Poużalajmy Się Nad Sobą....

[Tamlin]

Napisane przez Speranza

NO TO TERAZ WEŹMY SIĘ W KUPĘ I POMÓŻMY WSZYSTKIM KTÓRE TU NARZEKAJĄ!!!
Pierwsza z brzegu: Tamlin - czego najbardziej ci żal?? Na pewno coś da się uratować

Juz mi lepiej to tylko taki jednodniowy doł byl.Najwazniejsz to NIE PODDAWAĆ SIE DZIEWCZYNKI.

[Nymphetamina]

Zakupiałam nowy telefon, niby z mp3. Tylko ,że ja za cholerę nie umiem tego wszystkiego zainstalować , tu coś po angielsku , tam po chińsku, boję się cokolwiek dotknąć żeby kompa nie spalić 'przypadkiem' . Jestem zła , BO NIEUMIEM ! A tak chciałam mp3 w komie mieć a tu pupa
Jutro jadę na dwa tygodnie nad morze, bedę tam z osobą której nie cierpię, nie znoszę , nie nawidzę , nie trawię na śniadanie
Już się spakowałam w połowie, ale nie wiem czy mam wszystko co potrzebne...
Kuźwa ryczeć mi się chce i tyle i jeszcze ta muzyka w słuchawkach... rozklejam się... Niby takie glupie rzeczy ,a potrafią człowieka dobić

Już się wyżaliłam...

[bess]

A ja mam w domu rannego gawrona i nie bede mogla jechac na rzeke.kurcze blade.jak nie kot to wrona :[

[paulinka_vel_paulinka]

główka mnie boli i zaraz lece do dziadka pocieszyć go....bo babcia umiera- ale nie wiem jak to mam zrobić... jak samej mi okropnie smutno

[beat@]

Napisane przez paulinka_vel_paulinka

główka mnie boli i zaraz lece do dziadka pocieszyć go....bo babcia umiera- ale nie wiem jak to mam zrobić... jak samej mi okropnie smutno

biedactwo, nie wiem co ma ci powiedzieć

a ja mam mega doła, życie jest do bani nic mi nie wychodzi

[Speranza]

a mnie komputer padł

[beat@]

Napisane przez Speranza

a mnie komputer padł

wiem co czujesz mi pada prawie codziennie od tygodnia, a przecież jest nowiutki. Ma tydzień i przez tydzień pada niedawno wrócił z naprawy, teraz podobno powinno być już wszystko OK

[Speranza]

jestem już spowrotem po reinstalacji

[jukol]

Napisane przez paulinka_vel_paulinka

główka mnie boli i zaraz lece do dziadka pocieszyć go....bo babcia umiera- ale nie wiem jak to mam zrobić... jak samej mi okropnie smutno

mam podobna sytuacje tylko ze to dziadzius nie ma sie najepiej wiadomo sa w takim wieku ... ale i tak sie ciezko z tym pogodzic.

[KATESIA]

Pouzalam sie ale nie nad sobą-dzieci mi sie rozchorowały na angine....

[moniska]

kurcze wszystko wrocilo do normy niestety nie moge odnalezc sie w tej szarej codziennosci jest mi zle i smutno

[fuksjaa]

Napisane przez KATESIA

Pouzalam sie ale nie nad sobą-dzieci mi sie rozchorowały na angine....

Skarbie, dzieciaki wyzdrowieją ...
Dodawaj im otuchy i znoś ich humory dzielnie

[AguŚ87]

boze a mnie znow dopadł doł znów jak zawsze chodzi o mój wygląd czy ja musze byc taka inna chuda nie moge byc poprostu normalna ? te ludzkie docinki mnie do gorbu kiedys wpędzą ;/ bym chciała byc normalna nastolatka ale sie nie da;/ boje sie wrzesnia iszkoły znow sie zacznie dokuczanie mi i dogryzanie ;((( ciagle znow o tym mysle

[Moonlight]

