Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

[curry]

Napisane przez ewalaa

Też kiedyś panikowałam po każdym stosunku nawet stosując zabezpieczenie (prezerwatywa), dopóki pewien lekarz nie powiedział: "Aby doszło do zapłodnienia kobiety, musi dojść do pełnego wytrysku w środku". I chyba coś w tym jest. Wiele moich koleżanek starało się o dziecko i to nie jest takie proste jak nam się wydaje, szczególnie w pewnym wieku I każda powtarza to samo - doszło do wytrysku w środku, bez żadnego zabezpieczenia. Czasem nie wierzę w wypowiedzi, że malutka ilość płynu może zapłodnić ... Takie jest moje zdanie.

Ja tez schizuje, naczytam sie o tym, ze ktos sie zabezpieczal prezerwatywa, wszystko bylo niby ok a i tak wpadl. Ostatnio nawet czytalam watek o tym na wizazu :S
Jestem aktualnie w polowie cyklu(cykle 30-dniowe), okres zaczal sie 29.08, stosunek z prezerwatywa w 4 dzien okresu. Pobolewa mnie od wczoraj brzuch, do tego czuje parcie na pecherz i juz schizuje.
Niby wiem ze bylo zabezpieczenie(nawet test "wodny" pod katem uszkodzenia byl ), wiem ze 4-ty dzien(mialam w dodatku jeszcze resztki okresu) jest w 99% dniem nieplodnym, ale moja wyobraznie i tak dziala :/ Jeszcze ten lekki ucisk pecherza dzis...
Od przyszlego cyklu zakladam sobie spirale, bo cos czuje, ze te schizy zapanuja niedlugo moim zyciem ;-)

[maadziulek91]

nie no bez kitu, jak ktos mowi ze gumka im nie pekła, nie zsunela sie i ze maxymalnie uwazali i wpadli to mi sie wydaje ze po prostu glupio im sie przyznac ze jakis tam jedyny raz robili to bez zabezpieczenia albo ze im pekla a to zbagatelizowali a teraz tak mowia zeby nie bylo ;p

[curry]

Napisane przez maadziulek91

nie no bez kitu, jak ktos mowi ze gumka im nie pekła, nie zsunela sie i ze maxymalnie uwazali i wpadli to mi sie wydaje ze po prostu glupio im sie przyznac ze jakis tam jedyny raz robili to bez zabezpieczenia albo ze im pekla a to zbagatelizowali a teraz tak mowia zeby nie bylo ;p

To ten watek o ktorym mowilam: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=557146
Dziewczyna twierdzi, ze z prezerwatywami bylo wszystko ok.
Takie wpisy mnie tylko nakrecaja do mega schiz, a w tym miesiacu to juz chyba osiagnelam mistrzostwo A do okresu jeszcze ze 2 tyg.

[Coccinellaa]

curry nie czytaj tyle coś taki pokręcony ten wątek tej dziewczyny, że jeden test pozytywny, drugi negatywny, i potem ten lekarz umawia się, przekłada, nie ma go. itd więc ja to traktuje z przymrużeniem oka...ale to ja

a jak do okresu 2 tygodnie to przez takie schizy sprawisz, że do okresu będzie 3 tygodnie a może i więcej? tak, tak...tak stres wpływa na nasze ciało
więc nie panikuj

[curry]

Napisane przez Coccinellaa

curry nie czytaj tyle coś taki pokręcony ten wątek tej dziewczyny, że jeden test pozytywny, drugi negatywny, i potem ten lekarz umawia się, przekłada, nie ma go. itd więc ja to traktuje z przymrużeniem oka...ale to ja

a jak do okresu 2 tygodnie to przez takie schizy sprawisz, że do okresu będzie 3 tygodnie a może i więcej? tak, tak...tak stres wpływa na nasze ciało
więc nie panikuj

Yh, dzieki, postaram sie Wiem, ze szansze u mnie na ciaze w tym miesiacu sa praktycznie 0, postaram juz sie nei nakrecac

[wontrubka]

no to i ja schizuję! 24. dzień cyklu, jajniki szaleją, bolą mnie strasznie plecy a jeszcze do tego mam zapalenie pęcherza i łykam antybiotyk... mam nadzieję, że gdzies tam nie zaplątała się jakaś ciąża

[maggies07]

Wontrubka dopiero 24 dzień poczekaj jak okres przyjdzie to Ci się go odechce. Jak się miała zaplątać ciąża. Gumka była dobrze użyta to będzie okej.
Curry proszę się też mi tutaj nie schizować :P wszystko było okej to jak masz być w ciąży.
Rozumiem was, że się schizujecie bo też tak miewam no ale jak wy się będziecie schizować to ja też zacznę.

[Akcila]

Jakie kłucie jajnika? No kurde mnie boli jajnik od 2 tygodni .... (przy czym tydzień to okres więc nie liczę), byłam u ginekologa i on powiedział że to może być jajnik albo jelitko() i jest nieznacznie powiększony ale muszę iść się na usg umówić bo mi dał skierowanie.

