Pierwsza praca, nadzieje, ich brak....

[beta-ina]

Ja dziś dostałam 1 pracę!!!..Huuurraa, strasznie się cieszę Miałam 2 interview. Po pierwszym czekałam prawie miesiąc na odpowiedz...i byłam juz na 100% pewna,że mnie nie chcąJednak napisali mi maila w piątek czy przyjade na 2 i ostatnią rozmowę ( w j.angielskim)Byłam strasznie zdziwiona i zadowolonaDzis miałam tą rozmowę o 9 a o 11 Pani zadzwoniła,że jestem przyjęta i zaczynam od 2 listopadaBędę pracować w dziale HR(Human Resources), typowo papierkowa robota, a potem jeszcze będę współpracować z BHPowcami, bo jestem po Ochronie Środowiska.To praca w duńskiej firmie, zarobki duże..a to moja 1 praca.Jestem wniebowzięta, niedowierzam sama sobe.Zdobyłam ją sama i z tego się najbardziej cieszę!!!!A szukałam pracy 2 miesiące i nie miałam propozycji, wiec trzymam za Was kciuki, bo wam też sie uda. I zdradzę Wam tajemnicę mojego sukcesu...uwierzyłam pewnego dnia,że mi sie uda.Powiedziałam sama sobie" Dostanę pracę i basta" Najważniejsze to uwierzyć..reszta już jakoś się potoczy. Trzymam kciuki i pozdrawiam.

[cheer]

beta-ino, gratuluję, ja też, pomimo całej tej sytuacji ogólnopanującej, mam nadzieję i wierzę, że znajdę pracę

[Kasiula85]

jej gratuluje ja idę do PUP-u w następny poniedziałek
jakiś staż chcę

[cheer]

Tak się zastanawiam i nie wiem co robić. Dziś w UP kobieta stwierdziła, że może najlepiej będzie jak sama sobie poszukam stażu i dała mi wniosek o staż. Mogę sobie poszukać, owszem, ale nie wiem jak się za to zabrać, ale co mnie trapi...właściwie sama nie wiem czy ja potrzebuję stażu. Ja potrzebuję pracy przede wszystkim, pracy, z której mogę mieć więcej niż 460 zł. Czuję, że czas mi ucieka jak szalony...Ech...
Czy któraś z Was szukała sobie stażu na własną rękę i załatwiła go sobie sama?? Z wnioskiem??
Co robić?

[atka83]

Cheer ja właśnie szukam na własną ręke stażu,ale bez wniosku żadnego.Mi babka powiedziała,że najlepiej jakbym sama sobie poszukała,bo pracodawcy nie lubią nacisku przez PUP.Latam po firmach i pytam się czy przyjmują na staż.Na dzień dzisiejszy,a mieszkam w małym miasteczku złozyłam 3 podania.Ponoć w jednej firmie gdzie złożyłam podanie,komuś się teraz w grudniu kończy,mam nadzieje,że zadzwonią z dobrą wiescią,bo mi czas ucieka.Mam 23 lata,a do 25 roku zycia należy się staż. Zostało mi dwa lata i musze się streszczać,tez bym chciała już wogóle pracowac,ale jak wiadomo,jak się czyta oferty pracy to pisze jak byk-staż mile widziany :/ Nikt Cię nie przyjmie bez doświadczenia niestety.

[aaricia8]

Dziewczyny, na stronie www.pracuj.pl jest dużo ofert staży. Można się zarejestrować i dostawać nowe informacje o stażach na pocztę e-mail.

[Jula]

Cheer, idź na staż, jakikolwiek - przeciez w międzyczasie możesz szukac jakiejś lepszej pracy. Najgorsze, co możesz robic, to siedzieć w domu. Ja się tak zasiedziałam i straciłam ponad rok...

[cheer]

Napisane przez atka83

Na dzień dzisiejszy,a mieszkam w małym miasteczku złozyłam 3 podania.Ponoć w jednej firmie gdzie złożyłam podanie

No to jest właśnie chyba ten wniosek...czy samodzienie pisałaś po prostu podanie? Gdzie pytasz o staże? Nie chodzi mi o konkretne firmy, ale jak już przyjdziesz, to gdzie się kierujesz? Do kadr? Ja na prawdę pierwszy raz w życiu coś takiego załatwiam.

Napisane przez Jula

Cheer, idź na staż, jakikolwiek - przeciez w międzyczasie możesz szukac jakiejś lepszej pracy. Najgorsze, co możesz robic, to siedzieć w domu. Ja się tak zasiedziałam i straciłam ponad rok...

