Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy

[vacancy]

Napisane przez KamilaEwa

to może faktycznie zrób test dla spokoju własnego

Nastawiam sie na najgorsze.. Jest mi niedobrze, od tygodnia mam zaparcia, zmeczenie, sennosc.. No, ale pytam sie jak to mozliwe, skoro mam juz 3 okres, a czuje sie fatalnie, naprawde czuje, ze cos sie zmienilo.. No, ale niby jakim cudem.. moze tz nie zauwazyl, ze peklo czy cos. Boze...

[KamilaEwa]

Napisane przez vacancy

Nastawiam sie na najgorsze.. Jest mi niedobrze, od tygodnia mam zaparcia, zmeczenie, sennosc.. No, ale pytam sie jak to mozliwe, skoro mam juz 3 okres, a czuje sie fatalnie, naprawde czuje, ze cos sie zmienilo.. No, ale niby jakim cudem.. moze tz nie zauwazyl, ze peklo czy cos. Boze...

czasem jest tak, że okres jest i ciąża może być ;/ jeżeli sama czujesz, że coś jest nie tak to zrób test, a jeśli będzie negatyw to może jednak jest inna przyczyna

[OoDestinyoO]

Napisane przez vacancy

Nastawiam sie na najgorsze.. Jest mi niedobrze, od tygodnia mam zaparcia, zmeczenie, sennosc.. No, ale pytam sie jak to mozliwe, skoro mam juz 3 okres, a czuje sie fatalnie, naprawde czuje, ze cos sie zmienilo.. No, ale niby jakim cudem.. moze tz nie zauwazyl, ze peklo czy cos. Boze...

Jedy dziewczyno nie wpadaj w paranoje.Każdy może mieć kilka dni złego samopoczucia.były OKRESY,w ciąży może pojawić się PLAMIENIE(kilkudniowe bądź całocykliczne).też ostatnio miałam nudności,jeździło mi w brzuchu,biegunka już nie mówiąc że zmeczona jestem 24h i śpie po 12 godzin i brzucha jakoś się jeszcze nie dorobiłam.
Masz wątpliwości zrób test lub idź do gina i tyle ale jestem pewna że tylko się nakręcasz i nawet nie wiadomo z jakiego powodu.

[maggies07]

vacancy jeżeli masz okres taki jak zwykle, to nie ma co się nakręcać. Dla spokoju własnego zrób sobie test. W ostatnim miesiącu też mocno schizowałam jak się okazało bezpodstawnie, więc u Ciebie też będzie wszystko okej.

wontrubka Od de mnie za takie myślenie. Jak ja dostałam wujka to Wy dziewczyny też! Wysyłam go do Was.

[wontrubka]

vacancy!!! Dziewczyno! Ogarnij się pliz! Ja rozumiem takie schizy, jakby Ci się spóźniał okres, jakbyś miała te wszystkie "objawy" OPRÓCZ okresu... Ale wiesz co? To już nie sugestia, to rozkaz - ZRÓB TEST!!! Dopóki nie zobaczysz, to nie uwierzysz (choć to wcale nie jest takie pewne, bo zawsze jest ten 1% ryzyka, że test się pomyli...hmm... w takim razie, pójdź do gina i zrób test z krwi - on się nie myli. Z resztą 3miesięczną ciążę gin stwierdzi już na usg). Musisz się uspokoić, bo to już jest jakaś paranoja! Skoro sama sobie nie wierzysz (okres) to sprawdź to!

[vacancy]

Po Waszych slowach-ogarniam sie, no koniec schiz.. Przeciez to niemozliwe, nooo

[Arya90]

vacancy zrób sobie ten test dla świętego spokoju. szkoda Twojego zdrowia na takie schizowanie. Idź do apteki i wydaj te 6 zł i będziesz miała pewność, no bo po 3 mies to już żaden test się nie pomyli.

a ja melduję, że brzuch wysadzony, lekko boli, piersi wreszcie też, więc może jest nadzieja... Termin na jutro. Zobaczymy, ale czuję, że jutro nie przyjdzie...

[maya89]

nie było mnie chwilę, a tu proszę, schizowanie podczas 3 okresu? No nieee, to chyba troche przesada

ja dostałam moje wyniki i nie mam podwyższonego testosteronu co mnie troche wkurza, bo widocznie ''taka moja uroda'' z tym całym owłosieniem i strasznymi PMSami. Jeszcze powtórzę 3dc i zobacze czy znowu w normie (teraz miałam 103, a max. to 109).
Ale za to mam podwyższoną prolaktynę 40,90 (norma 1,90-25) i teraz muszę iść do ginki albo endykrynologa i walczyć z tym matko, lepiej nie czytać internetu, już się naczytałam, że trzeba powtórzyć badanie a jak wyjdzie znowu za wysokie to nawet wysyłają skierowanie na rezonans głowy, żeby wykluczyć guza przysadki czy coś już mi wystarczy czytania wujka googla, poczekam na lekarza.