Ja zauważyłam u siebie coś dziwnego- są dni kiedy jest luzik i spoko, a czasami mam takie schizy że aż... ale powoli powoli i do tego ewalaaa mnie podniosła na duchu więc schiz jest ale coraz mniejszy i myślę że im dłużej będę z TŻ-etem używała prezerwatyw i nie będę w ciąży tym mniej będzie takich sytuacji

[curry]

Jak ktos ma schiz to kazde uklucie jest wg niego oznaka ciazy, przynajmniej jak tak mam.
To czasami jest wrecz komiczne, siedze sobie i mysle "kluja mnie te sutki czy nie? No kluje, nie nie kluje, wydaje mi sie, moment musze dotknac..."

[egocentryczna]

Ja dzisiaj dostałam okres, uff.

Mnie jajnik kłuje od owulacji do okresu, za każdym razem shizuję.

[wontrubka]

egocentryczna zazdroszczę! Ja ciągle czekam, ale wierzę, naprawdę głęboko wierzę, że wszystko tym razem też będzie dobrze...

[xblackxshadowx]

Kurcze jeszcze nie byłam u gina z powodu tych plamien, bo u mnie w mieście jest tylko 2 razy w tygodniu i zawsze w te dni musze gdzieś wyjechać ;/
Ale wiecie co zauważyłam, że po ostatnim seksie praktycznie wcale już nie mam plamień. Wcześniej to cały śluz był zabarwiony krwią, a teraz to pojedyncze plameczki - czyżby uzdrawiająca moc seksu xD...?
Mnie kiedyś kuł jajnik podczas owulacji, ale teraz chyba mam cykle bez owulacyjne, bo nic mnie nie boli i jak nie miałam owulacji to też miewałam plamienia ;/.

[egocentryczna]

a czy to normalne, że mam normalne krwawienie jeden dzien, a potem już plamienie?

[curry]

Napisane przez egocentryczna

a czy to normalne, że mam normalne krwawienie jeden dzien, a potem już plamienie?

A jakie wczesniej mialas okresy?
Ja tak mam, ze najpierw lekkie plamienie, drugi dzien - potop, 3 i 4 plamienia, wiec na dobra sprawe krwawie 1 dzien(czasami w porywach do 2).

[wontrubka]

dziewczyny.... 28 dzień cyklu i jest czysto .... zaczynam się bać...
a nie miałam żadnych sytuacji stresowych, tzn. był seks, ale wszystko w gumce, która potem była w całości...

[egocentryczna]

Napisane przez curry

A jakie wczesniej mialas okresy?
Ja tak mam, ze najpierw lekkie plamienie, drugi dzien - potop, 3 i 4 plamienia, wiec na dobra sprawe krwawie 1 dzien(czasami w porywach do 2).

Zawsze miałam tak, że 2,3 dni normalnego krwawienia. A teraz tylko jeden dzień.

[Akcila]

Napisane przez wontrubka

dziewczyny.... 28 dzień cyklu i jest czysto .... zaczynam się bać...
a nie miałam żadnych sytuacji stresowych, tzn. był seks, ale wszystko w gumce, która potem była w całości...

Spokojnie. Może był jakiś stres, zresztą teraz są zmiany temperatur i to też ma wpływ skoki ciśnienia. Będzie dobrze

[maggies07]

Nie ma co sobie wkręca dziewczyny.
Wontrubka a prawdopodobne dni płodne miałaś kiedy?;>
Egocentryczna jak coś Cię nie pokoi to zrób test dla spokoju.

[wontrubka]

No... jest !!!!

[anibiaa]

Czy sądzicie, że przy 28dniowym cyklu, czasem nawet i więcej, 3 dzień cyklu jest najpewniej niepłodny? Poprzedni cykl wydłużył się do 37 dni z powodu zmiany klimatu. Przeciętnie jednak jest to 28+
Bo wystąpiła awaria tj. przy zmianie pozycji prezerwatywa została w środku, jednak jeszcze do wytrysku było daleko. Usunięta została dość sprawnie, ponieważ minimalnie jeszcze wystawała. Stres jest, bo na preejakulat są dwie szkoły.
Zdaję sobie sprawę, że są tematy o samych prezerwatywach, jednak uznałam, że sytuacja awaryjna w tym temacie, może posłużyć jako uspokojenie ewentualnych Wystraszonych w przyszłości. Liczę na zrozumienie i dobre słowo ;-)

[maggies07]

Moim zdaniem to powinny być niepłodne, ale obserwacji nie prowadzisz i nikt Ci tego dokładnie nie powie czy były czy nie. Przy 28 i plus powinien być nie płodny 3 dzień, do owulacji dochodzi w takim cyklu teoretycznie 12-16 dnia cyklu i teoretycznie od owulacji spodziewana miesiączka powinna przyjść po 12-16 dniach. Dni płodne to 6 do 19. Daję taki zakres bo nie wiemy kiedy doszło do owulacji dokładnie. Czyli Ty jeżeli masz tak jak masz to 3 dzień był niepłodny, ale to i tak na dwoje babka wróżyła bez obserwacji. Mówisz, że wytrysku nie było tylko preejakulat nic Ci z prezerwatywy nie wyciekło i gumka wystawała z Ciebie to ja bym się o to nie martwiła jak to był 3 dzień cyklu. Mi przez zmianę klimatu ostatnio też cykl powariował i jeden był dłuższy, a teraz wiem po obserwacji, że tam będzie krótszy.