Tego się najbardziej boję, to mnie dobija i wprowadza w jeszcze większą depresję...

aaricia8, ja codziennie, przynajmniej po pięć razy zaglądam na ten portal, wg mnie najlepszy, jeśli chodzi o oferty, ale dla mnie tam nie ma wielu ofert staży. W każdym razie zarejestrowałam się zaznaczając "staże"

[atka83]

Napisane przez aaricia8

Dziewczyny, na stronie www.pracuj.pl jest dużo ofert staży. Można się zarejestrować i dostawać nowe informacje o stażach na pocztę e-mail.

Wiem,ja przeglądam róźne strony z ofertami pracy

Napisane przez cheer

No to jest właśnie chyba ten wniosek...czy samodzienie pisałaś po prostu podanie? Gdzie pytasz o staże? Nie chodzi mi o konkretne firmy, ale jak już przyjdziesz, to gdzie się kierujesz? Do kadr? Ja na prawdę pierwszy raz w życiu coś takiego załatwiam.

AAA,kurcze nie zajarzyłam,że o taki wniosek Ci chodzi Tak pisałam sama podanie.Jak już ide do konkretnej firmy,to tak jak piszesz ide albo do sekratariatu,albo do kadr.I pytam się,jestem, po takiej szkole,jaki kierunek i czy przyjmują na staże.Głownie to kadry się zajmują przyjmowaniem ludzi

[smerfeta01]

Napisane przez cheer

Tak się zastanawiam i nie wiem co robić. Dziś w UP kobieta stwierdziła, że może najlepiej będzie jak sama sobie poszukam stażu i dała mi wniosek o staż. Mogę sobie poszukać, owszem, ale nie wiem jak się za to zabrać, ale co mnie trapi...właściwie sama nie wiem czy ja potrzebuję stażu. Ja potrzebuję pracy przede wszystkim, pracy, z której mogę mieć więcej niż 460 zł. Czuję, że czas mi ucieka jak szalony...Ech...
Czy któraś z Was szukała sobie stażu na własną rękę i załatwiła go sobie sama?? Z wnioskiem??
Co robić?

ja załatwiłam sobie sama staż po prostu poszłam do mojego pseudo przyszłego pracodawcy, zostałam zaproszona na rozmowę, która przeszłam i dostałam półroczny staż teraz zatrudnili mnie na roczną umowę o pracę, a wszystko to odbywa się w Zusie.

[cheer]

Napisane przez smerfeta01

ja załatwiłam sobie sama staż po prostu poszłam do mojego pseudo przyszłego pracodawcy, zostałam zaproszona na rozmowę, która przeszłam i dostałam półroczny staż teraz zatrudnili mnie na roczną umowę o pracę, a wszystko to odbywa się w Zusie.

Byłaś na stażu w Zusie? Gdzie tam pytać o staż??

[smerfeta01]

Napisane przez cheer

Byłaś na stażu w Zusie? Gdzie tam pytać o staż??

byłam na stażu i teraz tam pracuję. Zapytałam na informacji czy jest możliwość złożenia dokumentów o staż, po czym do razu skierowali mnie do kierownika Inspektoratu na rozmowę. Tak się składa, że byli w trakcie takich rozmów, bo potrzebowali akurat dwie osoby na staż, więc dobrze trafiłam

życzę powodzenia

[cheer]

Napisane przez smerfeta01

byłam na stażu i teraz tam pracuję. Zapytałam na informacji czy jest możliwość złożenia dokumentów o staż, po czym do razu skierowali mnie do kierownika Inspektoratu na rozmowę. Tak się składa, że byli w trakcie takich rozmów, bo potrzebowali akurat dwie osoby na staż, więc dobrze trafiłam

życzę powodzenia

To jeszcze Cię trochę podręczę Ostatnio koleżanka poleciła mi stronę z ofertami pracy w Zusie, przeglądam dopiero od wczoraj.
I wciąż myślę o tym stażu...
Mam takie dwa pytania:
Czy oprócz CV i ew.LM, mam wziąć ze sobą jeszcze jakieś dokumenty (piszesz, że od razu Cię na rozmowę skierowano...; np. jakieś podanie o staż?)
I drugie pytanie o wykształcenie...bo hmm, nie wiem czy ja się nadaję do Zus-u z moim (choć ja myślę, że tak).

