Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy - Strona 127 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-04-17, 23:07   #3781
ollga25
Raczkowanie
 
Avatar ollga25
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 182
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

wiecie co, z tymi hormonami to bywa różnie, ale zgodzę się z koleżanką wyżej że daje to najlepszy komfort psychiczny podczas stosunku. Teraz jak będę u ginokologa to będę naciskać na badanie ilości hormonów, bo tak w zasadzie powinień przebiegać wywiad lekarza, a nie zapisują nam lek który jest obecnie pierwszy w kolejce z tych co pojawiły się na rynku.

Ja niestety jestem zmuszona brać hormony, gdyby wymyślili jakieś w pastylkach do ssania nie pełniące funkcji antykoncepcyjnej a jedynie uzupełniającej niedobory jak witamina C to była bym w siódmym niebie. Bo ja z natury i od zawsze mam nie dobór hormonu, a raczej sama nie produkuje go w wystarczającej ilości i to powoduje bardzo dużo męczarni na codzień.

....nie regularne miesiączki, ciągłe zmiany nastroju, niepokój cholera wie z czego i ciągle wzdęcia itp

jak zaczełam brać hormony to czułam się o 80 % lepiej, wiadomo że zawsze są skutki uboczne, raz miałam przez 2 miesiące straszne bóle migrenowe, ale zacisnełam pięści i przeczekałam. Przeszło...Myślę że dobrze jest odstawiać co jakiś czas aby zregenerować wątrobe, oczyścić organizm, ale nie oszukujmy się czasami hormony trzeba poprostu BRAC.

swoją drogą męszczyźni są cwani i będą mówić że gdyby mogli to wzieli by to na siebie. Ale Kochane, oni sobie radzą z bólem jak kot z kością wołową

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Cytat:
Napisane przez Niewymierna Pokaż wiadomość
Jak długo byłaś na tabletkach ?

Jejku, Ruda, po tym tekście że Twoi rodzice od 24 lat jadą na gumkach ponownie pojawiła się myśl, że możnaby na nich zostać.
Niby tyle form antykoncepcji do wyboru, ale hormonalna jednak nigdy nie zostaje bez szkody na organiźmie.

No nic, może akurat nic mi nie będzie. Zrobie badania, może akurat plastry mi spasują, chociaż będzie mi szkoda moich regularnych cykli w przypadku odstawienia.
nikt nie mówi odrazu ze i na Ciebie padnie i będziesz miała nieregularne znam dziewczyny co wogóle nie odczuwają różnicy pomiędzy braniem a nie braniem hormonów. Więc 3mam kciuki, choć nie wierze w wygraną w totolotka

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Cytat:
Napisane przez xXRudaXx Pokaż wiadomość
a ja czekam na pierwszy naturalny okres. już 26 dni od krwawienia z odstawienia więc jeżeli raczy przyjść jak należy no to na weekend będę załatwiona

a ja już sama nie wiem co o tej całej antykoncepcji myśleć na tabletkach bardzo dobrze sie czułam. no tylko moje libido było poniżej zera. po 3 latach zaczęłam się zastanawiać nad sensem łykania skoro seks jest 2-3 razy w miesiącu.. teraz pozostały gumki i mimo, że jest ciągły strach, to kochaliśmy się przez te 20 dni częściej w gumach niż przez ostatnie 2 miesiące na tabletkach.. więc już całkiem zgłupiałam

do tego wczoraj zrobiłam sobie dokładny "przegląd" nóg i przeraziłam się tym co ujrzałam. naczynka pękają jak szalone mam 24 lata i prawie tak paskudne nogi jak moja mama w wieku 51 (!). więc nie wiem czy w moim przypadku powrót do hormonów będzie możliwy. poza tym im starsza tym bardziej świadoma jestem negatywnego wpływu hormonów na organizm.
jeżeli chodzi o gumki to pocieszam się tym, że moi rodzice od 24 lat jadą na gumkach, a to ja jestem najmłodsza w rodzinie
Kochana, ja mam tak samo z libido, ale tym samym bez brania hormonu też nie jest lepiej a moja ginekolog mi powiedziała cyt."za bardzo się Pani stresuje..." tylko się uśmiechnełam i pozostawie bez komentarza

....a naczyńka mi popękały na stopach i tym razem usłyszałam od Pani Lekarz że mam niedociśnienie i wiecznie zimne stopy. I dlatego chyba uznam że taka moja natura.