Aguś, ci co tak docinają zazdroszczą po prostu musisz im dać do zrozumienia że nic Cię nie obchodzi co oni mówią i myślą na temat Twojego wygądu. zażartuj czasem sama z siebie, podejdź do tego z humorem, tym wrednym małpom wreszcie się znudzi takie docinanie i dadzą Ci spokój jeśli tylko waga nie szkodzi Twojemu zdrowiu to wszystko jest ok i nie ma się czym przejmować.

moja koleżanka jest bardzo chuda i opowiadała mi że ostatnio ktoś stwierdził że na pewno ma bulimię skoro tak dużo je a jest taka szczupła - ludziom się wydaje że pozjadali wszystkie rozumy ona ma po prostu taką przemianę materii i nic na to nie poradzi. ale na szczęście ona tylko się śmieje z takich tekstów

nie przejmuj się, nie warto pozdrawiam

[ruda7816]

dzis musze sie wyzalic .
pluje krwią i chyba bede musiala wybrac sie do lekarza,bo bardzo mnie to zatrwożylo.

[golgie]

glowa mnie boli, mam katar, urlop wydaje sie byc bardzo daleki, siostry nie widzialam 3 lata i niewiem kiedy ja znow zobacze, w ogole dol

[Mysia_]

No to ja tez sie pouzalam. cale wakacje sa do du...caly czas siedze w domu, ON znowu wyjechal zostawil mnie sama do niedzieli, no moze to dla kogos krotko, ale dla mnie, to duzo, bo czesto tak jest tu to tu tamto i ja staje na dalszym miejscu jest mi zle, slonko ladnie swieci, a ja kolejny dzien w domu, wyszlabym na sloneczko ale nie mam z kim poza tym z NIM najlepiej sie czuje jets mi zle, nie pisze dzis do Niego od samego rana a czemU?sama nie wiem, bo jetsem uparciuch i robie na zlosc ejstem okropna i beznadziejna przydalaby mi sie wizyta u kosmetyczki fryzjerki itd aaaaaaa

[Alenka]

super temat! (cos dla mnie) ihihi

przytyłam.. i ciagle tyję... przestałam wchodzić na wagę... a co gorsza.. nie moge sie opanować z jedzeniem... wyjadam wszystko co jest w lodówce głównie lody, czekolady, słodycze

w dzień, w pracy wytrzymam na małej kanapce czy kisielku... ale jak tylko wrócę do domu... czuje potworny głód... najwięcej pochłaniam na noc... i tak z pełnym żołądkiem zasypiam...

wiem że to niezdrowe... ale cóz poradzę jak mnie "nosi" jak czegoś nie zjem



uff...już mi lepiej

[bess]

a mnie wlosy sie nie ukladaja:/ no nijak od dluzszego czasu nie potrafie dobrze ich uczesac no i ta cera
dzis akurat nic powazniejszego mnie nie trapi

[Moonlight]

dostałam okres i zepsuła mi się cera (jak co miesiąc )

nudzę się potwornie. poszłabym na jakąś imprezę ale wszyscy znajomi gdzieś wyjechali

i mama mnie zadręcza cały dzień o studia, a co ja poradze, że jeszcze nie wiem gdzie się wybieram jeszcze tylko rok a ja nie mam pojęcia raczej pewne jest, że nie dostanę się tam gdzie chcę, więc muszę wybrać coś innego ale co?

[margaa]

Wątek wpros wymarzony dlamnie ;[
Ja to czuje sie okropnie , ma uczucie że jestem brzydka samotna 20 letnia dziewczyna , ma ochote na cos słodkiego ale nic niema cierpie przez pewnego palanta i jest mi strasznie zle siedze w domku bo ma wakacjie a tu wrzesien sie zbliża i egzaminy oj niema mnie kto przytulić pocałować boze coza dołek
przepraszam troszke mnie poniosło

[mAnDi_kRk]

jezu to z nieba mi spadl ten wątek ...
ja mam tak nawalone problemow ze szok ..nie o wszystkcih powiem bo to tak cholernie przerazajace ze nie potrafilabym tego zamiesic w internecie ...
jeden z tych o ktorych moge npaisac to okrutna milosc ...kocham faceta z ktorym sie spotykam od 3 miesiecy ...nigdy nie bylam tak zakochana ale nie potrafie mu o tym powiedziec bo go znam i wiem co mi odpowie ... nie chce zeby sie przestraszyl bo wiem jakei on ma podejscie do tych spraw ...chce ise chlopak bawic... i to tak boli straslziwie.....