No i po co było się denerwować Wontrubka wiedziałam, że przyjdzie. :P

[Coccinellaa]

Raczej niepłodne poza tym gumka nie była pełna spoko

[anibiaa]

Dziękuję Wam za uspokojenie, sama też sobie tłumaczę, że bez wytrysku - do ciąży daleko. Czekam na okres...im mniej stresu, tym bardziej w terminie powinien być

[Akcila]

A mój okres przyszedł 5 dni wcześniej co jest dziwne bo miałam regularne już bardzo długo. No ale ciąży nie ma okres jest ;D.

[wontrubka]

Dziewczynki, pytanie - dzień przed okresem = niepłodny, prawda? TŻ był na momencik we mnie "bez ubranka", pozwoliłam mu na to, bo w sumie też za tym tęskniłam... ale okres dostałam normalnie, to teraz nowy cykl to już nowe konto prawda?

[paskudas]

Hej dziewczyny! Wiem, że dużo jest podobnych wątków ale rozpatrzcie mój
wczoraj w prezerwatywie zrobiła się taka tycia dziurka- nawet jej nei było widać ale uciekało przez nią powietrze. Niestety dziurka była na samym jej końcu Mój facet się nie skończył. Ja jestem w 11 dniu cyklu. Panikować?
Chciałam dostać dziś Escapelle ale w naszych szpitalach to graniczy z cudem i nic z tego nie wyszło. Do gina mogę po receptę iść dopiero jutro ok 15, po pracy....
Niby to dni płodne ale owulacji nie było, ta dziurka też taka mała, i wytrysku nie było Podpowiedzcie coś bo się martwię

[ever-dream]

Napisane przez paskudas

Hej dziewczyny! Wiem, że dużo jest podobnych wątków ale rozpatrzcie mój
wczoraj w prezerwatywie zrobiła się taka tycia dziurka- nawet jej nei było widać ale uciekało przez nią powietrze. Niestety dziurka była na samym jej końcu Mój facet się nie skończył. Ja jestem w 11 dniu cyklu. Panikować?
Chciałam dostać dziś Escapelle ale w naszych szpitalach to graniczy z cudem i nic z tego nie wyszło. Do gina mogę po receptę iść dopiero jutro ok 15, po pracy....
Niby to dni płodne ale owulacji nie było, ta dziurka też taka mała, i wytrysku nie było Podpowiedzcie coś bo się martwię

Nie martw się, na ciąże baaardzo małe szanse W sumie zerowe.

[cucumber]

widzicie sens stosowania globulki i prezerwatywy razem ?
czy to nadmierna przesada ?
jak sadzicie ? a może stosujecie ?

[paskudas]

Napisane przez ever-dream

Nie martw się, na ciąże baaardzo małe szanse W sumie zerowe.

Uf jak dobrze robi kilka takich słów

Napisane przez cucumber

widzicie sens stosowania globulki i prezerwatywy razem ?
czy to nadmierna przesada ?
jak sadzicie ? a może stosujecie ?

Moim zdaniem jest. Tylko wybierz takie, które można stosować z prezerwatywami- zapytaj o to w aptece, bo wiem że nie wszystkie można

[Akcila]

Napisane przez wontrubka

Dziewczynki, pytanie - dzień przed okresem = niepłodny, prawda? TŻ był na momencik we mnie "bez ubranka", pozwoliłam mu na to, bo w sumie też za tym tęskniłam... ale okres dostałam normalnie, to teraz nowy cykl to już nowe konto prawda?

Jak kiedyś patrzyłam to dzień okresem prawdopodobnie niepłodny(do tej pory nie wiem dlaczego tak pisało), ale TŻ skończył w Tobie czy nie? Wątpię żeby z tego dzidziuś był jak dzień przed okresem, a poza tym jeszcze liczy się to jak długie masz cykle, ale tak jak już napisałam raczej możesz być spokojna.

O cucumber ja też o tym myślałam, ale czytałam że te globulki, ale jak czytałam o tym pienieniu się to jakoś mnie to odrzuciło od nich. Jak by mi się zaczęła pienić to bym dostała ataku śmiechu i było by po seksie. A co do Twojego pytania- trzeba pytać o takie co można stosować z prezerwatywami i musisz przeczytać czy prezerwatywy które używasz można stosować z globulkami.