P.S. ponoć pomagają tabletki z kasztanowca na wzmocnienie ścianek naczyń krwionośnych ale nie ręczę.
__________________
pupa: 94
talia: 75
ud0: 51
ramię: 26
WAGA: 61
ollga25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-17, 23:10   #3782
xXRudaXx
Raczkowanie
 
Avatar xXRudaXx
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 156
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Cytat:
Napisane przez Niewymierna Pokaż wiadomość
Jak długo byłaś na tabletkach ?

Jejku, Ruda, po tym tekście że Twoi rodzice od 24 lat jadą na gumkach ponownie pojawiła się myśl, że możnaby na nich zostać.
Niby tyle form antykoncepcji do wyboru, ale hormonalna jednak nigdy nie zostaje bez szkody na organiźmie.

No nic, może akurat nic mi nie będzie. Zrobie badania, może akurat plastry mi spasują, chociaż będzie mi szkoda moich regularnych cykli w przypadku odstawienia.

ja właśnie tym się pocieszam tym bardziej, że mój tata kupuje najtańsze na stacji benzynowej a my inwestujemy w durexy.
chyba jeszcze nie wymyślono bezstresowej i nie szkodzącej antykoncepcji. bo hormony szkodzą to wiadomo, gumki przy słabych nerwach mogą oprowadzić do nerwicy, plastry to tez hormony, krążki też itd. i każde ma jakieś ALE. jednak my kobiety to mamy przerąbane. niech wymyślają szybciej tabsy dla facetów to Tż będzie łykał :P
ja to brałam tabletki przez 3 lata i 3 miesiące i czułam się na prawdę świetnie. gdyby nie morfologia, którą robię co roku to dalej bym łykała. ale wyniki kiepskie więc trzeba było odstawić.
na wizycie gdy gin kazała odstawić tabsy to mówiła, że może spróbujemy potem plastrów ale sama nie wiem. znając mnie, to póki nic się nie wydarzy i okres sie ureguluje, to nie będę szła znowu w hormony tylko zostaniemy przy gumkach.
__________________
Próbuję nie zwariować
xXRudaXx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-17, 23:21   #3783
ollga25
Raczkowanie
 
Avatar ollga25
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 182
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

a co Ci wykazała morfologia? Ja jak byłam na tabsach i robiłam morfologie to mi wszyło że jestem zdrowa jak koń

od dwóch dni boli mnie jajnik....może to już nie długo? zwariuje czekając
__________________
pupa: 94
talia: 75
ud0: 51
ramię: 26
WAGA: 61
ollga25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-17, 23:31   #3784
xXRudaXx
Raczkowanie
 
Avatar xXRudaXx
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 156
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

zbyt słabe krzepnięcie krwi. nigdy bym o tym nie pomyślała bo nie zdarzyło mi się żadne większe skaleczenie od zeszłych badań. gin o to pytała i była zdziwiona, no ale po prostu nie miałam żadnego takiego zdarzenia więc nie miałam porównania czy faktycznie krew zbyt wolno krzepnie. i bilirubinę miałam równo na granicy
__________________
Próbuję nie zwariować
xXRudaXx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 00:15   #3785
Lia89
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

...a co ma bilirubina do krzepnięcia? To raczej związane z innymi chorobami... Wiem z doświadczenia rodzinnego i własnego.
Lia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 10:28   #3786
OoDestinyoO
Wtajemniczenie
 
