Poużalajmy Się Nad Sobą....

[olusia...]

naonka28
Cdz
moniska

[mały_groszek]

no miało być lepiej dziś a nie jest
totalny marazm i niemoc
i znikąd siły by się przemóc

buzia dla Was

[201704240951]

ejj no dziewczyny głowa do góry

[amistad.k.m.s]

Moniska też mam doła już od kilku dni... ech...
Może to jakiś dołujący okres...
Idę sobie trochę poryczeć... może przejdzie...
P.S.
Olusia... avatar the best

[moee]

boli mnie wszystko

[ruda7816]

Napisane przez moee

boli mnie wszystko

patrz moee :



i teraz jeszcze troche podmucham na te bolące miejsca : frrrrrrr....frrrrr...... i juz mniej boli !!!

[paula00]

a ja od wczoraj rycze mam takiego dola sesja i problemy potrzebuje za***iscie duzo kasy i nie moge sobie z tym poradzic po drugie chcialam spedzic weekend z przyjaciolka ale jej nie bedzie bo ma dosc mioch smutow i sobie jedzie gdzies po trzecie mysle o chlopaku z ktorym i tak nigdy nie bede teraz wlasnie lezy sobie gdzies nad woda ze swoja dziewczyna a mnie szlak trafia po czwarte czuje sie za***iscie samotna rodzicow ciagle nie ma i siedze sama w domu mam dosc wszystkiego a tak bardzo chcialabym miec teraz kogos bliskiego , kto moglby mnie chociaz przytulic i powiedziec ze wszystko bedzie dobrze... czuje ze zawsze bede taka samotna juz sobie nieradze z niczym ...

[**KaNiA**]

a mnie nikt nie rozumie..

[KATESIA]

mimo pieknej pogody i urlopu i czasu spedzanego z dziecmi-dół dół dół

[olusia...]

mały_groszek
amistad.k.m.s
moee
paula00
**KaNiA**
KATESIA

[fuksjaa]

Czuję, że stąpam po cienkiej linii, której przekroczenie jest równoznaczne z wejście w gówno z którego wychodziłam przez prawie 1,5 roku...

[amistad.k.m.s]

Olusia... jesteś kochana

Napisane przez fuksjaa

Czuję, że stąpam po cienkiej linii, której przekroczenie jest równoznaczne z wejście w gówno z którego wychodziłam przez prawie 1,5 roku...

Skąd ja to znam?



Fuksjaa

[KATESIA]

no i mój dół sie skonczył...kłótnią z TŻ............:

[natuska17]

Napisane przez amistad.k.m.s

Olusia... jesteś kochana



Skąd ja to znam?



Fuksjaa

dołączam do tych, które poznały to uczucie

Katesia, Fuksja, Amistad dla Was

[olusia...]

fuksjaa
amistad.k.m.s
Katesia
natuska17

[natuska17]

Napisane przez olusia...

fuksjaa
amistad.k.m.s
Katesia
natuska17

o jest największy wizażowy całuśnik
też Cię zabuziakuję, a co

[olusia...]

Napisane przez natuska17

o jest największy wizażowy całuśnik
też Cię zabuziakuję, a co

przyda się

[CzarnyElf]

To ja tez sie wyzale:

-Odkad jestem za granica jestem bardzo samotna-zero kolezanek o przyjaciolkach nawet nie marze,czasami mysle ze bede juz do konca zycia taka samotna.To juz cztery lata mojej samotnosci.
Ja chce do Polski-tam jest inaczej tak swojsko,nie tak jak tutaj

Na razie zbieram na bilet lotniczy do Polski i mam juz $1000 ale dowiedzialam sie wlasnie ze polece dopiero w grudniu( a chcialam we wrzesniu) bo musze czekac znowu na jakas karte a podrozowac bez niej nie chce.

Pozatym czasami jestem smutna z tego powodu ze znam tyle fajnych Wizazanek online a pewnie nigdy ich nie poznam w realu

Szkoda mi znajomosci ktorych nigdy nie nawiaze

No i poza tym tez mam problemy z zajsciem w ciaze-staram sie od 4 lat i nic.

Ale mam dola.

[amistad.k.m.s]

fuksjaa
Katesia
natuska17
CzarnyElf

i wielki dla Olusi... za cmokanie udręczonych dusz

[olusia...]

CzarnyElf
amistad.k.m.s dziekuje

[ruda7816]

dzisiejszym smutaskom duzo buziakow i pogody ducha!!!

a olusia to nasz skarb!!!!

[tak-po-prostu]

jestem taka beznadziejna ;(
moj zwiazek robi sie toksyczny ;( mam dosc ;( kocham go ale... ;( ale dlaczego tak sie miedzy nami dzieje? moze jestesmy za glupi na milosc? ;( ;(

[olusia...]