[annsusan]

Napisane przez vacancy

Po Waszych slowach-ogarniam sie, no koniec schiz.. Przeciez to niemozliwe, nooo

vacancy ja jak mam zaparcia tez mi sie robi taki brzuch jak ciążowy zjedz sobie jogurt naturalny, otręby pszenne, płatki owsiane, wypij len czy cos jak sie wypróżnisz to pewnie brzuch 'zejdzie'

[Arya90]

Napisane przez maya89

nie było mnie chwilę, a tu proszę, schizowanie podczas 3 okresu? No nieee, to chyba troche przesada

ja dostałam moje wyniki i nie mam podwyższonego testosteronu co mnie troche wkurza, bo widocznie ''taka moja uroda'' z tym całym owłosieniem i strasznymi PMSami. Jeszcze powtórzę 3dc i zobacze czy znowu w normie (teraz miałam 103, a max. to 109).
Ale za to mam podwyższoną prolaktynę 40,90 (norma 1,90-25) i teraz muszę iść do ginki albo endykrologa i walczyć z tym matko, lepiej nie czytać internetu, już się naczytałam, że trzeba powtórzyć badanie a jak wyjdzie znowu za wysokie to nawet wysyłają skierowanie na rezonans głowy, żeby wykluczyć guza przysadki czy coś już mi wystarczy czytania wujka googla, poczekam na lekarza.

nie nakręcaj się netem, bo jak się w necie coś wyczyta to najczęściej człowiek już dawno powinien nieżyć wg tego co tam piszą. Także wiesz, idź do lekarza i na pewno się okaże, że to nic poważnego

[xXRudaXx]

mój okres przez 4 dnia sie zastanawiał czy to może już ma być czy jeszcze poczekać, az dzisiaj z samego rana powitał mnie rwącym potokiem tylko oczywiście jak u mnie okres to pogoda upalna!! a jak było byle jak to się zastanawiał (sic!) ehh. to jest spory argument by powrócić do tabletek.

a mam pytanie. czy wiecie dziewczyny, czy jest jakiś polecany dzień cyklu do zrobienia badań na poziom testosteronu??

[Niewymierna]

Napisane przez Arya90

nie nakręcaj się netem, bo jak się w necie coś wyczyta to najczęściej człowiek już dawno powinien nieżyć wg tego co tam piszą. Także wiesz, idź do lekarza i na pewno się okaże, że to nic poważnego

Ja sobie nawet wkręciłam guza aorty brzusznej, który najczęściej pojawia się u osób w wieku 70 lat
Tż kazał mi się stuknąć w głowę i przestałam czytać te bzdury, a wraz z czytaniem ustąpiły wszelkie objawy. Tak samo było z wkręcaniem sobie wszystkich ciąż.
Raz się nakręciłam do tego stopnia, że piersi miałam obolałe 2, 5 tygodnia przed terminem @, czyli jak nigdy
Ciążom urojonym mówimy głośne, stanowcze NIE!

Tymczasem zapowiada się bezseksowy tydzień, a owulacja jest wyliczona na 25 - 26 więc będzie bezstresowo. Siedzę w pracy, którą muszę oddać do piątku i wyję, że nie mogę wyjść na zewnątrz się poopalać troszku.

[maya89]

Napisane przez xXRudaXx

a mam pytanie. czy wiecie dziewczyny, czy jest jakiś polecany dzień cyklu do zrobienia badań na poziom testosteronu??

po pierwsze, to jeżeli chcesz zbadać poziom testosteronu, do Twój gin/ginka powinni Ci powiedzieć, w jakim dniu cyklu trzeba zrobić. Ja znalazłam niby gdzieś, że testosteron robi się niby niezależnie od dni cyklu, tylko inne hormony trzeba sprawdzać. Ja robiłam w 21dc ale na prawde nie wierze w ten wynik dzisiaj w przychodni babka powiedziała mi, że większość hormonów można robić w 2-3dc, wiec wtedy powtórzę sam testosteron.