Avatar OoDestinyoO
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Trzy metry nad niebem.
Wiadomości: 2 624
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Tak czy siak inni sobie chwalą antykoncepcje hormonalną a inni nie.Każdy może mieć własne zdanie na ten temat.
Ja wiem że nie wrócę już do tabletek,czuję się świetnie i reperuje skutki brania tabletek.ufam gumkom i tyle takie jest moje zdanie.
OoDestinyoO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 10:54   #3787
katja_24
Zakorzenienie
 
Avatar katja_24
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 637
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Cytat:
Napisane przez ollga25 Pokaż wiadomość
wiecie co, z tymi hormonami to bywa różnie, ale zgodzę się z koleżanką wyżej że daje to najlepszy komfort psychiczny podczas stosunku. Teraz jak będę u ginokologa to będę naciskać na badanie ilości hormonów, bo tak w zasadzie powinień przebiegać wywiad lekarza, a nie zapisują nam lek który jest obecnie pierwszy w kolejce z tych co pojawiły się na rynku.

Ja niestety jestem zmuszona brać hormony, gdyby wymyślili jakieś w pastylkach do ssania nie pełniące funkcji antykoncepcyjnej a jedynie uzupełniającej niedobory jak witamina C to była bym w siódmym niebie. Bo ja z natury i od zawsze mam nie dobór hormonu, a raczej sama nie produkuje go w wystarczającej ilości i to powoduje bardzo dużo męczarni na codzień.

....nie regularne miesiączki, ciągłe zmiany nastroju, niepokój cholera wie z czego i ciągle wzdęcia itp

jak zaczełam brać hormony to czułam się o 80 % lepiej, wiadomo że zawsze są skutki uboczne, raz miałam przez 2 miesiące straszne bóle migrenowe, ale zacisnełam pięści i przeczekałam. Przeszło...Myślę że dobrze jest odstawiać co jakiś czas aby zregenerować wątrobe, oczyścić organizm, ale nie oszukujmy się czasami hormony trzeba poprostu BRAC.

swoją drogą męszczyźni są cwani i będą mówić że gdyby mogli to wzieli by to na siebie. Ale Kochane, oni sobie radzą z bólem jak kot z kością wołową

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------



nikt nie mówi odrazu ze i na Ciebie padnie i będziesz miała nieregularne znam dziewczyny co wogóle nie odczuwają różnicy pomiędzy braniem a nie braniem hormonów. Więc 3mam kciuki, choć nie wierze w wygraną w totolotka

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------



Kochana, ja mam tak samo z libido, ale tym samym bez brania hormonu też nie jest lepiej a moja ginekolog mi powiedziała cyt."za bardzo się Pani stresuje..." tylko się uśmiechnełam i pozostawie bez komentarza

....a naczyńka mi popękały na stopach i tym razem usłyszałam od Pani Lekarz że mam niedociśnienie i wiecznie zimne stopy. I dlatego chyba uznam że taka moja natura.

P.S. ponoć pomagają tabletki z kasztanowca na wzmocnienie ścianek naczyń krwionośnych ale nie ręczę.
Owszem, pekajace naczynka to w pewnym sensie "taka natura" ale mi po odstawieniu hormonow czesc sie wchlonela. Od roku biore tabletki na wzmocnienie naczyn, moze to tez dlatego. Ale na antykach naczynka pekaly w zastraszajacym tempie.
katja_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 17:32   #3788
maya89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Wrocław/Kraków
Wiadomości: 233
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Hey dziewczyny, dawno mnie nie było, sporo nas tutaj przybywa, pozdrawiam

Widzę, że toczy się dyskusja gumki-tabletki Chyba nigdy tego nie rozwiążemy, ja brałam tabletki ok.4,5 roku (przez ostatnie 2 yaz) i czułam się świetnie, aż pewnego dnia noga od stopy po tyłek spuchła mi jak balon i miałam podejrzenie jakiegoś wstrętnego zakrzepu. Swoją drogą, wszyscy - lekarze/pielęgniarki/panie w recepcji (!) się na mnie darły i krzywo patrzyły, że taka młoda i się truje (rok temu miałam 22 lata...). Strasznie mnie to wtedy wkurzyło, bo nie uważam, że tabsy mnie jakoś szczególnie truły (miałam taką piękną cerę choć to prawda z naczynkami, pękają strasznie).

