Powiedz to tutaj, część 2

[szatanica1989]

I don't give a shit!!

Nie ważne jak, ważne, że po swojemu. I nigdy więcej wbrew sobie.

[BittersweetCocaine]

Jak na razie jest fajnie, a przyznam, że się bałam. Tak bardzo bym chciała, żeby było dobrze . Jak widać pozory mylą . Tylko jestem jeszcze trochę tym wszystkim zestresowana i nie mogę się jakoś wyluzować... eh... wszystko przez nią!!! Głupia pin*a! Niech nawet nie liczy, ze się stad wyprowadzę... Mi jest tu dobrze i nie chcę z nią mieszkać!!! Niech spada na bambus i tak mi tyle nerwów zepsuła ta dziewczyna, że porażka...

[BrillanteAstro5]

Umarłam. ****a umarłam kilka minut temu. On ma inną.. Boże, umarłam.

[KaSiUL]

hmm i co ??

co dziś

[enjoy89]

chore to jest!! po prostu chore!! to ja się zaharowuję, ledwo co chodzę na nogach, ledwo co się ruszam od tej pracy, biorę overtimy jak mnie prosicie, nie wysypiam się, a wy nagle mnie zwalniacie 'bo już mnie nie potrzebujecie'??? ale jak to? cholera w tej pracy jest mnóstwo osób, które sobie nie radzą i się nie nadają, a ja mimo, że padam z nóg to zapieprzam jak głupia, żeby tylko dostać kontrakt.... a tu nagle taki telefon kiedy dzisiaj wszystko było dobrze? i gdzie tu jest sprawiedliwość w tych pieprzonych panelach?

dzisiaj małe grzeszki

[dance makabre]

Nie wiem co czuję... Jesteś tak daleki od ideału, tak pełen niefortunnych wad, ale mimo to czuję się przy Tobie dobrze i bezpiecznie...

[Soph]

Napisane przez dance makabre

Nie wiem co czuję... Jesteś tak daleki od ideału, tak pełen niefortunnych wad, ale mimo to czuję się przy Tobie dobrze i bezpiecznie...

u mnie podobne przemyślenia...

zrób coś!

[BrillanteAstro5]

kilka miesięcy ma odejść tak po prostu odejść w zapomnienie..? booli, cholera jak to boli..

[isza89]

gdybyś był, a nie bywał raz na jakiś czas...

[VickyM]

Tęsknię..

[monilkaa]

Tak cholernie nie potrafię Ci zaufać, tak łatwo mnie zranić, zawieść, zburzyć moją radość. Szkoda, że nie umiem Ci tego powiedzieć. Szkoda, że swoimi gierkami sprawiasz, że coraz dalej nam od siebie... Nie wiem czy przyjadę, czy chcę, czy mnie nie skrzywdzisz... Boję się. Jesteś naprawdę w porządku, nie zepsuj tego, proszę. Przecież ja tak naprawdę jestem wrażliwa... Nie igraj ze mną. Może to fajne na początku znajomości jak ma się naście lat i pstro w głowie. Ja wyrosłam... Zrób coś. Raz jest dobrze, raz źle. To mnie wykończy.

A: Koniec z takimi zagrywkami. Dałam Ci szansę, spierniczyłaś. ZNOWU. Nie jestem Twoim środkiem do osiągania celów. Zapomnij. Nie jesteśmy już przyjaciółkami. I chyba nigdy nie byłyśmy.

do siebie: Uwierz w siebie! Naprawdę mu się podobasz, nie bój się, że tak szybko zniknie.


Warto czasami zaszaleć?

[BittersweetCocaine]

Hmm... sama nie wiem co mam myśleć. I chciałabym, i boję się. Ale to wszystko zapewne abstrakcja, znowu jakieś moje chore wyobrażenia...

[Magdutka]

Niech się coś podzieje.... Bo mi nudno, a wychodzić się nie chce ;p

[sinsemilla]

sorcik ; DD

[KaSiUL]

nie mam siły a tu zaraz trzeba wyjść..

[Kaname]

Wszystkim palantom z doktoratem mówię NIE.

A jutro znów trzeba wcześnie wstać... Cholera, zepsuł mi się humor.

[annuszka901]

Pamiętaj o mnie przez te najbliższe 6 miesięcy...
Będę czekła.....:-*

[klempaa]

Jak to możliwe, że kochasz kogoś tak beznadziejnego, jak ja...?

[fussy]

Nic z tego nie rozumiem... zdecyduj sie

[czarownica13_01]

Do A.: Tęsknie. Znowu tęsknie, a już myślałam, że Cię wreszcie wyprowadziłam z mojego złamanego serduszka. Znowu przez Ciebie będę płakać. To wszystko Twoja wina i tej cholernej rudej larwy- księgowej. Zniszczyliście mi świat. Z takim trudem go odbudowuję, ale ciągle się coś wali.

[Magdutka]

D: Byś napisał, a nie ... Nudzi mi się... No i w końcu moich piosenek nie mam już od tygodnia...

I niech się znajdzie ta legitymacja .... Szybko

[sinsemilla]

K. miło było wczoraj, naprawdę. ((;

[firstdayofherlife]

do M : zawiodłam się na tobie, patrzyłam na ciebie i widziałam kogoś kim chciałam żebyś był, no i się doigrałam, pokazałeś jaki JESTEŚ ;/
do siebie : zaniedbałaś się koleżanko

[komicznie]

nie, nie, nie, nie ;< powiedź, że tak nie jest.

[KaSiUL]

tak czy nie ... znowu głupoty mi w głowie

[enjoy89]

Co innego domyślać się, a co innego wiedzieć napewno no cóż zabolało, ale dobrze jest wiedzieć o tym. D obyś był szczęśliwy

Wczoraj było faaajnie tylko szkoda, że tak krótko

Intensywne poszukiwania pracy i mieszkania czas zacząć

[monilkaa]

AAAAAAAAAAAAAAA

KOCHAM CIĘ Mamo

[Nowa_Nadzieja]

Warto się odchudzać,by zrobić mu na złośc? niby moge zrzucic te pare kilo,ale lubię swoje ciało

[alleyezonme]

co za debil ! ja to mam jakiegoś pecha, czy co

[VickyM]

L: Jejku, mam przeogromną nadzieję, że jednak jest wszystko wyjaśnione i mimo tego wszystkiego co się wydarzyło możemy się normalnie kumplować, bez żadnych domysłów, dystansu. Niech to się wreszcie uda, chcę mieć w Tobie przyjaciela, a nie tylko byłego kochanka.

G: Stęskniłam się i w tej chwili po prostu potrzebuję się do Ciebie mocno przytulić. Ogarnij to jakoś, proszę.