|
|||||||
| Notka |
|
| Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#421 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
kurcze ale drogie te tabletki diosminex, 30 tabletek 40 zł bierze się po 2 dziennie ,sporo wychodzi.
Ja na razie biorę rutinoscorbin , vitaleg : http://www.i-apteka.pl/product-pol-4...bl-Gratis.html a co do maści to używałam Venescin - starczyła mi na 5 aplikacji na nogi (Smaruje uda i łydki) klei się okropnie. Kupiłam teraz Aflavic trochę droższy od Venescin ale nie klei się tak okropnie a na ile starczy to zobaczymy a wy dziewczyny co uzywacie ?
__________________
http://instagram.com/ccamillac |
|
|
|
#422 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
No ja mam właśnie takie cudo z Bielendy masło z kasztana czy coś- efektów nie widać, nie polecam. Jak już to przerzucę się na coś aptecznego. A mam możliwość kupienia diosminexu 3zł/opakowanie. Niby do końca października jest ważność ale koleżanka farmaceutka mówi, że można bez problemu jeszcze 3 mce brać po terminie i chciałam spróbować...
__________________
She believed she could.... |
|
|
|
#423 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
Cytat:
ja chcę kupić jakiś krem na cellulit bo mam niestety na udach ale podobno przy naczynkach nie mozna uzywac kremow na cellulit ktore mają kofeinę.. i nie wiem czy są takie bez kofeiny? dla takich nóg jak mamy my ?
__________________
http://instagram.com/ccamillac |
|
|
|
|
#424 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
Cytat:
ale ja nie używam żadnych kremów na cell. Kupiłam z Loreala takie coś Perfect Slim Lifting Pro- taki masażer. Niby w nim jest też krem ale tego nie używam. Ale masażer jest SUPERRRR! Albo bańki chińskie- koleżanki sobie super chwalą
__________________
She believed she could.... |
|
|
|
|
#425 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
no niestety nie mogę używać na moje nogi zadnych masażerów, to pogorszy sytuację, mam sama w domu maszynę do masażu i nie mogę się na niej masować.. tzn mogę ale nie nogi na ktorych mi najbardziej zalezało bo wiadomo masaż rozbija tkankę tłuszczową
więc zostają mi ćwiczenia.. (jestem leń) i kremy na cellulit ale musze znalezc jakis bez kofeiny.
__________________
http://instagram.com/ccamillac |
|
|
|
#426 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
Cytat:
__________________
She believed she could.... |
|
|
|
|
#427 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 7
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
ech, dziewuszki ten wątek jest wprost stworzony dla mnie
Ja to mam dopiero schizy i pokręconą psychikę. Sytuacja jest mniej więcej taka, 9 dni temu uprawiłam seks z moim facetem, w gumce i do końca. Prezerwatywa nie pękła ani nic. Było to na dwa dni przed planowaną miesiączką więc teoretycznie były to dni niepłodne. Niestety okres mi się nie pojawił. Na testy ciążowe z apteki jeszcze za wcześnie, w najbliższy poniedziałek zamierzam udać się do przychodni zrobić ten test z krwi. Wiem także, że brak okresu może byc u mnie spowodowany nie tylko obecnym stresem ale ale także dosyc intensywnym odchudzaniem (dieta 1000 kcal + ostre cwiczenia codziennie) i niską wagą, która w przeciągu półtora miesiąca skoczyła z 53,7 kg do 48,5 kg przy wzroście 164cm. Dodam także, że juz miałam raz tak, że przez odchudzanie nia miałam miesiączki przez ponad 3 miesiące, więc nie jest to co dla mojego organizmu nowego. Jednak schizy mnie zabijają, każdy kolejny dzień dłuży mi się niesamowicię i marzą już by uplynęły te 2/3 tygodnie po stosunku bym mogła zrobić test, który by był wiarygodny. ech ;/ psychika mnie wykończy
|
|
|
|
#428 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
Cytat:
__________________
She believed she could.... |
|
|
|
|
#429 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
no przy tak niskiej wadze 53 kg robić sobie dietę 1000 kalorii to głupota
__________________
http://instagram.com/ccamillac |
|
|
|
#430 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
Ja pamiętam jak sama się odchudzałam mając taką wagę. Wzrost mam 170 i zbiłam do 46kg. Matko jak ja się źle czułam. Teraz ważę właśnie 53 i jest o niebo lepiej...
__________________
She believed she could.... |
|
|
|
#431 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 199
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
No to w zasadzie odpowiedziałaś sobie dlaczego nie masz miesiączki. Odchudzanie bardzo potrafi namieszać w organizmie. Znam osobę która się tak odchudzała i do dzisiaj się jej okres nie uregulował. Jak chcesz się uspokoić to zrób sobie test z krwi, ale na mój rozum jak wszystko było okej z gumką to ciąży nie powinno być.