[smerfeta01]

Napisane przez cheer

To jeszcze Cię trochę podręczę Ostatnio koleżanka poleciła mi stronę z ofertami pracy w Zusie, przeglądam dopiero od wczoraj.
I wciąż myślę o tym stażu...
Mam takie dwa pytania:
Czy oprócz CV i ew.LM, mam wziąć ze sobą jeszcze jakieś dokumenty (piszesz, że od razu Cię na rozmowę skierowano...; np. jakieś podanie o staż?)
I drugie pytanie o wykształcenie...bo hmm, nie wiem czy ja się nadaję do Zus-u z moim (choć ja myślę, że tak).

na stronie Zusu są tylko oferty pracy, nie pisze tam nic o stażach, ale warto zagladać i wysyłać podania, również w czasie stażu warto starać się o przyjęcie ja miałam ze sobą cv oraz list motywacyjny, wzięłam również kserokopie świadectwa ukończenia szkoły średniej - to jest bardzo ważne, bo niestety tam patrzą na wykształcenie, najlepiej mieć ekonomiczne, administracyjne lub prawne ( raczej nie spotkałam się zeby przyjęli kogoś kto nie miał ukończonej nawet średniej szkoły o takim profilu , oczywiście studia mile widziane ). jeżeli już złożysz tam papiery to warto przed ewentualną rozmową podszkolić się troszkę z ogólnych informacji o Zusie oraz przepisach, bo o to niestety na rozmowie głównie pytają przy przyjeciu na etat jest natomiast test kwalifikacyjny z przepisów

jeśli masz jeszcze jakieś pytania to pytaj śmiało

[cheer]

To znaczy nie od razu skierowano Cię na rozmowę kwalifikacyjną, a jedynie na rozmowę z kierownikiem w kwestii ustaleniowych, że tak powiem? Właściwa rozmowa dopiero potem?

[smerfeta01]

Napisane przez cheer

To znaczy nie od razu skierowano Cię na rozmowę kwalifikacyjną, a jedynie na rozmowę z kierownikiem w kwestii ustaleniowych, że tak powiem? Właściwa rozmowa dopiero potem?

ja miałam od razu rozmowę z kierownikiem, która wyglądała jak normalna rozmowa kwalifikacyjna, tylko bez mojego przygotowania, więc mogłam trochę pleść bzdury, ale i tak mnie przyjęli
normalnie po przeglądnięciu papierów od wszystkich kandydatów dzwonią do Ciebie i proszą o przyjście na rozmowę
potem przechodzi sie wszystkie niezbędne szkolenia, badania itp. i rozpoczyna pracę

warto spróbowac ( nie tylko w Zusie ), nic Cię to nie kosztuje,a może się uda

[cheer]

Napisane przez smerfeta01

ja miałam od razu rozmowę z kierownikiem, która wyglądała jak normalna rozmowa kwalifikacyjna, tylko bez mojego przygotowania, więc mogłam trochę pleść bzdury, ale i tak mnie przyjęli

Ja bym od razu plotła bzdury, więc jutro tam nie pójdę...
A czy wymagają bardzo specjalistycznej wiedzy?? Kurcze, wkurza mnie to...każdy chce od poszukującego pracy, żeby miał rozległą wiedzę w każdej dziedzinie...
...a staż, przecież ja się mam na nim dopiero przygotować do zawodu...

[smerfeta01]

Napisane przez cheer

Ja bym od razu plotła bzdury, więc jutro tam nie pójdę...
A czy wymagają bardzo specjalistycznej wiedzy?? Kurcze, wkurza mnie to...każdy chce od poszukującego pracy, żeby miał rozległą wiedzę w każdej dziedzinie...
...a staż, przecież ja się mam na nim dopiero przygotować do zawodu...

na rozmowie o staz pytają raczej o ogólne informacje na temat Zusu, o twoje wykształcenie, kontakty z ludźmi itp., bardziej specjalistyczna i konkretna wiedza wymagana jest przy przyjęciu na etat.

życzę powodzenia i koniecznie napisz jak poszło

[cheer]

Napisane przez smerfeta01

życzę powodzenia i koniecznie napisz jak poszło

To spróbuję, ale nie wiem kiedy...
Na pewno w najbliższym czasie, bo nie ma na co czekać, i na pewno dam znać
Dziękuję za info!

[Diorissimo]

Dziś zaproponowali mi staż w Urzędzie Pracy w Dziale Pośrednictwa Pracy. Kierowniczka zapewniła mnie o ciężkiej pracy, problemach z bezrobotnymi i typowej pracy biurowej za 400zł.(skończyłam pedagogikę).