Rudek
tak-po-prostu

[Angel_ek]

a miałam dzisiaj dobry nastrój...

ostatnio czuję się niepotrzebna nikomu a nawet jak taki śmieć co tylko przeszkadza. Gdyby mnie nie było to nie byłoby zbytniej różnicy. Poza tym że rodzice nie mieliby się na kim wyładować, pokazać że nie jestem taka jak ktośtam, że nie jestem taka jaką oni mnie widzą. Jestem gnojem bo się nie uczę. Wiem sama że stać mnie na więcej ale ja robię to co ja chcę[wiem może taki wiek] no ale z nauką sobie poradzę jeżeli zechcę. Nie chce mi się poprostu w takich momentach żyć bo nie mam sensu. Nie mam bliskiej osoby. Czy to moja wina? Z facetem mi nie wychodzi chociaż mi zależy. Pierwszy raz! A może to taka kara że poprostu kochamy nie tych co trzeba a miłość innych odrzucamy? Wkurza mnie to że 'przyjaciele' przypominają sobie o mnie kiedy coś chcą Moja przyjaciółka którą traktuję jak siostrę ostatnio mnie równo olewa. No dobrze... Jak zwykle to ja wyszłam z pomysłem i zebrałam kumpele i poszłam do niej, okazało się że woli spędzać czas z inną kumpelką. Ok jej wola ale przykro mi się zrobiło że nawet się nie odezwała. Kiedy dałamm jej to do zrozumienia to jej się zrobiło przykro. Miałyśmy zrobić wieczor filmowy ale niby nie wyszło a teraz one sobie siedzą i ogladaja filmy. Nie wiem może ja jestem jakaś debilna i każdy ma mnie juz dość Może dla mnie przyjaźń znaczy co innego może powinnam poszukać nowych przyjaciół poprostu brakuje mi bliskiej osoby...
ps. sorry że tyle i jeżeli przeczytacie to pewnie zagmatwałam ale musiałąm się wypisac...

[olusia...]

Angel_ek rozumiem Cię całkowicie, tez czasami mam podobne mysli, ale nigdy nie myśl, że jakby Cię nie było to nikt by nie zauważył żadnej róznicy. To nieprawda! Na pewno mnóstwo osób by to zauważyło

[Angel_ek]

olusia dlaczego te najbliżesze osoby potrafią w jeden chwili pokolorować cały świat a w dugiej zniszczyć wszystko.. nie wiem na te dołki i dołeczki składa się wiele elementów czasem drobnych i próbuję się nie przejmować ale kiedy miarka się przebierze to rozkminiam to wszytsko.
Nie pierwszy i nie ostatni raz się zawiodłam na mojej przyjaciółce ale cierpliwość się z czasem kończy. I myślę czy taka przyjaźń ma sens ale zaraz pote przypomina mi się ile jej zawdzięczam.

[olusia...]

Angel_ek, ja też rozmyslam często nad wieloma rzeczami, nawet nad mało istotnymi, które przez moją wyobraźnie potrafia wiele popsuć.Jeśli nadal zależy Ci na przyjaźni z tą osobą, to porozmawiaj z nią szczerze, powiedz ile jej zawdzięczasz i że nie chcesz tego wszystkiego tak teraz skreslić.Jeśli ona nie wykaze zadnej inicjatywy ze swojej strony, to chyba znaczy, że nie jest Twoja przyjaciółką.Wiem, ze łatwiej to wszystko napisać, a trudniej zrobić i przyjąc pewne stwierdzenia, ale niestety taka jest rzeczywistośc i ludzie, którzy czasem zawodzą i potrafia bardzo zranić

[Atram]

mam wrazenie ze nic nie ma sensu., zastanawiam sie nawet czy zwykle czynnosci ktore wykonuje maja sens..
dzis rozmawialam z moim TŻ, powiedzialam mu ze nic nie ma sensu.. a on powiedzial ze przeciez on powinien byc dla mnie sensem.. nie zrozumial mnie, nakrzyczal na mnie, ze znwou swiruje, ze znowu bede chciala sie zabic.
a ja wcale nie chce poprostu jest mi smutno..
czuje ze nie jestem dla nikogo wazna.. ze wszyscy udaja..
nic nie ma sensu

[olusia...]

Atramna pewno jest wiele osób, dla których jesteś najwazniejsza na świecie, chociażby Twój TZ

[Anul3k]

Napisane przez Angel_ek

a miałam dzisiaj dobry nastrój...

ostatnio czuję się niepotrzebna nikomu a nawet jak taki śmieć co tylko przeszkadza. Gdyby mnie nie było to nie byłoby zbytniej różnicy. Poza tym że rodzice nie mieliby się na kim wyładować, pokazać że nie jestem taka jak ktośtam, że nie jestem taka jaką oni mnie widzą. Jestem gnojem bo się nie uczę. Wiem sama że stać mnie na więcej ale ja robię to co ja chcę[wiem może taki wiek] no ale z nauką sobie poradzę jeżeli zechcę. Nie chce mi się poprostu w takich momentach żyć bo nie mam sensu. Nie mam bliskiej osoby. Czy to moja wina? Z facetem mi nie wychodzi chociaż mi zależy. Pierwszy raz! A może to taka kara że poprostu kochamy nie tych co trzeba a miłość innych odrzucamy? Wkurza mnie to że 'przyjaciele' przypominają sobie o mnie kiedy coś chcą Moja przyjaciółka którą traktuję jak siostrę ostatnio mnie równo olewa. No dobrze... Jak zwykle to ja wyszłam z pomysłem i zebrałam kumpele i poszłam do niej, okazało się że woli spędzać czas z inną kumpelką. Ok jej wola ale przykro mi się zrobiło że nawet się nie odezwała. Kiedy dałamm jej to do zrozumienia to jej się zrobiło przykro. Miałyśmy zrobić wieczor filmowy ale niby nie wyszło a teraz one sobie siedzą i ogladaja filmy. Nie wiem może ja jestem jakaś debilna i każdy ma mnie juz dość Może dla mnie przyjaźń znaczy co innego może powinnam poszukać nowych przyjaciół poprostu brakuje mi bliskiej osoby...
ps. sorry że tyle i jeżeli przeczytacie to pewnie zagmatwałam ale musiałąm się wypisac...

Mogę się podpisać pod większością Twoich słow. Też czuję się do niczego