[margitta]

No a ja znowu kolejną porcję: (na szczęście Wizażanki nie dowiedziały się, że uciekłam ze zlotu)


Zrezygnowałam z pracy, bo sobie nie radziłam (oficjalnie: była niebezpieczna)

Przytyłam 5 kg nie wiem kiedy Nigdy w życiu tyle nie ważyłam. To jakiś koszmar!

[aniany]

Jest mi ciezko powrocic do szarej rzeczywistosci, po spedzonych 2 miesiacach w polsce...
Mam lekkiego dola, niby tutaj, wszystko idzie po mojej mysli, szkola, praca, ale jak zyc gdy sie zostawilo czesc siebie, bardzo bardzo daleko?
Ile jest czlowiek w stanie zniesc, i czy warto jest zyc tesknota i nadzieja?

[Monikita]

Dobrze ze ten watek powstal moge tu chociaz napisac co mi na sercu lezy bo jakos nie mam komu sie wyzalic.Przyjaciolki nie mam.Moge tylko co nie co powiedziec mojej mamie i cioci bo moge na nie liczyc.Ale wszystkiego im nie mowie i trzymam to w srodku a jak juz przyjdzie taki moment jak wczoraj w nocy to wybucham placzem ni zaczynam sie nad soba uzalac

Moje zycie jest takie monotonne i beznadziejne ze czasem niewiem po coi sie urodzilam.Po to zeby tak cierpiec.Wiem ze ludzie maja wieksze problemy i zmartwienia ale ja nie moge nic na to poradzic ze tak sie wszystkim zamartwiam moze niektore rzeczy to drobnostki.Nienawidze mojego charakteru i zamsiat to zmienic to tylko tak gadam ze sie zmienie na lepsza a potem nic z tym nie robie.I chyba nigdy nie zrobie.Nieakceptuje tez swojego wygladu.Nie mam nadwagi ale mam faldki i inne rzeczy ktorych nie chce miec i zamiast isc na diete to nic z tym znowu nie robie.Nie jem prawie przez pare dni ale potem znowu sie objadam bo nie moge bez jedzienia i mich ulubionych smakolykow zyc.Niegludo zmieni sie moje zycie bedzie nowe miasto i wszystko wokolo nowe.Z jednej malutkiej strony sie ciesze a z tej drugiej jestm przerazona i niewiem jak sobie poradze Boje sie nawet tego ze jak bede chciala jechac kolejka lub autobusem miejskim sobie nie poradze ze wsiade w nie ten autobus i zabladze.Boje sie wszystkiego poznawania nowych ludzi,pojscia na rozmowe w sprawie pracy doslownie wszystkiego.Jestem jeszcze w domu a juz na sama mysl ze pojade kilkaset km dalej bez moich rodzicow i brata to plakac mi sie chce.Nieiwem jak ja to przezyje.Chociaz nie njestem pierwsza ktora sie wyprowadza z domu i jedzie do obcego miasta.Wiem ze niektorym moze sie to wuydawac glupie i smieszne ale ja naprawde uwazam sie za boiludka i nic nie warta osobe.Nikt mi nigdy nie mowil ze jestem zla i najgorsza ja sobie to sama wymyslilam i wmowilam na tyle ze teraz w to swiecie wierze. nNie mam w moim malym miescie znajomych utrzymuje tylko kontakt z 2 kolezankami z liceum ale tylko smsowy.Mam tu tylko kuzynke ktora mnie czasem pociesza i probuje wycioagnac gdzies do pubu do ludzi ale ja sie tak boje tam isc ze nie ide nigdy.O czym, ja zreszta bede z jej znajomymi rozmawiac.Przeciez jestem ta zla i nie mam nic do powiedzenie bo mnie niesmialosc paralizuje.Niewiem po co ja sie urodzilam zeby miec takie beznadziejne zycie.Oczywiscie nigdy bym sobie nie odebrala zycia chociaz kilka razy o tym myslalam ale nie mam na tyle odwagi zeby to zrobic i nie zrobilabym takiego swinstwa moim rodzicom.Myslalam ze mi to z wiekiem minie i wyrosne ze swoich chociaz niektorych obaw ale nic na to nie wskazuje jest coraz gorzej :-(
No to juz jest wszystko cco mi na sercu lezalo.Fajnie ze mozna sie tu pouzalac nad soba