Nie wiem czy się zgodzić czy może nie warto zawracać sobie głowy. Nie jest to szczyt moich marzeń i zainteresowań,ale w moim zawodzie o pracę ciężko.
Może znacie jakieś sposoby znalezienia pracy jako pedagog. Przeglądam oferty portali internetowych i Kuratorium Oświaty, ale nie ma ofert.
Chyba zacznę chodzić z CV po placówkach

[atka83]

Napisane przez Diorissimo

Dziś zaproponowali mi staż w Urzędzie Pracy w Dziale Pośrednictwa Pracy. Kierowniczka zapewniła mnie o ciężkiej pracy, problemach z bezrobotnymi i typowej pracy biurowej za 400zł.(skończyłam pedagogikę).

Nie wiem czy się zgodzić czy może nie warto zawracać sobie głowy. Nie jest to szczyt moich marzeń i zainteresowań,ale w moim zawodzie o pracę ciężko.
Może znacie jakieś sposoby znalezienia pracy jako pedagog. Przeglądam oferty portali internetowych i Kuratorium Oświaty, ale nie ma ofert.
Chyba zacznę chodzić z CV po placówkach

Narazie możesz przyjąć do pracę-staż co ci szkodzi,póki nie znajdziesz sobie pracę związaną z pedagogiką.A na ile ma być ten staż na pół roku???
A co do chodzenia po placówkach i roznoszenie cv,to jest bardzo dobry pomysł.Przeważnie jak mają jakieś osoby złozone papiery w firmach,to pierwsze co do odzwaniają do Nich.

[Diorissimo]

Napisane przez atka83

Narazie możesz przyjąć do pracę-staż co ci szkodzi,póki nie znajdziesz sobie pracę związaną z pedagogiką.

Dzięki Atka83 za odpowiedź
Staż początkowo ma być na 3 miesiące, później mogą przedłużyć nawet do roku. Perspektywa pracy przez rok za 400 zł. mnie przeraża.

Jak wykorzystam teraz ten staż, już innego nie dostanę, a wiem, że są też w placówkach z moim wykształceniem (MOPS-y, DPS-y) dlatego się zastanawiam, bo może coś w nowym roku będzie ciekawszego i bardziej dla mnie przydatnego.

[agness86]

Napisane przez Diorissimo

Dzięki Atka83 za odpowiedź
Staż początkowo ma być na 3 miesiące, później mogą przedłużyć nawet do roku. Perspektywa pracy przez rok za 400 zł. mnie przeraża.

Ale może dostaniesz podwyżkę jak Ci przedłużą ??? Czy odrazu było powiedziane, że cały czas za 400?

[atka83]

Napisane przez Diorissimo

Dzięki Atka83 za odpowiedź
Staż początkowo ma być na 3 miesiące, później mogą przedłużyć nawet do roku. Perspektywa pracy przez rok za 400 zł. mnie przeraża.

Jak wykorzystam teraz ten staż, już innego nie dostanę, a wiem, że są też w placówkach z moim wykształceniem (MOPS-y, DPS-y) dlatego się zastanawiam, bo może coś w nowym roku będzie ciekawszego i bardziej dla mnie przydatnego.

Prosze bardzo A wracając jeszcze do tematu.No fakt,te 400 złotych to niewiele,ale od czegoś mozna zacząć.No chyba,że masz rodzine na utrzymaniu,to inna sprawa.Potrzeba wiecej kasy na życie. Hm wiesz co skoro są i jest możliwośc dostać coś lepszego w nowym roku,to nie wiem,rób jak uważasz za stosowne.

[Diorissimo]

Napisane przez agness86

Ale może dostaniesz podwyżkę jak Ci przedłużą ??? Czy odrazu było powiedziane, że cały czas za 400?