[xXRudaXx]

Napisane przez maya89

po pierwsze, to jeżeli chcesz zbadać poziom testosteronu, do Twój gin/ginka powinni Ci powiedzieć, w jakim dniu cyklu trzeba zrobić. Ja znalazłam niby gdzieś, że testosteron robi się niby niezależnie od dni cyklu, tylko inne hormony trzeba sprawdzać. Ja robiłam w 21dc ale na prawde nie wierze w ten wynik dzisiaj w przychodni babka powiedziała mi, że większość hormonów można robić w 2-3dc, wiec wtedy powtórzę sam testosteron.

u mnie pierwszy dzień okresu więc akurat na środę gdy otwarte laboratorium to pasuje żeby pójść do gina wybieram się dopiero pod koniec czerwca a z tym wynikiem nie chce mi sie tyle czekać. muszę pomyśleć

[maya89]

ha, poczytałam jednak trochę o tej prolaktynie i znalazłam info, że jest też ona odpowiedzialna za nadmierne owłosienie i jej nadmiar powoduje, że włoski szybciej rosną i są twardsze, co by mnie dotyczyło! więc może to nie testosteron. Kurczę, mogę mieć nadzieje, że chociaż ten problem mi odpadnie

xXRudaXx - jakbyś robiła hormony to podobno najlepiej jednak robić je 1-3dc. Ale wszędzie znajduje sprzeczne info, dlatego musisz zapytać gina.

[ann_s2]

dziewczyny co potrafi nasza psychika to jest wyczyn xd
ja nadal bez wuja .. no ale dwa testy tydzien po stosunku a już 4 dni po terminie spodziewanego wuja to się nie pomyliły chyba xd cały czas tym wyjazdem się ratuje ;PP

[Arya90]

dzisiaj 28dc.
czekam na wujcia, a on nic!

[OoDestinyoO]

Napisane przez Arya90

dzisiaj 28dc.
czekam na wujcia, a on nic!

Pewnie ma opźnienie przez te upały albo przyjdzie ciut póżniej wkońcu może to być efekt Tabletki PO

U mnie 23 dc. jak to ma w zwyczaju mój wujaszek to powininien być 24 dc.
Pryszcze wyskoczyły,piersi napuchnięte i ogólnie coś brzuszek boli- będzie wujaszek jak nic

Choć przyznam że przez te wasze schizy sama wczoraj miałam głupie myśli

[Arya90]

Desiny, ja już mam panikę na maksa.
W sumie nie wiem, czy jeszcze może się opóźniać przez tabletkę PO jak w tamtym miesiącu był nawet dzień wcześniej?

Mam wizję nie działającej escapelle i dzidzi ://

[katja_24]

A mi sie cykl skrocil do 25-26dni i wcale mi sie to nie podoba. Bo okres z 3 na tabletach wydluzyl sie do 5, wiec mam tylko 20 wzglednego spokoju

[babie_lato]

Dziewczyny, ja na początku mojej przygody z seksem też trochę schizowałam, czasem nawet prosiłam mojego, żeby lał wodę do prezerwatywy, żeby sprawdzić czy przypadkiem nie ma jakichś mikro pęknięć. Ale schizowanie mi przeszło.

Przecież prezerwatywy mają bardzo wysoką skuteczność, rzadko zdarza się, że kobieta zachodzi w ciążę przy PRAWIDŁOWYM stosowaniu prezerwatyw.

[OoDestinyoO]

Napisane przez Arya90

Desiny, ja już mam panikę na maksa.
W sumie nie wiem, czy jeszcze może się opóźniać przez tabletkę PO jak w tamtym miesiącu był nawet dzień wcześniej?

Mam wizję nie działającej escapelle i dzidzi ://

Powiem Ci tak,na moje oko nie masz co panikować.Po 1.to będzie drugi okres po escapelle a po 2. po tabletce PO mogą dziać się opóźnienia no hello w końcu escapelle to olbrzymia dawka hormonów.więc wyluzuj,weź ciepłą kąpiel a wujaszek wkoncu przybędzie

katja_24 co prawda to ja niegdy nie miałam regularnych miesiączek,na tabletkach krwawienie przychodziło 24 dnia a teraz już pół roku po odstawiniu,uregulowało mi się już któryś cykl że 24 dc przychodzi wujaszek.

[katja_24]

Napisane przez OoDestinyoO

Powiem Ci tak,na moje oko nie masz co panikować.Po 1.to będzie drugi okres po escapelle a po 2. po tabletce PO mogą dziać się opóźnienia no hello w końcu escapelle to olbrzymia dawka hormonów.więc wyluzuj,weź ciepłą kąpiel a wujaszek wkoncu przybędzie

katja_24 co prawda to ja niegdy nie miałam regularnych miesiączek,na tabletkach krwawienie przychodziło 24 dnia a teraz już pół roku po odstawiniu,uregulowało mi się już któryś cykl że 24 dc przychodzi wujaszek.