[Belcia]

juz od dawna chcialam to napisac.

znajomi maja mnie w du***.ja do nich z sercem na tacy a oni nawet sie nie odezwa .Przykro mi jest, co prawda mialam sie nie przejmowac ale przeciez spedzam z tymi ludzmi troche czasu wiec sie nie da byc totalna znieczulica.
a jak juz ktos pisze to oczywiscie ma jakis interes...

cera mi sie pogorszyla i to bardzo.mam ochote w ogole nie wychodzic z domu.
Paszkwil jestem i tyle

[Mysia_]

dziewczynki************ ale my biedne ejstesmy

[sorceress]

Jak to się stało, że ja wcześniej nie pisałam w tym wątku? Przecież on jest dla mnie idealny!
No to zaczynamy:
- wróciłam z wyjazdu, na który czekałam cały rok i teraz już nie mam na co czekać...
- nie mam paczki znajomych, z którymi mogłabym fajnie spędzać czas
- od baardzo długiego czasu jestem sama, co bardzo, bardzo, bardzo mi czasem doskwiera
- rzadko poznaję kogoś (nie bardzo mam gdzie poznawać), kto mi się podoba, a jak już poznam, to nic z tego nie wychodzi
- na wyjeździe poznałam chłopaka, który bardzo mi się spodobał i miałam nadzieję, że ja jemu też, jednak zachował się tak, że do dzisiaj nie wiem o co chodziło i jak zwykle wróciłam z naruszonym serduszkiem (szczegóły w ostatnio założonym przeze mnie wątku...)
- moje życie jest rutyną i jakoś nie bardzo umiem to zmienić, a może po prostu czasem już mi się nie chce
- szukam pracy i nie mogę znaleźć nawet ogłoszeń, na które mogłabym wysłać odpowiedź
- jestem na wiecznej diecie
- muszę pisać egzamin we wrześniu, w związku z czym w ogóle nie mam wakacji w tym roku!!!

Narazie to tyle..Tak naprawdę to staram się tym wszystkim nie przejmować i cały czas mam nadzieję, że jednak poznam tego jednego jedynego i on zakocha się we mnie na zabój, że znajdę rewelacyjną, świetnie płatną pracę, zdam egzamin i w ogóle wszystko będzie fajnie w moim życiu. Ale czasem dopada mnie dół, płaczę sobie wtedy w poduszkę i żyję dalej...

Wszystkim Wam, kochane Wizażanki (i sobie też :p )życzę powodzenia w rozwiązywaniu swoich problemów i smutków. Nie poddawajmy się

[Alenka]

Napisane przez sorceress

Jak to się stało, że ja wcześniej nie pisałam w tym wątku? Przecież on jest dla mnie idealny!
Wszystkim Wam, kochane Wizażanki (i sobie też :p )życzę powodzenia w rozwiązywaniu swoich problemów i smutków. Nie poddawajmy się

tak jest... głowa do góry!

[beat@]

Napisane przez ruda7816

dzis musze sie wyzalic .
pluje krwią i chyba bede musiala wybrac sie do lekarza,bo bardzo mnie to zatrwożylo.

ruduś to ty koniecznie musisz iść do lekarza, KONIECZNIE !!!!