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#432 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
Cytat:
![]() Ja sama ważę 46 kg... a jem normalnie jak człowiek nie jestem wychudzona, jestem po prostu szczupła więc Twoje 53 kilo to normalna waga i nie wiem po co się katować
__________________
http://instagram.com/ccamillac |
|
|
|
|
#433 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 3 119
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
U mnie tez powoli się schizy znowu zaczynają - to oczekiwanie na okres jednak robi swoje. Póki co 30 dzień cyklu dziś a okresu dalej nie ma. Chociaż powodów do nerwów raczej też nie.
|
|
|
|
#434 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 323
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
Mariatta nie jesteś sama mnie już schizy dopadły
chocaiż do okresu mam 1,5 tyg.dopiero.a ja już widzę mój wielki brzuch(przytyło mi się;p) i co chwile coś jem :Pniby powodów nie mam do zmartwień.gumka była na swoim miejscu było okey,ale to czekanie na okersik buu masakra..;p chce tabletki^^ |
|
|
|
#435 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
Cytat:
__________________
She believed she could.... |
|
|
|
|
#436 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 3 119
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
U mnie już ok wszystko - tak to juz jest jak organizm przyzwyczi, że jest jak w zegarku a potem się nagle coś poprzesuwa, chyba pora się przyzwyczaić, że nie ma co do dnia niestety.
|
|
|
|
#437 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
Cytat:
__________________
She believed she could.... |
|
|
|
|
#438 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 7
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
no niestety swoje musimy odcierpieć
tak to już my kobiety mamy, że łatwo dopadają nas schizy i wpadamy w panikę
|
|
|
|
#439 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
Cytat:
![]() zastanowię się nad zmianą płci!
__________________
She believed she could.... |
|
|
|
|
#440 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Z Polski ;)
Wiadomości: 105
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
Witam
czytam ten watek i czytam i chce sie dzieki Wam jakos pozytywnie nastroic do seksu z gumka ze wzgledow zdrowotnych antykoncepcja odpada niestety... juz jestem z moim cierpliwym TZ lat kilka, 'przymierzam sie' psychicznie do gumek. niestety nie jestem zorientowana dokladnie co do gumek, gdzies czytalam o Durex Extra Safe. Jest moze cos jeszcze bardziej safe w nazwie badz w skutecznosci? Ja juz mam schizy,to chore.Schizy byly przy pieszczotach,pettingu.naw et absurdalny test ciazowy byl robiony,chociaz powodow na logike nie bylo ale schiza-mega. Ale chyba schizowi jest w tym momencie rowne moje pragnienie... Dziewczyny, pocieszcie
|
|
|
|
#441 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 641
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
erythick, a powiedz kochana, bo to jasno nie wybrzmiało w Twojej wypowiedzi - uprawiacie seks czy dopiero się przymierzacie?
Ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć, że gumki mnie jeszcze nigdy nie zawiodły (i mam nadzieję, że to nigdy nie nastąpi! ) a eksperymentujemy z różnymi i akurat extra safe bardzo nam nie pasują, bo TŻ niewiele w nich czuje... wszystko zależy od człowieka, co komu pasuje. Ja na Twoim miejscu bym zaczęła od classiców (jeśli chcesz stosować durexy, bo jest cała masa innych, tańszych i równie dobry gumek np. unimil czy nasze ulubione taboo, których nigdzie nie możemy dorwać). Jeśli guma jest dobrze założona (ściśnięty zbiorniczek przy zakładaniu i rozwinięta do końca penisa -ot cała filozofia) to naprawdę nie ma sie co stresować. A po seksie trzeba zdjąć szybko gumeczkę i sprawdzić czy wszystko zostało w środku (poprzez "test wodny", "powietrzny" (fuj ) lub "na oko" ) To naprawdę pewna metoda antykoncpecji! jeśli dodatkowo poznasz swój cykl, żeby mniej wiecej wiedzieć kiedy masz dni płodne a kiedy niepłodne to w ogóle już cud miód i malinki. Bo w niepłodne masz prawie zerowy stres związany z seksem, w płodne trzeba uważać, w tym sensie, że sprawdzić dokładnie gumkę. I już. To naprawdę proste i strach ma wielkie oczy, ale wszystko jest do opanowania praktyka czyni mistrza więc ćwicz ćwicz ćwicz ![]() ![]()
__________________
Zacznij. Reszta pójdzie łatwo |
|
|
|
#442 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Z Polski ;)
Wiadomości: 105
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
wontrubko, dopiero się przymierzamy
dziękuję za wsparcie, na pewno będę tutaj jeszcze pisać i no Twój podpis taki.. zachęcający
|
|
|
|
#443 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 199
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
Ehh to ja dostałam ostatnio schizów gumkowych nie wiem sama czemu bo nigdy nam nie pękła. Na szczęście zbiegło się to z moim leczeniem więc mam 2 miesiące czasu na nastawianie się na nowo. ;] Jako osoba, której nigdy gumka nie pękła i przez okres używania ich nie zaszła w niechcianą ciąże polecam, a moje schizy są jakieś z kosmosu wzięte.