Teraz po prawie 9 miesiącach od odstawienia nie czuję się jakoś strasznie gorzej, tylko mam bardziej uciążliwy PMS niż zawsze..
I podobnie jak wy, wróciłam do myślenia o tabletkach. Sama już nie wiem, gumki mi nie przeszkadzają, z PMSem da sie żyć, ale trochę się jednak boję, bo na pewno nie chciałabym mieć teraz dziecka. Ale chciałabym je mieć za 3-4 lata, to już sama nie wiem. Zostaję przy gumach i może wprowadzę mały celibat podczas ewentualnych dni płodnych.
maya89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 17:35   #3789
Tepsa
Zakorzenienie
 
Avatar Tepsa
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 15 988
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Cytat:
Napisane przez katja_24 Pokaż wiadomość
Owszem, pekajace naczynka to w pewnym sensie "taka natura" ale mi po odstawieniu hormonow czesc sie wchlonela. Od roku biore tabletki na wzmocnienie naczyn, moze to tez dlatego. Ale na antykach naczynka pekaly w zastraszajacym tempie.
a po jakim czasie brania zaczęły Ci pękać?Ja mam ogólnie cerę naczynkową, czerwienie się niemiłosiernie czy to stres czy alkohol, tak więc również z tego powodu zrezygnowałam z anty...teraz się tak zastanawiam nad tym kasztanem-może by mi to trochę wzmocniło naczynka??? któraś jeszcze to stosowała?
__________________
Mój blog, mój świat KLIK
Tepsa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 17:53   #3790
OoDestinyoO
Wtajemniczenie
 
Avatar OoDestinyoO
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Trzy metry nad niebem.
Wiadomości: 2 624
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Ogólnie to ja stosuje żel do nóg kasztanowy bo ja po tabletkach miałam problem z stopami/nogami(stopy puchły jak banie,ciężkie,wystające żyły jak u 80 letniej staruszki itp.)już po 2 stosowaniu zauważyłam że żyły się bardziej schowały
OoDestinyoO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 18:05   #3791
katja_24
Zakorzenienie
 
Avatar katja_24
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 637
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Cytat:
Napisane przez Tepsa Pokaż wiadomość
a po jakim czasie brania zaczęły Ci pękać?Ja mam ogólnie cerę naczynkową, czerwienie się niemiłosiernie czy to stres czy alkohol, tak więc również z tego powodu zrezygnowałam z anty...teraz się tak zastanawiam nad tym kasztanem-może by mi to trochę wzmocniło naczynka??? któraś jeszcze to stosowała?

Nie mam pojecia kiedy zaczely, ale zauwazylam je dopiero jakies 3 lata temu, bo bylo ich od cholery i ciut.
katja_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 18:10   #3792
Disnejova
Wtajemniczenie
 
Avatar Disnejova
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 176
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

