Powiedz to tutaj, część 2

[jacoco]

tracę uczucie. Nie wiem czy cie kocham. waham sie z kazdym dniem coraz bardziej. nie powiem ci tego, bo wiem ze cos w tobie umrze. jestes zbyt zapatrzony we mnie.. przestań!!!

[nagi_aniolek]

a jednak.. znowu to samo dlaczego..?

[dance makabre]

Napisane przez jacoco

tracę uczucie. Nie wiem czy cie kocham. waham sie z kazdym dniem coraz bardziej. nie powiem ci tego, bo wiem ze cos w tobie umrze. jestes zbyt zapatrzony we mnie.. przestań!!!

Niestety, muszę się podpisać obiema łapkami...

[sinsemilla]

A. nie słuza nam te rozne szkoly .. mamy gorszy kontakt.

[kaps]

Już sama nie wiem, co mam myśleć i co robić...

[naftalia1990]

Tomeeeeeeek

[Vallarr]

Do X:
The thin line between love and hate, Kotek.

[SweetAboutMe]

K. - napisz do mnie, prosze. Same sygnały mnie nie satysfakcjonują - szczególnie,że nawet nie wiem czy to Twój numer. Jeśli nie masz pieniędzy na koncie to doładuj i to już! Napisz bo w sobote było tak miło - klub, taniec, przytulanie, wszędzie Twoje ręce, zapach, delikatne pocałunki w szyje, wtulanie się we mnie jak tylko inny facet na mnie spojrzał albo zagadał, te Twoje 'Chce buziaka' i moje poczucie bezpieczeństwa. Lubie sie z Tobą drażnić i lubie to,że w końcu nie dałam Ci tego czego chcesz. Czekam, czekam, czeeekam...

[wywloczka]

Dlaczego zawsze muszę mieć pod górę? Dlaczego trafiam na ludzi którzy nie wiedzą co to grupa i zgranie ? Czy może wreszcie zacząć się układać ?
Chcę ciepłe przytulne mieszkanko w bloku, nie w kamienicy, żeby miało normalne drzwi i klatkę, żeby było ciepło w zimie i aby nie brakowało ciepłej wody. To chyba nie są wygórowane wymagania...



Uwalniam się... Powoli...

[KaSiUL]

o nieeeee!! inaczej się umawialiśmy !!! za kare jedziesz sam

[SweetAboutMe]

Strasznie mi smutno. Nienawidze mieć tak wiele nadzieji i czekać na coś co do czego nie mam pewności,że się wydarzy.
Obiecuje sobie,że nie odezwe się pierwsza bo to On wszystko zaczął. A ja to chyba skończe.
</3

[201608251020]

Seks uszczęśliwia

[93paulina]

I znowu Cię widzę, i znowu mam słabość...

[kaps]

Właśnie mija pierwszy dzień Twojego milczenia...

[enjoy89]

Napisane przez paollino

Seks uszczęśliwia

zazdroszczę

od jutra nowa praca... przeraża mnie to, że będę siedzieć przez całe 8 godzin
mam nadzieję, że szybko znajdziemy jakieś fajne mieszkanko

D - już jest dobrze, ale jak czasem jeszcze pomyślę to... eh...

[mychamycha]

Mam mega doła, a Ty chowasz się przede mną. Nie chcesz ze mną rozmawiać, czy nie ma żadnego powodu? nie przypominam sobie, żebyśmy się posprzeczali, albo żebym zrobiła coś, co mogło Cię zdenerwować. Potrzebuję Cię. Zadzwoń dzisiaj, najlepiej teraz... Nie wiem, co ze sobą zrobić. Boję się, że mnie wkrótce odrzucisz, bo nie będziesz miał więcej ochoty się o mnie troszczyć i dzielić moje piętrzące się problemy. Jest mi tak ciężko i przykro. Boję się, co będzie za te dwa tygodnie, gdzie ja pójdę...

[KaSiUL]

niech coś się ruszy !!!!!!!!!!!

[Miilennkaa]

do rodz.:nie rozumiecie mnie,jest mi tak strasznie ciezko,chce walczyc,to ze chcialam zrezygnowac nie swiadczy o tym ze chcialam uciec,to mnie wszytsko przerasta,niewiem czy dam rade,niektore rzeczy od nas nie zaleza,znowu ze mnie robicie nieuka,mam znowu robic co wy chcecie,bo jestem od was zalezna finansowo,mam was dosc,przez tyle lat musialam z wami jakos zyc,teraz gdy wyjechalam wreszcie czuje sie wolna...chcialabym uciec,aby mnie nikt z was mnie nie znalazl,czuje sie tak beznadziejnie...oczywisci e wy macie racje we wszystkim...czy chociaz raz mozecie mnie posluchac i robic mi wyrzutow?jesli mnie kochacie to przestancie...

[SweetAboutMe]

Wykasowałam jego numer i wszystkie połączenia. Ale najgorsze jest to,że znam już ten numer na pamięć. Musze zapomnieć. Musze,ale nie umiem. Cały czas on w mojej głowie i to co się między nami działo. Już dawno nie było mi tak dobrze. Dlaczego faceci muszą zawsze wszystko spieprzyć?

[VickyM]

Jeszcze tylko 9/10 dni Żeby było tak świetnie jak jest teraz
I niech te studia okażą się dobrym wyborem....

[enjoy89]

Gdzie ta moja motywacja...?? pytam się??

[monilkaa]

Znowu wszystko spieprzyłeś... Głupi facet.

[Pachnąca_trawą]

Zimno.

[tutaj]

Niech wszystko się jakoś ułoży.

[N4TI]

do siebie: Podobasz mu sie nie spier**l tego!

[sinsemilla]

nie chce mi sie juz jedzic i wracać ponad godzine do szkoly ;]
ale.. przeciez nie moge miec "lepiej" od mojego rodzenstwa i musze sie meczyc..
taak wlasnie. ;]

[JakasXxTam]

jest dobrze. nawet za dobrze, a to juz nie dobrze...
P. : fajny chłopak z Ciebie. miło spędzam z Tobą czas i lubię jak na mnie patrzysz nie spieprzmy tej znajomości
Ł.: jesteś burakiem. Kazdy zasługuje na drugą szansę. dla mnie to nie był powód, żeby zerwać ze mną kontakt. ale ja wiem dlaczego tak postąpiłeś byłam dla Ciebie za dobra i tyle. teraz się cieszę, że tak się stało, że tak zadecydowałeś [ zresztą, jak zwykle ] mam nadzieję, że więcej nie pojawisz się na mojej drodze.

Amen.

[SweetAboutMe]

Czuje sie jak idiotka - nastawiam głos w telefonie na max na wypadek gdybyś jednak znowu zadzwonił albo w końcu napisał. Tym razem odebrałabym po pierwszym sygnale, naprawde. Co chwile spoglądam na wyświetlacz z nadzieją zobaczenia '1 połączenie nieodebrane/1 nowa wiadomość od K.' W tym momencie niczego bardziej nie pragne. Nie wiem co ze sobą zrobić. Posprzątałam cały dom, kwitne tutaj przed monitorem cały dzień na zmiane z oglądaniem telewizji, spakowałam się, uczyłam się, żeby czymś się zająć i poprostu tak się nie męczyć i zapomnieć o Tobie chociaż na chwile. Bez skutku. I ten Twój numer telefonu,który znam na pamięć i tak mnie korci. Ale nie moge tego zrobić. Przecież sobie obiecałam.

[BittersweetCocaine]

Hmm...

[enjoy89]

hm... czuję się samotna... czuję, że nic mi nie wychodzi.... i nie wiem co dalej