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#444 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
A co najlepsze- wszystkie wiemy, że nie ma co schizować, bo na logikę właśnie nie ma, a potem i tak wszystkie głupawe mamy
![]()
__________________
She believed she could.... |
|
|
|
#445 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 641
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
paskudas, fajny avatar
no na logikę to wiadomo, że nie ma co schizować, bo dobre gumki mają atesty i są testowane pod względem wytrzymałości... no ale zawsze wiadomo - jakiś tam stresik przed okresem to stały punkt programu ale tak naprawdę (to jeszcze do naszej początkującej koleżanki erythick ) , zawsze jest ten ułamek stresu - czy to tabletki (brałam przez rok i schizowałam w równym stopniu) czy gumy czy jeszcze inna metoda. Wszystkiego trzeba się nauczyć no i właśnie - Zacznij. Reszta pójdzie łatwo. To moje motto ![]() ![]()
__________________
Zacznij. Reszta pójdzie łatwo |
|
|
|
#446 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 7
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
Nie wiem jak u Was, ale u mnie schizy potęguje przegladanie i czytanie tych wszystkich stron internetowych. Niby człowiek wie, że gdzieś połowa z tych rzeczy co niektórzy wypisują to bzdura ale po takiej "lekturze" to w wpadam w taką paranoje, że jestem sobie wstanie wmówić wszystko ;D
U mnie okresu wciąż brak, ale górę nade mną bierze przekoniania, że jest to spowodowane nie rozsądnym odchudzaniem, a nie ciążą
|
|
|
|
#447 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
Cytat:
![]() Ja jak brałam tabsy to też schizowałam- jak Ty i szczerze mówiąc mam wrażenie, że bardziej schizowałam niż przy gumkach. No bo myślałam- a skąd wiem, że dzisiejsza tabletka się wchłonęła? A może coś zjazdłam, nie wchłonęła się, na pewno teraz mam owulację i będę w ciąży Na dobrą sprawę jest tak jak mówicie- drukuje się kalendarzyk z dniami płodnymi i nie i wcale nie jest tak źle stresik jest i będzie ale zawsze razem to raźniej Koleżanko erythick- dasz radę początki są najgorsze
__________________
She believed she could.... |
|
|
|
|
#448 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 3 119
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
No właśnie mój TŻ mnie z początku do tabletek namawiał, ale jak zobaczył jak sięschizuję przy gumkach to przestał już. W sumie też mam takie wrażenie, że przy tabletkach byłoby gorzej. tak to przynajmniej mozna sprawdzić czy wszystko w porządku jest.
|
|
|
|
#449 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 355
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
Cytat:
![]()
__________________
She believed she could.... |
|
|
|
|
#450 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 3 119
|
Dot.: Stosuje prezerwatywy i NIE jestem w ciąży, czyli wątek antyschizowy
Ba, w razie czego nawet daleko lecieć nie muszę, oby nie było takiej potrzeby tylko.
Poza tym mam tak łagodny okres, że nie wiem czy normalne tabletki by mi nie pogoszyły tylko. A w ogóle to jakoś te gumkowe schizy nawet teraz mniejsze mam, także dobrze jest. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Ginekologia
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:47.






Ja to mam dopiero schizy i pokręconą psychikę. Sytuacja jest mniej więcej taka, 9 dni temu uprawiłam seks z moim facetem, w gumce i do końca. Prezerwatywa nie pękła ani nic. Było to na dwa dni przed planowaną miesiączką więc teoretycznie były to dni niepłodne. Niestety okres mi się nie pojawił. Na testy ciążowe z apteki jeszcze za wcześnie, w najbliższy poniedziałek zamierzam udać się do przychodni zrobić ten test z krwi. Wiem także, że brak okresu może byc u mnie spowodowany nie tylko obecnym stresem ale ale także dosyc intensywnym odchudzaniem (dieta 1000 kcal + ostre cwiczenia codziennie) i niską wagą, która w przeciągu półtora miesiąca skoczyła z 53,7 kg do 48,5 kg przy wzroście 164cm. Dodam także, że juz miałam raz tak, że przez odchudzanie nia miałam miesiączki przez ponad 3 miesiące, więc nie jest to co dla mojego organizmu nowego. Jednak schizy mnie zabijają, każdy kolejny dzień dłuży mi się niesamowicię i marzą już by uplynęły te 2/3 tygodnie po stosunku bym mogła zrobić test, który by był wiarygodny. ech ;/ psychika mnie wykończy

zastanowię się nad zmianą płci!
czytam ten watek i czytam i chce sie dzieki Wam jakos pozytywnie nastroic do seksu z gumka