JA nigdy nie chcę brać tabsów bo się obawiam powikłań ciągle czytam o rakach piersi i raka szyjki macicy itp .. zgrozo ! zaburzenia wątroby jak one szkodzą ... i się tego boję dla zdrowia swojego ,
i chyba zoztanę przy tych prezewatywach , alę nie powiem że mnie one denerwują cóż na to poradzić ...
__________________
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.
„Jeśli próbujesz być kimś innym, poniesiesz porażkę. Świat już ma taką osobę. Teraz potrzebuje ciebie. Ścieżka, którą wytyczasz, może nie mieć sensu dla nikogo na świecie oprócz ciebie. I nie musi. Jest wyłącznie twoja.
Disnejova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 18:11   #3793
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Cytat:
Napisane przez KamilaEwa Pokaż wiadomość
jak miesiąc temu zażyłam Escapelle to dostałam okres co do dnia, aczkolwiek w tym miesiącu już jest inaczej i mi się spóźnia :/ mam nadzieję, że to po prostu jakieś przesilenie wiosenne bo naprawdę uważałam w tym miesiącu i kochałam się z Tz pod koniec cyklu z gumką :p
Podobno może tak być, że pierwszy cykl po Escapelle jest normalny, a drugi się opóźnia. Czytałam, że zaburzenia są normalne po tej tabletce do 3 miesięcy, więc myślę, że nie masz się czym martwić

Cytat:
Napisane przez Niewymierna Pokaż wiadomość
A ja w czwartek do ginekologa idę. Po plastry albo tabletki. Niech mi coś dobierze najwyżej jak nie będę tolerować to odstawie, ale przynajmniej spróbuję :P
Ja też jednak się wybieram. Ale dopiero po okresie. Więc jeszcze z 1-1,5 miesiąca z Wami zostanę
Tż nie jest zadowolony, bo też nie chce bym je brała, ale doszłam do wniosku, że pokombinuję z tabletkami, jak nie te to inne, może w końcu jakieś mi podpasują, a będę miała spokojną głowę do końca studiów i do po ślubie a potem pewnie wrócę na gumy.

Cytat:
Napisane przez Mariatta Pokaż wiadomość
Ta, albo skończy sie jak u mnie, że podobne historie jak ollgi cię skutecznie od hormonów odstraszą. I jeszcze uznasz, że dla seksu 2-3 razy na miesiąc nie ma sensu Eh, ja niby ufam gumkom dopóki wiem, że z nimi wszystko ok jest. Z drugiej strony starczy, ze podczas pieszczot poczuję/zauważę, że TŻ-towi cos tam pocieknie i juz całe podniecenie leci na łeb na szyję.
No 2-3 razy w miesiącu faktycznie wtedy nie ma chyba sensu decydować się na tabsy, ale jednak też nie wszyscy to robią tylko tyle razy.

Cytat:
Napisane przez Niewymierna Pokaż wiadomość
Jak długo byłaś na tabletkach ?

Jejku, Ruda, po tym tekście że Twoi rodzice od 24 lat jadą na gumkach ponownie pojawiła się myśl, że możnaby na nich zostać.
Niby tyle form antykoncepcji do wyboru, ale hormonalna jednak nigdy nie zostaje bez szkody na organiźmie.

No nic, może akurat nic mi nie będzie. Zrobie badania, może akurat plastry mi spasują, chociaż będzie mi szkoda moich regularnych cykli w przypadku odstawienia.
Nie sugeruj się tym, ze ktoś tam miał nieregularne cykle po odstawieniu. Każdy organizm inna reakcja. Jest mnóstwo osób, którym cykle się nie rozregulowały po tabasach ( w tym ja ), a nawet mi się uregulowały, bo wcześniej miałam nieregularne, a po odstawieniu 28 dni.
Oczywiście nie weź tego jako namawiania do tabletek. Nikogo nie namawiam ani nie odradzam, bo każdy sam najlepiej wie, co dla niego dobre
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 18:18   #3794
Lia89
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Cytat:
Napisane przez Disnejova Pokaż wiadomość
JA nigdy nie chcę brać tabsów bo się obawiam powikłań ciągle czytam o rakach piersi i raka szyjki macicy itp .. zgrozo ! zaburzenia wątroby jak one szkodzą ... i się tego boję dla zdrowia swojego ,
i chyba zoztanę przy tych prezewatywach , alę nie powiem że mnie one denerwują cóż na to poradzić ...
Tego jeszcze nie udowodnili. Kobiety na tabletkach po prostu częściej się badają i częściej takie rzeczy się wykrywa. Ja sama mam guza w piersi i bynajmniej NIE JEST on spowodowany tabletkami, tylko czym innym. >.>