Jesli przychodzi 24dc, to to nie jest 24 dzien tylko pierwszy dzien nowego cyklu

[OoDestinyoO]

Napisane przez katja_24

Jesli przychodzi 24dc, to to nie jest 24 dzien tylko pierwszy dzien nowego cyklu

No tak źle się wyraziłam wybacz,to przez ten upał

[vacancy]

Napisane przez Arya90

Desiny, ja już mam panikę na maksa.
W sumie nie wiem, czy jeszcze może się opóźniać przez tabletkę PO jak w tamtym miesiącu był nawet dzień wcześniej?

Mam wizję nie działającej escapelle i dzidzi ://

Powinnas sie liczyc z tym, ze po tej tabletce moze wystapic opoznienie Tak, moze sie opozniac i to nawet bez tabletki PO. Kochana, uspokój sie. Ja mialam takie cykle wahajace sie od 25 do 29 dnia co miesiac, wiec naprawde nie masz sie czym przejmowac, to jest po prostu nasz organizm. A biorac pod uwage, ze jednak efektem tabletki moze byc opoznienie to tym bardziej

Zadna wizja dzidzi, dzidzi nie ma

[ann_s2]

dziewczyny tak myślę, bo nie mam okresu nadal ..
a to już tydzień po spodziewanym terminie ..
może zrobić kolejny test? ... ;/ zrobiłam już dwa, tydzień po stosunku i 4 dni po spodziewanej miesiączce .. oby dwa negatyw .. ale nadal jej nie ma ..

a może nie potrzebnie schizuje -.-

[vacancy]

Napisane przez ann_s2

dziewczyny tak myślę, bo nie mam okresu nadal ..
a to już tydzień po spodziewanym terminie ..
może zrobić kolejny test? ... ;/ zrobiłam już dwa, tydzień po stosunku i 4 dni po spodziewanej miesiączce .. oby dwa negatyw .. ale nadal jej nie ma ..

a może nie potrzebnie schizuje -.-

Ja pewnie bym zrobila trzeci test i umówila sie do ginekologa..

No, a ja niby odpuscilam schizowanie ciazy sprzed 3 miesiecy, ale teraz wkrecam sobie ciaze po ostatnim stosunku.. No, ale skoro dwa tygodnie po tym dostalam wujaszka, to nic sie nie dzieje, prawda? A, czy to mozliwe, ze jak od poczatku miesiaczki regularnie krwawilam 7 dni, a teraz ledwo co 5 i to bardzo skapo to to nie jest jakis objaw, podejrzane?

[Arya90]

Napisane przez vacancy

Powinnas sie liczyc z tym, ze po tej tabletce moze wystapic opoznienie Tak, moze sie opozniac i to nawet bez tabletki PO. Kochana, uspokój sie. Ja mialam takie cykle wahajace sie od 25 do 29 dnia co miesiac, wiec naprawde nie masz sie czym przejmowac, to jest po prostu nasz organizm. A biorac pod uwage, ze jednak efektem tabletki moze byc opoznienie to tym bardziej

Zadna wizja dzidzi, dzidzi nie ma

Logicznie myśląc to wiem, że mało prawdopodobna jest dzidzia, ale gdzieś tam się martwię.
Wiem, że okres może się przesuwać, ale od odstawienia tabletek miałam co do dnia i godziny nawet, a teraz 29dc i nic.
Piersi bolą, brzuch czasem lekko i na tym koniec. Jak nie pojawi się do końca tygodnia to robię test.

Vacancy nie jesteś w ciąży!

[Niewymierna]

Ja mam w piątek mega alkoholową impreze i przez te schizy z ciążą to nie mogę spokojnie jechać i pić.
Do tego jajnik mnie boli zapewne na owulacje, ale ja oczywiście muszę widzieć zupełnie inne scenariusze.
Ale zupełnie nie chce mi się ruszyć do apteki po test, bo tam takie kolejki są zawsze. Zresztą z logicznego punktu widzenia zupełnie nie wierzę w moje zaciążenie bo @ było i było normalne. A to już inna sprawa że moja nielogiczna połówka się odzywa

Mam do nauczenia się jeszcze 2 stron w Wordzie więc śmigam i nie schizować mi tutaj!

[egocentryczna]

Dziewczyny to naprawdę niemożliwe, żebyście były w ciąży skoro macie już 3 okres, a z prezerwatywą było wszystko ok.
Ja jak miałam takie shizy to zrezygnowałam z seksu i czekałam, aż mi przejdzie, bo chodziłam załamana całymi dniami. A seks to ma być przyjemność a nie taka nerwówka.
Nie wiem, może zmieniło mi się moje myślenie, bo wiem, że tż mnie kocha i dziecko na pewno nie byłoby jakąś wielką tragedią chociaż jesteśmy młodzi...