Cały czas, bo to nie jest wynagrodzenie, a stypendium. Będę miała dalej status osoby bezrobotnej.
Nie mam też gwarancji, że przedłużą staż
Poza tym słyszałam o bezwzględnym traktowaniu stażystów w owym Urzędzie, więc mam wątpliwości. Nie chciałabym zostać wykorzystana i wyrzucona po 3 miesiącach.
Ach nie wiem.
Dziękuję dziewczyny za zainteresowanie, jesteście Kochane

[martul]

Napisane przez beta-ina

Ja dziś dostałam 1 pracę!!!..Huuurraa, strasznie się cieszę Miałam 2 interview. Po pierwszym czekałam prawie miesiąc na odpowiedz...i byłam juz na 100% pewna,że mnie nie chcąJednak napisali mi maila w piątek czy przyjade na 2 i ostatnią rozmowę ( w j.angielskim)Byłam strasznie zdziwiona i zadowolonaDzis miałam tą rozmowę o 9 a o 11 Pani zadzwoniła,że jestem przyjęta i zaczynam od 2 listopadaBędę pracować w dziale HR(Human Resources), typowo papierkowa robota, a potem jeszcze będę współpracować z BHPowcami, bo jestem po Ochronie Środowiska.To praca w duńskiej firmie, zarobki duże..a to moja 1 praca.Jestem wniebowzięta, niedowierzam sama sobe.Zdobyłam ją sama i z tego się najbardziej cieszę!!!!A szukałam pracy 2 miesiące i nie miałam propozycji, wiec trzymam za Was kciuki, bo wam też sie uda. I zdradzę Wam tajemnicę mojego sukcesu...uwierzyłam pewnego dnia,że mi sie uda.Powiedziałam sama sobie" Dostanę pracę i basta" Najważniejsze to uwierzyć..reszta już jakoś się potoczy. Trzymam kciuki i pozdrawiam.

duże gratulacje!!!twój post przywrócił mi wiarę, że po ochronie też można robić coś związanego z zawodem

a tak z zupełnie innej beczki jako że na 5 roku jestem postanowiłam zacząć pracować na stałe.Znalezienie posady zajęło mi równy tydzień razem z rozmowami i póki co zaczynam w poniedziałek szkolenie w Tp.samoże ktoś tam pracował i się podzieli wrażeniami z życia konsultanta?

pozdrawiam gorąco

[cheer]

Diorissimo, i jak z tym stażem? A to nie czasem 460 zł się dostaje za staż?

Pytanie do dziewczyn, które pracowały, bądź pracują, bądź wiedzą cokolwiek na ten temat, w sklepie w galerii handlowej. Jakimkolwiek. Czym się pracodawca kieruje przyjmując pracownika do takiego sklepu? Bo z rozpaczy złożyłam aplikację (sklep z bielizną) i z tego, co widziałam, kartka z ogłoszeniem jeszcze wisi, a więc prawdopodobnie jeszcze aplikacje nie były rozpatrywane...

Dowcip, a zarazem największy absurd, polega na tym, że dla niektórych mogę mieć za małe, a dla niektórych za duże kwalifikacje...A ja chcę po prostu pracować...

[Diorissimo]

Napisane przez cheer

Diorissimo, i jak z tym stażem? A to nie czasem 460 zł się dostaje za staż?

Nie ma słów do UP. Najpierw mnie wezwali proponując owy staż, dali mi czas do 2 listopada żebym się zastanowiła i oddzwoniła czy się zgadzam. Postanowiłam, że lepszy staż od siedzenia w domu więc zadzwoniłam i poinformowałam, że się zgadzam - powiedzieli, że się skontaktują ze mną i tyle. Cisza w eterze.
Nie rozumiem po co zawracali mi więc głowę

Cheer być może jest to 460zł. Mi powiedzieli 400 z groszami.
Trzymam kciuki żeby Ci się udało

[cheer]

Też nie wiem po co zawracają Ci głowę...Widzę, że już nie tylko pracodawcy, ale także ci, którzy mienią się, tak mi się wydaje, ostatnią deską ratunku, której trzeba się kurczowo chwycić, wodzą ludzi za nos i mają za nic, wiedząc jaka jest sytuacja...

[Diorissimo]

Napisane przez cheer

Też nie wiem po co zawracają Ci głowę...Widzę, że już nie tylko pracodawcy, ale także ci, którzy mienią się, tak mi się wydaje, ostatnią deską ratunku, której trzeba się kurczowo chwycić, wodzą ludzi za nos i mają za nic, wiedząc jaka jest sytuacja...

Wiesz ja nawet nie jestem zdziwiona, moje miasto jest tak skorumpowane, że pewnie wślizgnął się na moje miejsce ktoś znajomy.
Praktycznie byli na mnie zdecydowani, nawet kierowniczka mówiła, że chcą kogoś na stałe, żeby go przeszkolić i że fajnie, że jestem po studiach i takie tam dyrdymały.
Ja już nie liczę na pomoc żadnych miejsc tego typu. Trzeba samemu szukać pracy.