Ja po odstawieniu miałam słaby okres tylko pierwsze 2 tygodnie. W sensie zachwianie emocjonalne gorsze niż na tabletkach. W tej chwili jest... tak samo. Bez różnicy czy je biorę czy nie. Do tego pryszcze też były chwilowe, bo cera powoli wraca do normy. Rok na tabletkach i nie czuję skutków po odstawieniu. Ciekawe czy okres przyjdzie na czas - wtedy to już w ogóle będzie bajka. Dlatego czym prędzej wracam do tabletek, bo w mojej sytuacji ten spokój na antykach jest bezcenny! Seks kiedy się chce, bez rozpraszania momentu, z drażnieniem się nawzajem, bez uważania czy przypadkiem mnie nie dotyka wiadomo czym gdzie nie trzeba, bez problemów mojego TŻ z nieczuciem nic przez gumkę (w tym i ja odczuwam lekki dyskomfort) - żyć nie umierać.
Lia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 18:24   #3795
KamilaEwa
Raczkowanie
 
Avatar KamilaEwa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 458
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Cytat:
Napisane przez Arya90 Pokaż wiadomość
Podobno może tak być, że pierwszy cykl po Escapelle jest normalny, a drugi się opóźnia. Czytałam, że zaburzenia są normalne po tej tabletce do 3 miesięcy, więc myślę, że nie masz się czym martwić
Taaak ? myślałam, ze tylko 1 cykl się może poprzestawiać no nic, to pozostaje czekać, możliwe, że teraz przy kolejnym coś się zaburzyło
__________________
Pielęgnacja włosów
Fitness

I’ve loved and I’ve lost .





KamilaEwa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-04-18, 18:29   #3796
Mariatta
Zakorzenienie
 
Avatar Mariatta
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 3 119
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Cytat:
Napisane przez Niewymierna Pokaż wiadomość
Jasne, że horomony mnie odstraszają. Boję się jak cholera, ale hormony to hormony, a ewentualna ciąża w tym momencie unieruchomiłaby mnie już na całe życie. Nie skończyłabym studiów, nie osiągnęła niczego, oboje z Tż nie bylibyśmy w stanie z brakiem wyższego wykształcenia jakoś się usamodzielnić, więc bylibyśmy w jakimś stopniu zależni od rodziców, co z mojego punktu widzenia byłoby czymś strasznym.
Ale powody dlaczego si.e nie chce dziecka akurat doskonale rozumiem. Ja należe do tych osób co nie chcą w ogóle nigdy. I ani nie umiem sobie wyobrazić przez lata samych gumek uzywać, ale lata brania hormonów chyba widzę jeszcze gorzej.

Cytat:
Napisane przez Niewymierna Pokaż wiadomość
No nic, może akurat nic mi nie będzie. Zrobie badania, może akurat plastry mi spasują, chociaż będzie mi szkoda moich regularnych cykli w przypadku odstawienia.
No, moje też w miare regularne - ale co ważniejsze bezbolesne, generalnie dowaiduje się, że akurat mam okres naocznie że tak powiem. Chyba 2 razy w życiu tylko mnie brzuch wtedy bolał.

Cytat:
Napisane przez xXRudaXx Pokaż wiadomość
zbyt słabe krzepnięcie krwi. nigdy bym o tym nie pomyślała bo nie zdarzyło mi się żadne większe skaleczenie od zeszłych badań. gin o to pytała i była zdziwiona, no ale po prostu nie miałam żadnego takiego zdarzenia więc nie miałam porównania czy faktycznie krew zbyt wolno krzepnie. i bilirubinę miałam równo na granicy
A jak bgyś to miała rozpoznać po skaleczeniu?

