywać
no i stałe żale: gruba, brzydka, bez pracy, bez kasy, bez pięknych butków na zimę i bez czapki w której bym ładnie wyglądała

[ROZ-ter-KA]

Chadzam codziennie do pobliskiej Żabki po pieczywo.
W piatek pachniałam Angel.
Wczoraj pachniałam Celine klasyczną.
Dzisiaj wchodzę do Żabki - pachnę Eau des Mereveilles - robię zakupy, płacę. Nowa pani ekspedientka pakując zakupy pyta:
Pani tak ładnie Pani zawsze pachnie czy Pani jest możę fryzjerką

Nie mam nic przeciwko fryzjerkom, ale wydawało mi się , że pachnę lepiej niż szampon z lakierem do włosów

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez pluszynka

....no i stałe żale: gruba, brzydka, bez pracy, bez kasy, bez pięknych butków na zimę i bez czapki w której bym ładnie wyglądała

Łączę się z Tobą w bólu z powodu czapki. Nie ma na całym świcie takiej czapki w kórej bym chociaż znośnie wyglądała
Nie znalażłam takiej przez ponad 40 lat

[Dziewczyna z pomarańczami]

Z każdym dniem mam coraz bardziej dosyć. Z każdym dniem coraz bardziej mnie dobija, że nie mam chłopaka. Nikomu się nie podobam. Najgorsze jest to, że tak naprawdę nie wiem dlaczego. Nie jestem ideałem, mam pryszczatą twarz. Ale czy to o to chodzi? Gdybym wiedziała, co jest przyczyną mogłabym to zmienić, a tak? Co ja mam robić? Może pogodzić się, że tak już będzie? Tylko jak to zrobić?
Po za tym nie mogę zintegrować się ze swoją grupą ze studiów, a tak bardzo mi na tym zależy. Przecież takie samotne życie nie ma sensu

[ugabugaa]

wszyscy myślą, że jestem taka odważna i niezależna.. koleżanki mnie podziwiają.. a ja tak naprawde jestem małą myszką bez chłopaka i z mniejszymi/większymi kompleksami.. nie wiem jak sobie poradze na teście.. mam dziecinną twarz..figure dorosłej kobiety..aparat na zębach...żyć nie umierać :||||||||||||||||((((

[ugabugaa]

mieszcze się tylko W JEDNĄ PRARĘ spodni z zeszlego roku..nawet się nie mieszcze w te, które mi SPADAŁY zimą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! oszaleje!!!!!!!!!!

[benito_mruffkolini]

Napisane przez ugabugaa

wszyscy myślą, że jestem taka odważna i niezależna.. koleżanki mnie podziwiają.. a ja tak naprawde jestem małą myszką bez chłopaka i z mniejszymi/większymi kompleksami.. nie wiem jak sobie poradze na teście.. mam dziecinną twarz..figure dorosłej kobiety..aparat na zębach...żyć nie umierać :||||||||||||||||((((

skąd ja to znam... podobno mam znajomych na tony a jakoś jak chce sie wyżalic to nie ma komu wszystkim sie wydaje zem taka fajna i lubiana... taaa... dobrze ze chociaz wizaż jest

co do kompleksów to ja mam niezłą kolekcje mogłabym tym obdzielić z pół miasta, czasami nawet rozważam taką opcję na szczescie w przeblyskach zdrowego rozsądku zdaje sobie sprawe ze wiekszosc jest UROJONA Twoje na pewno tez sie do tej grupy zaliczaja...

i nawet nie wiesz ile bym dała za chciaż ślad kobiecej figury...

[jaszmurka]

Napisane przez ugabugaa

.aparat na zębach...żyć nie umierać :||||||||||||||||((((

Co do tego mogę Cię pocieszyć ja nigdy takowego nie posiadałam i raczej się na to nie zanosi ale UWIELBIAM u innych ludzi aparaciki to takie moje małe zboczenie oczywiście wtedy kiedy jest zadbany . Poważnie... pomyśl o tym inaczej- dla mnie to jest np. ozdoba... i jakby mój TŻ miał nosić aparacik (co też mu niegrozi ) to po prostu chyba bym sie posikała ze szczęścia Podniecają mnie aparaciki

Głowa do góry