Cytat:
Napisane przez Arya90 Pokaż wiadomość
No 2-3 razy w miesiącu faktycznie wtedy nie ma chyba sensu decydować się na tabsy, ale jednak też nie wszyscy to robią tylko tyle razy.
Pisałam akurat na swoim przykładzie, wiem, że niektórzy częściej My sie z TŻ-tem ogólnie raz na tyzień albo i rzadziej widujemy, zależy kto ile ma pracy i czy on akurat gdzieś nie jeździ.
Mariatta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 18:29   #3797
Tepsa
Zakorzenienie
 
Avatar Tepsa
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 15 988
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Cytat:
Napisane przez katja_24 Pokaż wiadomość
Nie mam pojecia kiedy zaczely, ale zauwazylam je dopiero jakies 3 lata temu, bo bylo ich od cholery i ciut.
w takim razie dobrze,że się objawy cofnęły...swoją drogą całkiem spora lista skutków ubocznych by tu wyszła jak by te wszystkie nasze dywagacje wrzucić do jednego wora
__________________
Mój blog, mój świat KLIK
Tepsa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 18:30   #3798
Tepsa
Zakorzenienie
 
Avatar Tepsa
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 15 988
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Cytat:
Napisane przez KamilaEwa Pokaż wiadomość
Taaak ? myślałam, ze tylko 1 cykl się może poprzestawiać no nic, to pozostaje czekać, możliwe, że teraz przy kolejnym coś się zaburzyło
też musiałaś zazyć?Kurcze,chyba nie doczytałam
__________________
Mój blog, mój świat KLIK
Tepsa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 18:42   #3799
KamilaEwa
Raczkowanie
 
Avatar KamilaEwa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 458
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Cytat:
Napisane przez Tepsa Pokaż wiadomość
też musiałaś zazyć?Kurcze,chyba nie doczytałam
Tabletkę PO? tak miesiąc temu zażywałam ;/
__________________
Pielęgnacja włosów
Fitness

I’ve loved and I’ve lost .





KamilaEwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 18:53   #3800
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Cytat:
Napisane przez KamilaEwa Pokaż wiadomość
Tabletkę PO? tak miesiąc temu zażywałam ;/
Będzie dobrze
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 18:58   #3801
Lia89
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Zastanawia mnie czy w obliczu pękniętej gumki kobiety niemogące brać tabletek lub się im sprzeciwiające zażyją bez oporów tabletkę PO... W końcu jakby nie było, to jeszcze gorsza ingerencja w organizm niż antyki.
Lia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 19:16   #3802
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Lia, to już w sumie temat rzeka i chyba nie ma co go poruszać.
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 19:36   #3803
barbarka444
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 137
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Myślałam, że na tym wątku będzie wsparcie dla tych używających tylko prezerwatyw, a tutaj jednak też o tabletkach

Ja powiem tyle, tabletki kiedyś brałam i wkurzały mnie osoby co mówiły o nich źle, bo twierdziłam, że nic mi nie da takiego komfortu psychicznego. Później po tym co mi się zaczęło dziać musiałam odstawić ale po roku jednak strach zwyciężył i znów talbetki, teraz je odstawiam definitywnie. Co mi po tym komforcie psychicznym, jak nie mam pewności, że po jakimś czasie nie będę miała jeszcze większego stresu z powodu jakiś "powikłań" potabletkowych (oczywiście nie twierdze, że tak musi być).
Na dziecko absolutnie się nie nadaje, ale uważam, że jednak skoro zdecydowałam się na seks to muszę się liczyć z jego ewentualnymi konsekwencjami.
Pamiętajmy, że zabezpieczenie stu procentowe daje tylko abstynencja seksualna:p
Z biegiem czasu jak tak sobie analizuje to tabletki były dla mnie bardziej męczące, bo przy nich martwiłam się co moge jeść a co nie moge zeby nie miało wpływu na ich działanie, wyczytywałam w internecie jakieś interakcje. Poza tym libido po ponad roku spadło do poziomu minusowego :p Także co mi po tym było jak i tak seks raz od święta, gdzie z chłopakiem mieszkam - gdzie wręcz na początku ich brania libido strasznie mi wzrosło.
Do tego znam sporo osób, których zabezpieczeniem są tylko prezerwatywy i dzieci nie mają.
Także proszę, bez paniki Zmieńmy swoje nastawienie na bardziej realistyczne. Na prawdę trzeba mieć pecha zeby prezerwatywa była wadliwa czy coś takiego, to się nie zdaża często, a że tyle w internecie można znaleźć o tym informcji to przecież wiadomo, że ludzie którym prezerwatywy służą nie wypisują o tym tak często jak ci którym coś się nie powiodło. Do tego ludzie z natury nie przyznają sie do blędów, czyli np, że źle założyli, w pośpiechu czy coś takiego.
Ogólnie posdumowując nie dajmy się zwariować
barbarka444 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-04-18, 19:44   #3804
Niewymierna
Rozeznanie
 
Avatar Niewymierna
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 737
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Ja mam wrażenie, że trafiłam dzisiaj na seks w samą owulację
Chociaż może to tylko takie wrażenie, bo zazwyczaj boli mnie jajnik, a dzisiaj tylko takie uczucie dziwaczne...
Nic nie pękło, nie zsunęło się, pozostaje modlić się aby plemniki rzeczywiście mózgu nie miały
Niewymierna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 19:45   #3805
barbarka444
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 137
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Gwarantuje Ci, że w ciąży nie jesteś
barbarka444 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 19:47   #3806
Lia89
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

barbarka444, zamartwianie się co jeść możesz, a nie = głupota, wynikająca z braku wiedzy, ot. Nie można jeść jedynie... za dużo grejpfruta, ogólnie cytrusów, bo jak się regularnie je je, a potem odstawia, to owszem, jest ryzyko wpadki. I tyle w temacie, jeśli chodzi o jedzenie! ;-)

Arya90, niby tak, ale dla mnie to zalatuje lekką hipokryzją.

Tak w ogóle, to w weekend mam nadzieję w końcu zaszaleć z TŻ! Będzie tydzień od spodziewanego terminu miesiączki, więc chyba ryzyko wpadki jest niskie. Btw, nie pamiętam, kiedy tak wyczekiwałam miesiączki.
Lia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 19:51   #3807
Niewymierna
Rozeznanie
 
Avatar Niewymierna
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 737
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

I oby tak przez najbliże 5 lat pozostało A przed @ zawsze lekki stres jest że się nie pojawi
Niewymierna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 19:56   #3808
KamilaEwa
Raczkowanie
 
Avatar KamilaEwa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 458
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Wujcio PRZYBYŁ 2 dni spóźniony, ale lepiej późno niż wcale...ale ulga
__________________
Pielęgnacja włosów
Fitness

I’ve loved and I’ve lost .





KamilaEwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 20:04   #3809
Niewymierna
Rozeznanie
 
Avatar Niewymierna
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 737
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Gratulacje. Ja chyba zaszyję się z jakąś książką i sobie poczytam
Niewymierna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-18, 20:27   #3810
xXMalinowaLadyXx
Zadomowienie
 
Avatar xXMalinowaLadyXx
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: 7-me NieBo ;)
Wiadomości: 1 005
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

Widzę, że niezła dyskusja wynikła. Ale wy tak od różnych stron- tylko ciąża i ciąża, a co z przyjemnością? Jestem na wątku gumkowym więc powinnam być niby całą sobą za gumkami, aleeeee pomijając kwestię zabezpieczenia, a biorąc pod uwagę przyjemność to bez gumki zawsze fajniej i tu niestety gumki z tabletkami raczej przegrywają
__________________
BĘDĘ SZCZĘŚLIWA !!!!!!!!!

WĄTEK UBRANIOWY:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post68701111
WĄTEK KOSMETYCZNY[/B]
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post68702621
xXMalinowaLadyXx jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.